Rodziny robią błędy. To normalne. Moi zrobili też. Kochali siebie nawzajem. Kochali nas, dwie corki. Po urodzeniu siostry, mialam 3 lata. Rodzice wpadli, pozornie na genialny pomyslt. Podzielili między sobą nas obie. Tata zajął się mna, nawet do pracy zabierał. Mama siostrą. Tylko nie umieli, byli za młodzi, potem złączyć tych obowiązków razem. Nie robcie tak.Mnie wychowywał tata. Siostrę mama. Mialam coś takiego od dziecka, w sobie. Obserwowalam, staralam się zrozumieć. Nawet niektorzy dorosli, to widzieli. Mowili, przecież, ona jest dzieckiem, a opinie wypowida jakby dorosłą była. Nie dzielcie się dziecmi. Wyroslysmy , na dwie przeciwne charakterem osoby. Mama miala podswiadomy zal do siebie, nie chciała przyjąć, odpowiedzialnosci. Więc zwwalala na mnie, Ty mnie nie kochasz, albo wcale nie jesteś taka dobra, kiedy mnie chwalono. Bylam złą córka i siostrą, bez dyskusji. Siostra nauczyla się tak robić , wobec ludzi. Zarzuty, zarzuty, to usta zamyka. To nie bylo złe dziecinstwo. Dobre. Mama starala się jak potrafila. Tak prawdziwie, to bardziej ją znałam. Niż ona mnie. Czasem czułam się w rodzinie ,nie jak dziecko ale obserwaror. To mi zostało. Nie boję się odpowiedzialnosci. Patrzę trzezwo. Szukam dobra we wszystkim. Tylko brakuje mi sprytu kobiecego. Kafka ,wychowywany przez kobiety, miał problemy emocjonalne. Trudno mu było być mężczyzną, porozumieć się z mezczyznami, odstawał. Poznalam siebie czytajac, Kaflke . U mnie było tylko odwrotnie. Piszę, bo już teraz mam ponad 70 lat i czekam na spotkanie z rodzicami po drugiej stronie. Tam już bedziemy razem szczesliwi. Piszę, aby nikomu taki pomysł, naprawdę z milosci, nie wpadł do glowy. Jak moim rodzicom. W jednym domu chowane, dzieci podzielone. Jestesmy tylko ludźmi, robiy błędy. Na cudzych lepiej się uczy. Bóg Zapłać ojcze.
Nie mam już rodzonej mamy, ufam że jest w niebie! Proszę za Matkę Kościół niech wpatrzony w Miłość Ojca do Syna w Duchu kocha wszystkie swoje dzieci, te blisko i te odchodzące, te które są dumą i te odsunięte na margines! 🙏💒
@@millier9658 Jest na świecie miłość, Której imię srebrzystym promieniem objęło ziemię. Gdy Ci będzie smutno, imię to wypowiedz, A przy tobie Ona zjawi się. Matka z radością poda dłoń, Gdy powiesz: "Mario, w Tobie ufność mam. Kiedy jesteś przy mnie, znika ból i w oczach łzy, Pragnę z Tobą być, Ty dodaj sił." Jest w Niej tyle ciepła, a w spojrzeniu Jej dobroć i troska Matczyna gości. Otwórz serce swoje, schowaj Ją głęboko i jak dziecko powiedz: "Kocham Cię". Matka z radością poda dłoń, Gdy powiesz: "Mario, w Tobie ufność mam. Kiedy jesteś przy mnie, znika ból i w oczach łzy, Pragnę z Tobą być, Ty dodaj sił." Wtul się w jej ramiona a pokochasz Ją mocno i nie będziesz chciał odejść od niej daj Jej swoje ręce a zobaczysz słońce i nadzieję Mario Kocham Cię. Matka z radością poda dłoń, Gdy powiesz: "Mario, w Tobie ufność mam. Kiedy jesteś przy mnie, znika ból i w oczach łzy, Pragnę z Tobą być, Ty dodaj sił." 💙
Bóg zapłać, Ojcze Remi.❤️🙏❤️
Bóg zapłać za słowo Boże ❤️🙏
Rodziny robią błędy.
To normalne. Moi zrobili też. Kochali siebie nawzajem. Kochali nas, dwie corki. Po urodzeniu siostry, mialam 3 lata. Rodzice wpadli, pozornie na genialny pomyslt. Podzielili między sobą nas obie. Tata zajął się mna, nawet do pracy zabierał. Mama siostrą. Tylko nie umieli, byli za młodzi, potem złączyć tych obowiązków razem. Nie robcie tak.Mnie wychowywał tata. Siostrę mama.
Mialam coś takiego od dziecka, w sobie. Obserwowalam, staralam się zrozumieć. Nawet niektorzy dorosli, to widzieli. Mowili, przecież, ona jest dzieckiem, a opinie wypowida jakby dorosłą była.
Nie dzielcie się dziecmi. Wyroslysmy , na dwie przeciwne charakterem osoby.
Mama miala podswiadomy zal do siebie, nie chciała przyjąć, odpowiedzialnosci.
Więc zwwalala na mnie, Ty mnie nie kochasz, albo wcale nie jesteś taka dobra, kiedy mnie chwalono. Bylam złą córka i siostrą, bez dyskusji. Siostra nauczyla się tak robić , wobec ludzi. Zarzuty, zarzuty, to usta zamyka.
To nie bylo złe dziecinstwo. Dobre.
Mama starala się jak potrafila. Tak prawdziwie, to bardziej ją znałam. Niż ona mnie. Czasem czułam się w rodzinie ,nie jak dziecko ale obserwaror. To mi zostało. Nie boję się odpowiedzialnosci.
Patrzę trzezwo. Szukam dobra we wszystkim. Tylko brakuje mi sprytu kobiecego.
Kafka ,wychowywany przez kobiety, miał problemy emocjonalne. Trudno mu było być mężczyzną, porozumieć się z mezczyznami, odstawał.
Poznalam siebie czytajac, Kaflke . U mnie było tylko odwrotnie.
Piszę, bo już teraz mam ponad 70 lat i czekam na spotkanie z rodzicami po drugiej stronie. Tam już bedziemy razem szczesliwi.
Piszę, aby nikomu taki pomysł, naprawdę z milosci, nie wpadł do glowy. Jak moim rodzicom. W jednym domu chowane, dzieci podzielone.
Jestesmy tylko ludźmi, robiy błędy.
Na cudzych lepiej się uczy.
Bóg Zapłać ojcze.
Pozdrawiam Ciebie z New York. Moje dziecinstwo bylo podobne.Ja mam 71 lat i chora na raka.
Bóg zapłać ❤
Bóg zapłać 🙏🤲💙🌹♥️🕊️
Chwała Tobie Chryste
Nie mam już rodzonej mamy, ufam że jest w niebie!
Proszę za Matkę Kościół niech wpatrzony w Miłość Ojca do Syna w Duchu kocha wszystkie swoje dzieci, te blisko i te odchodzące, te które są dumą i te odsunięte na margines!
🙏💒
Ojcze, sa matki, które nie kochają. I taka mam.
Przytulam 🥹🫂💙💙💙
@@karolinapodbozachmurka8949 ♥️😌 dziękuję i za to, ze może ktoś to przyjąć bez ‘kazania’.
@@millier9658
Jest na świecie miłość,
Której imię srebrzystym promieniem objęło ziemię.
Gdy Ci będzie smutno, imię to wypowiedz,
A przy tobie Ona zjawi się.
Matka z radością poda dłoń,
Gdy powiesz: "Mario, w Tobie ufność mam.
Kiedy jesteś przy mnie, znika ból i w oczach łzy,
Pragnę z Tobą być, Ty dodaj sił."
Jest w Niej tyle ciepła, a w spojrzeniu Jej
dobroć i troska Matczyna gości.
Otwórz serce swoje, schowaj Ją głęboko
i jak dziecko powiedz: "Kocham Cię".
Matka z radością poda dłoń,
Gdy powiesz: "Mario, w Tobie ufność mam.
Kiedy jesteś przy mnie, znika ból i w oczach łzy,
Pragnę z Tobą być, Ty dodaj sił."
Wtul się w jej ramiona a pokochasz Ją mocno
i nie będziesz chciał odejść od niej
daj Jej swoje ręce a zobaczysz słońce
i nadzieję Mario Kocham Cię.
Matka z radością poda dłoń,
Gdy powiesz: "Mario, w Tobie ufność mam.
Kiedy jesteś przy mnie, znika ból i w oczach łzy,
Pragnę z Tobą być, Ty dodaj sił."
💙
Moja matka byla taka jak Twoja. Pozdrawiam Ciebie z New York.
Szczerze wspolczuje
Szczęść Boże, czy skomentuje ksiądz ostatnie doniesienia o aferze z Funduszem Sprawiedliwości?