Świetny film. Dzięki wielkie arq, bardzo tego potrzebowałem teraz moja Laura 2 też wkoncu będzie grać. Moja Laura rocznikowo 1973. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dzięki.
Jak byłem dzieckiem to mój wujek miał takie radio podobało mi się i podoba do dziś! Może kiedyś uda mi się takie radyjko kupić, to dzięki Tobie Arqu będę widział jak je przestroić👍Jak zawsze dobra robota w Twoim wykonaniu. Pozdrawiam i czekam na następne poradniki.
Witam, posiadam następcę tego odbiornika czyli odbiornik Laura. Radio jeszcze nie otwierane z fabrycznymi plombami. Chyba konstrukcja głowicy UKF jest podobna do OR Izabella, czyli procedura przestrajania powinna być podobna...
Tak, to było i jest cudo! Bydgoszcz, tym odbiornikiem, wyprzedziła o krok, konkurujace w wyścigu o pierwszy przenośny tranzystor z UKF-em, Dzierżoniów i zakłady DIORA, które wypuściły swoją flagową "Ewę". Również bardzo udaną. Nie mniej jednak cieszę się, że zwycięstwo w konkurencji z odbiornikiem przenośnym, przypadło Bydgoszczy, bo ELTRA to synonim przenośnego radia tranzystorowego :)
Działo się to na przestrzeni kilku miesięcy, w roku 1969. Jako ciekawostkę warto dodać, że IZABELLA od momentu wprowadzenia, była na bieżąco dopracowywana, bo już w styczniu 1970, wprowadzono kilka zmian w układzie elektrycznym zakresu UKF, starając się polepszyć jego parametry. Pierwsze egzemplarze posiadają głowicę GT-1, jednak w kwietniu 1970 roku, wprowadzono nową, a przygotowaną w międzyczasie GT-1-02, co świadczy nie tylko o postępie, ale również o pośpiechu jaki towarzyszył IZABELLI, bo choć wyścigł wygrała, to jednak wymagała poprawek. Wygląda na to, że Dzierżoniów spóźnił się tylko przez to, że chcieli wypuścić odbiornik bardziej dopracowany :) Mało tego, DIORA postanowiła nie dać całkiem za wygraną i wysłała "Ewę" w Himalaje! Wraz z uczestnikami słynnej polskiej wyprawy, 26 sierpnia 1971 roku, dotarła szczyt Kunyang Chhish - 7852 m n.p.m., co było chyba najbardziej ekstremalnym, ale udanym testem :)
No witam :) Wszystko fajnie, ale nie byłbym sobą, gdybym nie powiedział, że ja bym to zrobił inaczej :D Żartuję, ale pokombinowałbym, bo patrząc na schemat wydaje mi się, że da radę pokryć pasmo. Pozdrawiam, SM.
Być może, ale to z pewnością wiązałoby się ze znacznymi już zmianami w głowicy - może nawet tranzystorów, a tu chodzi również o zachowanie oryginalności konstrukcji. Oczywiście, zmiany które wprowadziłem są ingerencją w oryginalny układ, ale jednak najmniej inwazyjne i co najważniejsze, skuteczne. Wprawdzie pasmo nieco węższe, ale czułość i ogólnie jakość odbioru jest na wysokim poziomie, szczególnie w odniesieniu do innych - znacznie nowocześniejszych konstrukcji. Nie ukrywam, że ciekawi mnie jak byś poradził sobie z przestrajaniem, ale sądzę, że efekt byłby równie dobry, a może nawet zaskakujący! :) Dzięki za stałą obecność i miłą ocenę.
Rzeczywiście, po wylutowaniu kondensatora C-405 odłączona zostaje jedna sekcja agregatu strojenia. Lecz podany sposób, został poprzedzony wieloma próbami. Jeśli zwora byłaby konieczna, zastosowałbym ją. Najpewniej obecność w/w elementu, uniemożliwiała poprawne zestrojenie głowicy, dlatego go usunąłem nie dając nic w zamian. Ale nie przeczę, że to przeoczenie. Nagrywanie filmu i eksperymenty na radiowym zabytku, to podwójny stres. Biję się teraz z myślami. Z drugiej strony odbiornik pracuje wyśmienicie. Jedno jest pewne - do każdego egzemplarza należy podejść indywidualnie. Proszę zatem spróbować wlutować zworę, lub zmniejszyć o połowę wartość kondensatora i stroić. Sam teraz jestem ciekaw, o co mi chodziło. To już ładnych kilka lat :)
Zweryfikowałem jeszcze raz sposób mojego przestrojenia i usunięcie C405 jest uzasadnione. Wstawienie zwory, lub jakiejkolwiek innej pojemności, znacznie obniża czułość odbiornika. Utrudnia strojenie. Jeśli więc powyższa metoda i uzyskany efekt jest satysfakcjonujący, a jest to metoda najprostsza i dedykowana głównie początkującym, proszę ją zastosować. Być może inny sposób przestrajania, jeśli komukolwiek uda się takowy opracować, będzie potrzebny inny zestaw kondensatorów, a być może przebudowa głowicy. Powodzenia, jeśli odbiornik jeszcze będzie naprawiany.
Kurde, wiele bym dał za takie radio. Kupiłem to w 1971 roku i teraz patrząc na nie łezka się kręci w oku za utraconą młodością.
Ahh.. Moja ulubiona Izabella.. :) Dzięki Ci ARQ za poprawienie mi dnia z samego ranka!
Film jak zawsze świetny!
Świetny film. Dzięki wielkie arq, bardzo tego potrzebowałem teraz moja Laura 2 też wkoncu będzie grać. Moja Laura rocznikowo 1973. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dzięki.
Gratuluję Przestrojenia! Te głowice naprawdę ciężko się przestrajają.
Pozdrawiam!
Dziękuję za uznanie.
Jak byłem dzieckiem to mój wujek miał takie radio podobało mi się i podoba do dziś! Może kiedyś uda mi się takie radyjko kupić, to dzięki Tobie Arqu będę widział jak je przestroić👍Jak zawsze dobra robota w Twoim wykonaniu. Pozdrawiam i czekam na następne poradniki.
Gratuluję udanego przestrojenia. Izabella to wspaniała dama polskich odbiorników przenośnych! :)
Pozdrawiam!
Tak. Pierwsza dama przenośnego UKF-u :)
Bardzo ładnie Pan przestroił!
Pozdrawiam!
Witam Pana bardzo fajny filmik o radiu .Serdecznie pozdrawiam.
Gratulacje za taką robotę! W końcu będziesz mógł słuchać nie tylko jedynki, ale i coś komercyjnego :D Pozdrawiam!
To prawda :) Dzięki!
P.S. Najchętniej słucham "trójki". To już 30 lat - z radiem i magnetofonem!
Dziękuję za odpowiedź
Swietna praca
Witam, posiadam następcę tego odbiornika czyli odbiornik Laura. Radio jeszcze nie otwierane z fabrycznymi plombami. Chyba konstrukcja głowicy UKF jest podobna do OR Izabella, czyli procedura przestrajania powinna być podobna...
Sądzę, że tak. To bliźniacze konstrukcje.
Bydgoskie cudo , pozdro z Bydgoszczy
Tak, to było i jest cudo! Bydgoszcz, tym odbiornikiem, wyprzedziła o krok, konkurujace w wyścigu o pierwszy przenośny tranzystor z UKF-em, Dzierżoniów i zakłady DIORA, które wypuściły swoją flagową "Ewę". Również bardzo udaną. Nie mniej jednak cieszę się, że zwycięstwo w konkurencji z odbiornikiem przenośnym, przypadło Bydgoszczy, bo ELTRA to synonim przenośnego radia tranzystorowego :)
ARQbyTontechUNITRA o tym nie wiedziałem :) , dzięki za uzupełnienie luki.
Działo się to na przestrzeni kilku miesięcy, w roku 1969. Jako ciekawostkę warto dodać, że IZABELLA od momentu wprowadzenia, była na bieżąco dopracowywana, bo już w styczniu 1970, wprowadzono kilka zmian w układzie elektrycznym zakresu UKF, starając się polepszyć jego parametry.
Pierwsze egzemplarze posiadają głowicę GT-1, jednak w kwietniu 1970 roku, wprowadzono nową, a przygotowaną w międzyczasie GT-1-02, co świadczy nie tylko o postępie, ale również o pośpiechu jaki towarzyszył IZABELLI, bo choć wyścigł wygrała, to jednak wymagała poprawek. Wygląda na to, że Dzierżoniów spóźnił się tylko przez to, że chcieli wypuścić odbiornik bardziej dopracowany :) Mało tego, DIORA postanowiła nie dać całkiem za wygraną i wysłała "Ewę" w Himalaje! Wraz z uczestnikami słynnej polskiej wyprawy, 26 sierpnia 1971 roku, dotarła szczyt Kunyang Chhish - 7852 m n.p.m., co było chyba najbardziej ekstremalnym, ale udanym testem :)
A ja akurat z koronowa :D
No witam :) Wszystko fajnie, ale nie byłbym sobą, gdybym nie powiedział, że ja bym to zrobił inaczej :D Żartuję, ale pokombinowałbym, bo patrząc na schemat wydaje mi się, że da radę pokryć pasmo. Pozdrawiam, SM.
Być może, ale to z pewnością wiązałoby się ze znacznymi już zmianami w głowicy - może nawet tranzystorów, a tu chodzi również o zachowanie oryginalności konstrukcji. Oczywiście, zmiany które wprowadziłem są ingerencją w oryginalny układ, ale jednak najmniej inwazyjne i co najważniejsze, skuteczne. Wprawdzie pasmo nieco węższe, ale czułość i ogólnie jakość odbioru jest na wysokim poziomie, szczególnie w odniesieniu do innych - znacznie nowocześniejszych konstrukcji. Nie ukrywam, że ciekawi mnie jak byś poradził sobie z przestrajaniem, ale sądzę, że efekt byłby równie dobry, a może nawet zaskakujący! :) Dzięki za stałą obecność i miłą ocenę.
Film jak zawsze wysoki poziom. Można prosić o e-mile ? Mam sprawę do pana
Dziękuję za dobrą ocenę. W sprawach dot. sprzętu, można pisać w komentarzach, lub do wiadomości prywatnych.
Po usunięciu C 405 kondensator obrotowy będzie wisiał w powietrzu. Bardziej pasowałaby zwora ?!
Rzeczywiście, po wylutowaniu kondensatora C-405 odłączona zostaje jedna sekcja agregatu strojenia. Lecz podany sposób, został poprzedzony wieloma próbami. Jeśli zwora byłaby konieczna, zastosowałbym ją. Najpewniej obecność w/w elementu, uniemożliwiała poprawne zestrojenie głowicy, dlatego go usunąłem nie dając nic w zamian. Ale nie przeczę, że to przeoczenie. Nagrywanie filmu i eksperymenty na radiowym zabytku, to podwójny stres. Biję się teraz z myślami. Z drugiej strony odbiornik pracuje wyśmienicie. Jedno jest pewne - do każdego egzemplarza należy podejść indywidualnie. Proszę zatem spróbować wlutować zworę, lub zmniejszyć o połowę wartość kondensatora i stroić. Sam teraz jestem ciekaw, o co mi chodziło. To już ładnych kilka lat :)
Zweryfikowałem jeszcze raz sposób mojego przestrojenia i usunięcie C405 jest uzasadnione. Wstawienie zwory, lub jakiejkolwiek innej pojemności, znacznie obniża czułość odbiornika. Utrudnia strojenie. Jeśli więc powyższa metoda i uzyskany efekt jest satysfakcjonujący, a jest to metoda najprostsza i dedykowana głównie początkującym, proszę ją zastosować. Być może inny sposób przestrajania, jeśli komukolwiek uda się takowy opracować, będzie potrzebny inny zestaw kondensatorów, a być może przebudowa głowicy. Powodzenia, jeśli odbiornik jeszcze będzie naprawiany.
Kiedy coś z pralką
Będzie, będzie :)
Co pralkę będziecie przestrajać na nowy proszek?😄
hah, nie! :) Mam proszek Pollena automat. Akurat były w kiosku :)