Kurcze kilka dnie temu odkryłem ten kanał.....to jak "WEHIKUŁ CZASU" do dziecinnych lat. Pamiętam jak ciocia z Warszawy przyjeżdżała na wieś, opalała się za stodołą, plasterki ogórków na oczy....na nosie liść...obok tranzystorek i lieta z radioprijomnikam :) Pozdrawiam serdecznie
Nie spodziewałem się takiej śliczności! U mnie na półeczce stoi taka sama, tylko starsza (1969 rok) W mojej są praktycznie wszystkie kondziołki są oryginalne - z wyjątkiem jednego, który nie przeżył...
Muszę się wypowiedzieć, bo to najbardziej rajcujący mnie typ sprzętu! :) Aż serce mi przyspieszyło na sam widok tytułu filmiku! Serce roście że trafiła do tak dobrego człowieka! :) Kocham twoje filmy i szanuję cię dozgonnie za to co i jak robisz! Jestem fanem "pokrowcowych, małogabarytowych tranzystorków" Mam Dominikę oraz nieużywany pokrowiec do niej, niestety sama Dominika zginęła śmiercią tragiczną. Chyba kiedyś sobie sprawię kolejną, niestety ciężko o przyzwoite egzemplarze. Co do radyjka- Pamiętam że czułość i selektywność była dobra, by nie powiedzieć że bardzo dobra, a dźwięk w moim egzemplarzu był na pewno lepszy! Próbowałaś może ponownie zestroić ją trymerami? Nawet w nigdy nieotwieranych i niemalże nieużywanych egzemplarzach, trzeba po latach dokonać ponownego zestrojenia. Myślę że odbiór by się poprawił, bo nie jest najlepiej. Jedynie rdzeni nie należy ruszać, niestety Janusze elektroniki uwielbiali nimi kręcić na ślepo :/ Tak czy siak, radzieckie radyjka tego typu uważam za lepsze. Na moim kanale można zobaczyć Radzieckiego Sokola 403 z 1972r w stanie NOS- Mój skarb! Używam go normalnie na co dzień, a i na spacerach mi towarzyszy. Gdy tylko słyszę z niego Lato z radiem, to aż łza się w oku kręci. Mam bzika na punkcie fal długich i średnich, prowadzę na nich nasłuchy. Sokol w Poznaniu na samej antenie ferrytowej, praktycznie co wieczór odbiera na niemalże każdej częstotliwości długofalowej! Od Algierii na 252kHz, przez Monako na 216kHz po Rumunię na 153kHz :) I to jeszcze z jaką głośnością! Przepraszam za tak długi komentarz i pozdrawiam Serdecznie!
SOKOL 403 to istotnie bardzo fajne radio :) Mam podobny do Twojego. Dokładnie taki: www.bertibenis.it/Radio%20a%20transistor%20SOKOL%20E.htm Fajnie, że ktoś jeszcze pamięta o Sokołach ;) Może go kiedyś nagram...
Chętnie obejrzę! Pamiętam tę wersję produkowaną od 1963r, również jest na moim kanale. Jeśli chodzi o radzieckie radyjka, to serdecznie polecam tę stronę- Są tu ładnie i chronologicznie spisane i opisane wszystkie modele! radiotrician.ru/rprl_p.php
DrakiDan dziękuję za niezwykle obszerny komentarz! Bardzo mi miło :) Cieszę się, że nie tylko ja używam AM. Szkoda, że u nas już nie nadaje się na średnich lub krótkich. Kiedyś słynęliśmy z zasięgu Polskiego Radia na falach długich, na średnich nadawało wiele stacji regionalnych. Dziś tylko UKF i ten cholerny DAB, a przecież to nie powinna być jedyna słuszność. Jak sam zauważyłeś, wiele cywilizowanych krajów dba o swoje AM, u nas prawie wszyscy udają bardziej nowoczesnych niż są i niż mogą. Radyjko sprawdzałem pod kątem dostrojenia, wzmocnienia itd. Sądzę, że jest jeszcze problem z głośnikiem. Ale na razie nie chcę ruszać oryginalnego.
+ARQbyTontechUNITRA na średnich nadal są rozgłośnie polskie. Tylko mają mikroskopijny zasięg, więc nie wszystkie da się usłyszeć na jednym odbiorniku. Np radia gminne. Ja też używam AMu głównie w tym celu, aby słuchać muzyki z za granicy, albo właśnie jednej z rozgłośni regionalnych. W tym przypadku z Krakowa na 1602khz.
Mam u siebie Anię MOT-711, też z początku lat 70. Tyle że będą musiał komuś zlecić naprawę aż tak się nie znam :). Oglądając twoje filmy też chciałbym tak "ożywiać" radioodbiorniki.
kondensatory elwa fajne są bo nie mają nacięć na górnym denku :) podłączając taki kondensator odwrotną polaryzacją z podwyższonym napięciem fajnie i dość głośno wybuchają :)
W tak wiekowym radyjku, nawet zielone Elwy wyglądają obco i dziwnie :) No ale innego wyjścia nie ma, do środka nikt nie zagląda, a kolejny egzemplarz już nie tak popularnego dzisiaj radia został uratowany! Gratuluję wytrwałości w wymianie kondensatorów :) Pozdrawiam!
UNITRA - SM do naprawy posłużyłem się zapasem kondensatorów, zgromadzonych w dużym wiaderku po farbie. Gdy naprawiam coś co będzie wymagało wymiany znacznej liczby kondensatorów, sięgam właśnie po to wiadro. W nim znajduje się kilka kilogramów różnej maści elektrolitów. Wprawdzie starałem się wybierać "Elwę", ale nie zawsze znajduje się kondensatory o takich parametrach jak potrzeba. Montuję więc to, co ratuje radyjku jego elektroniczne życie :)
Te Eltrowskie małe odbiorniczki z przełomu lat 60'tych - 70'tych mają swój wyjątkowy klimat.. :) Dominika.. Sam takiej poszukuje od dłuższego czasu ;) Taki sam zabieg przeprowadzałem w swojej Izabelli i Marioli. Czego użyłeś do wykonania plomby na śrubce? Pozdrawiam!
Właśnie dorwałem Dominikę w bardzo ładnym stanie, posiadającą nawet plombę na śrubce od tylnej ścianki. Niestety radyjko milczy kompletnie, słychać jedynie trzask w głośniku gdy przykłada się baterie. Mam nadzieję że po wymianie kondensatorów Dominisia ruszy...
DrakiDan w tych radyjkach to głównie dwie rzeczy: kondensatory - czyli do wymiany wszystkie te które utraciły pojemność, lub tranzystory. Przy czym samoczynne uszkodzenie tranzystorów w tych radiach to naprawdę rzadkość. Chyba że wcześniej ktoś bawił się w prowizorkę z zasilaniem - zasilacz zewnętrzny, pomyłka biegunowości, za duże napięcie zasilania. Jeśli radyjko nie było rozkręcane, to wykluczam uszkodzenia mechaniczne. Na początek zająłbym się kondensatorami.
Tak. W ogóle zresztą słyszałem, że Dominika i jej podobne odbiorniki eltry, nie lubią gdy im się przyłoży napięcie z odwrotną biegunowością, padały tranzystory. Niestety ja też w swojej, milczącej, za którymś razem, odwrotnie przyłożyłem na kilka sekund baterię. Czy to może mieć jakieś zgubne skutki? Mimo wszystko myślę że nie powinno nic się stać.
DrakiDan zobaczymy po sprawdzeniu i wymianie kondensatorów. Zresztą tranzystory też można od razu sprawdzić. Jeśli to było kilka sekund, to 50/50 że nic się nie stało. Tutaj reguły czasu nie ma. Tylko jak udało się włożyć baterię ogniw z odwrotną biegunowością? Zapobiega temu ogranicznik, który umożliwia włożenie magazynku tylko w jeden sposób.
Szczerze, to przyłożyłem z lenistwa baterię 9v , bo nie posiadam koszyczka, a chciałem na szybko sprawdzić czy się odezwie. Kiedyś, jak miałem inną Dominikę, to właśnie używałem jej długi czas pod 9v i było ok. Nawet wydaje mi się, że jej też kiedyś przyłożyłem baterię odwrotnie i nic się nie stało. No nic. Dam znać za jakiś czas, jak tam z moją Dominiką. Mam gdzieś jeszcze ze dwa egzemplarze tego radyjka w stanie agonalnym, zapasowe tranzystory się znajdą. Pozdrawiam!
DrakiDan tak myślałem, że pewnie bateria 9V i dla wygody, żeby nie powtórzyć... lenistwa :) W elektronice nie ma miejsca na lenistwo i prowizorkę w najgorszym wydaniu. No chyba że mówimy o rozkładaniu pracy na kilka dni.
Witam i o kondensatory z tworzywa pytam. Wykorzystałem tego typy kondensatory do jednego z moich radmorów, co prawda produkcji zachodniej, ale także 40 a może nawet około 50-letnie. Miałem zakupiony komplet nowych, międzyczasie odzyskiwałem komponenty z 40-letnich duńskich B&O i skonfrontowałem je z tymi nowymi. Okazało się że te stare parametrami są znacznie lepsze od tych współczesnych... Po mozolnym wyselekcjonowaniu i sparowaniu użyłem je ponownie. Ciekawi mnie czy Polske elwa mogły być równie dobrej jakości. Wiem że większe pojemności zazwyczaj mają w dalszym ciągu książkowe parametry, gorzej z małymi pojemnościami. Czy można gdzieś zdobyć takie ELWA jak zastosowano w tym radyjku. Oczywiście łapka w górę .
Opisywane przez Pana kondensatory to bordowe ROE w obudowach bakelitowych. Niestety te Polskie były z plastiku który poddaje się degradacji stąd pęknięcia i wysychanie elektrolitu. Kondensatory ROE mają grubsze obudowy z bakelitu i są mniej zawodne. Niestety w chwili obecnie większość rekonstruujących radioodbiorniki się tych pomarańczowych elw pozbywa. Pozdrawiam
Od kolibra na pewno lepszy pod względem odbioru i brzmieniowym. No i jak dobrze pamiętam, koliber miał tylko 227kHz na długich, a pierwsza wersja tylko fale średnie.
Witam mam dwa pytania. Jak prawidłowo odczytuje się parametry na tych kondensatorach w plastikowych obudowach? Czy np w 2:13 5/3 to 5 mikro 3 V? itd. I czy można dawać kondensatory o lekko zawyżonych bądź zaniżonych parametrach niż fabrycznie ? Jeśli tak do ilu maksymalnie?
Kondensator 5/3 to istotnie kondensator o pojemności 5μF na napięcie 3V. Można stosować w ich miejsce kondensatory o lekko zawyżonych wartościach, choć biorąc pod uwagę szereg dostępnych elektrolitów, trudno o "lekką" nadwyżkę. Nie ma bowiem już kondensatorów o pojemności 5μF. Są za to o pojemności 4,7μF, a kolejny to już 10μF - za dużo. Tak więc kiedy stary typ kondensatora miał pojemność 5μF, z obecnie dostępnych należy zastosować 4,7μF. Wartości większości pozostałych kondensatorów w odbiorniku, pokrywają się z obecnym szeregiem pojemności, lub mieszczą się w granicach dopuszczalności, przy czym dawne 50μF należy analogicznie zastąpić pojemnością 47μF itd. Co do maksymalnych napięć nowych kondensatorów, mogą być one wyższe niż stare. Nawet znacznie. To tylko kwestia wielkości kubka kondensatora. Szczególnie, że mały kondensator o pojemności 4,7μF zamiast dawnych 3V, będzie przystosowany do napięcia co najmniej 10V, a niektóre nawet 63V. W miarę możliwości, należy stosować takie same pojemności i zbliżone wartości napięć. Jeśli w odbiorniku panują napięcia nie wyższe niż 10V, nie ma sensu kupować elementów na napięcia wyższe, niż 10 - 16V.
ARQ@ te kubeczki z tworzywa nie nazwałbym że były nietrwałe skoro przetrwały 45 lat :) Który dzisiejszy kondensator przeżyje 45 lat? Już po 5 latach się wylewają. Nie ma tu UKFu?
YT.tomek w sumie masz rację z tymi kondensatorami. Ale ELWA tak długo przyzwyczajała nas do swej nieśmiertelności, że uszkodzenia nawet po 45 latach wydają się niewiarygodne! :)
Witam, szperając dziś w "Pawlaczu" znalazłem stare radio samochodowe. Nie ma nic na nim napisanie oprócz dużego loga " CX C A R Audio. Czy pan wie coś o tym radyjku? Korci mnie Jedno pytanie... Czy to radio jest Polskie? Pozdrawiam, film bardzo fajny. Aha, bym zapomniał.. To radio jest na kasety i ma zakres fal AM/FM.
Mam pytanko bo mam podobne radio Magda i padły tranzystory przy wyjsciu na głośnik czy da sie gdzies je zamowić na internecie czy raczej nie ma szans? (pisze dlatego ze całkowicie są zardzewiałe i nic nie widac a radio póki co stoi na pólce i sie kurzy a troche mi szkoda)
Oczywiście, że można zdobyć. To kwestia czasu. Tylko szczęściu trzeba trochę pomóc. Jeździć po giełdach, wystawkach, regularnie przeszukiwać ogłoszenia i aukcje.
Pytanie od zupełnego amatora lutownicy: Trafiła do mnie "głucha Dominika". Niestety zamiast pakietu baterii miała przylutowane ze złą biegunowością gniazdo baterii 9V. :/ Po odwróceniu biegunów coś tam słychać ale cicho. Jest sens reanimować dziewczynkę? Można gdzieś ewentualnie wyhaczyć tranzystory (oryginały/zamienniki?) gdyby sama wymiana elektrolitów nie pomogła?
Przypadkowa zamiana biegunowości, na dodatek baterii o napięciu wyższym niż znamionowe - pakiet czterech paluszków to 6V, z pewnością będzie skutkowało uszkodzeniem tranzystorów w stopniu końcowym. Świadczy o tym opisana niska moc użyteczna. Przy czym nie zawsze padają obydwa. W mojej uszkodzony był tylko jeden tranzystor TG-50 i oczywiście z czasem padły zmęczone przypływem energii, kondensatory elektrolityczne. Jak widać radio daje się łatwo naprawiać. Jeśli słychać, że coś tam odbiera, to tylko kwestia stopnia końcowego, ale w takim radyjku warto sprawdzić wszystko, choć nie ruszałbym w tej sytuacji tranzystorów w części odbiorczej. Tranzytsory TG-50 nie są specjalną rzadkością. Można je jeszcze zdobyć, choć to kwestia czasu i szczęścia. Trzeba śledzić aukcje, jeździć po giełdach nie tylko elektronicznych - ogólnie szukać tam, gdzie ludzie handlują graciarnią wynoszoną z piwnic, strychów, komórek itp. Ostatnio na giełdzie staroci w Świdnicy, trafiłem na gościa, który sprzedawał części po "Zuricie". Unikalne osiowe kondensatory, różnych pojemności, tranzystory, kilogramy kondensatorów ceramicznych, lamp, wtyczek DIN, płytek, rezystorów cermetowych itp. Trochę się "obłowiłem", bo było dość tanio. Rzekłbym, że czekałem na taką okazję całe 20 lat!
Dziękuję za odpowiedź. Ogólnie tematem zainteresowałem się kilka miesięcy temu. Czyszczę okoliczny rynek ze wszelkich staroci w miarę mojego skromnego budżetu. Nawet jeśli urządzenie nie rokuje to przecież może być dawcą. Ostatnio odwiedzając pewien garaż z 30,- zł w kieszeni wydałem 20 zł na sprawnego Tarabana i 10 zł na niesprawną Selenę B-216 w wersji dla demoludów. W Selenie wystarczyło poprawić luty na zasilaniu, żeby ruszyła. Zostały tam jeszcze kolumny Tonsila... :)
Trzeba było wymienić WSZYSTKIE czerwone elektrolity polistyrenowe na nowe w kubeczkach aluminiowych. Na filmie widać, że pozostał jeden czerwony elektrolit. Zupełnie niepotrzebnie!
Mariusz Kowalski wszystkie wymienione zostały np. w "Izabelli". Zawsze "walczę" o to, aby przynajmniej jeden oryginalny pozostał, ale nie zawsze jest to możliwe. Ten był jeszcze "dobry".
No brawo! Duży plus za uratowanie następnego radyjka. Łapka w górę :-)
kocham te filmy mistrzowska precyzja napraw WESOŁYCH ŚWIĄT !!! Panie Arku
Kurcze kilka dnie temu odkryłem ten kanał.....to jak "WEHIKUŁ CZASU" do dziecinnych lat. Pamiętam jak ciocia z Warszawy przyjeżdżała na wieś, opalała się za stodołą, plasterki ogórków na oczy....na nosie liść...obok tranzystorek i lieta z radioprijomnikam :) Pozdrawiam
serdecznie
Dziękuję. Mam nadzieję, że każdorazowe odwiedziny mojego kanału i przeglądanie jego zawartości, będą przyjemną rozrywką.
taki polski SOKOL tylko 3 zakresowy, swietne radyjko
Dzięki za pozytyw!
Nie spodziewałem się takiej śliczności! U mnie na półeczce stoi taka sama, tylko starsza (1969 rok) W mojej są praktycznie wszystkie kondziołki są oryginalne - z wyjątkiem jednego, który nie przeżył...
Muszę się wypowiedzieć, bo to najbardziej rajcujący mnie typ sprzętu! :) Aż serce mi przyspieszyło na sam widok tytułu filmiku! Serce roście że trafiła do tak dobrego człowieka! :) Kocham twoje filmy i szanuję cię dozgonnie za to co i jak robisz! Jestem fanem "pokrowcowych, małogabarytowych tranzystorków" Mam Dominikę oraz nieużywany pokrowiec do niej, niestety sama Dominika zginęła śmiercią tragiczną. Chyba kiedyś sobie sprawię kolejną, niestety ciężko o przyzwoite egzemplarze. Co do radyjka- Pamiętam że czułość i selektywność była dobra, by nie powiedzieć że bardzo dobra, a dźwięk w moim egzemplarzu był na pewno lepszy! Próbowałaś może ponownie zestroić ją trymerami? Nawet w nigdy nieotwieranych i niemalże nieużywanych egzemplarzach, trzeba po latach dokonać ponownego zestrojenia. Myślę że odbiór by się poprawił, bo nie jest najlepiej. Jedynie rdzeni nie należy ruszać, niestety Janusze elektroniki uwielbiali nimi kręcić na ślepo :/ Tak czy siak, radzieckie radyjka tego typu uważam za lepsze. Na moim kanale można zobaczyć Radzieckiego Sokola 403 z 1972r w stanie NOS- Mój skarb! Używam go normalnie na co dzień, a i na spacerach mi towarzyszy. Gdy tylko słyszę z niego Lato z radiem, to aż łza się w oku kręci. Mam bzika na punkcie fal długich i średnich, prowadzę na nich nasłuchy. Sokol w Poznaniu na samej antenie ferrytowej, praktycznie co wieczór odbiera na niemalże każdej częstotliwości długofalowej! Od Algierii na 252kHz, przez Monako na 216kHz po Rumunię na 153kHz :) I to jeszcze z jaką głośnością! Przepraszam za tak długi komentarz i pozdrawiam Serdecznie!
SOKOL 403 to istotnie bardzo fajne radio :) Mam podobny do Twojego. Dokładnie taki: www.bertibenis.it/Radio%20a%20transistor%20SOKOL%20E.htm Fajnie, że ktoś jeszcze pamięta o Sokołach ;) Może go kiedyś nagram...
Chętnie obejrzę! Pamiętam tę wersję produkowaną od 1963r, również jest na moim kanale.
Jeśli chodzi o radzieckie radyjka, to serdecznie polecam tę stronę- Są tu ładnie i chronologicznie spisane i opisane wszystkie modele! radiotrician.ru/rprl_p.php
DrakiDan dziękuję za niezwykle obszerny komentarz! Bardzo mi miło :)
Cieszę się, że nie tylko ja używam AM. Szkoda, że u nas już nie nadaje się na średnich lub krótkich. Kiedyś słynęliśmy z zasięgu Polskiego Radia na falach długich, na średnich nadawało wiele stacji regionalnych. Dziś tylko UKF i ten cholerny DAB, a przecież to nie powinna być jedyna słuszność. Jak sam zauważyłeś, wiele cywilizowanych krajów dba o swoje AM, u nas prawie wszyscy udają bardziej nowoczesnych niż są i niż mogą.
Radyjko sprawdzałem pod kątem dostrojenia, wzmocnienia itd. Sądzę, że jest jeszcze problem z głośnikiem. Ale na razie nie chcę ruszać oryginalnego.
+ARQbyTontechUNITRA na średnich nadal są rozgłośnie polskie. Tylko mają mikroskopijny zasięg, więc nie wszystkie da się usłyszeć na jednym odbiorniku. Np radia gminne. Ja też używam AMu głównie w tym celu, aby słuchać muzyki z za granicy, albo właśnie jednej z rozgłośni regionalnych. W tym przypadku z Krakowa na 1602khz.
Draki ty bębenie, ty tu szacun.
Świetna Robota! Przywróciłeś to radyjko do życia.
Oczywiście fantastyczna grafika na końcu filmu!
Pozdrawiam!
Adrian K dzięki! Jak zawsze miłe słowa od Ciebie :)
Mam u siebie Anię MOT-711, też z początku lat 70. Tyle że będą musiał komuś zlecić naprawę aż tak się nie znam :). Oglądając twoje filmy też chciałbym tak "ożywiać" radioodbiorniki.
kondensatory elwa fajne są bo nie mają nacięć na górnym denku :) podłączając taki kondensator odwrotną polaryzacją z podwyższonym napięciem fajnie i dość głośno wybuchają :)
Rafał K Tylko po co niszczyć dobre kondensatory??
Ja te czerwone elektrolity z marszu wywalałem już 20 lat temu. A co dopiero teraz jak one mają 50 lat?
Zawsze porównuję te nazwy z popularnością danego imienia w tym okresie i wyszło, że masz radio... w wieku Ostałowskiej. ;-)
aha, dzięki :)
Jak zwykle filmik i wykonanie pierwsza klasa !
Tylko mnie trochę razi ten Rubycon i jak dobrze widzę Nichicon ;)
Unitra SSKD użyłem tego, co miało odpowiednie parametry i uratowało radyjku życie :) Poza tym wygląda ciekawiej. Tak bardziej kolorowo :)
Też mam Dominikę. Niestety uszkodzeniu uległa jedna z cewek i radyjko milczy.
W tak wiekowym radyjku, nawet zielone Elwy wyglądają obco i dziwnie :) No ale innego wyjścia nie ma, do środka nikt nie zagląda, a kolejny egzemplarz już nie tak popularnego dzisiaj radia został uratowany! Gratuluję wytrwałości w wymianie kondensatorów :) Pozdrawiam!
Zielone Elwy jam tam Rubycona wypaczyłem :) odrobinka dekadencji :)
No właśnie... Proszę się wytłumaczyć :D
UNITRA - SM do naprawy posłużyłem się zapasem kondensatorów, zgromadzonych w dużym wiaderku po farbie. Gdy naprawiam coś co będzie wymagało wymiany znacznej liczby kondensatorów, sięgam właśnie po to wiadro. W nim znajduje się kilka kilogramów różnej maści elektrolitów. Wprawdzie starałem się wybierać "Elwę", ale nie zawsze znajduje się kondensatory o takich parametrach jak potrzeba. Montuję więc to, co ratuje radyjku jego elektroniczne życie :)
Te Eltrowskie małe odbiorniczki z przełomu lat 60'tych - 70'tych mają swój wyjątkowy klimat.. :) Dominika.. Sam takiej poszukuje od dłuższego czasu ;) Taki sam zabieg przeprowadzałem w swojej Izabelli i Marioli. Czego użyłeś do wykonania plomby na śrubce? Pozdrawiam!
Unitra 4 Life do plombowania użyłem plasteliny z WZT. Po prostu wyjąłem jej odpowiednią ilość, z plomby w pokrywie telewizora produkcji WZT :)
Właśnie dorwałem Dominikę w bardzo ładnym stanie, posiadającą nawet plombę na śrubce od tylnej ścianki. Niestety radyjko milczy kompletnie, słychać jedynie trzask w głośniku gdy przykłada się baterie. Mam nadzieję że po wymianie kondensatorów Dominisia ruszy...
DrakiDan w tych radyjkach to głównie dwie rzeczy: kondensatory - czyli do wymiany wszystkie te które utraciły pojemność, lub tranzystory. Przy czym samoczynne uszkodzenie tranzystorów w tych radiach to naprawdę rzadkość. Chyba że wcześniej ktoś bawił się w prowizorkę z zasilaniem - zasilacz zewnętrzny, pomyłka biegunowości, za duże napięcie zasilania. Jeśli radyjko nie było rozkręcane, to wykluczam uszkodzenia mechaniczne. Na początek zająłbym się kondensatorami.
Tak. W ogóle zresztą słyszałem, że Dominika i jej podobne odbiorniki eltry, nie lubią gdy im się przyłoży napięcie z odwrotną biegunowością, padały tranzystory. Niestety ja też w swojej, milczącej, za którymś razem, odwrotnie przyłożyłem na kilka sekund baterię. Czy to może mieć jakieś zgubne skutki? Mimo wszystko myślę że nie powinno nic się stać.
DrakiDan zobaczymy po sprawdzeniu i wymianie kondensatorów. Zresztą tranzystory też można od razu sprawdzić. Jeśli to było kilka sekund, to 50/50 że nic się nie stało. Tutaj reguły czasu nie ma.
Tylko jak udało się włożyć baterię ogniw z odwrotną biegunowością? Zapobiega temu ogranicznik, który umożliwia włożenie magazynku tylko w jeden sposób.
Szczerze, to przyłożyłem z lenistwa baterię 9v , bo nie posiadam koszyczka, a chciałem na szybko sprawdzić czy się odezwie. Kiedyś, jak miałem inną Dominikę, to właśnie używałem jej długi czas pod 9v i było ok. Nawet wydaje mi się, że jej też kiedyś przyłożyłem baterię odwrotnie i nic się nie stało. No nic. Dam znać za jakiś czas, jak tam z moją Dominiką. Mam gdzieś jeszcze ze dwa egzemplarze tego radyjka w stanie agonalnym, zapasowe tranzystory się znajdą. Pozdrawiam!
DrakiDan tak myślałem, że pewnie bateria 9V i dla wygody, żeby nie powtórzyć... lenistwa :)
W elektronice nie ma miejsca na lenistwo i prowizorkę w najgorszym wydaniu. No chyba że mówimy o rozkładaniu pracy na kilka dni.
Toto rádio mám taky doma, chystám se vyměnit ty červené kondenzátory, rádio má nepěkný zvuk.🙂
Po výměně bude zvuk krásný. Děkujeme Vám za Vaši návštěvu 🙂
Kondenzátory už vyměněny téměř všechny byly vadné, rádio pěkně hraje.
Witam i o kondensatory z tworzywa pytam. Wykorzystałem tego typy kondensatory do jednego z moich radmorów, co prawda produkcji zachodniej, ale także 40 a może nawet około 50-letnie. Miałem zakupiony komplet nowych, międzyczasie odzyskiwałem komponenty z 40-letnich duńskich B&O i skonfrontowałem je z tymi nowymi. Okazało się że te stare parametrami są znacznie lepsze od tych współczesnych... Po mozolnym wyselekcjonowaniu i sparowaniu użyłem je ponownie. Ciekawi mnie czy Polske elwa mogły być równie dobrej jakości. Wiem że większe pojemności zazwyczaj mają w dalszym ciągu książkowe parametry, gorzej z małymi pojemnościami. Czy można gdzieś zdobyć takie ELWA jak zastosowano w tym radyjku. Oczywiście łapka w górę .
Opisywane przez Pana kondensatory to bordowe ROE w obudowach bakelitowych. Niestety te Polskie były z plastiku który poddaje się degradacji stąd pęknięcia i wysychanie elektrolitu. Kondensatory ROE mają grubsze obudowy z bakelitu i są mniej zawodne. Niestety w chwili obecnie większość rekonstruujących radioodbiorniki się tych pomarańczowych elw pozbywa. Pozdrawiam
Wzmacniacz przeciwsobny z transformatorem, głośnik 25 omów. Coś jak Koliber tylko z KF. A czy pamięta ktoś głośniki 40 omów?
Od kolibra na pewno lepszy pod względem odbioru i brzmieniowym. No i jak dobrze pamiętam, koliber miał tylko 227kHz na długich, a pierwsza wersja tylko fale średnie.
Moja Dominika MOT-663-1 ma na przykład głośnik Tesla. 25 Om, ale Tesla. Radyjko 1969 rok.
Witam mam dwa pytania. Jak prawidłowo odczytuje się parametry na tych kondensatorach w plastikowych obudowach? Czy np w 2:13 5/3 to 5 mikro 3 V? itd. I czy można dawać kondensatory o lekko zawyżonych bądź zaniżonych parametrach niż fabrycznie ? Jeśli tak do ilu maksymalnie?
Kondensator 5/3 to istotnie kondensator o pojemności 5μF na napięcie 3V. Można stosować w ich miejsce kondensatory o lekko zawyżonych wartościach, choć biorąc pod uwagę szereg dostępnych elektrolitów, trudno o "lekką" nadwyżkę. Nie ma bowiem już kondensatorów o pojemności 5μF. Są za to o pojemności 4,7μF, a kolejny to już 10μF - za dużo. Tak więc kiedy stary typ kondensatora miał pojemność 5μF, z obecnie dostępnych należy zastosować 4,7μF. Wartości większości pozostałych kondensatorów w odbiorniku, pokrywają się z obecnym szeregiem pojemności, lub mieszczą się w granicach dopuszczalności, przy czym dawne 50μF należy analogicznie zastąpić pojemnością 47μF itd. Co do maksymalnych napięć nowych kondensatorów, mogą być one wyższe niż stare. Nawet znacznie. To tylko kwestia wielkości kubka kondensatora. Szczególnie, że mały kondensator o pojemności 4,7μF zamiast dawnych 3V, będzie przystosowany do napięcia co najmniej 10V, a niektóre nawet 63V. W miarę możliwości, należy stosować takie same pojemności i zbliżone wartości napięć. Jeśli w odbiorniku panują napięcia nie wyższe niż 10V, nie ma sensu kupować elementów na napięcia wyższe, niż 10 - 16V.
Dziękuję bardzo za odpowiedź.
Mam takie radio ale ktoś wyciągną głośnik :/ Radio z elektrośmieci :(
ARQ@ te kubeczki z tworzywa nie nazwałbym że były nietrwałe skoro przetrwały 45 lat :) Który dzisiejszy kondensator przeżyje 45 lat? Już po 5 latach się wylewają. Nie ma tu UKFu?
Oczywiście że nie ma.
YT.tomek w sumie masz rację z tymi kondensatorami. Ale ELWA tak długo przyzwyczajała nas do swej nieśmiertelności, że uszkodzenia nawet po 45 latach wydają się niewiarygodne! :)
Witam, szperając dziś w "Pawlaczu" znalazłem stare radio samochodowe. Nie ma nic na nim napisanie oprócz dużego loga " CX C A R Audio. Czy pan wie coś o tym radyjku? Korci mnie Jedno pytanie... Czy to radio jest Polskie? Pozdrawiam, film bardzo fajny. Aha, bym zapomniał.. To radio jest na kasety i ma zakres fal AM/FM.
Konrad Adamczewski z pewnością niepolskie. Sądzę że japońskie :)
Też tak mi się wydaje
Witam, czym polerujesz, czyścisz tworzywa? Chciałbym doprowadzić swojego kolibra do dobrego stanu.
Pasta polerska do plastiku.
jaką wartość ma kondensator 100/6
100 mikro Faradów 6 V :)
Mam pytanko bo mam podobne radio Magda i padły tranzystory przy wyjsciu na głośnik czy da sie gdzies je zamowić na internecie czy raczej nie ma szans? (pisze dlatego ze całkowicie są zardzewiałe i nic nie widac a radio póki co stoi na pólce i sie kurzy a troche mi szkoda)
Oczywiście, że można zdobyć. To kwestia czasu. Tylko szczęściu trzeba trochę pomóc. Jeździć po giełdach, wystawkach, regularnie przeszukiwać ogłoszenia i aukcje.
Ok dzięki za pomoc :D
@@jakubn.7412 Trafiła na półkę wole już jej nie męczyć bo jeszcze zaszkodze ;)
Pytanie od zupełnego amatora lutownicy: Trafiła do mnie "głucha Dominika". Niestety zamiast pakietu baterii miała przylutowane ze złą biegunowością gniazdo baterii 9V. :/ Po odwróceniu biegunów coś tam słychać ale cicho. Jest sens reanimować dziewczynkę? Można gdzieś ewentualnie wyhaczyć tranzystory (oryginały/zamienniki?) gdyby sama wymiana elektrolitów nie pomogła?
Przypadkowa zamiana biegunowości, na dodatek baterii o napięciu wyższym niż znamionowe - pakiet czterech paluszków to 6V, z pewnością będzie skutkowało uszkodzeniem tranzystorów w stopniu końcowym. Świadczy o tym opisana niska moc użyteczna. Przy czym nie zawsze padają obydwa. W mojej uszkodzony był tylko jeden tranzystor TG-50 i oczywiście z czasem padły zmęczone przypływem energii, kondensatory elektrolityczne. Jak widać radio daje się łatwo naprawiać. Jeśli słychać, że coś tam odbiera, to tylko kwestia stopnia końcowego, ale w takim radyjku warto sprawdzić wszystko, choć nie ruszałbym w tej sytuacji tranzystorów w części odbiorczej. Tranzytsory TG-50 nie są specjalną rzadkością. Można je jeszcze zdobyć, choć to kwestia czasu i szczęścia. Trzeba śledzić aukcje, jeździć po giełdach nie tylko elektronicznych - ogólnie szukać tam, gdzie ludzie handlują graciarnią wynoszoną z piwnic, strychów, komórek itp. Ostatnio na giełdzie staroci w Świdnicy, trafiłem na gościa, który sprzedawał części po "Zuricie". Unikalne osiowe kondensatory, różnych pojemności, tranzystory, kilogramy kondensatorów ceramicznych, lamp, wtyczek DIN, płytek, rezystorów cermetowych itp. Trochę się "obłowiłem", bo było dość tanio. Rzekłbym, że czekałem na taką okazję całe 20 lat!
Dziękuję za odpowiedź. Ogólnie tematem zainteresowałem się kilka miesięcy temu. Czyszczę okoliczny rynek ze wszelkich staroci w miarę mojego skromnego budżetu. Nawet jeśli urządzenie nie rokuje to przecież może być dawcą. Ostatnio odwiedzając pewien garaż z 30,- zł w kieszeni wydałem 20 zł na sprawnego Tarabana i 10 zł na niesprawną Selenę B-216 w wersji dla demoludów. W Selenie wystarczyło poprawić luty na zasilaniu, żeby ruszyła. Zostały tam jeszcze kolumny Tonsila... :)
Popieram Twoje działania! Brawo!
ja mam nine
Trzeba było wymienić WSZYSTKIE czerwone elektrolity polistyrenowe na nowe w kubeczkach aluminiowych. Na filmie widać, że pozostał jeden czerwony elektrolit. Zupełnie niepotrzebnie!
Mariusz Kowalski wszystkie wymienione zostały np. w "Izabelli". Zawsze "walczę" o to, aby przynajmniej jeden oryginalny pozostał, ale nie zawsze jest to możliwe. Ten był jeszcze "dobry".