To NIE najlepsze show
HTML-код
- Опубликовано: 9 сен 2024
- Prawie poważne spojrzenie na Fullmetal Alchemist.Przyjemne anime. Spy x family oraz chainsaw men do tagów.
Podziękowania dla Patronów:
patronite.pl/B...
Discord na którym jestem raz do roku:
/ discord
Taka ciekawostka, że ten wspaniały soundtrack był nagrywany w filharmonii warszawskiej w Polsce.
Yup! Pisałam o tym mgr :D
FMAB nie jest moim ulubionym anime, ale uważam je za najlepsze,jakie widziałam, ponieważ jest najbardziej spójne. Wielu świetnym anime, jakie widziałam, jak np Shinsekai Yori, brakuje tej spójności. Po drugie FMAB jest jedną historią, która nie popełnia błędów wielu anime, które pod koniec trochę przestały mieć na siebie pomysł (patrzę na ciebie Ataku Tytanów). Autorka miała na nią pomysł od początku do końca a po zakończeniu nie zrobiła z siebie Boruto. Każda postać ma domknięty swój wątek i chociaż nie jest tak mroczna jak 2003, cenię dzieła, które zamiast powiedzieć "jest do dupy" mówią "jest do dupy, ale można coś z tym zrobić". Ale rozumiem, że nie każdy lubi. Nie ma rzeczy, którą lubi każdy i to chyba dobrze
Co masz na myśli mówiąc o SnK? (Tylko jeśli to dotyczy spoilerów z mangi to lepiej nie odpowiadaj XD) Ale jak do tej pory to co było w anime nie uważam żeby było na siłę. Jest to po prostu skutek poprzednich wydarzeń a cała seria zmierza do nieuniknionego końca (ale póki nie obejrzę to nie mam pełnego obrazu).
@@Mustang_99 mówię głównie o mandze, więc nie będę w to wchodzić, jednak w anime od momentu, w którym pojawiły się ścieżki wiele rzeczy stało się mocno zagmatwanych. To, jak Ymir ożywiła Zeke'a na przykład mocno mi przeszkadzało, bo sprawiało, że bohaterowie byli prawie nieśmiertelni. Mimo to bardzo cenię SnK, a Hanji jest moją ulubioną postacią ze wszystkich anime jakie widziałam, jednak uważam, że zakończenie nie było najlepszą częścią tej historii.
Samą prawdę prawisz
Uważam że najlepsze adaptacje to te na podstawie ukończonych dzieł. Ewentualnie sezonowanie anime jak w Spy Family, gdzie jeden odcinek rozbudowuje rodział a drugi pomimo oryginalności jest bardzo w duchu dzieła (jak dla mnie Endo może dać rozdział o pankourze Yor ze strojem na wf dla Anyi). Dlatego FMAB jest tak dobre. No nie każdy ma przywilej Alana Rickama, który jako jedyny wiedział że Snape jest jaki jest od chyba samego począku tworzenia ekranizacji.
A jaki masz ulubione anime/mangi?
Jak ja lubię słuchać jak kajzerek opowiada o animcach.
Tylko czekać na atak psychofanów
No i namówił
Nie trzeba, już wrócił na 1 miejsce na malu. Bleach spadł w końcu
FMAB ma po postu słaby start, długo go oglądałem, dopiero po rozkręceniu na główny wątek robi się świetnie.
Po za tym, według mnie, dobrą decyzją było nie tłumaczenie widzowi łopatologicznie jak działa ten świat, tylko z czasem trzeba było do tego dojść. Wystarczyło tylkouważnie oglądać. Teraz jest taka moda, że film, serial itp. ma już w pierwszych minutach wytłumaczyć widzowi co i jak działa, bo jak nie, to -3 do oceny. Pomyśleć, że takie tytuły jak Monster, z tym myśleniem, byłoby określane mianem marnego, za pierwsze 40 odcinków gdzie nawet sami bohaterowie mylą się co siedzi w głowie tego złego.
Po za tym, nie wiem jaki jest sens porównywać motyw przewodni i stawiać to jako wynik.
W czasie gdy seria z 2003 była ostatecznie, negatywną historią o tym, że zmiana czegokolwiek jest prawie nie możliwa, a wersja FMAB jest bardziej optymistyczna i pokazuje, że współpraca wielu w dobrej wierze może przynieść dobry skutek.
FMA to dla mnie jeden z najlepszych pokazów, jak pisać spójną historie, zawierającą swój motyw przewodni nie tylko jako zamysł świata, ale i główną oś fabularną. Wszystko tu jest jedną całością.
Daleko mi do bycia pseudofanem FMA, którzy to już memicznie bombardują ocenami każde show, które zbliża się do jej oceny. Ale nie będę udawał, że FMAB mi się bardzo podobało i nie licząc słabego początku i wątku romantycznego który... był... za bardzo nie miałem się czego czepiać.
No i są serie, które mnie bardziej wciągnęły więc dla mnie, nie jest najlepszą serią, ale publika powiedziała swoje.
No, klasyka. Szanuję. Jednak pierwsza adaptacja animowana z 2003 ma kilka własnych zalet. Jest bardziej mroczne (sorry ale zasugerowanie gwałtu jest mroczniejsze niż szkarady) i dali mi związek Mustanga z Hawkeye. Największą wadą mangi i Brotherhood jest ośli upór autorki, która nie chce ukanonizować Royai bo "w wojsku jest zakaz bycia żoną-adiutantem dla własnego męża".
Próbowałam oglądać równocześnie obie serie ale ostatecznie obejrzałam najpierw 2003 a potem 2009. Inaczej się nie dało. Brotherhood był bardziej dynamiczny i mroczny ale trochę inaczej mroczny niż 2003. W oryginale jest wymieniony ten nihilizm i beznadzieja trochę jak u Wiedźmina. Chcesz dobra, dostajesz zło i bezsilność
Edit. Pucz monachijski to 1922. Panie Bułko, jako absolwentka specjalizacji niemcoznastwo, gdzie profesor tłukł nam dojście malarza do władzy tak szału dostaje jak mylisz mi daty. Szał porównywalny z tym jak Edowi wypominają niski wzrost spowodowany niepiciem mleka XD
Bułka zrobił filmy o jednym anime.......coś nowego . Teraz czekać film o serii fate pod tytułem " najbardziej dziwne/chore uniwersum ,dziwniejsze od jojo"
Pierwszy odcinek FMA B zaczyna się od miasta bo Hiromu Akawara stworzyła go jeszcze przed serializacją mangi z tego co pamiętam. Co jeszcze łączy obie serię to że lepiej sprawdzić te kilka pierwszych odcinków w serii z 2003 bo Brotherhood rushuje kilka momentów które wydają się być ważne. Btw. Fajne podsumowanie FMA na 20 lecie tego anime.
Bary rzeźnik, trening braci i śmierć alchemika broni były bodajże wspomniane tylko z komiksie i w wersji 2003. Niepamietam też czy w FMAb była pokazana egzekucja Niny i shou, czy to tylko w 2003
@@theronmorrain98 zniszczenie biblioteki przez Scara, poniekąd też wątek Sheski. zmianę wątku z Youswell gdzie poznajemy Yokiego (a jego twarz jest ukazana na zdjęciu przez parę sekund, więc jak ktoś nie wiedział kto jest dowiedział się później.) Więcej nie pamiętam, zaś co do samej egzekucji to tylko Nina umarła. Bo Sho jeszcze się pojawił w wersji z 2003.
Ta antagonistka z Shamballi to żeńska wersja mentora Akwarelisty, Dietricha Eckharta w naszej linii czasowej. Ten osobnik fascynował się ezoteryzmem stąd zapewne inspiracja twórców filmu. Możliwe też, że postanowili zainspirować się serią Fate gdzie większość postaci historycznych ma zmienioną płeć
Twórca Mangi insporował się bardzo Kabałą
Dobrze, że już po sesji, mogę zobaczyć tą wersję z 2003
Eo mam pytanie, wiesz może gdzie można obejrzeć fullmetala z 2003 po tym jak z netflixa zniknął?
@@tajskisnajper2884 animedesu
@@tajskisnajper2884jakieś pirackie stronki
@@tajskisnajper2884Nieironicznie, CDA
Dzięki za przypomnienie serii, akurat w kwietniu jest wznowienie mangi w wersji deluxe więc zaczynam zbierać.
Tinder to mój ulubiony portal do krytykowania ludzi
Zobaczyłem tytuł i poszedłem po widły, pochodnie 🔥
A już układałem stos by przypiec bułkę na crispy a jednak dzień ten jeszcze nie zapadł - ale pilnuj się, powiedz coś złego o stains gate to stos zagra theme z jojo.
10:00 Kapitalizują i konsumują :D
I podzielam twoje zdanie, ścieżki dźwiękowe oraz openingi to jest dosłownie majstersztyk.
A jak się bliżej przyjrzeć to homunkulusy naśladują zachowania ludzi jednocześnie uważając się za lepszych od nich.
Co do Ojca (Fathera), on chciał uzyskać wolność, a ograniczył go Bóg. W anime jest powiedziane, że jest uwięziony w swojej kolbie, następnie jego ciało jest jego więzieniem, bo bez kamieni nie przeżyje (co udowadnia ostatnia walka - koniec energii kamienia sprawił, że dosłownie go zjadło od środka), dlatego chciał pochłonąć Boga, bo wtedy już nie miałby kto go uwięzić.
Warto też zaznaczyć, że jest to jedno z niewielu anime, gdzie pokazane są skrajnie różne zakończenia i pomimo starań, w obu dochodzi do poświęceń.
Szczerze pierwszej adaptacji nie ogladalem i teraz trochę żałuje ale nie chce sobie teraz niszczyć tak świetnego wspomnienia jakim darze Alchemica więc chyba nie obejrze 1szej. Ogólnie to cudowne anime jak dla mnie sama czołówka pomimo tylu obejrzanych.
Dzisiaj, 20 lutego umarła absolutna legenda branży, Leiji Matsumoto. Człowiek, który dał nam Star Battleship Yamato, Kapitana Hardloca, Galaxy Exspress 999 czy Interstellę 5555, będącą współpracą z Daft Punk. Bez Matsumoto nie ma w praktyce ani anime science fiction ani poważnych fabuł w tym gatunku. [*]
Moje drugie anime, które zasiało miłość do dzieł z kraju kwitnącej wiśni...
Stary FMA jest lepszy do momentu gdy bohaterowie trafiają na wyspę, potem autorom skończył się materiał źródłowy i kończy się byle jak ale nie tak zile
co więcej miał lepsze OST .🧐
nowy FMA ma świetne zakończenie co cenie w każdym dobrym tytule.
1. Okej, manga zaczyna się inaczej, chyba nie było tego z matką
2. Muszę sprawdzić ten film brzmi ciekawie.
3. Tyle że przesłanie FM anime jest błędne i już wolę przesłanie fmb.
O, a byłem ciekawy czy się pojawisz. Ogólnie lubię obie serie chociaż przychylam się ku wersji 2001. Mustang zabijający Envy tylko na nią pstrykając, ujmuje w moim odczuciu dużo powagi. xD
Swoją drogą słuchałem tego wywiadu z tobą. I teraz żałuję że nie będzie nigdy jakiejś dogłębnej analizy Evangeliona. Ale samo wasze spotkanie było miłe do słuchania. 😉
Nie będzie Evangeliona?
Nie wiem na pewno, to oczywiste, ale skoro samemu stwierdził że mu nie podeszło i uznał że nie ma ochoty oglądać, mam wrażenie że wniosek jest uzasadniony.
@@Zetsubou-Sama
Kaj tak stwierdził?
Kaj? Czyli że gdzie? Na podkaście.
@@Zetsubou-Sama
Nie zna Pan słowa ,,kaj"?
Aaa... Infine...
A najlepsza i tak jest manga. Dobry materiał, teraz czekam na szkalowanie mojej kolejnej ukochanej mangi czyli Chainsaw Mana
Półenglish półpolish i łapka w górę. ;D
6:09
ruclips.net/video/1pTlgP5NMa8/видео.html
Gdy wspominasz o openingu FMAB, tak mi się spodobał, że zareklamuje ci pełną wersję w ojczystym języku która wyszła. Conajmniej dobrze
Bułko szanowny proszę ciebie. Choć nie jest to znany film, czy niewspominanie o "Sacred star od Milos" było celowe ponieważ ten film był.. ciekawostką, wyjętą z kanonu, która można obejrzeć żeby mieć możliwość powiedzieć "oglądałem wszystko" czy może chodziło ci tylko o kanon powiązany choć w 40% z oryginałem?
zajebiste porównanie , ja sam zaczołem coś od braderhooda ale tak jak jeszcze wychodził (okolice 20 odcinka) po czym się dowiedziałem o tym z 2003 ,i fakt mamy dwa razy to samo ,jedno bardziej realistyczne oraz life is brutal a drugie słodkie z motylkami ,oba dobre i warte obejrzenia choćby dla porównania jak można jedną opowieść przedstawić na dwa różne sposoby.
Я не знаю, как это попало ко мне в рекомендации, но это видео послужило окончательным толчком начать учить польский язык
Ja widziałam co prawda tylko Brotherhooda, bo pierwszego Fullmetala mi odradzano, ale sam serial zrobił na mnie ogólnie pozytywne wrażenie. Tylko problemem jest jego nierówność - ciekawe i dynamiczne wątki przelatają się z dłużyznami, nudnymi bohaterami i suchymi do bólu żartami. Czy obejrzałabym raz jeszcze? Nie widzę takiej potrzeby, jednak doceniam samo anime pod kątem światotwórczym, bo to akurat wyszło bardzo zgrabnie i logicznie. Z postaciami miewałam różnie, tak naprawdę moje serce zaskarbili Mustang, Van Hohenheim, Greed/Ling, Miles, ogólnie drugi plan bardzo mocny, gorzej z głównymi bohaterami. Takie 7/10, z małym serduszkiem.
ale jak to nie podoba ci sie to co mi??????????
Autor ma rację. Nie da się mnie przekonać. Ale muszę przyznać że bardzo dobry materiał. Może nie zmienił mojego zdania co do tego że FMAB ma supremację nad każdym innym show, ale przyjemnie się ten filmik oglądało. Pozdro i z fartem.
Przepraszam ale jest jedna rzecz która nigdy nie będzie w stanie mnie emocjonalnie poruszyć w FMA i FMAB, i jest nią właśnie kwestia Niny i jej psa.
Ma ktoś adres tego całego bułki?
Supermarket Real, dział pieczywa
XD
Osobiście nie miałem problemu że w pierwszym odcinku FMAB nie wyjaśnili zasad alchemi. A oryginału nie oglądałem bo słyszałem że ma dużo fileru.
Rel
Szczerze mówiąc to fmab oglądałem na pierwszy rzut, na początku nie zwróciłem nawet za bardzo uwagi na to, że nie wiem co się dzieje, bo to normalne, wiele serii zaczyna od czegoś na zasadzie odcinka pilotażowego, który niejako robi za filler dla zrobienia hype'u dopiero po całej serii zdałem sobie sprawę jak bardzo ten świat jest pokręcony, (bez spoilerów, ale ten I odcinek znając całą fabułę zupełnie inaczej się przeżywa)
Publikuję komentarz przed obejrzeniem filmu, bo nie on będzie przedmiotem mojego komentarza. Fullmetal Alchemist nijak się ma o Brotherhood jeśli chodzi o jakość animacji, fabułę i akcję samą w sobie (mam tu na myśli przebieg walk etc.), ale pomimo zdecydowanej preferencji Brotherhood, i tak cenię sobie Fullmetal Alchemist z 2003 roku. Seria ma coś w sobie melancholijnego, czego brakowało mi, gdy później wziąłem się za Brotherhood. 2003 ma kompletnie inny klimat, jakiś taki bardziej ponury, mroczny. Cieszę się, że żyję we wszechświecie, gdzie istnieją obie wersje anime, jedno w całości bazujące na mandze, drugie z alternatywnym zakończeniem.
Wącham dynie
Świetne video pozdrawiam z islandią
FMA to moje najukochańsze anime ever, ale kumam, że ktoś może woleć coś innego. Jednak jest to seria na tyle wyjątkowa, że powinna się znaleźć na liście obejrzanych serii. Bo światotwórstwo i fabuła są po prostu epickie. O soundtracku nie wspomnę. I mimo wszystko dalej wolę zakończenie z 2003, jest po prostu mocniejsze.
Niezły film. Jakbyś miał ochotę na iseaki silengo batmana to polecam The Eminence in shadow
Bułka ja Cię bardzo proszę, nagraj coś o Evangelionie
20:12 sprawdź jeszcze raz, bo nie chyba jednak ma
6:10 czuję że za bardzo mnie to rozbawiło
bułka gada o FMA i FMAB, mówi o tym co łączy i rozdziela...., ale najpierw musi wstawić najbardziej ikoniczną dwójkę bohaterów... 6:58 ..... to co ich łączy....
Witam, Mimo że nie oglądałem obu tych 'serii' (i nie zamierzam) to i tak muszę powiedzieć że szanuję za ilość pracy włożoną w ten film 👏👏👏
Oglądało/słuchało się go bardzo miło :)
"Kompleksowy" nie oznacza tego samego co "complex" jak coś, tylko «obejmujący całość elementów lub zagadnień, a nie tylko ich fragment». Polskie słowo to "złożony".
0:18 są zasady święte i reguł tych trzeba przestrzegać
Tym wstępem mnie kupiłeś
Dobry film
ale sie nie zgdzam
życzę milego dnia
Przeżywasz ta alchemię i robisz z niej nie wiadomo jak skomplikowana rzecz (tylko ten jeden przykład padł jako rzecz, która została wyjaśniona 2003 przy użyciu sprytnie skonstruowanej ekspozycji). Tymczasem chyba trzeba być upośledzonym, żeby nie ogarnąć, że chodzi o to, że rysujesz kółko i dzieje się czary mary. Wszystkiego można się domyśleć w czasie walk (ale co prawda pierwszy epizod ssie, bo jest generyczny. Dopiero potem nabiera więcej głębi).
Pamiętam że próbowałem obejrzeć FMA przed obejrzeniem FMAB. Odpuściłem bo czułem się jakbym oglądał Naruto, czyli odcinki fabularne były przemieszane z fillerami (PATRZĘ NA WAS, FAŁSZYWI ELRICOWIE). Część wątków była prowadzona w sposób sztampowy. Niestety, nie dotarłem do Dante, ale z drugiej strony raczej bym nie chciał oglądać na siłę.
Spóźniłam się 12 sekund
Wreście ktoś to powiedział
Nie wiem ale to jest odświeżona wersja poprzednikczki, ludzie którzy oglądali starszą część znają zasady tego świata i tym twórcy kierowali się przy produkcji tego anime przynajmniej tak myślę xD
Kiedyś... Odrzucałam drugą połowę FMA z 2003, bo historia całkowicie odbiegła od mangi, a wiadomo, że to dobry powód, żeby spalić to anime na stosie... Aczkolwiek z czasem zmieniałam zdanie
kv-1E czy zostaniesz moją walentynką.
A teraz tak naprawdę dziękuję za ten film pozdrawiam z rodzinką.
Ciągle czekam na odcinek a propos Evangeliona...
Był odcinek o mecha i z tego co pamiętam wspominał tam evangeliona
Piękny film
A co myślisz o różnicy w ukazaniu homunculusów w obu seriach?
Co to za muzyczka w outro?
rzeczywiście nie patrzałem tak na fm bro
Kolejny dzień oczekiwania na Piekło Vtuberów, tak zapomniałem
Osobiście obejrzałem tylko kilka odcinków Brotherhooda (skończyłem na odcinku gdzie... nie pamiętam już co się działo, ale Scar już się pojawił i rozwalił Edowi rękę, ale protezę już dostał) i strasznie wkurzało mnie działanie alchemii.
Np.: Kak ten typ co nawalał ogniem mógł nawalać ogniem? Co on poświęcał?
To tylko przypuszczenia ale jest bardzo możliwe że powietrze
@@bandytaurbex
Właśnie konieczność takich rozkmin mnie wkurzała.
@@AnonikAnonikos mówiąc szczerze to nie jest jakaś giga rozkmina bo tam większość rzeczy jest dość logiczna
@@bandytaurbex
Nie sądzę.
@@AnonikAnonikos w mandze było chyba wyjaśnione że te symbole na jego rękawiczkach transmutują powietrze w tlen albo wodór a same są zrobione z materiału który przypomina draskę na pudełkach od zapałek i to podpala te mieszankę, nie wiem dokładnie ale coś w tym stylu
edit: sprawdziłem, piszą że te symbole pozwalają mu na manipulowanie poziomem tlenu wokół swojego celu, iskra to co wyżej z rękawiczkami
Wie ktoś czy da się jeszcze gdzieś obejrzeć odcinki starszej wersji? Bo generalnie te powyżej 30 to trudno znaleźć z napisami, a widziałam tylko do połowy. Chyba, że Netflix znowu ma prawa
Netflix miał- oglądałam wersję z 2003 roku na tym serwisie, "Brotherhood" też, dopóty pod koniec 2021 tego nie zdjęli- ale teraz chyba nie. Na Shindenie nie ma...?
@@mariahanczewska8109 jest z lektorem ale nie wszystkie odcinki, między innymi ostatniego nie ma
Mnie zawsze odpychało to show przez fanów minusujących wszystko na malu co tylko wskoczy na 1 miejsce xD
Ale, ale jak to tak obrazac arcydzieło ,weee
a moze full metal jacket ?
No, ale prędkości obrotu wieży tego czołgu jest za niska!
stalowy akchemik
Ludzie dajcie mu więcej subów. Zasługuje bardziej niż nie jeden RUclipsr
to możliwe jeszcze obejrzeć film?
Wątpię. Przynajmniej jeśli chodzi o wersję Brotherhood, wszystkie serwisy streamingowe z jakiegoś powodu zablokowały pokaz w Polsce (prawdopodobnie z powodu odniesień religijnych)
Nie mam silnych opinii w temacie, oglądałem Brother kod tylko dlatego że na CDA nie było wersji z 2003 i nie narzekam
Nowy odcinecineczek
trza chyba w aktach wojska polskiego czy fbi poszukać dokumenty o tym co tak naprawdę robi bułka (nie jestem graczem war thunder tf)
Ja nie oglondałem ful metal alhemist brathers tylko z 2003
kocham początek. ekspozycja nie jest mi potrzebna. są ważniejsze rzeczy niż fabuła. zdecydowanie racja, brotherhood jest dla starych fanów. świetna recenzja, dziękuję
Od lat lobbuję za oryginalnym anime jako tym lepszym, w końcu nie jestem sam
powiedziałbym iż Adolf H nie wiedział o holokauście
co by nie mówić full metal i jojo to są najlepsze mangi i jedne z najlepszych dzieł kultury ale czy najlepsze? myślę że to zależy od gustu
dlaczego powiedziałeś coś tak kontrowersyjnego a jednocześnie tak odważnego?
Może nie najlepsze ale za to w kirwe dobre
Brotherhood nie jest arcydziełem to po pierwse bo nawet wersja z 2003 jest lepsza.
based
@@lojanta klimacik ma taki mroczny pesymistyczny
Panie Bułka, ale jest jeszcze jedna ekranizacja Stalowego, co z nią?
Chyba nie mówisz o life action by Netflix
Ja w sumie mimo wszystko wolę brotherhood i jego opening 3
bułka zrób film o fumetsu no anata e
Dzień dobry, fmab najlepsze. Pozdrawiam
Wolę zwykłych alchemików
Czytałem mangę i oglądałem FMAB i poza tym okropnym pierwszym odcinkiem to anime jest idealne i zdania nie zmieniam
Czy nadal jest dostępny w serwisie Netflix lub Crunchyroll? Pytam, ponieważ za każdym razem, gdy to sprawdzam, wyskakuje mi komunikat, że nie jest dostępny w twoim kraju
@@PATOfThePAT teraz sprawdziłem i musieli niedawno usunąć z Netflixa, a na crunchyroll nie oglądam więc tu nie pomogę
mangę też już przestalii tlumaczyć i ciężko zdobyć
Szkoda ze dopeiro teraz wypuszczasz ten film bo kilka miesiecy temu jak ogladalem fullmetal alchemist brotherhood wydawalo mi sie, że jestem jedynym czlowiekiem, któremu srednio sie ogladało ten serial i nie zachwycam się nim na kazdym kroku. Pewnie było to właśnie spowodowane tym ze nie ogladałem poprzedniej wersji.
Oglądanelam tylko fullmetal alchemist brotherhood u uważam że jest naprawdę wspaniałe, ale ma jedną wadę której nie potrafię przełknąć. Mianowicie w pewnym momencie pod koniec serii mamy dziurę fabularna chyba pół roku gdzie kończymy kilka dni przed dniem sądnym. Więc czy ktoś mi może powiecie co się wtedy działo z bohaterami i dlatego Edward z kurdupla stał się bicz boyem ? Proszę tylko tyle do szczęścia potrzebuję
Ed de facto rosnął za siebie i brata. Czy raczej jego ciało za bramą. Ale znowu przed finałową walką (czy może szybciej) mamy sceny gdzie Ed już jest kawałem chłopa (zmężniał ma bicki i wyższy jest od Winry) ale w innych scenach wygląda na niższego. Jest w tym pewna niekonsekwencja
@@paulinagabrys8874 no tak w czasie jego też glow up była niby pół roczna przerwa i chcę się dowiedzieć co się tam działo i tak sama historia dotyczy winry która ma bardziej kobiece kształty i również jest wyższa
Boje się o twoje życie
Oczywiście że FMAB nie jest najlepszym show w historii. Ale jest na topie od zawsze z zupełnie innego powodu, nikt nie jest zły na Alchemika, niemal każdy mówi że jest to dzieło świetne czy nawet wybitne. Jedno z niewielu anime które które zbiera same pozytywne noty.
A ci psychofani? Pfff, mniej liczni i mniej szkodliwi od psychofanów Demon Slayera, nie ma co się przejmować xd.
Demon Slayer jest... Ok? w sensie spoko seria ale uważam że jest trochę przereklamowana takie solidne 8/10
@@Spacey_key Jak na 8 to znaczy że jest bardzo dobra xd
Ja tam dałam uczciwe 7, klisze, kiepscy bohaterowie, ale jest sporo zabawy podczas oglądania.
@@selesia865 bo przyznam, fajnie mi się oglądało
Najgorsi są psyhofani yaoi (zwłaszcza fanowskich yaoi), Dragon Balla, Attack on Titan i hejterzy Sakury (ona nam się tak fajnie rowinęła że hejt na nią odbieram jako totalną głupotę)
Ja bardziej lubiłem Brotherhood, bo oryginalny Fullmetal słabo pokończył wątki i wiele wątków w nim było po prostu z dupy i były dziwne.
Prawie 2137
wg mnie najgorsze anime, tak się zbieralem na metala że porzuciłem w połowie serii syf
Od war thundera się odpier...
Dla mnie FMA to jest najlepsze anime
też nie rozumiem tego całego fullmetal alchemist czemu takie popularne anime to jest w top 1 jakby jak kazde anime a są lepsze ehh
Fandom xd
Fr
Ej bułka, oshi no ko dostało anime, jest już trailer. ruclips.net/video/zntY4A4GPU0/видео.html
Będziesz robił materiał o FMA liveaction? @Bułka
Obejrzałem to anime . I zdecydowanie jest to średniak ( moja opinia o FMAB)
based