Po obejrzeniu miliona filmików na temat poprawy swojego życia przez ostatnie kilkanaście miesięcy doszedłem właśnie do tych punktów. Witamina D, brak alkoholu i papierosów, proste plecy no i WDZIĘCZNOŚĆ, docenianie siebie które zmienia twoje emocje na pozytywne, zmienia twoje życie. I cierpliwość, bo niestety życie się nie zmieni w ciągu jednego miesiąca skoro całe życie krytykowałeś się i niszczyłeś
Tez jestem na etapie zmian po dlugim stanie w dołku. Az dziwie sie sobie ze w ogole jeszcze mi sie chce cos zmienic i mam jakakolwiek nadzieje. Skoro tak jest, to znaczy ze jeszcze nie umarlem.
Dziękuję za ten film. Moja mama zmarła 4 lata temu i od tamtej pory mój ojciec wydzwania do mnie codziennie i codziennie narzeka. Choć wielokrotnie zwracałam mu ma to uwagę żeby przestał. Po prostu jego sensem życia jest narzekanie. Po takich rozmowach czuje się zdołowana. Wiem że on nikogo innego nie ma ale od dziś mówię STOP narzekaniu w mojej obecności. Nasze życie jest najważniejsze ❤️
Propsuje za namowę do wizyty u fizjoterapeuty. jak na razie dość rzadko takie podejście pojawia się gdziekolwiek w Internetach nie związanych mocno z fizjo;)
Moim zdaniem izolacja społeczna =/= siedzenie w domu. Można być odizolowanym społecznie w ogóle nie siedząc w domu i odwrotnie. Szkodliwość siedzenia w domu to nie to samo co szkodliwość samotności.
Otóż to, ja często chodzę na samotne spacery, a na pobliską siłownię plenerową wybieram się o 5 rano by mieć jak największą szansę, że nikogo na niej nie będzie :)
Bardzo trudno jest zrezygnować z którejkolwiek z tych rzeczy. Zauważyłem że ludzie próbujący zaczynają zły nawyk zastępować innym negatywnym, bo mózg podsuwa nam najlatwiejsze rozwiązanie na zniwelowanie napiecia. Np rzucający palenie może zwiększyć ilość zażywania cukru. Zamiast alkoholu, więcej kofeiny. Warto wiedzieć jakim pozytywnym nawykiem zastępować negatywny. Może kontynuacja w postaci materiału czym zastąpić tak jak w przypadku narzekania będzie wartosciowa?
@Abelardo Celnie zauważyłeś, że nie jest łatwo zmienić te rzeczy. Polecamy zacząć od garbienia się. Zmiana perspektywy (przez wyprostowanie się) sprawia, że pozostałe rzeczy mogą stać się łatwe. Wyprostowując się zmieniasz nastawienie, a odpowiednia psychika (nastawienie) to podstawa do wszystkiego w życiu. Na garbienia się polecamy naszą Koszulkę Prostującą :)
W nawiązaniu do 5:20, ostatnio w Polsce na blokach instaluje się reflektory świecące niebieskim światłem ludziom po oknach. W miastach nocami szlaja się coraz więcej głośnych imprezowiczów. Ludzie dzięki pracy zdalnej przeszli na nocny tryb funkcjonowania. Do 3 w nocy imprezują, oglądają netlfixa na cały regulator, robią pranie, itd. Nie muszą już wstawać wcześnie rano aby iść do pracy. W polskim prawie nie ma czegoś takiego jak cisza nocna. Jak żyć, skoro otoczenie robi wszystko aby utrudnić ludziom wypoczynek?
Warte zastosowania w życiu uwagi! Słusznie ktoś zauważył, że nie jest łatwo zmienić te rzeczy. Polecamy zacząć od garbienia się. Zmiana perspektywy (przez wyprostowanie się) sprawia, że pozostałe rzeczy mogą stać się łatwe. Wyprostowując się zmieniasz nastawienie, a odpowiednia psychika (nastawienie) to podstawa do wszystkiego w życiu. Na garbienia się polecamy naszą Koszulkę Prostującą :)
Jeśli chodzi o narzekanie, to moim zdaniem osoby narzekające nie mają na celu sprawić żeby inni też do nich dołączyli, tylko po prostu chcą np pozbyć się swojej frustracji czy też nie radzą sobie z czymś I chcą się wygadać przez co wyładują negatywne emocje
Dopóki żyjesz po to, by spełniać cudze oczekiwania, lepiej zważ, w co się ubierasz, jak się czeszesz i czy masz dobrze wyczyszczone buty. Krótko mówiąc, bacz na to, czy spełniasz każde ich cholerne oczekiwanie. I to ma być ludzkie? - De Mello "Przebudzenie"
Ja już za bardzo nie mam z czego rezygnować. Z wymienionych powyżej rzeczy, została tylko prokrastynacja i internet. Czy jestem atrakcyjny? Nie, nie jestem. I czy rezygnacja z internetu i prokrastynacji uczyni mnie atrakcyjniejszym? Nie, zapewne nie. Na szczęście zupełnie mi na tym nie zależy. :-D
kiedyś twoje odcinki odkrywały mi "amerykę" po kilku książkach są bliżej truizmów ale rozumiem i w pełni popieram misję szerzenia dobrej nowiny zwłaszcza wśród ludzi zagubionych i niewiedzących jak zacząć zmianę; pozdro
to jest bardziej kierowane do ludzi,ktorzy jeszcze zyka w tym swiecie gdzie ich glos w glowie raz mowi "zrob to"raz "noe rob tego" nie ma tam zadnej walki ,ich gadzi mozg rzadzi ich zyciem,ale pewnego dnia ogarna sie ze glosy zaczynaja sie miedzy soba targowac i wtedy zrozumieja ze picie czy palenie to nie sposob na zycie.
@@janiiisobieski1012 zachowania niepoprawne r.thalera - jest to wprowadzenie do ekonomi behawioralnej i jednocześnie pokazuje i objaśnia wiele mechanizmów przez które nieoptymalnie marnujemy czas i pieniądze
Dzięki covidowi zrezygnowałem z wszytskich słodkich napojów gazowanych. Po prostu od ich smaku mam ochotę zwymiotować, także jeden punkt z listy spełniony :)
Chyba pierwszy filmik który widzę że pokazuje z czego można ZREZYGNOWAĆ żeby stać się atrakcyjniejszym, gdzie większość filmików jest o tym co można dodać. Dobra robota, bezimienny. (Mógłbyś przypomnieć imię? Dzięki)
wypełniam od wielu, wielu miesięcy z własnej woli to, o czym mowa w tym odcinku, odczuwam lepsze samopoczucie, natomiast dla płci przeciwnej nie jestem atrakcyjny dalej. ćwiczę na siłowni regularnie, chodzę do fryzjera, BMI w normie, dobre, zadbane ciuchy, a mimo to zero zainteresowania z tamtej strony
Zacząć od samej istoty sprawy czyli dzieciństwa, tego jak byliśmy wychowywani, z jakimi ludźmi się wychowywaliśmy i odszukać przyczyny a później to przepracować. Długi, mozolny proces.
Ludzie przestają o siebie dbać po małżeństwie, bo gdy druga strona pokaże swoja prawdziwą naturę i spadną różowe okulary z nosa okazuje się że popełniło się poważny błąd XD
Wow ale masz dobre wyczucie bo akurat wyszedłem z dołka emocjonalnego i wgl zacząłem na siłownię chodzić z znajomymi gadać chętnie z ludźmi teraz wgl gadam tylko jedyne czego się nie mogę wyzbyć to cukru haha
Wyzbycie się cukry jest trudne :V Ja sobie radzę pijąc koktajle z bananem albo ananasem i mlekiem roślinnym. Można do nich dodać białko słodzone ksylitolem, szpinak, masło orzechowe. Wychodzi słodkie jak pieron, ale ma przyzwoitą ilość kalorii (na pół litra) i nadaje się jako jeden posiłek. Po czymś takim nie mam ochoty na słodycze.
@@igastolpe6052 no wiem doskonale bo ciąguta na jakieś ciastka samemu w domu rzadko mnie lapie ale jak z kolegą chce pogadać to mi jest aż ciężko gadać z nim o suchym pysku i zawsze piję albo jakiś sok , coś gazowanego lub energetyka a piwo jakoś mi nie pasi bo nie lubię gorzkiego smaku mimo 20 lat
W przypadku mężczyzn np. wzrost, kształt szczęki/twarzy, owłosienie/zarost, poziom testosteronu i inne uwarunkowania wpływające np. na możliwość posiadania odpowiedniej sylwetki itd. Generalnie genetyka i jeśli ktoś nie wygrał na życiowej loterii to pewnych rzeczy łatwo nie przeskoczy. Co prawda dziś medycyna estetyczna stoi na wysokim poziomie ale to kosztuje majątek.
Wdzięczność to coś co utraciliśmy po odrzuceniu religii. Przez to też pokorę wobec życia (i jego nieprzewidywalności) i akceptację tego co nas spotyka. Ciekawa jest też sprawa z modlitwą której częścią jest proszenie o coś - pozwala to sprecyzować nasze cele. Warto prosić żeby umysł skupiał się na tym co ważne - wtedy jakoś wszystko lepiej się układa. Tylko kogo ma prosić ateista lub agnostyk? I komu ma być wdzięczny
@@zazuko3383 Bez sensu. Wdzięczność jest dla kogoś, a nie dla siebie. Chyba, że się ma rozdwojenie jaźni. Jesteśmy integralnymi istotami i możemy być oczywiście z siebie zadowoleni, możemy mieć poczucie wartości ale to nie to samo co wdzięczność. Wdzięczność jest wtedy gdy dostaliśmy coś czego mogli byśmy równie dobrze nie dostać. Sami sobie chyba nie reglamentujemy niczego.
@@hackops cóż, to twoje zdanie. Ja jestem agnostykiem od kilkunastu lat i jak na razie dobrze mi się w życiu układa, więc nie narzekam. Wdzięczny jestem ludziom, którzy pomogli mi dotrzeć tu, gdzie aktualnie jestem
Zawsze się radujcie. Bez przestanku się módlcie. Za wszystko dziękujcie; taka jest bowiem wola Boża w Chrystusie Jezusie względem was. (1 Tes. 5, 16-18). Radujcie się zawsze w Panu; jeszcze raz powtarzam: radujcie się! Niech będzie znana wszystkim ludziom wasza wyrozumiała łagodność: Pan jest blisko! O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem! A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie. (Flp. 4, 4-6). :)
0:18 - Akurat średni przykład, bo ilość życiowego syfu przez jaki Brendan Fraser się przeczołgał (problemy psychiczne, prywatne, zdrowotne) może być efektem takiego a nie innego stanu rzeczy. Dodatkowo słyszałem, ze przygotowywał się do roli takiego "oblecha" w najnowszym filmie, dlatego obecnie wygląda na zaniedbanego.
O tym jak narzekanie jest chujowe przekonałem się sam jak zadawałem sie z ziomkiem w robocie, któremu wiecznie coś nie pasowało. Za dużo godzin źle. Za mało godzin źle bo mniej hajsu. To nie pasuje to nie pasuje i tak słuchałęm tego i stwierdziłem, żę to jest męczące przebywanie z takimi osobami, które wiecznie narzekają. To mi uświadomiło, że skoro mnie irytuje narzekanie innych to może inne fajne osoby też tak sobie myślą o mnie kiedy ja narzekam i postarałem sie wtedy to mocno ograniczyć.
Oj, Polacy mają chyba największy poziom kortyzolu w całej Europie, bo strasznie lubią narzekać. Co tak naprawdę do niczego dobrego nie prowadzi, bo jak kiedyś powiedziała Joyce Meyer: "Złe nastawienie jest jak przebita opona. Nigdzie nie pojedziesz zanim jej nie zmienisz" Mieszkając 34 lata poza Polską - już dawno oduczyłam się narzekać.
Żyjemy aby spełniać nasze własne marzenia i być lepszym dla siebie a nie po to, żeby być atrakcyjnym dla innych. Fiksacja na punkcie opinii innych i tego co inni myślą na nasz temat to prosta droga do bardzo poważnych problemów psychicznych. Autor tego kanału myśli że pozjadał wszystkie rozumy i mówi jak żyć, żeby być atrakcyjnym dla społeczeństwa. Też przez długi czas wychodziłem z takiego założenia, prawie skończyłem u psychiatry. Z własnego doświadczenia powiem, że im bardziej wbijam w to kora czy sie coś komu podoba czy nie, tym lepsze moje samopoczucie i lepiej mi się w życiu powodzi. I mówię tu także o najbliższych i o rodzinie :) Filmy w mojej opinii niestety na coraz niższym poziomie w porównaniu do początków.
Ja zauważyłem , że większość rzeczy , które robiłem to nie dla siebie tylko dla innych. Polecam wa,lić to wszystko, liczyć tylko na siebie, nie robić tego co ktoś chce tylko co sam chcesz i szanować innych ( nie wykorzystywać jak liczę się tylko JA ). Teraz się czuję dużo lepiej.
Zgadzam się. Mamy więcej do zaoferowania, niż powierzchowność. O ile rzeczy wymienione w filmiku mogą nam wyjść na zdrowie, o tyle warto pamiętać, że atrakcyjność jest mocno subiektywna i w końcu kiedyś przeminie. Bardziej wartościowe w ludziach są takie rzeczy jak intelekt czy poczucie humoru :)
Stary, ale kiedy osiągasz jakieś efekty, by stać się atrakcyjniejszym (przykład: schudniesz kilka kilogramów albo zaczynasz więcej ćwiczyć) i ktoś to zauważa, to przecież ty jesteś z siebie dumny i się tym cieszysz, a nie inni. Nie wszyscy ludzie chcą być atrakcyjni dla każdego dokoła, wielu z nich robi to jedynie dla siebie, bo chcą częściej słyszeć na ulicy, że są piękni i chcą być przykładem.
@@blocky_8799 o ile zdrowie jest uniwersalne to atrakcyjność jest subiektywna. Ludzie których mijasz nie zawsze(bardzo rzadko) wskazują właściwy kierunek w tym o co należy się starać, więc motywowanie się ich pochwałami znaczy, że nie masz bladego pojęcia w jakim kierunku naprawdę iść. :)
Wniosek jest jeden - trzeba zostać ascetą, zrezygnować ze wszystkich dobrodziejstw wspolczesnosci i zamieszkać w jakiejś lepiance, gdzie codziennie rano będzie budził cię kogut. To ja jednak wole umrzeć przedwczesnie
Do tych wszystkich rzeczy dodałabym nadmierne opalanie(np. w solarium), które niszczy skórę i sprawia, że wygląda się starzej. Słońce tak, ale z umiarem🌞
Co do cukru racja, ale warto wspomnieć że chodzi tutaj o indeks glikemiczny, dlatego warto wybierać produkty z niższym indeksem i zrezygnować np. z białego pieczywa.
2.17 co do garbienia się podczas siedzenia nie jest ono ,,takie złe " najważniejsze podczas siedzenia jest dosyć częstą zmiana pozycji, żeby mięśnie nie byly ,,zasiedziane"
Używanie słowa rezygnacja (i w ogóle stworzenie filmu w którym wymienia się oczywiste niezdrowe nawyki) sugeruje jakoby uwalnianie się od wymienionych rzeczy było proste. Taka narracja powoduje obwinianie się co jeszcze bardziej utrudnia poprawę już i tak skomplikowanych przyzwyczajeń. Przykładowo zdanie, że prokrastynacja "nie ma konkretnego powodu" nie jest poprawne, ponieważ nawet prokrastynacja jest spowodowana danym działaniem umysłu, które należy zrozumieć (a nie obwiniać się, że nie umiesz wyjść z czegoś tak "prostego") i które w tym wypadku na przykład może próbować zoptymalizować działanie w czasie.
Chyba mam ciekawy temat na odcinek. Wszyscy wiemy, że na wybory w naszym życiu mają wpływ poglądy i przekonania. Jest jednak jeden haczyk: w życiu nie ma nic uniwersalnego i wiecznego bo czas leci i świat się zmienia a wraz z nim my i... no właśnie nasz sposób myślenia. Czy jest więc sens stosować te same przekonania w czasach kiedy wychodzą one z mody? Ale z drugiej strony częste kwestionowanie poglądów, decyzji i moralności może zostać odebrane jako przejaw paranoi. No i mamy dylemat.
Atrakcyjny dla kogo? Każdy robi to co lubi, od warunkiem, że nie krzywdzi tym innych i nie musi się nikomu przypodobać. Jeśli wszyscy będą robili to samo, to nic nie będzie atrakcyjne. Każdy jest atrakcyjny na swój sposób, bo jest unikatowy.
Atrakcyjny psychicznie, ale chodzi o fizycznie. Szczerze, jak ktoś jest gruby, ma doły pod oczami, jest tłusty itd. To choć byś chciał, ktoś taki atrakcyjny nie będzie
"Narzekanie niszczy mózg" - nie zostało to wyjaśnione bardziej. W jaki sposób? Na co wpływa? Nie zostało nic o tym powiedziane, tylko zostały przedstawione same + nie narzekania.
5:18 tu nie chodzi o rezygnację z tych urządzeń tylko o niebieskie światło. Ja od lat używam aplikacji filtrującej niebieskie światło. i bez problemu zasypiam, często w trakcie odcinka.
kiedy powiedział "taak, wegetowanie sobie w domku może być bardzo wygodnym sposobem na spędzanie czasu" takim tonem ( ͡° ͜ʖ ͡°) to wybuchłem śmiechem XDS
a np jak zrezygnować z komputera jeżeli pasją, pracą, hobby jest programowanie, które wymaga udziału komputera zazwyczaj po kilka godzin ?- 0.5h -1 godziny to zdecydowanie za mało, by napisać jakąś nową rzecz do programu albo nauczyć się faktycznie nowej rzeczy. Pozdro
Jeśli już masz pić alkohol to przestań pić i zacznij degustować. Jeśli zaczynasz dzień to go zaplanuj i realizuj to co założyłeś. Skup się na swoich prioytetach nie cudzych. Dbaj o higienę i dobry odpoczynek.
Wszystko fajnie tylko nie rozumiem tego gadania o siedzeniu w domu i odcinania się od ludzi. Jeśli mamy być członkiem grupy, w której są prymitywni ludzie, pełni kompleksów i nienawiści do drugiego człowieka to lepiej już być samotnikiem niż przebywać z toksycznymi osobami. Tutaj promujecie bycie częścią grupy bez względu na to jaka ta grupa jest. Przecież to nie ma sensu. Mówienie, że bycie w dużej grupie pcha nas w górę to błąd. Wyobraźcie sobie grupę narkomanów lub innych, którzy ciągną was w dół.
Zgadzam się, ale może autorowi chodzi o bycie częścią "zdrowej" grupy, bez żadnych toksyków. Wiadomo, że jeśli nie nadajemy na tych samych falach, nie będziemy się dogadywać. Od ludzi, którzy ciągną nas w dół, faktycznie lepiej się odciąć.
Sami wytyczamy swoje priorytety, granice i cele; porównywanie się do innych jest pozbawione sensu. Dla jednego minimalizm jest rozwiązaniem, dla innych będzie ucieczką. Praca (nawet w obfitym wymiarze godzin) potrafi dawać poczucie samorealizacji (pod warunkiem, że namacalnie nagradza i nie jest rozciągnięta do patologicznych granic). Sam pracuję ok. 50-55h tygodniowo; nie odczuwam zmęczenia ani wypalenia, robię to co lubię i co mnie rozwija, przy czym mam świadomość że szybciej pozwoli mi osiągnąć to poziom życia, którego od siebie oczekuję. Jednocześnie nie działam pod presją, mam satysfakcję ze spokojnego, poukładanego, acz wymagającego życia, które prowadzę i nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej. Minimalizm nie jest dla mnie.
Tak, poza tematem filmu ostatnio natknąłem się na filmik "NIE WIEM, ALE SIĘ WYPOWIEM - dlaczego ludzie tak robią? | Polimaty #97". Niby nic nadzwyczajnego, ale w ciągu ostatniej minuty padają słowa "nie wiem, ale się dowiem". Ciekawie się robi jak się spojrzy na datę ów filmu: 9 maj 2018, zaś już 3 dni później, bo 11 maj 2018 powstaje kanał o Nie wiem, ale się dowiem!. Zbieg okoliczności? Czy raczej precyzyjnie opracowany plan? Hahaha
Kurczę, dzięki za podkreślenie picie w NADMIARZE. Alkohol stosowany mądrze to nic złego i dziwne że dalej trzeba to ludziom tłumaczyć. Jestem po tygodniu redukcji i schudłam 4 kg, widocznie zszedł mi brzuch i talia a mimo to pozwalam sobie na jedno piwo na dwa tygodnie, można sobie pozwolić na alkohol na diecie tak samo jak na słodycze czy czipsy, jeśli obliczymy deficyt kaloryczny i odejmiemy 300 kcal od naszego zapotrzebowania te 100 kalorii w piwie czy małym kawałku czekolady nic nie zmieni, dalej będziemy w 200 kcal deficytu
choc z tym narzekaniem jest troche racji ilekroc trenuje gdy wracam do formy lub probuje sie poprawic w czym kolwiek gdzie chce progresu i chcial bym sobie ponarzekac i zaprzestac to docieniam co mam i wdziczny jestem temu na gorze i musze powiedziec ze za moment mija i przyspieszam w dzialaniu
Nie mam zamiaru rezygnować ze smartfona przed snem. Ale zmieniam na nocny tryb. I nie oglądam krótkich filmów. Oglądam długi gameplay z jednej gry od jednego autora i przy tym zasypiam.
research jedno z ulubionych słów yutuberów.. widać polski to rzeczywiście trudny język.. albo poświęca się większą część życia na nauce i jest się chodzącą reklamą albo idzie do pracy wygląda jak wygląda ale nie przejmuje się opinią innych.
Z czego Ty musisz zrezygnować żeby stać się lepszy? 🙄🙄
Ze szkoły 🙃
Z 12 Harnasi co wieczór.
Z życia publicznego
Z życia w polsce
Len
Odpalam filmik o tytule "Rezygnacja z tych rzeczy sprawi, że będziesz atrakcyjniejszy". Wyświetla mi się reklama lola xD
XD
Nice
lol
XDDDDDDDDDDDD
doslownie to samo mi sie stalo
Po obejrzeniu miliona filmików na temat poprawy swojego życia przez ostatnie kilkanaście miesięcy doszedłem właśnie do tych punktów. Witamina D, brak alkoholu i papierosów, proste plecy no i WDZIĘCZNOŚĆ, docenianie siebie które zmienia twoje emocje na pozytywne, zmienia twoje życie. I cierpliwość, bo niestety życie się nie zmieni w ciągu jednego miesiąca skoro całe życie krytykowałeś się i niszczyłeś
natura się nie spieszy, a jednak wszystkiego dokonuje
P00o0ooo0o0
Zgadza się, też nad tym pracuje cały ten rok. Dobrze się dodatkowo zainspirować czytając to...
dlaczego tylko witamina D? co z reszta?
Tez jestem na etapie zmian po dlugim stanie w dołku. Az dziwie sie sobie ze w ogole jeszcze mi sie chce cos zmienic i mam jakakolwiek nadzieje. Skoro tak jest, to znaczy ze jeszcze nie umarlem.
Częstotliwość filmów ostatnio robi wrażenie :) tak trzymaj, uwielbiam twoje odcinki do kolacji.
smacznego 😎😎
Zgadzam się
Skup się na jedzeniu.
Za późno jadasz kolację. 😐😁
@ wiedziałem
Niech ci Bóg wynagrodzi za takie cenne rady i za to że pomagasz ludziom się ogarnąć :)
Przecież to jest pranie mózgu młodym ludziom. Prędzej czy później wpadną w kompleksy gdzie tutaj miejsce na jakiś indywidualizm ?
I oczywiście też wyrazista dykcja, taka jak Waszego lektora, sporo dodaje do atrakcyjności 😉
Nie palę od urodzenia i wyglądam młodziej. W ogóle zauważyłem, że osoby, które nie palą i nie nadużywają alkoholu, wyglądają młodziej.
nie prawda
Pale skuna allday i wygladam jak młody szef
4:39 "Nie przekładaj na jutro tego co możesz zrobić dzisiaj" ~ Mistrz Wu
Co masz zrobić jutro, zrób dzisiaj, co masz zjeść dzisiaj, zjedz jutro
Dzisiaj jest wczorajsze jutro :P
Fakt
Ten kanal odmienil moje zycie
@+④④⑦③⑥①⑤⑨⑧②②③Whatap nabralem sie ze jestes prawdziwy
NWASD: zrezygnuj ze sprzętów przed snem
Też NWASD: wstawia film po 22 ;)
To młoda godzina
Tylko od ciebie zależy kiedy ten film obejrzysz ;) Asertywność, bro! ;)
Jeżeli pracujesz na 3 zmianę to dopiero początek dnia
Ale wiesz, że można zaplanować z wyprzedzeniem, o której film ma mieć premierę?
Dziękuję za ten film. Moja mama zmarła 4 lata temu i od tamtej pory mój ojciec wydzwania do mnie codziennie i codziennie narzeka. Choć wielokrotnie zwracałam mu ma to uwagę żeby przestał. Po prostu jego sensem życia jest narzekanie. Po takich rozmowach czuje się zdołowana. Wiem że on nikogo innego nie ma ale od dziś mówię STOP narzekaniu w mojej obecności. Nasze życie jest najważniejsze ❤️
Życie to najwiekszy dar trzymaj się :)
Robisz świetne filmy. Nie wyczuwam, że są robione na siłę i przedłużane za wszelką cenę. Pozdrawiam i dalszej owocnej pracy życzę.
Pozdrawiam.
4 Punkt nie używaj telefonu wieczorem. Tym czasem tym czasem Nie wiem, ale się dowiem wrzucające film o 22:40 🙂
Porywająca tematyka! Wchodzę tu dla komentarzy i zawsze ta sama konkluzja - warto!
Propsuje za namowę do wizyty u fizjoterapeuty. jak na razie dość rzadko takie podejście pojawia się gdziekolwiek w Internetach nie związanych mocno z fizjo;)
Czasami warto zacząć wgl od ortopedy. Nie wszystko ogarnie fizjo, a niektóre rzeczy można od razu wykluczyć.
Najważniejsze jest to, aby być sobą, po prostu. Na dłuższą metę nie ma sensu przypodobanie się innym ;)
XD
Trzeba być sobq w jakiś sposób, całe te
Moim zdaniem izolacja społeczna =/= siedzenie w domu. Można być odizolowanym społecznie w ogóle nie siedząc w domu i odwrotnie. Szkodliwość siedzenia w domu to nie to samo co szkodliwość samotności.
Otóż to, ja często chodzę na samotne spacery, a na pobliską siłownię plenerową wybieram się o 5 rano by mieć jak największą szansę, że nikogo na niej nie będzie :)
@@bartoszwiecek4499 Zuch chłopak. O 5 rano to wszyscy jeszcze śpią. No ale kto rano wstaje temu gąska daje :D
@@bartoszwiecek4499 oj tak od kiedy osiągnąłem wolność finansową bycie samotnym jest największym błogosławieństwem jakie mnie spotkało
@@bartoszwiecek4499 kto rano wstaje ten ma przed sobą cały dzień męki i udręki
@@Usul18 Przykro mi, że masz takie smutne życie :( Życzę Ci choć pięknego dnia pełnego szczęścia, radości i motywacji
Bardzo trudno jest zrezygnować z którejkolwiek z tych rzeczy. Zauważyłem że ludzie próbujący zaczynają zły nawyk zastępować innym negatywnym, bo mózg podsuwa nam najlatwiejsze rozwiązanie na zniwelowanie napiecia. Np rzucający palenie może zwiększyć ilość zażywania cukru. Zamiast alkoholu, więcej kofeiny. Warto wiedzieć jakim pozytywnym nawykiem zastępować negatywny. Może kontynuacja w postaci materiału czym zastąpić tak jak w przypadku narzekania będzie wartosciowa?
@Abelardo Celnie zauważyłeś, że nie jest łatwo zmienić te rzeczy. Polecamy zacząć od garbienia się. Zmiana perspektywy (przez wyprostowanie się) sprawia, że pozostałe rzeczy mogą stać się łatwe. Wyprostowując się zmieniasz nastawienie, a odpowiednia psychika (nastawienie) to podstawa do wszystkiego w życiu. Na garbienia się polecamy naszą Koszulkę Prostującą :)
Dziekuje ci bardzo za te filmiki zawsze sie przydaja lepsze od jakies telewizji ,dziekuje
W nawiązaniu do 5:20, ostatnio w Polsce na blokach instaluje się reflektory świecące niebieskim światłem ludziom po oknach. W miastach nocami szlaja się coraz więcej głośnych imprezowiczów. Ludzie dzięki pracy zdalnej przeszli na nocny tryb funkcjonowania. Do 3 w nocy imprezują, oglądają netlfixa na cały regulator, robią pranie, itd. Nie muszą już wstawać wcześnie rano aby iść do pracy. W polskim prawie nie ma czegoś takiego jak cisza nocna. Jak żyć, skoro otoczenie robi wszystko aby utrudnić ludziom wypoczynek?
Warte zastosowania w życiu uwagi! Słusznie ktoś zauważył, że nie jest łatwo zmienić te rzeczy. Polecamy zacząć od garbienia się. Zmiana perspektywy (przez wyprostowanie się) sprawia, że pozostałe rzeczy mogą stać się łatwe. Wyprostowując się zmieniasz nastawienie, a odpowiednia psychika (nastawienie) to podstawa do wszystkiego w życiu. Na garbienia się polecamy naszą Koszulkę Prostującą :)
Jeśli chodzi o narzekanie, to moim zdaniem osoby narzekające nie mają na celu sprawić żeby inni też do nich dołączyli, tylko po prostu chcą np pozbyć się swojej frustracji czy też nie radzą sobie z czymś I chcą się wygadać przez co wyładują negatywne emocje
Zamiast słuchać muzyki w aucie, puszczam Twoje podcasty. Klaaasa
Dopóki żyjesz po to, by spełniać cudze oczekiwania, lepiej zważ, w co się ubierasz, jak się czeszesz i czy masz dobrze wyczyszczone buty. Krótko mówiąc, bacz na to, czy spełniasz każde ich cholerne oczekiwanie. I to ma być ludzkie? - De Mello "Przebudzenie"
Zawsze na treningu oglądam twoje filmy, to bardzo motywujące
Oo
Co to za treningi są, że oglądasz filmiki? Mrugania?
Kolejne kody do życia! DZIĘKI!!!
Ja już za bardzo nie mam z czego rezygnować. Z wymienionych powyżej rzeczy, została tylko prokrastynacja i internet. Czy jestem atrakcyjny? Nie, nie jestem. I czy rezygnacja z internetu i prokrastynacji uczyni mnie atrakcyjniejszym? Nie, zapewne nie. Na szczęście zupełnie mi na tym nie zależy. :-D
Jak ktos sie chce pozbyc garbienia to polecam rozpietki lezac na brzuchu. Placy sie lepiej spinaja i plecy same trzymaja pozycje
kiedyś twoje odcinki odkrywały mi "amerykę" po kilku książkach są bliżej truizmów ale rozumiem i w pełni popieram misję szerzenia dobrej nowiny zwłaszcza wśród ludzi zagubionych i niewiedzących jak zacząć zmianę; pozdro
to jest bardziej kierowane do ludzi,ktorzy jeszcze zyka w tym swiecie gdzie ich glos w glowie raz mowi "zrob to"raz "noe rob tego" nie ma tam zadnej walki ,ich gadzi mozg rzadzi ich zyciem,ale pewnego dnia ogarna sie ze glosy zaczynaja sie miedzy soba targowac i wtedy zrozumieja ze picie czy palenie to nie sposob na zycie.
Książki też mogą być pełne truizmów. To że coś jest książką, nie znaczy że jesymt bardziej wartościowe od np. Filmiku
@@janiiisobieski1012 oczywiście ,dlatego zależy co czytasz , kto to napisał i jaką ma bibliografie
@@maticz5658 polecisz coś? :)
@@janiiisobieski1012 zachowania niepoprawne r.thalera - jest to wprowadzenie do ekonomi behawioralnej i jednocześnie pokazuje i objaśnia wiele mechanizmów przez które nieoptymalnie marnujemy czas i pieniądze
Dzięki covidowi zrezygnowałem z wszytskich słodkich napojów gazowanych. Po prostu od ich smaku mam ochotę zwymiotować, także jeden punkt z listy spełniony :)
mysta white ,we need to cook!
Ja tak miałem jak odstawiłem monsterki bez cukru. Teraz tylko pozostaje odstawić pepsi max. Monsterki już mi nie smakują, czas na colę.
Dziękuję bardzo i pozdrawiam serdecznie 💐
Chyba pierwszy filmik który widzę że pokazuje z czego można ZREZYGNOWAĆ żeby stać się atrakcyjniejszym, gdzie większość filmików jest o tym co można dodać. Dobra robota, bezimienny. (Mógłbyś przypomnieć imię? Dzięki)
Masz w opisie chyba
@@Upadek_Społeczeństwa No to mi wskaż, bo coś nie widzę
Kanał tworzy kilka osób, nie tylko lektor
@@carolineblack4236 Skąd wiesz?
@@julekx9837 albo na lajwie mówił albo w opisie mieli kiedyś napisane
Kapitalna robota, panowie!
Lecę oglądać! ❤️
W koncu jakis normalny,ciekawy kanal na tym zasyfionym yt... lajczek;)
Witamy w kolonii
wypełniam od wielu, wielu miesięcy z własnej woli to, o czym mowa w tym odcinku, odczuwam lepsze samopoczucie, natomiast dla płci przeciwnej nie jestem atrakcyjny dalej. ćwiczę na siłowni regularnie, chodzę do fryzjera, BMI w normie, dobre, zadbane ciuchy, a mimo to zero zainteresowania z tamtej strony
Jak się ma spedalony chłopski ryj to nic nie pomoże.
@@marcinsiemano2670ulżyło?
lekarstwo na wszystko:
DOOM
już od słuchania samej muzyki mięśnie rosną
I teraz pytanie jak zrezygnować z izolacji kiedy dosłownie kontakty z innymi ludźmi (obcymi) prowadzi do mocnego stresu w tym w pracy?
Dobre pytanie? Nawet nie z obcymi ludźmi jest ciezko.
Zacząć od samej istoty sprawy czyli dzieciństwa, tego jak byliśmy wychowywani, z jakimi ludźmi się wychowywaliśmy i odszukać przyczyny a później to przepracować. Długi, mozolny proces.
Świetny film. Wielkie dzięki.
Jeeeee odrazu po wyjściu filmu❤️❤️❤️
Rezygnacja z prokrastynacji 😀 ? Ty myślisz że tak się da? Równie dobrze mógłbyś dać radę " zostań człowiekiem sukcesu"
Mam pomysł na następny film: Dlaczego złe postacie są bardziej atrakcyjne niż te dobre
Klaudia Cloudy nagrała o tym ciekawy filmik, polecam sprawdzić :>
Świetny jak zawsze!!! 👌
Aż mi głupio udostępniać poraz kolejny na swoim fcb Wasze filmy 😅
Zrezygnować ze wszystkiego oto najlepsza metodą
Kocham tego lektora
rezygnacja z subskrybowania waszego kanału sprawi każdego atrakcyjniejszym
Ludzie przestają o siebie dbać po małżeństwie, bo gdy druga strona pokaże swoja prawdziwą naturę i spadną różowe okulary z nosa okazuje się że popełniło się poważny błąd XD
Wow ale masz dobre wyczucie bo akurat wyszedłem z dołka emocjonalnego i wgl zacząłem na siłownię chodzić z znajomymi gadać chętnie z ludźmi teraz wgl gadam tylko jedyne czego się nie mogę wyzbyć to cukru haha
Wyzbycie się cukry jest trudne :V Ja sobie radzę pijąc koktajle z bananem albo ananasem i mlekiem roślinnym. Można do nich dodać białko słodzone ksylitolem, szpinak, masło orzechowe. Wychodzi słodkie jak pieron, ale ma przyzwoitą ilość kalorii (na pół litra) i nadaje się jako jeden posiłek. Po czymś takim nie mam ochoty na słodycze.
@@igastolpe6052 no wiem doskonale bo ciąguta na jakieś ciastka samemu w domu rzadko mnie lapie ale jak z kolegą chce pogadać to mi jest aż ciężko gadać z nim o suchym pysku i zawsze piję albo jakiś sok , coś gazowanego lub energetyka a piwo jakoś mi nie pasi bo nie lubię gorzkiego smaku mimo 20 lat
I tak najważniejsze cechy wyglądu to te na które nie mamy żadnego wpływu.
Na przykład jakie
@@jankowalski5158 wzrost? Rysy twarzy?
@@jankowalski5158 wzrost, kształt szczęki, twarzy (po części np kości policzkowe) wielkość przyrodzenia itp
W przypadku mężczyzn np. wzrost, kształt szczęki/twarzy, owłosienie/zarost, poziom testosteronu i inne uwarunkowania wpływające np. na możliwość posiadania odpowiedniej sylwetki itd. Generalnie genetyka i jeśli ktoś nie wygrał na życiowej loterii to pewnych rzeczy łatwo nie przeskoczy. Co prawda dziś medycyna estetyczna stoi na wysokim poziomie ale to kosztuje majątek.
@@ranix4177 kiedy napisałem że każda??
Wdzięczność to coś co utraciliśmy po odrzuceniu religii. Przez to też pokorę wobec życia (i jego nieprzewidywalności) i akceptację tego co nas spotyka.
Ciekawa jest też sprawa z modlitwą której częścią jest proszenie o coś - pozwala to sprecyzować nasze cele.
Warto prosić żeby umysł skupiał się na tym co ważne - wtedy jakoś wszystko lepiej się układa. Tylko kogo ma prosić ateista lub agnostyk? I komu ma być wdzięczny
Weź nie pierdol typie, jak jesteś głupi i masz wymyślonych przyjaciół, to twój problem.
Samemu sobie
@@zazuko3383 Bez sensu. Wdzięczność jest dla kogoś, a nie dla siebie. Chyba, że się ma rozdwojenie jaźni. Jesteśmy integralnymi istotami i możemy być oczywiście z siebie zadowoleni, możemy mieć poczucie wartości ale to nie to samo co wdzięczność.
Wdzięczność jest wtedy gdy dostaliśmy coś czego mogli byśmy równie dobrze nie dostać. Sami sobie chyba nie reglamentujemy niczego.
@@hackops cóż, to twoje zdanie. Ja jestem agnostykiem od kilkunastu lat i jak na razie dobrze mi się w życiu układa, więc nie narzekam. Wdzięczny jestem ludziom, którzy pomogli mi dotrzeć tu, gdzie aktualnie jestem
Zawsze się radujcie. Bez przestanku się módlcie. Za wszystko dziękujcie; taka jest bowiem wola Boża w Chrystusie Jezusie względem was. (1 Tes. 5, 16-18).
Radujcie się zawsze w Panu; jeszcze raz powtarzam: radujcie się! Niech będzie znana wszystkim ludziom wasza wyrozumiała łagodność: Pan jest blisko! O nic się już zbytnio nie troskajcie, ale w każdej sprawie wasze prośby przedstawiajcie Bogu w modlitwie i błaganiu z dziękczynieniem! A pokój Boży, który przewyższa wszelki umysł, będzie strzegł waszych serc i myśli w Chrystusie Jezusie. (Flp. 4, 4-6).
:)
Ja bym zaczął od rezygnacji z kanału "Nie wiem, ale się nie dowiem!"
nie głupi pomysł
Popieram opinię zapstowaną wyżej, ma bardzo duży przekaz
zrezygnowalem z alko uzywek fastfoodow itd. moje zycie sie polepszyło!!
0:18 - Akurat średni przykład, bo ilość życiowego syfu przez jaki Brendan Fraser się przeczołgał (problemy psychiczne, prywatne, zdrowotne) może być efektem takiego a nie innego stanu rzeczy. Dodatkowo słyszałem, ze przygotowywał się do roli takiego "oblecha" w najnowszym filmie, dlatego obecnie wygląda na zaniedbanego.
O tym jak narzekanie jest chujowe przekonałem się sam jak zadawałem sie z ziomkiem w robocie, któremu wiecznie coś nie pasowało. Za dużo godzin źle. Za mało godzin źle bo mniej hajsu. To nie pasuje to nie pasuje i tak słuchałęm tego i stwierdziłem, żę to jest męczące przebywanie z takimi osobami, które wiecznie narzekają. To mi uświadomiło, że skoro mnie irytuje narzekanie innych to może inne fajne osoby też tak sobie myślą o mnie kiedy ja narzekam i postarałem sie wtedy to mocno ograniczyć.
Tak jest
Oj, Polacy mają chyba największy poziom kortyzolu w całej Europie, bo strasznie lubią narzekać. Co tak naprawdę do niczego dobrego nie prowadzi, bo jak kiedyś powiedziała Joyce Meyer: "Złe nastawienie jest jak przebita opona. Nigdzie nie pojedziesz zanim jej nie zmienisz" Mieszkając 34 lata poza Polską - już dawno oduczyłam się narzekać.
Żyjemy aby spełniać nasze własne marzenia i być lepszym dla siebie a nie po to, żeby być atrakcyjnym dla innych. Fiksacja na punkcie opinii innych i tego co inni myślą na nasz temat to prosta droga do bardzo poważnych problemów psychicznych. Autor tego kanału myśli że pozjadał wszystkie rozumy i mówi jak żyć, żeby być atrakcyjnym dla społeczeństwa. Też przez długi czas wychodziłem z takiego założenia, prawie skończyłem u psychiatry. Z własnego doświadczenia powiem, że im bardziej wbijam w to kora czy sie coś komu podoba czy nie, tym lepsze moje samopoczucie i lepiej mi się w życiu powodzi. I mówię tu także o najbliższych i o rodzinie :) Filmy w mojej opinii niestety na coraz niższym poziomie w porównaniu do początków.
Ja zauważyłem , że większość rzeczy , które robiłem to nie dla siebie tylko dla innych. Polecam wa,lić to wszystko, liczyć tylko na siebie, nie robić tego co ktoś chce tylko co sam chcesz i szanować innych ( nie wykorzystywać jak liczę się tylko JA ). Teraz się czuję dużo lepiej.
Zgadzam się. Mamy więcej do zaoferowania, niż powierzchowność. O ile rzeczy wymienione w filmiku mogą nam wyjść na zdrowie, o tyle warto pamiętać, że atrakcyjność jest mocno subiektywna i w końcu kiedyś przeminie. Bardziej wartościowe w ludziach są takie rzeczy jak intelekt czy poczucie humoru :)
Stary, ale kiedy osiągasz jakieś efekty, by stać się atrakcyjniejszym (przykład: schudniesz kilka kilogramów albo zaczynasz więcej ćwiczyć) i ktoś to zauważa, to przecież ty jesteś z siebie dumny i się tym cieszysz, a nie inni. Nie wszyscy ludzie chcą być atrakcyjni dla każdego dokoła, wielu z nich robi to jedynie dla siebie, bo chcą częściej słyszeć na ulicy, że są piękni i chcą być przykładem.
@@blocky_8799 +1
@@blocky_8799 o ile zdrowie jest uniwersalne to atrakcyjność jest subiektywna. Ludzie których mijasz nie zawsze(bardzo rzadko) wskazują właściwy kierunek w tym o co należy się starać, więc motywowanie się ich pochwałami znaczy, że nie masz bladego pojęcia w jakim kierunku naprawdę iść. :)
W rezygnowaniu jestem mistrzem, powiedz mi lepiej, co zacząć.
Dziękuję
9:20 ja jakoś żyje w Korei Północnej i nie mogę narzekać :D
Ja podobnym sposobem wykańczam narożniki, ale palce zawsze mam przetarte, i właśnie szukam sposub szanujący palce
Wniosek jest jeden - trzeba zostać ascetą, zrezygnować ze wszystkich dobrodziejstw wspolczesnosci i zamieszkać w jakiejś lepiance, gdzie codziennie rano będzie budził cię kogut. To ja jednak wole umrzeć przedwczesnie
rezygnacja z potrzeby zaspokajania bycia atrakcyjnym dla innych , jest cholernie atrakcyjna dla innych.
Do tych wszystkich rzeczy dodałabym nadmierne opalanie(np. w solarium), które niszczy skórę i sprawia, że wygląda się starzej. Słońce tak, ale z umiarem🌞
Można nie opalać twarzy w solarium
Co do cukru racja, ale warto wspomnieć że chodzi tutaj o indeks glikemiczny, dlatego warto wybierać produkty z niższym indeksem i zrezygnować np. z białego pieczywa.
Bardzo fajny i pomocny odcinek :)!
2.17 co do garbienia się podczas siedzenia nie jest ono ,,takie złe " najważniejsze podczas siedzenia jest dosyć częstą zmiana pozycji, żeby mięśnie nie byly ,,zasiedziane"
Dzięki za fajny materiał!
Świetny materiał 😊
Używanie słowa rezygnacja (i w ogóle stworzenie filmu w którym wymienia się oczywiste niezdrowe nawyki) sugeruje jakoby uwalnianie się od wymienionych rzeczy było proste. Taka narracja powoduje obwinianie się co jeszcze bardziej utrudnia poprawę już i tak skomplikowanych przyzwyczajeń. Przykładowo zdanie, że prokrastynacja "nie ma konkretnego powodu" nie jest poprawne, ponieważ nawet prokrastynacja jest spowodowana danym działaniem umysłu, które należy zrozumieć (a nie obwiniać się, że nie umiesz wyjść z czegoś tak "prostego") i które w tym wypadku na przykład może próbować zoptymalizować działanie w czasie.
Chyba mam ciekawy temat na odcinek. Wszyscy wiemy, że na wybory w naszym życiu mają wpływ poglądy i przekonania. Jest jednak jeden haczyk: w życiu nie ma nic uniwersalnego i wiecznego bo czas leci i świat się zmienia a wraz z nim my i... no właśnie nasz sposób myślenia. Czy jest więc sens stosować te same przekonania w czasach kiedy wychodzą one z mody? Ale z drugiej strony częste kwestionowanie poglądów, decyzji i moralności może zostać odebrane jako przejaw paranoi. No i mamy dylemat.
Świetny film
Atrakcyjny dla kogo? Każdy robi to co lubi, od warunkiem, że nie krzywdzi tym innych i nie musi się nikomu przypodobać. Jeśli wszyscy będą robili to samo, to nic nie będzie atrakcyjne. Każdy jest atrakcyjny na swój sposób, bo jest unikatowy.
_"Jak wszyscy sa atrakcyjni, to nikt nie jest!"_
Atrakcyjny psychicznie, ale chodzi o fizycznie. Szczerze, jak ktoś jest gruby, ma doły pod oczami, jest tłusty itd. To choć byś chciał, ktoś taki atrakcyjny nie będzie
Ja przez to że nie piję nie mam kolegów bo wszystkim tylko picie w głowie a ja z nimi nie wypije. Zacząłbym pić koledzy też by się znaleźli
ale to nie warte... po co wkupywac się w takie środowiska co mają do zaoferowania tylko chlanie itd
kocham takie filmy u ciebie
z przed ostatnim i ostatnim będe mieć bardzo ogromny problem bo są związane z moją osobowością i charakterem
A prawda jest taka jak śpisz na kasie to w 99 procentach się zawsze podobasz
"Narzekanie niszczy mózg" - nie zostało to wyjaśnione bardziej. W jaki sposób? Na co wpływa? Nie zostało nic o tym powiedziane, tylko zostały przedstawione same + nie narzekania.
Z czego mam zrezygnować? Z relacji międzyludzkich
Dokładnie
Dlaczego?
Lajk w ciemno :)
5:18 tu nie chodzi o rezygnację z tych urządzeń tylko o niebieskie światło. Ja od lat używam aplikacji filtrującej niebieskie światło. i bez problemu zasypiam, często w trakcie odcinka.
kiedy powiedział "taak, wegetowanie sobie w domku może być bardzo wygodnym sposobem na spędzanie czasu" takim tonem ( ͡° ͜ʖ ͡°) to wybuchłem śmiechem XDS
Uniakaj ekranów przed snem. Ja o 1 w nocy: Tak jak najbardziej!
5:17 - polecam 1mg melatoniny na niecała
godzinę przed snem ;)
a np jak zrezygnować z komputera jeżeli pasją, pracą, hobby jest programowanie, które wymaga udziału komputera zazwyczaj po kilka godzin ?- 0.5h -1 godziny to zdecydowanie za mało, by napisać jakąś nową rzecz do programu albo nauczyć się faktycznie nowej rzeczy. Pozdro
Jeśli już masz pić alkohol to przestań pić i zacznij degustować. Jeśli zaczynasz dzień to go zaplanuj i realizuj to co założyłeś. Skup się na swoich prioytetach nie cudzych. Dbaj o higienę i dobry odpoczynek.
Wszystko fajnie tylko nie rozumiem tego gadania o siedzeniu w domu i odcinania się od ludzi. Jeśli mamy być członkiem grupy, w której są prymitywni ludzie, pełni kompleksów i nienawiści do drugiego człowieka to lepiej już być samotnikiem niż przebywać z toksycznymi osobami. Tutaj promujecie bycie częścią grupy bez względu na to jaka ta grupa jest. Przecież to nie ma sensu. Mówienie, że bycie w dużej grupie pcha nas w górę to błąd. Wyobraźcie sobie grupę narkomanów lub innych, którzy ciągną was w dół.
Zgadzam się, ale może autorowi chodzi o bycie częścią "zdrowej" grupy, bez żadnych toksyków. Wiadomo, że jeśli nie nadajemy na tych samych falach, nie będziemy się dogadywać. Od ludzi, którzy ciągną nas w dół, faktycznie lepiej się odciąć.
człowiek to jednak zwierze stadne
Muszę zrezygnować z życia w toksycznym i zacofanym społeczeństwie gdzie fundamentem życia są śluby, dzieci, kredyty na mieszkanie i pracoholizm
Ja już zrezygnowałem zaakceptowalem minimalizm żyje bezstresowo, wyalienowany od społeczeństwa
@@RustCohlee podziwiam... Ja się męczę w otoczeniu dzieciorobów, pracoholików i ludzi którzy wszystko robią pod publike
Nie zwracaj na nich uwagi rób swoje i tyle ;)
@@RustCohlee jak udalo ci sie żyć bezstresowo??
Sami wytyczamy swoje priorytety, granice i cele; porównywanie się do innych jest pozbawione sensu. Dla jednego minimalizm jest rozwiązaniem, dla innych będzie ucieczką. Praca (nawet w obfitym wymiarze godzin) potrafi dawać poczucie samorealizacji (pod warunkiem, że namacalnie nagradza i nie jest rozciągnięta do patologicznych granic). Sam pracuję ok. 50-55h tygodniowo; nie odczuwam zmęczenia ani wypalenia, robię to co lubię i co mnie rozwija, przy czym mam świadomość że szybciej pozwoli mi osiągnąć to poziom życia, którego od siebie oczekuję. Jednocześnie nie działam pod presją, mam satysfakcję ze spokojnego, poukładanego, acz wymagającego życia, które prowadzę i nie wyobrażam sobie, by mogło być inaczej. Minimalizm nie jest dla mnie.
Tak, poza tematem filmu ostatnio natknąłem się na filmik "NIE WIEM, ALE SIĘ WYPOWIEM - dlaczego ludzie tak robią? | Polimaty #97". Niby nic nadzwyczajnego, ale w ciągu ostatniej minuty padają słowa "nie wiem, ale się dowiem". Ciekawie się robi jak się spojrzy na datę ów filmu: 9 maj 2018, zaś już 3 dni później, bo 11 maj 2018 powstaje kanał o Nie wiem, ale się dowiem!. Zbieg okoliczności? Czy raczej precyzyjnie opracowany plan? Hahaha
o kurcze hahahaha nieźle
Czyli to jest kanał Radka?
@@Arbago300 nie sądzę, ale zapewne z tego wzięła się nazwa kanału
Czekamy na 100 powodów do bycia aktywnym fizycznie:D
Kurczę, dzięki za podkreślenie picie w NADMIARZE. Alkohol stosowany mądrze to nic złego i dziwne że dalej trzeba to ludziom tłumaczyć. Jestem po tygodniu redukcji i schudłam 4 kg, widocznie zszedł mi brzuch i talia a mimo to pozwalam sobie na jedno piwo na dwa tygodnie, można sobie pozwolić na alkohol na diecie tak samo jak na słodycze czy czipsy, jeśli obliczymy deficyt kaloryczny i odejmiemy 300 kcal od naszego zapotrzebowania te 100 kalorii w piwie czy małym kawałku czekolady nic nie zmieni, dalej będziemy w 200 kcal deficytu
choc z tym narzekaniem jest troche racji ilekroc trenuje gdy wracam do formy lub probuje sie poprawic w czym kolwiek gdzie chce progresu i chcial bym sobie ponarzekac i zaprzestac to docieniam co mam i wdziczny jestem temu na gorze i musze powiedziec ze za moment mija i przyspieszam w dzialaniu
ten kanał powinien się nazywać "jak zostać chadem"
Nie mam zamiaru rezygnować ze smartfona przed snem. Ale zmieniam na nocny tryb. I nie oglądam krótkich filmów. Oglądam długi gameplay z jednej gry od jednego autora i przy tym zasypiam.
Może film o Amnesty International? Wydaje mi się, że temat jest wart nagłośnienia.
research jedno z ulubionych słów yutuberów.. widać polski to rzeczywiście trudny język.. albo poświęca się większą część życia na nauce i jest się chodzącą reklamą albo idzie do pracy wygląda jak wygląda ale nie przejmuje się opinią innych.
No też nie przesadzajmy ale to akurat że ktoś rezygnuje z ćpania tego świństwa itp to idzie tylko na plus i jego oraz natury
(: z tym snem to fajnie bo w mojej strefie czasowej jest przed pierwszą
Gdybym zrezygnował z oglądania smatrphone przed snem, to bym nigdy nie zobaczył żadnego twojego filmiku 🤪
Moje garbienie się jest przez mój wzrost ,bo na większość patrzę z góry xd
Zrobisz kiedyś analizę futuramy?