Ostatnio kupiłem taką na swoje pierwsze auto :) Tyle że z 2.2 benzyną. No i moja nie ma tempomatu. Trochę muł, ale w granicach akceptowalności. Pali mi 13-15l gazu w mieszanym, jak pojechałem w teren to wyszło 17. Ale jak narazie super, jeździłem po pobliskich traskach offroadowych (dużo piachu, trochę błota, powiedzmy lekko-średni teren) i narazie ani razu się nie zakopał mimo stosunkowo małych opon - mam 29 cali AT. Chętnie zobaczyłbym jak jeździ to v6 jak namówisz właściciela :)
Też ją kupiłem w 2,2. Poprzedni właściciel narzekał, że mułowata i coś z elektryką także po cenie przystępnej sprzedał. Kumpel się śmieje, że kupiłem opony i gratis auto ;) Wziąłem to na warsztat, zregenerowałem zaciski hamulcowe, żeby się tłoczki na pewno cofały, wymieniłem płyny, olej w dyfrze, wyczyściłem dolot i MAP sensor i auto dostało mocy odrobinę. Nie powiem, że rakieta ale radzi sobie i daje dużo radości. Nawet drifta czasem zrobi, ale szkoda tych opon ;P Elektrykę też ogarnąłem, wymieniłem masę i przeczyściłem konektory i bezpieczniki contact cleanerem i zaizolowałem preparatem Isol, polecam serdecznie, żeby nie śniedziały. Znalazłem przyczynę w rozszczelnionym kierunkowskazie była zwara od wilgoci i pod kierownicą słabo przymocowany konektor. Plus wyciągnąłem zegary wyczyściłem styki i zaizolowałem, bo wiadomo, że Frota lubi na zegarach wariować. Jeszcze jest coś do ogarnięcia, ale to auto jest łatwe w naprawie a części są dostępne w przystępnych cenach a Frota daje się łatwo modyfikować. Pozdrawiam.
Szczerze, mam 3.2 z automatem i kurde, to naprawdę fajne auto, fakt, skrzynia 4 biegowa, ale jak sie wciśnie sport i da ognia to to auto naprawdę idzie fajnie. Inna sprawa jest taka że z automatem jak zapne przyczepke z towarem to można przypadkiem zapomnieć że sie takową wgl za sobą ciągnie. To auto z automatem i 3.2 jest poprostu genialne, a po przesiadce z A4B6 2.5TDI na taką właśnie frontere to wiem co mówię.
Z tym automatem to jest tak: Skrzynia jest w sumie ok. Ale po pierwsze: Nie Ma bagnetu poziomu oleju w niej. Poziom sprawdza się śrubą poziomowskazową. Przez co zazwyczaj nikt nie sprawdza czy ona ma olej. Po drugie, terenowe zastosowanie Froty, sprawia że skrzynia się przegrzewa, a mało kto zmienia/sprawdza olej w skrzyni. Konieczne jest zastosowanie dodatkowej chłodnicy oleju. A po trzecie, tą skrzynię zabijają offroadowcy którzy katują w terenie na 2 albo 4H. Przez co olej się w niej gotuje. I skrzynia w końcu padnie.
@@kiler530 Nie sprzętem a talentem :) 2,2 Opla tanie części są. W terenie można pojeździć, chociaż rajdu raczej nie wygrasz. Ja brałem tą wersję ze względu na koszty właśnie, do działalności i póki co zadowolony. Planuję swapa jak mnie będzie stać, ale póki co można się bawić tym i radzić sobie na różne sposoby w razie czego ;) Ponad 150 na autostradzie idzie to na gazie u mnie. Ba, driftuje nawet. Ale opon szkoda. A tak to do miasta, nad wode i w okazjonalny lekki off road fajna opcja daje dużo radości, chociaż jak nie masz czasu i możliwości go robić samemu jak się zepsuje to można się zastanowić. Auto proste w naprawie, części tanie, duża dostępność ale czasem zaskoczy jakąś pierdółką i trzeba robić naprawę. Wartp samemu i się przyłożyć, nie kupować najtańszego badziewia to auto się odwdzięczy. Pozdrawiam.
Zostaw Suba
Krótko, zwięźle, na temat. Fajnie, powodzenia dalej.
Mam automat i żadnych problemów nie mam ,nie wiem skąd takie informacje
4:35 obok włącznika podgrzewania tylnej szyby jest włącznik alarmu
Ostatnio kupiłem taką na swoje pierwsze auto :) Tyle że z 2.2 benzyną. No i moja nie ma tempomatu. Trochę muł, ale w granicach akceptowalności. Pali mi 13-15l gazu w mieszanym, jak pojechałem w teren to wyszło 17. Ale jak narazie super, jeździłem po pobliskich traskach offroadowych (dużo piachu, trochę błota, powiedzmy lekko-średni teren) i narazie ani razu się nie zakopał mimo stosunkowo małych opon - mam 29 cali AT. Chętnie zobaczyłbym jak jeździ to v6 jak namówisz właściciela :)
Też ją kupiłem w 2,2. Poprzedni właściciel narzekał, że mułowata i coś z elektryką także po cenie przystępnej sprzedał. Kumpel się śmieje, że kupiłem opony i gratis auto ;)
Wziąłem to na warsztat, zregenerowałem zaciski hamulcowe, żeby się tłoczki na pewno cofały, wymieniłem płyny, olej w dyfrze, wyczyściłem dolot i MAP sensor i auto dostało mocy odrobinę. Nie powiem, że rakieta ale radzi sobie i daje dużo radości. Nawet drifta czasem zrobi, ale szkoda tych opon ;P
Elektrykę też ogarnąłem, wymieniłem masę i przeczyściłem konektory i bezpieczniki contact cleanerem i zaizolowałem preparatem Isol, polecam serdecznie, żeby nie śniedziały. Znalazłem przyczynę w rozszczelnionym kierunkowskazie była zwara od wilgoci i pod kierownicą słabo przymocowany konektor. Plus wyciągnąłem zegary wyczyściłem styki i zaizolowałem, bo wiadomo, że Frota lubi na zegarach wariować. Jeszcze jest coś do ogarnięcia, ale to auto jest łatwe w naprawie a części są dostępne w przystępnych cenach a Frota daje się łatwo modyfikować. Pozdrawiam.
Ile płaciłeś ?
Szczerze, mam 3.2 z automatem i kurde, to naprawdę fajne auto, fakt, skrzynia 4 biegowa, ale jak sie wciśnie sport i da ognia to to auto naprawdę idzie fajnie. Inna sprawa jest taka że z automatem jak zapne przyczepke z towarem to można przypadkiem zapomnieć że sie takową wgl za sobą ciągnie. To auto z automatem i 3.2 jest poprostu genialne, a po przesiadce z A4B6 2.5TDI na taką właśnie frontere to wiem co mówię.
Jakbys chcial,mam Opla omege B sedan jak i Opla omege Bfl sedan v6,moge udostępnić dwa do recenzij. Manual oraz automat. V6
Jaka lokalizacja ? Odezwij się na meila Adipepc@gmail.com :)
Z tym automatem to jest tak:
Skrzynia jest w sumie ok. Ale po pierwsze: Nie Ma bagnetu poziomu oleju w niej. Poziom sprawdza się śrubą poziomowskazową. Przez co zazwyczaj nikt nie sprawdza czy ona ma olej.
Po drugie, terenowe zastosowanie Froty, sprawia że skrzynia się przegrzewa, a mało kto zmienia/sprawdza olej w skrzyni. Konieczne jest zastosowanie dodatkowej chłodnicy oleju.
A po trzecie, tą skrzynię zabijają offroadowcy którzy katują w terenie na 2 albo 4H. Przez co olej się w niej gotuje. I skrzynia w końcu padnie.
Dlatego te skrzynie były nieudane :)
@@KanalMotoryzacyjny92 może i tak. Ale w taki sposób zajeździsz każdą skrzynię.
@@KanalMotoryzacyjny92 a co do klamota, można było dodać jeszcze że z tyłu siedzi most Dana44 i często są one z mechanizmem LSD.
A 2,2 benzyna za słaby?
Grzybowoz wtedy :/
@@KanalMotoryzacyjny92 trochę Lipka jak tak. Patrzyłem że do 3,2 to słabo z klamotami jest w razie czego
@@kiler530 Nie sprzętem a talentem :)
2,2 Opla tanie części są. W terenie można pojeździć, chociaż rajdu raczej nie wygrasz. Ja brałem tą wersję ze względu na koszty właśnie, do działalności i póki co zadowolony. Planuję swapa jak mnie będzie stać, ale póki co można się bawić tym i radzić sobie na różne sposoby w razie czego ;)
Ponad 150 na autostradzie idzie to na gazie u mnie. Ba, driftuje nawet. Ale opon szkoda. A tak to do miasta, nad wode i w okazjonalny lekki off road fajna opcja daje dużo radości, chociaż jak nie masz czasu i możliwości go robić samemu jak się zepsuje to można się zastanowić.
Auto proste w naprawie, części tanie, duża dostępność ale czasem zaskoczy jakąś pierdółką i trzeba robić naprawę. Wartp samemu i się przyłożyć, nie kupować najtańszego badziewia to auto się odwdzięczy. Pozdrawiam.
@@KS-xx5xq czyli nie jest źle.
Nie no w offroad to raczej słabiutki w serii
Jak kazda terenowka