Osoba toksyczna nie chce rozmawiać. Uwaza że nie ma to sensu. Potrafi jedynie krytykować i oceniać. Poza tym tacy ludzie znęcają się w domu a na zewnątrz są " porzadni".
Panie Piotrze, bardzo żałuję, że takiej rozmowy nie usłyszałam 20 lat temu, Ja całe życie byłam pewna , że sobie nie poradzę , że jestem do niczego, że w życiu mnie nic nie spotka a tu dopiero po śmierci mojego męża okazało się, że mam moc , pieniądze, że jestem niezależna i daję sobie doskonale radę ze wszystkim
Ja bym z tym uważał . Psychologia bez etyki chrześcijańskiej łatwo może stać się dyktaturą. Po za tym takie gadanie jest często mrzonką . Trzeba by zmienić całe stosunki społeczne ,całą tą antykulturę ,że w ogóle zacząć budować jakąś cywilizacje opartą na godność każdego człowieka.
Z jednym się nie zgodzę że wiek gra jakaś w rolę w miłości Znam małżeństwo którzy się poznali po 70 i powiedzieli że to były najlepsze lata ich życia bo była to prawdziwa bezinteresowna miłość , kobieta zmarła jak miała 93 lata a mężczyzna w kwietniu skończył 100 lat i w październiku odszedł ❤❤❤❤ dziękuję za ten film
Takie przypadki 1 na milion sie zdarzaja. Tak samo jak mloda czy mlody zakocha sie w starym dziadzie lub babci bez zadnego zainteresowania ich pieniedzmi. Raz na milion
Tak w tak ciężkiej sytuacji to wsparcie jest bardzo ważne. Byłam w związku z mezczyzną który mnie zastraszał że jak odejdę to zniszczy mnie. Dzięki wsparciu bliskich zrobiłam ten krok do przodu i w końcu zaczęłam się uśmiechać a nie płakać po kątach. Miało być ciężko bo musiałam sobie szukać mieszkanie, miałam iść do cioci na trochę a wyszło że to on się wyprowadził. Ludziska wspierajcie się nawzajem i nie dobijajcie już leżącego.
Ludzie 😊, tak sobie czytam te komentarze i widzę że każdy tu ma inne zmagania , kłopoty .Czuje że kocham was wszystkich i przesyłam wam moją miłość . Życzę wam i sobie wszystkiego dobrego ❤ Musimy pamiętać jedną najważniejszą rzecz . MAMY TYLKO JEDNO ŻYCIE .
@@maamiss5561Bo to właśnie kobiety zawsze są winne. Nieważne, że mężczyzna " nie chce się angażować emocjonalnie i tylko wykorzystać" - to je trzeba linczować.
@@zosiastachowicz924 Jeszcze możesz odzyskać siebie i zdrowie. Zacznij może od siebie, a wtedy uda się poprawić zdrowie. Jesli zaczniesz od zdrowia to raczej nie odzyskasz zdrowia ani siebie. Odwagi, a gdy już postanowisz ratowac swoje życie to nie odpuszczaj.Ja nie odpusciłam i wygrałam mimo, że było bardzo trudno. Powodzenia. Bądź dobrej myśli kazdego dnia. Serdecznie pozdrawiam :)
Witam serdecznie.Ja mam 61 lat i 7 lat związku z narcyzem.Bylo bardzo źle.Postanowilam odejść żeby mieć swój spokój.Przygotowywalam się do odejścia 3 lata i powiem że się da to zrobić.❤
Zgadzam się z tym, że kobiety potrafią być bezwzględne i okrutne dla innych kobiet. Moja była teściowa niszczyła moje życie i moją rodzinę aż mąż (były) odszedł. Oczywiście bywała milutka kiedy coś chciała, kiedy jednak nie uzyskiwała zamierzonych korzyści mściła się bezwzględnie. Od kilku lat mieszkam sama, rozwód z ex teściową bardzo dobrze mi zrobił, bo w małżeństwie z jednej strony był mąż i jego matka, z drugiej ja, czasem bywało nas czworo z "koleżanką" męża ukrywającą się w cieniu. Wolność od przemocy i kłamstw jest cudowna, nawet jeśli oznacza samotność.
@@dupablada5920 najważniejsze, że tak to Pani odczuwa. Ktoś inny może spokój odbierać inaczej. Spokój może być czymś bardzo zniuansowanym i nieoczywistym.
@artur6773jak ktoś jest nastawiony na używanie ciebie nie wspólne dawanie sobie szczęścia to mówienie do kogoś kwiatku, kwiatuszku itp. są to puste słowa. Jak ktoś chce ciebie wykorzystać to powie wszystko co chcesz usłyszeć aby móc jak najdłużej ciebie wykorzystywać do sowich celów lub przemocą sprawować nad tobą władze.
Ciekawe jest ,że psychologowie szukają ciągle przemocy w rodzinach ,a nie mówią o przemocy różnych środowisk w Polsce nad innymi środowiskami , o przemocy Państwa nad obywatelem. Państwo przede wszystkim ma charakter bardzo opresyjny. Urzędnik chce nam wszystko dyktować ,każdą płaszczyznę życia chcą nam układać .Więc te definicje przemocy układane tylko pod rodzinę jest bardzo zastanawiające .
Jaki mądry człowiek! Przy takim nie da się nudzić 🤗 Jakież to prawdziwe, o czym mówi. I z humorem 😂. Aż emanuje z niego nieudawana pozytywność, wrodzony optymizm, a jednocześnie realne podejście do życia. Jestem szczerze zbudowana tym, jak prawdziwie opisuje różne życiowe sytuacje. Brawo! ❤❤❤
nie zawsze, nie zawsze.Olądaam rozmowy z tym panem i bardzo zniechęciłam się bo według mnie brał w obronę panów. Ta rozmowa jest na innym poziomie. Chciało się słuchac i oglądac
Panie Piotrze, jest Pan niezwykle mądrym psychologiem. Szczególnie ujęło mnie to, co Pan mówi na temat młodych psychologów i tzw. pomocowców. Świetnie rozumie Pan człowieka (tu kobietę) , który żyje w związku przemocowym. Coś o tym wiem.
zgadzam się z wieloma stwierdzeniami. w pewnym momencie ocknęłam się i postanowiłam wzmocnić swoją wartość rynkową, by mieć odwagę odejść. To bardzo ważne. A przy okazji tego rynkowego wzmocnienia wzrosło moje poczucie własnej wartości i sprawczości. Zmiana tuż tuż ...
@@katarzynanoga2498 kończę doktorat, obrona na początku nowego roku. To już mi daje dodatkowe możliwości zatrudnienia po lepszych stawkach. Z dr będzie jeszcze lepiej.
Szanowny Panie Piotrze, omal nie uklękłam gdy uslyszalam :DAJE INNYM PRAWO DO GRZANIA SIĘ W MOJEJ ZAJEBISTOSCI, reaplay ZAJEBISTOSCI.. Tylko pan może wiedzieć ile to skrytych łez wylałam gdy było mi ciepło i podle. Słyszałam te i inne słowa już milolion razy, ale komfort nie wychylania się był dla mnie obrona przed moja WEWNĘTRZNA ŚMIERCIĄ. Teraz to JA nibieram nawet nie wiem skąd ogromnej siły, bo już Onu ode mnie sami odchodzą.. Moja siła jest oraz większą Miłość Do Mnie Samej.. I mówię wtedy do siebie :nie ty nie skrzywdzisz mnie anie jednym słowem., bo mam Boska ochronę.. Cholera tak coraz częściej się dzieje. I to jest dla mnie ZAJEBISTE. Dziękuję Panu za każde słowo tu wypowiedziane. Ja już mogę, bo to jest mój czas, czas mojej siły, a nie łez. ❤❤sa
Właśnie mam taką parę po sąsiedzku (znani w pewnych kręgach). On-"stary dziad", ona-młoda, niegłupia, grzeczna i do niedawna piękna i bardzo zgrabna. Na zewnątrz związek "błyszczy", w necie zdjęcia i komentarze typu: "jaka piękna para, widać że się kochacie, masz farta chłopie, miłość kwitnie" itp., ale za ścianą (nie da się nie słyszeć) tragedia. Znam ją od dziecka i uważam, że on zniszczył jej psychikę. Z jego strony niewybredne wyzwiska, ona próbuje się bronić, robi wyrzuty, ale zakrzyczana zaczyna płakać. Ostatnio zagroził jej wyrzuceniem ... z jej mieszkania. Ech, tu nie da się pomóc dopóki sama się nie ogarnie. Wg mnie jest to syndrom sztokholmski.
Istotne jest ze osoba narcystyczna odczuwa ciągły ból egzystencjalny ktory chce przenieść na bliska osobe. Wiec dewaluacja i ponizanie dzieja sie bardzo często.
Jestem najprzemądrzalszym, przemocowcem mentalnym i mentalnym w związku ze wściekłą "przemocowczynią" i bardzo się kochamy i oboje "terapiujemy". Mozolnie, ale idę do przodu i rozmowa, i dążenie do słuchania i zwracania uwagi jednego na drugie.
Dziękuję za ten wywiad, jest on kolejnym potwierdzeniem moich myśli i tego, co się w okół dzieje. Popłakałam się ale chyba czas na spojrzenie, jakie perspektywy na mnie czekają i w końcu przejście do czynów.
Dawno nie słyszałam tak dobrego podejścia do tak trudnego tematu jestem szczęśliwa że mogłam tego posłuchać majstersztyk w pełnym tego słowa znaczeniu pozdrawiam serdecznie Kama ze Szczecina też mam problem i tak jak tu zostało powiedziane czasami my sami analizując swoje działania w życiu robimy to w sposób nieumiejętny oszukujemy się zamiast szczerze podejść do tematu i podjąć decyzję dobra bądź złą ale swoją decyzję życie to podróż.... a nie stanie w miejscu pozdrawiam
Dobrze merytorycznie przeprowadzona rozmowa Można się wiele dowiedzieć i nauczyć. A takie związki przemocowe to nie jedynie romantyczne, rodzic dziecko Ale też rodzeństwo, miałam w domu przemocowego narcystycznego brata który myślał, że wie wszystko najlepiej a jak ktoś inny myślał inaczej to jest głupi a jak nie miał racji to koniec rozmowy. Ciagle kłótnie bo zero szacunku do innych tylko on pępek świata. Odszedł z domu jak dostał ultimatum po kłótni jak mnie uderzył. Albo się zmieni albo nie damy rady wszyscy razem żyć Oczywiście chciałam zgłosić na policję ale mama wyprosiła abym tego nie robiła i trochę żałuję. Ale na szczęście nie mam z nim kontaktu i cieszę się z tego
Ja tez napisze mam 70 lat mąż 74 .Po ślubie jesteśmy 52lata .Dopiero kilka lat temu stwierdziłam że jest narcyzem.od 30 lat nie daje kasy tylko robi opłaty i coś tam kupuje .On ma dużą emeryt a ja mała i jeszcze na dodatek mnie zdradzał a ja jestem ciągle oskazana
Wiesz ja mam ten sam staż. Sytuacje identyczną dlatego odchodzę . Dodam że z czasem cały czas sprawdza ile jeszcze może sobie pozwolić S ja jak ta. Głupia pozwalam na to.
Są opcje ,zależy jak bardzo jest Ci z tym źle, nie musisz go zostawiać jeśli nie czujesz się pewna finansowo ,możesz wieść jednak własne życie ,mieć swoje pasje ,grono znajomych odnaleźć własne szczęście , niestety jeśli on dalej będzie w twoim życiu ,nie ważne jak bardzo będziesz go unikała ,będzie cię ciągnął w dół ,pierwsze co możesz zrobić to zastanowić się nad tym wszystkim co cię unieszczęśliwia i spróbować z nim poważnie porozmawiać ,dobrze jest znaleźć odpiwiedni moment ,jak będzie w miarę w chumorze ,trzeba to wyczuć ,powiedzieć normalnie jak się czujesz i co od niego oczekujesz ( bez uprzedzeń że go znasz i wiesz że zareaguje negatywnie ) możesz wyciągnąć rękę 1-3 , w zależności od jego reakcji podejmiesz decyzję...możesz żyć koło niego (jak moja matka z ojcem - jest w pewien sposób szczęśliwa i unika tematu ) albo odważyć się na tą wielką zmianę w swoim życiu ,jeśli stwierdzisz że nie da się dogadać ani nic ratować. Zmiany na początku mogą być ciężkie ale napewno warto zawalczyć o siebie...
@@agata7065traktuj ludzi ze wzajemnością ,powodzenia, znam osoby które cały czas wyciągają rękę która regularnie jest opluwana ,a mimo to nie zmieniają swojej postawy...
Pani Alicjo, współczuję, bo jest Pani w trudniejszej sytuacji niż młodsze, produktywne osoby. 52 lata Pani również pracowała na jego większą emeryturę i teraz razem powinniście z tego korzystać. Rozwód w Pani przypadku oznaczałby przekreślenie szans na ewentualną emeryturę po mężu, gdyby on pierwszy odszedł. A może proszę pomyśleć o nieformalnej separacji? Proszę oszczędzać i co jakiś czas wyjeżdżać na 2-3 tygodnie. Jest wiele miejsc w Polsce, gdzie jeszcze za w miarę przystępne ceny można wynająć pokój z posiłkami. Proszę co jakiś czas wyjeżdżać. Można też korzystać z sanatoriów. Jeżeli oczekuje Pani zmian, to powinna Pani zacząć zmiany od siebie. Wyjść z roli ofiary, zacząć myśleć o sobie.
Robisz dobra robote. Dziekuje i podziwiam. A wszyscy Ci co komentuja krytykujac byloby milo gdyby przestali zazdrościc i sami zaczeli robic cos konstruktywnego. A, no przecież. Tylko gęba mocna, a zaplecza juz brak. Powodzenia Aniu i rob dalej co robisz.
Witam. Mój mąż karał mnie ciszą, gdy go o cos prosiłam często nie robił tego - mówił jutro, a jutro mówił, że mówił jutro, wyśmiewał... Gdy wychodził z domu nic nie mówił, czasami na całą noc. Ja się starałam, prosiłam o rozmowy, wpadłam w depresję. Mimo, że zarabiam więcej, jestem lepiej wykształcona, w moim mieszkaniu żyjemy - to ja się starałam i tak bardzo chciałam mieć dobrą, fajną relację, a mój mąż często mnie ignorował. Przed ślubem to był książę z bajki😊.Przeszłam psychoterapię, teraz zajmuje się synem i sobą i dopiero teraz jak odpuściłam mój mąż zaczął się trochę starać. Tylko, że mi już tak nie zależy- nie zależy mi na jego towarzystwie, zdaniu, opinii. Przestało być dla mnie ważne co myśli.... Szkoda mieliśmy wszystko by być w szczęśliwym związku- zdrowego , mądrego syna, dom, pracę.... A jest pustka😶
Związek z moim mężem odebrał mi wszystko, pasje, marzenia, wiarę w siebie i w sens czegokolwiek. Nawet przestałam spotykać się ze znajomymi, bo mężowi to przeszkadzało. Naprawdę bardzo wiele poświęciłam dla niego, a nie otrzymałam w zamian NIC wartościowego dla mnie. Zagłuszam w sobie poczucie krzywdy, osamotnienia i niespełnienia. Jednak czasem mam takie dni, że wystarczy impuls - sytuacja które dobitnie przypominają mi w jakiej beznadziei żyję i co dałam zrobić ze swoim życiem. W takich momentach rozpadam się na tysiąc kawałków i aż brakuje mi tchu. Wtedy buntuję się nad dalszym umilaniem życia mężowi, bo to on sprawił, że często nie mam siły wstać z łóżka. W takich chwilach potrafię nie zrobić mu śniadania czy obiadu, czy czepiać się o głupoty.. ale to wynika z mojej frustracji i rozdzierającego serce żalu. Nie uważam, że w tych momentach stosuję przemoc wobec niego, po prostu mam dosyć być wieczną służącą dla kogoś kto nie uszanował mnie jako człowieka, mającego swoje marzenia, cele i potrzeby. Moim zdaniem brak obiadu to przemoc wobec dziecka, ale nie zgadzam się, że to przemoc wobec dorosłego faceta, który może sam sobie przygotować jedzenie. Mąż finansowo prosperuje na tyle dobrze, że mógłby jeść codziennie w restauracjach, nie zginie kiedy ja nie mam siły wstać z łóżka nienawidząc swojego życia... Z zaciekawieniem słuchałam tego wywiadu, dobra robota! Dziękuję ❤
Dziękuję za ten temat na tzw czasie, poznałam kogoś kto na samym początku zakomunikował mi cytuję :mam depresję, jestem jaki jestem nie zmienie się i nie chce się zmienić, to była czerwona lampa nie lampka, pseudo relacja z tym kimś to było tornado psychiczne
Jest cienka granica między toksycznością, a zdrowym rozsądkiem. Jeżeli nagle nie będę czegoś robić dla partnera to niekoniecznie jest przemoc. Po prostu mogę dojść do wniosku, że mam dosyć "inwestowania" w związek, w którym tylko ja się staram ;)
Świetny wywiad ! Mega ważny temat i niesamowita wiedza, kultura i poziom Pana Piotra. Dobrze że temat kobiecej przemocy psychicznej też został poruszony gdyż ma ona dużo częściej miejsce (w połączeniu z manipulacją - świadomą i nieświadomą) niż się to powszechnie uznaje. Wywiad bardzo dobrze prowadzony przez P. Annę, chociaż..... uważam że nie do końca wypadało nałożyć koszulkę na szelkach bez stanika pod spodem.... (to dobre na imprezę w pubie lub na plażę....). Jeszcze jedno ciekawe spostrzeżenie - gdy P. Piotr opowiadał o kobiecej manipulacji i przemocy psychicznej w postaci wmawiania że mężczyzna to "zawsze"... a następnie w wyniku takiego "trucia mu głowy" staje w końcu tak jak chciała kobieta - fragment zaczynający się od 8 minuty i 50 sekundy --> mina P. Anny w 9 min. 13 sekundzie jest bezcenna..... - polecam drugi raz obejrzeć na zwolnionym tempie i zrobić stop-klatkę w 9min. 13 sek. - kobieta (P. Anna) nieświadomie wyraziła swoją miną aprobatę (!) i satysfakcję (!), że inna kobieta, o której P. Piotr opowiadał osiągnęła "sukces" w swojej przemocy psychicznej !!! - że była "dobra" i skuteczna - ot taka podświadoma solidarność jajników i uznanie dla skuteczności tej kobiecej przemocy (jakże częstej....) . Ale generalnie dziękuję za świetny materiał i mega rozrywkę intelektualną i materiał do przemyśleń.
Hmmm...a ja bym powiedziała,że nie solidarność jajników a zrozumienie w czym tkwi ta przemoc,że ,,hmmm,to ja też tak funkcjonuję,,- refleksja nad swoim postępowaniem. Śmiech do wewnątrz... I dlatego ta rozmowa ,tych dwojga ludzi jest dla mnie bardzo wyrazista,nie tylko pytania i odpowiedzi .Reakcje . Jak ktoś to potrafi wyłapać to ma podwójna korzyść 🙂
Jeśli on nie znosi sprzeciwu i robi tylko to na co sam ma ochotę i nie obchodzi go czy drugą strona tego chce,tylko stosuje zasadę,będziemy tam gdzie ja chcę,albo w ogóle i karze rozstaniem..kiedy ona okaże niezadowolenie i zwróci mu uwagę, za co jest ukarana,to kto tu stosuje przemoc? w wielu związkach zauważam,że mężczyzna chce decydować o wszystkim i oczekuje podporządkowania partnerki Nie wolno jej nawet pisnąć,że coś jej się nie podoba Wiele kobiet godzi się na taki układ dla świętego spokoju i nie są szczęśliwe Są wytresowane przez mężów i karane,za każdą próbę niezależności i buntu
Jak są glupie to dadzą sie wytresowac. Ja sie nie daje. Slubu nie wzielam choc sie oswiadczyl. Po urodzeniu dziecka zacząl standardowe pokazywanie ze skoro mamy dziecko to juz jestes moja. I sie zdziwil jak odbijam jego ataki i jak wytlumaczylam mu dlaczego nie wezme z nim slubu
Jak dobrze że ja nie mam takich problemów. A co do innych, uważam że każdy powinien sam regulować swoje problemy, sam się ogarniał i wychodził na prostą, ale z pustego nawet Salomon nie naleje....
Przemoc ekonomiczna ma też miejsce po stronie kobiet. Dość często w związkach widzę że to kobieta rozdziela pieniądze (to na rachunki, to na jedzenie, na szkołę dla dziecka itd.). Niestety sama jestem świadkiem związku w którym kobieta zarządza całą wypłatą męża i tylko pieniądze z "dodatkowych zleceń" mąż może zatrzymywać dla siebie. Taki układ rozpoczął się z dobrą intencją "bo ja nie potrafię obchodzić się z pieniędzmi, a ona tak" a przybrał straszny wymiar proszenia się np. o piwo.
Rozumiem ,że jeśli ten pan chodziłby goły , a żona by go nie odziała w gacie to przemoc ekonomiczna by zaistniała ale gdy chce na piwo to żona zamieni to piwo na sznurówki do jego butów lub gacie.( Można sobie dopisać co kto chce). Oddanie pieniędzy to zrzucenie z siebie odpowiedzialności i oddanie decyzyjności w ręce żony.
Moja matka tak robi. Ich sytuacja wyglada dokladnie tak jak opisalas. Jak sie spytalam dlaczego tak robi to odpowiedziala ze ojciec by przepijał te pieniadze. Wiem ze tak mogloby byc. Jak tata teraz dorabia na czarno i oprocz emerytury oddaje te pieniadze dorobione na czarno to chowa sobie kilka stowek. Jak ich odwiedzam to czasem czuje zapach alkoholu od ojca
11 m-cy od odejścia i powoli dochodzę do siebie. Dobra to była lekcja ale ciężko było z tego wyjść. Współuzależnienie trzymało mnie silnie. Tyle pracy przede mną ale cieszę się że już to za mną.
Cześć Aniu, pisze Ania (z niemiec). Skąd ty bierzesz takich fantastycznych specjalistów?! 😉 Chciałam powiedzieć, że jestem dumna z ciebie (bo myślę że jakiś czas temu miałaś trochę ciężki czas) a tu zamiast zostawić wszystko, nagle pojawiają się takie cudowne ( i oczywiście fantastycznie prowadzone przez ciebie ) "vlogi" filmiki (czy jak to się tam nazywa 🙃). Świetny pomysł i jeszcze lepsze wykonanie. Na prawdę możesz być z siebie dumna ! Pozdrawiam serdecznie, trzymam kciuki żeby kanał rozwijał się właśnie tak ( bo tak jest idealnie ) , dużo zdrówka i wszystkiego dobrego ❤
Pani kolasinska nic nie wie o przemocy. Przemoc może być fizyczna, psychiczna, finansowa i seksualna. Słynne karanie ciszą, sałatka słowna, gastlighting, flash baki, wszytko to przerabiałam Ja odeszłam od narcystycznego psychopaty w wieku prawie 60 lat i po 3 latach ciężkiej pracy z psychologiem doszłam do siebie. Czuje się wolna i spokojna.
@@agnieszkanowak9427 ja odchodziłam tysiące razy, musiałam dojrzeć do tego i przemoc fizyczna i psychiczna oraz seksualna przelaly. szalę, ale było cholernie trudno
Brawo. Ja też mam 60 lat i 30 lat w związku. Ostatnie 2 lata to koszmar bo doszła zdrada. Odchodzę . Boje się . Ale mam swoje mieszkanie jestem niezależna finansowa. Może mnie tez będzie dobrze. Pozdrawiam.😊
Osoba toksyczna nie chce rozmawiać. Uwaza że nie ma to sensu. Potrafi jedynie krytykować i oceniać. Poza tym tacy ludzie znęcają się w domu a na zewnątrz są " porzadni".
Dokładnie tak jest. Poza tym są bardzo mściwi i agresywni nie respektują u kogoś słowa "nie". I podpuszczają za plecami wspólnych znajomych.
@@luizadrozdziel1332 tak dokładnie.
Tak. Dokładnie tak. Pozdrawiam Dziadek😅
@am
Ci którzy nie chcą rozmawiać, NIE MUSZĄ BYĆ TOKS,
ALE DLATEGO że
NIE SĄ ROZUMIANI!!!!.
Zaczynam to widziec... Moja babcia nazywa to dwulicowością i fałszem.
Panie Piotrze, bardzo żałuję, że takiej rozmowy nie usłyszałam 20 lat temu, Ja całe życie byłam pewna , że sobie nie poradzę , że jestem do niczego, że w życiu mnie nic nie spotka a tu dopiero po śmierci mojego męża okazało się, że mam moc , pieniądze, że jestem niezależna i daję sobie doskonale radę ze wszystkim
Czyli musialas usmiercic meza, zeby byc soba?
@@gracegwozdz8185 żenujące jest to co napisałaś, szkoda że nie zapytałaś co się właściwie stało zanim wystawiłaś mi tak idiotyczną opinię
@@gracegwozdz8185 słowa mają moc. Nie ładnie zostawiać taki komentarz komuś kogo sie nie zna .. a ta osoba niech z tym słowem sobie jest 🤦♀️
Irenko....mam tak samo...życzę Ci dużo zdrowia...moc jest z NAMI❤
@@beas5506 dziekuje i wzajemnie życzę przede wszystkim trafnych wyborów, spokoju i siły ♥️
Powinni tego uczyć w szkole. Ile ludzi by mogło być szczęśliwszymi w życiu dorosłym.
Ja bym z tym uważał . Psychologia bez etyki chrześcijańskiej łatwo może stać się dyktaturą. Po za tym takie gadanie jest często mrzonką . Trzeba by zmienić całe stosunki społeczne ,całą tą antykulturę ,że w ogóle zacząć budować jakąś cywilizacje opartą na godność każdego człowieka.
Z jednym się nie zgodzę że wiek gra jakaś w rolę w miłości
Znam małżeństwo którzy się poznali po 70 i powiedzieli że to były najlepsze lata ich życia bo była to prawdziwa bezinteresowna miłość , kobieta zmarła jak miała 93 lata a mężczyzna w kwietniu skończył 100 lat i w październiku odszedł
❤❤❤❤ dziękuję za ten film
Wow
Takie przypadki 1 na milion sie zdarzaja. Tak samo jak mloda czy mlody zakocha sie w starym dziadzie lub babci bez zadnego zainteresowania ich pieniedzmi. Raz na milion
Tak w tak ciężkiej sytuacji to wsparcie jest bardzo ważne. Byłam w związku z mezczyzną który mnie zastraszał że jak odejdę to zniszczy mnie. Dzięki wsparciu bliskich zrobiłam ten krok do przodu i w końcu zaczęłam się uśmiechać a nie płakać po kątach. Miało być ciężko bo musiałam sobie szukać mieszkanie, miałam iść do cioci na trochę a wyszło że to on się wyprowadził.
Ludziska wspierajcie się nawzajem i nie dobijajcie już leżącego.
❤️🙌
❤🍀💕❤
A jak pomoc takiej osobie ktora zyje z narcyzem
Musi sobie zdać sprawę, że partner jest zaburzony.
Musi chcieć.
Czy ta osoba chce Twojej pomocy, czy Ty uwazasz ze ona jej potrzebuje? @@agnieszkawysocka8329
Ludzie 😊, tak sobie czytam te komentarze i widzę że każdy tu ma inne zmagania , kłopoty .Czuje że kocham was wszystkich i przesyłam wam moją miłość . Życzę wam i sobie wszystkiego dobrego ❤ Musimy pamiętać jedną najważniejszą rzecz . MAMY TYLKO JEDNO ŻYCIE .
Temat bardzo mi bliski. Pare lat zajęło mi wyjście z takiego związku. Dziewczyny, kobiety, Panie- walczcie!! O siebie, o spokój, o szczęście!
❤️
Siedzę w takim związku 24 lat, straciłam zdrowie i siebie
@@maamiss5561Bo to właśnie kobiety zawsze są winne. Nieważne, że mężczyzna " nie chce się angażować emocjonalnie i tylko wykorzystać" - to je trzeba linczować.
Panowie. Walczcie z tymi potworkami.
@@zosiastachowicz924 Jeszcze możesz odzyskać siebie i zdrowie. Zacznij może od siebie, a wtedy uda się poprawić zdrowie. Jesli zaczniesz od zdrowia to raczej nie odzyskasz zdrowia ani siebie. Odwagi, a gdy już postanowisz ratowac swoje życie to nie odpuszczaj.Ja nie odpusciłam i wygrałam mimo, że było bardzo trudno. Powodzenia. Bądź dobrej myśli kazdego dnia. Serdecznie pozdrawiam :)
Witam serdecznie.Ja mam 61 lat i 7 lat związku z narcyzem.Bylo bardzo źle.Postanowilam odejść żeby mieć swój spokój.Przygotowywalam się do odejścia 3 lata i powiem że się da to zrobić.❤
Brawo! 🙌❤️
@@aniakolasinskaszemraj Dziękuję
A ja nie mam siły 😢
@@elzbietas6452
Spotkanie z dobrym psychologiem pomoże siłę odnaleźć. Nie tylko do odejścia. Do życia.
Przygotowanie to rzecz kluczowa. Też się przygotowuję :)
Pan Piotr cudowny, mądry człowiek i taki ciepły że aż chce się słuchać.
Poplakalem sie. Zrozumialem wiele i dostalem rowniez nadzieje ze jednak przy odpowiedniej pracy mozna jeszcze wiele zmienic....dziekuje....
Pawel, nie daj sie nabrac na te czary mary, bo od narcyzow trzeba uciekac natychmiast jak najszybciej i jak najdalej.
Zgadzam się z tym, że kobiety potrafią być bezwzględne i okrutne dla innych kobiet. Moja była teściowa niszczyła moje życie i moją rodzinę aż mąż (były) odszedł. Oczywiście bywała milutka kiedy coś chciała, kiedy jednak nie uzyskiwała zamierzonych korzyści mściła się bezwzględnie.
Od kilku lat mieszkam sama, rozwód z ex teściową bardzo dobrze mi zrobił, bo w małżeństwie z jednej strony był mąż i jego matka, z drugiej ja, czasem bywało nas czworo z "koleżanką" męża ukrywającą się w cieniu.
Wolność od przemocy i kłamstw jest cudowna, nawet jeśli oznacza samotność.
Pl😊
Myślałam, że to ja kiedyś napisałam. Ta sama historia:-)
Przeszłam przez taki związek .Córce mogę podziękować, że znalazłam siłę by odejść. I wygrałam spokojne życie.
@@dupablada5920 najważniejsze, że tak to Pani odczuwa. Ktoś inny może spokój odbierać inaczej. Spokój może być czymś bardzo zniuansowanym i nieoczywistym.
Można wejść w układ z narcyzem, ale nie w relację. Nie da się mieć realcji z kimś, kto Cie nie widzi jako człowieka, tylko jako przedmiot.
Jak mowi ci "Skarbie" to uwazaj, bo cie pochowa zywcem!
@artur6773jak ktoś jest nastawiony na używanie ciebie nie wspólne dawanie sobie szczęścia to mówienie do kogoś kwiatku, kwiatuszku itp. są to puste słowa. Jak ktoś chce ciebie wykorzystać to powie wszystko co chcesz usłyszeć aby móc jak najdłużej ciebie wykorzystywać do sowich celów lub przemocą sprawować nad tobą władze.
Super wywiad. Pan Mosak doskonały psycholog duża umiejetność konwersacji. Brawo. 👏
☺️🙌
Ciekawe jest ,że psychologowie szukają ciągle przemocy w rodzinach ,a nie mówią o przemocy różnych środowisk w Polsce nad innymi środowiskami , o przemocy Państwa nad obywatelem. Państwo przede wszystkim ma charakter bardzo opresyjny. Urzędnik chce nam wszystko dyktować ,każdą płaszczyznę życia chcą nam układać .Więc te definicje przemocy układane tylko pod rodzinę jest bardzo zastanawiające .
Jaki mądry człowiek! Przy takim nie da się nudzić 🤗 Jakież to prawdziwe, o czym mówi. I z humorem 😂. Aż emanuje z niego nieudawana pozytywność, wrodzony optymizm, a jednocześnie realne podejście do życia. Jestem szczerze zbudowana tym, jak prawdziwie opisuje różne życiowe sytuacje. Brawo! ❤❤❤
🙌❤️
😊
Prawdziwy narcyz.
Bardzo dobrze się tego słucha
Powinni robić takie lekcje w szkołach
Nie w szkołach tylko w domach rodzinach.
Noooo nie. Nie na tym polega narcyzm. To głębsza sprawa. Z narcyzem nie da się stworzyć związku.
Jakie punkty bys komunikowala na lekcje Katarzyna?
No świetne wypowiedzi tego Pana 🙂 Zna życie, zna naturę ludzką i to go czyni znakomitym psychologiem.
❤️ zgadza się
Dziękuję serdecznie i pozdrawiam
Świetny psycholog, zawsze rzeczowe rozmowy,uwielbiam go słuchac,to praktyk z dużą wiedza
nie zawsze, nie zawsze.Olądaam rozmowy z tym panem i bardzo zniechęciłam się bo według mnie brał w obronę panów. Ta rozmowa jest na innym poziomie. Chciało się słuchac i oglądac
Wspaniała atmosfera i bardzo ważny temat. Dużo dobrej wiedzy. Dziękuję.
Pan Piotr jest niesamowity! Można Go słuchać i słuchać 😊
A ile można się nauczyć 😏 ❤
Pozdrawiam Aniu 😊
❤️
Cudowna audycja ,Pan Piotr jak zawsze wspaniały ,mądry,spokojny,kompetentny👍
😁🙌
Lubię słuchać tego Pana👍 Dziękuję 👍
❤️
dziękuję duże wsparcie❤dla mojej głowy👋
Przejmujący wywiad! Aż mi włoski na rękach stanęły
Bardzo dziękuje ❤️
Mi też 🥺
Dziękuję za podkast. Super treściwie i merytorycznie. Czekam na wiecej ❤❤❤
Co za mądry człowiek 🥰 Pozdrawiam serdecznie 🙂
Super rozmowa. Dała mi inny punkt widzenia na różne sytuacje
bardzo się cieszę! 🤗
Panie Piotrze, jest Pan niezwykle mądrym psychologiem. Szczególnie ujęło mnie to, co Pan mówi na temat młodych psychologów i tzw. pomocowców. Świetnie rozumie Pan człowieka (tu kobietę) , który żyje w związku przemocowym. Coś o tym wiem.
Piękny podkast ....Dziękuję Państwu ❤😊❤
🥰🥰
Rewelacyjna rozmowa❤
Rewelacyjny wywiad ❤❤❤można słuchać godzinami !!! Fenomenalne
Dziękujemy ❤️
Bardzo mądrze i przejrzyście gosc o tym mowi
Mega, mega, mega wspaniały wywiad 😊 jak bardzo niestety aktualny temat w dzisiejszych czasach 😢 terapie z psychologiem powinny być obowiązkowe
Prawda ❤️
Otóż terapia z psychologem ma sens tylko kiedy coś nam przeszkadza i jest źródłem napięcia.
No bez przesady.
Bardzo wartościowa rozmowa ❤
Cieszę się ❤️
Aniu, poszłaś w dobra stronę 😊. Niesamowita metamorfoza kanału, a goście ? REWELACJA. Dziekuję.
Dziękuje ❤️☺️
Piękny materiał.
Dziękuję super przekaz❤
Świetna rozmowa , zgadzam się ze wszystkim o czym Państwo rozmawiali !!!
🥰
❤ uwielbiam słuchać tego Pana!Dziekuje za kazdy film Pani Aniu❤
Bardzo proszę ❤️
Rewelacyjna rozmowa
Dziękuję. Przyjemnie bylo wysłuchać .🌹
bardzo mi miło 🥰
Kapitalna rozmowa
zgadzam się z wieloma stwierdzeniami. w pewnym momencie ocknęłam się i postanowiłam wzmocnić swoją wartość rynkową, by mieć odwagę odejść. To bardzo ważne. A przy okazji tego rynkowego wzmocnienia wzrosło moje poczucie własnej wartości i sprawczości. Zmiana tuż tuż ...
Brawo ❤️
Jak zmieniłaś swiją wartość rynkowa?
@@katarzynanoga2498 kończę doktorat, obrona na początku nowego roku. To już mi daje dodatkowe możliwości zatrudnienia po lepszych stawkach. Z dr będzie jeszcze lepiej.
@artur6773 aha :)
Piękny wywiad ❤❤❤
❤️
Fantastyczna rozmowa ❤dziękuję
Dziękuje 🥰
Szanowny Panie Piotrze, omal nie uklękłam gdy uslyszalam :DAJE INNYM PRAWO DO GRZANIA SIĘ W MOJEJ ZAJEBISTOSCI, reaplay ZAJEBISTOSCI.. Tylko pan może wiedzieć ile to skrytych łez wylałam gdy było mi ciepło i podle. Słyszałam te i inne słowa już milolion razy, ale komfort nie wychylania się był dla mnie obrona przed moja WEWNĘTRZNA ŚMIERCIĄ. Teraz to JA nibieram nawet nie wiem skąd ogromnej siły, bo już Onu ode mnie sami odchodzą.. Moja siła jest oraz większą Miłość Do Mnie Samej.. I mówię wtedy do siebie :nie ty nie skrzywdzisz mnie anie jednym słowem., bo mam Boska ochronę.. Cholera tak coraz częściej się dzieje. I to jest dla mnie ZAJEBISTE. Dziękuję Panu za każde słowo tu wypowiedziane. Ja już mogę, bo to jest mój czas, czas mojej siły, a nie łez. ❤❤sa
Właśnie mam taką parę po sąsiedzku (znani w pewnych kręgach). On-"stary dziad", ona-młoda, niegłupia, grzeczna i do niedawna piękna i bardzo zgrabna. Na zewnątrz związek "błyszczy", w necie zdjęcia i komentarze typu: "jaka piękna para, widać że się kochacie, masz farta chłopie, miłość kwitnie" itp., ale za ścianą (nie da się nie słyszeć) tragedia. Znam ją od dziecka i uważam, że on zniszczył jej psychikę. Z jego strony niewybredne wyzwiska, ona próbuje się bronić, robi wyrzuty, ale zakrzyczana zaczyna płakać. Ostatnio zagroził jej wyrzuceniem ... z jej mieszkania. Ech, tu nie da się pomóc dopóki sama się nie ogarnie. Wg mnie jest to syndrom sztokholmski.
Jak mieszkając obok i słyszysz to warto zareagować.
No no, sąsiad będzie pouczał sąsiada jak ma traktować swoją żonę . 😂 A potem przejmie pałeczkę. Rada jak od Goździkowej 🤣
Och
Znam to. Już nie boli...
Jeszcze stary dziad. Mloda ktora sie daje tak robic staremu dziadowi do tego to ma nierowno pod sufitem. Oni uwielbiają te role.
też tak miałam niestety, a krzyczenie na kogoś kto płacze pogłębia mu zmiany w mózgu jeżeli jest to jeszcze osoba DDA to nerwica i depresja gotowa
Świetna rozmowa, na pewno jeszcze do niej wrócę ☺
Miło nam ❤️
Warto wysłuchać🙏
❤️
Gratuluję, bardzo wartosciowa rozmowa.
Podrawiam
🥰
Istotne jest ze osoba narcystyczna odczuwa ciągły ból egzystencjalny ktory chce przenieść na bliska osobe. Wiec dewaluacja i ponizanie dzieja sie bardzo często.
Dziękuję bardzo za ten podcast, pomogło mi to podjąć decyzję, teraz muszę się zmierzyć z konsekwencjami tej decyzji, boję się jak to będzie
Дякую. Дуже цікава тема❤
Pan Piotr wygląda jak Pedro Almodovar :) Fajna, ciekawa rozmowa.
Bardzo dobra rozmowa 😊 pozdrawiam
Ania ale Ty jestes zdolna! Brawo! Pelny profesjonalizm!
☺️❤️
Jestem najprzemądrzalszym, przemocowcem mentalnym i mentalnym w związku ze wściekłą "przemocowczynią" i bardzo się kochamy i oboje "terapiujemy". Mozolnie, ale idę do przodu i rozmowa, i dążenie do słuchania i zwracania uwagi jednego na drugie.
Dziękuję za ten wywiad, jest on kolejnym potwierdzeniem moich myśli i tego, co się w okół dzieje. Popłakałam się ale chyba czas na spojrzenie, jakie perspektywy na mnie czekają i w końcu przejście do czynów.
Czasem własnie jest problem, żeby rozmawiać po prostu o nas, o tu i teraz...
Najlepszy psycholog na YT:)
Aniu jesteś moją inspiracją. ♥️
Świetny wywiad,super gość, piękna prowadząca 😊 pełen pakiet
Dawno nie słyszałam tak dobrego podejścia do tak trudnego tematu jestem szczęśliwa że mogłam tego posłuchać majstersztyk w pełnym tego słowa znaczeniu pozdrawiam serdecznie Kama ze Szczecina też mam problem i tak jak tu zostało powiedziane czasami my sami analizując swoje działania w życiu robimy to w sposób nieumiejętny oszukujemy się zamiast szczerze podejść do tematu i podjąć decyzję dobra bądź złą ale swoją decyzję życie to podróż.... a nie stanie w miejscu pozdrawiam
❤️❤️🙌
Wow chyba najlepszy podkast z psychologiem jaki słyszałem
Dzięki ❤ super się słucha ,Pan Piotr świetny jak zawsze
Uwielbiam Pana Piotra ! Jak zawsze świetna rozmowa
☺️🙌
dziekuje
Dobrze merytorycznie przeprowadzona rozmowa
Można się wiele dowiedzieć i nauczyć.
A takie związki przemocowe to nie jedynie romantyczne, rodzic dziecko
Ale też rodzeństwo, miałam w domu przemocowego narcystycznego brata który myślał, że wie wszystko najlepiej a jak ktoś inny myślał inaczej to jest głupi a jak nie miał racji to koniec rozmowy.
Ciagle kłótnie bo zero szacunku do innych tylko on pępek świata. Odszedł z domu jak dostał ultimatum po kłótni jak mnie uderzył. Albo się zmieni albo nie damy rady wszyscy razem żyć
Oczywiście chciałam zgłosić na policję ale mama wyprosiła abym tego nie robiła i trochę żałuję.
Ale na szczęście nie mam z nim kontaktu i cieszę się z tego
Bardzo konkretny kawałek materiału. Pozdrawiam serdecznie.
🥰 dziękuje
Zapisuję sobie tą rozmowę na zawsze👏
🤗 bardzo mi miło
Coś pięknego 😍 Cudowny człowiek .Dzięki Aniu to było piękne 😊
☺️❤️
Ja tez napisze mam 70 lat mąż 74 .Po ślubie jesteśmy 52lata .Dopiero kilka lat temu stwierdziłam że jest narcyzem.od 30 lat nie daje kasy tylko robi opłaty i coś tam kupuje .On ma dużą emeryt a ja mała i jeszcze na dodatek mnie zdradzał a ja jestem ciągle oskazana
Wiesz ja mam ten sam staż. Sytuacje identyczną dlatego odchodzę . Dodam że z czasem cały czas sprawdza ile jeszcze może sobie pozwolić S ja jak ta. Głupia pozwalam na to.
Bardzo współczuję. Mam nadzieję, że znajdzie Pani siłę by żyć tak jak by Pani chciala. Warto zawalczyć o swoje szczęście
Są opcje ,zależy jak bardzo jest Ci z tym źle, nie musisz go zostawiać jeśli nie czujesz się pewna finansowo ,możesz wieść jednak własne życie ,mieć swoje pasje ,grono znajomych odnaleźć własne szczęście , niestety jeśli on dalej będzie w twoim życiu ,nie ważne jak bardzo będziesz go unikała ,będzie cię ciągnął w dół ,pierwsze co możesz zrobić to zastanowić się nad tym wszystkim co cię unieszczęśliwia i spróbować z nim poważnie porozmawiać ,dobrze jest znaleźć odpiwiedni moment ,jak będzie w miarę w chumorze ,trzeba to wyczuć ,powiedzieć normalnie jak się czujesz i co od niego oczekujesz ( bez uprzedzeń że go znasz i wiesz że zareaguje negatywnie ) możesz wyciągnąć rękę 1-3 , w zależności od jego reakcji podejmiesz decyzję...możesz żyć koło niego (jak moja matka z ojcem - jest w pewien sposób szczęśliwa i unika tematu ) albo odważyć się na tą wielką zmianę w swoim życiu ,jeśli stwierdzisz że nie da się dogadać ani nic ratować. Zmiany na początku mogą być ciężkie ale napewno warto zawalczyć o siebie...
@@agata7065traktuj ludzi ze wzajemnością ,powodzenia, znam osoby które cały czas wyciągają rękę która regularnie jest opluwana ,a mimo to nie zmieniają swojej postawy...
Pani Alicjo, współczuję, bo jest Pani w trudniejszej sytuacji niż młodsze, produktywne osoby. 52 lata Pani również pracowała na jego większą emeryturę i teraz razem powinniście z tego korzystać. Rozwód w Pani przypadku oznaczałby przekreślenie szans na ewentualną emeryturę po mężu, gdyby on pierwszy odszedł. A może proszę pomyśleć o nieformalnej separacji? Proszę oszczędzać i co jakiś czas wyjeżdżać na 2-3 tygodnie. Jest wiele miejsc w Polsce, gdzie jeszcze za w miarę przystępne ceny można wynająć pokój z posiłkami. Proszę co jakiś czas wyjeżdżać. Można też korzystać z sanatoriów. Jeżeli oczekuje Pani zmian, to powinna Pani zacząć zmiany od siebie. Wyjść z roli ofiary, zacząć myśleć o sobie.
Swietna rozmowa.
☺️
Bardzo proszę o Napisy dla osób niesłyszących ❤
Robisz dobra robote. Dziekuje i podziwiam. A wszyscy Ci co komentuja krytykujac byloby milo gdyby przestali zazdrościc i sami zaczeli robic cos konstruktywnego. A, no przecież. Tylko gęba mocna, a zaplecza juz brak. Powodzenia Aniu i rob dalej co robisz.
Dziękuje bardzo 🥰
Witam. Mój mąż karał mnie ciszą, gdy go o cos prosiłam często nie robił tego - mówił jutro, a jutro mówił, że mówił jutro, wyśmiewał... Gdy wychodził z domu nic nie mówił, czasami na całą noc. Ja się starałam, prosiłam o rozmowy, wpadłam w depresję. Mimo, że zarabiam więcej, jestem lepiej wykształcona, w moim mieszkaniu żyjemy - to ja się starałam i tak bardzo chciałam mieć dobrą, fajną relację, a mój mąż często mnie ignorował. Przed ślubem to był książę z bajki😊.Przeszłam psychoterapię, teraz zajmuje się synem i sobą i dopiero teraz jak odpuściłam mój mąż zaczął się trochę starać. Tylko, że mi już tak nie zależy- nie zależy mi na jego towarzystwie, zdaniu, opinii. Przestało być dla mnie ważne co myśli.... Szkoda mieliśmy wszystko by być w szczęśliwym związku- zdrowego , mądrego syna, dom, pracę.... A jest pustka😶
Super, super kanał.. Pozdrawiam 😊
❤️
Związek z moim mężem odebrał mi wszystko, pasje, marzenia, wiarę w siebie i w sens czegokolwiek. Nawet przestałam spotykać się ze znajomymi, bo mężowi to przeszkadzało. Naprawdę bardzo wiele poświęciłam dla niego, a nie otrzymałam w zamian NIC wartościowego dla mnie.
Zagłuszam w sobie poczucie krzywdy, osamotnienia i niespełnienia. Jednak czasem mam takie dni, że wystarczy impuls - sytuacja które dobitnie przypominają mi w jakiej beznadziei żyję i co dałam zrobić ze swoim życiem. W takich momentach rozpadam się na tysiąc kawałków i aż brakuje mi tchu. Wtedy buntuję się nad dalszym umilaniem życia mężowi, bo to on sprawił, że często nie mam siły wstać z łóżka. W takich chwilach potrafię nie zrobić mu śniadania czy obiadu, czy czepiać się o głupoty.. ale to wynika z mojej frustracji i rozdzierającego serce żalu. Nie uważam, że w tych momentach stosuję przemoc wobec niego, po prostu mam dosyć być wieczną służącą dla kogoś kto nie uszanował mnie jako człowieka, mającego swoje marzenia, cele i potrzeby.
Moim zdaniem brak obiadu to przemoc wobec dziecka, ale nie zgadzam się, że to przemoc wobec dorosłego faceta, który może sam sobie przygotować jedzenie.
Mąż finansowo prosperuje na tyle dobrze, że mógłby jeść codziennie w restauracjach, nie zginie kiedy ja nie mam siły wstać z łóżka nienawidząc swojego życia...
Z zaciekawieniem słuchałam tego wywiadu, dobra robota! Dziękuję ❤
Zgadzam się w całości to samo mialam,poczucie winy jest straszne
Tak samo,teraz już w trakcie rozwodu,bo doszły zdrady
Parszywe gady specjalnie wbijają nas w poczucie winy,abyśmy się źle czuły i robily😢
to może być niezamknięty gesztalt z osobą opiekuńczą albo może jesteś DDA? polecam Panią Tatianę z psychologii relacji i Panią Julię od DDA
Dziękuję za rozmowę bardzo wartosciowa ❤
☺️❤️
Wspaniała rozmowa, daje suba z nadzieją. Pozdrawiam😊
Bardzo dziękuje ☺️
Dobra rozmowa, propsy.
Dziękuję za ten temat na tzw czasie, poznałam kogoś kto na samym początku zakomunikował mi cytuję :mam depresję, jestem jaki jestem nie zmienie się i nie chce się zmienić, to była czerwona lampa nie lampka, pseudo relacja z tym kimś to było tornado psychiczne
Super, mądry facet
Jestem po takim małżeństwie, zostałam z dziećmi i życiem, jakby mi w nim bomba wybuchła. Dokładnie jest tak, jak mówi p. Mosak.
Mistrzostwo definicja narcyza😊 z autopsji doskonale znana.
Jest cienka granica między toksycznością, a zdrowym rozsądkiem. Jeżeli nagle nie będę czegoś robić dla partnera to niekoniecznie jest przemoc. Po prostu mogę dojść do wniosku, że mam dosyć "inwestowania" w związek, w którym tylko ja się staram ;)
Wspaniały wywiad .
Swietna lekcja,dziekuje x
🥰
Świetny wywiad ! Mega ważny temat i niesamowita wiedza, kultura i poziom Pana Piotra. Dobrze że temat kobiecej przemocy psychicznej też został poruszony gdyż ma ona dużo częściej miejsce (w połączeniu z manipulacją - świadomą i nieświadomą) niż się to powszechnie uznaje. Wywiad bardzo dobrze prowadzony przez P. Annę, chociaż..... uważam że nie do końca wypadało nałożyć koszulkę na szelkach bez stanika pod spodem.... (to dobre na imprezę w pubie lub na plażę....). Jeszcze jedno ciekawe spostrzeżenie - gdy P. Piotr opowiadał o kobiecej manipulacji i przemocy psychicznej w postaci wmawiania że mężczyzna to "zawsze"... a następnie w wyniku takiego "trucia mu głowy" staje w końcu tak jak chciała kobieta - fragment zaczynający się od 8 minuty i 50 sekundy --> mina P. Anny w 9 min. 13 sekundzie jest bezcenna..... - polecam drugi raz obejrzeć na zwolnionym tempie i zrobić stop-klatkę w 9min. 13 sek. - kobieta (P. Anna) nieświadomie wyraziła swoją miną aprobatę (!) i satysfakcję (!), że inna kobieta, o której P. Piotr opowiadał osiągnęła "sukces" w swojej przemocy psychicznej !!! - że była "dobra" i skuteczna - ot taka podświadoma solidarność jajników i uznanie dla skuteczności tej kobiecej przemocy (jakże częstej....) . Ale generalnie dziękuję za świetny materiał i mega rozrywkę intelektualną i materiał do przemyśleń.
Hmmm...a ja bym powiedziała,że nie solidarność jajników a zrozumienie w czym tkwi ta przemoc,że ,,hmmm,to ja też tak funkcjonuję,,- refleksja nad swoim postępowaniem. Śmiech do wewnątrz...
I dlatego ta rozmowa ,tych dwojga ludzi jest dla mnie bardzo wyrazista,nie tylko pytania i odpowiedzi .Reakcje .
Jak ktoś to potrafi wyłapać to ma podwójna korzyść 🙂
Super podkast
Jeszcze nie mam 50, a juz marzę tylko o świętym spokoju!
Wierzę ci bardzo... Ja ten spokój mam od wielu lat i nie zamieniłabym go na nic innego!!! Nigdy w życiu!!!
Mam 50 lat i tęsknię za spokojem,małymi krokami idę ku własnej wolnosci
Ja jestem chyba jedyną kobietą, która nie umie manipulować mężczyznami, nie jest szyją... za to świetnie mi wychodzi bycie ofiarą toksyków...
Czy pani wgl słuchała ten materiał?
Było powiedziane że jeśli nie widzisz problemu w sobie i jesteś święty,to trzeba sobą się zająć.😢
Jeśli on nie znosi sprzeciwu i robi tylko to na co sam ma ochotę i nie obchodzi go czy drugą strona tego chce,tylko stosuje zasadę,będziemy tam gdzie ja chcę,albo w ogóle i karze rozstaniem..kiedy ona okaże niezadowolenie i zwróci mu uwagę, za co jest ukarana,to kto tu stosuje przemoc? w wielu związkach zauważam,że mężczyzna chce decydować o wszystkim i oczekuje podporządkowania partnerki Nie wolno jej nawet pisnąć,że coś jej się nie podoba Wiele kobiet godzi się na taki układ dla świętego spokoju i nie są szczęśliwe Są wytresowane przez mężów i karane,za każdą próbę niezależności i buntu
Dlatego lepiej sobie randkować.
Po co ślub?
Jak są glupie to dadzą sie wytresowac. Ja sie nie daje. Slubu nie wzielam choc sie oswiadczyl. Po urodzeniu dziecka zacząl standardowe pokazywanie ze skoro mamy dziecko to juz jestes moja. I sie zdziwil jak odbijam jego ataki i jak wytlumaczylam mu dlaczego nie wezme z nim slubu
I wiele mężczyzn ma podobnie.
Jak dobrze że ja nie mam takich problemów. A co do innych, uważam że każdy powinien sam regulować swoje problemy, sam się ogarniał i wychodził na prostą, ale z pustego nawet Salomon nie naleje....
Przemoc ekonomiczna ma też miejsce po stronie kobiet. Dość często w związkach widzę że to kobieta rozdziela pieniądze (to na rachunki, to na jedzenie, na szkołę dla dziecka itd.). Niestety sama jestem świadkiem związku w którym kobieta zarządza całą wypłatą męża i tylko pieniądze z "dodatkowych zleceń" mąż może zatrzymywać dla siebie. Taki układ rozpoczął się z dobrą intencją "bo ja nie potrafię obchodzić się z pieniędzmi, a ona tak" a przybrał straszny wymiar proszenia się np. o piwo.
Trzeba siebie szanować aby inni nas szanowali. U tego pana zabrakło poszanowania dla siebie i swoich potrzeb.
Rozumiem ,że jeśli ten pan chodziłby goły , a żona by go nie odziała w gacie to przemoc ekonomiczna by zaistniała ale gdy chce na piwo to żona zamieni to piwo na sznurówki do jego butów lub gacie.( Można sobie dopisać co kto chce).
Oddanie pieniędzy to zrzucenie z siebie odpowiedzialności i oddanie decyzyjności w ręce żony.
Moja matka tak robi. Ich sytuacja wyglada dokladnie tak jak opisalas. Jak sie spytalam dlaczego tak robi to odpowiedziala ze ojciec by przepijał te pieniadze. Wiem ze tak mogloby byc. Jak tata teraz dorabia na czarno i oprocz emerytury oddaje te pieniadze dorobione na czarno to chowa sobie kilka stowek. Jak ich odwiedzam to czasem czuje zapach alkoholu od ojca
11 m-cy od odejścia i powoli dochodzę do siebie. Dobra to była lekcja ale ciężko było z tego wyjść. Współuzależnienie trzymało mnie silnie. Tyle pracy przede mną ale cieszę się że już to za mną.
❤️🙌 brawo
Dokładnie:❤️❤️❤️👏👏👏
Patrząc na definicję przemocy XD można przyjąć, że politycy przy władzy to przemocowcy :)
Cześć Aniu, pisze Ania (z niemiec). Skąd ty bierzesz takich fantastycznych specjalistów?! 😉 Chciałam powiedzieć, że jestem dumna z ciebie (bo myślę że jakiś czas temu miałaś trochę ciężki czas) a tu zamiast zostawić wszystko, nagle pojawiają się takie cudowne ( i oczywiście fantastycznie prowadzone przez ciebie ) "vlogi" filmiki (czy jak to się tam nazywa 🙃).
Świetny pomysł i jeszcze lepsze wykonanie.
Na prawdę możesz być z siebie dumna !
Pozdrawiam serdecznie, trzymam kciuki żeby kanał rozwijał się właśnie tak ( bo tak jest idealnie ) , dużo zdrówka i wszystkiego dobrego ❤
❤️🙌 bardzo dziękuje
Pani kolasinska nic nie wie o przemocy. Przemoc może być fizyczna, psychiczna, finansowa i seksualna. Słynne karanie ciszą, sałatka słowna, gastlighting, flash baki, wszytko to przerabiałam Ja odeszłam od narcystycznego psychopaty w wieku prawie 60 lat i po 3 latach ciężkiej pracy z psychologiem doszłam do siebie. Czuje się wolna i spokojna.
Ja nie potrafię jeszcze odejść i boję się że nie dam rady
@@agnieszkanowak9427 ja odchodziłam tysiące razy, musiałam dojrzeć do tego i przemoc fizyczna i psychiczna oraz seksualna przelaly. szalę, ale było cholernie trudno
Gratulacje .
@@Edyta999moja przyjaciółka jest w takim związku. Aż żal na nią patrzeć jak zabiera jej siły, ale ja nie potrafię jej pomóc
Brawo. Ja też mam 60 lat i 30 lat w związku. Ostatnie 2 lata to koszmar bo doszła zdrada. Odchodzę . Boje się . Ale mam swoje mieszkanie jestem niezależna finansowa. Może mnie tez będzie dobrze. Pozdrawiam.😊