Piękne dzwony i piękne, wyjątkowe i niepowtarzalne dzwonienie. Szkoda, że akurat musiały dzwonić z takiej okazji, ale w ten sposób podkreśliły swoją melodią ważne wydarzenie w parafii. Od razu wiadomo, że odszedł do wieczności wyjątkowy i wspaniały człowiek. Na pewno jest szczęśliwy w niebie, że pożegnano go w taki sposób. Uważam, że tak powinno się żegnać każdego zmarłego parafianina. Niestety tak nie jest ze względu na ludzi, którym wszystko przeszkadza. Szkoda, że tak ładne dzwony bardzo rzadko odzywają się w pełnej okazałości, a czasem w ogóle są zastępowane dzwonami elektronicznymi. Plenum powinno odzywać się przynajmniej na pogrzeby oraz podczas procesji z Najświętszym Sakramentem. Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen.
Naprawdę piękne dzwonienie, należało się Księdzu Kazimierzowi za wielki wkład w tę parafię. Jeśli chodzi o pierwsze takie dzwonienie to faktycznie może tak być. Z reguły zawsze jak mają dzwonić wszystkie to załączane są w tym samym czasie. Myślę że taki sposób ich włączania i wyłączania idealnie pokazał rangę i ważność tej okazji
Piękne dzwony i piękne, wyjątkowe i niepowtarzalne dzwonienie. Szkoda, że akurat musiały dzwonić z takiej okazji, ale w ten sposób podkreśliły swoją melodią ważne wydarzenie w parafii. Od razu wiadomo, że odszedł do wieczności wyjątkowy i wspaniały człowiek. Na pewno jest szczęśliwy w niebie, że pożegnano go w taki sposób. Uważam, że tak powinno się żegnać każdego zmarłego parafianina. Niestety tak nie jest ze względu na ludzi, którym wszystko przeszkadza. Szkoda, że tak ładne dzwony bardzo rzadko odzywają się w pełnej okazałości, a czasem w ogóle są zastępowane dzwonami elektronicznymi. Plenum powinno odzywać się przynajmniej na pogrzeby oraz podczas procesji z Najświętszym Sakramentem.
Wieczny odpoczynek racz mu dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci. Niech odpoczywa w pokoju wiecznym. Amen.
Z wszystkim co napisałeś - zgadzam się! Niech Ksiądz Kazimierz odpoczywa w pokoju wiecznym! Amen.
Piękne dzwonienie... może pierwsze tak dostojne od czasu po remoncie?
Naprawdę piękne dzwonienie, należało się Księdzu Kazimierzowi za wielki wkład w tę parafię. Jeśli chodzi o pierwsze takie dzwonienie to faktycznie może tak być. Z reguły zawsze jak mają dzwonić wszystkie to załączane są w tym samym czasie. Myślę że taki sposób ich włączania i wyłączania idealnie pokazał rangę i ważność tej okazji
@@Oskar_Wrzesien było inaczej niż zwykle, czasem tak trzeba
A już szczególnie na taką okazję!