@@LuckyGroodzien dlaczego średni skoro to wygodne (przyciski to grosze i zajmują mało miejsca) też można było by zrobić programy wyzwalane z przycisków automatyzacja powtarzalnych czynności to podstawa rozwoju techniki ku wolności od zbędnej pracy Po to mamy maszyny elektronikę aby oszczędzać czas upraszczając pracę urządzenia wymagające klikania ileś razy by doklikać się do porządnej opcji to zaprzeczenie tej idei postępu ludzkości stanowią one wynik wypaczonej bo źle rozumianej oszczędności Gdzie oszczędza się jednorazowy wydatek na bardzo tanie rzeczy (jak większe mikrokontrolery i przyciski) kosztem bardzo drogiego ludzkiego czasu na powtarzalne ciągle te same czynności. To z czasem ogromne marnotrawstwo tego co chyba teraz w życiu najważniejszym zasobem czyli czasu. .
@@LuckyGroodzien w czym problem aby zmodyfikować taki pulpit by był bardziej ergonomiczny od tego, który jest obecnym standardem - doktoranym czym: -oszczędnością materiałów typu przyciski -oszczędnością pamięci układów programowalnych -może oszczędnością miejsca? Jeśli to ostatnie to można to rozwiązać tworząc programy dla powtażalbych sytuacji lub prosty przełącznik semaforów Gdzie np rząd przycisków w poziomie będzie odpowiadał semaforom a w poziomie nastawom sygnału. Wtedy aby zmienić sygnał na semaforze nr 1 było by trzeba nacisnąć pierwszy przycisk z nr 1, a potem przycisk danej kombinacji nastawu. Jeśli chce się zmienić nastawy na kilku semaforach na raz to np przyciska się przycisk "+" dodając je do listy aktywnych, co byloby sygnalizieane diodami. Można by też sterować siłą i długością naciśnięcia przycisku. ile tych semaforów jest - podeślij jakiś link do pulpitu - w dzieciństwie bawiłem się w robienie makiety ale nie na takim poziomie (miałem tak tylko jeden dwużarówkowy sygnalizator:) To były czasy gdzie jeszcze nie wynaleziono białej, czyli niebieskiej diody LED.
@@AErKart On nie ma być bardziej ergonomiczny, czy oszczędny. On ma na tyle na ile się da przypominać realny pulpit i być obsługiwany jak prawdziwy pulpit, więc nie ma tu mowy o żadnych matrycach przyciskow, Arduino itp rzeczach. Przyciski reagujące na siłę nacisku? Toś mnie zaskoczył :) Z całym szacunkiem - widziałeś czym się zajmuję? Uwierz mi - wiem co robię. Powiem więcej : Kilkanaście tych sterownikow powstało na potrzeby jednego Pana, który zażyczył sobie możliwość wyświetlania wszystkich możliwych sygnałów na semaforze 5 komorowym, sterowanym dwoma przyciskami. Z płynną zmianą świateł, samoistnym wygaszaniem Sz po 15s i kasowaniem semafora po 30s. (w razie jakby zapomniał) Wersja dla klienta NIE MA NAWET KONTROLEK :)
![[4K] Watch SpaceX Catch A Starship Rocket From Space!!! #IFT5](http://i.ytimg.com/vi/pIKI7y3DTXk/mqdefault.jpg)
gdyby był jeden przycisk dla każdej kombinacji to było by o wiele szybciej i łatwiej tym sterować. Chyba że semafor ma działać tylko automatycznie
10 przycisków na pulpicie do kazdego jednego semafora - raczej średni pomysł.
@@LuckyGroodzien dlaczego średni skoro to wygodne (przyciski to grosze i zajmują mało miejsca)
też można było by zrobić programy wyzwalane z przycisków
automatyzacja powtarzalnych czynności to podstawa rozwoju techniki ku wolności od zbędnej pracy
Po to mamy maszyny elektronikę aby oszczędzać czas upraszczając pracę
urządzenia wymagające klikania ileś razy by doklikać się do porządnej opcji to zaprzeczenie tej idei postępu ludzkości
stanowią one wynik wypaczonej bo źle rozumianej oszczędności
Gdzie oszczędza się jednorazowy wydatek na bardzo tanie rzeczy (jak większe mikrokontrolery i przyciski) kosztem bardzo drogiego ludzkiego czasu na powtarzalne ciągle te same czynności.
To z czasem ogromne marnotrawstwo tego co chyba teraz w życiu najważniejszym zasobem czyli czasu. .
@@AErKart Widziałeś kiedyś pulpit nastawczy?
@@LuckyGroodzien w czym problem aby zmodyfikować taki pulpit by był bardziej ergonomiczny od tego, który jest obecnym standardem - doktoranym czym:
-oszczędnością materiałów typu przyciski
-oszczędnością pamięci układów programowalnych
-może oszczędnością miejsca?
Jeśli to ostatnie to można to rozwiązać tworząc programy dla powtażalbych sytuacji lub prosty przełącznik semaforów
Gdzie np rząd przycisków w poziomie będzie odpowiadał semaforom a w poziomie nastawom sygnału. Wtedy aby zmienić sygnał na semaforze nr 1 było by trzeba nacisnąć pierwszy przycisk z nr 1, a potem przycisk danej kombinacji nastawu.
Jeśli chce się zmienić nastawy na kilku semaforach na raz to np przyciska się przycisk "+" dodając je do listy aktywnych, co byloby sygnalizieane diodami.
Można by też sterować siłą i długością naciśnięcia przycisku.
ile tych semaforów jest - podeślij jakiś link do pulpitu - w dzieciństwie bawiłem się w robienie makiety ale nie na takim poziomie (miałem tak tylko jeden dwużarówkowy sygnalizator:) To były czasy gdzie jeszcze nie wynaleziono białej, czyli niebieskiej diody LED.
@@AErKart On nie ma być bardziej ergonomiczny, czy oszczędny. On ma na tyle na ile się da przypominać realny pulpit i być obsługiwany jak prawdziwy pulpit, więc nie ma tu mowy o żadnych matrycach przyciskow, Arduino itp rzeczach.
Przyciski reagujące na siłę nacisku?
Toś mnie zaskoczył :)
Z całym szacunkiem - widziałeś czym się zajmuję?
Uwierz mi - wiem co robię.
Powiem więcej :
Kilkanaście tych sterownikow powstało na potrzeby jednego Pana, który zażyczył sobie możliwość wyświetlania wszystkich możliwych sygnałów na semaforze 5 komorowym, sterowanym dwoma przyciskami.
Z płynną zmianą świateł, samoistnym wygaszaniem Sz po 15s
i kasowaniem semafora po 30s.
(w razie jakby zapomniał)
Wersja dla klienta NIE MA NAWET KONTROLEK :)
mógłbyś użyć do tego Seeed Xiao ESP32 to mógłbyś po wifi sterować
No pewnie, ale te sterowniki będą montowane w analogowym pulpicie nastawczym. Nie potrzebne ani WiFi, ani ESP, To armata na wróbla.
Na czym to jest zrobione
Attiny24