My Polacy mamy taki problem, że bardzo łatwo ulegamy manipulacji, zwłaszcza tej medialnej, prasowej. Poprzez co wybierani przez nas politycy zamiast przyczynić się do czegoś dla naszej Ojczyzny, to tylko obiecują nam działki na księżycu, a społeczeństwo im ufa, wręcz za jego aprobatą pozwala się rozkradać...
U nas "wiara" to myśl przewodnia. Dlatego, że ludzie wierzą w bajki wszelakiej maści, dlatego są głupi. Zamiast żyć tu i teraz, to bujają bezmyślnie w obłokach i nadstawiają drugi policzek, a obecnie doopy każdym rządom i jeszcze są zadowoleni... Jak w takim kraju ma być dobrze?...
Po pierwsze nasi politycy podchodzą do struktur państwowych właściwie tylko jak do koryta. Tych, którzy faktycznie by chcieli zrobić coś sensownego a nie tylko na pokaz można na palcach jednej ręki policzyć choć i to bywa ciężkie
Przede wszystkim demokracja to zwykła iluzja i na kogokolwiek byś nie głosował to i tak nie ma to znaczenia, oni sami między sobą wybierają ludzi i zasady gry, witamy w niewolnictwie XXI wieku
Najważniejszy punkt którego brak: Polacy są zawistni, sukces sąsiada to nie powód do motywacji, ale aby mu dopierdolic. Nie ceni się też uczciwości, pracowitości, pomysłowości i edukacji!
w punkt! zawiść to bolączka tego narodu, przez nią Polacy nawzajem się wyniszczają. Po co od kogoś się czegoś nauczyć, skoro lepiej go oczernić i zgnoić
„Cieszy mię ten rym: «Polak mądr po szkodzie»; Lecz jesli prawda i z tego nas zbodzie, Nową przypowieść Polak sobie kupi, Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.” - Jan Kochanowski Moim zdaniem nic się nie zmieniło od czasów szlachty (chodzi o cechy narodowe).
Ah ten feagment woerszu ktorego trzeba przytaczac w calosco, i plucie na cxasy szlachty jakby slachta sama w sobie byla tym klopotem. A klopot tjwi wlasnie w tym mysleniu. Ze obarcza ono swoimi mackami nawet przeszlosc.
Co semestr zaskakuję swoje klasy, które uczę. Wyglądam młodo, nieraz młodziej od nich. -Jak to Pan zrobił? -Miałem szczęście w nieszczęściu, że w czasie, gdy inni rówieśnicy sięgali pierwszy raz po używki zdiagnozowano u mnie ciężką chorobę. Nie miałem więc okazji by sięgać po używki, a potem obserwowałem uważnie rówieśników, do czego doprowadzają ich "eksperymenty". Gdy już mogłem normalnie sięgać po np. alkohol, byłem (i dalej jestem przekonany), że jest to najgłupsze co można zrobić z punktu widzenia chemii toksykologicznej. Dlatego ja prawdopodobnie będę piękny i młody jak K. Ibisz, gdy w tym samym czasie moi rówieśnicy wyglądają jak stare dziady proszalne. -ale jak to można nie sięgać po papierosa, eka, wódkę? -normalnie. Moje życie jest wystarczająco kolorowe, przepiękne bez tego. Nie znam gorszego uczucia na świecie, gdy mózg nie jest "jasny", chodzi tak, jakby nie mógł. Totalna bzdura. To tak, jakby w maszynę z kołami zębatymi, środek zegarka za grube miliony sypać piasek albo wkładać patyk tylko dla urozmaicenia sobie czasu. -ale ludzie mają problemy, więc sięgają po alkohol. -alkohol nigdy nie był, nie jest i nie będzie rozwiązaniem problemów. Jest kolejnym problemem, który skutecznie utrudnia rozwiązywanie tych poprzednich. Przez "głupio skonstruowany nasz mózg" jesteśmy podatni na uzależnia, w tym alkohol. To powoduje, że wpadamy w niekończącą się pętlę nowych kłopotów, a stare narastają. Czy ktoś ma jeszcze jakieś pytania? Nie? To wracamy do głównego tematu zajęć: podłączanie układów zasilania systemów elektrycznych i elektronicznych.
nie warto też popadać ze skrajności w skrajność. wszystko jest dla ludzi a problem zaczyna się wtedy, gdy przesadzamy z jego ilością. jak każda rzecz ma też swoje plusy jak i minusy.
@@kiru9970 alkohol nie ma plusów. Nie jest substancją niezbędną do funkcjonowania organizmu, niczego nie leczy. Organizm się z nią zmaga celem unieszkodliwienia jej. Powiedzenie "wszystko jest dla ludzi" bardziej dotyczy fizyki kwantowej, matematyki czy nauk ścisłych, niż trucia się na raty.
@@compaqchemlab trucia? rozumiem, ze np. jedno wypite piwo w tygodniu to jest jakies trucie? juz nie przesadzaj. wszystko moze byc szkodliwie, jak czlowiek nie zna zadnego umieru. a plusy alkoholu? przede wszystkim pomaga w interakcjach miedzyludzkich. jestem introwertykiem i po 2-3 wypitych kieliszkach nabieram wiekszej "odwagi" i lepiej mi idzie rozmowa z innymi. pijanstwo to rzecz godna potepienia, ale nie przesuwajmy tej granicy rowniez na sam alkohol. wazny jest przede wszystkim umiar. jezeli wypijesz dajmy na to 5 piw i nadal nie masz dosc, to znaczy, ze alkohol po prostu nie jest dla ciebie.
@@kiru9970 trucizna nie musi zabijać od razu. Organizm pozbywa się "śmieci" i to, że jest na tyle wydajny, że sobie poradzi z tym "jednym piwem" nie oznacza, że jest to dla niego dobre. Pomaga? Takie przekonanie właśnie powoduje, że powstał ten film. Jest co najmniej 1001 sposobów by nie stosując używek ułatwić sobie kontakty międzyludzkie.
@@compaqchemlab na pewno nie tylko dzięki nie piciu alkoholu wyglądasz młodo, masz dobre geny. Ja nie pije, mam 24 lata ale nie wyglądam tak młodo jak ty haha, no cóż, tylko pozazdrościć:)
Kult - Wódka "Zbudowali fabryki Opracowali maszyny Produkują wódkę Tak, dużo, dużo wódki Bo im tylko o to chodzi, abyś sam sobie szkodził Abyś sam nie mógł myśleć Abyś sam nie mógł chodzić"
Jest źle, ale dobra strona jest taka, że kiedyś odsetek ludzi, którzy myśleli, że nie płacą VATu (ani innych podatków) był większy, więc idziemy w dobrą stronę.
Też nie pije, wszyscy moi rówieśnicy piją, palą, ćpają a ja nie. Nie traktują mnie jak dziwoląga ale faktycznie można się poczuć troche dziwne, z perspektywy obu stron
Ja nie piłem do 18, moi koledzy chlali do upadłego. Ale zawsze mnie zapraszali na imprezy i śmialiśmy sie ze ja jak zawsze bede was ogarniał. Nawet niektórzy przyznali ze mnie szanują za to ze wytrzymuje do 18. Zależy od towarzystwa. I od własnej postawy.
Moim skromnym zdaniem grzechem głównym Polaków jest całkowity brak pragmatyzmu. Nie potrafimy chłodno analizować, popatrzeć z dystansem, wysnuć logicznych wniosków i zrealizować racjonalnej odpowiedzi. Wbrew pozorom jesteśmy bardzo emocjonalnym narodem, niestety są to zwykle uczucia zawiści, zazdrości, nieufności czy zwykłej buty. Reszta to już pochodne. "Poland first to fight !! " a potem zaskoczeni, że po wojnie wszystko w ruinie....
@Woodstock 99 Ukraina to akurat przykład zdrowego rozsądku. Nie wysłaliśmy wojska na Ukrainę, nie zaatakowaliśmy Kaliningradu. Mordujemy wrogów cudzymi rękami. A masy już się podzieliły. Jedni wrócili na Ukrainę, inni pojechali dalej na zachód a reszta już pracuje i płaci podatki w Polsce. Wszystko gra.
Bo ludziom pracującym za dużo państwo w podatkach odbiera, przez co spada motywacja do pracy. Ludziom niepracującym zaś zbyt łatwo się przyznaje socjał i zasiłki.
Bo państwo najchętniej to chciało aby Polacy to byli tacy właśnie pracoholicy co tylko na rząd robią. A gdy ktoś np: pracuje aby pojechać na wymarzone wakacje to już kurwa problem jest. Najchętniej to by takiego zlinczowali. I sobie jaj nie robię. Widać, że rząd dąży do tego aby była komuna, nędza i chujnia w tym kraju. Oni tylko nas cofają. Nic dziwnego, że reszta Europy się z nas śmieje. Dodatkowo, gdybyśmy nie byliby w UE to już dawno ta Polska by upadła. Dlatego jak znowu ten jebany PiS wygra i tak jak mowie. Będzie komuna i nędza to wypierdalam z tego kraju do lepszego miejsca. Najlepiej Niemcy lub Francja bo why not
@@fraqusek_ Chciałbym tylko wspomnieć że obliczając korelacja między wysokością podatku, a średnią wysokością socjalu do średniej krajowej, kraje starej unii nie wypadają tak pięknie jak w waszych mokrych snach. Tam też podatki nie są małe, a socjale wysokie, często dużo wyższe niż te w Polsce. Najpewniej żaden z was nie pracował, być może nawet nie był w tych krajach, ale oczywiście trawa u sąsiada zawsze jest bardziej zielona...
W polace jak na tle europy i tak malo zabiera. Na zacjodxie zabiera czesto o wiele wiecej. Mit zlego socjalizmu zaslania o wiele gorsze klopoty z obecnym kapitalistycznym systemem, tak jak na calym swiecie, glownie to ze brakuje u nas protekcjonizmu i polacy sie ochoczo sprzedawani.
Ja dodałbym jeszcze zawiść do wszystkiego i wszystkich, a najgorszy jest ten, który chce coś zmienić w życiu, wtedy szybciutko trzeba taką osobę sprowadzi do parteru, wyśmiać, że jak on śmie myśleć o godnym życiu i przypomnieć, że tu jest Polska tu się nie żyje, a cierpi od zawsze.
Jeśli naprawdę chcesz to nie zwracasz na to uwagi tylko działasz, a to że jest to wyłącznie polska cecha jest powielane przez ludzi którzy żyją jeszcze PRLem lub nie mają pojęcia jak częste jest to zjawisko w innych krajach na świecie
Haha,a tyllo cos powiedz o marzeniach. "Ty tam lepiej nienmarz ,tylko do robotybsie bierz bo tu zyjesz ,teraz a nie w marzeniach" . Moj stary mial ojca alkusa co pierdolil farmazony najebany i teraz jak mowie ze mam jakies ppany i marzenia to ten"moj ojciec tez taki marzyciel byl". Niby moj stary,ale jaka jebana KURWA trzeba byc zeby swojemu wlasnemu dziecku podcinac skrzydla. Dla kazdego kto chce cos zmienic -pierdol wszystkich ktorzy cos pierdola a jak juz bd zarobiony i szczesliwy,rzuc im troche kasy za to ze Cie odchowali,wtedy nie bedziesz czul poczucia winy ze ich zostawiles. Ja tak zrobie na 100%.
1 Nie uczymy się na błędach. 2. Toksyczny system przekazywany z polityka na polityka, z partii na partię, ze służb na służby. 3. Łapówki, kolesiostwo, krętactwo, kombinowanie, lenistwo itd - cechy narodowe.
„W Polsce jak nie pijesz to musisz się z tego tłumaczyć” - Jakie to jest prawdziwe. Kolego, za takie filmy masz dożywotnią subskrybcję ode mnie; dałbym Ci ich nawet dziesięć, ale niestety się nie da.
Bo dla wydającego kasę to zawsze jest KOSZT (taki czy inny). I tak płacenie podatku w Polsce jest lepsze niż np. w USA gdzie nawet jak zapłacisz pełną podaną cenę to dorzucają ci podatek - sprzedawcy a nie państwo. Tak samo wynagrodzenia. Nie liczy się brutto bo to jakaś abstrakcja tylko wynagrodzenie netto.
Ciężko w Polsce jest się dorobić, będąc fair wobec innych ludzi oraz robiąc to w pełni legalnie. Ryzyko jest tak duże, że coraz mniej osób próbuję. Dodatkowo, jeśli ktoś bardzo się stara, a później widzi, że jakiś menel w internecie zarabia krocie na pajacowaniu, to aż się żyć odechciewa. W Polsce brakuję nam dobrych wzorców (uważam, że dobrym byłby np. Mariusz Pudzianowski), kogoś rozsądnego, kto ciężką pracą oraz wytrwałościom dąży do celu. Zamiast tego w telewizji puszczają nam za wzorce: w połowie sztuczne pustaki, alkoholicy, recydywa, nabici kasą debile. Dzieci chcą być później takie same jak ich "gwiazdy". Podsumowanie: skoro pajace zarabiają krocie oraz są szanowani, to warto zostać pajacem... niestety. (nawet bandyci stali się szanowanymi celebrytami --takie czasy)
Taka prawda. Wielcy idole doją swoich "wyznawców" z konta ich starej czy starego, wrzucają zdjęcia gdzie wypinają dupę trzymając w ręce szampon, czy nagrywają pseudo challenge czy inne gówna a żyją lepiej od ratownika medycznego czy kogokolwiek innego z uczciwą, sprzyjającą społeczeństwu pracą.
@@mikoajsztanga1920 Dokładnie, kiedyś dzieci chciały zostać np: policjantem, strażakiem, komandosem, ratownikiem medycznym, naukowcem -bo takie osoby były wzorami do naśladowania. Dzisiejszymi wzorcami jest np. Marta Linkiewicz, która zdobyła sławę i pieniądze robiąc z siebie dziwkę...
@Prz33mo Przyznam szczerzę, że Krzysztof Król był mi dotąd znany tylko z faktu posiadania pięknej, egzotycznej żony :) Zajrzałem tam jednak przed chwilą i przyznam, że kanał jest naprawdę wartościowy. Dzięki za polecenie i pozdrawiam!
W moim odczuciu wielu osobom wydaję się, że z góry coś im się należy (mieszkanie, jedzenie, pieniądze itp.). Sam wielokrotnie spotkałem się z podejściem obiwniania innych (osób, instytucji, rządu itp.) za swoje niepowodzenia, a raczej brak działania i kompletną ignorancję. Dzięki za materiał i pozdrawiam
człowieku ty robisz taka dobrą robotę, że zasługujesz na wyróżnienie!! Punkt o kulcie porażki to jest to co zawsze mnie zastanawiało. Przecież w szkołach nas uczą że być ofiarą to taka piękna i chwalebna rzecz. Zawsze się zastanawiałem jak są uczone dzieci np w Niemczech czy w USA. Co tam dominuje w literaturze i historii, jakie postawy. Bo u nas na tysiąc kawałków rozkłada się cierpienie i ból psychiczny porażki czy tęsknoty za wolnym krajem.
3:00 a to nie jest tak, że te wszystkie "zabawy" z oznaczeniem wszystkie są głupie i dla debili? Jakby zrobić taką, "oznacz kogoś kto robi największą kupę" to też by zebrała rzeszę odbiorców i komentujących. Swoją drogą, fajnie by było gdybyś zrobił materiał o tym, dlaczego takie gówniane zabawy są takie popularne.
no w sumie faktem jest że przecież są też posty zdjęcie wózka burgerów z Maca i podpis "oznacz przyjaciela który by ci pomógł zjeść to całe", albo "jeśli w 5 sekund nie odpowiesz koledze na oznaczenie to kupujesz mu MayBacha" trafna uwaga
@@piotrwisniewski70 No i należy wspomnieć, że najebany był w stanie odpalić auto, przejechać kilometr na jednopasmowej ulicy, a gdy z naprzeciwka jechała ciężarówka zrobił unik i zginął wjeżdzając w drzewo, albo latarnie (nie pamiętam które dokładnie) (:V)
Na szczęście moi rodzice odłożyli trochę oszczędności na mój i mojej siostry lepszy start w dorosłość. Mam zamiar kupić za to bilet lotniczy, załatwić sobie wize i wyjechać z tego bagna.
Dużym problemem jest także płytkie ocenianie innych poprzez pryzmat tego co maja i jak wygladają a nie jakimi są przez co mogą stracić szanse na poznanie kogoś wyjątkowego pod względem związku, przyjaźni czy wiedzy jaką mogli by nam przekazać...
Kacperek raz za pieniądze rodziców dropnął supreme i od tego momentu uważa się za wilka z Wall Street oraz mówi biednym ludziom, że są biedni wyłącznie dlatego że są leniami.
Wszystkie memy z Januszem to przecież odbicie przeszłości naszego narodu. Zawiść do sąsiada i nieufność do polityków i władz to wynik PRLu a kombinaorstwo, dononosicielstwo i "Pewnie nakrad bo uczciwą pracą by się tyle nie dorobił" zaborów.
akurat podczas zaborów było najlepiej i można było dorobić się fortuny uczciwą pracą , wszystkie polackie wady wywodzą się z PRLu i czasów szlacheckich
@@wiktor9684 Co do fortuny to nie byłbym taki pewien. Przecież żaden zaborca nie chciał mieć bogatego i wpływowego polaka. Przecież żeby za zaborów dorobić się fortuny trzeba było współpracować z okupantem, a o to przecież im chodziło. Edit:A uczciwemu chopowi nie dali się dorobić bo zdzierali z ludzi wysokie podatki.
Odkąd w październiku zacząłem studiować socjologię w końcu wiem jaką nauką zajmuje się ten kanał i jeszcze bardziej mnie zaciekawia Skromny komentarz dla statystyk :)
Serio kto normalny ufa żądowi? Szczepionka niby bezpieczna ale nie testowana na starszych osobach które ją dostają. Tak się martwią dziećmi i dziecięca psychiatrią ale źródła problemu szkoły już nie zmienią. Na wyborach naobiecują niewiadomo czego a potem wywołają strajki.
Z większością się zgodzę ale nie do końca z tym oszczędzaniem w wielu przypadkach. Sporo ludzi żyje w polsce skromnie i nie ma już z czego oszczędzać konkretnych pieniędzy bo po prostu za mało zarabia.
173 lata niewoli pozostawiły taki ślad że odczuwamy to do dziś. Jako naród mamy kompleks niższości, wydaje się nam że wszystko co zachodnie jest lepsze.
Bardzo potrzebny materiał. 👍 Samoświadomość jest niezbędna do rozwoju. Uświadomienie sobie i nazwanie problemów po imieniu to już połowa sukcesu w drodze do ich rozwiązywania lub do ich leczenia. Dziękuję Ci za rozpowszechnianie tej wiedzy. Powodzenia. 😊🍀
Dobra analizq mentalnosci polaka. Dodalbym bezmyslne szukanie oszczednosci, np. Polak kupuje w biedrze bo kiedys kupil tanio i nie widzi ze towar juz podrożał a objetosc/waga zmalała. Silna potrzeba wywyższenia sie w oczach obcych, kupuje 10 letnie BMW 5 i od razu instaluje LPG i ukrywa korek, by nikt nie zauważył.Silna potrzeba mania racji, np. nie znam sie dlatego sie wypowiem. Polacy sie gapią na innych, to znają wszyscy. Moim skromnym zdaniem jest to dowod na idiotyzm polactwa, ktore musi miec bardzo nudne życie i brak zainteresowań skoro mózg potrzebuje takiej stymulacji. Tak naprawde to polacy majà same wady. Ta niby odwaga i śmialosc w boju w czasie wojny wynika z braku wyobraźni i naiwnosci, glupiej wiary w swoj nikly potencjal.
Napisałam to już pod ostatnim odcinkiem od "wojna idei" :3 Mam pomysł na odcinek: "Czy postęp powoduje zmniejszenie cierpliwości u młodych? " Aktualnie, gdy jesteśmy nastawieni na olbrzymią ilość bodźców, żeby nadążać za aktualnościami musimy w krótkim czasie przyswoić sporą ilość informacji. Nie mamy czasu na czekanie lub zbędne marnowanie czasu, ponieważ cały czas musimy się "rozwijać". W życiu codziennym skutki tego możemy zauważyć np: - zamiast zmieszać ciasto łyżką, włączamy mikser. (bo będzie szybciej, nawet jeśli ilość ciasta jest znikoma) - szukamy możliwie jak najszybszego transportu żeby dostać się nawet w dość bliskie miejsce. Owe działania i późniejsze do nich przyzwyczajenie (a więc uznanie ich za normalność) może skutkować: nerwowością, brakiem cierpliwości, a w skrajniejszych przypadkach nawet: brakiem podejmowania działań "nie pewnych" oraz tych "niepopularnych" które mogą okazać się tylko strata czasu. Wszystkie te czyny jak i sposób myślenia działa na nas raczej podświadomie, automatycznie, a jako przyczynę uznałabym ogólnie pojmowane środowisko. Przedstawiłam to bardzo ogółowo. Wiem że można tu wielokrotnie dać "zależy", ale do uproszczenia przekazu wolałam ich nie dodawać. Jeśli to przeczytałeś dodaj proszę ❤️ lub kom, żebym wiedziała że moje "niepewne działanie nie poszło na marne" Pozdrawiam😊
Moje przemyślenie jest takie, że na RUclips nie ma bardziej soczystego informacyjnie i prawdziwego kanału o prawie wszystkich aspektach życia. Poszedł subik, oglądam od dawna i jeszcze nigdy się nie zawiodłem. Rób dalej to co robisz Waszmościu, a robisz Pan dobrą robotę
Czy możesz zrobić jakiś filmik jak można zmienić polską edukację, od czego lub kogo zależy to czego uczymy się w szkołach, czy jako uczniowie czy rodzice możemy wpłynąć na poziom edukacji?
Start koment ale odpowiem. Najwieksza patologia jest fakt ze panstwo ma monopol na edukacje i uczelnie panstwowe. Te musza jakos sie utrzymac wiec od lat zanizaja poziom zeby kasa za studentow sie zgadzala. Rabkingi swiatowe poziomow uczelni wyzszych nie zostawiaja na Polsce suchej nitki. W dalszym etapie tepi nauczyciele wychowuja tepe dzieci.
Wg mnie największym problemem jest niewidzenie tej "belki w oku". Rzadko kiedy ktoś podchodzi refleksyjnie do swojego życia, robi w kółko to samo, oczekując innych rezultatów albo mówi ci jak żyć, bo mu się wydaje, że jest taki moralny. I marudzi zamiast coś ze sobą zrobić
A kto podchodzi refleksyjnie, z dystansem, nieufnie, podejrzliwie, wątpiąco, krytycznie sacrów i absolutów, autorytetów, ekspertów, specjalistów, urzędów, struktur, instytucji, gwarancji tzw. "państwa", kto tak w ogóle wychowuje, nastawia, wyczula, uświadamia?? jest ktoś taki niepoprawny, sceptyczny, krytyczny, anty doktrynalny ktoś?? a był w historii? nikt nie podważał. przepraszam byli tacy, ale jakoś szybko zeszli z tego świata. Ale oficjalnie "chroni", "broni", 'promuje" się asertywność, niezależność, suwerenność, niepodległość hahaha. Tym czymś jest, ma być ponoć, rzekomo koncesjonowana, kreowana tzw. opozycja" i "prawica" ahahahaha. Nie ma i nie było nigdy czegoś takiego jak opozycja, przeciwwaga, alternatywa dla układu który rządzi, włada, decyduje, stanowi, administruje.Ale mitologia, dogmaty u nas zawsze dobrze się sprzedawały, było na nie powszechne branie poddanego, podległego, zniewolonego, uciemiężonego, kontrolowanego ludu, który trzymał się i słuchał propagandowych wypocin/wypierdzin :)
Skoro zło występuje jako dobro, w roli dobra, zło czyni, ale dobro czyni, to jak mamy wątpić w jego dobroczynność i dobro? musimy ulegać i poddawać się wierze i powszechnym przekonaniom, poglądom, opiniom :). Nie można "dobroczyńcom" niczego zarzucać, o nic oskarżać, z niczym złym, niegodziwym łączyć, wiązać, utożsamiać, identyfikować i tym samym drzazgi, belki szukać. Tak nie wypada, nie przystoi wątpić w ich czystość, nieskazitelność, niewinność, bezgrzeszność. Tak nas wychowali, nauczyli, by w ślepo wierzyć, ulegać, podawać perswazji, wpływom, czarom, zaklęciom. No to są tego adekwatne efekty, następstwa :). Nie możemy nikogo dyskredytować, niczego zaprzeczać, podważać. Mam na uwadze sakra, kanony, zasady i reguły narzucone, ustanowione, wprowadzone. Musimy ulegać, poddawać się jak barany. Żeby było "śmieszniej" to dla zmyłki, oszukania gawiedzi mądrość głupotą nawali, a głupotę mądrością, żeby nikt się nie połapał. No i samodzielnie, niezależnie nie doszedł prawdy, tylko bazował, polegał, opierał na mędrcach, autorytetach, prorokach. Sztukmistrze i tyle. Wiedzą jak wypasać, tresować, prowadzić, wychowywać, oswajać, przyzwyczajać, uzależniać, warunkować gawiedź :). "Winnymi staną się niewinnymi, a niewinni winnymi". Cała ta cywilizacja to jedno wielkie przedstawienie teatralne :)
Skoro kierują się tylko zyskiem, zyski są dla nich priorytetem/najważniejsze, to oczywistym, pewnym, zrozumiałym jest, że dla nich zrobią wszystko :). Toteż przekonują, czarują, urabiają, zaklinają, indoktrynują, zapraszają, zachęcają, nakłaniają, namawiają, kuszą, wabią, nęcą, bałamucą, zwodzą, sztuczki, chwyty, uniki, podchody stosują, próbują objąć swym uściskiem gawiedź, wkręcić, wplątać przekonać do idiotyzmów, błaznowania, igrzysk, widowisk, szopek, teleturniejów, castingów, na marsze, kampanie przeciwko złu wcielonemu hahaha czy w obronie natury haha, którą niszczą od wieków z premedytacją, perfidią, zaciekłością i celowo, umyślnie, świadomie konsekwencji. No ale udają wielce przejętych, zmartwionych zatroskanych, by dobrze wyjść/wypaść. Wiesz przejdzie marsz i zło zniknie z ziemi, wyparuje :). Natura odzyska swoją świetność, dziewiczość i kondycję. Wystarczy uwierzyć i przejść bo warto :) Jeszcze BO$ się przyczyni/pomoże wraz z GIO$ :) No wiesz ponoć pieniądze mają moc/siłę leczniczo-uzdrawiającą, to na pewno pomogą naturze odzyskać świetność :) I natura podziękuje za wsparcie finansowe i odwdzięczy się z nawiązką :) Jeśli natura odmówi, zaprotestuje, sprzeciwi się, oprze, to sprowadzą unijne gówno do utylizacji i ją nakarmią "eko" odpadami :)
Nikt panie jegomościu nie podejdzie sceptycznie, negatywnie, krytycznie, refleksyjnie do biznesu/inwestycji/kapitału, religii/wiary/kościoła/boga, do kultury/obyczajowości/tradycji, doktryny/poprawności. Nawet o tym nie myśl, nie marz :). Taki ktoś by nie zaznał spokoju, byłby prześladowany, nękany, dręczony, wyśmiewany, szykanowany. Nikt by takiego kogoś nie obronił, nie ochronił, nie ujął, nie wstawił. Człowieku krzyż pański. To państwo to iluzja, widmo, zombie, atrapa, fasada, tym obszarem rządzi, włada układ, on jest dobrem, sprawiedliwością, prawidłowością, miarą, definicją, sędzią, prokuratorem, egzekutorem. Ktoś taki nie ma żadnej ochrony, obrony, reprezentacji. Układ tu stanowi, decyduje i robi za wszystko, za każdego. W masce to nic trudnego. On tu narzuca, dyktuje, stawi warunki, wymogi. Nikt mu niczego nie wytknie, nie zarzuci, bo marnie skończy jak Ziętara, Papała, Lepper, a nawet guru NIK. Układ ma przewagę, możliwości, narzędzia i instrumenty, no i środki zwane pieniędzmi :)
nie piję, nie chrzczę dzieci, jestem po apostazji, wiem czym są podatki i je płacę, nie oglądam ogłupiającej telewizji, nie robię z siebie ofiary na każdym kroku, oszczędzam, nie - nie o mnie.
Z alkoholem to prawda mam 21 lat alkohol spróbowałem raz w życiu (każdy rodzaj) jest nie dobre, paskudne. Podobnie mam z papierosami itp. W szkole średniej w klasie była super atmosfera w końcu zaczęły się domówki u kumpli itp byłem tam zapraszany wraz z innym kolega który nie pije i nie pali. Oczywiście tysiące pytan dlaczego nie pijesz itd... Odpowiadałem, że mni nie smakuje nie widze w tym sensu jak to wpływa na kontrole częsci ciała i ze wole wydac w tygodniu 100zł na pójscie na gokaty czy cokolwiek innego niz wydawac na bezsens jakim jest dla mnie alkohol. Najcześciej w odpowiedzi otrzymywałem "głupi jesteś to ma kopać a nie smakować nie umiesz sie bawić" Gdzie ten sam osobnik potem poszedł zwymiotował a za 5 min zaczął sie całować z dziewczyną i wiele wiele innych podobnych sytuacji. SUPER ZABWA. Jakoś po roku ja i ten kumpel co ma takie samo podejście do uzywek jak ja. W pewnym momencie przestaliśmy byc zapraszani na domówki dlatego że nie pijemy to po co mamy tam właściwie przychodzić skoro nie umiemy się bawić. Zabawne i żałosne. Pozdrawiam abstynentów
Mam podobnie, lubię się czasami napić jakiegoś drinka, whisky albo wódka z colą czy coś, a inni znajomi po prostu chleją wóde albo browary do porzygu i nawet nie potrafią wytłumaczyć czemu to robią, po prostu to lubią. Też nigdy tego nie potrafiłem zrozumieć, jeden kolega już otwarcie mówi, że chyba jest alkoholikiem bo nie może się doczekać, kiedy znowu będzie miał okazję nawalić się do nieprzytomności. I podobnie połowa mojej klasy, ludzie w wieku 17 lat bez żadnych zainteresowań, czekający tylko na kolejny melanż. Przykre, ale to ich wybory.
Dlatego uważam że ten film jest zły ponieważ pokazuje tylko tj.ta gorszą część społeczeństwa a nie 100% .Nie wszyscy są tacy ale łatwo jest generalizować.Tez nie widzę nic złego w tym gdy człowiek mówi że nie pije, najzwyczajniej w świecie może nie ma ochoty i ma prawo do tego.Poza tym to super gdy nie musisz pić alko brać narkotyków czy jakiejkolwiek używki by dobrze bawić się.Smutne, przykre i przerażające jest to prymitywne podejście a nie ci, którzy umieją się bawić bez używek.I zgodzę się że wszystko zależy od tego z kim mamy do czynienia, czyli typ ludzi.
@@michalinanowak674 przecież o to chodzi w filmie, jak nazwa wskazuje "dlaczego Polacy są głupi i biedni". Zostało powiedziane, że 20% kobiet i 10% mężczyzn nie pije. Świat to więcej niż Ty i Twoje bezpieczne otoczenie. Przejdź się kiedyś do jakiejś żabki i przyjrzyj się co ludzie kupują, prawie każdy jest tam po fajki i alkohol
wg mnie problemem jest też to, że osoby inteligentne i z dobrym sercem nie biorą się za politykę, bo szkoda im na to życia. I tak, debile rządzą krajem pełnym fajnych ludzi. Błędne koło :[
Brawo. Rząd wlewa Polakom alko do gardła, czy każe nikomu nie ufać. Nic nie zrozumiałeś z tego filmiku. Przestań zwalać na kogoś i weź sprawy w swoje ręce.
Znam to porównanie z Bydgoszczy. Jeden z przewodników wspomina tą anegdotę podczas wyjazdów po Norwegii. Nie wiem ale się dowiem* byłeś kiedyś, czasem na wycieczce z biurem ,,fregata" ;) ?
Personalnie zauważyłam też psychologiczną formę "kultu rodziny", gdzie wychodzi się z założenia, że "trzeba kochac matke, trzeba kochać ojca" "rodzice ci pomogą," itd. Masa stereotypów które się nie spełniają a jeżeli powiesz coś nieprzyjemnego, ale prawdziwego o matce, to jesteś piętnowany. Przykład- nie odzywam się przez lata z moją matką bo uciekła z domu i zadłużyła nas na xxx tak że komornik groził nam wywaleniem nas z rodzinnego domu przez JEJ długi, ale to JA mam się pokajać i pogodzić z matką. Że w wypadku problemów oczekuje się, że rodzina ci pomoże, chociaż nigdy to się nie stanie i czekanie aż ktoś załatwi sprawę za nas.
Okrutne jest to, że dzieci takich głupich ludzi, uzależnionych, nieogarniętych mają przeje***e już na starcie. Później sami nie radzą sobie z życiem i nie da się tego tak łatwo zmienić jeśli w ogóle jest to możliwe.
Znowu ten "argument" o monopolowych w Norwegii. Tam się masowo pędzi bimber, na skalę w której Podlasie to amatorszczyzna !!! Z racji na gęstość zaludnienia kompletnie nie da się tego kontować. Alkoholu to może się i mało sprzedaje w skalpach, ale ilość koncentratów do robienia likierów, nalewek, wódek smakowych jest porażająca.
Sporo z tych cech to trade-off: zmniejszasz szanse na zamożność (skłonność do ryzyka, otwartość, optymizm, zaufanie), ale zwiększasz na przeżycie w Polsce. Historycznie ci co w uwarunkowaniach polskich byli wesołymi optymistami nie przekazali genów dalej.
Niby polska edukacja skupia się najbardziej na latach cierpień, ale w tedy wszyscy twórcy mówili, że brak nam jedności narodowej i to stanowi przyczynę naszych cierpień. Niestety jak się popatrzy to obecnie jesteśmy podzieleni bardziej niż kiedykolwiek i jeśli nic się niezmienni to znów dojdzie do cierpienia narodu. Polacy przyzwyczaili się do jednoczenia wokół wskazanego wroga, gdy brak wroga obracamy się przeciw sobie.
W podstawie programowej i podręczniku jest historia PRL i dalsza, ale najczęściej nauczyciele nie nadążają za materiałem, dwa nie chcą poruszać tego tematu, a trzy uczniowie mają gdzieś to(w 8 klasie egzaminy są ważniejsze, a w liceum matura) W mojej podstawówce skończyliśmy ledwo na latach 60 XX wieku. Kiedy spytałem się nauczyciela: "Kiedy będzie historia PRL i współczesna? Odpowiedział: nie zdążmy z materiałem, a temat PRL to nuda, a współczesność to same nerwy i złość.
Widać po historii wyborów po 88 roku, że ludzie nie umieją nawet dodawać i odejmować. Czasami nawet jak rozmawiam z moją rodziną, to jestem załamany brakami poznawczymi.
Fajny odcinek, zgadzam się z nim w jakiś 90%. Nienawidzę mentalności polaków, hipokryzji, robienia z siebie ofiary i siedzenie w swoim plugawym kurwidołku. Rok temu wyprowadziłam się od rodziców i zaczęłam żyć na własną rękę. To ile januszowania, cwaniaczenia, braku tolerancji na po prostu inne poglądy czy styl życia mnie przeraża. Nie wspominam o tym, że bardzo mocno widzę echo wyśmiewania się ze "szkolnych kujonów" w dorosłym życiu. Wszelka próba poprawienia kogoś kończą się na tekście "popisujesz się wiedzą". Ciężko znaleźć pracodawcę, który nie oszczędza na wszystkim. Ciężko jest znaleźć osobę, która wychodzi poza ramy szkoły czy zawodowe, a edukacja leży, ale nikt nie myśli o tym by uczyć się ponad program...
7:26 I nie mówi się o dziejach sprzed chrztu Polski. Tak jakby nic nie było wtedy na naszych terenach, jakby nie było żadnych świąt, kultur czy wierzeń. 7:48 Nie czarnoskóry ojciec tylko ojciec, w znacznej mierze memów nie ma mowy o o kolorze skóry osoby, która wyszła po mleko. 8:32 Jak policja nic pożytecznego nie robi i tylko szuka okazji żeby zarobić to nie powinno to dziwić Jeśli raz stan*ł*ś na grabie i dostał*ś w głowę to jeszcze raz staniesz? Media przedstawiają bardzo zniekształconą rzeczywistość, czasami mówią o rzeczach, które się nie wydarzyły
Nie wiadomo dokładnie co się działo na terenach dzisiejszej Polski przed X w. dlatego że ludy które tu żyły nie posługiwały się pismem i nie pisały kronik. Historycy mogą snuć tylko domysły, a im nie warto poświęcać zbyt dużej uwagi na początku nauczania. W szkole uczy się za to o starożytnym Rzymie i Grecji i to jest akurat dobre, bo one są podstawą naszej cywilizacji i pozostawiły nam dziedzictwo kulturowe. Po plemionach słowiańskich poza pobitymi garnkami niewiele zostało.
Myślę że ciekawym tematem na odcinek byłoby ''zbudowanie (wedlug mnie czlowiek siebie nie znajduje, a tworzy :p) tego czegoś co chce się robić''. Jestem w maturalnej i z moich obserwacji chyba tylko ja z 30 osobowej klasy tak naprawdę wiem co chciałbym robić po maturze i po studiach, według mnie jest to ogromny problem :(
Coś czego zabrakło to fakt jak kompletnie nie uczy się, a wręcz oducza się nas współpracy, zaczynając od szkoły ("nie wolno ściągać od kolegi") a potem w dorosłym życiu nie umiemy polegać na sobie nawzajem i uczyć się od siebie nawzajem, każdy musi dążyć do bycia wszystkim naraz bo inaczej jest "leniem" albo "miernotą". No i samego uczenia się też nas nie uczą - wyszukiwania informacji, sprawdzania źródeł, dyskusji na temat, eksperymentowania z konceptami i to też od najmłodszych lat się plewi ("nie dyskutuj, co się głupio pytasz, rób jak ci każę i się nie wymądrzaj").
Jakieś 7 lat temu w szkole, to o PRLu było strasznie mało, rzec mógłbym iż był tylko liźnięty na potrzeby aby było wspomniane. Kwestie rozumowania i ekonomii o PRLU, były odgórnie narzucane, bez żadnych szczegółowych informacji. Jak się czytało to co tam pisali, to się zdawało, że nic Ci nie przekazywali a jedynie jakaś bajeczka była wpajana. W sumie ogólnie to historia jest dziwnie tłumaczona w szkole. Z tego co pamiętam to nawet nauczycielka mówiła, że nie może więcej na dany temat powiedzieć, bo podstawa programowa nie zezwala lub z powodu obszernej podstawy programowej nie było by czasu wyrobienie całego materiału, więc musiała skracać informacje bądź nawet omijać niektóre tematy bo podstawa programowa. Ogółem podstawa podstawą, ale powinno dać się większą swobodę nauczycielom w kwestii przeznaczania ilości godzin na dane materiały. Nie wiem jak teraz jest, ale raczej w tej kwestii nie zmieniło się na lepsze. Ponoć co roku jest aktualizowana podstawa programowa, ale nie wiem w którą stronę to idzie dokładnie. Jedynie czego jestem pewien to zamiast ulepszyć metody nauczania, które są postkomunistyczne, na bardziej efektywniejsze to szkoła jeszcze bardziej utrudnia naukę. Można rzec iż SZKOŁA (marksistowska) to FABRYKA NIEWOLNIKÓW. Wystarczy porównać materiały szkole z lat 90 na teraźniejsze. Jakość i ilość materiałów jest druzgocąca na niekorzyść teraźniejszej.
A czy to nie jest tak, że ludzie w Polsce wydają się głupi, bo po prostu mamy ze sobą największy kontakt? Każdy kraj ma swoje problemy. Jakoś udaje Nam się w miarę iść do przodu, wydaje mi się, że z każdym rokiem będzie coraz lepiej (nowe pokolenia). Potrzeba czasu i edukacji, dlatego łapka za ten film :)
Myślę, że w filmiku zabrakło najważniejszych kwestii. A mianowicie, że Polacy nie umieją przyznać się do błędu plus nie uczą się na swoich (lub cudzych) błędach. Nie umieją debatować, jak ktoś coś mówi, z czym się nie zgadzają to zmieniają temat i nie chcą się dowiadywać nowych rzeczy, wolą upierać się przy swoim. Myślą, że są mądrzejsi od innych, do tego są niesłowni i nieuprzejmi.
Kurła racja za mało pińcet plus wińcyj niech dają jakieś 2 tysiące plus to wtedy kurła będzie git. Koleś pierdolisz, wypłatę masz taką na ile się wyedukowales albo jak się napracowałes. Mało ci ? Zapierdalaj w robocie lub ucz się a wtedy hajs się zgadza
Każda sytuacja jest inna, faktycznie zdarzą się tacy ludzie. Ale jednak mam wrażenie, że spora część takich przypadków bierze się jednak z tego, że udzie nie potrafią planować wydatków. Niezależnie od tego ile zarabiasz trzeba jeszcze umieć wydawać tak żeby nie zabrakło.
@@mostlyfunctional dokładnie a takie pierdolenie że place za niskie a jedzenie za drogie ale wódeczka, co najmniej 2 piwka dziennie i malborasiki muszą być. To tylko wymówki od własnej głupoty
W tym kraju ciężko jest nie pić skoro mamy taki rząd. Ustalają prawa które ich nie dotyczą, edukacja nic nas nie uczu o życiu, a policja często przekracza uprawnienia łamie również prawo tak jak rząd. Wszystko wzięło się jeszcze z dawnych lat. Subiektywna i komentarz dla statyskty.
@@davi-reto9035 Ja wiem o co chodzi, sam tak nie robię, ale znajomi owszem. "Ja bym nie pił, ale w tym kraju się nie da", po czym na drugi dzień narzekanie się zwiększa wprost proporcjonalnie do ilości spożytego dzień wcześniej alkoholu. 🤔
Dziwny odcinek, ludzie biedni i bioracy chwilowki sa na calym swiecie. Poza tym statystyczny polak jest bardziej zaradny niz anglik czy niemiec. Ludzie na zachodzie sa biedni na wlasne zyczenie i z lenistwa. A Polska jest niestety jedynym rozwinietym krajem gdzie praca nie chroni przed ubostwem.
Z tymi lekcjami historii to chyba ja mam na odwrót. Mnie zamiast nauczyć jacy my biedny i słabi, nauczyły tego, że wroga ojczyzny trzeba bić i nie pozwolić gnębić nas.
@@MK-XIV a pal sobie, ale radzi ci hodować w domku, a nie kupować od nich, ostatnio miałem takiego mocnego bucha, że poleciałem na Jowisza, ale z głową wszystko proszę pana!
Taka ciekawostka, pochodzę z miasta nadgranicznego i kiedy spotkam policję w Polsce, to faktycznie zaczyna się panika, że zaraz mnie do kontroli dadzą i o coś się przyczepią (choć nie mają o co). Natomiast jak jestem w Niemczech, to widząc policję jestem spokojny, bo wiem, że bez powodu się nie czepiają. I wielu moich znajomych tak miała, kiedy granice były normalnie przejezdne. Jak mnie kilku pracodawców w Polsce oszukało, to następnemu już nie zaufałem i od razu go potraktowałem jako kanciarza i oszusta. Takie uprzedzenia nie biorą się znikąd. Naprawdę kogoś to dziwi?
Ja miałem w szkole takie przedmioty jak podstawy przedsiębiorczości i podstawy działalności gospodarczej. Naprawdę dużo się nauczyłem na tych 2 przedmiotach, miedy innymi o tym jak funkcjonuje gospodarka, system podatkowy, handel, zarządzanie finansami.
wystarczy przejść się do pierwszej lepszej szkoły średniej i zobaczyć poziom młodzieży... liceum/technikum na poziomie to rzadkość, o zawodówkach już się nie mówi. pewnie, poziom edukacji nie mówi wszystkiego o człowieku ale sposób zachowywania się już tak
W tym kraju wręcz gardzi się inteligencją intrygujące jest to ,że nie mamy żadnej lektury która pokazuje wiedzę jako zaletę 🤷🏻♂️ ale jest pierdylion o tym jak godnie umierać..za Polskę naturalnie 😐
Włączając filmik myślałem, że clickbajtowo jest o narzekaniu. Myślę, że to jest jeden z naszych największych problemów. Koncentracja na tym, że mamy problemy i narzekanie na to, jak to jest nam źle. Na uniwerku na psychologii uczono mnie, że narzekanie i łączenie się w cierpieniu zbliża ludzi. Super. Tylko, że przez to, że się na tym koncentrujemy nakręcamy się na to, a nie na szukanie pozytywów. Tak jak wspomniałeś w pierwszym argumencie.
Mam 16 lat i od 3 interesuję sie polityką finansową oraz podatkami. Chodzę do technikum ekonomicznego gdzie to pogłębiam. Samodzielnie w domu uczę się o podatkach w innych krajach aby mieć porównanie, więc chyba w Polsce są jacyś ludzie co się tym interesują i wiedzą za co płacą. Jeszcze jest nadzieja.
niby człowiek wiedział a jednak się łudził
Niby człowiek wiedział a jednak się łudził
Niby człowiek nie wiedział, ale się dowiedział.
Niby człowiek wiedział a jednak się łudził
No
Niby człowiek wiedział a jednak się łudził
Moja babcia mawiała:
"Czemuś biedny? Boś głupi.
A czemuś głupi? Boś biedny."
Tak było
Mój ojciec też tak mówi :)
Tak było, nie zmyślam
Szczero złota prawda .
Jebana racja...
My Polacy mamy taki problem, że bardzo łatwo ulegamy manipulacji, zwłaszcza tej medialnej, prasowej. Poprzez co wybierani przez nas politycy zamiast przyczynić się do czegoś dla naszej Ojczyzny, to tylko obiecują nam działki na księżycu, a społeczeństwo im ufa, wręcz za jego aprobatą pozwala się rozkradać...
bO dAmy wAm PiNiOndZe zA fReE!!!!!1!1!
U nas "wiara" to myśl przewodnia. Dlatego, że ludzie wierzą w bajki wszelakiej maści, dlatego są głupi. Zamiast żyć tu i teraz, to bujają bezmyślnie w obłokach i nadstawiają drugi policzek, a obecnie doopy każdym rządom i jeszcze są zadowoleni... Jak w takim kraju ma być dobrze?...
Po pierwsze nasi politycy podchodzą do struktur państwowych właściwie tylko jak do koryta. Tych, którzy faktycznie by chcieli zrobić coś sensownego a nie tylko na pokaz można na palcach jednej ręki policzyć choć i to bywa ciężkie
Przede wszystkim demokracja to zwykła iluzja i na kogokolwiek byś nie głosował to i tak nie ma to znaczenia, oni sami między sobą wybierają ludzi i zasady gry, witamy w niewolnictwie XXI wieku
@@funkyfella197 Nadchodzi globalny rząd po resecie, to już w ogóle nie będzie dyskusji. Jeszcze tylko pieniądz cyfrowy i jesteśmy bateryjkami
Najważniejszy punkt którego brak: Polacy są zawistni, sukces sąsiada to nie powód do motywacji, ale aby mu dopierdolic. Nie ceni się też uczciwości, pracowitości, pomysłowości i edukacji!
w punkt! zawiść to bolączka tego narodu, przez nią Polacy nawzajem się wyniszczają. Po co od kogoś się czegoś nauczyć, skoro lepiej go oczernić i zgnoić
Fajnie by było gdyby osoby, które najwięcej na to jęczą, reprezentowały przeciwne postawy. Nie traktowały tego jako furtkę "bo wszyscy tak robią"
ogólnie polska mentalność jest naszym problemem i nie pozwala się naszemu krajowi rozwinąć...
@@emanrehtona Ja jakoś tak nie robię.
@@stachvaniol Czyli nie jesteś adresatem mojej wypowiedzi ;)
Zabrakło :
Prywaciarz = złodziej
Ma pieniądze - pewnie ukradł
Najlepsza robota to państwowa
O pieniądzach się nie rozmawia
Dokładnie tak, ja dodam jeszcze mentalność konia pociągowego.
Co to jest prywaciarz?
Nigdy nie slyszlem czegos takiego.
A jak dajesz sobą pomiatać pracodawcy i zarabiasz psie pieniądze, to w oczach ludzi jesteś niczym Jezus Chrystus
@@mirek190 to jest ktoś kto ma prywatną firmę
zamiast "Bog, honor, ojczyzna" mamy: "Tanio, szybko, byle jak
Hah mój ojciec kupił kiedyś najtańszy mikser do owoców i warzyw a potem mówił że gowno się psuje :)
albo że dzisiaj gówna robią co się psują
@@iseeyou3129 XDDD
"Moze nie najtaniej ale jako tako" 😂
Oryginalnie i prawidłowo jest "Honor i Ojczyzna" zobacz sobie stare polskie wojenne proporce
Według mnie powinno się z tego zdania wykluczyć słowo Bóg bo nie każdy Polak jest chrześcijanem więc czemu miało by być to jego motto.
„Cieszy mię ten rym: «Polak mądr po szkodzie»;
Lecz jesli prawda i z tego nas zbodzie,
Nową przypowieść Polak sobie kupi,
Że i przed szkodą, i po szkodzie głupi.”
- Jan Kochanowski
Moim zdaniem nic się nie zmieniło od czasów szlachty (chodzi o cechy narodowe).
nic, jest gorzej. Głupi mądrego chce prowadzić.
Ah ten feagment woerszu ktorego trzeba przytaczac w calosco, i plucie na cxasy szlachty jakby slachta sama w sobie byla tym klopotem. A klopot tjwi wlasnie w tym mysleniu. Ze obarcza ono swoimi mackami nawet przeszlosc.
Pieśń o spustoszeniu podola :(
Polak mądry po szkole. ;)
6:18 Nie pamiętam kto to powiedział, ale szło to mniej więcej tak: "Jeśli cierpienie uszlachetnialoby, to zadawanie bólu byłoby cnotą"
Profesor Robert Gwiazdowski? Albo to są jego słowa, albo też użył tego cytatu.
internet mówi: Karol Bunsch
Tyle że jest
Może teraz : Dlaczego Amerykanie są bogaci i głupi?
Ameryka-najbogatszy kraj 3 świata
Ropa i niepodległość
Amerykanie według mnie do tych głupich nie należą
Większość narodu amerykańskiego nie jest zbyt bystra, ale mają swoich specjalistów z różnych dziedzin robiących znaczną różnicę.
@@bartek4836 Nadal przecietny amerykanin jest madrzejszy od przecietnego polaka
Co semestr zaskakuję swoje klasy, które uczę. Wyglądam młodo, nieraz młodziej od nich.
-Jak to Pan zrobił?
-Miałem szczęście w nieszczęściu, że w czasie, gdy inni rówieśnicy sięgali pierwszy raz po używki zdiagnozowano u mnie ciężką chorobę. Nie miałem więc okazji by sięgać po używki, a potem obserwowałem uważnie rówieśników, do czego doprowadzają ich "eksperymenty". Gdy już mogłem normalnie sięgać po np. alkohol, byłem (i dalej jestem przekonany), że jest to najgłupsze co można zrobić z punktu widzenia chemii toksykologicznej.
Dlatego ja prawdopodobnie będę piękny i młody jak K. Ibisz, gdy w tym samym czasie moi rówieśnicy wyglądają jak stare dziady proszalne.
-ale jak to można nie sięgać po papierosa, eka, wódkę?
-normalnie. Moje życie jest wystarczająco kolorowe, przepiękne bez tego. Nie znam gorszego uczucia na świecie, gdy mózg nie jest "jasny", chodzi tak, jakby nie mógł. Totalna bzdura. To tak, jakby w maszynę z kołami zębatymi, środek zegarka za grube miliony sypać piasek albo wkładać patyk tylko dla urozmaicenia sobie czasu.
-ale ludzie mają problemy, więc sięgają po alkohol.
-alkohol nigdy nie był, nie jest i nie będzie rozwiązaniem problemów. Jest kolejnym problemem, który skutecznie utrudnia rozwiązywanie tych poprzednich.
Przez "głupio skonstruowany nasz mózg" jesteśmy podatni na uzależnia, w tym alkohol. To powoduje, że wpadamy w niekończącą się pętlę nowych kłopotów, a stare narastają.
Czy ktoś ma jeszcze jakieś pytania? Nie? To wracamy do głównego tematu zajęć: podłączanie układów zasilania systemów elektrycznych i elektronicznych.
nie warto też popadać ze skrajności w skrajność. wszystko jest dla ludzi a problem zaczyna się wtedy, gdy przesadzamy z jego ilością. jak każda rzecz ma też swoje plusy jak i minusy.
@@kiru9970 alkohol nie ma plusów. Nie jest substancją niezbędną do funkcjonowania organizmu, niczego nie leczy. Organizm się z nią zmaga celem unieszkodliwienia jej. Powiedzenie "wszystko jest dla ludzi" bardziej dotyczy fizyki kwantowej, matematyki czy nauk ścisłych, niż trucia się na raty.
@@compaqchemlab trucia? rozumiem, ze np. jedno wypite piwo w tygodniu to jest jakies trucie? juz nie przesadzaj. wszystko moze byc szkodliwie, jak czlowiek nie zna zadnego umieru. a plusy alkoholu? przede wszystkim pomaga w interakcjach miedzyludzkich. jestem introwertykiem i po 2-3 wypitych kieliszkach nabieram wiekszej "odwagi" i lepiej mi idzie rozmowa z innymi. pijanstwo to rzecz godna potepienia, ale nie przesuwajmy tej granicy rowniez na sam alkohol. wazny jest przede wszystkim umiar. jezeli wypijesz dajmy na to 5 piw i nadal nie masz dosc, to znaczy, ze alkohol po prostu nie jest dla ciebie.
@@kiru9970 trucizna nie musi zabijać od razu. Organizm pozbywa się "śmieci" i to, że jest na tyle wydajny, że sobie poradzi z tym "jednym piwem" nie oznacza, że jest to dla niego dobre. Pomaga? Takie przekonanie właśnie powoduje, że powstał ten film. Jest co najmniej 1001 sposobów by nie stosując używek ułatwić sobie kontakty międzyludzkie.
@@compaqchemlab na pewno nie tylko dzięki nie piciu alkoholu wyglądasz młodo, masz dobre geny. Ja nie pije, mam 24 lata ale nie wyglądam tak młodo jak ty haha, no cóż, tylko pozazdrościć:)
Kult - Wódka
"Zbudowali fabryki
Opracowali maszyny
Produkują wódkę
Tak, dużo, dużo wódki
Bo im tylko o to chodzi, abyś sam sobie szkodził
Abyś sam nie mógł myśleć
Abyś sam nie mógł chodzić"
Statystyka z VAT mnie rozwaliła xD. Mamy odpowiedź dlaczego PiS wygrywa wybory
Jest źle, ale dobra strona jest taka, że kiedyś odsetek ludzi, którzy myśleli, że nie płacą VATu (ani innych podatków) był większy, więc idziemy w dobrą stronę.
Powiedział Kacperek co raz za pieniądze od rodziców dropnął supreme i od tego momentu uważa się za wilka z Wall Street
@@ChudBogdanoff A kolega pewnie z tych co wierzą, że żadnych podatków nie płacą, a rząd daje z własnej kieszeni :)
@@zidel2214 no byś się zdziwił, ponieważ głosuję na Korwina co jest jednoznaczne z posiadaniem +145 iq
@@ChudBogdanoff Nie, nie jest jednoznaczne. Żeby nie było - też na niego głosuję.
z tym alkoholem to prawda. nigdy go nie piłem i byłem w gimbazie traktowany jak dziwoląg.
Ja też nie piłam. Na 18tke wypiłam pierwszego drinka w życiu. Nikt nigdy złego słowa, ani spojrzenia mi nie posłał. Ale ja dziewczyna jestem. ..
Też nie pije, wszyscy moi rówieśnicy piją, palą, ćpają a ja nie. Nie traktują mnie jak dziwoląga ale faktycznie można się poczuć troche dziwne, z perspektywy obu stron
Ja nie piłem do 18, moi koledzy chlali do upadłego. Ale zawsze mnie zapraszali na imprezy i śmialiśmy sie ze ja jak zawsze bede was ogarniał. Nawet niektórzy przyznali ze mnie szanują za to ze wytrzymuje do 18.
Zależy od towarzystwa. I od własnej postawy.
Mam 22 lata i jeszcze nigdy nie wypiłem nawet piwa :)
@@pszrally no ale co w tym w sumie dobrego czy no nie wiem, interesującego? To tak jakby powiedzieć: mam 30 lat, nigdy nie jadłem szynki salami
Moim skromnym zdaniem grzechem głównym Polaków jest całkowity brak pragmatyzmu. Nie potrafimy chłodno analizować, popatrzeć z dystansem, wysnuć logicznych wniosków i zrealizować racjonalnej odpowiedzi. Wbrew pozorom jesteśmy bardzo emocjonalnym narodem, niestety są to zwykle uczucia zawiści, zazdrości, nieufności czy zwykłej buty. Reszta to już pochodne.
"Poland first to fight !! " a potem zaskoczeni, że po wojnie wszystko w ruinie....
@Woodstock 99 Ukraina to akurat przykład zdrowego rozsądku. Nie wysłaliśmy wojska na Ukrainę, nie zaatakowaliśmy Kaliningradu. Mordujemy wrogów cudzymi rękami.
A masy już się podzieliły. Jedni wrócili na Ukrainę, inni pojechali dalej na zachód a reszta już pracuje i płaci podatki w Polsce. Wszystko gra.
Bo ludziom pracującym za dużo państwo w podatkach odbiera, przez co spada motywacja do pracy. Ludziom niepracującym zaś zbyt łatwo się przyznaje socjał i zasiłki.
Bo państwo najchętniej to chciało aby Polacy to byli tacy właśnie pracoholicy co tylko na rząd robią. A gdy ktoś np: pracuje aby pojechać na wymarzone wakacje to już kurwa problem jest. Najchętniej to by takiego zlinczowali. I sobie jaj nie robię. Widać, że rząd dąży do tego aby była komuna, nędza i chujnia w tym kraju. Oni tylko nas cofają. Nic dziwnego, że reszta Europy się z nas śmieje. Dodatkowo, gdybyśmy nie byliby w UE to już dawno ta Polska by upadła. Dlatego jak znowu ten jebany PiS wygra i tak jak mowie. Będzie komuna i nędza to wypierdalam z tego kraju do lepszego miejsca. Najlepiej Niemcy lub Francja bo why not
"Podatki złe" to chyba zbyt duże uproszczenie.
@@fraqusek_ Chciałbym tylko wspomnieć że obliczając korelacja między wysokością podatku, a średnią wysokością socjalu do średniej krajowej, kraje starej unii nie wypadają tak pięknie jak w waszych mokrych snach. Tam też podatki nie są małe, a socjale wysokie, często dużo wyższe niż te w Polsce. Najpewniej żaden z was nie pracował, być może nawet nie był w tych krajach, ale oczywiście trawa u sąsiada zawsze jest bardziej zielona...
W polace jak na tle europy i tak malo zabiera. Na zacjodxie zabiera czesto o wiele wiecej. Mit zlego socjalizmu zaslania o wiele gorsze klopoty z obecnym kapitalistycznym systemem, tak jak na calym swiecie, glownie to ze brakuje u nas protekcjonizmu i polacy sie ochoczo sprzedawani.
@@fraqusek_ nie do Niemce narodu. To kraj zła... Lepiej do Francji. Chętnie bym tam pojechała
Ja dodałbym jeszcze zawiść do wszystkiego i wszystkich, a najgorszy jest ten, który chce coś zmienić w życiu, wtedy szybciutko trzeba taką osobę sprowadzi do parteru, wyśmiać, że jak on śmie myśleć o godnym życiu i przypomnieć, że tu jest Polska tu się nie żyje, a cierpi od zawsze.
+1
Jeśli naprawdę chcesz to nie zwracasz na to uwagi tylko działasz, a to że jest to wyłącznie polska cecha jest powielane przez ludzi którzy żyją jeszcze PRLem lub nie mają pojęcia jak częste jest to zjawisko w innych krajach na świecie
+1 znam to z autopsji
Bez kitu, prawda
Haha,a tyllo cos powiedz o marzeniach. "Ty tam lepiej nienmarz ,tylko do robotybsie bierz bo tu zyjesz ,teraz a nie w marzeniach" . Moj stary mial ojca alkusa co pierdolil farmazony najebany i teraz jak mowie ze mam jakies ppany i marzenia to ten"moj ojciec tez taki marzyciel byl". Niby moj stary,ale jaka jebana KURWA trzeba byc zeby swojemu wlasnemu dziecku podcinac skrzydla. Dla kazdego kto chce cos zmienic -pierdol wszystkich ktorzy cos pierdola a jak juz bd zarobiony i szczesliwy,rzuc im troche kasy za to ze Cie odchowali,wtedy nie bedziesz czul poczucia winy ze ich zostawiles. Ja tak zrobie na 100%.
1 Nie uczymy się na błędach.
2. Toksyczny system przekazywany z polityka na polityka, z partii na partię, ze służb na służby.
3. Łapówki, kolesiostwo, krętactwo, kombinowanie, lenistwo itd - cechy narodowe.
"Jak coś działa, to po co to zmieniać? "
@@lilia_m a druga połowa by chciała wszystko roznieść nie budując nic nowego w powstałej pustce
@Fikoł Masz rację, pozdrawiam.
Co do punktu trzeciego: nie wiem w jakich kregach sie obracacie ludzie.
+1
Teraz: nie wiem, ale sie dowiem mówi, że alkohol jest zły
Za miesiąc: zalety picia alkoholu - konutynuacja odcinka: zalety palenia papierosów
Alkohol sam w sobie nie jest zły tylko nadużywanie
Clickbait im bardziej kontrowersyjny tym lepszy
Wszystko ma wady i zalety
imo dobry pomysł na materiał, podoba mi sie w tym kanale ze jest zwykle obiektywny i pojazuje zalety zarówno jak i wady. :D
Nie powiedział ze jest zły, cos co nie żyje nawet nie może byc złe
„W Polsce jak nie pijesz to musisz się z tego tłumaczyć” - Jakie to jest prawdziwe.
Kolego, za takie filmy masz dożywotnią subskrybcję ode mnie; dałbym Ci ich nawet dziesięć, ale niestety się nie da.
4:05 to trochę mnie zdziwiło, przecież w tym kraju płaci się podatek od prawie wszystkiego. A 21% Polaków uważa że nie płaci żadnego
Ci ludzie wiedzieliby, że płacą podatki, jakby do ich drzwi pukał poborca podatkowy
Bo dla wydającego kasę to zawsze jest KOSZT (taki czy inny). I tak płacenie podatku w Polsce jest lepsze niż np. w USA gdzie nawet jak zapłacisz pełną podaną cenę to dorzucają ci podatek - sprzedawcy a nie państwo. Tak samo wynagrodzenia. Nie liczy się brutto bo to jakaś abstrakcja tylko wynagrodzenie netto.
Kiedy
*DLACZEGO KIEDYS TO BYLO*
Bo teraz to nie ma
@@janiiisobieski1012 Teraz to nie można odbić miasta szarżą husarii, co nie Wasza Wysokość?
@@janiiisobieski1012 Ni mo I ni bydzie
@@indrickboreale7381 No niestety... Chciałem iść na Szwecje ale NATO nam zabrania...
Nostalgia, reminescencja starcza
Ciężko w Polsce jest się dorobić, będąc fair wobec innych ludzi oraz robiąc to w pełni legalnie. Ryzyko jest tak duże, że coraz mniej osób próbuję. Dodatkowo, jeśli ktoś bardzo się stara, a później widzi, że jakiś menel w internecie zarabia krocie na pajacowaniu, to aż się żyć odechciewa. W Polsce brakuję nam dobrych wzorców (uważam, że dobrym byłby np. Mariusz Pudzianowski), kogoś rozsądnego, kto ciężką pracą oraz wytrwałościom dąży do celu. Zamiast tego w telewizji puszczają nam za wzorce: w połowie sztuczne pustaki, alkoholicy, recydywa, nabici kasą debile. Dzieci chcą być później takie same jak ich "gwiazdy".
Podsumowanie: skoro pajace zarabiają krocie oraz są szanowani, to warto zostać pajacem... niestety. (nawet bandyci stali się szanowanymi celebrytami --takie czasy)
Taka prawda. Wielcy idole doją swoich "wyznawców" z konta ich starej czy starego, wrzucają zdjęcia gdzie wypinają dupę trzymając w ręce szampon, czy nagrywają pseudo challenge czy inne gówna a żyją lepiej od ratownika medycznego czy kogokolwiek innego z uczciwą, sprzyjającą społeczeństwu pracą.
@@mikoajsztanga1920 Dokładnie, kiedyś dzieci chciały zostać np: policjantem, strażakiem, komandosem, ratownikiem medycznym, naukowcem -bo takie osoby były wzorami do naśladowania. Dzisiejszymi wzorcami jest np. Marta Linkiewicz, która zdobyła sławę i pieniądze robiąc z siebie dziwkę...
@Prz33mo Przyznam szczerzę, że Krzysztof Król był mi dotąd znany tylko z faktu posiadania pięknej, egzotycznej żony :)
Zajrzałem tam jednak przed chwilą i przyznam, że kanał jest naprawdę wartościowy. Dzięki za polecenie i pozdrawiam!
Ktoś te debilizmy ogląda..
@@mmichal81 "Jeśli coś jest głupie, ale działa, to nie jest głupie." :)
W moim odczuciu wielu osobom wydaję się, że z góry coś im się należy (mieszkanie, jedzenie, pieniądze itp.). Sam wielokrotnie spotkałem się z podejściem obiwniania innych (osób, instytucji, rządu itp.) za swoje niepowodzenia, a raczej brak działania i kompletną ignorancję.
Dzięki za materiał i pozdrawiam
To ma swoją nazwę - socjaliści.
człowieku ty robisz taka dobrą robotę, że zasługujesz na wyróżnienie!! Punkt o kulcie porażki to jest to co zawsze mnie zastanawiało. Przecież w szkołach nas uczą że być ofiarą to taka piękna i chwalebna rzecz. Zawsze się zastanawiałem jak są uczone dzieci np w Niemczech czy w USA. Co tam dominuje w literaturze i historii, jakie postawy. Bo u nas na tysiąc kawałków rozkłada się cierpienie i ból psychiczny porażki czy tęsknoty za wolnym krajem.
"Polska Winkelriedem narodów" Tak uczą na języku polskim.
Za to niektórzy powinni iść siedzieć
3:00 a to nie jest tak, że te wszystkie "zabawy" z oznaczeniem wszystkie są głupie i dla debili? Jakby zrobić taką, "oznacz kogoś kto robi największą kupę" to też by zebrała rzeszę odbiorców i komentujących.
Swoją drogą, fajnie by było gdybyś zrobił materiał o tym, dlaczego takie gówniane zabawy są takie popularne.
Dobre
no w sumie faktem jest że przecież są też posty zdjęcie wózka burgerów z Maca i podpis "oznacz przyjaciela który by ci pomógł zjeść to całe", albo "jeśli w 5 sekund nie odpowiesz koledze na oznaczenie to kupujesz mu MayBacha" trafna uwaga
Jedyna z rzeczy przez które nie używam Facebooka. Wystarczy, że jakiś dzban oznaczy kogoś z moich znajomych, a on odpowie, już mam to na głównej.
Wystarczy znać rozkład inteligencji w społeczeństwie oraz szacunku wobec samego siebie i innych
Na facebooku jest 30 iq normitwo dlatego są tam takie "zabawy" ale jak się trochę popracuje to można z swojej tablicy zrobić porządne miejsce
6:16 w Polsce jest kult porażki a w Rosji kult zwycięstwa, to nie może być przypadek.
1 sierpnia i 1 września
11 listopad(Korwin coś mówił o złej dacie)
Pytanie który kult jest lepszy?
@@danielwozniak8677 zwycięstwa oczywiście, na wzór niemiecki
@@werhoff7171 Wg mnie oba są szkodliwe
@@pawekazmierski1500 ba według mnie nie
Przy temacie alkoholu liczyłem na wspomnienie o dumy naszych rodaków z gościa który miał 10 promili we krwi xD
ileeeeeeeeeeeeeeee !!!!!
@@grzegorzgaming9235 mieliśmy typa który jechał samochodem i wjechał pod ciężarówkę. Wyszło że miał 22 promile we krwi
@@piotrwisniewski70 to jest pół-człowiek pól-litra
@@piotrwisniewski70 No i należy wspomnieć, że najebany był w stanie odpalić auto, przejechać kilometr na jednopasmowej ulicy, a gdy z naprzeciwka jechała ciężarówka zrobił unik i zginął wjeżdzając w drzewo, albo latarnie (nie pamiętam które dokładnie) (:V)
Bohater narodowy!
Na szczęście moi rodzice odłożyli trochę oszczędności na mój i mojej siostry lepszy start w dorosłość. Mam zamiar kupić za to bilet lotniczy, załatwić sobie wize i wyjechać z tego bagna.
popieram
Popieram
Dużym problemem jest także płytkie ocenianie innych poprzez pryzmat tego co maja i jak wygladają a nie jakimi są przez co mogą stracić szanse na poznanie kogoś wyjątkowego pod względem związku, przyjaźni czy wiedzy jaką mogli by nam przekazać...
- Dlaczego Polacy są biedni i głupi?
- Niewiem ale się dowiem XD
Najgłupsi są ludzie w kom, którzy mówią o innych biedacy i głupcy, podtrzymując tym stereotypy.
+1
Kacperek raz za pieniądze rodziców dropnął supreme i od tego momentu uważa się za wilka z Wall Street oraz mówi biednym ludziom, że są biedni wyłącznie dlatego że są leniami.
@@ChudBogdanoff o jakiego konkretnie kacperka chodzi?
@@Sgt_Zajc odpowiednik Julki tyle że po stronie konfy
@@ChudBogdanoff fajny argument, pasujący tutaj. Weź kidzie nie spam tym gownem
Wszystkie memy z Januszem to przecież odbicie przeszłości naszego narodu. Zawiść do sąsiada i nieufność do polityków i władz to wynik PRLu a kombinaorstwo, dononosicielstwo i "Pewnie nakrad bo uczciwą pracą by się tyle nie dorobił" zaborów.
Wszyscy ludzie są podobni z natury :V
Jestem ciekaw co ci wszyscy "janusze" mają na myśli pod słowem "nakradł".
akurat podczas zaborów było najlepiej i można było dorobić się fortuny uczciwą pracą , wszystkie polackie wady wywodzą się z PRLu i czasów szlacheckich
@@wiktor9684 Co do fortuny to nie byłbym taki pewien. Przecież żaden zaborca nie chciał mieć bogatego i wpływowego polaka. Przecież żeby za zaborów dorobić się fortuny trzeba było współpracować z okupantem, a o to przecież im chodziło.
Edit:A uczciwemu chopowi nie dali się dorobić bo zdzierali z ludzi wysokie podatki.
Mam pomysł na temat
"Dlaczego ludzie nie rozumieją introwertyzmu"
"Nie możesz zmienić życia w jeden dzień" ale możesz je zakończyć w jedną chwilę .
racja
Prawda
Łatwiej zakończyć niż zmieniać
i chyba lepiej XDDD
@@pansan6937 nom xD
Owszem, o ile masz jaja, żeby to zrobić.
Odkąd w październiku zacząłem studiować socjologię w końcu wiem jaką nauką zajmuje się ten kanał i jeszcze bardziej mnie zaciekawia
Skromny komentarz dla statystyk :)
Tytył: "Dlaczego Polacy są głupi i bedni"
film stonks
tytuł: ,,Problemy polskiego społeczeństwa"
film small stonks
Rządowi nie można ufać, niestety.
@Buma bo manipuluje
@Bumajeszcze pytasz...
@Buma niewiem czy wiesz bądź zauważyłeś, ale rząd od jakiegoś czasu niewiele sie zmienia...
@Buma PiS i PO to takie same zło
Serio kto normalny ufa żądowi?
Szczepionka niby bezpieczna ale nie testowana na starszych osobach które ją dostają.
Tak się martwią dziećmi i dziecięca psychiatrią ale źródła problemu szkoły już nie zmienią.
Na wyborach naobiecują niewiadomo czego a potem wywołają strajki.
Zapomniałeś o masowym w naszym kraju występowaniu "kompleksu niższości" a tak to spoks film jak zawsze.
ta jest takie coś
Wspomniał o byciu ofiarą, z tego bierze się niższość
Z większością się zgodzę ale nie do końca z tym oszczędzaniem w wielu przypadkach.
Sporo ludzi żyje w polsce skromnie i nie ma już z czego oszczędzać konkretnych pieniędzy bo po prostu za mało zarabia.
173 lata niewoli pozostawiły taki ślad że odczuwamy to do dziś. Jako naród mamy kompleks niższości, wydaje się nam że wszystko co zachodnie jest lepsze.
Bardzo potrzebny materiał. 👍 Samoświadomość jest niezbędna do rozwoju.
Uświadomienie sobie i nazwanie problemów po imieniu to już połowa sukcesu w drodze do ich rozwiązywania lub do ich leczenia.
Dziękuję Ci za rozpowszechnianie tej wiedzy.
Powodzenia. 😊🍀
"Polacy nie ufają rządowi" XDDDDDD
To pozdrawiam ludzi którzy ufają 😆
Świetny odcinek 👌 Btw te wtrącenia potocznych słów do Twojego lektorskiego tonu i języka są świetne, bardzo dobrze spełniają swoje zadanie ;D
Wspaniałe podsumowanie 👌 Uwielbiam wasze materiały! Taką właśnie wiedzą powinni obdarowywać w telewizji i szkole!
Dobra analizq mentalnosci polaka. Dodalbym bezmyslne szukanie oszczednosci, np. Polak kupuje w biedrze bo kiedys kupil tanio i nie widzi ze towar juz podrożał a objetosc/waga zmalała. Silna potrzeba wywyższenia sie w oczach obcych, kupuje 10 letnie BMW 5 i od razu instaluje LPG i ukrywa korek, by nikt nie zauważył.Silna potrzeba mania racji, np. nie znam sie dlatego sie wypowiem. Polacy sie gapią na innych, to znają wszyscy. Moim skromnym zdaniem jest to dowod na idiotyzm polactwa, ktore musi miec bardzo nudne życie i brak zainteresowań skoro mózg potrzebuje takiej stymulacji. Tak naprawde to polacy majà same wady. Ta niby odwaga i śmialosc w boju w czasie wojny wynika z braku wyobraźni i naiwnosci, glupiej wiary w swoj nikly potencjal.
Temu, kto to czyta życzę wesołych świat wielkanocnych lub Bożego narodzenia😍
Napisałam to już pod ostatnim odcinkiem od "wojna idei" :3
Mam pomysł na odcinek:
"Czy postęp powoduje zmniejszenie cierpliwości u młodych? "
Aktualnie, gdy jesteśmy nastawieni na olbrzymią ilość bodźców, żeby nadążać za aktualnościami musimy w krótkim czasie przyswoić sporą ilość informacji. Nie mamy czasu na czekanie lub zbędne marnowanie czasu, ponieważ cały czas musimy się "rozwijać". W życiu codziennym skutki tego możemy zauważyć np:
- zamiast zmieszać ciasto łyżką, włączamy mikser. (bo będzie szybciej, nawet jeśli ilość ciasta jest znikoma)
- szukamy możliwie jak najszybszego transportu żeby dostać się nawet w dość bliskie miejsce.
Owe działania i późniejsze do nich przyzwyczajenie (a więc uznanie ich za normalność) może skutkować: nerwowością, brakiem cierpliwości, a w skrajniejszych przypadkach nawet: brakiem podejmowania działań "nie pewnych" oraz tych "niepopularnych" które mogą okazać się tylko strata czasu.
Wszystkie te czyny jak i sposób myślenia działa na nas raczej podświadomie, automatycznie, a jako przyczynę uznałabym ogólnie pojmowane środowisko.
Przedstawiłam to bardzo ogółowo. Wiem że można tu wielokrotnie dać "zależy", ale do uproszczenia przekazu wolałam ich nie dodawać.
Jeśli to przeczytałeś dodaj proszę ❤️ lub kom, żebym wiedziała że moje "niepewne działanie nie poszło na marne"
Pozdrawiam😊
Dokładnie, jak mówię, że nie piję żadnego alkoholu, to od razu "widzę" w oczach, że pewnie jestem alkoholikiem.... AA (albo zaszyty)
Rewelacja, każdy powinien się zastanowić nad sobą. Rozdziały: Pieniądze, Trudne problemy, łatwe rozwiązania oraz Kult porażki - Super Rewelacja
Może jakiś odcinek o alimentach? Szczególnie dla byłej żony z którą ktoś nie ma dzieci, bo zawsze ciekawiło mnie czemu tak jest
Bo jakieś rządowe kurwy to pchnęły w sejmie
10 promili w krwi..
Polacy:
Bohater!
Mistrz!
Polak Potrafi!
Taki standard :)
to troche smutne
żadne wyrażenie mnie nie wkurwia tak, jak "Polak potrafi"
Moje przemyślenie jest takie, że na RUclips nie ma bardziej soczystego informacyjnie i prawdziwego kanału o prawie wszystkich aspektach życia. Poszedł subik, oglądam od dawna i jeszcze nigdy się nie zawiodłem. Rób dalej to co robisz Waszmościu, a robisz Pan dobrą robotę
Czy możesz zrobić jakiś filmik jak można zmienić polską edukację, od czego lub kogo zależy to czego uczymy się w szkołach, czy jako uczniowie czy rodzice możemy wpłynąć na poziom edukacji?
Start koment ale odpowiem. Najwieksza patologia jest fakt ze panstwo ma monopol na edukacje i uczelnie panstwowe. Te musza jakos sie utrzymac wiec od lat zanizaja poziom zeby kasa za studentow sie zgadzala. Rabkingi swiatowe poziomow uczelni wyzszych nie zostawiaja na Polsce suchej nitki. W dalszym etapie tepi nauczyciele wychowuja tepe dzieci.
Myślę, że kluczową sprawą jest nauka rozwiązywania konkretnych problemów, bazując na zdobytej wiedzy.
Wg mnie największym problemem jest niewidzenie tej "belki w oku". Rzadko kiedy ktoś podchodzi refleksyjnie do swojego życia, robi w kółko to samo, oczekując innych rezultatów albo mówi ci jak żyć, bo mu się wydaje, że jest taki moralny. I marudzi zamiast coś ze sobą zrobić
A kto podchodzi refleksyjnie, z dystansem, nieufnie, podejrzliwie, wątpiąco, krytycznie sacrów i absolutów, autorytetów, ekspertów, specjalistów, urzędów, struktur, instytucji, gwarancji tzw. "państwa", kto tak w ogóle wychowuje, nastawia, wyczula, uświadamia?? jest ktoś taki niepoprawny, sceptyczny, krytyczny, anty doktrynalny ktoś?? a był w historii? nikt nie podważał. przepraszam byli tacy, ale jakoś szybko zeszli z tego świata. Ale oficjalnie "chroni", "broni", 'promuje" się asertywność, niezależność, suwerenność, niepodległość hahaha. Tym czymś jest, ma być ponoć, rzekomo koncesjonowana, kreowana tzw. opozycja" i "prawica" ahahahaha. Nie ma i nie było nigdy czegoś takiego jak opozycja, przeciwwaga, alternatywa dla układu który rządzi, włada, decyduje, stanowi, administruje.Ale mitologia, dogmaty u nas zawsze dobrze się sprzedawały, było na nie powszechne branie poddanego, podległego, zniewolonego, uciemiężonego, kontrolowanego ludu, który trzymał się i słuchał propagandowych wypocin/wypierdzin :)
Skoro zło występuje jako dobro, w roli dobra, zło czyni, ale dobro czyni, to jak mamy wątpić w jego dobroczynność i dobro? musimy ulegać i poddawać się wierze i powszechnym przekonaniom, poglądom, opiniom :). Nie można "dobroczyńcom" niczego zarzucać, o nic oskarżać, z niczym złym, niegodziwym łączyć, wiązać, utożsamiać, identyfikować i tym samym drzazgi, belki szukać. Tak nie wypada, nie przystoi wątpić w ich czystość, nieskazitelność, niewinność, bezgrzeszność. Tak nas wychowali, nauczyli, by w ślepo wierzyć, ulegać, podawać perswazji, wpływom, czarom, zaklęciom. No to są tego adekwatne efekty, następstwa :). Nie możemy nikogo dyskredytować, niczego zaprzeczać, podważać. Mam na uwadze sakra, kanony, zasady i reguły narzucone, ustanowione, wprowadzone. Musimy ulegać, poddawać się jak barany. Żeby było "śmieszniej" to dla zmyłki, oszukania gawiedzi mądrość głupotą nawali, a głupotę mądrością, żeby nikt się nie połapał. No i samodzielnie, niezależnie nie doszedł prawdy, tylko bazował, polegał, opierał na mędrcach, autorytetach, prorokach. Sztukmistrze i tyle. Wiedzą jak wypasać, tresować, prowadzić, wychowywać, oswajać, przyzwyczajać, uzależniać, warunkować gawiedź :). "Winnymi staną się niewinnymi, a niewinni winnymi". Cała ta cywilizacja to jedno wielkie przedstawienie teatralne :)
Skoro kierują się tylko zyskiem, zyski są dla nich priorytetem/najważniejsze, to oczywistym, pewnym, zrozumiałym jest, że dla nich zrobią wszystko :). Toteż przekonują, czarują, urabiają, zaklinają, indoktrynują, zapraszają, zachęcają, nakłaniają, namawiają, kuszą, wabią, nęcą, bałamucą, zwodzą, sztuczki, chwyty, uniki, podchody stosują, próbują objąć swym uściskiem gawiedź, wkręcić, wplątać przekonać do idiotyzmów, błaznowania, igrzysk, widowisk, szopek, teleturniejów, castingów, na marsze, kampanie przeciwko złu wcielonemu hahaha czy w obronie natury haha, którą niszczą od wieków z premedytacją, perfidią, zaciekłością i celowo, umyślnie, świadomie konsekwencji. No ale udają wielce przejętych, zmartwionych zatroskanych, by dobrze wyjść/wypaść. Wiesz przejdzie marsz i zło zniknie z ziemi, wyparuje :). Natura odzyska swoją świetność, dziewiczość i kondycję. Wystarczy uwierzyć i przejść bo warto :) Jeszcze BO$ się przyczyni/pomoże wraz z GIO$ :) No wiesz ponoć pieniądze mają moc/siłę leczniczo-uzdrawiającą, to na pewno pomogą naturze odzyskać świetność :) I natura podziękuje za wsparcie finansowe i odwdzięczy się z nawiązką :) Jeśli natura odmówi, zaprotestuje, sprzeciwi się, oprze, to sprowadzą unijne gówno do utylizacji i ją nakarmią "eko" odpadami :)
Nikt panie jegomościu nie podejdzie sceptycznie, negatywnie, krytycznie, refleksyjnie do biznesu/inwestycji/kapitału, religii/wiary/kościoła/boga, do kultury/obyczajowości/tradycji, doktryny/poprawności. Nawet o tym nie myśl, nie marz :). Taki ktoś by nie zaznał spokoju, byłby prześladowany, nękany, dręczony, wyśmiewany, szykanowany. Nikt by takiego kogoś nie obronił, nie ochronił, nie ujął, nie wstawił. Człowieku krzyż pański. To państwo to iluzja, widmo, zombie, atrapa, fasada, tym obszarem rządzi, włada układ, on jest dobrem, sprawiedliwością, prawidłowością, miarą, definicją, sędzią, prokuratorem, egzekutorem. Ktoś taki nie ma żadnej ochrony, obrony, reprezentacji. Układ tu stanowi, decyduje i robi za wszystko, za każdego. W masce to nic trudnego. On tu narzuca, dyktuje, stawi warunki, wymogi. Nikt mu niczego nie wytknie, nie zarzuci, bo marnie skończy jak Ziętara, Papała, Lepper, a nawet guru NIK. Układ ma przewagę, możliwości, narzędzia i instrumenty, no i środki zwane pieniędzmi :)
E tam.Bzdury. Glupi jest glupi i nie ma na to rady.
"Produkują wódkę! Tak dużo dużo dużo dużo dużo dużo dużo dużo dużo wódki!"
"Bo im tylko o to chodzi, abyś sam nie mógł myśleć, abyś sam nie mógł chodzić"
I wszyscy lajkują film, bo każdy jest przekonany, że to nie o nim ;)
Mi się wydaje że nie o mnie. Nie jestem socjalistą. Płacę 80% podatków. Nie chrzczę dzieci. Nie oglądam tv.
Dokładnie XD
nie piję, nie chrzczę dzieci, jestem po apostazji, wiem czym są podatki i je płacę, nie oglądam ogłupiającej telewizji, nie robię z siebie ofiary na każdym kroku, oszczędzam, nie - nie o mnie.
Idąc Twoim tokiem rozumowania, jeżeli ten film jest o mnie to powinienem go nie lubić? Nawet wtedy kiedy jest to prawda? Nie lubimy faktów?
Ja akurat utożsamiam się z ostatnim punktem, bywam dość nieufny
Z alkoholem to prawda mam 21 lat alkohol spróbowałem raz w życiu (każdy rodzaj) jest nie dobre, paskudne. Podobnie mam z papierosami itp. W szkole średniej w klasie była super atmosfera w końcu zaczęły się domówki u kumpli itp byłem tam zapraszany wraz z innym kolega który nie pije i nie pali. Oczywiście tysiące pytan dlaczego nie pijesz itd... Odpowiadałem, że mni nie smakuje nie widze w tym sensu jak to wpływa na kontrole częsci ciała i ze wole wydac w tygodniu 100zł na pójscie na gokaty czy cokolwiek innego niz wydawac na bezsens jakim jest dla mnie alkohol. Najcześciej w odpowiedzi otrzymywałem "głupi jesteś to ma kopać a nie smakować nie umiesz sie bawić" Gdzie ten sam osobnik potem poszedł zwymiotował a za 5 min zaczął sie całować z dziewczyną i wiele wiele innych podobnych sytuacji. SUPER ZABWA. Jakoś po roku ja i ten kumpel co ma takie samo podejście do uzywek jak ja. W pewnym momencie przestaliśmy byc zapraszani na domówki dlatego że nie pijemy to po co mamy tam właściwie przychodzić skoro nie umiemy się bawić. Zabawne i żałosne. Pozdrawiam abstynentów
Mam podobnie, lubię się czasami napić jakiegoś drinka, whisky albo wódka z colą czy coś, a inni znajomi po prostu chleją wóde albo browary do porzygu i nawet nie potrafią wytłumaczyć czemu to robią, po prostu to lubią. Też nigdy tego nie potrafiłem zrozumieć, jeden kolega już otwarcie mówi, że chyba jest alkoholikiem bo nie może się doczekać, kiedy znowu będzie miał okazję nawalić się do nieprzytomności. I podobnie połowa mojej klasy, ludzie w wieku 17 lat bez żadnych zainteresowań, czekający tylko na kolejny melanż. Przykre, ale to ich wybory.
Dlatego uważam że ten film jest zły ponieważ pokazuje tylko tj.ta gorszą część społeczeństwa a nie 100% .Nie wszyscy są tacy ale łatwo jest generalizować.Tez nie widzę nic złego w tym gdy człowiek mówi że nie pije, najzwyczajniej w świecie może nie ma ochoty i ma prawo do tego.Poza tym to super gdy nie musisz pić alko brać narkotyków czy jakiejkolwiek używki by dobrze bawić się.Smutne, przykre i przerażające jest to prymitywne podejście a nie ci, którzy umieją się bawić bez używek.I zgodzę się że wszystko zależy od tego z kim mamy do czynienia, czyli typ ludzi.
@@michalinanowak674 przecież o to chodzi w filmie, jak nazwa wskazuje "dlaczego Polacy są głupi i biedni". Zostało powiedziane, że 20% kobiet i 10% mężczyzn nie pije. Świat to więcej niż Ty i Twoje bezpieczne otoczenie. Przejdź się kiedyś do jakiejś żabki i przyjrzyj się co ludzie kupują, prawie każdy jest tam po fajki i alkohol
A myślałam, że to ze mną jest coś nie tak, gdy nie chce pić na spotkaniach towarzyskich.
A ja nawet nie chodzę na spotkania towarzyskie zbytnio ;) I sam jestem prawie dorosły, a jeszcze ani kropli alkoholu nie wypiłem.
wg mnie problemem jest też to, że osoby inteligentne i z dobrym sercem nie biorą się za politykę, bo szkoda im na to życia. I tak, debile rządzą krajem pełnym fajnych ludzi. Błędne koło :[
Przez rządy Polska tak wygląda jak wygląda
Brawo. Rząd wlewa Polakom alko do gardła, czy każe nikomu nie ufać. Nic nie zrozumiałeś z tego filmiku. Przestań zwalać na kogoś i weź sprawy w swoje ręce.
Popraw rząd na rządy. Nie oszukujmy się, politykom zależy żeby być przy korycie pieniędzy
Znam to porównanie z Bydgoszczy. Jeden z przewodników wspomina tą anegdotę podczas wyjazdów po Norwegii. Nie wiem ale się dowiem* byłeś kiedyś, czasem na wycieczce z biurem ,,fregata" ;) ?
To jest popularna anegdota i fakt a nie wymyślony przez typa przewodnika
Personalnie zauważyłam też psychologiczną formę "kultu rodziny", gdzie wychodzi się z założenia, że "trzeba kochac matke, trzeba kochać ojca" "rodzice ci pomogą," itd. Masa stereotypów które się nie spełniają a jeżeli powiesz coś nieprzyjemnego, ale prawdziwego o matce, to jesteś piętnowany. Przykład- nie odzywam się przez lata z moją matką bo uciekła z domu i zadłużyła nas na xxx tak że komornik groził nam wywaleniem nas z rodzinnego domu przez JEJ długi, ale to JA mam się pokajać i pogodzić z matką. Że w wypadku problemów oczekuje się, że rodzina ci pomoże, chociaż nigdy to się nie stanie i czekanie aż ktoś załatwi sprawę za nas.
Akurat moim zdaniem wiele problemów we współczesnym świecie bieże się stąd, że spada znaczenie rodziny.
Jak to mawiał wybitny Polak: "W Polsce jak w chlewie obsranym gównem"
Okrutne jest to, że dzieci takich głupich ludzi, uzależnionych, nieogarniętych mają przeje***e już na starcie. Później sami nie radzą sobie z życiem i nie da się tego tak łatwo zmienić jeśli w ogóle jest to możliwe.
Najlepszy kanał na RUclips, jeżeli wyjdę na na prostą z waszą pomocą, robię przelew )))) Dajecie dużo merytorycznej wiedzy za free, pozdro
😎
Znowu ten "argument" o monopolowych w Norwegii. Tam się masowo pędzi bimber, na skalę w której Podlasie to amatorszczyzna !!! Z racji na gęstość zaludnienia kompletnie nie da się tego kontować. Alkoholu to może się i mało sprzedaje w skalpach, ale ilość koncentratów do robienia likierów, nalewek, wódek smakowych jest porażająca.
Kończyłem liceum ponad 10 lat temu i uczyłem się historii aż do 1989 roku.
Fajnie miałeś ja kończyłem 4 lata temu i oprócz faraonów to nic więcej tam nie było xd
Sporo z tych cech to trade-off: zmniejszasz szanse na zamożność (skłonność do ryzyka, otwartość, optymizm, zaufanie), ale zwiększasz na przeżycie w Polsce.
Historycznie ci co w uwarunkowaniach polskich byli wesołymi optymistami nie przekazali genów dalej.
Zapomniałeś dodać: ogłupieni religią, pogrążeni w błędach myślowych, niezdolni do krytycznego myślenia i samodzielnego wyciągania wniosków.
O jejku jejku xD
Żeby ci żyłka nie pękła
Niby polska edukacja skupia się najbardziej na latach cierpień, ale w tedy wszyscy twórcy mówili, że brak nam jedności narodowej i to stanowi przyczynę naszych cierpień. Niestety jak się popatrzy to obecnie jesteśmy podzieleni bardziej niż kiedykolwiek i jeśli nic się niezmienni to znów dojdzie do cierpienia narodu. Polacy przyzwyczaili się do jednoczenia wokół wskazanego wroga, gdy brak wroga obracamy się przeciw sobie.
8:40 Bardziej niepokojące jest to że nic z tym nie robimy.
7:28, oj nie zgodze się,
W podstawówce jest już o prl
Co prawda to tylko ważne wydarzenia, daty i "zmieniajacy sie biczownicy", ale zawsze coś
Racja jest
U mnie historia skaczyla sie na WW2
@@didekpllp2888 problemy złego zaplanowania nauki u mnie historia się skończyła przed współczesnością
U mnie też już był i nawet widziałem w podręczniku tematy postkomunistyczne ale nie wyrobiliśmy się z materiałem więc do nich nie dotarliśmy.
W podstawie programowej i podręczniku jest historia PRL i dalsza, ale najczęściej nauczyciele nie nadążają za materiałem, dwa nie chcą poruszać tego tematu, a trzy uczniowie mają gdzieś to(w 8 klasie egzaminy są ważniejsze, a w liceum matura)
W mojej podstawówce skończyliśmy ledwo na latach 60 XX wieku. Kiedy spytałem się nauczyciela: "Kiedy będzie historia PRL i współczesna? Odpowiedział: nie zdążmy z materiałem, a temat PRL to nuda, a współczesność to same nerwy i złość.
6:25 a więc nie tylko ja to zauważyłem. Warto wiedzieć że Kult Porażki jest prawdziwą rzeczą
Widać po historii wyborów po 88 roku, że ludzie nie umieją nawet dodawać i odejmować. Czasami nawet jak rozmawiam z moją rodziną, to jestem załamany brakami poznawczymi.
Fajny odcinek, zgadzam się z nim w jakiś 90%. Nienawidzę mentalności polaków, hipokryzji, robienia z siebie ofiary i siedzenie w swoim plugawym kurwidołku. Rok temu wyprowadziłam się od rodziców i zaczęłam żyć na własną rękę. To ile januszowania, cwaniaczenia, braku tolerancji na po prostu inne poglądy czy styl życia mnie przeraża. Nie wspominam o tym, że bardzo mocno widzę echo wyśmiewania się ze "szkolnych kujonów" w dorosłym życiu. Wszelka próba poprawienia kogoś kończą się na tekście "popisujesz się wiedzą". Ciężko znaleźć pracodawcę, który nie oszczędza na wszystkim. Ciężko jest znaleźć osobę, która wychodzi poza ramy szkoły czy zawodowe, a edukacja leży, ale nikt nie myśli o tym by uczyć się ponad program...
7:26 I nie mówi się o dziejach sprzed chrztu Polski. Tak jakby nic nie było wtedy na naszych terenach, jakby nie było żadnych świąt, kultur czy wierzeń.
7:48 Nie czarnoskóry ojciec tylko ojciec, w znacznej mierze memów nie ma mowy o o kolorze skóry osoby, która wyszła po mleko.
8:32 Jak policja nic pożytecznego nie robi i tylko szuka okazji żeby zarobić to nie powinno to dziwić
Jeśli raz stan*ł*ś na grabie i dostał*ś w głowę to jeszcze raz staniesz?
Media przedstawiają bardzo zniekształconą rzeczywistość, czasami mówią o rzeczach, które się nie wydarzyły
Nie wiadomo dokładnie co się działo na terenach dzisiejszej Polski przed X w. dlatego że ludy które tu żyły nie posługiwały się pismem i nie pisały kronik. Historycy mogą snuć tylko domysły, a im nie warto poświęcać zbyt dużej uwagi na początku nauczania. W szkole uczy się za to o starożytnym Rzymie i Grecji i to jest akurat dobre, bo one są podstawą naszej cywilizacji i pozostawiły nam dziedzictwo kulturowe. Po plemionach słowiańskich poza pobitymi garnkami niewiele zostało.
Myślę że ciekawym tematem na odcinek byłoby ''zbudowanie (wedlug mnie czlowiek siebie nie znajduje, a tworzy :p) tego czegoś co chce się robić''. Jestem w maturalnej i z moich obserwacji chyba tylko ja z 30 osobowej klasy tak naprawdę wiem co chciałbym robić po maturze i po studiach, według mnie jest to ogromny problem :(
mam 34 lata i dalej tego nie wiem...
Coś czego zabrakło to fakt jak kompletnie nie uczy się, a wręcz oducza się nas współpracy, zaczynając od szkoły ("nie wolno ściągać od kolegi") a potem w dorosłym życiu nie umiemy polegać na sobie nawzajem i uczyć się od siebie nawzajem, każdy musi dążyć do bycia wszystkim naraz bo inaczej jest "leniem" albo "miernotą".
No i samego uczenia się też nas nie uczą - wyszukiwania informacji, sprawdzania źródeł, dyskusji na temat, eksperymentowania z konceptami i to też od najmłodszych lat się plewi ("nie dyskutuj, co się głupio pytasz, rób jak ci każę i się nie wymądrzaj").
Jakby ze sobą współpracowali, to by jeszcze mogli zagrozić istnieniu władzy.
Co do chwilówek to widziałem reklame na jakiejs tablicy ogłoszeniowej w moim mieście, przyglądnąłem sie i zauważyłem RRSO 89% XDD
Jak to powiedział Piłsudzki "Naród wspaniały, tylko ludzie..."
Bo rząd tak chce XD
większość Polaków ma gdzieś edukację finansową. lepiej im odpalić netflix i otworzyć piwo. tyle
To nie jest zabawne, że głupim stadem łatwiej sterować
No tak, smutne ale prawdziwe.
7:27 przepraszam ale ośmioklasiści mają w podstawie programowej bardzo dużo o PRL'u.
Jakieś 7 lat temu w szkole, to o PRLu było strasznie mało, rzec mógłbym iż był tylko liźnięty na potrzeby aby było wspomniane. Kwestie rozumowania i ekonomii o PRLU, były odgórnie narzucane, bez żadnych szczegółowych informacji. Jak się czytało to co tam pisali, to się zdawało, że nic Ci nie przekazywali a jedynie jakaś bajeczka była wpajana.
W sumie ogólnie to historia jest dziwnie tłumaczona w szkole. Z tego co pamiętam to nawet nauczycielka mówiła, że nie może więcej na dany temat powiedzieć, bo podstawa programowa nie zezwala lub z powodu obszernej podstawy programowej nie było by czasu wyrobienie całego materiału, więc musiała skracać informacje bądź nawet omijać niektóre tematy bo podstawa programowa. Ogółem podstawa podstawą, ale powinno dać się większą swobodę nauczycielom w kwestii przeznaczania ilości godzin na dane materiały.
Nie wiem jak teraz jest, ale raczej w tej kwestii nie zmieniło się na lepsze. Ponoć co roku jest aktualizowana podstawa programowa, ale nie wiem w którą stronę to idzie dokładnie. Jedynie czego jestem pewien to zamiast ulepszyć metody nauczania, które są postkomunistyczne, na bardziej efektywniejsze to szkoła jeszcze bardziej utrudnia naukę. Można rzec iż SZKOŁA (marksistowska) to FABRYKA NIEWOLNIKÓW. Wystarczy porównać materiały szkole z lat 90 na teraźniejsze. Jakość i ilość materiałów jest druzgocąca na niekorzyść teraźniejszej.
Dokladnie, tak samo świecie w drugirj połowie XX wieku, dekolonizacja konflikty izraelsko arabskie, konflikty zsrr i usa itp
A czy to nie jest tak, że ludzie w Polsce wydają się głupi, bo po prostu mamy ze sobą największy kontakt? Każdy kraj ma swoje problemy. Jakoś udaje Nam się w miarę iść do przodu, wydaje mi się, że z każdym rokiem będzie coraz lepiej (nowe pokolenia). Potrzeba czasu i edukacji, dlatego łapka za ten film :)
Myślę, że w filmiku zabrakło najważniejszych kwestii. A mianowicie, że Polacy nie umieją przyznać się do błędu plus nie uczą się na swoich (lub cudzych) błędach. Nie umieją debatować, jak ktoś coś mówi, z czym się nie zgadzają to zmieniają temat i nie chcą się dowiadywać nowych rzeczy, wolą upierać się przy swoim. Myślą, że są mądrzejsi od innych, do tego są niesłowni i nieuprzejmi.
Akurat to że ktoś nie ma kasy na koniec miesiąca to głównie przez to że wypłaty są niskie a produkty drogie.
Kurła racja za mało pińcet plus wińcyj niech dają jakieś 2 tysiące plus to wtedy kurła będzie git. Koleś pierdolisz, wypłatę masz taką na ile się wyedukowales albo jak się napracowałes. Mało ci ? Zapierdalaj w robocie lub ucz się a wtedy hajs się zgadza
Każda sytuacja jest inna, faktycznie zdarzą się tacy ludzie. Ale jednak mam wrażenie, że spora część takich przypadków bierze się jednak z tego, że udzie nie potrafią planować wydatków. Niezależnie od tego ile zarabiasz trzeba jeszcze umieć wydawać tak żeby nie zabrakło.
@@mostlyfunctional dokładnie a takie pierdolenie że place za niskie a jedzenie za drogie ale wódeczka, co najmniej 2 piwka dziennie i malborasiki muszą być. To tylko wymówki od własnej głupoty
W tym kraju ciężko jest nie pić skoro mamy taki rząd. Ustalają prawa które ich nie dotyczą, edukacja nic nas nie uczu o życiu, a policja często przekracza uprawnienia łamie również prawo tak jak rząd. Wszystko wzięło się jeszcze z dawnych lat. Subiektywna i komentarz dla statyskty.
W czym Ci picie pomoże, skoro jak sam mówisz, już jest źle?
@@jxhnjxhnsxn8849 Ja osobiście nie piję ale większość społeczeństwa szczególnie tego z niższych warstw w taki sposób radzi sobie z rzeczywistością .
@@davi-reto9035 Ja wiem o co chodzi, sam tak nie robię, ale znajomi owszem. "Ja bym nie pił, ale w tym kraju się nie da", po czym na drugi dzień narzekanie się zwiększa wprost proporcjonalnie do ilości spożytego dzień wcześniej alkoholu. 🤔
*Nie można zmienić życia w jeden dzień.*
Wystarczy, że wyjde z domu oknem i już zmienie życie nie tylko moje, ale i mojej rodziny
Zwłaszcza jak mieszkasz np na 8 piętrze.
Dziwny odcinek, ludzie biedni i bioracy chwilowki sa na calym swiecie. Poza tym statystyczny polak jest bardziej zaradny niz anglik czy niemiec. Ludzie na zachodzie sa biedni na wlasne zyczenie i z lenistwa. A Polska jest niestety jedynym rozwinietym krajem gdzie praca nie chroni przed ubostwem.
Z tymi lekcjami historii to chyba ja mam na odwrót. Mnie zamiast nauczyć jacy my biedny i słabi, nauczyły tego, że wroga ojczyzny trzeba bić i nie pozwolić gnębić nas.
@@nonamepl to ironia czy coś bo nie rozumiem
"Polska Chrystusem narodów"
Chyba idiotką wśród narodów..
@@mmichal81 Powiedz to Mickiewiczowi
@@costamcostam8961 już rozmawiałem o tym z Tadkiem Kościuszko
Polska kamikadze narodów
Bo nie mają planu na życie, tyle w temacie.
dokładnie, nie chlać i nie ćpać
Ja mam. Pójde sobie do sklepu po chipsy
@@MK-XIV a co proszę Pana? Bo palić można dużo substancji
@@MK-XIV nie można
@@MK-XIV a pal sobie, ale radzi ci hodować w domku, a nie kupować od nich, ostatnio miałem takiego mocnego bucha, że poleciałem na Jowisza, ale z głową wszystko proszę pana!
Taka ciekawostka, pochodzę z miasta nadgranicznego i kiedy spotkam policję w Polsce, to faktycznie zaczyna się panika, że zaraz mnie do kontroli dadzą i o coś się przyczepią (choć nie mają o co). Natomiast jak jestem w Niemczech, to widząc policję jestem spokojny, bo wiem, że bez powodu się nie czepiają. I wielu moich znajomych tak miała, kiedy granice były normalnie przejezdne. Jak mnie kilku pracodawców w Polsce oszukało, to następnemu już nie zaufałem i od razu go potraktowałem jako kanciarza i oszusta. Takie uprzedzenia nie biorą się znikąd. Naprawdę kogoś to dziwi?
Ja miałem w szkole takie przedmioty jak podstawy przedsiębiorczości i podstawy działalności gospodarczej. Naprawdę dużo się nauczyłem na tych 2 przedmiotach, miedy innymi o tym jak funkcjonuje gospodarka, system podatkowy, handel, zarządzanie finansami.
wystarczy przejść się do pierwszej lepszej szkoły średniej i zobaczyć poziom młodzieży... liceum/technikum na poziomie to rzadkość, o zawodówkach już się nie mówi. pewnie, poziom edukacji nie mówi wszystkiego o człowieku ale sposób zachowywania się już tak
Ten tytuł to złoto XD
Testo byłby dumny
@@spythere testoviron to też szef totalny
@@janusztracz5659 Dokładnie taki jak Janusz Tracz, bogaty, przystojny i geniusz, a przede wszystkim filantrop. Niedoceniony przez zgłupiałą masę.
W tym kraju wręcz gardzi się inteligencją intrygujące jest to ,że nie mamy żadnej lektury która pokazuje wiedzę jako zaletę 🤷🏻♂️ ale jest pierdylion o tym jak godnie umierać..za Polskę naturalnie 😐
Umierać za kraj i gówno po sobie zostawiając. Walczyć bez plany lady i składu a potem zdechnąć jak bydle.
Włączając filmik myślałem, że clickbajtowo jest o narzekaniu.
Myślę, że to jest jeden z naszych największych problemów. Koncentracja na tym, że mamy problemy i narzekanie na to, jak to jest nam źle.
Na uniwerku na psychologii uczono mnie, że narzekanie i łączenie się w cierpieniu zbliża ludzi. Super. Tylko, że przez to, że się na tym koncentrujemy nakręcamy się na to, a nie na szukanie pozytywów. Tak jak wspomniałeś w pierwszym argumencie.
Mam 16 lat i od 3 interesuję sie polityką finansową oraz podatkami.
Chodzę do technikum ekonomicznego gdzie to pogłębiam.
Samodzielnie w domu uczę się o podatkach w innych krajach aby mieć porównanie, więc chyba w Polsce są jacyś ludzie co się tym interesują i wiedzą za co płacą. Jeszcze jest nadzieja.