Poczytajcie o armi widmo na chryszczatej. Mi tez sie zdazylo kiedys cos niewytłumaczalnego, a mianowicie chodzilismy z wykrywaczami po pierwszowojennym forcie bylo juz okolo godz 20:00 robilo sie ciemno, przez moje niedopatrzenie zostawilem saperke w schronie pogotowia wiec musialem po nia wrucic jakies 150m, wszedlem do schronu wzielem saperke i odwracajac sie zob kontem oka jak nieduży kamien wpada do srodka. Pomyslalem, no tak chca mnie zastraszyc skurczybyki, wyszedlem na gore porozgladalem sie dookoła i ku memu zdziwieniu nie bylo nikogo, znajomi byli jakies 200-250m odemnie... Puzniej przeczytalem gdzies w internecie ze podczas drugiej wojny swiatowej sam fort i obok niego był stalagiem, obozem jenieckim zolnierzy rosyjskich i wloskich, zmarło tam okolo 2000tys zolnierzy z powodu chorob i ran. Napewno tez mialy miejsce jakies egzekucje. Na tym forcie zawsze bylo czuc "gęstą atmosfere" cos przytlaczalo czlowieka, bardzo nieprzyjemne miejsce. Przemyśl-fort XX przekopana.
"Dokładnie! „Biały Tygrys” to film, który świetnie pokazuje, jak wojna potrafi przenikać do sfery symboliki i legend. Ten czołg-widmo to metafora czegoś większego, coś, co trudno pokonać, ale wciąż z tym walczymy."
Dobry temat na zdobycie komentarzy i zarobienie kasy. Hmm... według cwaniaczka-autora "czarny czołg", który atakował Brytyjczyków, to Matylda". Aaaa... i historie opowiedział ten, któremu opowiedział tamten, co usłyszał ja od autora podcastu. Interesujące, lecz może źle myślę. Pan autor zdaje egzamin jako student wydziału socjologii i manipulacji plebsem?
Poczytajcie o armi widmo na chryszczatej. Mi tez sie zdazylo kiedys cos niewytłumaczalnego, a mianowicie chodzilismy z wykrywaczami po pierwszowojennym forcie bylo juz okolo godz 20:00 robilo sie ciemno, przez moje niedopatrzenie zostawilem saperke w schronie pogotowia wiec musialem po nia wrucic jakies 150m, wszedlem do schronu wzielem saperke i odwracajac sie zob kontem oka jak nieduży kamien wpada do srodka. Pomyslalem, no tak chca mnie zastraszyc skurczybyki, wyszedlem na gore porozgladalem sie dookoła i ku memu zdziwieniu nie bylo nikogo, znajomi byli jakies 200-250m odemnie... Puzniej przeczytalem gdzies w internecie ze podczas drugiej wojny swiatowej sam fort i obok niego był stalagiem, obozem jenieckim zolnierzy rosyjskich i wloskich, zmarło tam okolo 2000tys zolnierzy z powodu chorob i ran. Napewno tez mialy miejsce jakies egzekucje. Na tym forcie zawsze bylo czuc "gęstą atmosfere" cos przytlaczalo czlowieka, bardzo nieprzyjemne miejsce. Przemyśl-fort XX przekopana.
Przypomina się rosyjski film „Biały Tygrys" . Jest tam motyw czołgu - widma atakującego czołgi radzieckie.
"Dokładnie! „Biały Tygrys” to film, który świetnie pokazuje, jak wojna potrafi przenikać do sfery symboliki i legend. Ten czołg-widmo to metafora czegoś większego, coś, co trudno pokonać, ale wciąż z tym walczymy."
Jakby nie było, poleciłbym przestać używania AI jako lektora. Może podniesie to wartość podcastu.
Bardzo interesujący materiał, pozdrawiam 👍
Dziękuję!
Brakło tylko ,jeszcze o latających...
Podobno po Anglii od 2000 lat chodzi Rzymski oddział 🤔
Raczej arabski
Wielokrotnie o tym czytałam.
Pozdrawiam.
A te ruskie kamery na czołgach to Gołprojev w 41r wymyślił
Czołg nie odniósł obrżen, ten sztuczny czlonek nie umnić po polskiemu😂😂😂
Czarny archeolog😂 że niby z Afryki 😂😂
👍
Dobry temat na zdobycie komentarzy i zarobienie kasy. Hmm... według cwaniaczka-autora "czarny czołg", który atakował Brytyjczyków, to Matylda". Aaaa... i historie opowiedział ten, któremu opowiedział tamten, co usłyszał ja od autora podcastu. Interesujące, lecz może źle myślę. Pan autor zdaje egzamin jako student wydziału socjologii i manipulacji plebsem?
Tak te czołgi widma,jak i odrzutowce latające w tle...
Człowieku, ogarnij sie...
Won.
Ps
AI,choć głos konkretny...