Dzięki. Staram się jak mogę dbać o tą M-kę żeby ładnie wyglądała. Za parę lat chcę przeprowadzić renowację tego ciągnika, tak żeby był w takim stanie , w jakim wyjechał z fabryki (oczywiście założę wtedy okrągłe tylne światła).
Mój wujek w 1988 roku przyprowadził nowiutkiego ursusa c330M z Agromy Lublin . Jechał nim na kołach w styczniu w największy mróz i to bez kabiny. Ciapek obrabiał w porywach do 15 hektarów ziemi plus 3 ha łąk. Dodam , że wywoził do cukrowni buraki i przywoził wysłodki. Nie miał lekkiego żywota ale do dziś jest w jednych rękach i nadal pracuje choć już duźo dużo mniej
Dzięki. Trzydziecha mimo że była malowana , to wygląda Jak oryginał. To jest porządny sprzęt i jeszcze przez wiele lat te ciągniki będą pracować w polach. Pozdrawiam również!
Pamiętam jak mi tata opowiadał jak jego brat raz pojechał po taki wspaniały sprzęt. Trzydziestka stoi na starym gospodarstwu jego rodziny do dziś, wraz obok przyczepy Autosana oraz kilku innych starych pobliskich sprzętów, przez jakiś czas obok pięknego niebieskiego Autosana którym jeździł wujek. Piękne czasy. Wtedy to co drugi miał na podwórku trzydziestkę lub szesiuntkę. Dzisiaj przechodziłem obok szesiuntki 3p z przednim tuzem. A wczoraj widziałem w wersji koparko ładowarki
No mi też dziadek opowiadał tą historię zakupu. Na 35 rocznicę będzie nawet obszerniejszy materiał na ten temat. W mojej wsi nie ma nowych traktorów , prawie same Ursusy tak jak kiedyś.
@@trzydziechateam5062 z ursusa wszystkie przyprowadził a jak przyprowadził ursusa 3512 to tą żółtą sprzedał a mka jest cały czas z ursusem 3512. Mka czerwona z kabiną taka jak na profilowym
@@majstertv2292 Szkoda , że C-330 nie macie. Ale chyba blisko Warszawy mieszkaliście , bo ode mnie do Warszawy jest poza 600 km , więc dziadek kupił Emkę w Agromie.
Nie jestem pewien , ale w 1997 to już C-330 ani C-330M nie produkowali , chociaż mogę się mylić. 2500 motogodzin to niedużo , moja ma zrobione ponad 4000.
Takich dni się nie zapomina. Ja niestety nie pamiętam tego dnia , bo wtedy mnie jeszcze na świecie nie było. Jednak dziadek dużo mi o tym opowiadał. Mój ciągnik też chodzi na wysokich obrotach i tylko raz miał robiony remont silnika.
@@trzydziechateam5062 również tego nie pamiętam z tego samego powodu, mój ursus tylko czasami nie odpala nawet przy odpaleniu jak to ja mówię "z zaworami", ogólnie zawsze teraz odpalamy z podniesieniem zaworów tak bezpieczniej i mniej nerwowo.
Na 100% nie wiem ale tak mi się wydaje. Jak korpus jest malowany to albo tabliczka znamionowa jest zamalowana albo są na niej ślady farby. A tu tabliczka jest czysta. Nieraz widziałem na OLX C-330M z lat 80-tych z czarnym korpusem wstanie oryginalnym.
barszo fajny oraz zadbany, ale te lampy tylne załóż oryginalne okrągłe, bo oczy bolą ;)
Dzięki. Staram się jak mogę dbać o tą M-kę żeby ładnie wyglądała. Za parę lat chcę przeprowadzić renowację tego ciągnika, tak żeby był w takim stanie , w jakim wyjechał z fabryki (oczywiście założę wtedy okrągłe tylne światła).
Z czarnymi korpusami to exportowe były
Mój wujek w 1988 roku przyprowadził nowiutkiego ursusa c330M z Agromy Lublin . Jechał nim na kołach w styczniu w największy mróz i to bez kabiny. Ciapek obrabiał w porywach do 15 hektarów ziemi plus 3 ha łąk. Dodam , że wywoził do cukrowni buraki i przywoził wysłodki. Nie miał lekkiego żywota ale do dziś jest w jednych rękach i nadal pracuje choć już duźo dużo mniej
Te ciągniki potrafią wytrzymać naprawddę wiele, mój też kiedyś sporo pracował.
a czarne to z tego co kojarzę to były składaki
Piękna trzydziecha też mam 2 takie 1969 i 1981 rok sprzęt nie do zajechania pozdrawiam ;)
Dzięki. Trzydziecha mimo że była malowana , to wygląda Jak oryginał. To jest porządny sprzęt i jeszcze przez wiele lat te ciągniki będą pracować w polach. Pozdrawiam również!
Pamiętam jak mi tata opowiadał jak jego brat raz pojechał po taki wspaniały sprzęt. Trzydziestka stoi na starym gospodarstwu jego rodziny do dziś, wraz obok przyczepy Autosana oraz kilku innych starych pobliskich sprzętów, przez jakiś czas obok pięknego niebieskiego Autosana którym jeździł wujek. Piękne czasy. Wtedy to co drugi miał na podwórku trzydziestkę lub szesiuntkę.
Dzisiaj przechodziłem obok szesiuntki 3p z przednim tuzem. A wczoraj widziałem w wersji koparko ładowarki
No mi też dziadek opowiadał tą historię zakupu. Na 35 rocznicę będzie nawet obszerniejszy materiał na ten temat. W mojej wsi nie ma nowych traktorów , prawie same Ursusy tak jak kiedyś.
Kocham cię misiu ❤
Dzięki
mój dziadek w 1983r kupił nową c360 i do dzisiaj jest w oryginale jedyne wymieniane były szczęki i akumulatory a dwa lata temu kupiliśmy c 330
No to gratuluję utrzymania ciągnika w oryginale. Teraz ludzie byle zadrapanie już malują , ale oryginał to jednak oryginał. Pozdrawiam.
@@trzydziechateam5062 no c 330 niestety nie od początku bo dopiero dwa lata temu kupiony ale wygląda jak nowy ponieważ jest po kapitalce
TO BYLA RADOCHA W CHALUPIE DO RANA WUDA sie lala
Tak było ☺
Też mam z 87r wersję M tylko że żółty
O z tego roku co i Mój. Może nawet razem w fabryce stały. Jaki masz numer ciągnika? Bo mój ma numer 396523.
@@trzydziechateam5062 muszę sprawdzić
U mnie to pradziadek przyprowadził z ursusa w 1972 roku nowiutką żółtą C-330 w 1990 roku nowiutką C-330M a w 1994 nowiutkiego ursusa 3512.
No to już 50 lat minęło. Z Agromy je przyprowadził , czy z Ursusa? Emka 3 lata młodsza od mojej. Też czerwona?
@@trzydziechateam5062 z ursusa wszystkie przyprowadził a jak przyprowadził ursusa 3512 to tą żółtą sprzedał a mka jest cały czas z ursusem 3512. Mka czerwona z kabiną taka jak na profilowym
@@trzydziechateam5062 teraz mamy ta mke 3512 i zetora 7745 z turem
@@majstertv2292 Szkoda , że C-330 nie macie. Ale chyba blisko Warszawy mieszkaliście , bo ode mnie do Warszawy jest poza 600 km , więc dziadek kupił Emkę w Agromie.
@@trzydziechateam5062 ja lubelskie województwo a ode mnie to ponad 100km około 200 nawet do Opola lubelskiego bo w tamte strony poszła do sadu
Moja c330 83 rok ma tylko 2300 mth
Ooo. Kogo ja widzę na moim kanale. Twoją C-330 znam z filmików na RUclips. 2300 motogodzin to niedużo , choć niektóre egzemplarze mają jeszcze mniej.
@@trzydziechateam5062 a ja przecież nie jestem nikt wielki myślę że mnie przegonisz niedługo XD widziałem twoje filmy już dawno
Moja trzydzieska jest z początków lat 70
Czyli pierwsza wersja Trzydziestki. Jest w oryginale czy była już malowana? U mnie na wsi są tylko dwie C-330 , większość ,,Ciapków'' to C-330M.
#trzydziestka team ja ją z tatą malowałem na zielono
U nas w dombrowie nie wiem ale nieznam kogoś kto ma c330m. tylko znam 8 ludzi któży mają orginalną 30stke.
mój sąsiad ma c330 97r w oryginale ma 25000mgh
Nie jestem pewien , ale w 1997 to już C-330 ani C-330M nie produkowali , chociaż mogę się mylić.
2500 motogodzin to niedużo , moja ma zrobione ponad 4000.
Chyba 87 jak już
@@CiapekOfficial No pewnie tak...
@@trzydziechateam5062 25000 mgh
Mój też z 87 roku tylko że żółte blachy i niebieski silnik i kupiony w agromie w Ząbkach.
A silnik malowany był? Bo z tego co słyszałem to w 1987 roku silniki były malowane na czarno lub na szaro.
On miał taki niebieski silnik od nowości tylko że to nie jest taki jak w tych z lat 70 tylko dużo jaśniejszy
Na moim kanale w ostatnim filmie jest ta trzydziestka więc jak chcesz to możesz zobaczyć o co mi chodzi:)
@@norbertuczak6234 Już wiem o jaki kolor Ci chodziło. Dla mnie to jest bardziej szary.
@@norbertuczak6234 czemu nie ma filmów na twoim kanale?
Ja mam c328 64rok z silnikiem od c330 s312c.
Jak 1974 rok to już C-330. Wtedy już nie produkowała C-328.
@@trzydziechateam5062 w papierach i na tabliczce znamionowej jest 328, może to końcówka serii, nie wiem.
Poprawka nie z 74 roku tylko z 64
@@MrJurekp Wiedziałem , że coś mi tu nie gra...
również pamietam jak tatuś przywiózł w 87 c330M który działa do dziś mimo iż jeździmi tylko na wysokich obrotach, to jest maszyna a nie!
Takich dni się nie zapomina. Ja niestety nie pamiętam tego dnia , bo wtedy mnie jeszcze na świecie nie było. Jednak dziadek dużo mi o tym opowiadał. Mój ciągnik też chodzi na wysokich obrotach i tylko raz miał robiony remont silnika.
@@trzydziechateam5062 również tego nie pamiętam z tego samego powodu, mój ursus tylko czasami nie odpala nawet przy odpaleniu jak to ja mówię "z zaworami", ogólnie zawsze teraz odpalamy z podniesieniem zaworów tak bezpieczniej i mniej nerwowo.
@@rolnicy_farming_simulator6927 po 1 nic o mnie nie wiesz ale cóż masz ból dupy i mówisz to napisać po 2 ja mówię że mi tak opowiadał
@@agrojajko1236 Napisałeś że pamiętasz jak Twój tata przyprowadził 330. Więc sam się gubisz. Bólu o nic nie mam.
@@agrojajko1236 No to w świetnym stanie te emke masz że na odprężniku nie odpala nawet XD
Korpus aby napewno jest w oryginalnym kolorze ? Na czarno malowali dopiero w 93 roku
Na 100% nie wiem ale tak mi się wydaje. Jak korpus jest malowany to albo tabliczka znamionowa jest zamalowana albo są na niej ślady farby. A tu tabliczka jest czysta. Nieraz widziałem na OLX C-330M z lat 80-tych z czarnym korpusem wstanie oryginalnym.
W 86 były czarne
@@janjasinski8224 Zgadza się , w 1987 też były. Każdy mógł się pomylić.
@@trzydziechateam5062 potwierdzam z 87r. Nasza czarny korpus
W 82 też były czarne korpusy na przydział kupiony pomarańczowy z pełnymi tylnymi felgami