Dziękuję za wyrazy uznania. Mniejsza grupa widzów, ale za to koneserów, prawdziwych fanów, pasjonatów, miłych ciekawskich, czy początkujących, a nierzadko fachowców, jest dla mnie ważniejsza, niż dziesiątki tysięcy, często zupełnie przypadkowych subskrybentów, których w końcu przestaje interesować to co subskrybują. Poza tym łatwiej utrzymać kontakt z widzami w mniejszym gronie, niż nie zdołać przeczytać nawet połowy tego, co ludzie piszą w komentarzach. Dlatego jestem wdzięczny za to co mam. To dla mnie bardzo bardzo dużo!
"Próba przestrojenia UKF-u ze standardu CCIR na OIRT" rzuciło mi się w oczy, od dawna chyba nikt już tak nie przestrajał :) Poza tym wszystko jak zwykle ok! Pozdrawiam.
Mi się podoba! Patrzę teraz na schemat tego radia i po mojemu dałoby się złapać całe pasmo. Może tak mi się tylko zdaje... Jola to fajny radiomagnetofon, podobny trochę do Lindy - i jeden i drugi ciężko dzisiaj spotkać. Chochlik wdarł się w opis filmu :P Pozdrawiam i oczywiście łapa!
+UNITRA - SM z tym przestrajaniem może zechce mi się jeszcze eksperymentować, ale uzyskana część pasma interesuje mnie najbardziej, więc w pewnym momencie zaprzestałem. Lecz nie tylko CCIR "chodził" za mną. Od jakiegoś czasu marzy mi się AUTO-STOP i zaskakujące w pozycję roboczą, klawisze szybkiego przewijania. Z tym drugim nie byłoby problemów, ale do realizacji pierwszego potrzebny byłby mikro elektromagnes z wysuwanym rdzeniem. Cała reszta nie byłaby jakimś specjalnym tuningiem na chińskich częściach, lecz adaptacją oryginalnego układu z impulsatorem, czy jak kto woli "enkoderem" stykowym, zapożyczonym z rozwojowej wersji magnetofonu MK-125. Jednak moje "zapędy" skutecznie hamuje hasło "stop tuningowi" :)
+ARQbyTontechUNITRA Brzmi bardzo interesująco! Ja wiem... Jeśli to będzie przeróbka w klimacie tamtych lat, kiedy ulepszało się fabrykę, to czemu nie! Stawiam warunek - 100% krajowe podzespoły :) Już samo przestrajanie teoretycznie jest przeróbką, nie dajmy się zwariować :P Konstrukcję zdalnie sterowanego RM-222 w wykonaniu Pana Gasperowicza pewnie Pan już widział. To dopiero jest maszyna!
UNITRA - SM tak, zdaje się że wiem o czym mowa. Mam jednak ambiwalentny stosunek do tego co zobaczyłem. Samoczynne wciskanie się klawiszy typowej "twardej" mechaniki, wygląda dość śmiesznie i pracuje nieco siermiężnie. Jakby jakiś duch, ze złością włączał magnetofon. Rozumiem że nic lepszego z tym nie dało się zrobić, bo taki jest mechanizm. Na pewno należy pochwalić intelekt i nakład pracy. Nie mniej jednak wg mnie, ciekawsza byłaby adaptacja mechanizmu sterowanego elektrycznie, a pod oryginalnymi klawiszami, mielibyśmy mikrostyki które pozwalałyby na finezyjne załączanie poszczególnych funkcji magnetofonu.
+ARQbyTontechUNITRA, aby zaadaptować do Joli Auto-Stop i zostające wciśnięte klawisze przewijania można nie przerabiać tego mechanizmu, lecz przełożyć cały z B302/303. Gdybyś zdecydował się na taki ruch, napisz w wiadomości prywatnej. Mam takowy sprawny mechanizm na zbyciu.. ;)
Unitra 4 Life mechanizm na części mam. Lecz nie w tym problem. Gdyby tak łatwo można było przełożyć samą mechanikę, to "Jola" już dawno szczyciłaby się "auto-stopem". W miejscu gdzie w wersji "AUTO-STOP" znajduje się elektromagnes, w "Joli" jest zespół przełączników. Próbowałem tam wcisnąć elektromagnes, ale jest zbyt duży. Jedyne wyjście to zastosować miniaturowy elektromagnes, najlepiej z wysuwanym rdzeniem. Wtedy mógłbym umieścić go blisko koła zamachowego. Pod płytą montażową magnetofonu też nie ma miejsca. Dzięki za zainteresowanie się i ofertę pomocy :)
Dawno już nie było filmu, ale.. doczekałem się i warto było, świetnie jak zwykle! ;) Hmm.. "Roman Siwjak" na głośniku.. to jakaś kontrola w Eltrze, czy może jeszcze w Tonsilu?
Jestem w trakcie przestrajania Fonoseta (Mister (S)Hit z radiem, ten sam układ) i pomogło, choć miałem inne pojemności niż Ty. Zmniejszyłem je o połowę. Został mi ten 3,9p (skracający). Bez niego uzyskałem niecałe 88 - 100MHz. Dół mam po wywaleniu rdzenia. Myślę, że jest to jeszcze kwestia trymera w heterodynie bo miewam albo dół, albo górę. Nie wiem jednak, jakie mają wartości i nie mogę ustalić, co ewentualnie można tam wstawić, ale powinno przejść. Nie mniej sporo dłubania bo trymer jest wbudowany w agregat i połączony z kondensatorem strojeniowym. Skracanie cewki nic nie daje - zrywa drgania i tylko szum słychać. Dziś kupię jeszcze te 1,5p i 5,6p (zamiast niego dałem 4,7p). Zobaczymy co uda się uzyskać ;)
Musiałbym wymienić trymer w heterodynie ale schemat nie podaje jaką ma wartość. Wówczas może by to ruszyło. Problem jest taki, że ten trymer ponadto jest wbudowany w agregat i połączony z kondensatorem strojeniowym. Mam od 88 - jakoś 98 (Radio Rodzina, PR1). Nie będę się z koniem kopał bo jeszcze przedobrzę i wówczas to tylko szumu sobie będę mógł posłuchać ;)
unitra po prostu słynęła z tego że do wielkiej obudowy montowali bardzo małe głośniki, do japońskich czy niemieckich radioodbiorników montowali bardzo często głośniki mniej więcej wielkości osłony
Owszem, ale nie zawsze tak było. Przykładem dopasowania wielkości głośnika do obudowy są magnetofony MK-232 i pochodne, choć właściwie to wynikało z licencji. Ale dobrym rozwiązaniem, z którego "UNITRA" też zasłynęła, było stosowanie w radiomagnetofonach i magnetofonach, szerokopasmowych głośników eliptycznych, które znakomicie poprawiały jakość odtwarzania dźwięku.
Łapka w górę :) Przestrajasz kręcąc zwykłym wkrętakiem zegarmistrzowskim czy mi się tylko zdaje? Ostatnio rzuciła mi się informacja o tym że fajnie się stroi na transmiter. Nagrywasz sygnał testowy i ustawiasz częstotliwość i szukasz. Poniekąd metoda fajna bo sygnał dobry nie zakłócony. I zamiast generatora za 1.5kzł mamy za 20zł. A jak mechanizm magnetofonu? Chyba nie słynny grundig patent z kołami żelkami :)
+zdzisiek Pabianice ciekawa sugestia z tym transmiterem. Ja posługuję się częstotliwościami skrajnie nadawanych programów - np. w moim rejonie pracę ułatwiają dwie stacje: Polskie Radio - program 2 nadaje na 87,7MHz, oraz radio ojca grzybka na 107,4MHz lub 88,9MHz. Przy zestrajaniu zazwyczaj zaczynam od dołu, czyli szukam radia "Maryja" na 88,9MHz i wiem że jestem na początku skali :) JOLA 2 to mechanizm MK-125 - licencja francuska.
Z tego co zrozumiałem C315 51p zamiana na 27p C316 10p usunięty C304 56p na 51p C309 33p na 18p C310 3p9 na 1p5. A może by tak zmienić C 301 z 20p na 10p ? Ewentualnie odwinąć jeden zwój z cewki. Schematy są na unitraklub, skoro jest rocznik 1976 to jest tu trzecia wersja produkcyjna.
Dobrze zweryfikowałeś podstawianie kondensatorów. Tak właśnie zrobiłem. Wszystko się zgadza. Nie sądzę natomiast, by zmiana C-301 na 10pF cokolwiek więcej zmieniła. Zazwyczaj biorę pod uwagę wszystkie możliwości, sprawdzam je w działniu, robię co trzeba i dopiero gdy działa, publikuję efekt prac. Skracania cewek - o jeden zwój, można spróbować i to może nieco rozszerzyć pasmo. Jednak mój eksperyment przyniósł dość zaskakujący efekt i bez tego. Pasmo 92 - 108MHz +/- 0,5MHz jest zupełnie wystarczające jak na nieco zabytkowy już radiomagnetofon. Skracanie cewek to poważna ingerencja, której chciałem uniknąć. Chodzo o to, że niektóre operacje trudno cofnąć, gdyby kierunek działania okazał się błędny. Pracy jest wówczas dużo więcej, a konstrukcja znacznie traci na oryginalności, a nawet na wartości. Proszę jednak się nie zrażać i eksperymentować. Wszystko dla jak najlepszych osiągnięć, w dziedzinie ratowania zabytków radiotechniki :)
@@ARQ-TONTECH Przestroiłem musiałem też kręcić pozostałymi cewkami i trymerami od wzmocnienia one o dziwo przesuwały pasmo. w końcu zestroiłem na 91-107,8 MHz, czyli PR2-PR1.
Mógłbyś mi wytłumaczyć skąd wiesz, które kondensatory należy wymienić podczas przestrajania i jakie mają mieć pojemności? Oglądałem już wiele filmów z przestrajaniem i nadal tego nie zrozumiałem :)
+rafi22000 wystarczy ustalić, dowiedzieć się ze schematu, instrukcji serwisowej, analizy schematu itd. gdzie jest obwód wejściowy, wzmacniacza w.cz., mieszacza i heterodyny. Każdy najprostszy obwód drgający LC składa się z cewki i kondensatora. Częstotliwość drgań, można zmieniać m.in. przez zmianę pojemności kondensatora. W starych radiach trzeba też czasami eksperymentować, dobierać wartości elementów doświadczalnie. Można też ułatwić sobie pracę, zaglądając do książek lub periodyków o tematyce radiotechnicznej, które kiedyś prenumerowałem :)
Generalnie to dałoby się nawet wyliczyć. Zazwyczaj obwód strojeniowy składa się z cewki, trymera i kondensatora rozproszeniowego. I ów kondensatory rozproszeniowe wywala się albo zmienia ich pojemność na ok. połowę mniejszą (taką zasadę podał mi znajomy). Tu jest to nieco inaczej zbudowane.
+Początkujący Elektronik to zależy co już masz, co chciałbyś mieć i czy to będzie rzeczywiście potrzebne. Można kupić sporo narzędzi, skompletować aparaturę kontrolno--pomiarową, podczas gdy okazuje się, że do przestrojenia takiego radia jak "Sudety" wystarczy jeden śrubokręt - aby odkręcić ściankę tylną i ew. poluzować płytki mocujące panel wraz z odbiornikiem do skrzynki, lutownica, pasta lutownicza lub kalafonia i ew. kawałek cyny. Narzędziami wspomagającymi będą szczypce proste i odsysacz do cyny. To wystarczy. Przy przestrajaniu odbiorników można posługiwać się wiedzą, intuicją, poradnikami, schematami... wszystko jedno. Liczy się efekt.
+YT.tomek parafina, po to aby drgania nie zmieniły położenia rdzeni cewek, oraz nawojów drutu cewek leżących na płycie i w efekcie nie rozstroiły głowicy.
Właśnie zawsze mnie to zastanawiało, po co te elementy zwykle w głowicach są zalewane. Ale to nie tylko w radioodbiornikach, bo i w telewizorach również. Kiedyś miałem Tv Grundig, i tam płytka głowicy również była cała zalana. Tylko w tym tv łatwo było wymienić głowicę, nawet samemu gdyż była całkowicie wymienialnym elementem, coś tak jak karta graficzna w komputerze. Wyciągałeś ją ze specjalnego gniazda na płycie głównej telewizora i wkładałeś w to miejsce zregenerowaną albo nową sprawną. Tylko musiał być to dokładnie ten sam model.
YT.tomek taki sposób naprawy zapewnia budowa modułowa urządzeń. Ostatnio nie chciało mi się dłubać w głowicy telewizora "Neptun 150" - odstrajał się. Przyniosłem sobie zapasową płytkę, wymieniłem i tyle :) Dziś, nowe telewizory naprawia się podobnie - nawet przez wymianę całych płyt montażowych, podczas gdy można wymienić np. kilka kondensatorów w zasilaczu i po sprawie. Ostatnio miałem też okazję zaobserwować jak pracuje serwisant znanej renomowanej marki telewizorów. Wyglądało to mniej więcej tak: 1 - odkręcenie pokrywy tylnej 2 - oględziny w ciszy 3 - włączenie do sieci i obserwacja ekranu wadliwie wyświetlającego obraz 4 - pomiar napięć w kilku punktach pomiarowych i poruszanie kabelkami 5 - telefon do kolegi 6 - przykręcenie pokrywy tylnej 7 - oświadczenie ustne o konieczności zamówienia modułu 8 - fachowe pożegnanie: "dziękuję, do widzenia". eeeh... pomyślałem sobie na ten widok - tyś chyba w życiu prawdziwego telewizora nie naprawiał. Że o wymianie np. kineskopu i geometrii nie wspomnę :)
Świetny film. Fajny podkład muzyczny. Gratuluję.
Nikt nie ogląda takich super filmów ? Ja oglądam dopiero od roku ale często dla doznań estetycznych i poznawczych
Dziękuję za wyrazy uznania. Mniejsza grupa widzów, ale za to koneserów, prawdziwych fanów, pasjonatów, miłych ciekawskich, czy początkujących, a nierzadko fachowców, jest dla mnie ważniejsza, niż dziesiątki tysięcy, często zupełnie przypadkowych subskrybentów, których w końcu przestaje interesować to co subskrybują. Poza tym łatwiej utrzymać kontakt z widzami w mniejszym gronie, niż nie zdołać przeczytać nawet połowy tego, co ludzie piszą w komentarzach. Dlatego jestem wdzięczny za to co mam. To dla mnie bardzo bardzo dużo!
@@ARQ-TONTECH Witam mam ten zasilacz do Joli ale na tych blaszkach na 18.5 v a powinien mieć 9v ?
Powinien. Proszę jeszcze raz wykonać pomiar, może pod obciążeniem. No i proszę zweryfikować właściwe ustawienie miernika. Pomiar prądu stałego 🙂
Wreszcie! Film wyśmienity (z resztą jak zawsze). Nie ma co więcej mówić - łapka w górę.
"Próba przestrojenia UKF-u ze standardu CCIR na OIRT" rzuciło mi się w oczy, od dawna chyba nikt już tak nie przestrajał :) Poza tym wszystko jak zwykle ok! Pozdrawiam.
Wreszcie super film !
W końcu super filmik :)
Pozdrawiam
Mi się podoba! Patrzę teraz na schemat tego radia i po mojemu dałoby się złapać całe pasmo. Może tak mi się tylko zdaje...
Jola to fajny radiomagnetofon, podobny trochę do Lindy - i jeden i drugi ciężko dzisiaj spotkać.
Chochlik wdarł się w opis filmu :P Pozdrawiam i oczywiście łapa!
+UNITRA - SM z tym przestrajaniem może zechce mi się jeszcze eksperymentować, ale uzyskana część pasma interesuje mnie najbardziej, więc w pewnym momencie zaprzestałem. Lecz nie tylko CCIR "chodził" za mną. Od jakiegoś czasu marzy mi się AUTO-STOP i zaskakujące w pozycję roboczą, klawisze szybkiego przewijania. Z tym drugim nie byłoby problemów, ale do realizacji pierwszego potrzebny byłby mikro elektromagnes z wysuwanym rdzeniem. Cała reszta nie byłaby jakimś specjalnym tuningiem na chińskich częściach, lecz adaptacją oryginalnego układu z impulsatorem, czy jak kto woli "enkoderem" stykowym, zapożyczonym z rozwojowej wersji magnetofonu MK-125. Jednak moje "zapędy" skutecznie hamuje hasło "stop tuningowi" :)
+ARQbyTontechUNITRA Brzmi bardzo interesująco! Ja wiem... Jeśli to będzie przeróbka w klimacie tamtych lat, kiedy ulepszało się fabrykę, to czemu nie! Stawiam warunek - 100% krajowe podzespoły :) Już samo przestrajanie teoretycznie jest przeróbką, nie dajmy się zwariować :P
Konstrukcję zdalnie sterowanego RM-222 w wykonaniu Pana Gasperowicza pewnie Pan już widział. To dopiero jest maszyna!
UNITRA - SM tak, zdaje się że wiem o czym mowa. Mam jednak ambiwalentny stosunek do tego co zobaczyłem. Samoczynne wciskanie się klawiszy typowej "twardej" mechaniki, wygląda dość śmiesznie i pracuje nieco siermiężnie. Jakby jakiś duch, ze złością włączał magnetofon. Rozumiem że nic lepszego z tym nie dało się zrobić, bo taki jest mechanizm. Na pewno należy pochwalić intelekt i nakład pracy. Nie mniej jednak wg mnie, ciekawsza byłaby adaptacja mechanizmu sterowanego elektrycznie, a pod oryginalnymi klawiszami, mielibyśmy mikrostyki które pozwalałyby na finezyjne załączanie poszczególnych funkcji magnetofonu.
+ARQbyTontechUNITRA, aby zaadaptować do Joli Auto-Stop i zostające wciśnięte klawisze przewijania można nie przerabiać tego mechanizmu, lecz przełożyć cały z B302/303. Gdybyś zdecydował się na taki ruch, napisz w wiadomości prywatnej. Mam takowy sprawny mechanizm na zbyciu.. ;)
Unitra 4 Life mechanizm na części mam. Lecz nie w tym problem. Gdyby tak łatwo można było przełożyć samą mechanikę, to "Jola" już dawno szczyciłaby się "auto-stopem". W miejscu gdzie w wersji "AUTO-STOP" znajduje się elektromagnes, w "Joli" jest zespół przełączników. Próbowałem tam wcisnąć elektromagnes, ale jest zbyt duży. Jedyne wyjście to zastosować miniaturowy elektromagnes, najlepiej z wysuwanym rdzeniem. Wtedy mógłbym umieścić go blisko koła zamachowego. Pod płytą montażową magnetofonu też nie ma miejsca. Dzięki za zainteresowanie się i ofertę pomocy :)
Dawno już nie było filmu, ale.. doczekałem się i warto było, świetnie jak zwykle! ;) Hmm.. "Roman Siwjak" na głośniku.. to jakaś kontrola w Eltrze, czy może jeszcze w Tonsilu?
+Unitra 4 Life kontrola w "Eltrze" :)
Jestem w trakcie przestrajania Fonoseta (Mister (S)Hit z radiem, ten sam układ) i pomogło, choć miałem inne pojemności niż Ty. Zmniejszyłem je o połowę. Został mi ten 3,9p (skracający). Bez niego uzyskałem niecałe 88 - 100MHz. Dół mam po wywaleniu rdzenia. Myślę, że jest to jeszcze kwestia trymera w heterodynie bo miewam albo dół, albo górę. Nie wiem jednak, jakie mają wartości i nie mogę ustalić, co ewentualnie można tam wstawić, ale powinno przejść. Nie mniej sporo dłubania bo trymer jest wbudowany w agregat i połączony z kondensatorem strojeniowym. Skracanie cewki nic nie daje - zrywa drgania i tylko szum słychać. Dziś kupię jeszcze te 1,5p i 5,6p (zamiast niego dałem 4,7p). Zobaczymy co uda się uzyskać ;)
Eksperymentuj. Życzę powodzenia.
Musiałbym wymienić trymer w heterodynie ale schemat nie podaje jaką ma wartość. Wówczas może by to ruszyło. Problem jest taki, że ten trymer ponadto jest wbudowany w agregat i połączony z kondensatorem strojeniowym. Mam od 88 - jakoś 98 (Radio Rodzina, PR1). Nie będę się z koniem kopał bo jeszcze przedobrzę i wówczas to tylko szumu sobie będę mógł posłuchać ;)
Mam obie wersje tego odbiornika w niedługim czasie trzeba będzie się za nie wziąć
unitra po prostu słynęła z tego że do wielkiej obudowy montowali bardzo małe głośniki, do japońskich czy niemieckich radioodbiorników montowali bardzo często głośniki mniej więcej wielkości osłony
Owszem, ale nie zawsze tak było. Przykładem dopasowania wielkości głośnika do obudowy są magnetofony MK-232 i pochodne, choć właściwie to wynikało z licencji. Ale dobrym rozwiązaniem, z którego "UNITRA" też zasłynęła, było stosowanie w radiomagnetofonach i magnetofonach, szerokopasmowych głośników eliptycznych, które znakomicie poprawiały jakość odtwarzania dźwięku.
Czy udało się odnaleźć kondensator, który blokuje pełne pasmo ?
Nie wiem kiedy wrócę do tematu głowic w RM JOLA 2. W kolejce czeka wiele innych urządzeń i ich prezentacji. Zapraszam do oglądania.
Łapka w górę :)
Przestrajasz kręcąc zwykłym wkrętakiem zegarmistrzowskim czy mi się tylko zdaje?
Ostatnio rzuciła mi się informacja o tym że fajnie się stroi na transmiter. Nagrywasz sygnał testowy i ustawiasz częstotliwość i szukasz. Poniekąd metoda fajna bo sygnał dobry nie zakłócony. I zamiast generatora za 1.5kzł mamy za 20zł.
A jak mechanizm magnetofonu? Chyba nie słynny grundig patent z kołami żelkami :)
+zdzisiek Pabianice ciekawa sugestia z tym transmiterem. Ja posługuję się częstotliwościami skrajnie nadawanych programów - np. w moim rejonie pracę ułatwiają dwie stacje: Polskie Radio - program 2 nadaje na 87,7MHz, oraz radio ojca grzybka na 107,4MHz lub 88,9MHz. Przy zestrajaniu zazwyczaj zaczynam od dołu, czyli szukam radia "Maryja" na 88,9MHz i wiem że jestem na początku skali :)
JOLA 2 to mechanizm MK-125 - licencja francuska.
Z tego co zrozumiałem C315 51p zamiana na 27p C316 10p usunięty C304 56p na 51p C309 33p na 18p C310 3p9 na 1p5. A może by tak zmienić C 301 z 20p na 10p ? Ewentualnie odwinąć jeden zwój z cewki. Schematy są na unitraklub, skoro jest rocznik 1976 to jest tu trzecia wersja produkcyjna.
Dobrze zweryfikowałeś podstawianie kondensatorów. Tak właśnie zrobiłem. Wszystko się zgadza.
Nie sądzę natomiast, by zmiana C-301 na 10pF cokolwiek więcej zmieniła. Zazwyczaj biorę pod uwagę wszystkie możliwości, sprawdzam je w działniu, robię co trzeba i dopiero gdy działa, publikuję efekt prac. Skracania cewek - o jeden zwój, można spróbować i to może nieco rozszerzyć pasmo. Jednak mój eksperyment przyniósł dość zaskakujący efekt i bez tego. Pasmo 92 - 108MHz +/- 0,5MHz jest zupełnie wystarczające jak na nieco zabytkowy już radiomagnetofon. Skracanie cewek to poważna ingerencja, której chciałem uniknąć. Chodzo o to, że niektóre operacje trudno cofnąć, gdyby kierunek działania okazał się błędny. Pracy jest wówczas dużo więcej, a konstrukcja znacznie traci na oryginalności, a nawet na wartości. Proszę jednak się nie zrażać i eksperymentować. Wszystko dla jak najlepszych osiągnięć, w dziedzinie ratowania zabytków radiotechniki :)
@@ARQ-TONTECH Przestroiłem musiałem też kręcić pozostałymi cewkami i trymerami od wzmocnienia one o dziwo przesuwały pasmo. w końcu zestroiłem na 91-107,8 MHz, czyli PR2-PR1.
Mógłbyś mi wytłumaczyć skąd wiesz, które kondensatory należy wymienić podczas przestrajania i jakie mają mieć pojemności? Oglądałem już wiele filmów z przestrajaniem i nadal tego nie zrozumiałem :)
+rafi22000 wystarczy ustalić, dowiedzieć się ze schematu, instrukcji serwisowej, analizy schematu itd. gdzie jest obwód wejściowy, wzmacniacza w.cz., mieszacza i heterodyny. Każdy najprostszy obwód drgający LC składa się z cewki i kondensatora. Częstotliwość drgań, można zmieniać m.in. przez zmianę pojemności kondensatora. W starych radiach trzeba też czasami eksperymentować, dobierać wartości elementów doświadczalnie. Można też ułatwić sobie pracę, zaglądając do książek lub periodyków o tematyce radiotechnicznej, które kiedyś prenumerowałem :)
W końcu to zrozumiałem! Dziękuję bardzo :)
Generalnie to dałoby się nawet wyliczyć. Zazwyczaj obwód strojeniowy składa się z cewki, trymera i kondensatora rozproszeniowego. I ów kondensatory rozproszeniowe wywala się albo zmienia ich pojemność na ok. połowę mniejszą (taką zasadę podał mi znajomy). Tu jest to nieco inaczej zbudowane.
Super film !
Co to za płytka ta mała z układem UL?
Pozdrawiam!
+Adrian K Konwerter radiowy :)
Który rok tego odbiornika ???
+Rafał K 1976.
Podoba mi się Pana praca. Sam dopiero zaczynam(Sudety R-208) jakie narzędzia miałbym jeszcze dokupić ?
+Początkujący Elektronik to zależy co już masz, co chciałbyś mieć i czy to będzie rzeczywiście potrzebne. Można kupić sporo narzędzi, skompletować aparaturę kontrolno--pomiarową, podczas gdy okazuje się, że do przestrojenia takiego radia jak "Sudety" wystarczy jeden śrubokręt - aby odkręcić ściankę tylną i ew. poluzować płytki mocujące panel wraz z odbiornikiem do skrzynki, lutownica, pasta lutownicza lub kalafonia i ew. kawałek cyny. Narzędziami wspomagającymi będą szczypce proste i odsysacz do cyny. To wystarczy. Przy przestrajaniu odbiorników można posługiwać się wiedzą, intuicją, poradnikami, schematami... wszystko jedno. Liczy się efekt.
+ARQbyTontechUNITRA A skąd zdobyć , czy można samemu zrobić taka antenę jaką Pan posiada ?
ARQbyTontechUNITRA Czemu te elementy w głowicy są "zalane" ? To jest wosk czy coś innego?
+YT.tomek parafina, po to aby drgania nie zmieniły położenia rdzeni cewek, oraz nawojów drutu cewek leżących na płycie i w efekcie nie rozstroiły głowicy.
Właśnie zawsze mnie to zastanawiało, po co te elementy zwykle w głowicach są zalewane. Ale to nie tylko w radioodbiornikach, bo i w telewizorach również. Kiedyś miałem Tv Grundig, i tam płytka głowicy również była cała zalana. Tylko w tym tv łatwo było wymienić głowicę, nawet samemu gdyż była całkowicie wymienialnym elementem, coś tak jak karta graficzna w komputerze. Wyciągałeś ją ze specjalnego gniazda na płycie głównej telewizora i wkładałeś w to miejsce zregenerowaną albo nową sprawną. Tylko musiał być to dokładnie ten sam model.
YT.tomek taki sposób naprawy zapewnia budowa modułowa urządzeń. Ostatnio nie chciało mi się dłubać w głowicy telewizora "Neptun 150" - odstrajał się. Przyniosłem sobie zapasową płytkę, wymieniłem i tyle :)
Dziś, nowe telewizory naprawia się podobnie - nawet przez wymianę całych płyt montażowych, podczas gdy można wymienić np. kilka kondensatorów w zasilaczu i po sprawie. Ostatnio miałem też okazję zaobserwować jak pracuje serwisant znanej renomowanej marki telewizorów. Wyglądało to mniej więcej tak:
1 - odkręcenie pokrywy tylnej
2 - oględziny w ciszy
3 - włączenie do sieci i obserwacja ekranu wadliwie wyświetlającego obraz
4 - pomiar napięć w kilku punktach pomiarowych i poruszanie kabelkami
5 - telefon do kolegi
6 - przykręcenie pokrywy tylnej
7 - oświadczenie ustne o konieczności zamówienia modułu
8 - fachowe pożegnanie: "dziękuję, do widzenia".
eeeh... pomyślałem sobie na ten widok - tyś chyba w życiu prawdziwego telewizora nie naprawiał. Że o wymianie np. kineskopu i geometrii nie wspomnę :)
Przepraszam chciałem zapytać jak się nazywa utwór który się zaczyna 2,19 minucie filmu.
Zz Zz oj przepraszam, nie mogę sobie przypomnieć tytułu. Niektóre są takie dziwne.
Zz Zz to chyba "Foregound".
Bardzo Ci dziękuje za wspaniały materiał video przyprawiony wspaniałą muzyką. Pozdrawiam
Zz Zz dzięki za obejrzenie i pozytyw! Pozdrawiam.
robótka fachury
ok