Miałem coś podobnego, crushowalo mi grę przy jednym wątku, aby to zwalczyć starałem się wybrać jedną z czterech innych odpowiedzi. Jakie było moje rozczarowanie, gdy mimo całkowicie innej decyzji/dialogu mój rozmówca po chwili odpowiadał zawsze w ten sam sposób, nie ważne czy go obrażałem i poniżałem czy chcialem mu pomóc odpowiadał tak samo. Później zacząłem tak sprawdzać inne rozmowy i rozczarowanie było większe, bo okazało się, że jest to nagminne, a liniowość jest ogromna. Później natrafiłem na post na reddicie w którym było porównanie decyzji które coś zmieniały w cp2077 było ich ledwie garstka, jak napisał twórca ledwie.
Pauza w RTSach - gdy zatrzymujesz grę, ale nadal możesz przewijać ekran. Mobile Forces - gdy w czasie pauzy możesz pobrać broń,wsiadać i wysiadać z pojazdu oraz wydawać rozkazy członkom drużyny. MDK - poziom "psucia" na potrzeby speedrunningu uświadomił mnie, że cały czas źle grałem w tą grę.
W Baldur's Gate przy rozpoczynaniu nowej gry w drugiej części można było przyoszukać na ekwipunku, jeśli importowało się postać. Między ekranem ładowania a cutscenką była jakaś sekunda ciemności, w której można było wcisnąć pauzę - dostępny stawał się wtedy ekwipunek postaci i można było wyrzucić wszystko z plecaka na ziemię i puścić grę. Po wszystkich rozmowach można było podnieść rzeczy z podłogi i, jeśli była to postać z pierwszej gry, wyeksportowana z fajnymi rzeczami w ekwipunku, nie trzeba było bawić się w zbieranie dobrego wyposażenia praktycznie od zera. (Jeśli jednak miało się złote pantalony w plecaku to można było je w ten sposób zduplikować, bo te i tak pojawiały się w sali obok). "Niestety", w EE nie ma już tak dobrze i ekwipunek nie jest dostępny aż do zakończenia wszystkich rozmów.
Aż dziw, że nie wspomniałeś o Watch_Dogs (1) i exploicie przy graniu w kubki, o którym nawet wspominaliście w poradniku na Gry-Online, jeśli mnie pamięć nie myli.
Siemka. Zaskoczyłem się nieźle niektórymi eksploitami(o wielu z tego filmu - nie wiedziałem wcześniej). Muszę Cię Jordam pochwalić za twórczość na najwyższym poziomie, co idealnie wyszło Ci z tematem PAUZY. Ten film zdecydowanie jest w czołówce Twoich najlepszych filmów na TVGry.
W temacie wykorzystania pauzy do "podbicia" sobie refleksu, jak przy wspomnianych sekwencjach wyścigowych z Kotora- podobny efekt można było uzyskać grając na konsoli PSP w dowolną grę z PS1. Tyle, że nie chodziło tu o pauzę implementowaną przez same gry, tylko przycisk dedykowany PSP, który działał jak "hardware'owa" pauza, dodając ją nawet w sekwencjach, gdy normalna pauza gry nie funkcjonowała- być może właśnie celowo ograniczona przez developerów : )
Kiedyś na ps1 w pokemonach wystarczyło zrobić pauzę by poziom przejść na spokojnie, pauza dotyczyła otoczenia a naszą postacią wciąż można było sterować, ale jedynie w lewo/prawo. Wystarczyło wysoko skoczyć odpalić atak i zrobić pauzę, następnie klikając strzałkę w prawo przesuwaliśmy się do końca poziomu. Atak w trakcie tego zadawał obrażenia, czyli w dużym skrócie można było przejść grę na pauzie
W tytule "zombotron" Na Steamie zatrzymując grę wszystko było nieruchome oprócz pocisków i ataków, więc kiedy przeciwnik atakował ciebie np miotanym pociskiem wystarczyło zatrzymać grę, pocisk ciebie udeżał a ty nie otrzymywałeś obrażeń, dodatkowo był jeden boss (dosyć trudny do pokonania) na którego można było wykorzystać ten sam sposób, tylko z tą różnicą, że pauzując grę w odpowiednim momencie jego pocisk był w nim i sam dostawał od niego obrażenia
Opcja pauzowania jest też esencjonalna przy speedrunowaniu Gothica 1, tam pauza umiejętnie używa przenosi postać o kilometry do przodu kiedy w trakcie pauzy lewituje nieruchomo w przód
Jeśli chodzi o pauzę w "minigrach" to do teraz mam w głowie zatrzymywanie pauzą węża w grze Snake na Nokii 3310 w końcowych momentach "etapu?", By zapełnić cały ekran 💪 20 lat minęło, a mi to przypomniałeś 😅
Sam korzystałem z pauzy w The Binding of Isaac, jest tam przedmiot o nazwie Glitched Crown, sprawia on, że każdy przedmiot szybko zmienia się między pięcioma i najprostszą metodą na wybranie tego którego chcesz jest pauzowanie i ruszanie się zaraz po pauzie
W sumie to nie pauza, ale coś podobnego. W gothicu nie mogłem pozabijać smoków jak grałem pierwszy raz. Przy którejś próbie przez przypadek zapisałem w trakcie ataku smoka i okazało się, że po wczytaniu gry smok był zawieszony w trakcie animacji, ale nie atakował - resetował się po każdym moim ataku. Tak więc moje zabijanie smoków wyglądało następująco: Mój cios, zapis, wczytanie, mój cios, zapis, wczytanie i tak do śmierci smoka :D
Pamiętam jak za czasów grania w Champions sports 2 na ps3 move była konkurencja strzelania z łuku. Chcąc zdobyć złoty puchar na graniu solo trzeba było wygrać z AI w memory. Na początku rundy na 5 sekund wszystkie obrazki się pojawiały, a następnie ukrywały, a gracz musiał być na tyle szybki i na tyle zapamiętać ułożenie obrazków aby zdobyć więcej par. Co było niemożliwe na złocie. AI zbyt szybko znajdowała pary. Moim sposobem było pauzowanie na początku i robienie zdjęcia odkrytym obrazkom, a następnie po każdym strzale pauza aby skontrolować gdzie znajduje się para do trafionego :D tylko w ten sposób dało się wygrać, co i tak nie było łatwe przez szybkość strzałów AI
po tytule wiedziałem że pierwszy Mega Man tu będzie. a no i w końcu Wspomnieliście Mega Mana na jakimś Odcinku który oglądałem i pamiętam. nagrajcie coś więcej o tej serii ok?
W sensie oglądałeś tengo Mega Mana z Jetix czy tego starego z lat 90-tych? Ja to pierwsze, niby typowy shonen reklamujący reboot gry ale mi się za dziecka nawet podobał
@@paulinagabrys8874... albo mnie wzrok myli albo nie widziałeś "Wspomnieliście" w tym komentarzu. gadam o TVgry oczywiście. poza tym Mega Man NT Warrior to nie reklama Rebootu tylko Alternatywnej Linii Czasowej MM czyli MM Battle Network. a z 90-tych to Chyba MM OVA albo Ruby Spears MM. obydwa trochę ogląda... czekaj... ja prawie każdy serial i film MM oglądałem. chociaż trochę
@@JezElectro13 Polecam, świetne gry, a cutscenki X4 musisz zobaczyć na YT. Tylko pamiętaj o dubbingu. Czułem się, jakbym oglądał anime wersję The Room, bo aktorstwo było chyba jeszcze gorsze
W Spyro Reignited Trilogy pauzuję sobie sekwencje latania, gdzie trzeba zaliczyć cztery rodzaje "checkpoint'ów". Odpalam na YT najlepszy możliwy sposób przejścia i równolegle gram i oglądam 😁
W GTA III (mowa o wersji klasycznej), gdy przechodziliśmy misję funkcjonariusza i gdy dogonimy przestępcę, to wystarczy wcisnąć ESC i z powrotem wrócić do gry, a wtedy przestępca zatrzymywał się i wysiadał z pojazdu, dzięki czemu wystarczyło go przejechać.
W wiedźminie 3 jak grasz na padzie (przynajmniej na Xone nie wiem jak na ps4) można kliknąć przycisk który otwiera pasek boczny (ten z szybkim wyborem ostatnich włączonych gier) wtedy gra zatrzymuje się i na przykład można to wykorzystać kiedy wybory mają ograniczenie czasowe bo nadal widać wybory. Tak samo w walkach z bosami wtedy można lepiej przemyśleć unik i kontrę
W pierwszym Mortyrze można było użyć menu pauzy, żeby zapisać grę przy swego rodzaju pokazie gameplayu po włączeniu gry. Tak można było tylko patrzeć jak się samo gra, ale po zapisaniu i wczytaniu gry, można było grać normalnie od dalszego poziomu z gry.
W GTA SAMP działała pauza także jak robiło się gorąco to wystarczyło 'zapauzować' i było się nie śmiertelnym. Wykorzystywałem to w 'zabawie w chowanego'. 😁
Pauza jest również niezła bronią w grze The Binding of Isaac Rebirth, dzięki niej można zachować winstreak należy jedynie w chwili śmierci jak najszybciej zatrzymać grę i wyjść, gra zaliczała to jako podejście porzucone ale nie przegrane nie wiem tylko czy działa to w DLC-kach, a poza tym pauzom można zabić jednego z końcowych bossów czyli Delirium, z pomocą itemu o nazwie Plan C można zabić tego bossa. Sprawdźcie na necie. Pozdrawiam.
"... pozwalał jednym ciosem zabić nawet *ostatniego* arcytrudnego bossa ..." - Drobne czepialstwo z mojej strony, ale uwielbiam tę serię więc muszę o tym wspomnieć. Sorry. Yellow Devil pokazywany w filmie nie jest *ostatnim* bossem gry. Ostatnim jest Willy Machine, na którym co prawda exploit też działa, ale ten ma dwie formy więc technicznie nie da się go zabić jednym strzałem, chyba że za finałowego bossa uznajemy tylko drugą formę to wtedy ok.
Bez przesady. W kotorach wyścigi były całkiem łatwe. Pamiętam tylko, że w którejś części był jeden mały myk, który mógł sprawić, że wyścig stawał się trudny. Po twoim przejeździe pojawiała się informacja, że ktoś cię prześcignął i znów musiałeś jechać. Jeśli jednak poprzedni przejazd wyżyłowałeś perfekcyjnie to nagle okazuje się, że to pół sekundy szybciej, które niby zrobił ktoś inny stawało się ciężkie do pokonania. Solucja była więc taka, że nie żyłujesz wyścigu :D Jak wiedziałem ile mam przejechać w jakim czasie to przed metą zwalniałem i przejeżdżałem tak by tylko tylko wyprzedzić ten czas, który miałem pokonać :D
Albo unikanie pauzy, np w minecraft, gdzie świeżo po dodaniu przez mojang trybu hardcore odkryłem że escape zapisuję grę, a gdy się włączy ekwipunek i zamknie grę nie musiałem trącić świata. Może i było to głupie i bezsensowne granie na tym trybie ale się grało bo wszyscy grali i było modne, a świata nie chciało się tracić :D
1:48 Ooo! Gra mojego dzieciństwa i misja która mnie zatrzymała na PS2. Grę dopiero w 2019 przeszedłem na ps4. Chciałem zagrać na starym Psie ale zaginął w nieznanych okolicznościach.
Może nie do końca ta sama zasada, ale wykorzystując turowość walk połączoną z Quicksave/Quickload przeszedłem Fallouta 2 zadając w zasadzie tylko ciosy krytyczne :D
W Minecraft istnieje taka śmieszna mechanika, że gdy wpadniemy do lawy i wyjdziemy oraz wejdziemy jescze raz to przez 2 sekundy nie otrzymuje się obrażeń. Umiejętnie spamując tą funkcją można wydostać się z lawy bez straty serduszek :)
Jestem w 100% pewny że w DOOM'ie to dalej działa, około miesiąc temu przechodziłem grę na nightmare i utknąłem na ostatnim bossie, wiedziałem o tym triku już wcześniej i w chyba 3 albo 4 strzały załatwiłem sprawę.
@@JezElectro13 duzo osób o tym nie wie i walczy z nim normalnie, co ,mówiąc z doświadczenia, jest długie, nudne, denerwujące i nie fair. Chociaż z drugiej strony, tak można opisać całego Mega Mana 1.
W Ōkami można włączyć pauze w każdym momencie, a nawet menu przez co można zmieniać broń w czasie walki, a nawet można sie leczyć itemami z inventory. Ta gra na PC jest zbugowana, więc nie sądze by było to zamierzone, bo psuje balans i gra staje sie zbyt łatwa
Co prawda nie oszustwo ale można się podzielić. Mnie w pierwszym dragon Age zablokował moment walki (chyba u elfów i chyba z drzewcami (dawni było, nie pamiętam)). W czasie rzeczywistym nie mogłem sobie poradzić ze względu na masę przeciwników, dodatkowo nachodzili na siebie - no i wiadomo jak to jest, im mniej sobie radzisz, im więcej problemów tym gorzej Ci się będzie wiodło, a to kursorem trafisz nie tego przeciwnika który prawie ginie a tego na pełnym hp. Zacząłem więc pauzować, żeby zatrzymać całą akcję i w spokoju zaplanować ruch i wycelować w konkretnego przeciwnika - jak wstępnie nie widziałem szans na zwycięstwo, tak dzięki pauzie te przyszło bardzo szybko :D
W Detroit: become human dzięki pauzie można się w nieskończoność zastanawiać nad tym jaką decyzję podjąć. Genialne jest też to że po zapauzowaniu wciąż widać rozgrywkę więc można po prostu patrzeć na dostępne opcje XD
Kojarzę też odwrotną sytuację, gdzie brak pauzy powodował, że się przegrywało, np takie ruskie jajka (wiem podróbka game & watch), grasz i akurat gdzieś zaswędziało, normalnie cię skręca, a to napiera, a rąk oderwać nie możesz :DDD
Można poprosić o materiał o najwspanialszej grze co-op jaka kiedykolwiek powstała? Z mnóstwem humoru, możliwościami wyprzedzającymi swoje czasy, kierowaniem pojazdów, rozbudową broni itp. itd. Czyli w skrócie Ratchet & Clank: Gladiator (aka Dreaklocker) :)
Może niekonkretnie z pauzą, ale w minecrafcie jest błąd że jeśli się podpali i wyjdzie zeświata to po wróceniu przez kilka sekund nie otrzymamy obrażeń, więc jak się podpali można kilka razy wyjść ze świata i wkońcu się zgaśnie :)
Wspomniałeś o tak wielu starych grach, że aż postanowiłem ludziom przypomnieć o RTS-ie, który lata temu był dodawany do CD-Action [`], a raczej demo "Horde 2 - The Citadel" - gra polega na tym, by rozpierdzielać wszystkich na mapie, po czym musicie doprowadzić króla do pewnego miejsca, by odpaliła się kolejna lokacja. PS Jakiś czas temu, a dokładnie kilka lat temu była strona o tej grze po polsku, ale nie umiem jej znaleźć, więc pewnie została zamknięta, a pomagała w dostawaniu się do nowych map :/
Na serwerach minecrafta jak szybko zapauzowałeś , wyszedłeś i wszedłeś to miałeś tak z 1/2 sekundy nieśmiertelności więc jeżeli spamowalo się tym trickiem to można było uratować się z np. jeziora lawy
Dla mnie w kotorze nie było problemu z refleksem, ciężej było w cz 2 hdzie doszedł skok i w jednym przypadku jeżeli dobrze pamiętam ruch uliczny (nar shaada)
Jeszcze warto wspomnieć o pauzie w Minecraft, gdzie zaraz po niej jesteśmy na 1, czy 2 sekundy nieśmiertelni. Gracze zaczęli więc używać tego exploita w światach single-player, żeby dopłynąć do brzegu na przykład po wpadnięciu do basenu z lawą - co około 2 sekundy wciskając pauzę, żeby gra nie mogła zadać obrażeń od lawy, a między tymi kliknięciami, w czasie, kiedy jesteśmy nieśmiertelni, przepłynąć tą połowę kratki...
Ja grając za dzieciaka w Bolka i Lolka: Olimpiadę Letnią w konkurencji skok wzwyż, gdy skakał zawodnik AI to szybko naprzemian pauzowałem i uruchamiałem grę, przez co nie mógł się rozpędzić i skok był na jakieś 20 cm zamiast 2 m w górę xD
w grze Desperados:Wanted Dead or Alive kiedy na ekranie było zbyt wielu wrogów i nie dało się wycelować w każdego z nich po kolei, można było zapauzować grę i wyeliminować ich jeden po drugim ciągle pauzując
ja to korzystałem z pauzy w takich grach jak wiedźmin 3 czy assasins cread Odyssey przy wyborze ważnych dialogów a szczególnie tych na czas by podczas pauzy wejść na neta wyszukać dialog i wybrać ten najbardziej korzystny aby potem nie żałować swych złych wyborów i finalnie mieć złe zakończenie a te dobre
Jak kiedyś w Minecraft stworzyłem świat hardcore, na którym często wychodziłem ze świata i wracałem, co daje nieśmiertelność na kilka sekund i resetuje obrażenia od upadku; przy okazji nieraz tworzyłem kopie zapasowe świata. Niektórzy powiedzą, że to cheatowanie; a ja powiem, że się świetnie bawiłem.
Pauzowanie w Digimon World Next Order resetuje na tą jedną sekundę agro przeciwników. Tylko dzięki temu można swobodnie grać omijając ich, bo przez większość czasu są potężniejsi niż my.
W They Are Billions jest achievement który wymaga ukończenie misji w trybie survival bez zatrzymywania czasu więc zamiast zatrzymywać czas żeby mieć czas na zastanowienie po prostu wciskałem Esc żeby otworzyć menu pauzy i tym samym gra sie zatrzymywała.
kiedyś grałem w "ModuleTD" tower defence na telefon gdzie można było dodawać do wieżyczek różne modyfikacje i dodanie szansy na ogłuszenie celu która zmniejszała szybkostrzelność wieżyczki o 50% oraz 2x modyfikacji która spowalniała cele i zmniejszała szybkostrzelność wieżyczki o 30%. Co dawało -110% szybkostrzelności, sprawiało że szybkostrzelność wieżyczki była ujemna i wtedy strzelała ona podczas pauzy XD
Jordan, zapunktowałeś mi Valkyria Chronicles 1. I nie, zwiadowcy to najlepsza klasa postaci w VC1 ever. To kwitesencja klasy OP. I nie mam tylko na myśli Alicii per se (dziewczyna ma bardzo dobre uzasadniene fabularne dlaczego jest najleszą postacią do gry w pierwszym przejściu) ale całą klasę. Szybcy, celni, strzelający samopowtarzalnie (mają inchnie garandy) z dobrym zdrowiem i zasięgiem. Ta klasa jest totalnie OP i jak się ma zdobyczny karabin po wrogim asie i wzmocni się ich rozkazem przeciwpancernym to potrafią rozwalić czołg. Widać Jordan że nie rozwijałeś swoich wojaków równomiernie i nie grindowałeś na dodatkowych misjach.
W demie Just Cause 2 na PS3 jak spamowało się przycisk PS na kilka sekund przed upływem 30 minuty dema, timer dochodził do 30 minut i można było grać w nieskończoność 😁
A czy ktoś jeszcze znał i korzystał z tricku w Twierdzy Krzyżowiec na pomnożenie robotników przy tej samej ilości budynków? Klikało się P, wtedy gra się zatrzymywała, a następnie klikało się dwukrotnie ikonkę Zzz (uśpienie robotników?) i w ten sposób np. w jednym budynku mleczarza było dwóch chłopów zamiast jednego, co znacznie ułatwiało rozgrywkę. To chyba też jest oszukiwanie przy pomocy pauzy, tak jakby :D bardzo pomocne przy trudnych misjach, polecam :)
Czekam na program o oszukiwaniu na playstation dzięki otwieraniu klapki.. Np tekken 3 w survivalu ( podczas ładowania następnej walki można było odpocząć ) Finał fantasy 7 gdy odrobine regenerowało się życie, podnosiło się klapkę i hp regenerowało się na maksa 😊. ( materia regeneracji )
najlepszy sposób na wyścigi w kotorze? nie lecieć za szybko podczas pierwszego przejazdu xD Specjalnie ominąć kilka boostów, żeby mieć gorszy wynik, bo zawsze komputer pobija twój wynik po pierwszym przejeździe. xD
W gothicu 1,2 możemy zrobić tak zwaną katapultę czyli za pomocą ESC w odpowiednim momencie biegu mogliśmy wystrzelić postać co pozwalało przyśpieszyć speedrun
Pamiętam jak pauzowałem Warhammera, by kolejkować rozkazy, za dużo klikania było :) Chociaż myślę, że to nie było zbyt nie fair, bo przeciwnik (komputer) klikać nie musiał, robił to automatycznie.
A propos takich cheatów nie cheatów, ja czasami w GTA V (singleplayer) jak gram Michaelem lub Trevorem korzystam z kółka ze stacjami radiowymi w samochodzie do spowalniania czasu. W ten sposób mogę uniknąć stłuczek.
Wiele grałem w Valkyrie Chronicles na PC, ale byłem zbyt wciągnięty aby to eksploitować. W sumie, może zainstaluję ponownie aby zobaczyć, jak to spatchowali :D
W spore w fazie plemienia przy kliknięciu pauzy podczas wykluwania nowego klanowicza dostawaliśmy drugie darmowe jajo, mając 2 nowych członków plemienia w cenie jednego
takiej metody pałzowania jak w 2 pierwszych grach skorzystałem w megamanie x 1 lub 2 przy bossie pająku xD myślałem ze odkryłem jakiś sekretny sposób na pokonanie go a zarazem czułem się z tym źle że oszukuje xD a co do bosa z megaman 1 to chyba nie był to ostatni boss... tak mi sie wydaje xD
Pamiętam, jak kiedyś stworzono AI do grania w tetrisa, a ta zapauzowała grę, żeby nigdy nie przegrać 😁
:O OUTSTANDING MOVE
W Gothicu 3 można było w środku walki odpalić ekwipunek i wtedy stawało się nieśmiertelnym, można było na spokojnie miksturkę wypić :D
Polecam grać zawsze z użyciem Community Patch
a jak sie do tego doda tryb skradania to mozna bylo byle surowym miesem w pare sekund odrodzic hp
ja w cyberpunku miałem ograniczono czasowo wybór dialogowy który nawiasem mówiąc składał się z 4 długich zdań, więc po prostu zrobiłem ss i pauzę xd
W cyberpunku i tak jest duzo czasu na odpowiedź, nie musiales
@@goqnogkowol to było tak zrobione żeby wybrać bez dokładnego przeczytania, bo tekstu było znacznie więcej niż zwykle jak i czasu mniej
Miałem coś podobnego, crushowalo mi grę przy jednym wątku, aby to zwalczyć starałem się wybrać jedną z czterech innych odpowiedzi. Jakie było moje rozczarowanie, gdy mimo całkowicie innej decyzji/dialogu mój rozmówca po chwili odpowiadał zawsze w ten sam sposób, nie ważne czy go obrażałem i poniżałem czy chcialem mu pomóc odpowiadał tak samo. Później zacząłem tak sprawdzać inne rozmowy i rozczarowanie było większe, bo okazało się, że jest to nagminne, a liniowość jest ogromna. Później natrafiłem na post na reddicie w którym było porównanie decyzji które coś zmieniały w cp2077 było ich ledwie garstka, jak napisał twórca ledwie.
@@minowol2844 w ac to samo dlatego mam wywalone w wybor
Ss zrobiony? No to pauza Monte smak we right back
Pauza w RTSach - gdy zatrzymujesz grę, ale nadal możesz przewijać ekran.
Mobile Forces - gdy w czasie pauzy możesz pobrać broń,wsiadać i wysiadać z pojazdu oraz wydawać rozkazy członkom drużyny.
MDK - poziom "psucia" na potrzeby speedrunningu uświadomił mnie, że cały czas źle grałem w tą grę.
W Baldur's Gate przy rozpoczynaniu nowej gry w drugiej części można było przyoszukać na ekwipunku, jeśli importowało się postać. Między ekranem ładowania a cutscenką była jakaś sekunda ciemności, w której można było wcisnąć pauzę - dostępny stawał się wtedy ekwipunek postaci i można było wyrzucić wszystko z plecaka na ziemię i puścić grę. Po wszystkich rozmowach można było podnieść rzeczy z podłogi i, jeśli była to postać z pierwszej gry, wyeksportowana z fajnymi rzeczami w ekwipunku, nie trzeba było bawić się w zbieranie dobrego wyposażenia praktycznie od zera. (Jeśli jednak miało się złote pantalony w plecaku to można było je w ten sposób zduplikować, bo te i tak pojawiały się w sali obok). "Niestety", w EE nie ma już tak dobrze i ekwipunek nie jest dostępny aż do zakończenia wszystkich rozmów.
Aż dziw, że nie wspomniałeś o Watch_Dogs (1) i exploicie przy graniu w kubki, o którym nawet wspominaliście w poradniku na Gry-Online, jeśli mnie pamięć nie myli.
Aż dziw, że można zapomnieć o jednym z wielu przypadków? :D
Siemka. Zaskoczyłem się nieźle niektórymi eksploitami(o wielu z tego filmu - nie wiedziałem wcześniej).
Muszę Cię Jordam pochwalić za twórczość na najwyższym poziomie, co idealnie wyszło Ci z tematem PAUZY. Ten film zdecydowanie jest w czołówce Twoich najlepszych filmów na TVGry.
W temacie wykorzystania pauzy do "podbicia" sobie refleksu, jak przy wspomnianych sekwencjach wyścigowych z Kotora- podobny efekt można było uzyskać grając na konsoli PSP w dowolną grę z PS1. Tyle, że nie chodziło tu o pauzę implementowaną przez same gry, tylko przycisk dedykowany PSP, który działał jak "hardware'owa" pauza, dodając ją nawet w sekwencjach, gdy normalna pauza gry nie funkcjonowała- być może właśnie celowo ograniczona przez developerów : )
Kiedyś na ps1 w pokemonach wystarczyło zrobić pauzę by poziom przejść na spokojnie, pauza dotyczyła otoczenia a naszą postacią wciąż można było sterować, ale jedynie w lewo/prawo. Wystarczyło wysoko skoczyć odpalić atak i zrobić pauzę, następnie klikając strzałkę w prawo przesuwaliśmy się do końca poziomu. Atak w trakcie tego zadawał obrażenia, czyli w dużym skrócie można było przejść grę na pauzie
W tytule "zombotron" Na Steamie zatrzymując grę wszystko było nieruchome oprócz pocisków i ataków, więc kiedy przeciwnik atakował ciebie np miotanym pociskiem wystarczyło zatrzymać grę, pocisk ciebie udeżał a ty nie otrzymywałeś obrażeń, dodatkowo był jeden boss (dosyć trudny do pokonania) na którego można było wykorzystać ten sam sposób, tylko z tą różnicą, że pauzując grę w odpowiednim momencie jego pocisk był w nim i sam dostawał od niego obrażenia
Super materiał. Takich chcemy więcej:)
Opcja pauzowania jest też esencjonalna przy speedrunowaniu Gothica 1, tam pauza umiejętnie używa przenosi postać o kilometry do przodu kiedy w trakcie pauzy lewituje nieruchomo w przód
To się nazywa "katapulta"
@@StoickiPatrycjusz termoskakanka
Jeśli chodzi o pauzę w "minigrach" to do teraz mam w głowie zatrzymywanie pauzą węża w grze Snake na Nokii 3310 w końcowych momentach "etapu?", By zapełnić cały ekran 💪 20 lat minęło, a mi to przypomniałeś 😅
Sam korzystałem z pauzy w The Binding of Isaac, jest tam przedmiot o nazwie Glitched Crown, sprawia on, że każdy przedmiot szybko zmienia się między pięcioma i najprostszą metodą na wybranie tego którego chcesz jest pauzowanie i ruszanie się zaraz po pauzie
W sumie to nie pauza, ale coś podobnego.
W gothicu nie mogłem pozabijać smoków jak grałem pierwszy raz. Przy którejś próbie przez przypadek zapisałem w trakcie ataku smoka i okazało się, że po wczytaniu gry smok był zawieszony w trakcie animacji, ale nie atakował - resetował się po każdym moim ataku.
Tak więc moje zabijanie smoków wyglądało następująco:
Mój cios, zapis, wczytanie, mój cios, zapis, wczytanie i tak do śmierci smoka :D
Pamiętam jak za czasów grania w Champions sports 2 na ps3 move była konkurencja strzelania z łuku. Chcąc zdobyć złoty puchar na graniu solo trzeba było wygrać z AI w memory. Na początku rundy na 5 sekund wszystkie obrazki się pojawiały, a następnie ukrywały, a gracz musiał być na tyle szybki i na tyle zapamiętać ułożenie obrazków aby zdobyć więcej par. Co było niemożliwe na złocie. AI zbyt szybko znajdowała pary. Moim sposobem było pauzowanie na początku i robienie zdjęcia odkrytym obrazkom, a następnie po każdym strzale pauza aby skontrolować gdzie znajduje się para do trafionego :D tylko w ten sposób dało się wygrać, co i tak nie było łatwe przez szybkość strzałów AI
po tytule wiedziałem że pierwszy Mega Man tu będzie. a no i w końcu Wspomnieliście Mega Mana na jakimś Odcinku który oglądałem i pamiętam. nagrajcie coś więcej o tej serii ok?
W sensie oglądałeś tengo Mega Mana z Jetix czy tego starego z lat 90-tych? Ja to pierwsze, niby typowy shonen reklamujący reboot gry ale mi się za dziecka nawet podobał
@@paulinagabrys8874... albo mnie wzrok myli albo nie widziałeś "Wspomnieliście" w tym komentarzu. gadam o TVgry oczywiście. poza tym Mega Man NT Warrior to nie reklama Rebootu tylko Alternatywnej Linii Czasowej MM czyli MM Battle Network. a z 90-tych to Chyba MM OVA albo Ruby Spears MM. obydwa trochę ogląda... czekaj... ja prawie każdy serial i film MM oglądałem. chociaż trochę
@@JezElectro13 trochę szkoda, że wszystko to było gorsze od cutscene z X4 z dubbingiem
@@goralskigoral2962 ja w prawie żadnego X nie grałem bo Kolekcji Nie mam
@@JezElectro13 Polecam, świetne gry, a cutscenki X4 musisz zobaczyć na YT. Tylko pamiętaj o dubbingu. Czułem się, jakbym oglądał anime wersję The Room, bo aktorstwo było chyba jeszcze gorsze
W Spyro Reignited Trilogy pauzuję sobie sekwencje latania, gdzie trzeba zaliczyć cztery rodzaje "checkpoint'ów". Odpalam na YT najlepszy możliwy sposób przejścia i równolegle gram i oglądam 😁
Sprytne
W GTA III (mowa o wersji klasycznej), gdy przechodziliśmy misję funkcjonariusza i gdy dogonimy przestępcę, to wystarczy wcisnąć ESC i z powrotem wrócić do gry, a wtedy przestępca zatrzymywał się i wysiadał z pojazdu, dzięki czemu wystarczyło go przejechać.
W wiedźminie 3 jak grasz na padzie (przynajmniej na Xone nie wiem jak na ps4) można kliknąć przycisk który otwiera pasek boczny (ten z szybkim wyborem ostatnich włączonych gier) wtedy gra zatrzymuje się i na przykład można to wykorzystać kiedy wybory mają ograniczenie czasowe bo nadal widać wybory. Tak samo w walkach z bosami wtedy można lepiej przemyśleć unik i kontrę
Brakuje pauzowania gry w grach, żeby mieć dłuższy czas na podjęcie decyzji, np. w grach od Telltale
@@bdg4life820 z wiekiem zacząłem nie wracać quicksavem jak coś nie wyszło, ale po co takie obrazy od razu xd
W pierwszym Mortyrze można było użyć menu pauzy, żeby zapisać grę przy swego rodzaju pokazie gameplayu po włączeniu gry. Tak można było tylko patrzeć jak się samo gra, ale po zapisaniu i wczytaniu gry, można było grać normalnie od dalszego poziomu z gry.
sprawidzie gre w serii samiec alfa "Potato Thriller" potężna gra horrorowa ;)
W GTA SAMP działała pauza także jak robiło się gorąco to wystarczyło 'zapauzować' i było się nie śmiertelnym.
Wykorzystywałem to w 'zabawie w chowanego'. 😁
nie ma się czym chwalić, tylko psułeś zabawę
Pauza jest również niezła bronią w grze The Binding of Isaac Rebirth, dzięki niej można zachować winstreak należy jedynie w chwili śmierci jak najszybciej zatrzymać grę i wyjść, gra zaliczała to jako podejście porzucone ale nie przegrane nie wiem tylko czy działa to w DLC-kach, a poza tym pauzom można zabić jednego z końcowych bossów czyli Delirium, z pomocą itemu o nazwie Plan C można zabić tego bossa. Sprawdźcie na necie. Pozdrawiam.
"... pozwalał jednym ciosem zabić nawet *ostatniego* arcytrudnego bossa ..." - Drobne czepialstwo z mojej strony, ale uwielbiam tę serię więc muszę o tym wspomnieć. Sorry. Yellow Devil pokazywany w filmie nie jest *ostatnim* bossem gry. Ostatnim jest Willy Machine, na którym co prawda exploit też działa, ale ten ma dwie formy więc technicznie nie da się go zabić jednym strzałem, chyba że za finałowego bossa uznajemy tylko drugą formę to wtedy ok.
Bez przesady. W kotorach wyścigi były całkiem łatwe. Pamiętam tylko, że w którejś części był jeden mały myk, który mógł sprawić, że wyścig stawał się trudny. Po twoim przejeździe pojawiała się informacja, że ktoś cię prześcignął i znów musiałeś jechać. Jeśli jednak poprzedni przejazd wyżyłowałeś perfekcyjnie to nagle okazuje się, że to pół sekundy szybciej, które niby zrobił ktoś inny stawało się ciężkie do pokonania. Solucja była więc taka, że nie żyłujesz wyścigu :D Jak wiedziałem ile mam przejechać w jakim czasie to przed metą zwalniałem i przejeżdżałem tak by tylko tylko wyprzedzić ten czas, który miałem pokonać :D
Albo unikanie pauzy, np w minecraft, gdzie świeżo po dodaniu przez mojang trybu hardcore odkryłem że escape zapisuję grę, a gdy się włączy ekwipunek i zamknie grę nie musiałem trącić świata. Może i było to głupie i bezsensowne granie na tym trybie ale się grało bo wszyscy grali i było modne, a świata nie chciało się tracić :D
1:48 Ooo! Gra mojego dzieciństwa i misja która mnie zatrzymała na PS2. Grę dopiero w 2019 przeszedłem na ps4. Chciałem zagrać na starym Psie ale zaginął w nieznanych okolicznościach.
Może nie do końca ta sama zasada, ale wykorzystując turowość walk połączoną z Quicksave/Quickload przeszedłem Fallouta 2 zadając w zasadzie tylko ciosy krytyczne :D
W Minecraft istnieje taka śmieszna mechanika, że gdy wpadniemy do lawy i wyjdziemy oraz wejdziemy jescze raz to przez 2 sekundy nie otrzymuje się obrażeń. Umiejętnie spamując tą funkcją można wydostać się z lawy bez straty serduszek :)
Jestem w 100% pewny że w DOOM'ie to dalej działa, około miesiąc temu przechodziłem grę na nightmare i utknąłem na ostatnim bossie, wiedziałem o tym triku już wcześniej i w chyba 3 albo 4 strzały załatwiłem sprawę.
Może chodziło mu o Doom Eternal że tam to już nie działa (chodź sam osobiście nie wiem w 2016 nie grałem dawno z eternalem tylko zgaduję) .
W Twierdzy była możliwość przydzielania wielu pracowników do jednego miejsca pracy przy uzyciu pauzy.
Jordan: możesz Pauzą w MM pokonać nawet Ostatniego bossa
tymczasem pokazuje Bardziej Niesławnego pierwszego Bossa Fortecy Wily'ego czyli Yellow Devila
Dobrze, że tylko w 1 był tak okropny. Do tej pory to chyba jedyna gra z serii, którą przeszedłem tylko raz
@@goralskigoral2962 to on był Okropny? ja do dziś nie wiem czm taki niesławny.
@@JezElectro13 Mnie zawsze denerwował, często pokonywałem go taktyką z tą pauzą i to był jedyny boss, przy którym to robiłem
@@goralskigoral2962 ja też. i dlatego się zastanawiam czm jest niesławny
@@JezElectro13 duzo osób o tym nie wie i walczy z nim normalnie, co ,mówiąc z doświadczenia, jest długie, nudne, denerwujące i nie fair. Chociaż z drugiej strony, tak można opisać całego Mega Mana 1.
Muszę powiedzieć, że najbardziej lubię twoje filmy Jordan z całej ekipy tvgry
W Ōkami można włączyć pauze w każdym momencie, a nawet menu przez co można zmieniać broń w czasie walki, a nawet można sie leczyć itemami z inventory. Ta gra na PC jest zbugowana, więc nie sądze by było to zamierzone, bo psuje balans i gra staje sie zbyt łatwa
Oczywiście zarombisty odcinek!😃
Ić siem óczydź!
Co prawda nie oszustwo ale można się podzielić. Mnie w pierwszym dragon Age zablokował moment walki (chyba u elfów i chyba z drzewcami (dawni było, nie pamiętam)). W czasie rzeczywistym nie mogłem sobie poradzić ze względu na masę przeciwników, dodatkowo nachodzili na siebie - no i wiadomo jak to jest, im mniej sobie radzisz, im więcej problemów tym gorzej Ci się będzie wiodło, a to kursorem trafisz nie tego przeciwnika który prawie ginie a tego na pełnym hp. Zacząłem więc pauzować, żeby zatrzymać całą akcję i w spokoju zaplanować ruch i wycelować w konkretnego przeciwnika - jak wstępnie nie widziałem szans na zwycięstwo, tak dzięki pauzie te przyszło bardzo szybko :D
Ale przecież po to jest aktywna pauza xD w to się raczej nie da grać na normalnym poziomie trudności bez pauzy
1:17 ta gra jest przeznaczona dla Jedi. Celem nie jest wygranie wyścigu a użycie mocy.
Jordan co masz napisane na koszulce ?
W osu pauza przydaje się bardzo, kiedy gram mapę trwającą 5 minut to pauzuję w przerwie i mam odpoczynek
Jordan, gdzie twoja i Marcina recenzja Steam Decka? Czemu ją ściągnęliście chwile po publikacji?
Doskonałe zamknięcie materiału. "Śpieszmy się kochać pauzy, tak szybko odchodzą." 😁 Pozdrawiam 🖐
Ej nie kojarzę tej minigierki w Jak II. To nie była przypadkiem jakaś aktywność poboczna?
Za*ebisty odcinek Jordan. Pozdro :)
W Detroit: become human dzięki pauzie można się w nieskończoność zastanawiać nad tym jaką decyzję podjąć. Genialne jest też to że po zapauzowaniu wciąż widać rozgrywkę więc można po prostu patrzeć na dostępne opcje XD
No i dobrze, bo niektóre wybory są trudne.
w takich grach takie zagrywki mijają się z celem
@@Mikiri82 może jednak na niektóre wybory dali za mało czasu
Kojarzę też odwrotną sytuację, gdzie brak pauzy powodował, że się przegrywało, np takie ruskie jajka (wiem podróbka game & watch), grasz i akurat gdzieś zaswędziało, normalnie cię skręca, a to napiera, a rąk oderwać nie możesz :DDD
Można poprosić o materiał o najwspanialszej grze co-op jaka kiedykolwiek powstała?
Z mnóstwem humoru, możliwościami wyprzedzającymi swoje czasy, kierowaniem pojazdów, rozbudową broni itp. itd. Czyli w skrócie Ratchet & Clank: Gladiator (aka Dreaklocker) :)
Może niekonkretnie z pauzą, ale w minecrafcie jest błąd że jeśli się podpali i wyjdzie zeświata to po wróceniu przez kilka sekund nie otrzymamy obrażeń, więc jak się podpali można kilka razy wyjść ze świata i wkońcu się zgaśnie :)
Nie Jordan, nie spotkamy się ponownie - najpierw musielibyśmy się spotkać
Wspomniałeś o tak wielu starych grach, że aż postanowiłem ludziom przypomnieć o RTS-ie, który lata temu był dodawany do CD-Action [`], a raczej demo "Horde 2 - The Citadel" - gra polega na tym, by rozpierdzielać wszystkich na mapie, po czym musicie doprowadzić króla do pewnego miejsca, by odpaliła się kolejna lokacja.
PS Jakiś czas temu, a dokładnie kilka lat temu była strona o tej grze po polsku, ale nie umiem jej znaleźć, więc pewnie została zamknięta, a pomagała w dostawaniu się do nowych map :/
Na serwerach minecrafta jak szybko zapauzowałeś , wyszedłeś i wszedłeś to miałeś tak z 1/2 sekundy nieśmiertelności więc jeżeli spamowalo się tym trickiem to można było uratować się z np. jeziora lawy
Dla mnie w kotorze nie było problemu z refleksem, ciężej było w cz 2 hdzie doszedł skok i w jednym przypadku jeżeli dobrze pamiętam ruch uliczny (nar shaada)
Jeszcze warto wspomnieć o pauzie w Minecraft, gdzie zaraz po niej jesteśmy na 1, czy 2 sekundy nieśmiertelni. Gracze zaczęli więc używać tego exploita w światach single-player, żeby dopłynąć do brzegu na przykład po wpadnięciu do basenu z lawą - co około 2 sekundy wciskając pauzę, żeby gra nie mogła zadać obrażeń od lawy, a między tymi kliknięciami, w czasie, kiedy jesteśmy nieśmiertelni, przepłynąć tą połowę kratki...
Robić przerwy by przejść szybciej xD Jak to mówił klasyk : Och ironio jakaś Ty piękna!
Ja grając za dzieciaka w Bolka i Lolka: Olimpiadę Letnią w konkurencji skok wzwyż, gdy skakał zawodnik AI to szybko naprzemian pauzowałem i uruchamiałem grę, przez co nie mógł się rozpędzić i skok był na jakieś 20 cm zamiast 2 m w górę xD
w grze Desperados:Wanted Dead or Alive kiedy na ekranie było zbyt wielu wrogów i nie dało się wycelować w każdego z nich po kolei, można było zapauzować grę i wyeliminować ich jeden po drugim ciągle pauzując
Bardzo profesjonalnie wygladasz z tym telefonem w reku jak mowisz...
ja to korzystałem z pauzy w takich grach jak wiedźmin 3 czy assasins cread Odyssey przy wyborze ważnych dialogów a szczególnie tych na czas by podczas pauzy wejść na neta wyszukać dialog i wybrać ten najbardziej korzystny aby potem nie żałować swych złych wyborów i finalnie mieć złe zakończenie a te dobre
1:27 To nie brzmi dziwnie, w stosunkach damsko-męskich również się przydaje, zwłaszcza przy długiej zabawie ;)
W misjach policjanta w GTA San Andreas po zapauzowaniu gry goniony przeciwnik hamował i wysiadał z pojazdu xD
Chrono Cross jako pierwszy przyszedł mi do głowy, kiedy zobaczyłem tytuł :) Na marginesie, wystarczy przytrzymać X i włączyć pauzę.
Jak kiedyś w Minecraft stworzyłem świat hardcore, na którym często wychodziłem ze świata i wracałem, co daje nieśmiertelność na kilka sekund i resetuje obrażenia od upadku; przy okazji nieraz tworzyłem kopie zapasowe świata.
Niektórzy powiedzą, że to cheatowanie; a ja powiem, że się świetnie bawiłem.
Ps.: Jak zginąłem to wczytywałem kopię zapasową
1:39 przypomniałeś mi grę dzieciństwa dzięki szkoda że już nie mam ps2
Pauzowanie w Digimon World Next Order resetuje na tą jedną sekundę agro przeciwników. Tylko dzięki temu można swobodnie grać omijając ich, bo przez większość czasu są potężniejsi niż my.
Brakuje wam tematów czy czasu na robienie nowych ? Mam wrażenie że jest duży spadek tematów i materiały jakieś krótkie?
W They Are Billions jest achievement który wymaga ukończenie misji w trybie survival bez zatrzymywania czasu więc zamiast zatrzymywać czas żeby mieć czas na zastanowienie po prostu wciskałem Esc żeby otworzyć menu pauzy i tym samym gra sie zatrzymywała.
Najlbiższy materiał Chrono Triggera który nie jest o Chrono Triggerze do tej pory. Nadal czekam.
kiedyś grałem w "ModuleTD" tower defence na telefon gdzie można było dodawać do wieżyczek różne modyfikacje i dodanie szansy na ogłuszenie celu która zmniejszała szybkostrzelność wieżyczki o 50% oraz 2x modyfikacji która spowalniała cele i zmniejszała szybkostrzelność wieżyczki o 30%. Co dawało -110% szybkostrzelności, sprawiało że szybkostrzelność wieżyczki była ujemna i wtedy strzelała ona podczas pauzy XD
Jordan, zapunktowałeś mi Valkyria Chronicles 1. I nie, zwiadowcy to najlepsza klasa postaci w VC1 ever. To kwitesencja klasy OP. I nie mam tylko na myśli Alicii per se (dziewczyna ma bardzo dobre uzasadniene fabularne dlaczego jest najleszą postacią do gry w pierwszym przejściu) ale całą klasę. Szybcy, celni, strzelający samopowtarzalnie (mają inchnie garandy) z dobrym zdrowiem i zasięgiem. Ta klasa jest totalnie OP i jak się ma zdobyczny karabin po wrogim asie i wzmocni się ich rozkazem przeciwpancernym to potrafią rozwalić czołg. Widać Jordan że nie rozwijałeś swoich wojaków równomiernie i nie grindowałeś na dodatkowych misjach.
W demie Just Cause 2 na PS3 jak spamowało się przycisk PS na kilka sekund przed upływem 30 minuty dema, timer dochodził do 30 minut i można było grać w nieskończoność 😁
Ostatnio archon pokazywal explioit z Fantastic Adventures of Dizzy tez z pausa i odpornoscia na konkretne potworki:P
Okej. Ten temat mnie zaskoczył
Ale ciągle czekam na temat respawnów w grach sieciowych
Zróbcie odcinek o najlepszych automatycznych ustawieniach/opcjach w grze
Możecie zrobić materiał o modach z uwzględnieniem gry i jej moda Zanzarah : The Hidden portal ? Nostalgia tak bardzo
W Shogunie 2 opcja zapauzowania w trakcie bitwy żeby spokojnie rozdysponować jednostki które po wznowieniu będą szły na pozycje to dar
Lobotomy Corporation, pewna ważna postać: o, wcisnąłeś pauzę? G I Ń
A czy ktoś jeszcze znał i korzystał z tricku w Twierdzy Krzyżowiec na pomnożenie robotników przy tej samej ilości budynków? Klikało się P, wtedy gra się zatrzymywała, a następnie klikało się dwukrotnie ikonkę Zzz (uśpienie robotników?) i w ten sposób np. w jednym budynku mleczarza było dwóch chłopów zamiast jednego, co znacznie ułatwiało rozgrywkę. To chyba też jest oszukiwanie przy pomocy pauzy, tak jakby :D bardzo pomocne przy trudnych misjach, polecam :)
Czekam na program o oszukiwaniu na playstation dzięki otwieraniu klapki..
Np tekken 3 w survivalu ( podczas ładowania następnej walki można było odpocząć )
Finał fantasy 7 gdy odrobine regenerowało się życie, podnosiło się klapkę i hp regenerowało się na maksa 😊. ( materia regeneracji )
Gdzie recenzja steamDeck?
Wciskam pauzę i idę coś zjeść 😁
najlepszy sposób na wyścigi w kotorze? nie lecieć za szybko podczas pierwszego przejazdu xD Specjalnie ominąć kilka boostów, żeby mieć gorszy wynik, bo zawsze komputer pobija twój wynik po pierwszym przejeździe. xD
Przeszedłem Rome: Total War za pierwszymi dwoma razami bez pauzy na bitwach, bo nie wiedziałem że można podczas niej wydawać rozkazy :)
Nagrajcie wideo z Scrap Mechanic ( uaktualnienie starego filmu na stronie)
Vice City wciskanie pauzy i wpisywanie aspirine 🤣
Jordan: pauza
Ja grający tylko multi: ...
Jak dacie radę wygluszcie trochę pomieszczenie bo słychać strasznie głos odbijający się od ścian , trochę jak bug 😅
W gothicu 1,2 możemy zrobić tak zwaną katapultę czyli za pomocą ESC w odpowiednim momencie biegu mogliśmy wystrzelić postać co pozwalało przyśpieszyć speedrun
Pamiętam jak pauzowałem Warhammera, by kolejkować rozkazy, za dużo klikania było :) Chociaż myślę, że to nie było zbyt nie fair, bo przeciwnik (komputer) klikać nie musiał, robił to automatycznie.
fajny materiał. pozdrawiam. :)
A propos takich cheatów nie cheatów, ja czasami w GTA V (singleplayer) jak gram Michaelem lub Trevorem korzystam z kółka ze stacjami radiowymi w samochodzie do spowalniania czasu. W ten sposób mogę uniknąć stłuczek.
Wiele grałem w Valkyrie Chronicles na PC, ale byłem zbyt wciągnięty aby to eksploitować. W sumie, może zainstaluję ponownie aby zobaczyć, jak to spatchowali :D
Mogłeś Jordan w montażu dodać jakiś tekst z gratulacjami widoczny tylko jedną klatkę tak by trzeba było za pauzować by go przeczytać :P
Witam, co to za gra od 06:30?
Spotkajmy się znowu? Jordan, poszukaj czegoś trudniejszego do tłumaczenia.
dodawanie młodego matczaka na początku to dobry pomysł.
5:30 🤣 Łuk i strzała w wykonaniu growym ( Paradoksy Zenona z Elei )🤣 jaki ten świat mały
W spore w fazie plemienia przy kliknięciu pauzy podczas wykluwania nowego klanowicza dostawaliśmy drugie darmowe jajo, mając 2 nowych członków plemienia w cenie jednego
takiej metody pałzowania jak w 2 pierwszych grach skorzystałem w megamanie x 1 lub 2 przy bossie pająku xD myślałem ze odkryłem jakiś sekretny sposób na pokonanie go a zarazem czułem się z tym źle że oszukuje xD
a co do bosa z megaman 1 to chyba nie był to ostatni boss... tak mi sie wydaje xD
Gdyby Mądry był jeszcze w tvgry to by nam wytłumaczył jak działa pauza z perspektywy gamedesignu...
Mądry też odszedł?
Słyszałem tylko o szefie i o Hedzie (ale nie śledzę kanału jakoś specjalnie z drugiej strony :P)