Tez wróciłem z Psów III. Musiałem udawać nawet przed żoną, bo gdy pierwszy raz podczas rozmowy Franca i Nowego zabrzmiał Stańko nie mogłem powstrzymać łez. Mam 45 lat i takie filmy jak Psy I kształtowały moja osobowość i charakter. Psy II ugruntowały światopogląd i takie wartości jak męska przyjaźń czy sprawiedliwość. Dzisiaj Pan Pasikowski dał mi ponownie możliwość być z Francem. Nie mogę spać. Ale to są emocje. Pozdrawia rocznik 74.
Pozdrawiam, ehh to są filmy to są wartości pomimo mojego wieku bo jestem naprawdę młody rozumiem pana kiedyś świat wydawał się być lepszym miejscem nigdy nie był dobry ale to co się ostatnio dzieje jest nie do opisania a najbardziej przeraża mnie banda idiotów, którzy publikują całe swoje życie w sieci Strasznie smutne czasy rozgoryczenie i żal kiedy się na to patrzy a co najgorsze zmiany postępują za szybko
Powiem Ci że pięknie to napisałeś...Jestem z 76.Słucham Lorenca od lat i to codziennie.Wracam wspomnieniami do lat kiedy byłem młody, kiedy świat był inny i ludzie byli normalni.Jak masz FB to zapraszam do znajomych, takich jak Ty jest nie wielu.Pozdrawiam
Fazza D. Hello :-). Nie mam FB. Hmmmmm ..... nie spodziewałem się, ze ktoś zwróci uwagę na ten dość płaczliwy :-))) wpis. Bardzo się cieszę, ze są jeszcze podobnej maści jak ja wrażliwcy. Pozdrawiam Cię serdecznie Fazza.
To muzyka dla tych wszystkich, którym się nie udało. Dla odrzuconych, zdradzonych i porzuconych jak te bezpańskie psy. Czekając w samotności na lepsze jutro topimy żale i ból w kolejnych butelkach alkoholu i otaczającym nas dymie papierosów. Ta muzyka wyraża wszystko a jednocześnie pozwala na chwile zapomnieć to cale zło które nas spotkało, albo wspominać te dobre chwile...Pozdrawiam tych wszystkich dla których los nie był łaskawy. Butelka rudej ,paczka fajek i Psy...
Boże, jaki cudowny jest ten świat w który odpływam przy tej muzyce. Uwielbiam ten film, uwielbiam ten utwór, czasy które mi przypomina, młodość, przyjaciół, pierwsze miłości, pierwsze rozczarowania ale również sukcesy. Pozdrawiam rocznik 76.
Jest godzina 21:39, siedzę u siebie w pokoju, przy zgaszonym świetle, obserwuję przez okno lekko ośnieżoną ulicę i popsutą latarnię, która co chwila gaśnie i zapala się i rozmyślam nad życiem słuchając tego arcydzieła...
Jestem 38-letnim dziadem emoicjonalnym wobec Psow & Lorenca... Emocjonalnie umarlem gdzies okolo 2001. Zabraklo mi estetyki, wyznania, pragnienia, milosci&nienienawisci vide co wyzej... Echhh
Dzieci śpią, żona śpi, a ja nie potrafię zasnąć bez Niej.. Whiskey z Kołysanką.. Dzisiaj jest ten dzień, gdy coś mnie tu wzywa, bo wiem, że czekają na mnie bliscy memu sercu. Choć nigdy nie zdołałem Was poznać, niech ta melodia Wszystkim płynie jak łzy w deszczu. Wasze zdrowie.
Na dodatek zapominamy o kochających nas bliskich, o tym ile powinniśmy wypowiedzieć słów , czas mija my coraz starsi i pozostaje jak zwykle niedosyt......
Przy takiej muzyce wspominam dobre czasy kiedy siedziałem z tatą razem w kuchni. Piliśmy wódeczke, paliliśmy papierosy i słuchaliśmy jazzu. Za miesiąc kończyłby 49lat. Ale się porobiło w tym życiu..
Jestem rocznik 88, nie mam pojęcia o życiu w komunie. Wstępnie. Znam opowiadania, wychowałem się w latach 90, kiedy wszystko to było "świeże". Mój dziadek był w milicji, mój wujek w policji. Wspaniali ludzie, uczciwi, prawi, z humorem. Mówię to ponad politycznymi podziałami, ponieważ ich znałem (dziadek niestety już nie żyje, wujek był w milicji 2 lata przed przemianami). To, co obejrzałem w Psach, wpłynęło na mnie bardzo. Franz, postać kontrowersyjna, były ubek i udupiacz, a jednak, mimo wszystko, działający wciąż na straży porządku (niezależnie od politycznego nurtu), robiący porządek, to mną wstrząsnęło. Wiadomo jak było, wiadomo jaki był to system, a mimo wszystko, jakby nie patrzeć - Sprawiedliwość sprawiedliwości. Film przedstawia niesamowitą historię byłego ubeka, który jednak jest na tyle trzeźwy by oddzielić służalczość systemowi od zasad moralnych, wierząc w słuszność swoich czynów, sprzeciwiając się przełożonym, przyjaźni czy ogólnie przyjętemu prawu. Ten film to dużo więcej niż akcja, przekleństwa itp. Odnoszę wrażenie, że każdy dialog to obraz ówczesnej rzeczywistości, która czasem promieniuje z przesłaniem na teraźniejsze czasy. Niektóre teksty są niemalże prorocze. Czy zmiany nastąpiły? Mam wrażenie, że jednak niewielkie, a kto kichę kręci, to jego, tyle że pod innymi hasłami i szyldami.
Lata 90' były okresem mojego dzieciństwa, pomimo 32 lat ciągle wspominam tamto życie. Teraz pije czystą i włączam "Psy" żeby poczuć słodko-gorzki klimat czasów, które nie chcą odejść chociaż dawno minęły
Just an english comment passing by. I saw both Psy 1 and Psy 2. It was a bit hard to find them with english subtitles. But my god...those movies were amazing. Great piece of polish action cinema. And Michal Lorenc is an awesome composer. Beautiful music. Respect from Romania.
Jak leci ten kawałek to widzę puste mieszkanie bez mebli. Stary materac i jeden fotel na środku dużego pokoju. Pijacy whisky mężczyzna pali papierosa, żar słabo oświetla jego twarz. Światła przejeżdżających aut tańcują raz po raz na suficie. Nagle popiół odpada od papierosa i spada leniwie na podłogę. Kolejna smuga światła przebiega po suficie. Krople deszczu zsuwają się po szybie. Wszystko w ciemno niebieskich barwach samotności i przemijania.
Trafiłeś w sedno. Jak każdy tu szukam tego czego już nie znajdziemy nigdy. Tamte czasy beztroski, czasy normalności przeminęły. Ciężko się odnaleźć w tej wszechobecnej plastikowej chujni z instagrama. Nawet ta czasami jakże niezbyt atrakcyjna boazeria przypomina że kiedyś było jakoś fajnie…
Płacz duszo moja i zrzucaj ciężar ze łzami. Kocham Cie skarbie. Nie powiedziałbym, że w taki sposób skończymy. Twoje słowa w mojej głowie jak wyraźne uderzenia, wciąż się tlą i brzmią. Samotność. Cisza. Pustka. Bądź szczęśliwa L. M
Słucham Bajora gdy uspokajam się,ale ten utwór rozdziera mi serce, jednocześnie euforia ,nostalgia.Mistrzowskie wykonanie,nie wyobrażam sobie innej interpretacji
jeden z najpiekniejszych motywów filmowych jakie w zyciu slyszalem bylem 16 letni gówniarz gdy Psy na vhs ie ogladalem wszystko robilo wrazenie ale muza najwieksze
Niesamowity utwór który przeszywa całe twoje jestestwo do szpiku kości. Słuchając go, można podeprzeć sie ręka i zalać łzami...To właśnie odczuwam słuchając tego muzycznego cuda.
Czy łzy wzruszenia, po tylu latach jest wskazany? Chyba tak... Dziękuję panie Ś.P. Stańko za muzykę, która ubarwiła moje lata dorastania w kraju p.t. Polska. Pozdrawiam rocznik 1978! Pozdrawiam innych, którzy wiedzą czemu ta muza jest dla pewnych osób pięknym wspomnieniem i oby pomogła przyszłym pokoleniom :*
znam paru "psów" z tamtych czasów, dzieli nas pokolenie i otoczenie. jedni żałują, inni nie. jedni się odnaleźli, inni stracili wszystko. jak każde pokolenie, które służyło tymczasowej idei. polska historia stoi takimi "etapami", a oni współtworzyli jeden z nich. jedni zostawili za sobą spaloną ziemię, inni tworzyli podstawy pod nowa rzeczywistosc.
@@krzysztofrozycki4426 pomimo to co ludzie piszą o filmie- mi się podobało. Wiadomo, to nie jest to samo co PSY i PSY II, ale nowe podejście do tematu i moim zdaniem dobre zwieńczenie serii.
Młode pokolenie,rocznik lat 90-tych. Zakochane w twórczości Pana Władka od pierwszego wejrzenia. Przy tej muzyce się wychowywałem, ojciec był kopią Franza. Teraz, mając 30tkę na karku, piję samotnie whiskey i słucham tego. Człowiek mimo braku liryki, tworzy ją sam do tego utworu... Odczuwa się przemijanie i niepowodzenia po stokroć mocniej... Do zobaczenia tutaj, za kolejne ćwierć wieku.
Był rok 1992. Nosiłem mundur od trzech lat. Widziałem przemiany w kraju z pozycji chodnika który codziennie odwiedzałem. To jest historia gdy ogłoszono amnestię.Byłem w Krakowie w 1989 , widziałem palące ciała gdy rzucali w nas butelkami z benzyną. Potem widziałem Warszawę Pragę Północ , potem łódzkie Bałuty. Byłem Psem. Ta muzyka i film wyraża właśnie te czasy. Dla mnie zawsze tak pozostanie. Na moim telefonie muzyka ta daje sygnał że ktoś dzwoni. Zawsze pozostanę tej muzyce wierny. Byłem i pozostanę konserwatystą w tych sprawach.Możecie pić wódkę przy tej muzyce. Przedstawia ona samotność jednostki. Dla mnie pozostanie zawsze jednak braterstwo z kolegami z pracy. Niektórzy młodo odeszli, niektórzy z nas popełnili niewybaczalne błędy. Ale po latach nie wyrzeknę się tego co było kiedyś. Pijcie pohybel wszystkim którzy sprawili Wam niegodziwość. Miał...Miał...
Zawsze gdy potrzebuje chwili zadumy tylko dla SB..siadam przy tej melodii ze szklanka whisky...to muzyka straconego pokolenia, hymn generacji podzielonej przez komunę i solidarność...Maciejka Kamykowa te wspomnienia...piękne wspomnienia są wciąż zywe dzięki Twoim komentarzom...Twoje zdrowie...
Boże czytam Wasze posty. Dziękuję Wam Wszystkim bez względu czy mieliście mundur na sobie czy nie. Dziękuję że doceniacie te czasy. Dla Was były to czasy młodości , może nawet wczesnej młodości.Dla nas młodych ludzi to był kraj gdzie nic nie rządziło. Komuna upadła i została po niej pustka dla pseudo demokracji. Pozdrawiam WAS WSZYSTKICH którzy delektują się linią muzyczną ,sentymentalną... Ale my jako Polacy zawsze będziemy tym kim byliśmy. Gdzieś głęboko w nas tkwi Patriotyzm. Możemy się od tego odżegnywać. Ale nas wykarmiła matka Polska. Może uboga , ale własna. .
+Maciejka Kamykowa Nosiłem mundur od 1991. Wiem co to jest poświęcenie rodziny i wspieranie kolegów, którzy w imię ratowania czyjegoś dobrego imienia narażali się na szykany przełożonych. Pozdrawiam wszystkich gliniarzy, którzy wypruwali sobie żyły, aby inni mogli żyć w spokoju, nawet ci, którzy na nich plują.
Dziękuję że to napisałeś. Nikt z nas nie jest idealny. Ale zniszczyła nas rzeczywistość. Statystyki, pierdu ,pierdu. Ale my gdzieś będziemy w głębi ludźmi którzy próbowali coś zmienić. Nie zawsze się udawało. Układy ,układziki. Ja sam mam wiele do zarzucenia. Ale nie sprzedałem się nigdy gangusom
To mój hymn. Nie zamienię go na nic innego. To mój hymn ludzi którzy darzyli się koleżeństwem i ludzi którzy za Tobą wskoczyli by w ogień. Zawsze będę o Nich pamiętał. My psy musimy się zawsze trzymać razem. Pamięci Arka Wieczorka i całego plutonu przewodników psów obronnych Oddziałów Prewencji lata 1989- 2005
Muzyka z filmów europejskich ( NIE UK) jest dużo lepsza niż jakikolwiek komercyjny kicz z zachodu.Pasja,smutek,radość,żal,tragedia.Wszystko da się wyczuć w takich kawałkach.
Tutaj się nie zgodzę. Są filmy zachodnie z naprawdę dobrym soundtrackiem. Trzeba tylko umieć wybrać. Wiadomo przecież, że w jakims przeciętnym filmie akcji nie będzie wspaniałej, poruszającej muzyki. Ale chociażby w Leonie Zawodowcu ścieżka dźwiękowa naprawdę potrafi wzruszyć.
dokładnie tak jak mówisz. Wystarczy dostać kopa od życia, żeby poczuć i zrozumieć tą muzykę. W każdej sekundzie tego utworu kotłują się we mnie wspomnienia, niespełnione marzenia, pytania ... "to co odeszło w płomieniach zazieleni się na nowo"
Wróciłem z Psy 3 jestem tutaj sam nie wiem po co może po to że mimo 29 lat ta muzyka do mnie dociera,dociera do tego o czym chce zapomnieć do tego co mnie przeraża ,dalej słucham myślę co by było gdyby...Gdyby inaczej to wyglądało
Zapomniałem dodać . To mój dzwonek w telefonie. Niektórzy nawet łapią że to muzyka filmowa z Psów. Miłego słuchania i powrotu do dawnych czasów. Wesołych Świąt dla wszystkich grudzień 2015
Brak mi słów by wyrazić jakie to Cudowne, że współczesne utwory tj. SZTUKA PANA MICHAŁA tak bardzo potrafi wpływać na mnie na mojego męża.... Mój mąż nie widzi i dziś także nie słyszy. Jakie to Cudowne gdy nuci mi zapamiętane melodie...Pana Cudowne Utwory❤
Darku wiesz że pisze do Ciebie. Tych czasów nie powrócimy. Ale warto o nich pamiętać. Utożsamiam z nimi swoją młodość. To ona mnie ukształtowała.Gdzie jest dobro , albo zło. Gdzie rządzi patologia , a gdzie są granice moralności . Jest to może mądry tekst dla nas samych wyznacznikiem naszych postępowań. Ale granica między dobrem a złem jest bardzo cienka. Aby unicestwić zło trzeba być blisko zła.
Epitafium/Kołysanka Lorenca stała się swoistym portalem czasoprzestrzennym w którym mogą się spotkać ludzie tęskniący za tymi dziwnymi czasami, co do których dziś nawet nie mam pewności czy na prawdę się wydarzyły czy mi się nie przyśniły. Było inaczej, to pewne. Przyjaźń była inna, ludzie byli inni. Smutek pewnie zawsze ten sam. Ale mam wrażenie że gdzieś nastąpił błąd matrixa i że nie powinno nas tu być.
Ehhh, wasze zdrowie Panowie... Miałem nadzieję że nigdy tu nie zajrzę z kieliszkiem w ręku z powodu życiowych dramatów, ale jednak... Pozostaje nam iść dalej...
Wypij drinka , potem pozostaw komentarz. Nie musi być opytymistyczny. Wazne zeby przekazywał Twoje emocje. Dla mnie te pokolenie jest podzielone. Kto kim był ? Bolek prowadził Solidarność ? My szczyle w mundurach byliśmy przeciw? Przecież nasi dowódcy wybierali inną ściezkę . Patologia . Gdzie człowiek stawiał czoło człowiekowi o tych samych poglądach . Ja nie miałem wtedy takiej wiedzy. Kraków 1989 rok NOWA HUTA . Stałem w drugim szeregu . Z przodu dostawali metalowymi kulkami w hełm . Z tyłu mówili kula w łeb kto się wyłamię. Było tyle gazu że nie dało oddychać. my gówniarze w mundurach co mogliśmy zrobić?
Kamykowa masz racje..to zamknięcie pewnego etapu w życiu..ten film i ta muzyka.Bez względu na to czy ktoś nosił mundur czy nie..lata 90 to też czas kiedy ja nosilem mundur..przypomina mi się Kroll i Samowolka.Myślę że obecne czasy już tak nie edukują a młodzież uczy się powierzchownie..my musieliśmy się starać.Dziś przychodzi im wszystko wiele łatwiej..Dziwne dla mnie te czasy...
Masz całkowicie rację . To zamknięcie pewnego rozdziału w naszym życiu. Inaczej to widzi człowiek który stał z boku , inaczej gdy w tym tkwił. Obecne czasy nijak się mają do przeszłych , ale pewnie to samo powiedzieli bym na nasi dziadkowie...........
Nigdy ale to nigdy nie znudzi mi się ścieżka dźwiękowa z tego filmu.
Tez wróciłem z Psów III. Musiałem udawać nawet przed żoną, bo gdy pierwszy raz podczas rozmowy Franca i Nowego zabrzmiał Stańko nie mogłem powstrzymać łez. Mam 45 lat i takie filmy jak Psy I kształtowały moja osobowość i charakter. Psy II ugruntowały światopogląd i takie wartości jak męska przyjaźń czy sprawiedliwość. Dzisiaj Pan Pasikowski dał mi ponownie możliwość być z Francem. Nie mogę spać. Ale to są emocje. Pozdrawia rocznik 74.
Pozdrawiam, ehh to są filmy to są wartości pomimo mojego wieku bo jestem naprawdę młody rozumiem pana kiedyś świat wydawał się być lepszym miejscem nigdy nie był dobry ale to co się ostatnio dzieje jest nie do opisania a najbardziej przeraża mnie banda idiotów, którzy publikują całe swoje życie w sieci
Strasznie smutne czasy rozgoryczenie i żal kiedy się na to patrzy a co najgorsze zmiany postępują za szybko
Trąbka w trzeciej części ściskała mnie za gardło, mimo że jak powstawały psy, mnie jeszcze na świecie nie było ;)
Powiem Ci że pięknie to napisałeś...Jestem z 76.Słucham Lorenca od lat i to codziennie.Wracam wspomnieniami do lat kiedy byłem młody, kiedy świat był inny i ludzie byli normalni.Jak masz FB to zapraszam do znajomych, takich jak Ty jest nie wielu.Pozdrawiam
Fazza D. Hello :-). Nie mam FB. Hmmmmm ..... nie spodziewałem się, ze ktoś zwróci uwagę na ten dość płaczliwy :-))) wpis. Bardzo się cieszę, ze są jeszcze podobnej maści jak ja wrażliwcy. Pozdrawiam Cię serdecznie Fazza.
Tak trzymać. Mając zasady łatwiej się odchodzi. Mam taką nadzieję....
To muzyka dla tych wszystkich, którym się nie udało. Dla odrzuconych, zdradzonych i porzuconych jak te bezpańskie psy. Czekając w samotności na lepsze jutro topimy żale i ból w kolejnych butelkach alkoholu i otaczającym nas dymie papierosów. Ta muzyka wyraża wszystko a jednocześnie pozwala na chwile zapomnieć to cale zło które nas spotkało, albo wspominać te dobre chwile...Pozdrawiam tych wszystkich dla których los nie był łaskawy. Butelka rudej ,paczka fajek i Psy...
Boże, jaki cudowny jest ten świat w który odpływam przy tej muzyce. Uwielbiam ten film, uwielbiam ten utwór, czasy które mi przypomina, młodość, przyjaciół, pierwsze miłości, pierwsze rozczarowania ale również sukcesy. Pozdrawiam rocznik 76.
rocznik '87 też w klimacie! Pozdro
Jeśli to czytasz, życzę Ci wszystkiego co najlepsze
Tobie też
Tobie też.
"gdy świat na trzeźwo jest nie do przyjęcia"... wracam tu.
Ja też....tu wracam... Piękna melodia. Rozczula
@@ingadziopa9204 Twoje zdrowie!
@@p3run wzajemnie....wzajemnie....
Jest godzina 21:39, siedzę u siebie w pokoju, przy zgaszonym świetle, obserwuję przez okno lekko ośnieżoną ulicę i popsutą latarnię, która co chwila gaśnie i zapala się i rozmyślam nad życiem słuchając tego arcydzieła...
Oj tak... Dobre określenie... Arcydzieło.
jak w dwóch minutach zmieścić całe życie..
p3run 4 lata minęło ..kom..bomba!
I w dodatku bez słów
zawsze liczę, że autor komentarza odpisze po tylu latach
@@szczesciejestkoloruczarneg749 odpisuję i wracam.. tu, gdzie są podobni do mnie.. Twoje zdrowie.
@@p3run Prawda, do kołysanki się wraca. Twoje zdrowie
Zagląda ktoś tu jeszcze po dobrej zimnej? 2020;)
Na pohybel czarnym
@@jaroo7257 na pochybel czarnym i czerwonym
A złoty zegarek też masz ?
W poznaniu brak zimy ale sluchamy sluchamy!
bez zimnej, ale zagląda.
Ta trąbka jest jak narkotyk. Kiedy zaczynam ją słyszeć, rozchodzą mi się ciarki po całym ciele i odpływam.
zawsze tu wracam, gdy kolejna kobieta łamie mi serce
i czemu? Dołując się do tej muzyki.
Bo to zła kobieta była...
Ta piosenka to cała Polska lat 90-tych
poczatku lat 90. koncowka to juz byla inna bajka
Jestem 38-letnim dziadem emoicjonalnym wobec Psow & Lorenca... Emocjonalnie umarlem gdzies okolo 2001. Zabraklo mi estetyki, wyznania, pragnienia, milosci&nienienawisci vide co wyzej... Echhh
Jakbym siebie słyszał. Dokładnie to samo. Ten sam roczni, te same wrażenia. Trzymaj się brachu. Jakbyś chciał pogadać odezwij się.
W mojej głowie też kotłują się takie myśli... Ten utwór powoduje tyle różnych myśli...
Jak to jest że w komentarzach się odnajdujemy a w realu nie możemy spotkać podobnej duszy .
Dzieci śpią, żona śpi, a ja nie potrafię zasnąć bez Niej.. Whiskey z Kołysanką.. Dzisiaj jest ten dzień, gdy coś mnie tu wzywa, bo wiem, że czekają na mnie bliscy memu sercu. Choć nigdy nie zdołałem Was poznać, niech ta melodia Wszystkim płynie jak łzy w deszczu. Wasze zdrowie.
💚
Cierpimy, tęsknimy, ale trwajmy w tym, bo mamy dla kogo
Niech płyną łzy. One muszą płynąć. Dzięki temu wiemy że odczuwamy emocje. Pozdrawiam
Arcydzieło, działa lepiej niż lek na uspokojenie.
Niech to zabrzmi na moim pogrzebie, piękne
Czas ucieka, jesteśmy z dnia na dzień starsi i częściej żałujemy straconych przez własną naiwność chwil. Do tej kołysanki tylko szkocka.
Na dodatek zapominamy o kochających nas bliskich, o tym ile powinniśmy wypowiedzieć słów , czas mija my coraz starsi i pozostaje jak zwykle niedosyt......
Wodeczka po staropolsku
Żaden szkocji badziew, starkę 15 letnią, dereniówkę 10 letnią albo dwójniak 10 letni. To sarmacka dusza a nie o facetach w spódnicy.
To już były czasy mocnej polskiej amfy ;)
Tylko wyborowa i schabowe
Po tylu latach ta muzyka nadal wywołuje dreszcze... żaden utwór tak dobrze nie opisuje życia mężczyzny, do tego bez użycia słów.
widzę że dawno nikt nic nie napisał.... więc zdrowie wasze i ta trąbka... odpływam
Mając 26 lat wiem, ze będę tu do samego końca.. mojego lub jej! Pozdrawiam
Potworny smutek, nostalgia a nawet depresja bije z tej muzyki... a zarazem piękno.
Przy takiej muzyce wspominam dobre czasy kiedy siedziałem z tatą razem w kuchni. Piliśmy wódeczke, paliliśmy papierosy i słuchaliśmy jazzu. Za miesiąc kończyłby 49lat.
Ale się porobiło w tym życiu..
Przykre :(( (*) Dla twojego taty.
Za 2 miesiące ja skończę 49 lat. Ten utwór mogę słuchać bez końca.
najlepsze zdanie jakie przeczytałem ostatnio tak bardzo pasujące do życia " Ale się porobiło w tym życiu..."
@@kuak14 Wracam do tego komentarza bardzo czesto.. Genialny lecz bardzo smutny. Pije wodeczke..
@@kuak14 na tą chwilę.... też się zgodzę z Tobą...........
Jestem rocznik 88, nie mam pojęcia o życiu w komunie. Wstępnie. Znam opowiadania, wychowałem się w latach 90, kiedy wszystko to było "świeże". Mój dziadek był w milicji, mój wujek w policji. Wspaniali ludzie, uczciwi, prawi, z humorem. Mówię to ponad politycznymi podziałami, ponieważ ich znałem (dziadek niestety już nie żyje, wujek był w milicji 2 lata przed przemianami). To, co obejrzałem w Psach, wpłynęło na mnie bardzo. Franz, postać kontrowersyjna, były ubek i udupiacz, a jednak, mimo wszystko, działający wciąż na straży porządku (niezależnie od politycznego nurtu), robiący porządek, to mną wstrząsnęło. Wiadomo jak było, wiadomo jaki był to system, a mimo wszystko, jakby nie patrzeć - Sprawiedliwość sprawiedliwości. Film przedstawia niesamowitą historię byłego ubeka, który jednak jest na tyle trzeźwy by oddzielić służalczość systemowi od zasad moralnych, wierząc w słuszność swoich czynów, sprzeciwiając się przełożonym, przyjaźni czy ogólnie przyjętemu prawu. Ten film to dużo więcej niż akcja, przekleństwa itp. Odnoszę wrażenie, że każdy dialog to obraz ówczesnej rzeczywistości, która czasem promieniuje z przesłaniem na teraźniejsze czasy. Niektóre teksty są niemalże prorocze. Czy zmiany nastąpiły? Mam wrażenie, że jednak niewielkie, a kto kichę kręci, to jego, tyle że pod innymi hasłami i szyldami.
❤
Przeprasza, ale spociły mi się oczy. Piękne.
Lata 90' były okresem mojego dzieciństwa, pomimo 32 lat ciągle wspominam tamto życie. Teraz pije czystą i włączam "Psy" żeby poczuć słodko-gorzki klimat czasów, które nie chcą odejść chociaż dawno minęły
Just an english comment passing by. I saw both Psy 1 and Psy 2. It was a bit hard to find them with english subtitles. But my god...those movies were amazing. Great piece of polish action cinema. And Michal Lorenc is an awesome composer. Beautiful music. Respect from Romania.
ruclips.net/video/x5lWk1UN19A/видео.html
Jak leci ten kawałek to widzę puste mieszkanie bez mebli. Stary materac i jeden fotel na środku dużego pokoju. Pijacy whisky mężczyzna pali papierosa, żar słabo oświetla jego twarz. Światła przejeżdżających aut tańcują raz po raz na suficie. Nagle popiół odpada od papierosa i spada leniwie na podłogę. Kolejna smuga światła przebiega po suficie. Krople deszczu zsuwają się po szybie. Wszystko w ciemno niebieskich barwach samotności i przemijania.
zacznij coś pisać...
Gdy wyobraziłem sobie że tym mężczyzną był Franz Maurer to miało sens :)
Myślę, że każdy z nas przynajmniej raz w życiu miał taką, bądź bardzo podobną scenę... A w każdym razie każdy mężczyzna ;)
egzystencja.
jestem
Siedzę pijąc wódeczkę wspominając czasy gdy mieszkałem w Polsce i starych druchow z którymi mam najlepsze wspomnienia
Drodzy polscy przyjaciele, jestem wielkim wielbicielem talentu ... Bogusław Linda oglądałem jego filmy ... kocham muzykę do filmów Psy i Psy 2 ......
Spasiba druzja!
Zaraz będzie w kinach Psy 3 !!
@@danielratajczak2682 3 czesc zajebista wlasnie wrocilem z kina i po prostu musialem wlaczyc kolysanke :D psy bez kolysanki to nie psy xd
@@xYukiKasai95x opłaca się iść ?
@@chudybyk653 Bardzo
Ta melodia ma wiele znaczeń, jest dramatyczna w niektórych momentach, a w innych wzruszająca... ciarki na całym ciele.
Oj taaaak...tak....
Przypominają mi się piękne czasy, boazeria w korytarzu i magnetowid pod telewizorem Neptun... dziś mam swoje dziecko, a czas ucieka...
Bracqa zapomniałeś o kasetonach w dużym pokoju...
@7Prozak7 oby dziecko nie musiało tego zaznać...
Trafiłeś w sedno. Jak każdy tu szukam tego czego już nie znajdziemy nigdy. Tamte czasy beztroski, czasy normalności przeminęły. Ciężko się odnaleźć w tej wszechobecnej plastikowej chujni z instagrama. Nawet ta czasami jakże niezbyt atrakcyjna boazeria przypomina że kiedyś było jakoś fajnie…
W moim rodzinnym mieszkaniu mieszka teraz babcia, a boazeria dalej na ścianach. Nie wiem czy kiedykolwiek ją ściągnę...
Uwielbiam ten utwór.Cały soundtrack Psów to mistrzostwo zresztą jak każdy utwór pana Lorenca.Pozdrowienia dla wszystkich wiernie powracających tutaj.
Szczerze mówiąc to jestem z rocznika 00, ale ta ścieżka dźwiękowa to mistrzostwo świata.
Lorenc komponował muzykę do większości filmów i seriali przez ponad 20 lat.
Płacz duszo moja i zrzucaj ciężar ze łzami. Kocham Cie skarbie. Nie powiedziałbym, że w taki sposób skończymy. Twoje słowa w mojej głowie jak wyraźne uderzenia, wciąż się tlą i brzmią. Samotność. Cisza. Pustka. Bądź szczęśliwa L.
M
Takie jest życie. Pozwól się prowadzić.Wiem że nie jest to łatwe.
Słucham Bajora gdy uspokajam się,ale ten utwór rozdziera mi serce, jednocześnie euforia ,nostalgia.Mistrzowskie wykonanie,nie wyobrażam sobie innej interpretacji
luty 7, 2021, Nowy York...rocznik '70.slucham i wspominam
Nie ma nic piękniejszego niż te dwie minuty za każdym razem i to już tak ze 30 lat o nadal to jest coś niezwykłego jakies katharsis duchowe zawsze
Dokladnieeee👍👍👍
Dzida w serce za każdym razem gdy ten utwór rozbrzmiewa
A rozbrzmiewa często
jeden z najpiekniejszych motywów filmowych jakie w zyciu slyszalem bylem 16 letni gówniarz gdy Psy na vhs ie ogladalem wszystko robilo wrazenie ale muza najwieksze
Niesamowita muzyka. Nie wyobrażam sobie tego filmu bez niej...
Niesamowity utwór który przeszywa całe twoje jestestwo do szpiku kości. Słuchając go, można podeprzeć sie ręka i zalać łzami...To właśnie odczuwam słuchając tego muzycznego cuda.
Oj..tak. Zgadzam się z tym wszystkim co piszesz. I Osobami, które umieściły tu komentarz. Wypisz, wymaluj. Wszystko pasuje....
Czy łzy wzruszenia, po tylu latach jest wskazany? Chyba tak... Dziękuję panie Ś.P. Stańko za muzykę, która ubarwiła moje lata dorastania w kraju p.t. Polska. Pozdrawiam rocznik 1978! Pozdrawiam innych, którzy wiedzą czemu ta muza jest dla pewnych osób pięknym wspomnieniem i oby pomogła przyszłym pokoleniom :*
Piekno tego utworu nie ma konca... i nidgy go nie bedzie mialo...
znam paru "psów" z tamtych czasów, dzieli nas pokolenie i otoczenie. jedni żałują, inni nie. jedni się odnaleźli, inni stracili wszystko. jak każde pokolenie, które służyło tymczasowej idei. polska historia stoi takimi "etapami", a oni współtworzyli jeden z nich. jedni zostawili za sobą spaloną ziemię, inni tworzyli podstawy pod nowa rzeczywistosc.
Świeżo po seansie psów 3... musiałem tu wrócić
JAK wrażenia z kina
@@krzysztofrozycki4426 pomimo to co ludzie piszą o filmie- mi się podobało. Wiadomo, to nie jest to samo co PSY i PSY II, ale nowe podejście do tematu i moim zdaniem dobre zwieńczenie serii.
I wrócę tutaj jeszcze nie raz...
Znowu listopad... i znowu tu jestem. Dzida w serce.
Co się wydarzyło że w listopadzie taka rana w sercu?
Młode pokolenie,rocznik lat 90-tych. Zakochane w twórczości Pana Władka od pierwszego wejrzenia. Przy tej muzyce się wychowywałem, ojciec był kopią Franza. Teraz, mając 30tkę na karku, piję samotnie whiskey i słucham tego. Człowiek mimo braku liryki, tworzy ją sam do tego utworu... Odczuwa się przemijanie i niepowodzenia po stokroć mocniej... Do zobaczenia tutaj, za kolejne ćwierć wieku.
Lorenc, Preisner, Konieczny, Kilar - nasi wybitni.
Kurylewicz jeszcze.
Coś pięknego 💖
oj Boze, cos pięknego. Domknięcie epoki i .. Etapu zycia.
..tamtych chwil,gdy byliśmy młodsi i zakochani w naszych młodych paniach..lata 90' te ..Pozdrawiam.
Był rok 1992. Nosiłem mundur od trzech lat. Widziałem przemiany w kraju z pozycji chodnika który codziennie odwiedzałem. To jest historia gdy ogłoszono amnestię.Byłem w Krakowie w 1989 , widziałem palące ciała gdy rzucali w nas butelkami z benzyną. Potem widziałem Warszawę Pragę Północ , potem łódzkie Bałuty. Byłem Psem. Ta muzyka i film wyraża właśnie te czasy. Dla mnie zawsze tak pozostanie. Na moim telefonie muzyka ta daje sygnał że ktoś dzwoni. Zawsze pozostanę tej muzyce wierny. Byłem i pozostanę konserwatystą w tych sprawach.Możecie pić wódkę przy tej muzyce. Przedstawia ona samotność jednostki. Dla mnie pozostanie zawsze jednak braterstwo z kolegami z pracy. Niektórzy młodo odeszli, niektórzy z nas popełnili niewybaczalne błędy. Ale po latach nie wyrzeknę się tego co było kiedyś. Pijcie pohybel wszystkim którzy sprawili Wam niegodziwość. Miał...Miał...
Szanuję.
ale ty pierdolisz...
A co się działo na Bałutach?
Mam zone z łodzi. Kocham suke. Jest moi m szczesciem. Zycie jest piekne jak ta melodia.
Zawsze gdy potrzebuje chwili zadumy tylko dla SB..siadam przy tej melodii ze szklanka whisky...to muzyka straconego pokolenia, hymn generacji podzielonej przez komunę i solidarność...Maciejka Kamykowa te wspomnienia...piękne wspomnienia są wciąż zywe dzięki Twoim komentarzom...Twoje zdrowie...
Bez apelacyjnie..Michu Lorenc mistrz
Panie Michale ale z pana zdolniacha!!!...👌👍
Wasze zdrowie ,za to co się udało i za to co udać się nie mogło.
1977 pozdrawiam . Choć mojego właśnie ///Ach szkoda słów ....
Boże czytam Wasze posty. Dziękuję Wam Wszystkim bez względu czy mieliście mundur na sobie czy nie. Dziękuję że doceniacie te czasy. Dla Was były to czasy młodości , może nawet wczesnej młodości.Dla nas młodych ludzi to był kraj gdzie nic nie rządziło. Komuna upadła i została po niej pustka dla pseudo demokracji. Pozdrawiam WAS WSZYSTKICH którzy delektują się linią muzyczną ,sentymentalną... Ale my jako Polacy zawsze będziemy tym kim byliśmy. Gdzieś głęboko w nas tkwi Patriotyzm. Możemy się od tego odżegnywać. Ale nas wykarmiła matka Polska. Może uboga , ale własna.
.
+Maciejka Kamykowa Nosiłem mundur od 1991. Wiem co to jest poświęcenie rodziny i wspieranie kolegów, którzy w imię ratowania czyjegoś dobrego imienia narażali się na szykany przełożonych. Pozdrawiam wszystkich gliniarzy, którzy wypruwali sobie żyły, aby inni mogli żyć w spokoju, nawet ci, którzy na nich plują.
Dziękuję że to napisałeś. Nikt z nas nie jest idealny. Ale zniszczyła nas rzeczywistość. Statystyki, pierdu ,pierdu. Ale my gdzieś będziemy w głębi ludźmi którzy próbowali coś zmienić. Nie zawsze się udawało. Układy ,układziki. Ja sam mam wiele do zarzucenia. Ale nie sprzedałem się nigdy gangusom
Maciejka Kamykowa mylisz się, komuna nie upadła , ona przeniosła się na zachód
pinio piniowski owszem, komuna w Polsce upadła, szkoda tylko, że na cztery łapy
Mądrzy ludzie słuchają takiej właśnie muzyki ,pozdrawiam
P.s szkoda tylko Polski....
Coś pięknego 🔥🔥🔥🔥🔥 a kto umarł ten nie żyje 😎
Boże klasa sama w sobie!
To mój hymn. Nie zamienię go na nic innego. To mój hymn ludzi którzy darzyli się koleżeństwem i ludzi którzy za Tobą wskoczyli by w ogień. Zawsze będę o Nich pamiętał. My psy musimy się zawsze trzymać razem. Pamięci Arka Wieczorka i całego plutonu przewodników psów obronnych Oddziałów Prewencji lata 1989- 2005
Muzyka z filmów europejskich ( NIE UK) jest dużo lepsza niż jakikolwiek komercyjny kicz z zachodu.Pasja,smutek,radość,żal,tragedia.Wszystko da się wyczuć w takich kawałkach.
Tutaj się nie zgodzę. Są filmy zachodnie z naprawdę dobrym soundtrackiem. Trzeba tylko umieć wybrać. Wiadomo przecież, że w jakims przeciętnym filmie akcji nie będzie wspaniałej, poruszającej muzyki. Ale chociażby w Leonie Zawodowcu ścieżka dźwiękowa naprawdę potrafi wzruszyć.
dokładnie tak jak mówisz. Wystarczy dostać kopa od życia, żeby poczuć i zrozumieć tą muzykę. W każdej sekundzie tego utworu kotłują się we mnie wspomnienia, niespełnione marzenia, pytania ... "to co odeszło w płomieniach zazieleni się na nowo"
Wróciłem z Psy 3 jestem tutaj sam nie wiem po co może po to że mimo 29 lat ta muzyka do mnie dociera,dociera do tego o czym chce zapomnieć do tego co mnie przeraża ,dalej słucham myślę co by było gdyby...Gdyby inaczej to wyglądało
Nie mogło inaczej wyglądac ....każdy ma zapisaną ksiege przeznaczenia
Połowa stycznia 2021. Ktoś, coś? Polane. Ale nie chce mi się z wami gadać. Słuchajmy.
Tu się nie da nie zaglądać.... Ta muzyka jest jak tlen..... Dodaje wiary.....
piękne...
Ojoj... DRESZCZE na całym ciele! Zawsze. Wspomnienia - gorsze i lepsze☺️
Beautiful wonderful trumpet 💝💝
Michal Lorenc :) ruclips.net/video/x5lWk1UN19A/видео.html
Jak to słyszę zawsze ciarki. Przez te dwie minuty wraca do mnie tyle wspomnień, oczywiście tych gorszych w których dostałem po dupie. Wasze zdrowie
27/10/2023 zoom tv „Psy” musiałem przerwać film i posłuchać muzyki…
Klimat, czasy, wspomnienia…
Coś pięknego… Pozdr rocznik 77
Piekne wykonanie 😍
Piękne...
A kto umarł ten nie żyje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W imię czego ?
@@volvojacek W imię zasad
@@saintkolo1 w imię zasad i kwasów i wody święconej. Amen
@@turecki1754 za młody jesteś
@@saintkolo1 może i tak, ale idę na trzecią część
zajebista muza, az ciary przechodzą
05.09.2020r.
Ktoś jest?
Zapomniałem dodać . To mój dzwonek w telefonie. Niektórzy nawet łapią że to muzyka filmowa z Psów. Miłego słuchania i powrotu do dawnych czasów. Wesołych Świąt dla wszystkich grudzień 2015
Dreszcze zawsze! ❤️
Łzy same napływają do oczu...
Cudne z wielu perspektyw 👌 ♪🎶 ( :
Ktoś jeszcze slucha po tylu latach ?
Brak mi słów by wyrazić jakie to Cudowne, że współczesne utwory tj. SZTUKA PANA MICHAŁA tak bardzo potrafi wpływać na mnie na mojego męża.... Mój mąż nie widzi i dziś także nie słyszy. Jakie to Cudowne gdy nuci mi zapamiętane melodie...Pana Cudowne Utwory❤
Darku wiesz że pisze do Ciebie. Tych czasów nie powrócimy. Ale warto o nich pamiętać. Utożsamiam z nimi swoją młodość. To ona mnie ukształtowała.Gdzie jest dobro , albo zło. Gdzie rządzi patologia , a gdzie są granice moralności . Jest to może mądry tekst dla nas samych wyznacznikiem naszych postępowań. Ale granica między dobrem a złem jest bardzo cienka. Aby unicestwić zło trzeba być blisko zła.
Epitafium/Kołysanka Lorenca stała się swoistym portalem czasoprzestrzennym w którym mogą się spotkać ludzie tęskniący za tymi dziwnymi czasami, co do których dziś nawet nie mam pewności czy na prawdę się wydarzyły czy mi się nie przyśniły. Było inaczej, to pewne. Przyjaźń była inna, ludzie byli inni. Smutek pewnie zawsze ten sam. Ale mam wrażenie że gdzieś nastąpił błąd matrixa i że nie powinno nas tu być.
Ehhh, wasze zdrowie Panowie... Miałem nadzieję że nigdy tu nie zajrzę z kieliszkiem w ręku z powodu życiowych dramatów, ale jednak... Pozostaje nam iść dalej...
Ja nie z kieliszkiem...ale zaglądam tu kiedy jest mi źle....
To jest muzyka duszy..... kocham te dźwięki......
Potrzebujemy zapętlonej wersji minimum godzinę! Błagam niech ktoś to zrobi
prawy przycisk na ekran i odtwarzaj w pętli
ta wiem ze data
Przeniesienie w czasie.Jedyne w swoim rodzaju.
2 minuty pięknej kurwa melodii, do końca mojej lub jej 👏
Wypij drinka , potem pozostaw komentarz. Nie musi być opytymistyczny. Wazne zeby przekazywał Twoje emocje. Dla mnie te pokolenie jest podzielone. Kto kim był ? Bolek prowadził Solidarność ? My szczyle w mundurach byliśmy przeciw? Przecież nasi dowódcy wybierali inną ściezkę . Patologia . Gdzie człowiek stawiał czoło człowiekowi o tych samych poglądach . Ja nie miałem wtedy takiej wiedzy. Kraków 1989 rok NOWA HUTA . Stałem w drugim szeregu . Z przodu dostawali metalowymi kulkami w hełm . Z tyłu mówili kula w łeb kto się wyłamię. Było tyle gazu że nie dało oddychać. my gówniarze w mundurach co mogliśmy zrobić?
do mnie strzelało ZOMO...
Nic nie mogliście. Tylko mundur.
mogliscie odmowic. Za to byl areszt, ale wielu go wybieralo...
kulson I mitoman
Ile jeszcze razy będziemy tu wracać? :(
MarsellusMovies ile sie da
bezapelacyjenie ...do samego konca...mojego lub jej
Mojej albo jej :)
Dalej tego słucham, obowiązkowo przy alkoholu
Nie pamiętam już który raz tu jestem 5 może 50 ale jedno jest pewne wrócę tu jeszcze nie raz
Jeszcze tu wrócimy z Olem!
Mógłbym tego słuchać i słuchać kuźwa w nieskończoność.....
-Miau
-Tak?
-To ja.
-...Kto?
-Angelika....
-....nie chce mi się z Tobą gadać...
Muzyka mojej duszy......
i znów tu jestem...
Przychodzą mi na myśl filmy Kieślowskiego jak tego słucham. Trzy kolory.
Kurwa!!! Takiej muzyki i takich filmów już nie ma i nie będzie!!!
Kamykowa masz racje..to zamknięcie pewnego etapu w życiu..ten film i ta muzyka.Bez względu na to czy ktoś nosił mundur czy nie..lata 90 to też czas kiedy ja nosilem mundur..przypomina mi się Kroll i Samowolka.Myślę że obecne czasy już tak nie edukują a młodzież uczy się powierzchownie..my musieliśmy się starać.Dziś przychodzi im wszystko wiele łatwiej..Dziwne dla mnie te czasy...
Masz całkowicie rację . To zamknięcie pewnego rozdziału w naszym życiu. Inaczej to widzi człowiek który stał z boku , inaczej gdy w tym tkwił. Obecne czasy nijak się mają do przeszłych , ale pewnie to samo powiedzieli bym na nasi dziadkowie...........
Zajebista nuta czasy prawdziwych mężczyzn twardzieli💪
Koniec 2021 pozdrawiam kawałek epokowy