Ogarnij, ziomuś, jak się skacze, bo smutno się patrzy na to jak Cię podbija na każdym wybiciu i jak niedolatujesz ani jednego stolika. I moim zdaniem ciut za szybko jedziesz i chyba jeszcze dokręcasz przed paroma hopkami. Ryzykujesz poważną glebę z takim podejściem :P
Siema! Masz rację, w zeszłym roku dopiero zacząłem jeździć. Wiem że muszę się jeszcze wiele nauczyć. Staram się jak mogę i podpatruje lepszych. Dzięki za tipy!
@@sqrd106 zagadaj do kogoś o szkolenie ze skakania, bardzo ciężko będzie Ci się potem oduczyć złych nawyków, a jeśli dopiero zacząłeś jeździć to jeszcze jest dla Ciebie nadzieja :D
Ogarnij, ziomuś, jak się skacze, bo smutno się patrzy na to jak Cię podbija na każdym wybiciu i jak niedolatujesz ani jednego stolika. I moim zdaniem ciut za szybko jedziesz i chyba jeszcze dokręcasz przed paroma hopkami. Ryzykujesz poważną glebę z takim podejściem :P
Siema! Masz rację, w zeszłym roku dopiero zacząłem jeździć. Wiem że muszę się jeszcze wiele nauczyć. Staram się jak mogę i podpatruje lepszych. Dzięki za tipy!
@@sqrd106 zagadaj do kogoś o szkolenie ze skakania, bardzo ciężko będzie Ci się potem oduczyć złych nawyków, a jeśli dopiero zacząłeś jeździć to jeszcze jest dla Ciebie nadzieja :D