Ile jednostek Państwowej Straży Pożarnej jeszcze w latach 90. nie miało takich bram segmentowych jak na początku filmu... O OSP już nie wspomnę! Wspaniale wyposażony zakład, zaczynając od bram.
Ja tam widzę wymienniki płytowe, homogenizatory ciśnieniowe, złącza mleczarskie najpewniej SMS, wirówki, i dość sporo automatyki łącznie z rejestratorami danych na początku. Jak na '76 bardzo nowoczesnie.
Byłem tam jak miałem 3 lub 4 lata. Mój śp. Dziadek tam pracował. Pamiętam ten chłód na hali, Pani która chciała mi dać swoją kurtkę/kożuch ale ja nie chciałem. Pamiętam że jechaliśmy tramwajem do tej mleczarni a jak wracaliśmy do domu do Błonia to zatrzymał się kierowca Kamaza. Podwoził nas i jeszcze 1 lub 2 osoby. 1984 lub 1985😢
Skoro tam byłeś to pamietaszchatakterystuvzmu zapach wnętrz mleczarni. Pracowałem jako hufiec w Mleczarskiej Spółdzielni Mleczarskiek w Krakowie na Bronowickiej, na końcu linii autobusowej nr "139". Tam produkowano np. serek homogenizowany w białych pudełkach plastikowych z wiekiem śrebrzystego aluminium z niebieskimi skośnymi paskami (żółte miały słodki smak) - były w całej Polsce do momentu planu Balcerowicza....
Opowiadają o nieodpowiedzialnej jeździe operatorów wózków, niech kamieniem rzuci ten komu ani razu w bułgarze styki nie złapały. Idzie jak przecinak puki akumulatora nie rozłaczyłeś :-)
zakład, jak na 76 rok, faktycznie bardzo nowoczesny. tak wyglądają mleczarnie i dzisiaj. Rury ładnie porobione, zbiorniki identyk i przeróżne miksery, wyparki itp. wsio to samo co dzisiaj. kafelki na podłodze, silosy i tanki identyki, tablice kontrolne itp.
Ja mówię z perspektywy specjalisty zajmującego się od 15 lat montażem i modernizacja linii produkcyjnych :) Samych mleczarni ‚zaliczylem’ -naście i wiem co mówię :) W mleczarstwie nie ma i nie było rewolucji, zakłady mogą być większe lub mniejsze, ale bazowe urządzenia procesowe różnią się szczegółami I jeszxze jedno - może lepiej nie bede się wypowiadał, jak wygladaja mleczarnie ‚od kuchni’, szczególnie jak się przetnie rury pracujące kilka lat. Powiem tak: ług sodowy ługiem, ale pewnych rzeczy nie wyczyści :) PS tak właśnie wygladaja dzis mleczarnie największych producentów, koncernów międzynarodowych Owszem, powstałych w tamtych latach i później rozbudowywanych Generalnie- większego syfu niż mleczarnia nie ma dla mnie (No Ew ex equo karmy dla zwierząt.. ach te rury z olejem kurczakowym i rybnym.. miodzio)
Bo to czasy Gierka i nawet na początku zapewne dyrektor mówi o tym, że rozpisano przetarg i wygrała go firma norweska. Przed Gierkiem takie coś nie byłoby możliwe. Tylko radzieckie było najlepsze.
Patrząc na maszyny a robiąc w branży przemysłu jako dział bur oglądając ten filmik nie dałbym mu roku 76. Niektóre zakłady dziś tak ładnie nie wyglądają.
Ja to proszę pana mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano. Reszta o mleku 🤣 za piętnaście trzecia. Latem to już widno.Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem,śniadanie jadam na kolację,więc tylko wstaję i wychodzę. -No ubierasz się pan -W płaszcz jak pada.Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu? -Aaaa...fakt. -Do PKS mam pięć kilometry.O czwartej za piętnaście jest PKS. -I zdanżasz Pan? -Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni, to jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa.Mleko, wiesz pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny, do Stadionu. A potem to mam już z górki, bo tak:119, przesiadka w trzynastkę, przesiadka w 345 i jestem w domu. To znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma. To jeszcze mam kwadrans.To jeszcze sobie obiad jem w bufecie.To po fajrancie już nie muszę zostawać,żeby jeść, tylko prosto do domu i góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się, jem śniadanie i idę spać ;))))
@@pwalk4160Kiedyś sprawdzałem trasę, z tego dialogu to wyszło mi że ten podróżny mieszkał około 60 - 70 km od Warszawy na, zachód. Jedno co się nie, zgadza że EKD nie dojeżdża, do Szymanowa.
Witam Wszystkich, 🫱🏼🫲🏽 którzy pamiętają tamte czasy, Pamiętam gdy się rano chodziło po zakupy z ,,Dziadkiem,, I kupowało się mleko w tych foreczkach foliowych, czy też w szklanych butelkach, do tego bułka maślana itp,, Lub jak w lodówce stało mleko w tym woreczku foliowym gdzie jeszcze się miało do tego taki plastikowy ala dzbanek w ktory wstawiało się to mleko z odciętym rożkiem,,, Dziękuję zalodze kanału za powrót wspomnieniami do dzieciństwa,, Jak to mawia klasyk ,,Mleko wiedż Pan,ma najszybszy transport, inaczej się zsiada ,,, hahah pewnie i też dlatego tak tymi widlakami śmigali 😅😅 Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie,
Bardzo dobry film. Mądry komentarz. Mentalność prostego robotnika z socjalizmu zetknięta z najnowocześniejsza techniką. Nie mogło u nas zagrać. W NRD tak, ale u nas i to w WArszawie, niestety nie.
I niewiele się zmieniło. Takie rozważania o wózkowych są dalej aktualne w każdym większym magazynie e tym kraju. Kaganek oświaty jakoś się nie może przebić na słowianszczyznie...
@@marekciszewski5037 Niewiele się zmieniło? Teraz to dopiero jest zezwierzęcenie i braku poszanowanie swojej własności, o cudzej już nie wspominając. Wystarczy zobaczyć filmiki na YT lub na innym chińskim "rakowisku"
A gdzie są kierownicy? Gdzie konsekwencje służbowe? Gdzie szkolenia? Jeśli kłopoty są do dziś, to znaczy, że zatrudnia się gamoni, ale też nie umie się nimi zarządzać. Tam, gdzie ja pracowałem, takie sytuacje prawie nie występowały. No ale to nie były fabryki dla niewykształconych ludzi, może dlatego.
@@marekciszewski5037 Tiaaa i dlatego polskie zakłady słynęły jako najlepsze w koncernie FIATa? Czy oglądałeś z uwagą film. Przecież oni się przyznali ze NIE UMIEJĄ ZARZĄDZAĆ KADRAMI. Kto wpadł na "genialny" pomysł aby do zupełnie nowego zakładu posłać najstarszych pracowników? Co oni sobie wyobrażali, ze 50 latkowie zaadaptują się do nowych urządzeń i organizacji? A co do wózkowych - jakie kursy im robili, jak weryfikowali umiejętności przy zatrudnieniu. Jaki był system "kar i nagród"
@@paweolczak5952Nie mówię, że Narodowy Socjalizm (PRL) był jakiś wybitnie OK. Ale wszystko było Polskie. A dzisiaj idziesz pan pracować do zagranicznego zakładu, bo wszystko wysprzedane. No i jeszcze krzyczą w TV o patriotyzmie... Patriotyzmie do czego? skoro już prawie wszystko w rękach globalnych korporacji 😂😂
I zdaje się, że z tego zakładu (Zakłady Mleczarskie Wola w Warszawie) już nic nie zostało. W 1992 wydzierżawił, a potem przejął go DANONE, a w 2015 produkcję przeniesiono całkowicie do innego oddziału, a ten przeznaczono całkowicie do rozbiórki pod budowę osiedli mieszkaniowych.
@@Mq05515 Z drugiej strony Danone utrzymało ten zakład i produkcje w nim przez 23 lata, czyli działał łącznie 39 lat. Widocznie dalsze perspektywy ewentualnej rozbudowy/modernizacji były albo kosztowne, albo bardzo ograniczone (szczególnie tak blisko centrum Warszawy), bo rozbudowywali inny oddział, do którego ostatecznie przenieśli produkcję z Woli, a gdzie mieli większą przestrzeń (zakład Danone w Bieruniu).
@@MichalManiaDanone kupił bo zakład był zupełnie nowy i zbudowany w bardzo nowoczesnej technologii (jak inne zakłady w innych krajach). A zamknął po 39 latach bo linia produkcyjna i maszyny były zupełnie wyeksploatowane. Zmieniłam się też polityka logistyczna i transportowa. Taniej jest produkować w jednym dużym zakładzie i transportować towar na cały kraj niż utrzymywać kilka małych zakładów.
Jak na tamte czasy to szcun , maszyny konkretne jak z 2002 roku sensoryka optyczna , ciekawe jakie sterowniki tam siedziały , ogólnie na bogato wygląda
Rewelacyjny materiał. Nie sądziłem, że w późnym PRL-u, były tak nowoczesne zakłady u nas. Owsze na potrzeby produkcji tej propagandy, to i owo zostało pewnie odpowiednio przygotowane żeby nie było gańby, ale i tak robi to wrażenie. Zaskoczyło mnie też to, że poruszono kwestię niekompetencji i braku odpowiedzialności części załogi. Po materiale propagandowym spodziewałbym się zapewnień, że wszyscy są wysoce wykwalifikowani i chodzą, jak w zegarku. No i imponuje mądrość i rozwaga dyrektora w tym, jak opowiada o zakładzie.
Propaganda😅 To były filmy nie dla roboli a o stołek wyżej. W KRONIKACH FILMOWYCH jest propaganda a w innych jest jasno powiedziane tysiące bubli butów, czy sprzętu się robiło oby robić.
Oh... ile ja bym dał żeby rano pod drzwiami znaleźć butelkę z mlekiem zamkniętą sreberkiem... lepsze to już tylko prosto od krowy, obowiazkowo z pianka ...
@@alfa456ak Ale to też jest płynne. Na filmie mamy zakład zbudowany od razu jako przemysłowa mleczarnia. A mamy, zwłaszcza wśród małych, powstałych już za kapitalizmu zakładów spożywczych wiele mieszczących się w przypadkowych budach, szopach i blaszakach, partyzancko rozbudowywanych i równie partyzancko dostosowywanych do HACCP i żądań Sanepidu. A zwłaszcza dotyczy to takich zakładów, gdzie najważniejszą inwestycją w "BHP" dla pana Janusza była instalacja kamer i czytników kart...
Kiedyś to było normalne. W tv były reportaże ludzie normalnie palili papierosy czy fajkę. W szpitalach, przychodniach na korytarzach były takie duże popielnice. Wszyscy palili.
Hihihi.. 5:19 pomyslalem 1976r i taki wypas wyswietlacz led w tych czasach? Niemozliwe. Ale nie... 😅😅😅 I mleczarze ze swoimi dwokolkami mi sie wspomnieli lepsi niz budziki o piatej rano 😊 Pozdrawiam wszystkich 😉
1976...a zakład jak z XXI wieku, końcówka jest przygnębiająca, taka inwestycja a ludzie nie dbają, obojętni są....gdyby każdy pracownik miał akcję tego zakładu to by dbał jak o swoją własność...tego właśnie zabrakło w tym systemie, przecież ta firma mogła by się rozwijać a tak Balcerowicz i inne mośki sprzedały polski majątek firmie Danone...
Tak się składa że było trochę takich zakładów gdzie prywatyzowano je poprzez rozdanie akcji. I co? Robotnicy pierwsze co zrobili to posprzedawali akcje żeby sobie Polonezy kupić. Pal sześć gdy znalazł się mądry nomenklaturowiec który wykorzystując stanowisko dyrektora sam poskupywał, uwłaszczył się i rozwijał interes. Ale w większości przypadków kupowała konkurencja, szemrani inwestorzy, fundusze itp., ażeby potem interes zamknąć...
Jakoś na Litwie potrafili zrestrukturyzować ten sektor gospodarki i ichnie mleczarstwo i przetwórstwo ma się całkiem nieźle. Również producenci mleka są tam chronieni.
@@rzizmont89 Polskie mleczarstwo jako takie też ma się przecież dobrze, i co jest unikatem w skali naszych patostosunków własnościowych w gospodarce, opiera się głównie o krajową własność spółdzielczą. A porównywanie się do najbardziej zdegradowanego z wymieratów nadbałtyckich...
.. ach te butelki z mlekiem i wytłoczony nadruk na aluminiowym kapslu w zależności jaka była zawartość śmietany ! W poszczególnych mleczarniach się to trochę różniło ale opakowanie to samo .... szklane ....
@@MichalMania jakie Danone obcy kapitał. Przez tyle lat utrzymywali się sami i było ok. Podziekujmy,, w cudzysłowiu Panu Wałęsie i spółce za dobrobyt,, l nikt do dziś za to nie siedzi
@@arkadiuszmurawski682a za co ma siedzieć? Że po 50 latach zakład stał się nierentowny czy co? Widać dalej dokładnie, że to co Państwowe to niczyje. Lotos sprzedany za bezcen po flaga wielkiego nacjonalizmu
Szczęściem ten koszmar się skończył, sprzedaliśmy wszystko tym, którym się to naprawdę przyda, czyli na zachód, i teraz mamy raj. Cudowny, kapitalistyczny raj. Listy żebracze do Mercedesa zostały wysłuchane i Niemcy zlitowali się nad nami i kupili chociaż część Polski...całej nie chcieli...Szkoda. Socjalistyczny koszmar, jaki widzimy na filmie się skończył. Jest cudownie. 😂
@@bluescreen79 niedobrze, że tak gloryfikujesz sprzedaż polskiego majątku. Moim zdaniem był to był zły ruch. Ale było co było, możesz podziękować za to swojemu pokoleniu lub pokoleniu swoich rodziców. Moje było wtedy jeszcze dziećmi.
@@karolgumieniak8241 Nie wydaje ci się, że to zwyczajnie sarkazm? Niestety, socjalizm to świetny ustrój ale nie dla ludzi więc siłą rzeczy dobry nie jest... ot taki to paradoks. Nadal nad ludzmi (większośią) musi być jakiś bat i konsekwencje za niewłaściwe poczynania.
@@adamme8369 To prawda ale tylko częściowa. W znacznej mierze do upadku socjalizmu przyczynił się kolektywny zachód! Za pomocą zmasowanej propagandy, sankcji, embarga, spekulacji giełdowych, wyścigu zbrojeń, etc.
To nie był plan Gierka tylko profesora Szymańskiego. Gierek byl tylko wykonawca. Szymanski stworzył plan. Zeby Polska mogła liczyć sie na swiecie musi posiadać swój przemysł. ..rolnictwo i handel..
Tylko ludzie nie dorosli . Tu zniszczenia tam zniszczenia dlatego prl upadl bylismy gospodarzami we wlasnej ojczyznie ale my parobkami u niemca byc wolimy i wlasnego dorobku nie szanujemy
W tamtych czasach, to była za pewne rewolucja technologiczna. Niestety polskie społeczeństwo, ery Gierka nie było nauczone szacunku do pracy. Ale i też nie chciało się go nauczyć. Państwowe nie posiadało właściciela. Komuna zrobiła swoje...
Tak, zrobiła swoje. Dała chlopom ziemię, edukację, służbę zdrowia, awans społeczny. Zbudowała tysiące fabryk, szkół i szpitali. Z biednego i zacofanego kraju, jakim była Polska, zrobiła jeden z bardziej uprzemyslowionych na świecie.
@@piotrm9616 Tyle dał że ten syf będziemy jeszcze dekadami sprzątać. W latach 90 zaczynaliśmy od kraju 3go świata jak Ukraina czy Rosja, a ledwie 10 lat później dokonał się już ogromny postęp w jakości życia. W ciągu tylko ostatnich 15 lat wybudowano więcej szpitali, szkół, infrastruktury niż za całe 45 lat PRLowkiej dziczy. Jak ktoś twierdzi że PRL coś dał to pewnie był ubekiem czy innym kacapem który korzystał z tamtego systemu.
Niestety dziś też są tacy artyści na wózka podnośnikowych...... Świadomość bezpieczeństw pracy w transporcie wewnątrz-zakładowym (bhp) się kłania. A czy ten zakład jeszcze istnieje ?
Cale szczescie, przynajmniej bedzie swiatowo, a nie jakies mleczarnie w centrum miasta. Mlodzi, wyksztalceni z wielkich potrzebuja prestizu, a nie wsi w miescie.
Z tymi wózkami widłowymi to jakaś patologia. Mam wrażenie, że jakby w fotelu operatora posadziło się zamiast tych jełopów, orangutany, to lepiej by obsługiwały te urządzenia. I tak, wiem o czym mówię. Sam jestem operatorem wózka od 12 lat.
Sukces styropianu, kiedyś każdy miał mleko dziś każdy może ZOBACZYC mleko, subtelna różnica egzystencjalna. Dziękujemy, ale przecież D.T. z kolegami znowu ciężko pracują więc to nie koniec drogi, co wyraźnie zapowiedział.
@@puncol Nie, to kwestia logistyki. Jesli zaklady sa stare to jeszcze dogorywaja w mentalnosci posowieckiej, a i czasami przedsowieckiej, ale obecnie nie ma szans, aby ktokowliek zbudowal taki zaklad, lub podobny, w centrum miasta. To sa totalne zaszlosci z czasow niemal czworakow i panszczyzny.
@@p0k314COM bez przesady, dobrze położony zakład przy infrastrukturze kolejowej oraz głównej drodze i odpowiednio zarządzany (z rynkiem zbytu) może działać dalej (dodam jeszcze dla przykładu fabrykę Wedla). Z tych powodów kiedyś tak właśnie budowano. Obecnie zakłady nie powstają w takich miejscach, ponieważ te tereny są już zajęte, horrendalnie drogie, lub przeznaczane pod patodeweloperkę. Oczywiście przemysł lepiej wypchnąć poza obszary zabudowane, gdzie będą miały dużo miejsca na ewentualny rozwój. Ale to samo można powiedzieć o osiedlach, które powstają w polu..
Widać, że w Polsce w epoce gierka już brakowało ludzi do pracy w 1976 roku już nie było ludzi, bo i po co w Polsce pracować, jak złotówka tak samo jak teraz nie ma żadnej wartości i przez najbliższą dekadę nie zyska wartości takie jest zadłużenie. Wszystkie maszyny z zachodu pokupowane długów narobione i we dwóch wózkami widłowymi sobie jeżdżą tłukąc wszystkie butelki, następny wjeżdża w to wszystko i ugniata szkło na kafelkach. Obraz, nędzy głupoty ludzkiej i rozpaczy, tylko pić w takim kraju zostało, tym co zostali w Polsce i ludzie pili. Kobita skrzynki wyciąga z maszyny i zamiast je układać to rzuca nimi na podłogę, bo nikomu nie przyszło do głowy żeby używać palet pod skrzynki. Wózki mieli ale nie wiedzieli jak je używać, fabryki sobie pobudowali ale państwowe i nie umieli nimi zarządzać. To samo jest do dziś w Polsce tutaj czas się zatrzymał. to jest wschodni ciemnogród.
Jak widać na filmie te standardy - butelki szklane i kubeczki nie pasowały dla Danone, bo oni mieli zupełnie inne wystandaryzowane pojemniczki i butelki...
7:10, 6:10, 12:44, 13:40 pracownicy siermiężnego socjalizmu i najnowsza technika zachodnia. Przetarg na mleczarnię powinien uwzględniać dostosowanie techniki do poziomu technicznego i cywilizacyjnego pracowników.
Bo to była kwintesencja epoki Gierka- wydawano miliony dolarów na budowę zakładu według zachodnich standardów. Tylko że zakład stał i nic się nie spinało- kooperanci nie wyrabiali z dostawami surowców i trzymaniem ich właściwej jakości (tak jak tutaj- mleko musiało mieć odpowiednią kwasowość, co oznaczało że PGR-y czy zlewnie mleka ze wsi musiały trzymać jakiś poziom), zakład miał problemy natury kadrowej i organizacyjnej (mentalność ludzka, brak wykwalifikowanej kadry na poziomie, etc.) i finalnie w najgorszym razie wydawano miliony dolarów w błoto.
@@misiekmiskowski138 no tak, bo dumnie to brzmiało że na przykład stawiamy największą hutę stali w Europie (Huta Katowice) ale nikt nie wspominał że 3/4 produkcji szło do ruskich żeby mieli z czego produkować czołgi...
@@misiekmiskowski138 a Ty co, z gatunku tych co się opieprzali za komuny a jak przyszła prywata to pierwsi do Solidarności się zapisywali żeby ich nie mogli ruszyć z zakładu?
Komu się kiedyś przytrafiło, że nie wystawił butelki wieczorem i kilka minut po szóstej rano pan mleczarz go obudził agresywnym dzwonkiem do drzwi? Albo kto wracając po imprezie nad ranem zakosił mleko sąsiadowi spod drzwi kilka pięter niżej? ;)
Zajezdnia jest wyłączona z eksploatacji, bo we wjazdach do hal obslugowych, zaprojektowanych pod potrzeby i gabaryty Jelczy MEX nie mieści się współczesny tabor z urządzeniami na dachu - już Ikarusy z klimatyzacją kabiny kierowcy (1997) nie mogły stacjonować w tym zakładzie i po zmontowaniu na zajezdni "Stalowa" nie były tam kierowane - w ich miejsce trafiały autobusy o rok lub dwa starsze z innych zajezdni. Zakład R-6 (teraz już R-5) "Redutowa" oczekuje przebudowy na zajeznię z dwupoziomowym placem parkingowym - obecnie jest używana do odstawiania rupieci na sprzedaż i innych zadań przechowalniczych i jest ciągle obiektem strzeżonym przez ochronę (z wyj. tzw. "drugiego placu").
@@Nieciej Zachęcam do ptzeczytania branżowego pisma "Klakson" jest tam wywiad z dyr. Kuźmińskim, mòwi o konieczności ponownego uruchomienia zakładu "Redutowa" i to bliższej, niż dalszej perspektywie.
Pracownicy nisko wykfalifikowani może nie tak do końca słabi bo w 1975 roku wiele osób ze starego zakładu -Towarowa - wyjechało na szkolenie. Kilka tygodni spędzili w Berlinie co prawda tylko wschodnim.
Ale to świadczyło o kadrze zarządzającej, kierownikach itd. Trzeba umieć zarządzać personelem, często mało wykształconym, a nie potem narzekać w telewizji.
Rozumiem, że Ty zarządzałeś taką chmarą ludzi w tamtym ustroju, ewentualnie masz pojęcie o etosie pracy człowieka ówczesnego wychowanego w gospodarce planowanej?
@@kryptolandia. Nie zastanawiam się nad ustrojem i gospodarką planowaną, tylko jak zarządzać kadrą pracowniczą. Jest zespół ludzi i myślę, że w każdym ustroju można tym ludziom zaszczepić jakąś odpowiedzialność za to, co robią. Na pewno trzeba zacząć od tego, aby przestać ich nazywać chmarą, a zespołem, pracownikami. Są kierownicy poszczególnych działów, którzy odpowiadają za daną grupę ludzi i to do nich należy to zadanie. Tak to działa dziś i nie widzę problemu, aby tak działało to i w tamtym czasie. Na pewno były takie zakłady, że to funkcjonowało dobrze, a w tej mleczarni sobie nie radzono.
Ciekawe, że później jak Danone zaczął produkować mleko,, kefiry i jogurty, to całą tą przepiękną linię produkcyjną wyrzucili do śmietnika i wstawili takie maszyny i cześci linii produkcyjnych francuskiej produkcji.
I co po tej niby nowoczesności mleko po przyniesieniu do domu trzeba było przegotować, pasteryzowane,teraz może być przechowywane świeże polskie ciężarówki piszecie ale mleko noechlodzine i to jest tamta nowoczesność
@@misiekmiskowski138 E tam wymyślasz, ja np pracuję w firmie należącej do miasta, żadnej obcej korporacji. Więc ni gadaj że praca dla zachodnich molochów to jedyna możliwość.
@@tomaszkisiel6631ale taka była poniekąd prawda,dziś ludzie wyglądają w danym wieku o niebo młodziej niz wtedy.Dzis wiele 40 letnich kobiet jest niczego sobie,a za PRL-u 40 letnia kobieta często nosiła chustę na głowie i fartuch,i wyglądała jakby miała ze 60
Ile jednostek Państwowej Straży Pożarnej jeszcze w latach 90. nie miało takich bram segmentowych jak na początku filmu... O OSP już nie wspomnę! Wspaniale wyposażony zakład, zaczynając od bram.
Firma z zachodu budowała
Ja tam widzę wymienniki płytowe, homogenizatory ciśnieniowe, złącza mleczarskie najpewniej SMS, wirówki, i dość sporo automatyki łącznie z rejestratorami danych na początku.
Jak na '76 bardzo nowoczesnie.
Wózki widłowe Toyota zamiast produkcji krajowej (Zrembu) też robiły wrażenie!
Bo w tamtych czasach nikomu szpital nie imponował. A już pokazowy zakład, niczym wioska potiomkinowska, jak najbardziej.
@@krzysztofmachaj598 Zesrała się bida i płacze.
Byłem tam jak miałem 3 lub 4 lata. Mój śp. Dziadek tam pracował. Pamiętam ten chłód na hali, Pani która chciała mi dać swoją kurtkę/kożuch ale ja nie chciałem. Pamiętam że jechaliśmy tramwajem do tej mleczarni a jak wracaliśmy do domu do Błonia to zatrzymał się kierowca Kamaza. Podwoził nas i jeszcze 1 lub 2 osoby. 1984 lub 1985😢
Gdzie to jest?
Pamietasz co robiles jak miales 3 lub 4 lata? Szacun
@@TheBarth79Warszawa ul. Redutowa
@@Mq05515 Istnieje jeszcze?Btw taką litrową butelkę od mleka ostatnio miałem w ręku,~12 lat temu.Wyłowiłem z dna jeziora podczas sprzątania.
Skoro tam byłeś to pamietaszchatakterystuvzmu zapach wnętrz mleczarni. Pracowałem jako hufiec w Mleczarskiej Spółdzielni Mleczarskiek w Krakowie na Bronowickiej, na końcu linii autobusowej nr "139". Tam produkowano np. serek homogenizowany w białych pudełkach plastikowych z wiekiem śrebrzystego aluminium z niebieskimi skośnymi paskami (żółte miały słodki smak) - były w całej Polsce do momentu planu Balcerowicza....
Mleko ma najszybszy transport. Inaczej się zsiada.
Kochaj i rób co chcesz
Wózki widłowe Toyota z górnej półki, bo przeważnie w zakładach były Raki albo Bułgary.
Wyobrażasz sobie tam diesla?😄
@@Rames. Były balkancary bułgarskie elektryczne
@@krzysiekagro3291 Które w sumie były prawie tym samym co TOYOTA, jeździłem na obu ;D
Opowiadają o nieodpowiedzialnej jeździe operatorów wózków, niech kamieniem rzuci ten komu ani razu w bułgarze styki nie złapały. Idzie jak przecinak puki akumulatora nie rozłaczyłeś :-)
Od 2 minuty muzyczka i sceneria jak w jakimś futurystycznym filmie :) Robi wrażenie.
no, powiało Lemem
zakład, jak na 76 rok, faktycznie bardzo nowoczesny.
tak wyglądają mleczarnie i dzisiaj.
Rury ładnie porobione, zbiorniki identyk i przeróżne miksery, wyparki itp. wsio to samo co dzisiaj. kafelki na podłodze, silosy i tanki identyki, tablice kontrolne itp.
Bo moze te o ktorych mowisz, wybudowali wlasnie w tamtych latach, a w ogóle lata 70-te to nie prehistoria
Wygląd a nowoczesność to dwie różne rzeczy. To co dla nas było nowoczesne dla tego co sprzedawał było ustępującym standardem.
Nie wyglądają. Na pewno nie ma takiego syfu i degrengolady, jest duża automatyzacja i higiena.
Ja mówię z perspektywy specjalisty zajmującego się od 15 lat montażem i modernizacja linii produkcyjnych :)
Samych mleczarni ‚zaliczylem’ -naście i wiem co mówię :)
W mleczarstwie nie ma i nie było rewolucji, zakłady mogą być większe lub mniejsze, ale bazowe urządzenia procesowe różnią się szczegółami
I jeszxze jedno - może lepiej nie bede się wypowiadał, jak wygladaja mleczarnie ‚od kuchni’, szczególnie jak się przetnie rury pracujące kilka lat.
Powiem tak: ług sodowy ługiem, ale pewnych rzeczy nie wyczyści :)
PS tak właśnie wygladaja dzis mleczarnie największych producentów, koncernów międzynarodowych
Owszem, powstałych w tamtych latach i później rozbudowywanych
Generalnie- większego syfu niż mleczarnia nie ma dla mnie (No Ew ex equo karmy dla zwierząt.. ach te rury z olejem kurczakowym i rybnym.. miodzio)
To prawda 😊
Zakład z roku 1976,a wyposażenie jak we współczesnych zakładach.❤
Bo to czasy Gierka i nawet na początku zapewne dyrektor mówi o tym, że rozpisano przetarg i wygrała go firma norweska. Przed Gierkiem takie coś nie byłoby możliwe. Tylko radzieckie było najlepsze.
Patrząc na maszyny a robiąc w branży przemysłu jako dział bur oglądając ten filmik nie dałbym mu roku 76. Niektóre zakłady dziś tak ładnie nie wyglądają.
Ta a potem przyszla solidarność Jaruzel, niedobory,i większość uj strzelił
aqh ta popaganda
Czyli od 76 nie zrobili modernizacji 😅
Ja to proszę pana mam bardzo dobre połączenie. Wstaję rano. Reszta o mleku 🤣
za piętnaście trzecia. Latem to już widno.Za piętnaście trzecia jestem ogolony, bo golę się wieczorem,śniadanie jadam na kolację,więc tylko wstaję i wychodzę.
-No ubierasz się pan
-W płaszcz jak pada.Opłaca mi się rozbierać po śniadaniu?
-Aaaa...fakt.
-Do PKS mam pięć kilometry.O czwartej za piętnaście jest PKS.
-I zdanżasz Pan?
-Nie, ale i tak mam dobrze, bo jest przepełniony i nie zatrzymuje się. Przystanek idę do mleczarni, to jest godzinka. Potem szybko wiozą mnie do Szymanowa.Mleko, wiesz pan, ma najszybszy transport, inaczej się zsiada. W Szymanowie zsiadam, znoszę bańki i łapię EKD. Na Ochocie w elektryczny, do Stadionu. A potem to mam już z górki, bo tak:119, przesiadka w trzynastkę, przesiadka w 345 i jestem w domu. To znaczy w robocie. I jest za piętnaście siódma. To jeszcze mam kwadrans.To jeszcze sobie obiad jem w bufecie.To po fajrancie już nie muszę zostawać,żeby jeść, tylko prosto do domu i góra 22.50 jestem z powrotem. Golę się, jem śniadanie i idę spać ;))))
Prawdopodobnie jeden z najlepszych dialogów w historii polskiego kina
@@pwalk4160Kiedyś sprawdzałem trasę, z tego dialogu to wyszło mi że ten podróżny mieszkał około 60 - 70 km od Warszawy na, zachód. Jedno co się nie, zgadza że EKD nie dojeżdża, do Szymanowa.
Jest ktoś tu ,co na ranem wyciągał butelki ze skrzynek ?? .. 🇵🇱.
Witam Wszystkich, 🫱🏼🫲🏽 którzy pamiętają tamte czasy,
Pamiętam gdy się rano chodziło po zakupy z ,,Dziadkiem,, I kupowało się mleko w tych foreczkach foliowych, czy też w szklanych butelkach, do tego bułka maślana itp,, Lub jak w lodówce stało mleko w tym woreczku foliowym gdzie jeszcze się miało do tego taki plastikowy ala dzbanek w ktory wstawiało się to mleko z odciętym rożkiem,,,
Dziękuję zalodze kanału za powrót wspomnieniami do dzieciństwa,,
Jak to mawia klasyk ,,Mleko wiedż Pan,ma najszybszy transport, inaczej się zsiada ,,, hahah pewnie i też dlatego tak tymi widlakami śmigali 😅😅
Pozdrawiam Wszystkich Serdecznie,
Czy ty wiesz, że mleko w workach i szklanych butelkach jest w sprzedaży po dziś dzień? Niech zgadnę - tereaz zakupy robi żona?
Bardzo dobry film. Mądry komentarz. Mentalność prostego robotnika z socjalizmu zetknięta z najnowocześniejsza techniką. Nie mogło u nas zagrać. W NRD tak, ale u nas i to w WArszawie, niestety nie.
I niewiele się zmieniło. Takie rozważania o wózkowych są dalej aktualne w każdym większym magazynie e tym kraju. Kaganek oświaty jakoś się nie może przebić na słowianszczyznie...
@@marekciszewski5037 Niewiele się zmieniło? Teraz to dopiero jest zezwierzęcenie i braku poszanowanie swojej własności, o cudzej już nie wspominając. Wystarczy zobaczyć filmiki na YT lub na innym chińskim "rakowisku"
A gdzie są kierownicy? Gdzie konsekwencje służbowe? Gdzie szkolenia? Jeśli kłopoty są do dziś, to znaczy, że zatrudnia się gamoni, ale też nie umie się nimi zarządzać. Tam, gdzie ja pracowałem, takie sytuacje prawie nie występowały. No ale to nie były fabryki dla niewykształconych ludzi, może dlatego.
Co masz na myśli "i to w Warszawie"?
@@marekciszewski5037 Tiaaa i dlatego polskie zakłady słynęły jako najlepsze w koncernie FIATa? Czy oglądałeś z uwagą film. Przecież oni się przyznali ze NIE UMIEJĄ ZARZĄDZAĆ KADRAMI. Kto wpadł na "genialny" pomysł aby do zupełnie nowego zakładu posłać najstarszych pracowników? Co oni sobie wyobrażali, ze 50 latkowie zaadaptują się do nowych urządzeń i organizacji? A co do wózkowych - jakie kursy im robili, jak weryfikowali umiejętności przy zatrudnieniu. Jaki był system "kar i nagród"
Kiedyś się opłacało a teraz nic się nie opłaca, szkodliwa globalizacja😢
Pewnie z powodu tej nieopłacalność polska jest obecnie duzym eksporterem w tej branży a kiedyś nie potrafiła zaopatrzyć rynku wewnętrznego.
Polska? A więc obozy zagłady to czyje były? W tych obozach pracowali przecież polacy.
@@paweolczak5952
Komunizm porównujesz do o ozu zagłady?
Pr,esadzasz trochę.
@@paweolczak5952Nie mówię, że Narodowy Socjalizm (PRL) był jakiś wybitnie OK. Ale wszystko było Polskie. A dzisiaj idziesz pan pracować do zagranicznego zakładu, bo wszystko wysprzedane. No i jeszcze krzyczą w TV o patriotyzmie... Patriotyzmie do czego? skoro już prawie wszystko w rękach globalnych korporacji 😂😂
Wtedy też się nie opłacało, tylko władza udawała, że tak nie jest
I zdaje się, że z tego zakładu (Zakłady Mleczarskie Wola w Warszawie) już nic nie zostało. W 1992 wydzierżawił, a potem przejął go DANONE, a w 2015 produkcję przeniesiono całkowicie do innego oddziału, a ten przeznaczono całkowicie do rozbiórki pod budowę osiedli mieszkaniowych.
Co szokujące, że państwo zainwestowało w to dużo pieniędzy a zaledwie po 16 latach oddali to DANONE...
no i słusznie, wszystko co z PRLu nadawało się tylko do śmietnika. Teraz mamy pełno nowoczesnych mleczarni.
@@Mq05515 Z drugiej strony Danone utrzymało ten zakład i produkcje w nim przez 23 lata, czyli działał łącznie 39 lat.
Widocznie dalsze perspektywy ewentualnej rozbudowy/modernizacji były albo kosztowne, albo bardzo ograniczone (szczególnie tak blisko centrum Warszawy), bo rozbudowywali inny oddział, do którego ostatecznie przenieśli produkcję z Woli, a gdzie mieli większą przestrzeń (zakład Danone w Bieruniu).
Najbardziej nowoczesne sa nowe osiedla i pasza dla ludzi z chemia oraz antybiotykami. Powodzenia jak bedziesz musial sie leczyc :)
@@MichalManiaDanone kupił bo zakład był zupełnie nowy i zbudowany w bardzo nowoczesnej technologii (jak inne zakłady w innych krajach). A zamknął po 39 latach bo linia produkcyjna i maszyny były zupełnie wyeksploatowane. Zmieniłam się też polityka logistyczna i transportowa. Taniej jest produkować w jednym dużym zakładzie i transportować towar na cały kraj niż utrzymywać kilka małych zakładów.
Jak na tamte czasy to szcun , maszyny konkretne jak z 2002 roku sensoryka optyczna , ciekawe jakie sterowniki tam siedziały , ogólnie na bogato wygląda
Rewelacyjny materiał. Nie sądziłem, że w późnym PRL-u, były tak nowoczesne zakłady u nas. Owsze na potrzeby produkcji tej propagandy, to i owo zostało pewnie odpowiednio przygotowane żeby nie było gańby, ale i tak robi to wrażenie. Zaskoczyło mnie też to, że poruszono kwestię niekompetencji i braku odpowiedzialności części załogi. Po materiale propagandowym spodziewałbym się zapewnień, że wszyscy są wysoce wykwalifikowani i chodzą, jak w zegarku. No i imponuje mądrość i rozwaga dyrektora w tym, jak opowiada o zakładzie.
Moge cie zapewnic, ten material NIC nie ma wspopnego z propaganda ..
Propaganda😅 To były filmy nie dla roboli a o stołek wyżej. W KRONIKACH FILMOWYCH jest propaganda a w innych jest jasno powiedziane tysiące bubli butów, czy sprzętu się robiło oby robić.
Propaganda to teraz jest dopiero lidl czy biedronka PO czy PiS
Dobre konkluzje pod koniec filmu, jakże aktualne w tych czasach.
Na tych wózkach jeżdżą jak w Gangu Olsena.
50 lat minęło, a technologia tego zakładu zdumiewa. Problemy HR wciąż aktualne - tak samo wygląda rekrutacja, szkolenia, weryfikacja. Film mega!
Film super. Takie spostrzeżenie że wszystko zawsze było w Warszawie i dla Warszawy.
Oh... ile ja bym dał żeby rano pod drzwiami znaleźć butelkę z mlekiem zamkniętą sreberkiem... lepsze to już tylko prosto od krowy, obowiazkowo z pianka ...
Nooo...I sraka gwarantowana😂
Na przeczyszczenie @@zenon2589
Pamiętam ten obrzydliwy smak... zapewniam teraz byś się porzygał
@@zenon2589😂🤣
@@zenon2589 ale przesadzasz nic z tych rzeczy... 😅
Paradoksem tamtych, oraz współczesnych czasów jest fakt, że o zgrozo, za PRL-u, Polska była bardziej Polska, niż teraz...
Bo była zamknięta na zachód. Dlatego Łukaszenka nie chce Białorusinom otworzyć bramy na zachód. Bo zobaczył co się stało z Polską....
Teraz jesteśmy kolonią anglosasów, jak kiedyś Zulusi w Afryce.
@@piotrm9616 Za to wtedy byliśmy kolonią kacapów. Ale przynajmniej nie było takiego bezrobocia.
Bardzo nowoczesna linia jak na koniec lat 70tych 😳 50 lat pozniej wiele zakladow ma prymitywniej na hali
To mało widziałeś, wymogi choćby Haccp wymagają standardów inaczej nici z certyfikatu
@@alfa456ak Ale to też jest płynne. Na filmie mamy zakład zbudowany od razu jako przemysłowa mleczarnia. A mamy, zwłaszcza wśród małych, powstałych już za kapitalizmu zakładów spożywczych wiele mieszczących się w przypadkowych budach, szopach i blaszakach, partyzancko rozbudowywanych i równie partyzancko dostosowywanych do HACCP i żądań Sanepidu. A zwłaszcza dotyczy to takich zakładów, gdzie najważniejszą inwestycją w "BHP" dla pana Janusza była instalacja kamer i czytników kart...
bo to wszystko zachodni sprzęt, u was w kacapowie mogliście o produkcji czegoś takiego pomarzyć
6:40 gość z fajką rozwalił system 😁
Kiedyś to było normalne. W tv były reportaże ludzie normalnie palili papierosy czy fajkę.
W szpitalach, przychodniach na korytarzach były takie duże popielnice. Wszyscy palili.
Przynajmniej kiep mu do flaszki nie wpadnie 😅😅😅
Film i muzyka kosmos. 🚀
Dziękuję!
10:29 Zapalę drugiego bo na dziale nie można palić. 😃
Genialne ❤
Hihihi.. 5:19 pomyslalem 1976r i taki wypas wyswietlacz led w tych czasach? Niemozliwe. Ale nie... 😅😅😅 I mleczarze ze swoimi dwokolkami mi sie wspomnieli lepsi niz budziki o piatej rano 😊 Pozdrawiam wszystkich 😉
Wozki widłowe TOYOTY.....I TO BHP wożenie pasażera. Film ciekawy
1976...a zakład jak z XXI wieku, końcówka jest przygnębiająca, taka inwestycja a ludzie nie dbają, obojętni są....gdyby każdy pracownik miał akcję tego zakładu to by dbał jak o swoją własność...tego właśnie zabrakło w tym systemie, przecież ta firma mogła by się rozwijać a tak Balcerowicz i inne mośki sprzedały polski majątek firmie Danone...
Pracownicy zamiast szanować taki zakład , polski zakład , to na kuroniowce skończyli za Balcerowicza.
Shalom gnoje
Tak się składa że było trochę takich zakładów gdzie prywatyzowano je poprzez rozdanie akcji. I co? Robotnicy pierwsze co zrobili to posprzedawali akcje żeby sobie Polonezy kupić. Pal sześć gdy znalazł się mądry nomenklaturowiec który wykorzystując stanowisko dyrektora sam poskupywał, uwłaszczył się i rozwijał interes. Ale w większości przypadków kupowała konkurencja, szemrani inwestorzy, fundusze itp., ażeby potem interes zamknąć...
Jakoś na Litwie potrafili zrestrukturyzować ten sektor gospodarki i ichnie mleczarstwo i przetwórstwo ma się całkiem nieźle. Również producenci mleka są tam chronieni.
@@rzizmont89 Polskie mleczarstwo jako takie też ma się przecież dobrze, i co jest unikatem w skali naszych patostosunków własnościowych w gospodarce, opiera się głównie o krajową własność spółdzielczą. A porównywanie się do najbardziej zdegradowanego z wymieratów nadbałtyckich...
.. ach te butelki z mlekiem i wytłoczony nadruk na aluminiowym kapslu w zależności jaka była zawartość śmietany ! W poszczególnych mleczarniach się to trochę różniło ale opakowanie to samo .... szklane ....
Zaklady sprzedane w latach 90 koncernowi DANONE.
Danone wygasił zaklad i sprzedał teren.
Teraz wyburzone i deweloper osiedle postawił.
Oczywiście nikt za to nie poszedł siedzieć
Tak zachodnie firmy pozbywały się konkurencji, i jeszcze na tym zarabiały. Chore prawo.
Przejęte przez Danone w 1992, a zamknięte w 2015 - przez 23 lata Danone w nich produkował.
@@MichalMania jakie Danone obcy kapitał. Przez tyle lat utrzymywali się sami i było ok. Podziekujmy,, w cudzysłowiu Panu Wałęsie i spółce za dobrobyt,, l nikt do dziś za to nie siedzi
@@arkadiuszmurawski682a za co ma siedzieć? Że po 50 latach zakład stał się nierentowny czy co? Widać dalej dokładnie, że to co Państwowe to niczyje. Lotos sprzedany za bezcen po flaga wielkiego nacjonalizmu
Doskonaly material pokazujacy zderzenie chamow ze swiatowymi standardami i co z tego wynika w praktyce.
Takie samo zderzenie masz w Biedronce. Nowoczesne metody zarządzania i wieśniary
@@mojszeezdrasz-erazmus9391 W Biedronce jestem dosc rzadko, ale ile razy jestem, tyle razy wiedze ciezko pracujacych pracownikow. Wiec nie pitol.
@@p0k314COM takie chamstwo jakie reprezentujesz miałem na myśli pisząc o wieśniarach!!! A "pitol" to se proszę zachować da swoich znajomych!!!
@@mojszeezdrasz-erazmus9391 I gluptak popuszcza w spodnie, bo ktos ma czelnosc podwazyc jego bzdety. No, straszne po prostu. Jejku, jejku.
@@p0k314COM z głupim się nie da rozmawiać. Rozpędź się a ściana się sama znajdzie.
Kwintesencja "czy się stoi czy się leży" pomimo całej tej nowoczesności zakładu. I dziwić się że to wszystko musiało upaść..
Szczęściem ten koszmar się skończył, sprzedaliśmy wszystko tym, którym się to naprawdę przyda, czyli na zachód, i teraz mamy raj. Cudowny, kapitalistyczny raj. Listy żebracze do Mercedesa zostały wysłuchane i Niemcy zlitowali się nad nami i kupili chociaż część Polski...całej nie chcieli...Szkoda.
Socjalistyczny koszmar, jaki widzimy na filmie się skończył. Jest cudownie. 😂
@@bluescreen79 niedobrze, że tak gloryfikujesz sprzedaż polskiego majątku. Moim zdaniem był to był zły ruch. Ale było co było, możesz podziękować za to swojemu pokoleniu lub pokoleniu swoich rodziców. Moje było wtedy jeszcze dziećmi.
@@karolgumieniak8241 Nie wydaje ci się, że to zwyczajnie sarkazm?
Niestety, socjalizm to świetny ustrój ale nie dla ludzi więc siłą rzeczy dobry nie jest... ot taki to paradoks.
Nadal nad ludzmi (większośią) musi być jakiś bat i konsekwencje za niewłaściwe poczynania.
@@adamme8369 nie, to głupi komentarz jak większość komentarzy tutaj
@@adamme8369 To prawda ale tylko częściowa. W znacznej mierze do upadku socjalizmu przyczynił się kolektywny zachód! Za pomocą zmasowanej propagandy, sankcji, embarga, spekulacji giełdowych, wyścigu zbrojeń, etc.
...i te ponadczasowe kompeksy: bo z zagranicy!
9:42 Pomocnik sztaplarkoewgo?Ja muszę sam.🤣
Może instruktor? Wtedy chyba kursu UDT nie było ;)
a pomocnik trzyma nocnik :)
Jak widać w końcowej części filmu problem idiotów w zakładach pracy istniał od zawsze.
Pamiętam mleka w woreczkach jeszcze z lat 1996-2000.
Jeszcze dziesięć, no max kilkanaście lat temu np. w Kauflandzie można było dostać mleko w worku.
@@Brutus__ Do dzisiaj są zakłady które robią maślankę w workach (np. Top Tomyśl)
OSM Siedlce do dziś robi
OSM Końskie teraz POLMLEK nadal robi mleko w woreczkach
Fajne. No tylko ci wózkowi widac ze ich szkody leżą kierownikowi na sercu
Mleczarnie mają najlepszy transport, bo mleko szybko się zsiada...
dorabialem jak bylem w liceum w mleczarni. Juz nie istnieje ale milo wspominam ta prace.
Nawet wózki Toyota a nie Rak jak w większości zakładów mieli w tamtych czasach.
Naród był prymitywny, nie szanował dobrodziejstwa i pieniędzy kraju .Kradli ,oszukiwali na potęgę i tak rozłożyli genialny plan Gierka.
Piąta kolumna podjudzała prymitywnych robotników przeciw władzy ludowej. Po 1989 robole dostali kopa w ... 4 litery.
To nie był plan Gierka tylko profesora Szymańskiego.
Gierek byl tylko wykonawca.
Szymanski stworzył plan.
Zeby Polska mogła liczyć sie na swiecie musi posiadać swój przemysł. ..rolnictwo i handel..
Tylko ludzie nie dorosli . Tu zniszczenia tam zniszczenia dlatego prl upadl bylismy gospodarzami we wlasnej ojczyznie ale my parobkami u niemca byc wolimy i wlasnego dorobku nie szanujemy
14:18 dlatego kapitalizm > komuna. Pan Janusz z lokalnego zakładu by tych gagatków podregulował jak należy.
W tamtych czasach, to była za pewne rewolucja technologiczna. Niestety polskie społeczeństwo, ery Gierka nie było nauczone szacunku do pracy. Ale i też nie chciało się go nauczyć. Państwowe nie posiadało właściciela. Komuna zrobiła swoje...
Tak, zrobiła swoje. Dała chlopom ziemię, edukację, służbę zdrowia, awans społeczny. Zbudowała tysiące fabryk, szkół i szpitali. Z biednego i zacofanego kraju, jakim była Polska, zrobiła jeden z bardziej uprzemyslowionych na świecie.
@@piotrm9616 ale to zaczęła już robić II RP. Przerwała to wojna.
@@piotrm9616 Tyle dał że ten syf będziemy jeszcze dekadami sprzątać. W latach 90 zaczynaliśmy od kraju 3go świata jak Ukraina czy Rosja, a ledwie 10 lat później dokonał się już ogromny postęp w jakości życia. W ciągu tylko ostatnich 15 lat wybudowano więcej szpitali, szkół, infrastruktury niż za całe 45 lat PRLowkiej dziczy. Jak ktoś twierdzi że PRL coś dał to pewnie był ubekiem czy innym kacapem który korzystał z tamtego systemu.
@@QyonekNo duzo PPSowcow bylo w PZPR teraz kolejni tworza PIS😏
@@thomasfalcon6350XD aha polaczku no szpital kiedys byl w każdej gminie teraz jak jest w kazdym powiecie to dobrze.
6:38 gość z fajką?
Niestety dziś też są tacy artyści na wózka podnośnikowych...... Świadomość bezpieczeństw pracy w transporcie wewnątrz-zakładowym (bhp) się kłania. A czy ten zakład jeszcze istnieje ?
Chyba żartujesz. Zakład na Redutowej zamknięto w 2016 roku, działka sprzedana pod deweloperkę.
Cale szczescie, przynajmniej bedzie swiatowo, a nie jakies mleczarnie w centrum miasta. Mlodzi, wyksztalceni z wielkich potrzebuja prestizu, a nie wsi w miescie.
@@tomaszkisiel6631Świetny żart 😂. Do tego mieszkanie w bloku od dewelopera😂😂😂
Z tymi wózkami widłowymi to jakaś patologia. Mam wrażenie, że jakby w fotelu operatora posadziło się zamiast tych jełopów, orangutany, to lepiej by obsługiwały te urządzenia. I tak, wiem o czym mówię. Sam jestem operatorem wózka od 12 lat.
A ja tam z klasą z podstawówki byliśmy tam właśnie w Mleczarni Wola, potem Danone...
Teraz bloki tam budują.
Sukces styropianu, kiedyś każdy miał mleko dziś każdy może ZOBACZYC mleko, subtelna różnica egzystencjalna. Dziękujemy, ale przecież D.T. z kolegami znowu ciężko pracują więc to nie koniec drogi, co wyraźnie zapowiedział.
Niestety - mleczarnia już nie istnieje. 10 luty 2021 - Zniknął kolejny zakład przemysłowy w Warszawie - Zakłady Mleczarskie Wola przy ulicy Redutowej.
Poniewaz dzis nikt o zdrowych zmyslach nie stawia tego typu produkcji w miescie.
@@p0k314COM w Kielcach jest Fabryka Majonezu Kieleckiego praktycznie w centrum miasta i ma się bardzo dobrze. To kwestia zarządzania.
@@puncol Nie, to kwestia logistyki. Jesli zaklady sa stare to jeszcze dogorywaja w mentalnosci posowieckiej, a i czasami przedsowieckiej, ale obecnie nie ma szans, aby ktokowliek zbudowal taki zaklad, lub podobny, w centrum miasta. To sa totalne zaszlosci z czasow niemal czworakow i panszczyzny.
@@p0k314COM bez przesady, dobrze położony zakład przy infrastrukturze kolejowej oraz głównej drodze i odpowiednio zarządzany (z rynkiem zbytu) może działać dalej (dodam jeszcze dla przykładu fabrykę Wedla). Z tych powodów kiedyś tak właśnie budowano. Obecnie zakłady nie powstają w takich miejscach, ponieważ te tereny są już zajęte, horrendalnie drogie, lub przeznaczane pod patodeweloperkę. Oczywiście przemysł lepiej wypchnąć poza obszary zabudowane, gdzie będą miały dużo miejsca na ewentualny rozwój. Ale to samo można powiedzieć o osiedlach, które powstają w polu..
Dzisiaj to tylko deweloperska .Kredyt na 30 lat i modlitwa żeby nie zachorować i dać radę
Świetny film i klimat też
A zacierki jedliście?
Widać, że w Polsce w epoce gierka już brakowało ludzi do pracy w 1976 roku już nie było ludzi, bo i po co w Polsce pracować, jak złotówka tak samo jak teraz nie ma żadnej wartości i przez najbliższą dekadę nie zyska wartości takie jest zadłużenie. Wszystkie maszyny z zachodu pokupowane długów narobione i we dwóch wózkami widłowymi sobie jeżdżą tłukąc wszystkie butelki, następny wjeżdża w to wszystko i ugniata szkło na kafelkach. Obraz, nędzy głupoty ludzkiej i rozpaczy, tylko pić w takim kraju zostało, tym co zostali w Polsce i ludzie pili. Kobita skrzynki wyciąga z maszyny i zamiast je układać to rzuca nimi na podłogę, bo nikomu nie przyszło do głowy żeby używać palet pod skrzynki. Wózki mieli ale nie wiedzieli jak je używać, fabryki sobie pobudowali ale państwowe i nie umieli nimi zarządzać. To samo jest do dziś w Polsce tutaj czas się zatrzymał. to jest wschodni ciemnogród.
Jak widać na filmie te standardy - butelki szklane i kubeczki nie pasowały dla Danone, bo oni mieli zupełnie inne wystandaryzowane pojemniczki i butelki...
Tak nowoczesny zakład że osiedle budują na jego miejscu, ostał się tylko biurowiec
Nowy był w latach 70 tych teraz już był wyeksloatowany.
7:10, 6:10, 12:44, 13:40 pracownicy siermiężnego socjalizmu i najnowsza technika zachodnia.
Przetarg na mleczarnię powinien uwzględniać dostosowanie techniki do poziomu technicznego i cywilizacyjnego pracowników.
Bo to była kwintesencja epoki Gierka- wydawano miliony dolarów na budowę zakładu według zachodnich standardów. Tylko że zakład stał i nic się nie spinało- kooperanci nie wyrabiali z dostawami surowców i trzymaniem ich właściwej jakości (tak jak tutaj- mleko musiało mieć odpowiednią kwasowość, co oznaczało że PGR-y czy zlewnie mleka ze wsi musiały trzymać jakiś poziom), zakład miał problemy natury kadrowej i organizacyjnej (mentalność ludzka, brak wykwalifikowanej kadry na poziomie, etc.) i finalnie w najgorszym razie wydawano miliony dolarów w błoto.
A kwintesencją dzisiejszej epoki, jest być we własnym kraju wyrobnikiem obcej korporacji. Sorki,ale wolałem zapyziałego Gierka.
@@misiekmiskowski138 no tak, bo dumnie to brzmiało że na przykład stawiamy największą hutę stali w Europie (Huta Katowice) ale nikt nie wspominał że 3/4 produkcji szło do ruskich żeby mieli z czego produkować czołgi...
@@TheAgrotechnik odstaw odmóżdzajace media na jakiś czas a może jeszcze wrócisz do normalności, póki co wpisujesz straszne głupoty
@@misiekmiskowski138 a Ty co, z gatunku tych co się opieprzali za komuny a jak przyszła prywata to pierwsi do Solidarności się zapisywali żeby ich nie mogli ruszyć z zakładu?
Komu się kiedyś przytrafiło, że nie wystawił butelki wieczorem i kilka minut po szóstej rano pan mleczarz go obudził agresywnym dzwonkiem do drzwi?
Albo kto wracając po imprezie nad ranem zakosił mleko sąsiadowi spod drzwi kilka pięter niżej? ;)
Ile litrów mleka uzyskała mleczarnia na warszawskiej Woli w latach 70 - tych?
Na Redutowej, była zajezdnia autobusowa i ten wielki zakład. Zajezdnię Redutowa mają w planach odbudować.
Zajezdnia jest wyłączona z eksploatacji, bo we wjazdach do hal obslugowych, zaprojektowanych pod potrzeby i gabaryty Jelczy MEX nie mieści się współczesny tabor z urządzeniami na dachu - już Ikarusy z klimatyzacją kabiny kierowcy (1997) nie mogły stacjonować w tym zakładzie i po zmontowaniu na zajezdni "Stalowa" nie były tam kierowane - w ich miejsce trafiały autobusy o rok lub dwa starsze z innych zajezdni. Zakład R-6 (teraz już R-5) "Redutowa" oczekuje przebudowy na zajeznię z dwupoziomowym placem parkingowym - obecnie jest używana do odstawiania rupieci na sprzedaż i innych zadań przechowalniczych i jest ciągle obiektem strzeżonym przez ochronę (z wyj. tzw. "drugiego placu").
@@Nieciej Zachęcam do ptzeczytania branżowego pisma "Klakson" jest tam wywiad z dyr. Kuźmińskim, mòwi o konieczności ponownego uruchomienia zakładu "Redutowa" i to bliższej, niż dalszej perspektywie.
❤
Dziewczyny były kiedyś jakieś takie sprytniejsze.
Mleko ma najszybszy transport, inaczej się zsiada;]
program akuratny
Zakład - niestety - nie dotrwał do XXI wieku.
Pracownicy nisko wykfalifikowani może nie tak do końca słabi bo w 1975 roku wiele osób ze starego zakładu -Towarowa - wyjechało na szkolenie. Kilka tygodni spędzili w Berlinie co prawda tylko wschodnim.
Wygląda jak elektrownia
Pamietam za łebka lata 92r jak jeszcze te mleko pilem i smietany prawdziwe,wszystko w szkle.Nie to co teraz w plastiku albo karton🤮
Można kupić w butelce. W Lidlu jest.
Ale to świadczyło o kadrze zarządzającej, kierownikach itd. Trzeba umieć zarządzać personelem, często mało wykształconym, a nie potem narzekać w telewizji.
Rozumiem, że Ty zarządzałeś taką chmarą ludzi w tamtym ustroju, ewentualnie masz pojęcie o etosie pracy człowieka ówczesnego wychowanego w gospodarce planowanej?
@@kryptolandia. Nie zastanawiam się nad ustrojem i gospodarką planowaną, tylko jak zarządzać kadrą pracowniczą. Jest zespół ludzi i myślę, że w każdym ustroju można tym ludziom zaszczepić jakąś odpowiedzialność za to, co robią. Na pewno trzeba zacząć od tego, aby przestać ich nazywać chmarą, a zespołem, pracownikami. Są kierownicy poszczególnych działów, którzy odpowiadają za daną grupę ludzi i to do nich należy to zadanie. Tak to działa dziś i nie widzę problemu, aby tak działało to i w tamtym czasie. Na pewno były takie zakłady, że to funkcjonowało dobrze, a w tej mleczarni sobie nie radzono.
Mleko ma najlepszy transport. Inaczej się zsiada.
5:54 Nawet papier był!
Jak zwylkle na każdym zakładzie magazynierzy muszą coś odjebać:)
A te jogurty z tamtych lat. Nie to co dzisiaj. Zreszta mleko to samo. Bez porownania lepsze.
Pierwsze powiewy kapitalizmu
Krzysztof konowicz Krzysztof lubi to!!!!!
2:38 ujecia jak z Odysei Kosmicznej
Bo to byl wtedy pełen kosmos, szczególnie w przemyśle spożywczym, zachodnia technologia Panie 😅
😮dodaj dźwięk do sytuacji
Wiesz pan mleko ma najszybszy transport.
istnieje jeszcze ??
Nie, w latach 90 przejęte przez firmę Danone, a w roku 2020 zburzono halę i wybudowano osiedle mieszkalne.
@@ShatmachA produkcję przeniesiono w 2015 do oddziału Danone w Bieruniu, który rozbudowano wtedy w tym celu.
👍👍👍
Hmmmm mleko z pazłotkiem
W tamtych czasach to było smaczne i jakość jak żem rogala zjadł że śmietaną to i kobieta nie myślała o rozwodzie
10:29 na dziale sie nie pali, ale na bank pije 😂
Ciekawe, że później jak Danone zaczął produkować mleko,, kefiry i jogurty, to całą tą przepiękną linię produkcyjną wyrzucili do śmietnika i wstawili takie maszyny i cześci linii produkcyjnych francuskiej produkcji.
Szkoda że nie pamiętasz że Sranon przejął to w latach 90tych a zakład zaczął działać 20 lat wcześniej...
Tylko niepasteryzowane inaczej niepije
I jakiś wszystko funkało bez szantażu UE.
To pipetowanie ustami 😑
I wszędzie te łby z długimi brudnymi kudłami
Właśnie też mnie to ciekawi. Czy taki był standard wtedy czy kolejny z symboli PRLowskiego syfu?
@@karolgumieniak8241 pompki do pipety były już w XIX wieku, więc był to symbol syfu.
A jak te panie z laboratorium wciągają te probówki ustami 🤣 dzisiaj nie do pomyślenia w laboratorium
Miały wprawę do ......
Umnie na przetworni do tej pory tak robią panie w laboratorium
Do dziś się tak robi, to nie ma większego znaczenia przy tego typu badaniach, to nie mikrobiologia w tym przypadku.
Co krowy miały z tego?
Obwisłe wymiona ;)
wycieczkę do rzeźni
Przerwana dekada...
I co po tej niby nowoczesności mleko po przyniesieniu do domu trzeba było przegotować, pasteryzowane,teraz może być przechowywane świeże polskie ciężarówki piszecie ale mleko noechlodzine i to jest tamta nowoczesność
Czy ktoś widział gdzieś Krzysztofa Kononowicza Krzysztofa vel Mleczny człowiek ?
Teraz by powiedzieli ze to gigitoma tyle kasy zainwestowane a w obcych łapach jest taki zakład
😂
patrząc na te filmy z PRL można tylko podziękować Wałęsie że skakał przez ten płot
Dzięki tym wyczynom Wałęsy jesteś dziś wyrobnikiem obcej korporacji, tanią zadłużoną siłą roboczą bez jakiejkolwiek możliwości zmiany swojej sytuacji.
@@misiekmiskowski138dokładnie
@@misiekmiskowski138 E tam wymyślasz, ja np pracuję w firmie należącej do miasta, żadnej obcej korporacji. Więc ni gadaj że praca dla zachodnich molochów to jedyna możliwość.
@@marcinp3569 napisałem tak dlatego, że widzę trochę dalej niż czubek swojego nosa.
Na tym zakładzie????, czy w tym zakładzie 🤯
"Na zakładzie" to skrót myślowy od "na terenie zakładu".
W ukrainie😏
I te babony w 6:10 jak z ruskiego zakładu 🤣12:40 ja pier... PRL to była dzicz
Byc moze ktoras to twoja matka😏
Zobaczymy jak Ty bedziesz wygladal. Pogarda dla ludzi, bo wygladaja inaczej niz jakies chore standardy, nie swiadczy dobrze o Tobie.
4 klasy i patrzenie jak na chorobowe iść albo co ukraść.
Jak to może być moja matka skoro matka siedzi z tyłu?
@@tomaszkisiel6631ale taka była poniekąd prawda,dziś ludzie wyglądają w danym wieku o niebo młodziej niz wtedy.Dzis wiele 40 letnich kobiet jest niczego sobie,a za PRL-u 40 letnia kobieta często nosiła chustę na głowie i fartuch,i wyglądała jakby miała ze 60
9:44 - niezły cwaniak ze starowrsiaskim akcentem ... zapale drugiego bo na dzielni można palić.
Był zakład i nie ma zakładu. Chyba w 2015 rozebrano ostatnie budynki . Dziś to już bloki tam stoją
Bylo szczute na ten ustrój z zachodu ,bo ów zachód by sie udusił swoją nadprodukcją.