Testy Jelcza przed zbliżającym się wyścigiem Hungarocamion1989r na samochodzie fabrycznym Jelcza przygotowanym na wyścigi po torze .Kierowca Zbigniew Więcławek
@@rafasnopek5121A jaki był cel wyburzenia tego budynku??? W normalnym i cywilizowanym kraju to przejęto by w sposób uczciwy i budynek i fabrykę i to by działało tylko po co...sama relacja i brawa z tego wyburzania to upadek tego społeczeństwa, bo robimy dokładnie to czego chcą zachodnie korporacje i giganci...
To była naprawdę dobra ciężarówka Jelcz 6 biegowy z połówkami 5 biegowy model starszy to też była dobra maszyna ...na tych ciężarówkach się wychowałem jako mechanik Samochodowy ...szkoda że nie ma już Jelcza zresztą nic już naszego nie ma..może gdzieś tam produkują lokówki ...:-)
Jelon zajebisty,kierownik jeszcze bardziej.Pozdrawiam i zazdroszcze bo niestety ja już nie mam możliwości dosiadania takiego sprzętu.Materiał świetny oby więcej takich perełek na YT.Dziękuję.
Wróciła ! Są obecnie ciężarówki Jelcza wojskowego . Często je spotykam . Jelcz i Autosan mają robić wozy strażackie, ale nie daje gwarancji że to pewniak .
@@jan4F1991 To jest produkcja wybitnie małoseryjna. Zakłady jelczańskie zostały prawie całkowicie zniszczone. Została jakaś prywatna spółka "Jelcz komponenty" czy jakoś tak. To jest kpina a nie produkcja.
Ale ty , jak na tamte lata a mija 30 lat niebawem to jechało jak torpeda , miało moc i siłę. Pierwszy raz coś takiego zobaczyłem , no coś fantastycznego i ewidentnie nieprawdopodobnego.
Jakby nie ten pierdolony komunistyczny syf i ten dzisiejszy pomiot tamtejszych czasów to wszystko by w Polsce śmigało jak należy. Każdy Jelcz by działał jak ten z filmu tylko że na wszystkim oszczędzano i nie wszystko było wolno. Pełno talentów z tego kraju wyjechało bo nie mieli szans na rozwój. Dziś pełno ludzi się śmieje z Polski, nie docenia potencjału, wychwala zagraniczne a nigdy nie pomyśli kto był temu winien i co mogliśmy osiągnąć. Przykre niestety i jak widać końca niestety brak... To się nadal dzieje. Wszystko zajeżdżają na maksa.
Bierz poprawkę, że byli tacy, co to po świecie się bujali, karierę w sporcie robili a później Stara, Jelcza i Autosana położyli wspomagając niemieckie koncerny. Dla niewtajemniczonych był to Sobiesław Zasada.
Obecna ulica Zachodnia w Jelczu-Laskowicach była szosowym (asfaltowym) torem prób wybudowanym dla potrzeb fabryki. Plac parkingowy, na którym testują Jelcza znajdował się po północno-wschodniej części skrzyżowania ulic Zachodniej/inżynierskiej/wierzbowej. Biurowce wyburzono nie dalej jak 5 lat temu.
Dobrze że ktoś miał kamerę i nagrał to bo teraz nie ma Jelcza, Stara(Niby jelcz robi ciężarówki dla wojska Staro-many już nie są Starami ) , nie ma co nagrywać(Polskich maszyn) mimo że tle kamer wokół ,chyba że wspomnienia z tamtych czasów ludzi którzy tworzyli polski przemysł motoryzacyjny.
Na strat drzwi się nie chcą zamknąć, później coś zwisa spod auta, a na koniec silnik wali sadzą i hamulce padają. Nawet pan mówi klasyczną polską poradę „nie hamować” ;)
To byly bebnowe hamulce a po za tym wez dzisiejsze volvo albo scanie tak poupalaj to zobaczysz co sie stanie to bylo 30 lat temu a sadze ze katowali go caly dzien
@@wiesiekpedal7972 Dzisiejsze Volvo VNL (i pewnie nie tylko Volvo) w zależności od rynku też potrafi mieć bębnowe hamulce, a bęben jaki by nie był łatwo przegrzać. Tu masz przykład (tak od 3 minuty) ruclips.net/video/U9giI5SEfRc/видео.html
Po dwóch okrążeniach na hungaroringu nie było hamulców.Tzn okładziny na szczękach zamieniały się w popiół. Zastosowano zbiornik z wodą doprowadzoną do chłodzenia bębnów działało przez jakiś czas tak więc ciężko było o jakikolwiek dobry wynik raczej walka z autem i hamowanie biegami.
pracował w pks-ie czyli pewnie miał do czynienia z jelczem 417 i zapewne też takim jezdził.brak intercoolera,turbo takie samo jak w serii,ewentualnie sekcja tłocząca większa,wydajniejsza pompa wtryskowa i wtryski nie dadzą przyrostu mocy na poziomie 100% a co do głowic to myślę,że mógłby być problem ponieważ pomiędzy zaworem ssącym jak i wydechowym znajduje się mosiężna tuleja w której osadzony jest wtryskiwacz i jest tam baardzo mało miejsca(płaszcz wodny)
o tak jezdziłem 315 325 417 i zawsze te drzwi ni uja sie dobrze nie zamykały , jezdziłem tez tatrami 815 z l80/90 i tam jak w dobrej osobówce klik i juz
SW680 nie nadaje się sportu wyczynowego. Niezbyt wytrzymały wał, archaiczna jak na schyłek lat 80tych pompą sekcyjną, mała szybkobieżność, tylko 2 zawory na cylinder więc gorsze napełnianie/opróżnianie cylindra. Może po dość poważnych i głęboko ingerujących modyfikacjach głowicy, układu wtryskowego i wzmocnieniu wału coś by się dało z tego silnika stworzyć ale jakim kosztem... W dodatku skrzynia pewnie seryjna bez półautomatu. Tutaj ogladsmy zapewne egzemplarz testowy przygotowany pod próbę mocy i zachowania silnika w stresie, nieprzygotowany stricte do wyścigu
@Chris Anderson To widac i slychac ze byl dlubany. Juz wtedy wiedzieli jak podkrecac moc w turbo dieslach :). Ciekawe czy turbo dokladali czy bylo tak fabrycznie Edit. Doczytalem. Fabryczny motor mial 370koni,ten byl podciagniety na 450 :)
ale pomysł dobry z tym chłodzeniem, stosowany przez większość zespołow w następnych latach, myśle że były to problemy do opanowania w następnych wyścigach, jeśliby Jelcze startowały dalej.
Zaskakuje most francuski, stosowany wówczas w autobusach PR110, podczas gdy w ciężarówkach jeszcze dominował węgierski (jak GCBA na podwoziu 6x2 z OSP Głomsk, rocznik 1990, zabudowa 1993).
Ten silnik w wersji cywilnej oznaczony jako MD111E miał 320KM, więc myślę, że dociągnięcie do 460KM nie było problemem przy odpowiedniej turbinie i wtryskach.
Świetny materiał. Tej wersji Jelcza nie miałem okazji niestety zobaczyć, w przeciwieństwie do rajdówek. Wie ktoś może, czy w tym czerwonym sweterku to nie czasem Jan Kornicki?
Tak ale chodziło mi o to, że mogli dac lepszą turbinę niż była montowana seryjnie, bo była tu bardziej obciążona. A co do silnika Tatry to najwięcej co udało im się użyskac to około 900 KM z silnika V12, było to w "dakarowej" Tatrze brazylijczyka Andre De Azevedo.
Początek tego cuda techniki -jebniecie kilkakrotne dzwiami , potem tylko lepiej , trzeba było być człowiekiem wielkiej wiary żeby tym czymś startować w motosporcie , podziwiam i szanuję 😊
Drzwi jak Drzwi, ja znam inne Zalety tej, ZEMSTY 😂 Szukanie Biegów 😅 blokowanie Skrzyni biegów, nie wspomnę o Starcie Powietrza, LIAZ to była Maszyna,,Jelcz,, ZEMSTA
Ciekawe jak by się sprawował Jelcz c424 Detroit Diesel na takich testach. Gdyby jeszcze silnik odpowiednio podkręcić. Filmik mega, tylko tyle zostało bo krajobraz w Jelczu uległ zmianie :/
raczej moc 400 km do osiagniecia bez problemów z 11 litrowego motora . Turbina na pewno się nie stopi skoro cywilne wersje maja ,zresztą turbiny nie produkowal jelcz bo przypuszczalnie to był produkt holseta czy garreta. Zwiekszyc dawke paliwa zastosować chlodnice miedzystopniowa , zwiekszyc ciśnienie sprężania do granic wytrzymalosci paliwa to mysle ze 600 koni bez problemów do osiagniecia, może być problem czy kadłub i panewki potrafią przenieść odpowiednio wysoki moment obrotowy ale do zastosowan wyczynowych chyba do osiagniecia ,ten silnik nie miał osiagac setek tys kilometrow.i na pierwszy rzut oka co widać to ciężkie odlewane zeliwne siodlo a moglo by być z alu czy magnezowe, to samo felgi . Same zbiorniki powietrza stalowe a sa już przecież z tworzyw sztucznych na te max 15 atm spokojnie wystarcza . Co jeszcze przednia belke tez można odlać z alu ,to samo piasty . Mozliwosci obniżenia masy co nie miara
Ale sztos na tamte czasy ja pie... xd szacun wielki ! ps. co do malowania felg, chyba najlepszy sposób xd opony do wyrzucenia to można sprayem malować felgi XD
Jelcz To piękna Komfortowa ciężarówka Powody do zadowolenia daje układ napędowy, którego łączna moc wynosi 313 KM. Dzięki temu „setka” na liczniku auta pojawia się już po 7,7 s. Jednak osiągnięcie dobrej dynamiki jest możliwe tylko wtedy, gdy wybierze się sportowy tryb jazdy. W ekonomicznym i przy 8 tonach załadunku auto rozpędza się zauważalnie gorzej. Za to wtedy można liczyć na niższe zużycie paliwa. Podczas testu wyniosło ono 8 l/100 km. Sporo w porównaniu z obiecywanym przez producenta 5,3 l/100 km? Może i tak, pamiętajcie jednak, że to ciężarówka która ma dużo koni mechanicznych i napęd na obie osie. Tradycyjny benzyniak o takiej mocy byłby znacznie bardziej paliwożerny. Napęd jest przekazywany za pomocą bezstopniowej przekładni. Owszem, podczas spokojnej jazdy sprawuje się bez zarzutu, ale po mocnym dodaniu gazu silnik zaczyna wyć, a to zmniejsza komfort. Nie ogranicza go za to zawieszenie, które zestrojono tak, żeby wszelkie wyboje były nienagannie tłumione.
@@ddd3250 powyzej masz odpowiedź kto zniszczył jelcza - skrzynie z Tczewa , dymiarka z Mielca i parahamulce bodaj z Praszki , Czesi mieli dużo lepszego liaza i tez popiół , tatra na terexie i dafie sie trzymała .Można było cos niszowo rzeżbić ale przy małej serii koszty rosną niebotycznie .
A dlaczego twój mechanik mówi że jest to niemożliwe ? Z drugiej strony jak on to ocenił że jelcz ma 300 koni na oko?Silnik był przygotowywany w PZL Mielec w w dziale konstrukcyjnym samolotów .Silnik miał założoną wydajniejszą pompę paliwa Bosch i wtryski.Wał korbowy miał oryginalny głowice mogły mieć większe zawory. Jeden egzemplarz miał 450 koni drugi 460.
Wg. dostępnej literatury silnik to rajdowa wersja SW 680 o oznaczeniu SWT/11/303/R turbo z intercoolerem o moc podanej przez WSK Mielec 400km - choć ekipa rajdowa Jelcza twierdziła że nieco ponad 320km - w kolejnym roku 1990 zmodernizowano ten samochód (przede wszystkim pracowano nad zmniejszeniem masy własnej pojazdu) i producent silnika również poprawił osiągi więc może uzyskali zamierzone 400km. bo wg. kierowcy samochód jechał odczuwalnie lepiej. Prędkość max. 150km/h - przyspieszenie do 90km/h - 12s. (dla porównania seryjny C417 K o mocy 243km max. prędkość katalogowa 92 km/h i przyspieszeni do 90km/h - 35 s.).
Dziś po Jelczu nie pozostał nawet ślad. Nawet na yt oglądałem filmik z wyburzenia tych budynków biurowych... nie wnikam w jako tych ciężarówek bo to nie o to chodzi...
Mieliśmy STARA I JELCZA teraz nie mamy nic a technika szła do przodu i ciężarówki polskie by szły tylko lepiej sprzedać jednorazowo kasę w łapę i cześć
@@matic902i Na niemieckich mostach i włoskich cursorach od iveco . Nawet designu troszkę brakuje bo stary c424 mógł robić furorę w porównaniu do ciężarówek z tamtych lat a teraz będzie ciężko cokolwiek się wybić bo wszędzie Man a w dodatku posiada Stara...
@@mrspan1212 silnik też niemiecki, bo polski przemysł nie jest w stanie zapewnić odpowiedniego :p Wyglądu nie oceniaj przy produkcji dla wojska - to ma być proste, praktyczne i łatwe do produkcji w warunkach wojennych :D A póki co Jelcz produkuje wyłącznie na użytek wojskowy, może w przyszłości zobaczymy w straży, albo i na rynku cywilnym nowe Jelcze :)
rozumiem.ale nie moge w to uwiezyc poniewaz mam doczynienia z tymi silnikami od 8 lat . mam takie dwa na pchaczu :) coprawda atmosferyczne ale rozmawialem wczoraj z mechanikiem ktory zajmuje sie tymi silnikami cale zycie i stwierdzil ze jest to nie mozliwe na oryginalnych glowicach jak i org wale korbowym ktory lubial pekac dosc czesto.po obejzeniu tego filmiku za ktory jestem ci bardzo wdzieczny(sentyment) :) stwierdzil ze ten silnik moze miec maks 300km jezeli tam jest org most i skrzynia
Zwiększając dawkę paliwa można spowodować większą ilość gazów wylotowych co spowoduje automatycznie większe doładowanie.Samochód nie był odchudzony ważył ok 5.5 tony a do 100 miał ok 11 s.więc 300 koni na pewno nie miał. Jeśli się coś więcej dowiem dam znać.
Diesel musi dymić ,w tamtych latach mieli w d***e ekologię i przynajmniej silniki się nie dusiły.Polska technologia minionego czasu,jelcz ze swoją rzędową 6 był ok.
No niezły ten Jelcz, szkoda że nie pokazali wnętrza, pewnie miał taborety kubełkowe, short shifter ze styliska od łopaty... Się uśmiałem z komentarzy a po robocie byłem drugie życie wstąpiło we mnie.
Dawno tak się nie zdziwiłem :D Zajefajny materiał Czy mogło "to"mieć 400 koni? Uważam że mogło,kwestia trwałości silnika i całej reszty-czyli przewidywana raczej na setki,a nie miliony km
kończyłem technikum samochodowe wiec wiem na jakiej zasadzie działa doładowanie silników z ZS ale przyrost mocy na poziomie 100% za pomocą zmienionej pompy i wtrysków jest nie możliwy tym bardziej przy seryjnej turbosprężarce która jak znam życie by się stopiła od takiej ilości gazów.oki to czekam na jakieś info i jeszcze raz dziękuję za poświęcony mi czas i pozdrawiam :)
Jelcze rajdowe miały silniki steyera ok 370hp natomiast wyścigowe ten którym jeździł tato miał zmierzone na hamowni silnikowej 450 drugi fabryczny 470 hp .przynajmniej tak twierdziły osoby za to odpowiedzialne może kłamali nie wiem.Jeśli chodzi o konstrukcje to auto było bardzo niedopracowane co tu dużo mówić mogło według regulaminu warzyć o 1 tone mniej :-)!!!! siodło metalowe błotniki zabudowania i inne pierdoły które powinny być od razu wyrzucone!!,hamulce po 2 okrążeniach przestawały działać i zamieniały się w węgiel (hamulec bębnowy) opony jakieś zwykłe może zachodnie brak szpery to wszystko powodowało że można było co najwyżej ścigać się ze starami a na tle konkuręcjii strasznie blado to wyglądało.
krystiangsi Witam zawodowo zajmuje się naprawą silników wysokoprężnych w Iławie. Naprawiamy jeszcze relatywnie dużo silników powiązanych genetycznie z SW 680. Silnik udany, niestety technologicznie na lata 90 te. Lecz dyskusja akademicka skąd inąd bardzo ciekawa wymaga kilku wyjaśnień. Przede wszystkim w Iławie dysponujemy hamowniami. Silniki obciążamy. SW 680 bez chłodzenia powietrza z turbosprężarką to 243 KM, silnik SWT 11 z chłodzeniem powietrza to 289 KM ( produkowano wersje stojące również ), natomiast ostatnim " wynalazkiem " Mielca był silnik MD 11 o mocy 320 KM, jednakże całkowicie przebudowany. Pompa wtryskowa oraz wtryskiwacze Bosch, zmieniony ( wzmocniony wał korbowy ) większa średnica czopów głównych i korbowodowych, tłoki o innych komorach spalania dostosowanych to większych dawek paliwa o czym zapominacie w komentarzach całkowicie przebudowane kolektory dolotowe oraz wylotowe. Zmiana samej dawki oraz ciśnienia doładowania przez ten zabieg napotyka w w pewnym momencie na ograniczenie dostarczenia większej ilości powietrza nie tylko poprzez zawory jak również kolektory silnik MD było to jednak połowa lat 90 tych. Na zdjęciach widać, iż jest to silnik SWT 11 z Intercoolerem, prawdopodobnie ze zwiększoną dawką paliwa. Widać to po ogromnym zadymieniu. Obiektywnie silnik ten ma najpewniej ponad 300 KM i w mojej ocenie na pewno nie jest możliwe przekroczenie 400 KM. Dakarowe wersje po wielu zmian konstrukcyjnych ( kolektory, tłoki, głowice, turbosprężarka ) posiadały 370 KM, na pewno przy obniżonej trwałości. De facto w roku ubiegłym oraz bieżącym przerabialiśmy silniki w dwóch autobusach T120 silniki MD na SW680 z uwagi na brak wałów korbowych ( w obu przypadkach pęknięte ) oraz obniżaliśmy moc na pompie do 280 - 290 KM aby nie doprowadzić do uszkodzenia słabszego wału z SW680 zbyt dużą mocą. Jeden autobus PKS Mława, drugi Gdynia Marynarka Wojenna. Wzrost mocy pod 400 KM przy silnikach SW680/SWT11 - trwałość na na jeden wyścig. Pozdrawiam Szymon
dawka przesadzona ,co z tego ze duzo paliwa ,jak powietrza za malo i stad sadza.nawet laik to powinien widzieć ,a co dopiero faceci z biura konstrukcyjnego. ktos pisal o hamulcach ze bebny itd uwazam ze to nie problem wszystko zalezy od skladu okladzin -mniej wegla wiecej topnika a wiec nastawione na prace w wyzszej temperaturze ,z drugiej strony rodzi sie pytanie dlaczego bebny malo ze ciezsze od tarcz ,ale i rowniez wraz ze wzrostem temperatury bebnow mniej skuteczne -rozszerzalnosc cieplna. Silnik MD to tylko rozwiniecie sw680 ,co zas sie tyczy zacierania to nie dlatego ze silnik nie wytrzymywal obciazen ,tylko mial wade konstrukcyjna ukladu smarowania . na to samo cierpialy motory liaza na ostatnich tlokach tracilo sie cisnienie smarowania ,stad notorycznie zacieranie na 5-6 tloku.
Szymon Klimaszyk Jesli się zajmujesz naprawą takich silników to wg Ciebie które silniki z tzw bloku wschodniego były najsolidniej wykonane tzn najżywotniejsze ?
Nie spray'em tylko natryskowo. Podejrzewam że przed założeniem opon, felgi były piaskowanie i malowane ale przy zmianie ogumienia ktoś przyrysowal rant a prysneli po całości żeby nie korodowalo. Moim zdaniem bardziej było istotne czy wogole sprzęt może konkurować w swojej klasie bo np. pojawiały się problemy konstrukcyjne typu grzejacych się hamulców.
Pamiętam artykuł w gazecie 4KM z komarka czyli 100 % na pewno dawka paliwa (pompa wtryski) dym też nie jest seryjny, na pewno turbo nie jest seryjne skoro zsuwają się opaski to nie ma tam 1bar tylko więcej, wielkość intercoolera pewnie tam jest. A seryjne jelcze z silnikami sw680 te z ostatnich lat produkcji miały 280KM
Dobry stary filmik!! To były czasy!!! Też robię filmy o autach, co można zobaczyć na moim kanale,ale teraz chyba zrobię coś o ciężarówkach. Łapka w górę!!!
Nie znam się, ale seryjnym tak by nie pojechał? Startowali w tych wyścigach, z jakim wynikiem i czy skutecznie, były jeszcze jakieś starty? Czy jeśli kierowca nie może zamknąć skutecznie drzwi od kabiny pojazd jest bezpieczny w wyścigach?
zależnośc temp spalin od składu mieszanki jest rzeczą oczywistą technikum kończyłem 4 lata temu tak więc conieco tego tematu poznałem. po prostu nie chce mi się wierzyć że układ korbowo tłokowy wytrzyma to bezproblemowo, chyba że zastosowano inne materiały.ale nie ma co dywagować,najważniejsze,że w tamtych czasach nasi inżynierowie potrafili coś zrobić,jak zawsze koszty wszystko blokowały, a wiadomo jak to wtedy było.nie wiesz może jaka była żywotność takiego motoru?czy jeden silnik/jeden wyścig
większe zawory nie zmieściły by się w zarysie tulei.dżwięk silnika jest praktycznie taki sam, bardziej twardy wiążący się z układem zasilania czyli komora spalania(tłoki)jest taka sama.według mnie te 470 koni jest liczbą bardzo abstrakcyjną.jeżeli wiesz,gdzie można zdobyć jakieś informacje na temat tego silnika bądż masz takie to bardzo bym Cię prosił abyś się tym podzielił jeśli mozesz :) pozdrawiam
nie ma to jak profesjonalnie pomalowane felgi :D
dwa przejazdy jeszcze i opony do wyjebania i bedzie wtedy git maonez
To jak za czasów tuningu malucha zakładało się kołpaki 14' przykręcane i wyglądał z daleka jak na nisko profilowych oponach
Ale się czepia
Drzwi też profesjonalnie zamykane
@@adelante1265 trzyma poziom całej polskiej motoryzacji więc w sumie nic nadzwyczajnego ;)
Za tydzień matury a ja jelcza w sporcie oglądam...
Wtedy się mawaiało "nie matura lecz chęć szczera zrobi z Ciebie oficera".
😂😂
Kiedyś to było...
dla tego zdasz spokojnie, nie martw sie pozdro
Co ty masz tydzień typie to wchuj czasu teraz się wyluzuj dzień przed siebie będziesz uczył jak każdy
Komu pokazało się w polacanych dopiero teraz?
Dokładnie tak 😂
Ta
Ostatnio miałem to w proponowanych jakieś 4-5 lat temu
Algorytmy wrzucaja jeszcze raz po cenzurze
Zaś się coś zdupiło na Utube.
Ponoc w tamtym rejonie do dzisiaj wisi chmura po tym tescie.
Mówi się, że Stig właśnie w Jelczu ćwiczył pierwsze drifty a że nie wiedział co to złotówki i nie zna konceptu pieniądza, wynagradzany był w jabolach.
Chmura jest, ale po zburzonym biurowcu, którego 3 razy musieli wysadzać w powietrze (sic!). Taka to była "socjalistyczna bylejakość".
@@rafasnopek5121 Albo tacy specjaliści od wyburzania.
Gówno prawda
@@rafasnopek5121A jaki był cel wyburzenia tego budynku??? W normalnym i cywilizowanym kraju to przejęto by w sposób uczciwy i budynek i fabrykę i to by działało tylko po co...sama relacja i brawa z tego wyburzania to upadek tego społeczeństwa, bo robimy dokładnie to czego chcą zachodnie korporacje i giganci...
To była naprawdę dobra ciężarówka Jelcz 6 biegowy z połówkami 5 biegowy model starszy to też była dobra maszyna ...na tych ciężarówkach się wychowałem jako mechanik Samochodowy ...szkoda że nie ma już Jelcza zresztą nic już naszego nie ma..może gdzieś tam produkują lokówki ...:-)
Najlepsze jest to, ze te ptaki które słychać w tle, to już dawno nie żyją
I to, że nie żyłeś jeszcze przez 20 lat.
@@Norbi700 oj troszkę sie pomyliłeś, pozdrawiam!
Jelon zajebisty,kierownik jeszcze bardziej.Pozdrawiam i zazdroszcze bo niestety ja już nie mam możliwości dosiadania takiego sprzętu.Materiał świetny oby więcej takich perełek na YT.Dziękuję.
Ten kto malował felgi to dzisiaj robi ręcznie boczną kreske na Rols Roys'ie
😂
Hah oglądałem o tym ;) 1 człowiek to robi mistrz ;)
Malował mieszkanie , farby zostało to się wziął za LeLcza ;)
Felgi pierwsza klasa
Rypłem śmiechem o 2 w nocy aż sie wszyscy pobudzili kurrwa no nie rób tak wiecej haha
Kawał pięknej historii,która już nie powróci:(...
Wróciła ! Są obecnie ciężarówki Jelcza wojskowego . Często je spotykam . Jelcz i Autosan mają robić wozy strażackie, ale nie daje gwarancji że to pewniak .
@@jan4F1991 To jest produkcja wybitnie małoseryjna. Zakłady jelczańskie zostały prawie całkowicie zniszczone. Została jakaś prywatna spółka "Jelcz komponenty" czy jakoś tak. To jest kpina a nie produkcja.
Jak się rozgrzał to nawet biegi wchodziły, czyli wyścigowy ....
malowanie felg pełna profeska... na oponie
Ale ty , jak na tamte lata a mija 30 lat niebawem to jechało jak torpeda , miało moc i siłę. Pierwszy raz coś takiego zobaczyłem , no coś fantastycznego i ewidentnie nieprawdopodobnego.
Jakby nie ten pierdolony komunistyczny syf i ten dzisiejszy pomiot tamtejszych czasów to wszystko by w Polsce śmigało jak należy. Każdy Jelcz by działał jak ten z filmu tylko że na wszystkim oszczędzano i nie wszystko było wolno. Pełno talentów z tego kraju wyjechało bo nie mieli szans na rozwój. Dziś pełno ludzi się śmieje z Polski, nie docenia potencjału, wychwala zagraniczne a nigdy nie pomyśli kto był temu winien i co mogliśmy osiągnąć. Przykre niestety i jak widać końca niestety brak... To się nadal dzieje. Wszystko zajeżdżają na maksa.
Bierz poprawkę, że byli tacy, co to po świecie się bujali, karierę w sporcie robili a później Stara, Jelcza i Autosana położyli wspomagając niemieckie koncerny. Dla niewtajemniczonych był to Sobiesław Zasada.
gitmann87 właśnie tak rozje... państwo polskie. Powinno ich się wieszać za zdradę Polski.
Jedyny Polski samochod ktory potrafil stracic przyczepnosc na suchym asfalcie...
Piękne archiwum, Jelcz - Laskowice i nie istniejący już biurowiec zakładów Jelcza.
Teraz zarząd Gdańska chce likwidacji stoczni pod biurowce
Piękne archiwum,video masakra...Jak przenieść sie w czasie....
Zniszczono prawie wszystko. W końcu komuś to przeszkadzało.
Unikalne nagranie ! Muszę przyznać, ze dawał radę ;)
Kierowca pierwsza klasa, dał pokaz możliwośći sprzętu
Ciekawe że testy I próby nie odbywały się na torze. Może toru w jzs nie było.
był na pewno do prób terenowych ale nie pamiętam szosowego - takie jazdy próbne to się robiło na trasie a wyścigi na parkingu pod wieżowcem
@@sebzal6027 Podobnie było w ZSD Nysa. Tam jazdy próbne były wykonywane w mieście I poza na trasie.
Obecna ulica Zachodnia w Jelczu-Laskowicach była szosowym (asfaltowym) torem prób wybudowanym dla potrzeb fabryki. Plac parkingowy, na którym testują Jelcza znajdował się po północno-wschodniej części skrzyżowania ulic Zachodniej/inżynierskiej/wierzbowej. Biurowce wyburzono nie dalej jak 5 lat temu.
Fajnie że te filmy nareszcie widzą światło dzienne. Piękna maszyna
Czasy w których każdy emisję spalin miał głęboko w pizdzie i nikt nie wiedział co to jest 😀
I wrzyscy byli zadowoleni😂
I smogu nie było
nikt nie wiedział tylko nikt w polszy nie potrafił zrobić dobrej pompy i ustawić jak należy
@@galacticg bo mało ludzi miało samochody a wspólnoty mieszkaniowe dbały o to co palic w piecu
Bo nikt nie wierzył w bzdury, więc problemu nie było.
Dobrze że ktoś miał kamerę i nagrał to bo teraz nie ma Jelcza, Stara(Niby jelcz robi ciężarówki dla wojska Staro-many już nie są Starami ) , nie ma co nagrywać(Polskich maszyn) mimo że tle kamer wokół ,chyba że wspomnienia z tamtych czasów ludzi którzy tworzyli polski przemysł motoryzacyjny.
Pieknie brzmi,i ta turbinka ...
Polska myśl techniczna
Angielska :D lejland sw680 :)
Obejrzałem z przyjemnością w 2019
Będę to oglądał w 2020 z wielką przyjemnością. Jelcz Power
Dobrze że ktoś miał telefon z kamerą !
Na strat drzwi się nie chcą zamknąć, później coś zwisa spod auta, a na koniec silnik wali sadzą i hamulce padają. Nawet pan mówi klasyczną polską poradę „nie hamować” ;)
To byly bebnowe hamulce a po za tym wez dzisiejsze volvo albo scanie tak poupalaj to zobaczysz co sie stanie to bylo 30 lat temu a sadze ze katowali go caly dzien
Sadzą walił bo miał ustawioną dawkę paliwa tak. Ważne, że zapierniczał jak wściekły. :)
@@hhdd7137 14 maj 1989
@@wiesiekpedal7972 Dzisiejsze Volvo VNL (i pewnie nie tylko Volvo) w zależności od rynku też potrafi mieć bębnowe hamulce, a bęben jaki by nie był łatwo przegrzać.
Tu masz przykład (tak od 3 minuty)
ruclips.net/video/U9giI5SEfRc/видео.html
@@MArcin91 zgadza sie i takze samochody wywrotki na bembnach to standard
Kierowca ma zajebisty dres..
Krystian Gajos wyskoczył z kabiny jak Kubica :-)
Fura sportowa to dres też musi być
A drugi kolo swetr i Maviny
Później chyba podlali mu troszkę więcej paliwa dlatego kopci bardziej.
Polacy driftowali Jelczem zanim drifting wyszedł z Japonii ;)
Raczej wąż z IC spadł i nie dostawał cisnienia doładowania stąd dym :)
Po dwóch okrążeniach na hungaroringu nie było hamulców.Tzn okładziny na szczękach zamieniały się w popiół. Zastosowano zbiornik z wodą doprowadzoną do chłodzenia bębnów działało przez jakiś czas tak więc ciężko było o jakikolwiek dobry wynik raczej walka z autem i hamowanie biegami.
dobrze,że nie olejem
pracował w pks-ie czyli pewnie miał do czynienia z jelczem 417 i zapewne też takim jezdził.brak intercoolera,turbo takie samo jak w serii,ewentualnie sekcja tłocząca większa,wydajniejsza pompa wtryskowa i wtryski nie dadzą przyrostu mocy na poziomie 100% a co do głowic to myślę,że mógłby być problem ponieważ pomiędzy zaworem ssącym jak i wydechowym znajduje się mosiężna tuleja w której osadzony jest wtryskiwacz i jest tam baardzo mało miejsca(płaszcz wodny)
tego mi było trzeba w ten wieczór
Do tej pory nie uporali się z problemem zamykanie drzwi w Jelczu.Nawet inżynierowie z NASA tego nie rozgryzą😎
o tak jezdziłem 315 325 417 i zawsze te drzwi ni uja sie dobrze nie zamykały , jezdziłem tez tatrami 815 z l80/90 i tam jak w dobrej osobówce klik i juz
Jak kto dba tak ma .
szofer ma profesjonalny dres rajdowy + 20 kuni
SW680 nie nadaje się sportu wyczynowego. Niezbyt wytrzymały wał, archaiczna jak na schyłek lat 80tych pompą sekcyjną, mała szybkobieżność, tylko 2 zawory na cylinder więc gorsze napełnianie/opróżnianie cylindra. Może po dość poważnych i głęboko ingerujących modyfikacjach głowicy, układu wtryskowego i wzmocnieniu wału coś by się dało z tego silnika stworzyć ale jakim kosztem...
W dodatku skrzynia pewnie seryjna bez półautomatu.
Tutaj ogladsmy zapewne egzemplarz testowy przygotowany pod próbę mocy i zachowania silnika w stresie, nieprzygotowany stricte do wyścigu
silniki te świetnie sprawdzają się w agregatach prądotwòrczych I jako silniki marynistyczne (delfin1 I delfin 2) lubią stałą prędkość obrotową.
@Chris Anderson To widac i slychac ze byl dlubany. Juz wtedy wiedzieli jak podkrecac moc w turbo dieslach :). Ciekawe czy turbo dokladali czy bylo tak fabrycznie Edit. Doczytalem. Fabryczny motor mial 370koni,ten byl podciagniety na 450 :)
@@miki476 ta niemcy go dłubneli i do bugatti założyli
Pompa rzędowa sekcyjna jest najlepsza do tego typu przedsięwzięć bo jest prosta i bardzo podatna na modyfikację
Dzik za fajerą, zazdro
świetny film a wydzwięk silnika jedyny w swoim rodzaju :)
ale pomysł dobry z tym chłodzeniem, stosowany przez większość zespołow w następnych latach, myśle że były to problemy do opanowania w następnych wyścigach, jeśliby Jelcze startowały dalej.
Jelcz mial wiecej przyczepnosci w zakrecie niz Williams F1 w 2019 roku ....
W okolicy Zapory Rożnowskiej w czasach PRL-u jako mały dzieciak widziałem Stara rajdowego Paryż-Dakar w trakcie testów.
Tak to jest piękny prawdziwy /smog/ a nie co teraz afery smogowe to były piękne czasy
I zespół inżynierów bez laptopa i obd i itp. A dziś nawet skuter 50 czy 125 ccm Euro 4 i wtrysk zamiast gaźnika co bez interfejsu OBD nie podchodź.
Zaskakuje most francuski, stosowany wówczas w autobusach PR110, podczas gdy w ciężarówkach jeszcze dominował węgierski (jak GCBA na podwoziu 6x2 z OSP Głomsk, rocznik 1990, zabudowa 1993).
Cholera ale ładnie dymi, pod koniec filmiku jak SU-22 na dopalaczach ;)
Ten silnik w wersji cywilnej oznaczony jako MD111E miał 320KM, więc myślę, że dociągnięcie do 460KM nie było problemem przy odpowiedniej turbinie i wtryskach.
W rajdowych było 450KM.
Przy 11 litrach bez problemu
Jelcz potrzebowal takiego silnika w produkcji seryjnej ,
moze dzieki temu przetrwal by do dzis dzieki za filmik
Pozazdrościć ludziom którzy żyli w tamtych czasach
Świetny materiał. Tej wersji Jelcza nie miałem okazji niestety zobaczyć, w przeciwieństwie do rajdówek. Wie ktoś może, czy w tym czerwonym sweterku to nie czasem Jan Kornicki?
Tak ale chodziło mi o to, że mogli dac lepszą turbinę niż była montowana seryjnie, bo była tu bardziej obciążona. A co do silnika Tatry to najwięcej co udało im się użyskac to około 900 KM z silnika V12, było to w "dakarowej" Tatrze brazylijczyka Andre De Azevedo.
Początek tego cuda techniki -jebniecie kilkakrotne dzwiami , potem tylko lepiej , trzeba było być człowiekiem wielkiej wiary żeby tym czymś startować w motosporcie , podziwiam i szanuję 😊
Drzwi jak Drzwi, ja znam inne Zalety tej, ZEMSTY 😂 Szukanie Biegów 😅 blokowanie Skrzyni biegów, nie wspomnę o Starcie Powietrza, LIAZ to była Maszyna,,Jelcz,, ZEMSTA
Barrrdzo doobra robota malowanie tych felg.
Ciekawe jak by się sprawował Jelcz c424 Detroit Diesel na takich testach. Gdyby jeszcze silnik odpowiednio podkręcić. Filmik mega, tylko tyle zostało bo krajobraz w Jelczu uległ zmianie :/
raczej moc 400 km do osiagniecia bez problemów z 11 litrowego motora . Turbina na pewno się nie stopi skoro cywilne wersje maja ,zresztą turbiny nie produkowal jelcz bo przypuszczalnie to był produkt holseta czy garreta. Zwiekszyc dawke paliwa zastosować chlodnice miedzystopniowa , zwiekszyc ciśnienie sprężania do granic wytrzymalosci paliwa to mysle ze 600 koni bez problemów do osiagniecia, może być problem czy kadłub i panewki potrafią przenieść odpowiednio wysoki moment obrotowy ale do zastosowan wyczynowych chyba do osiagniecia ,ten silnik nie miał osiagac setek tys kilometrow.i na pierwszy rzut oka co widać to ciężkie odlewane zeliwne siodlo a moglo by być z alu czy magnezowe, to samo felgi . Same zbiorniki powietrza stalowe a sa już przecież z tworzyw sztucznych na te max 15 atm spokojnie wystarcza . Co jeszcze przednia belke tez można odlać z alu ,to samo piasty . Mozliwosci obniżenia masy co nie miara
Te pięknie spasowane drzwi kierowcy i pomalowane felgi. Kwintesencja PRLu.
2021 a ja oglądam filmik z 89 jelcza w sporcie 😂⭐️🔥
Te felgi na odpierdol pomalowane ale i tak sprzęt i kierowca robili dobrą robotę
Ale sztos na tamte czasy ja pie... xd szacun wielki !
ps. co do malowania felg, chyba najlepszy sposób xd opony do wyrzucenia to można sprayem malować felgi XD
Jelcz
To piękna Komfortowa ciężarówka
Powody do zadowolenia daje układ napędowy, którego łączna moc wynosi 313 KM. Dzięki temu „setka” na liczniku auta pojawia się już po 7,7 s. Jednak osiągnięcie dobrej dynamiki jest możliwe tylko wtedy, gdy wybierze się sportowy tryb jazdy. W ekonomicznym i przy 8 tonach załadunku auto rozpędza się zauważalnie gorzej. Za to wtedy można liczyć na niższe zużycie paliwa.
Podczas testu wyniosło ono 8 l/100 km. Sporo w porównaniu z obiecywanym przez producenta 5,3 l/100 km? Może i tak, pamiętajcie jednak, że to ciężarówka która ma dużo koni mechanicznych i napęd na obie osie. Tradycyjny benzyniak o takiej mocy byłby znacznie bardziej paliwożerny.
Napęd jest przekazywany za pomocą bezstopniowej przekładni. Owszem, podczas spokojnej jazdy sprawuje się bez zarzutu, ale po mocnym dodaniu gazu silnik zaczyna wyć, a to zmniejsza komfort. Nie ogranicza go za to zawieszenie, które zestrojono tak, żeby wszelkie wyboje były nienagannie tłumione.
byłem teraz na zlocie jelcza te hale co mieli to ma kzda inna firma dziady a zwłaszcza zasada zniszczył nam jelcza
Zniszczył jelcza zniszczył stara i skończył Autosan .wprowadził Mercedesa na polski rynek kat polskiej motoryzacji
raczej tzw reformy Balcerowicza
@@sebq998 masz rację ale to były reformy Jeffreya sachsa Balcerowicz dał tylko nazwisko by tubylcy nie zadawali niestosownych pytań o suwerenności 😉
@@ddd3250 powyzej masz odpowiedź kto zniszczył jelcza - skrzynie z Tczewa , dymiarka z Mielca i parahamulce bodaj z Praszki , Czesi mieli dużo lepszego liaza i tez popiół , tatra na terexie i dafie sie trzymała .Można było cos niszowo rzeżbić ale przy małej serii koszty rosną niebotycznie .
Po testach silnik do remontu ;D ale idzie jelczysko
Uwielbiam gwizd turbiny, gang tego silnika i jego ryk!!! 😀😀😀❤❤❤
A dlaczego twój mechanik mówi że jest to niemożliwe ? Z drugiej strony jak on to ocenił że jelcz ma 300 koni na oko?Silnik był przygotowywany w PZL Mielec w w dziale konstrukcyjnym samolotów .Silnik miał założoną wydajniejszą pompę paliwa Bosch i wtryski.Wał korbowy miał oryginalny głowice mogły mieć większe zawory. Jeden egzemplarz miał 450 koni drugi 460.
ależ kopci przy redukcji, stare dobre czasy, to se nie wratim :(
...kup sobie Golfa TDI,zaczipuj go i zobaczysz,że nie będzie wcale gorszy
miałem "małyszówkę" a4 b6 wiem o czy piszesz , po zczipowaniu mniej palił a więcej kopcił... no i moment do góry :)
naprawde ogarnięty kierowca, ma umiejętności
Dres z kreszu królował😉
Ależ on pięknie gada.
Świetny materiał!
Po piatej minucie chyba zaczął wypalać DPF-a ☺
Tutaj nie ma DPF'a
Coś Ty? ... nie ma?
@@tomaszkarolak6179 A po co?
ksztyrix r/swoosh
zaczął tłoki wypalać
Wg. dostępnej literatury silnik to rajdowa wersja SW 680 o oznaczeniu SWT/11/303/R turbo z intercoolerem o moc podanej przez WSK Mielec 400km - choć ekipa rajdowa Jelcza twierdziła że nieco ponad 320km - w kolejnym roku 1990 zmodernizowano ten samochód (przede wszystkim pracowano nad zmniejszeniem masy własnej pojazdu) i producent silnika również poprawił osiągi więc może uzyskali zamierzone 400km. bo wg. kierowcy samochód jechał odczuwalnie lepiej. Prędkość max. 150km/h - przyspieszenie do 90km/h - 12s. (dla porównania seryjny C417 K o mocy 243km max. prędkość katalogowa 92 km/h i przyspieszeni do 90km/h - 35 s.).
Swt był odmianom 680 ale poziomą do berlietów
Piękny Jelonek 🦌, pozdrawiam.
Dziś po Jelczu nie pozostał nawet ślad. Nawet na yt oglądałem filmik z wyburzenia tych budynków biurowych... nie wnikam w jako tych ciężarówek bo to nie o to chodzi...
Mieliśmy STARA I JELCZA teraz nie mamy nic a technika szła do przodu i ciężarówki polskie by szły tylko lepiej sprzedać jednorazowo kasę w łapę i cześć
Jelcze są w produkcji, nowe sztuki idą do wojska
@@matic902i Na niemieckich mostach i włoskich cursorach od iveco . Nawet designu troszkę brakuje bo stary c424 mógł robić furorę w porównaniu do ciężarówek z tamtych lat a teraz będzie ciężko cokolwiek się wybić bo wszędzie Man a w dodatku posiada Stara...
@@mrspan1212 silnik też niemiecki, bo polski przemysł nie jest w stanie zapewnić odpowiedniego :p Wyglądu nie oceniaj przy produkcji dla wojska - to ma być proste, praktyczne i łatwe do produkcji w warunkach wojennych :D A póki co Jelcz produkuje wyłącznie na użytek wojskowy, może w przyszłości zobaczymy w straży, albo i na rynku cywilnym nowe Jelcze :)
4:41 Skoro do pomocy bierzecie samego Walaszka, to musiał być konkretny projekt
gorzej spierdolić sie nie dało
W USA kopcenie jest w modzie,a my mieliśmy to 40-ci lat temu. BRAWO POLSKA.powoli się szkolą 😁😁😁😁
Z matematyką to u Ciebie na bakier trochę :)
Jelcze rajdowe miały silniki steyera natomiast wyścigowy miał oryginalny sw680 moc ok 470 hp. vmax ok170kmh
Ileeee😨😨😨
rozumiem.ale nie moge w to uwiezyc poniewaz mam doczynienia z tymi silnikami od 8 lat . mam takie dwa na pchaczu :) coprawda atmosferyczne ale rozmawialem wczoraj z mechanikiem ktory zajmuje sie tymi silnikami cale zycie i stwierdzil ze jest to nie mozliwe na oryginalnych glowicach jak i org wale korbowym ktory lubial pekac dosc czesto.po obejzeniu tego filmiku za ktory jestem ci bardzo wdzieczny(sentyment) :) stwierdzil ze ten silnik moze miec maks 300km jezeli tam jest org most i skrzynia
Zwiększając dawkę paliwa można spowodować większą ilość gazów wylotowych co spowoduje automatycznie większe doładowanie.Samochód nie był odchudzony ważył ok 5.5 tony a do 100 miał ok 11 s.więc 300 koni na pewno nie miał. Jeśli się coś więcej dowiem dam znać.
Niezle 11s;)
nawet drzwi się nie domykają. O lakierze na felgach nie wspominam. Ale byliśmy w dupie w każdej dziedzinie.
szofer - Gruby wiór.
Na tamte czasy to fiu fiu 😎🏆🥂szacun
Co to za indżynier pomalował felgi z oponami?
Mialem wtedy 4 lata.
Kiero dopierdala jak nalezy
A wcale że nie prawda bo m.in. pali sprzęgło jak poyeb
A ja wtedy mialem równo 7 dni ^^
Michał Dul ciekawe jak byś sobie ty poradzil z takim jelczem
Też jestem ciekaw 😂 pewnie kierownicy bym nie obrócił ;)
Jelczor daje czadu 👍
Pojeździł bym takim 😊
Jak dla mnie daje rade :-))
Fajny ortalion! Też taki miałem!
Diesel musi dymić ,w tamtych latach mieli w d***e ekologię i przynajmniej silniki się nie dusiły.Polska technologia minionego czasu,jelcz ze swoją rzędową 6 był ok.
Te felgi to chyba sportowe. Takie nie za dokładnie pomalowane.
No niezły ten Jelcz, szkoda że nie pokazali wnętrza, pewnie miał taborety kubełkowe, short shifter ze styliska od łopaty...
Się uśmiałem z komentarzy a po robocie byłem drugie życie wstąpiło we mnie.
Dawno tak się nie zdziwiłem :D Zajefajny materiał
Czy mogło "to"mieć 400 koni? Uważam że mogło,kwestia trwałości silnika i całej reszty-czyli przewidywana raczej na setki,a nie miliony km
z 350 KM z tego co wiem ale nie ma sensu więcej bo bardziej silnik zużywa
Pełna profeska!
kończyłem technikum samochodowe wiec wiem na jakiej zasadzie działa doładowanie silników z ZS ale przyrost mocy na poziomie 100% za pomocą zmienionej pompy i wtrysków jest nie możliwy tym bardziej przy seryjnej turbosprężarce która jak znam życie by się stopiła od takiej ilości gazów.oki to czekam na jakieś info i jeszcze raz dziękuję za poświęcony mi czas i pozdrawiam :)
JELCZ pokazał swój pazur ! super ..
Już na starcie "Lelcz" :D
Standardowo trzeba 3 razy je!@#ć drzwiami by się zamknęły. Kiedyś to było.
To byly czasy pięknej polskiej prostej motoryzacji
Jelcze rajdowe miały silniki steyera ok 370hp natomiast wyścigowe ten którym jeździł tato miał zmierzone na hamowni silnikowej 450 drugi fabryczny 470 hp .przynajmniej tak twierdziły osoby za to odpowiedzialne może kłamali nie wiem.Jeśli chodzi o konstrukcje to auto było bardzo niedopracowane co tu dużo mówić mogło według regulaminu warzyć o 1 tone mniej :-)!!!! siodło metalowe błotniki zabudowania i inne pierdoły które powinny być od razu wyrzucone!!,hamulce po 2 okrążeniach przestawały działać i zamieniały się w węgiel (hamulec bębnowy) opony jakieś zwykłe może zachodnie brak szpery to wszystko powodowało że można było co najwyżej ścigać się ze starami a na tle konkuręcjii strasznie blado to wyglądało.
krystiangsi Witam
zawodowo zajmuje się naprawą silników wysokoprężnych w Iławie. Naprawiamy jeszcze relatywnie dużo silników powiązanych genetycznie z SW 680. Silnik udany, niestety technologicznie na lata 90 te. Lecz dyskusja akademicka skąd inąd bardzo ciekawa wymaga kilku wyjaśnień. Przede wszystkim w Iławie dysponujemy hamowniami. Silniki obciążamy. SW 680 bez chłodzenia powietrza z turbosprężarką to 243 KM, silnik SWT 11 z chłodzeniem powietrza to 289 KM ( produkowano wersje stojące również ), natomiast ostatnim " wynalazkiem " Mielca był silnik MD 11 o mocy 320 KM, jednakże całkowicie przebudowany. Pompa wtryskowa oraz wtryskiwacze Bosch, zmieniony ( wzmocniony wał korbowy ) większa średnica czopów głównych i korbowodowych, tłoki o innych komorach spalania dostosowanych to większych dawek paliwa o czym zapominacie w komentarzach całkowicie przebudowane kolektory dolotowe oraz wylotowe. Zmiana samej dawki oraz ciśnienia doładowania przez ten zabieg napotyka w w pewnym momencie na ograniczenie dostarczenia większej ilości powietrza nie tylko poprzez zawory jak również kolektory silnik MD było to jednak połowa lat 90 tych. Na zdjęciach widać, iż jest to silnik SWT 11 z Intercoolerem, prawdopodobnie ze zwiększoną dawką paliwa. Widać to po ogromnym zadymieniu. Obiektywnie silnik ten ma najpewniej ponad 300 KM i w mojej ocenie na pewno nie jest możliwe przekroczenie 400 KM. Dakarowe wersje po wielu zmian konstrukcyjnych ( kolektory, tłoki, głowice, turbosprężarka ) posiadały 370 KM, na pewno przy obniżonej trwałości. De facto w roku ubiegłym oraz bieżącym przerabialiśmy silniki w dwóch autobusach T120 silniki MD na SW680 z uwagi na brak wałów korbowych ( w obu przypadkach pęknięte ) oraz obniżaliśmy moc na pompie do 280 - 290 KM aby nie doprowadzić do uszkodzenia słabszego wału z SW680 zbyt dużą mocą. Jeden autobus PKS Mława, drugi Gdynia Marynarka Wojenna.
Wzrost mocy pod 400 KM przy silnikach SW680/SWT11 - trwałość na na jeden wyścig.
Pozdrawiam Szymon
dawka przesadzona ,co z tego ze duzo paliwa ,jak powietrza za malo i stad sadza.nawet laik to powinien widzieć ,a co dopiero faceci z biura konstrukcyjnego. ktos pisal o hamulcach ze bebny itd uwazam ze to nie problem wszystko zalezy od skladu okladzin -mniej wegla wiecej topnika a wiec nastawione na prace w wyzszej temperaturze ,z drugiej strony rodzi sie pytanie dlaczego bebny malo ze ciezsze od tarcz ,ale i rowniez wraz ze wzrostem temperatury bebnow mniej skuteczne -rozszerzalnosc cieplna. Silnik MD to tylko rozwiniecie sw680 ,co zas sie tyczy zacierania to nie dlatego ze silnik nie wytrzymywal obciazen ,tylko mial wade konstrukcyjna ukladu smarowania . na to samo cierpialy motory liaza na ostatnich tlokach tracilo sie cisnienie smarowania ,stad notorycznie zacieranie na 5-6 tloku.
Szymon Klimaszyk
Jesli się zajmujesz naprawą takich silników to wg Ciebie które silniki z tzw bloku wschodniego były najsolidniej wykonane tzn najżywotniejsze ?
szymon w polskim jelczu byla jedna wybitna konstrukcja Detriot Diesel na PD
+tomco23x a wiesz może coś na temat producenta/modelu sprężarki (turbiny) w tych jelczach? I jakie ciśnienie doładowania można było z niej uzyskać?
Pięknie felgi sprajem wymalowali. Na biało. Oponom też się dostalo
Nie spray'em tylko natryskowo. Podejrzewam że przed założeniem opon, felgi były piaskowanie i malowane ale przy zmianie ogumienia ktoś przyrysowal rant a prysneli po całości żeby nie korodowalo. Moim zdaniem bardziej było istotne czy wogole sprzęt może konkurować w swojej klasie bo np. pojawiały się problemy konstrukcyjne typu grzejacych się hamulców.
Pamiętam artykuł w gazecie 4KM z komarka czyli 100 % na pewno dawka paliwa (pompa wtryski) dym też nie jest seryjny, na pewno turbo nie jest seryjne skoro zsuwają się opaski to nie ma tam 1bar tylko więcej, wielkość intercoolera pewnie tam jest. A seryjne jelcze z silnikami sw680 te z ostatnich lat produkcji miały 280KM
Tak trzeba żyć.
Kierowca musiał 5 razy,, jebnać,, drzwiami zanim się zamknęły, już to świadczy o klasie tej fury
Oceniasz ksiazke po okladce...
Dobry stary filmik!! To były czasy!!! Też robię filmy o autach, co można zobaczyć na moim kanale,ale teraz chyba zrobię coś o ciężarówkach. Łapka w górę!!!
Nie znam się, ale seryjnym tak by nie pojechał?
Startowali w tych wyścigach, z jakim wynikiem i czy skutecznie, były jeszcze jakieś starty?
Czy jeśli kierowca nie może zamknąć skutecznie drzwi od kabiny pojazd jest bezpieczny w wyścigach?
Hamować-nie hamować ??? Ogień, noga prosta w kolanie i gaz do dechy. Rock-n-roll.
I ten piękny dźwięk
zależnośc temp spalin od składu mieszanki jest rzeczą oczywistą technikum kończyłem 4 lata temu tak więc conieco tego tematu poznałem. po prostu nie chce mi się wierzyć że układ korbowo tłokowy wytrzyma to bezproblemowo, chyba że zastosowano inne materiały.ale nie ma co dywagować,najważniejsze,że w tamtych czasach nasi inżynierowie potrafili coś zrobić,jak zawsze koszty wszystko blokowały, a wiadomo jak to wtedy było.nie wiesz może jaka była żywotność takiego motoru?czy jeden silnik/jeden wyścig
większe zawory nie zmieściły by się w zarysie tulei.dżwięk silnika jest praktycznie taki sam, bardziej twardy wiążący się z układem zasilania czyli komora spalania(tłoki)jest taka sama.według mnie te 470 koni jest liczbą bardzo abstrakcyjną.jeżeli wiesz,gdzie można zdobyć jakieś informacje na temat tego silnika bądż masz takie to bardzo bym Cię prosił abyś się tym podzielił jeśli mozesz :) pozdrawiam
Jaka to spierdolina była, gdzie z tym klamotem na rajdy startować
Jaki silnik był w "sporcie"?