My holidays 400 meters in the air

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 21 окт 2024
  • Polish climbers abroad...

Комментарии • 13

  • @Anjayo24
    @Anjayo24 5 месяцев назад

    Elegancko, prośba o dłuższe materiały!

  • @CzlowiekDrzazga
    @CzlowiekDrzazga 5 месяцев назад

    Rozważyłem i zasubskrybowałem. ;)

  • @maciejpieniazek3304
    @maciejpieniazek3304 5 месяцев назад

    Piękna wyprawa
    Pozdrawiam

  • @wieliczkopoczta
    @wieliczkopoczta 5 месяцев назад

    Jest moc, jest wysoko!

  • @jaca1977
    @jaca1977 5 месяцев назад

    fajny filmik , dobra muza 👍
    pozdrawiam
    ps. mogłyby być dłuższe materiały i częściej o ile to możliwe

  •  5 месяцев назад

    Paklenica i sportowe obicie. Hehehe ;)

    • @szymonkrzyzan
      @szymonkrzyzan  5 месяцев назад

      Sportowe, ale konserwatywne😊

  • @PatrzącDoGóry
    @PatrzącDoGóry 5 месяцев назад

    świetny materiał, a na jakich linach wspinasz się w Tatrach ?, bo chciałbym kupić jakąś pojedynczą na proste drogi i granie ale nie wiem jaką wybrać

    • @szymonkrzyzan
      @szymonkrzyzan  5 месяцев назад

      Hej, w Tatrach zawsze wspinałem się na połówkach, więc nie bardzo mam co polecić. Na pewno są gdzieś porównania sprzętu z bardziej profesjonalnych źródeł 😅.

    • @PatrzącDoGóry
      @PatrzącDoGóry 5 месяцев назад

      @@szymonkrzyzan ok, poszukam 😌

    • @ge5393
      @ge5393 5 месяцев назад

      Jeśli w Tatry to tak jak pisał Autor filmu - połówkowa i koniecznie z pełną impregnacją. Nie za gruba (ciężar) i nie za cienka żeby Ci nie "uciekała" z przyrządu jeśli nie masz jeszcze większego doświadczenia (~8,5mm na połówkową będzie w sam raz). Długość - żadna nie będzie idealna, ale przyjętym kompromisem w Tatrach jest 60 m. Przyjrzyj się Edelrid Kestrel - mam/używałem głównie w Tatrach/polecam.@@PatrzącDoGóry

    • @plm1065
      @plm1065 5 месяцев назад

      proste drogi brzmią jak dużo gruzu, może jednak połówki?...

    • @ge5393
      @ge5393 5 месяцев назад

      @@PatrzącDoGóry Bierz linę połówkową, koniecznie w pełni impregnowaną. Nie za grubą (ciężar) i nie za cienką, bo jeśli nie wspinasz się długo i nie nabrałeś jeszcze doświadczenia w asekuracji to cienka lina będzie łatwiej "uciekać" Ci z przyrządu (około 8,5-8,7 mm). Długość - żadna nie bedzie idealna, ale w Tatrach za dobry kompromis przyjmuje się 60 m. Skoro pytasz o konkretny model to spójrz na Edelrid Kestrel. Mam/używałem głównie w Tatrach/polecam.