Raz na jakiś czas gotuje i mrożę fasolę i ciecierzycę. Wychodzi dużo taniej niż kupowanie puszkowanych i nie trzeba za każdym razem namaczać i gotować :)
Cześć! Bardzo lubię Twój kanał, oglądam wideo między innymi żeby otrzymać Twoją wyjątkową energię! Chciałam też podziękować za poprzednie wideo, ono między innymi podbudowało mnie w szukaniu pomocy psychologicznej:)
Bób to najlepsza przekąska! Ja zjadam niemal codziennie, posypany płatkami drożdżowymi i z krakersami do chrupania :) A co do mrożonej cebuli, to zawsze miałam ją w zamrażarce, gdy mieszkałam w UK. Teraz kupuję na raz dużo cebuli, kroję w kostkę, mrożę i mam na długie tygodnie spokój.
Dzięki za uświadomienie, że kalafiora można jeść na surowo 😊 na pewno spróbuję ❤❤❤ cały filmik super, porobię notatki i powieszę na lodówce ❤😊 super, że jesteś, Ireno ❤
Świetne porady, niechaj ludzie patrzą jak można zdrowo żyć i komfortowo czuć się w kuchni i jeść najlepsze jedzenie na świecie :) jak już się w tym jest sporo czasu, tak jak Ty i ja, dla nas to takie proste i banalne, ale sztuką jest to przekazać innym, idźcie ta drogą ludzie 😉☺️😊 Irena prawdę mówi 😇🥦
1) Potwierdzam, że na pewnym etapie tofu naturalne zaczyna smakować. 😅 Odkryłam to przez przypadek, a teraz moją ulubioną przekąską są kanapki z tofu na chlebie razowym polane oliwą i posypane prażoną cebulką albo pestkami dyni. 😅 2) Dla mnie dodatkowy must have to też syrop klonowy, poprawia smak połowy słonych dań, które nie wyszły tak, jak miały. 😇 3) Dzięki za super film, chętnie bym obejrzała kiedyś też np. rolkę o przykładowych posiłkach na dzień przed oddawaniem krwi - niskotłuszczowych i podbijających żelazo. 🩸
@joannastefanska7623 , może po prostu nie jest dla Ciebie. 🤔 Chyba najważniejsze jest "spokojne wejście" w tofu, ale jeżeli to nie pomogło, to może po prostu zostają inne źródła białka. 🙌
Mrożonki rządzą ‼️‼️ Mieszkam w niemczech o tutaj papryka jest w gigantycznych torbach. Ale co jeszcze mamy to mrożony por i jarmuz, brokuly, kalafior .... itd. W zasadzie prawie wszystkie warzywa mozna kupic pojedynczo 😊 Dla mnie super jest tez mrozone Edamame .... mloda soja .... w pl nigdy nie widzialam a pyyyyyycha jest. Super filmik pozdrawiam
Moment... najpierw pierwszy szok, że różyczkę kalafiora można tak o po prostu odłamać Drugi szok, że nie trzeba gotować, żeby zjeść Tyle rzeczy się człowiek dowiaduje, wiele rzeczy wrzuciłam do jadłospisu po tym filmiku, dziękuję!
Jestem w szoku jak wiele z produktow ktore wymieniłaś, też mam w swojej kuchni :D Mrożonki uwielbism, pokrojone wcześniej orzechy i wymieszane w słoiczku pestki ratują mi poranki, podobnie jak duzy zapas chleba w zakrażalniku :P No i gnocchi z biedro! ❤️
Mix 3 kolorów mrożonej papryki, można kupić w Selgros (i chyba też w makro) około 30 zł za 2 kg pokrojonej papryki gotowej do dodania do wszystkiego :) A co do plastiku - często markety dostają warzywa/owoce w plastiku. Więc wcale nie dużo więcej plastiku jest w mrożonce. A mrożonki też idzie kupić na wagę. Np w Auchan. A oni pozwalają wkładać towar do własnych opakowań.
Dobrą opcją na kanapki jest papryka konserwowa, do kupienia w słoikach. Mam zawsze taki słoik w domu, na wypadek kiedy skończą mi się świeże pomidory/ogórki. Dobrym, szybkim warzywem do jedzenia na surowo jest też kalarepa. Szybko się obiera. Również awokado - wystarczy przekroić i „wydłubać” ;) Pozdrawiam!
Z wyjątkiem ziemniaków ( surowych)! Ogórków i pomidorów mrożę wszystko. Zupy i wywary i potrawki też wekuję. Ubustwiam " chaciu paciu" , ajntopfy. Może kilka razy na 25 lat musiałam wyrzucić jedzenie🌞💛💛💛
ja dorosłam do domowych przetworów x) jako osoba która ma kawałek ogródka, to robienie swojej sałatki (kapusta, ogórek cebula, marchewka w zalewie octowej), ogórków, swojej kiszonej kapusty, dżemów i kompotów a potem z satysfakcją wyciąganie tego przez resztę roku to jest po prostu złoto :D
Nie mam swojego ogródka, ale też robię przetwory - ogórki kiszone i konserwowe, paprykę konserwową, leczo, dżem, sok. Takie najprostsze, bo to jednak trochę czasu zabiera. Ale sklepowe mi nie smakują.
z dosmaczacy lubię jeszcze tahini, do słodkiego i słonego super, oraz jasna pasta miso- ma dużo smaku umami, każdy gulasz, zupa, z pastą zyskuje. Wege bigos z soczewica i pastą miso smakuje każdemu, nawet mięsożercom. Prawie wszystko z filmu mam w domu, trzeba sobie gotowanie ułatwiać. Moim odkryciem tegorocznym jest mrożony ananas- dzięki Helfikowemu menu białkowemu, które jest cudowne.
Super inspiracja, napewno skorzystam 😊❤ dziękuję Irena. Kolejna grupa która mogłaby się znalesc to konserwy czyli ciecierzyca, fasolki itd. Ogólnie to trochę kontrowersyjny temat czy takie warzywka itd są zdrowe. Chętnie zobaczyłabym filmik na ten temat 😉
Szybkie białko to czerwona soczewica ❤ szybko można zrobić dal z czerwonej soczewicy, fajny dodatek do zup. Jak ugotuję za dużo mrożę z dwie porcje i mam na później.
Ja zbliżając się do 30stki dorosłam do czerpania przyjemności z warzyw! Kiedyś nawet pysznie przyrządzone nie były moim pierwszym wyborem, teraz zdecydowanie są ❤ Kiszonki uwielbiam od dziecka, zajadam się ogórkami kiszonymi czy kapustą kiszoną jak szalona! I zwykle robię domowe przetwory, ale gdy zapasy się skończą to również sięgam po te sklepowe. Ale zdecydowanie lepszym wyborem są te kiszonki w szkle! Nigdy z plastikowych worków 😢😢😢
u mnie top szybkich warzyw to cukinia i marchewka. W marchewce najszybsze jest to że jest w domu! Nawet jeśli biedniejsza i troszkę wysuszona to w zupie nikt nie zauważy :D Posiekane i pomrożone zioła jak koperek i natka pietruszki też robią robotę ^^
ostatnio w japońskiej restauracji w ramen mialam tofu ktore chyba nie bylo wcale przyprawione ale było smaczne, co mnie zdziwiło bo jak sama robue to muszę bardzo mocno zamarynować, im dłużej się kąpie tym lepiej. Ale widocznie wystarczy kupic tofu naturalne dobrej jakości i też może być smaczne bez większej pracy
Polecam załatwić sobie kartę do selgrosa czy makro, znajdziesz tam mrożone warzywa w dużych paczkach za czym idzie taniej oraz znajdziesz tam sama paprykę i cebule również :)
Ja bym jeszcze dodała kalarepę do łatwo obsługiwalnych warzyw - wystarczy obrać i pochrupać na surowo, a na ciepło też się nada ;) Z tym porem to warto sprawdzić czy nie ma w środku piachu, wtedy jednak szybciej obrać cebulę z łupiny XD PS. Mam podobne przemyślenia do Ciebie jeśli chodzi o siłę uwielbienia kiszonek proporcjonalnie rosnącą z wiekiem :D
15:00 akurat dziś jadłam kanapkę z tofu naturalnym xd uwielbiam wędzone i raczej je jem przez 90% czasu, ale czasem najdzie mnie ochota na naturalne lub smakowe.
Ja z dosmaczniaczy polecam sól niskosodową. Lubię słone rzeczy a takiej można dodać więcej więc nie martwiąc się tak bardzo negatywnymi skutkami zwykłej.
Ja mrożę od jakiegoś czasu bulion warzywny, bo jest wiele przepisów gdzi jest potrzebny, a nie ma się czasu żeby obierać i gotować włoszczyznę. Redukuję 2l do 0,5l i mam takie pojemniki akurat na porcję risotto dla 4 osób. Na wyjazdach w Austrii często kupuję mrożone warzywa w kilogramowych workach i tym sie zajadam razem z ryżem, makaronem. Duża oszczędność czasu i pieniędzy na urlopie. Z mrożonych klasyków, to moja babcia zawsze miała pietruszkę i koperek dostępne na zawołanie z zamrażarki :D
PRO TIP pomidory można mrozić jak najbardziej i nawet warto! Jeśli chce się jej zużyć do sosów, zup polecam zamrozić, później od razu z zamrażary przelać wrzątkiem i skórka odchodzi niemalże sama! Wiadomo, że papciowaty, ale nadal pełen smaku, więc kroimy w kostkę i do zup/ sosów ideolo! Jak ma się zmarnować w lodówie to lepiej tak:D
Ja jednak wolę zapasteryzować. Jakoś wg mnie smaki są pełniej oddane. Akurat w tym przypadku mrożenie niszczy smak i aromat. Nooo ale to moja preferencja 🍅🥗
U mnie tak na szybko to jeszcze kiełeczki. No po prostu kocham do kanapek!!! Zrobione w kielkownicy lub kupione gotowe w sklepie z owadem (tu niestety znowu nam wchodzi plastik w grę).
Ja z wielu tych patentów korzystam 😊 donoszę też, że w Norwegii nie widziałam mrożonej dyni, bobu czy buraków, ani leczo niestety. są za to awokado i fajny mix warzyw korzeniowych, kojarzę też, że zdarzają się cebula i duże paczki papryki
Jak się ogląda ten materiał, to aż bije po oczach ile człowiek produkuje śmieci plastykowych nawet odżywiając się zdrowo i kupując zdrowe produkty w sklepie. Ja mam ten przywilej, że mieszkam na wsi i produkuje sam owoce i warzywa na własne potrzeby. Co się da to do piwnicy i w słoiki, ale jak robię mrożonki to też te cholerne plastikowe torebki używam.
@@mateuszpolkowski5185 Ja w sklepie staram się kupować jak najmniej (głównie nabiał - uwielbiam jogurt naturalny i biały ser, pieczywo żytnie i ryby). Owoce i warzywa wolę kupić od rolnika na targu jeżeli nie mam akurat swoich (ale to są bardzo rzadkie sytuacje). Podstawowe warzywa mam w chłodnej piwnicy + sam mrożę gotowe posiekane własnoręcznie miesznki. Poza tym mam pełen regał słoików z dżemami, sokami, kiszonymi ogórkami, grzybami leśnymi, papryką. Robimy też w słoiki gotowe mieszanki warzywne oparte na ogórkach, papryce i cebuli.
taaak, jak zaczynałam 3 lata temu przechodzić na dietę wegetariańską, to nie lubiłam tofu nie przyrządzonego, a teraz lubię sobie taki sam czasem pochrupać :)
Mrożone warzywa są wspaniałe, ale niestety nawet gdy ja zadbam o szybkie ponowne włożenie do zamrażarki, to nie raz zdarzyło mi się, że musiałam mrożonki wyrzucić, bo niestety sklepy tego nie przestrzegają i nigdy nie wiemy, czy na pewno mrożonka, którą kupujemy jest bezpieczna. Wręcz zaryzykuję stwierdzenie, że nie.
Ja sobie usprawniam życie tym, że w wolnym czasie wyciskam czosnek w większych ilościach i mroże w foremkach do lodu. Do szybkiego obiadu wyciągam dwie kostki i jest pyyycha :D
Ja zamrażam gotowe placuszki, gofry, chleb, ciasto sernik albo Brownie. Z tej listy wszystko oprócz sernika wrzucam do tostera, wciskam defrost i jest idealne, lekko chrupiące na wierzchu, wilgotne w środku. Szkoda wyrzucać jak już zrobiłam a kiepsko schodzi z lodówki. Odmrażane mam w każdej chwili, nawet jak nie mam czasu to mogę zjeść szybkie gofry na śniadanie.
Buliony w słoiczkach! Dodajesz trochę do wody, wrzucasz gotową, mrożoną mieszanke do zup i w 15min masz zupę Ja często jem na śniadanie naleśniki, ale wiadomo, że nie jest to najszybsze śniadanie, więc robię więcej masy na raz i później przechowuję ją kilka dni w lodówce
jaka jest gwarancja, ze do mrożonek trafiają świeże i w dobrym stanie warzywa , a nie już te które nie są pierwszej świeżości? :) będę wdzięczna za objaśnienie :)
Taka sama jak to że jedzenie które normalnie kupujesz jest bezpieczne i świeże - jest to kontrolowane przez organy do bezpieczeństwa żywności - Kontroli żywności dokonuje m.in. Państwowa Inspekcja Sanitarna
@@HealthyOmnomnomtak sobie mów 😅 pracowałam na magazynie z mrożonkami za granicą i to czego się człowiek tam naogladsl to mam awersję do mrożonek. Poza tym myślę że nie raz się wam zdarzyło trafić na spleśniałe owoce chociażby z biedry
Pewność można mieć jedynie do lokalnych produktów sprzedawanych na rynku. To co trafia do paczek mogło zostać przy sortowaniu oplute i osmarkane, spleśniałe części się wycina, czasem zrzuca robaki.. .sory że takie rzeczy pisze ale tak wygląda codzienność w pracy przy produkcji żywności. Kto pracował ten wie. Nikt z ukrytą kamerą w takie miejsca nie wchodzi. Przy takiej pracy liczy się wyrabianie normy a nie sterylność
Mieszkam w DE i bardzo często kupuje mrożone warzywa. Pracując do 16 nie mam czasu i ochoty na obieranie, krojenie itp. Gotowe miksy, marchew, kalafior, brokuł, fasola szparagowa, papryka jak najbardziej na plus. Mrożonego bobu niestety nie spotkałem😞
Myślałam, że tylko ja jestem na tyle dziewna, że smakuje mi samo tofu naturalne🙈 Chociaż myślę, że to kwestia przyzwyczajenia i na pewnym etapie tak to wygląda
@@HealthyOmnomnom Tak, smakuje mi troszeczkę jak serek Capri, który kiedyś jadłam. Ogólnie zaczęłam jeść tofu głównie przez nietolerancję laktozy, ale serio mi smakuje, więc akurat dla mnie bardzo spoko zamiennik nabiału :)
Okej ale wszystkie te "myte" gotowe do spozycia salaty mnie przerażają. Teraz za kazdym razem musze je myć przez co rzadziej po nie siegam. A czemu ? Dlatego ze któregoś pieknego dnia jem sobie sałatkę w pracy przygotowana w domu i kątem oka przed włożeniem kęsa do buzi zauwazylam na lisciach 2 białe larwy czegoś.... obrzydziło mi totalnie 😭😭
Ja doroslam do gorzkiej czekolady 😮😮 nienawidzilam jej, wolałam nie zjeść nic niż ciemną czekoladę, a nagle ostatnio z dnia na dzień mogę jest tylko gorzka, mleczna moze nie istnieć 😂😂 niech mi to ktoś wyjaśni. Ja mowie ,ze to starość po 30tce😅
Ja np. mrożę marchewki w różnych konfiguracjach. I tak kostki, paseczki.., do różnych dań.. Mrożę świeże grzyby - własne.. Zupy, czasami zostaje resztka... Pozdrawiam
Nieeee.... to czy coś jest smaczne to pojęcie względne... jak zobaczyłam jak jesz kalafior.... o matko bleeeeee. Większości z tych rzeczy nigdy bym nie zjadła bo... MI NIE SMAKUJĄ.
Raz na jakiś czas gotuje i mrożę fasolę i ciecierzycę. Wychodzi dużo taniej niż kupowanie puszkowanych i nie trzeba za każdym razem namaczać i gotować :)
No co pani nie powie. To samo się tyczy prawie wszystkiego o czym wspomniano w filmiku... Tylko że nie o tym on był. ;)
Cześć! Bardzo lubię Twój kanał, oglądam wideo między innymi żeby otrzymać Twoją wyjątkową energię! Chciałam też podziękować za poprzednie wideo, ono między innymi podbudowało mnie w szukaniu pomocy psychologicznej:)
Jej dziękuję że jesteś i za tak ciepłe słowa ❤️❤️
Bób to najlepsza przekąska! Ja zjadam niemal codziennie, posypany płatkami drożdżowymi i z krakersami do chrupania :) A co do mrożonej cebuli, to zawsze miałam ją w zamrażarce, gdy mieszkałam w UK. Teraz kupuję na raz dużo cebuli, kroję w kostkę, mrożę i mam na długie tygodnie spokój.
Jeju super brzmi ten bob! I z cebulą też już planuje tak zrobić od daaaawna, ale zabrać się nie mogę 🙈🙈 super że tak robisz!!
Dzięki za uświadomienie, że kalafiora można jeść na surowo 😊 na pewno spróbuję ❤❤❤ cały filmik super, porobię notatki i powieszę na lodówce ❤😊 super, że jesteś, Ireno ❤
Nie jestem vege, a uwielbiam tofu naturalne; dodaję sól, świeżo mielony pieprz, gęsty jogurty naturalny i jakąś zieleninę (koperek, pietruszka) - uwielbiam :)
Świetne porady, niechaj ludzie patrzą jak można zdrowo żyć i komfortowo czuć się w kuchni i jeść najlepsze jedzenie na świecie :) jak już się w tym jest sporo czasu, tak jak Ty i ja, dla nas to takie proste i banalne, ale sztuką jest to przekazać innym, idźcie ta drogą ludzie 😉☺️😊 Irena prawdę mówi 😇🥦
Dziękuję za tak miłe slowaaaa ❤️❤️
1) Potwierdzam, że na pewnym etapie tofu naturalne zaczyna smakować. 😅 Odkryłam to przez przypadek, a teraz moją ulubioną przekąską są kanapki z tofu na chlebie razowym polane oliwą i posypane prażoną cebulką albo pestkami dyni. 😅
2) Dla mnie dodatkowy must have to też syrop klonowy, poprawia smak połowy słonych dań, które nie wyszły tak, jak miały. 😇
3) Dzięki za super film, chętnie bym obejrzała kiedyś też np. rolkę o przykładowych posiłkach na dzień przed oddawaniem krwi - niskotłuszczowych i podbijających żelazo. 🩸
ja jakoś wciąż nie mogę przekonać się do tofu, próbowałam w różnych przepisach i odsłonach
@joannastefanska7623 , może po prostu nie jest dla Ciebie. 🤔 Chyba najważniejsze jest "spokojne wejście" w tofu, ale jeżeli to nie pomogło, to może po prostu zostają inne źródła białka. 🙌
Mrożonki rządzą ‼️‼️
Mieszkam w niemczech o tutaj papryka jest w gigantycznych torbach.
Ale co jeszcze mamy to mrożony por i jarmuz, brokuly, kalafior .... itd.
W zasadzie prawie wszystkie warzywa mozna kupic pojedynczo 😊
Dla mnie super jest tez mrozone Edamame .... mloda soja .... w pl nigdy nie widzialam a pyyyyyycha jest.
Super filmik pozdrawiam
Zazdro max 🥲
Als pls with peace and love popracuj nad ortografią 🙏❤
Moment... najpierw pierwszy szok, że różyczkę kalafiora można tak o po prostu odłamać
Drugi szok, że nie trzeba gotować, żeby zjeść
Tyle rzeczy się człowiek dowiaduje, wiele rzeczy wrzuciłam do jadłospisu po tym filmiku, dziękuję!
Jestem w szoku jak wiele z produktow ktore wymieniłaś, też mam w swojej kuchni :D Mrożonki uwielbism, pokrojone wcześniej orzechy i wymieszane w słoiczku pestki ratują mi poranki, podobnie jak duzy zapas chleba w zakrażalniku :P
No i gnocchi z biedro! ❤️
Wow, dzięki za info, że można jeść kalafior surowy!
Mix 3 kolorów mrożonej papryki, można kupić w Selgros (i chyba też w makro) około 30 zł za 2 kg pokrojonej papryki gotowej do dodania do wszystkiego :)
A co do plastiku - często markety dostają warzywa/owoce w plastiku. Więc wcale nie dużo więcej plastiku jest w mrożonce. A mrożonki też idzie kupić na wagę. Np w Auchan. A oni pozwalają wkładać towar do własnych opakowań.
Też długo nie wiedziałam, że można jeść surowego kalafiora, a okazało się, że uwielbiam. I pieczarki też
Dobrą opcją na kanapki jest papryka konserwowa, do kupienia w słoikach. Mam zawsze taki słoik w domu, na wypadek kiedy skończą mi się świeże pomidory/ogórki. Dobrym, szybkim warzywem do jedzenia na surowo jest też kalarepa. Szybko się obiera. Również awokado - wystarczy przekroić i „wydłubać” ;) Pozdrawiam!
Z wyjątkiem ziemniaków ( surowych)! Ogórków i pomidorów mrożę wszystko. Zupy i wywary i potrawki też wekuję. Ubustwiam " chaciu paciu" , ajntopfy. Może kilka razy na 25 lat musiałam wyrzucić jedzenie🌞💛💛💛
Co to chacie paciu? I super że nie marnujesz jedzenia! Jeju mega!!
@@HealthyOmnomnom chaciu paciu to - chaciu paciu(! Moje kochane śląskie określenie) 🫣😂Tzw nowocześnie zwane " bołlami" a "boomersko" daniami jednogarnkowymi.
Dziękuję za to co tworzysz ❤️ chciałabym gotować ale nigdy nie mam czasu ani siły - ten film jest świetny ;)
Ja właśnie też, a jak już się zmuszę, to i tak mi nie wychodzi
taaaak, mam 30 lat i też właśnie od jakiegoś czasu kocham kiszonki, kimchi i picie zakwasu z buraka - wcześniej tego nie znosiłam ;D
Mrozona cebula, ze tez na to mie wpadlam! Dzieki za ten skarb!😊
ja dorosłam do domowych przetworów x)
jako osoba która ma kawałek ogródka, to robienie swojej sałatki (kapusta, ogórek cebula, marchewka w zalewie octowej), ogórków, swojej kiszonej kapusty, dżemów i kompotów a potem z satysfakcją wyciąganie tego przez resztę roku to jest po prostu złoto :D
Nie mam swojego ogródka, ale też robię przetwory - ogórki kiszone i konserwowe, paprykę konserwową, leczo, dżem, sok. Takie najprostsze, bo to jednak trochę czasu zabiera. Ale sklepowe mi nie smakują.
z dosmaczacy lubię jeszcze tahini, do słodkiego i słonego super, oraz jasna pasta miso- ma dużo smaku umami, każdy gulasz, zupa, z pastą zyskuje. Wege bigos z soczewica i pastą miso smakuje każdemu, nawet mięsożercom. Prawie wszystko z filmu mam w domu, trzeba sobie gotowanie ułatwiać. Moim odkryciem tegorocznym jest mrożony ananas- dzięki Helfikowemu menu białkowemu, które jest cudowne.
Nie dość, że dobry temat, to jeszcze wspaniały kubek z Pink Floyd :D
Super inspiracja, napewno skorzystam 😊❤ dziękuję Irena. Kolejna grupa która mogłaby się znalesc to konserwy czyli ciecierzyca, fasolki itd. Ogólnie to trochę kontrowersyjny temat czy takie warzywka itd są zdrowe. Chętnie zobaczyłabym filmik na ten temat 😉
Bardzo mi Pani pomogła, dzięki ❤
Szybkie białko to czerwona soczewica ❤ szybko można zrobić dal z czerwonej soczewicy, fajny dodatek do zup.
Jak ugotuję za dużo mrożę z dwie porcje i mam na później.
Ja zbliżając się do 30stki dorosłam do czerpania przyjemności z warzyw! Kiedyś nawet pysznie przyrządzone nie były moim pierwszym wyborem, teraz zdecydowanie są ❤ Kiszonki uwielbiam od dziecka, zajadam się ogórkami kiszonymi czy kapustą kiszoną jak szalona! I zwykle robię domowe przetwory, ale gdy zapasy się skończą to również sięgam po te sklepowe. Ale zdecydowanie lepszym wyborem są te kiszonki w szkle! Nigdy z plastikowych worków 😢😢😢
Uwielbiam twoje filmy, Irena! Poruszasz takie przydatne tematy :)
Jestem wegetarianką i tofu naturalne zaczęło mi smakować po około 3 miesiącach. Teraz lubię kanapki z takim tofu i np. pomidorem
ach, super materiał! dziękuję! jestem weganką od lat i też wcinam ze smakiem tofu naturalne bez dodatków i obróbki :D
Dziękuję za super instalacje ❤ i mega pozytywną energię
u mnie top szybkich warzyw to cukinia i marchewka. W marchewce najszybsze jest to że jest w domu! Nawet jeśli biedniejsza i troszkę wysuszona to w zupie nikt nie zauważy :D Posiekane i pomrożone zioła jak koperek i natka pietruszki też robią robotę ^^
ostatnio w japońskiej restauracji w ramen mialam tofu ktore chyba nie bylo wcale przyprawione ale było smaczne, co mnie zdziwiło bo jak sama robue to muszę bardzo mocno zamarynować, im dłużej się kąpie tym lepiej. Ale widocznie wystarczy kupic tofu naturalne dobrej jakości i też może być smaczne bez większej pracy
Polecam załatwić sobie kartę do selgrosa czy makro, znajdziesz tam mrożone warzywa w dużych paczkach za czym idzie taniej oraz znajdziesz tam sama paprykę i cebule również :)
Oooo ciekaweeeee!! Dzięki za info!
Do Makro nie trzeba karty,podchodzisz do info i mówisz że chcesz kartę jednorazowa na zakupy....tyle
Ja bym jeszcze dodała kalarepę do łatwo obsługiwalnych warzyw - wystarczy obrać i pochrupać na surowo, a na ciepło też się nada ;) Z tym porem to warto sprawdzić czy nie ma w środku piachu, wtedy jednak szybciej obrać cebulę z łupiny XD PS. Mam podobne przemyślenia do Ciebie jeśli chodzi o siłę uwielbienia kiszonek proporcjonalnie rosnącą z wiekiem :D
Moim największym dosmaczniaczem (jak to pięknie ujęłaś!) są niepokonane płatki drożdżowe ;)
Uwielbiam twoje filmy 🥰
Dziękuję za te porady :) a ja musiałam dorosnąć do oliwek, nadal nie zjadam ich prosto ze słoika, ale już na pizzy nie mam nic przeciwko ;)
15:00 akurat dziś jadłam kanapkę z tofu naturalnym xd uwielbiam wędzone i raczej je jem przez 90% czasu, ale czasem najdzie mnie ochota na naturalne lub smakowe.
Ja z dosmaczniaczy polecam sól niskosodową. Lubię słone rzeczy a takiej można dodać więcej więc nie martwiąc się tak bardzo negatywnymi skutkami zwykłej.
Do dosmaczania polecam suszoną mieszankę "czosnek staropolski". Ja mam akurat z Prymata.
Ooo dziękuję za polecajke!
Irena, czy sezam obowiązuje taka sama zasada jak przy siemieniu lnianym, tj. najlepiej go zmielić na świeżo? :)
Ja mrożę od jakiegoś czasu bulion warzywny, bo jest wiele przepisów gdzi jest potrzebny, a nie ma się czasu żeby obierać i gotować włoszczyznę. Redukuję 2l do 0,5l i mam takie pojemniki akurat na porcję risotto dla 4 osób. Na wyjazdach w Austrii często kupuję mrożone warzywa w kilogramowych workach i tym sie zajadam razem z ryżem, makaronem. Duża oszczędność czasu i pieniędzy na urlopie. Z mrożonych klasyków, to moja babcia zawsze miała pietruszkę i koperek dostępne na zawołanie z zamrażarki :D
super, temat idealny dla mnie
Cieszę się że mogę coś pomóooooc!
W biedrze są pieczarki już pokrojone - polecam
PRO TIP pomidory można mrozić jak najbardziej i nawet warto! Jeśli chce się jej zużyć do sosów, zup polecam zamrozić, później od razu z zamrażary przelać wrzątkiem i skórka odchodzi niemalże sama! Wiadomo, że papciowaty, ale nadal pełen smaku, więc kroimy w kostkę i do zup/ sosów ideolo! Jak ma się zmarnować w lodówie to lepiej tak:D
Ano do zup czy sosów będą ok!
Ja jednak wolę zapasteryzować. Jakoś wg mnie smaki są pełniej oddane. Akurat w tym przypadku mrożenie niszczy smak i aromat. Nooo ale to moja preferencja 🍅🥗
U mnie tak na szybko to jeszcze kiełeczki. No po prostu kocham do kanapek!!!
Zrobione w kielkownicy lub kupione gotowe w sklepie z owadem (tu niestety znowu nam wchodzi plastik w grę).
Dzięki Kochana za jak zwykle ciekawe informacje❤
Dziękuję za miłe słowa i że jesteś tu!!
Ja z wielu tych patentów korzystam 😊 donoszę też, że w Norwegii nie widziałam mrożonej dyni, bobu czy buraków, ani leczo niestety. są za to awokado i fajny mix warzyw korzeniowych, kojarzę też, że zdarzają się cebula i duże paczki papryki
Jak się ogląda ten materiał, to aż bije po oczach ile człowiek produkuje śmieci plastykowych nawet odżywiając się zdrowo i kupując zdrowe produkty w sklepie.
Ja mam ten przywilej, że mieszkam na wsi i produkuje sam owoce i warzywa na własne potrzeby. Co się da to do piwnicy i w słoiki, ale jak robię mrożonki to też te cholerne plastikowe torebki używam.
Ja z kolei jem głównie surowe owoce i warzywa, które kupuję na wagę, używam też toreb materiałowych, więc moje zużycie plastiku jest dosyć niskie.
Oj tak, to niestety prawda :(
@@mateuszpolkowski5185 Ja w sklepie staram się kupować jak najmniej (głównie nabiał - uwielbiam jogurt naturalny i biały ser, pieczywo żytnie i ryby). Owoce i warzywa wolę kupić od rolnika na targu jeżeli nie mam akurat swoich (ale to są bardzo rzadkie sytuacje). Podstawowe warzywa mam w chłodnej piwnicy + sam mrożę gotowe posiekane własnoręcznie miesznki. Poza tym mam pełen regał słoików z dżemami, sokami, kiszonymi ogórkami, grzybami leśnymi, papryką. Robimy też w słoiki gotowe mieszanki warzywne oparte na ogórkach, papryce i cebuli.
taaak, jak zaczynałam 3 lata temu przechodzić na dietę wegetariańską, to nie lubiłam tofu nie przyrządzonego, a teraz lubię sobie taki sam czasem pochrupać :)
Super kubek ❤
Tofu naturalne jest spoko.
lubię kiszonki, jedząc je myślę ze są zdrowe albo ze to np. zgniły ogórek jest :)
Mrożona papryka (już pokrojona) jest w Makro
Ja do czosnku używam mini tarki do czekolady, szybko się robi a jeszcze szybciej się myje w odróżnieniu od praski
Oooo też ciekawy patent! Dzięki za podzielenie sie!
Oglądam cię tak długo ze pamietam jeszcze jak nagrywałaś z akademika 🥹👏🏻
polecam z biedronki trio warzywne, w skład wchodzi: brokuł, kalafior, marchewka
Czy ten mrożony bob z biedronki jesz ze skórą? Nigdy mrożonego nie jadłam a świeży zawsze obierałam
Mrożone warzywa są wspaniałe, ale niestety nawet gdy ja zadbam o szybkie ponowne włożenie do zamrażarki, to nie raz zdarzyło mi się, że musiałam mrożonki wyrzucić, bo niestety sklepy tego nie przestrzegają i nigdy nie wiemy, czy na pewno mrożonka, którą kupujemy jest bezpieczna. Wręcz zaryzykuję stwierdzenie, że nie.
A czy te mrożone jagody mogą powodować bąblownicę? Czy można jeść je po rozmrożeniu tak na surowo?
z przypraw polecam jeszcze pieprz ziołowy ;)
tofu naturalne od początku było dla mnie w miarę smaczne - chociaż wiadomo, że w marynacie lepsze ;)
Ja sobie usprawniam życie tym, że w wolnym czasie wyciskam czosnek w większych ilościach i mroże w foremkach do lodu. Do szybkiego obiadu wyciągam dwie kostki i jest pyyycha :D
Ja zamrażam gotowe placuszki, gofry, chleb, ciasto sernik albo Brownie. Z tej listy wszystko oprócz sernika wrzucam do tostera, wciskam defrost i jest idealne, lekko chrupiące na wierzchu, wilgotne w środku. Szkoda wyrzucać jak już zrobiłam a kiepsko schodzi z lodówki. Odmrażane mam w każdej chwili, nawet jak nie mam czasu to mogę zjeść szybkie gofry na śniadanie.
Super!! Ekstra patenty! Ja placuszki też uwielbiam zamrażać!
z tym, że trzeba być długo na diecie wegańskiej, by tofu naturalne samo w sobie smakowało zgadzam się w 100%:D
Czemu ja jestem zawsze taka glodna jak ogladam Twoje filmiki 😂
Buliony w słoiczkach! Dodajesz trochę do wody, wrzucasz gotową, mrożoną mieszanke do zup i w 15min masz zupę
Ja często jem na śniadanie naleśniki, ale wiadomo, że nie jest to najszybsze śniadanie, więc robię więcej masy na raz i później przechowuję ją kilka dni w lodówce
Ekstra tipy!! Naleśniki można też gotowe mrozić! I te buliony też fajna sprawa!
13:25 ja mylę cebulę z cytryną 😂
jaka jest gwarancja, ze do mrożonek trafiają świeże i w dobrym stanie warzywa , a nie już te które nie są pierwszej świeżości? :) będę wdzięczna za objaśnienie :)
Taka sama jak to że jedzenie które normalnie kupujesz jest bezpieczne i świeże - jest to kontrolowane przez organy do bezpieczeństwa żywności - Kontroli żywności dokonuje m.in. Państwowa Inspekcja Sanitarna
@@HealthyOmnomnomtak sobie mów 😅 pracowałam na magazynie z mrożonkami za granicą i to czego się człowiek tam naogladsl to mam awersję do mrożonek. Poza tym myślę że nie raz się wam zdarzyło trafić na spleśniałe owoce chociażby z biedry
@@Dariaa0101też byłam w kilku takich pracach i miesiącami leczyłam obrzydzenie do warzyw po tym 🫥
Pewność można mieć jedynie do lokalnych produktów sprzedawanych na rynku.
To co trafia do paczek mogło zostać przy sortowaniu oplute i osmarkane, spleśniałe części się wycina, czasem zrzuca robaki.. .sory że takie rzeczy pisze ale tak wygląda codzienność w pracy przy produkcji żywności. Kto pracował ten wie. Nikt z ukrytą kamerą w takie miejsca nie wchodzi. Przy takiej pracy liczy się wyrabianie normy a nie sterylność
Praca przy produkcji żywności zmienia diametralnie sposób patrzenia na jedzenie
lubie gotować ;) ,ale lubię też mrożonki , bo maliny zimą XD
Mieszkam w DE i bardzo często kupuje mrożone warzywa. Pracując do 16 nie mam czasu i ochoty na obieranie, krojenie itp. Gotowe miksy, marchew, kalafior, brokuł, fasola szparagowa, papryka jak najbardziej na plus. Mrożonego bobu niestety nie spotkałem😞
Doceniam, że zwracasz taką uwagę na ekologię,
super odcinek ❤
Mrożone wiśnie z biedry … dla mnie sztos i gotowane buraki.
Te makarony mnie interesuja czasem trafiam na takie fujjj. Moze jakis ranking? Chyba ze minelam i juz jest
Myślałam, że tylko ja jestem na tyle dziewna, że smakuje mi samo tofu naturalne🙈
Chociaż myślę, że to kwestia przyzwyczajenia i na pewnym etapie tak to wygląda
mrożone warzywa to mój major ick, jedynie groszek lubię. xd na szczęście mam czas i zasoby żeby obrabiać te świeże.
Zielenina bez umycia, nawet jeżeli na opakowaniu jest napisane, że jest umyta, również jest mikrobiologicznie niebezpieczne.
Jak to kalafior na surowo? Ja to cukinia na surowo? 😅 TO TAK MOZNA ?
A co owocami w puszce? Ogólnie warzywami w puszcze? Warto, nie warto? Potrzebuje porady ❤
Dużo zdrowsze są na ogół mrożonki :)
I tu Irenko wychodzimy na rewolucję z pewną Panią, która rzuca cudownymi mrożonkami . Team melprep!!!! Od wielu lat😂Kocham!
Ojj chyba nie zrozumiałam xd
I mealpre cudna sprawaaa!!
👏
Co się stało z barwą twojego oka ?
Kocham grzyby❤ pieczarki bym dodawała do wszystkiego gdyby nie ich kaloryczność to straszne jak ja lubię smażone rzeczy a te są najgorsze
Pozdrawiam 🙂
Buźki!
Marchewki z humusem, świetna przekąska jak się nic nie chce xD
Oj tak! Choć hummus chwilowo mi się przejadł xd
@@HealthyOmnomnom Ja dzięki Twoim filmom przechodzę na dietę roślinną dla zdrowia więc wróciłem do tej przekąski z wielkim entuzjazmem :D
Według mojej wiedzy kalafior, brokuł, fasolkę, bób czy groszek przed zamrożeniem trzeba zblanszować.
Można - lepiej się np.kolor utrzyma, ale nie trzeba :)
Ja zamrażam warzywa z własnej grządki i wszystko na surowo, łącznie z tymi które wymieniałaś. Super się przechowują i smakują po rozmrożeniu.
Mi zawsze banany zostają nie zjedzone i mrożę
😍
Co jest ze mna nie tak? Nie jem miesa 7 lat a nadal bie znosze tofu naturalnego samego w sobie 😂
❤️
A ja lubię tofu naturalne :) Kiedyś kupiłam wędzone z Biedry i w ogóle mi nie smakowało.
Ooo! To ciekawe! Od razu Ci zasmakowało takie samo?
@@HealthyOmnomnom Tak, smakuje mi troszeczkę jak serek Capri, który kiedyś jadłam. Ogólnie zaczęłam jeść tofu głównie przez nietolerancję laktozy, ale serio mi smakuje, więc akurat dla mnie bardzo spoko zamiennik nabiału :)
Mrozona cebula powinna byc w sklepach zaopatrujacych gastro tylu selgros ,makro.
❤
❤❤❤❤❤❤
🫶🏻
Okej ale wszystkie te "myte" gotowe do spozycia salaty mnie przerażają. Teraz za kazdym razem musze je myć przez co rzadziej po nie siegam. A czemu ? Dlatego ze któregoś pieknego dnia jem sobie sałatkę w pracy przygotowana w domu i kątem oka przed włożeniem kęsa do buzi zauwazylam na lisciach 2 białe larwy czegoś.... obrzydziło mi totalnie 😭😭
Surowy brokuł i kalafior szkodzą tarczycy.
Ja doroslam do gorzkiej czekolady 😮😮 nienawidzilam jej, wolałam nie zjeść nic niż ciemną czekoladę, a nagle ostatnio z dnia na dzień mogę jest tylko gorzka, mleczna moze nie istnieć 😂😂 niech mi to ktoś wyjaśni. Ja mowie ,ze to starość po 30tce😅
Hahaha xd anoooo jeszcze kompot z suszu na święta jakiś taki coraz smaczniejszy xd
Ja np. mrożę marchewki w różnych konfiguracjach. I tak kostki, paseczki.., do różnych dań.. Mrożę świeże grzyby - własne.. Zupy, czasami zostaje resztka... Pozdrawiam
Mrożona marchew robi się gumowata, paskudna
Wiecie, co oszczędza czas? Surowizna! Nie ma szybszego posiłku, niż kilka soczystych owoców.
To raczej przekąska niż pełnowartościowy posiłek
@@megiczarnobiala zależy od ilości...
W każdym filmie mówisz o 10 rzeczach, które podlinkujesz, a później tego nie robisz. Wkurzające.
Nieeee.... to czy coś jest smaczne to pojęcie względne... jak zobaczyłam jak jesz kalafior.... o matko bleeeeee. Większości z tych rzeczy nigdy bym nie zjadła bo... MI NIE SMAKUJĄ.
To nie jedz. Wiesz, że to niegrzeczne obrzydzać innym jedzenie?
Ok paniusiu :)
Czemu nie golisz pach?