Co byś powiedział na odcinek techniczny o rozdzielczości próbkowania w pracy w studio tzw resamplingu, na jakiej rozdzielczości pracujesz i czym się to różni, czytałem, że nagrywać i robić mix na np 96khz a potem konwertować do 44.1, tylko pytanie jaka jest przy tym strata harmonicznych i transientów, bo mało kto ma taki pc czy sprzęt by odtworzyć 96khz. Jak wysyłasz materiał do tłoczni to idzie w wyższej rozdzielczości i oni to konwertują ? Używasz wav czy flac ? Dlaczego flac jest lepszy ? Czy używasz też ddp dla tłoczni czy wav też będzie ok ? Czy powyżej 96 khz jest sens ? Przyjęło się 44.1 dla muzyki a 48 dla filmowej muzyki.
Z tego co słyszę sub ma raczej niewiele przesłuchów. Można by zgrupować kick in z kick out i na nich ustawić jedną bramkę. Sygnał wyjściowy z tej grupy oraz niezbramkowany sub wysłać na główny kick bus i tam ewentualnie wstawić drugą bramkę/ekspander jeśli trzeba by było dodatkowo zmodyfikować obwiednię na wybrzmieniu gdyby np. okazało się, że dół ciągnie się za długo i trzeba by go nieco skrócić.
Hej Maciek! W 14:25 porównujesz 14dB kompresji z 6dB kompresji, czyli cichą stopę z 8dB głośniejszą stopą, a nie brzmienie stopy z krótkim czasem ataku kompresora vs z krótkim więc porównanie jest kompletnie bez sensu. Tutaj jest wprowadzanie widzów w błąd niestety. Wersja z krótkim czasem ataku powinna mieć ustawiony niżej input gain tak, aby było tyle samo kompresji oraz output gain w taki sposób, aby była na tej samej głośności, co wersja z dłuższym czasem ataku i wyższym input gain. To co robisz na filmiku, to ustawianie właściwej głośności stopy w miksie, ale zamiast robić to faderem, to robisz to ustawieniami kompresora co jest w sumie dosyć dziwne, bo nie wiadomo jaki jest cel użycia tego narzędzia. Bo jeśli chcesz uzyskać więcej ataku, to powinieneś porównać stopę z kompresją vs stopę bez kompresji na identycznej głośności w miksie. Wtedy by była prawidłowa ocena, czy owe narzędzie dodało tego ataku, a czy może przy okazji coś popsuło (zniknął dół z wybrzmienia lub na odwrót, nienaturalnie się uwypuklił, atak stał się zbyt jasny itd.). Poza tym kompresja z długim czasem ataku na instrumentach perkusyjnych jest całkowicie nieskuteczna w opanowaniu dynamiki - służy jedynie kształtowaniu transjentu (wyeksponowaniu go, lub ukryciu względem części sustain/wybrzmienia) oraz wybrzmienia. To co znacznie lepiej się sprawdza w tym celu (opanowania dynamiki instrumentów perkusyjnych), to np. Drum Leveler z Soundradix + saturacja np. tryb Warm Tape w FabFilter Saturn lub nawet zwykły clipper. Komentarz nie jest żadnym hejtem jakby co, tylko sprostowaniem dla lepszego wyjaśnienia, dlaczego to porównanie oraz wyciągnięte z niego wnioski były absolutnie nieprawidłowe - stopa z krótkim czasem ataku przy tej samej ilości kompresji i dopasowaniu output gain w miksie wcale nie zginie względem tej skompresowanej z długim czasem ataku. Jakie będą różnice polecam sprawdzić samemu, jest to bardzo ciekawa rzecz :) Są sytuacje, kiedy użycie takiej kompresji z krótkim czasem ataku będzie wręcz wskazane - dotyczy to zazwyczaj zbyt klikających stopek z małą ilością wybrzmiewającego basu.
Pamietajmy prosze, ze to fragment calego procesu miksu, gdzie walczymy o finałowy rezultat, po drodze robie krok do przodu i krok do tyłu ✌️i absolutnie nie traktuje tego komentarza jako hejtu 🙂
Pracujesz na grupie, kiedy masz 3 ślady stopy... bramkujesz grupę... używasz kompresora na grupie, kiedy sam mówisz, że dół ma dużo energii, co oznacza, ze to ten dół wyzwala ten kompresor, więc może skompresuj dół skoro masz te ślady, a później dopiero pracuj na grupie? A filtry HP LP na tych śladach in/out/SUB? W przypadku stopy to ułatwi bramkowanie, energia dołu będzie lepiej trigerować bramkę, jeśli wcześniej wytniesz z niej górę. Wiadomo, można miksować, na milion różnych sposobów nie ma jednej drogi. Ale to tutek z cyklu jak utrudnić sobie życie miksując...
pracując na osobnych ścieżkach i miksując je osobno werbel góra werbel dół stopa in out i sub zamiast na busach narobiły sobie przesunięć fazowych które by brzmiały gorzej
@@Dkondraciuk2062 bzdura... ale zakładając, że rzeczywiście przesunięcia fazowe zniszczyłyby tutaj brzmienie, to wystarczy użyć do miksu np. channel stripa na insertach wszystkich śladów i żadnych przesunięć względem tracków by nie było
Czy ja wiem to nie jest utrudnianie życia. Jeśli efekt jest zadowalający, a droga bardziej intuicyjna to czemu nieeee. Czasem im mniej pracy na poszczególnych śladach, tym mniej kombinowania co moim zdaniem jest przeciwieństwem utrudniania sobie życia, oczywiście jest to kosztem kontroli, aleee gdy liczy się efektywność i tempo mixowania to spoko. W dodatku to też wszystko zależy od śladów
@@JoMan2909 z jednej strony masz rację, jeśli efekt jest zadowalający, to jasne, czemu tak nie zostawić. Z drugiej strony jeśli ten efekt zadowalający to 50 % tego co można ukręcić, to jednak słabo, szczególnie jeśli robi się z tego tutka i oferuje kurs. Można by się znacznie więcej przyczepić - walczy z eq, żeby zrobić tłustą stopę, a wystarczyłaby saturacja.. gdzie brickwall na wyłapanie peaków przy tym transiencie, który ustawia (tam chyba było z 6db GR)? No i koniec końców, kto ustawia stopę (klika/dół) w separacji bez kontekstu? No i pytanie, czy ten efekt, który słyszymy jest rzeczywiście zadowalający... no właśnie tak chyba na 50 % ;)
![Noob To Max With DRAGON REWORK In Blox Fruits [FULL MOVIE]](http://i.ytimg.com/vi/LnBMOinoOvA/mqdefault.jpg)
Sprawdź mój autorski kurs miks/master 🔥
► kursynebula.pl/
Co byś powiedział na odcinek techniczny o rozdzielczości próbkowania w pracy w studio tzw resamplingu, na jakiej rozdzielczości pracujesz i czym się to różni, czytałem, że nagrywać i robić mix na np 96khz a potem konwertować do 44.1, tylko pytanie jaka jest przy tym strata harmonicznych i transientów, bo mało kto ma taki pc czy sprzęt by odtworzyć 96khz. Jak wysyłasz materiał do tłoczni to idzie w wyższej rozdzielczości i oni to konwertują ? Używasz wav czy flac ? Dlaczego flac jest lepszy ? Czy używasz też ddp dla tłoczni czy wav też będzie ok ? Czy powyżej 96 khz jest sens ? Przyjęło się 44.1 dla muzyki a 48 dla filmowej muzyki.
Świetny materiał, niedługo sprawdzę go w praktyce. Wielkie dzięki 😁
Dzięii, powodzenia ✌️
Z tego co słyszę sub ma raczej niewiele przesłuchów. Można by zgrupować kick in z kick out i na nich ustawić jedną bramkę. Sygnał wyjściowy z tej grupy oraz niezbramkowany sub wysłać na główny kick bus i tam ewentualnie wstawić drugą bramkę/ekspander jeśli trzeba by było dodatkowo zmodyfikować obwiednię na wybrzmieniu gdyby np. okazało się, że dół ciągnie się za długo i trzeba by go nieco skrócić.
Nooo i pięknie :)
Lubie twoje filmy . Dzieki za wiedze mordo .
thx
Hej Maciek! W 14:25 porównujesz 14dB kompresji z 6dB kompresji, czyli cichą stopę z 8dB głośniejszą stopą, a nie brzmienie stopy z krótkim czasem ataku kompresora vs z krótkim więc porównanie jest kompletnie bez sensu. Tutaj jest wprowadzanie widzów w błąd niestety. Wersja z krótkim czasem ataku powinna mieć ustawiony niżej input gain tak, aby było tyle samo kompresji oraz output gain w taki sposób, aby była na tej samej głośności, co wersja z dłuższym czasem ataku i wyższym input gain. To co robisz na filmiku, to ustawianie właściwej głośności stopy w miksie, ale zamiast robić to faderem, to robisz to ustawieniami kompresora co jest w sumie dosyć dziwne, bo nie wiadomo jaki jest cel użycia tego narzędzia. Bo jeśli chcesz uzyskać więcej ataku, to powinieneś porównać stopę z kompresją vs stopę bez kompresji na identycznej głośności w miksie. Wtedy by była prawidłowa ocena, czy owe narzędzie dodało tego ataku, a czy może przy okazji coś popsuło (zniknął dół z wybrzmienia lub na odwrót, nienaturalnie się uwypuklił, atak stał się zbyt jasny itd.). Poza tym kompresja z długim czasem ataku na instrumentach perkusyjnych jest całkowicie nieskuteczna w opanowaniu dynamiki - służy jedynie kształtowaniu transjentu (wyeksponowaniu go, lub ukryciu względem części sustain/wybrzmienia) oraz wybrzmienia. To co znacznie lepiej się sprawdza w tym celu (opanowania dynamiki instrumentów perkusyjnych), to np. Drum Leveler z Soundradix + saturacja np. tryb Warm Tape w FabFilter Saturn lub nawet zwykły clipper. Komentarz nie jest żadnym hejtem jakby co, tylko sprostowaniem dla lepszego wyjaśnienia, dlaczego to porównanie oraz wyciągnięte z niego wnioski były absolutnie nieprawidłowe - stopa z krótkim czasem ataku przy tej samej ilości kompresji i dopasowaniu output gain w miksie wcale nie zginie względem tej skompresowanej z długim czasem ataku. Jakie będą różnice polecam sprawdzić samemu, jest to bardzo ciekawa rzecz :) Są sytuacje, kiedy użycie takiej kompresji z krótkim czasem ataku będzie wręcz wskazane - dotyczy to zazwyczaj zbyt klikających stopek z małą ilością wybrzmiewającego basu.
Pamietajmy prosze, ze to fragment calego procesu miksu, gdzie walczymy o finałowy rezultat, po drodze robie krok do przodu i krok do tyłu ✌️i absolutnie nie traktuje tego komentarza jako hejtu 🙂
Istnieje wtyczka która pozwala na korekcja transientu i reszty osobno. Nie pamiętam niestety jak się nazywa ale mogłaby Ci się pewnie przydać
Pisząc korekcja mialem oczywiscie eq na myśli
pewnie chodzi o SplitEq
Pracujesz na grupie, kiedy masz 3 ślady stopy... bramkujesz grupę... używasz kompresora na grupie, kiedy sam mówisz, że dół ma dużo energii, co oznacza, ze to ten dół wyzwala ten kompresor, więc może skompresuj dół skoro masz te ślady, a później dopiero pracuj na grupie? A filtry HP LP na tych śladach in/out/SUB? W przypadku stopy to ułatwi bramkowanie, energia dołu będzie lepiej trigerować bramkę, jeśli wcześniej wytniesz z niej górę. Wiadomo, można miksować, na milion różnych sposobów nie ma jednej drogi. Ale to tutek z cyklu jak utrudnić sobie życie miksując...
pracując na osobnych ścieżkach i miksując je osobno werbel góra werbel dół stopa in out i sub zamiast na busach narobiły sobie przesunięć fazowych które by brzmiały gorzej
@@Dkondraciuk2062 bzdura... ale zakładając, że rzeczywiście przesunięcia fazowe zniszczyłyby tutaj brzmienie, to wystarczy użyć do miksu np. channel stripa na insertach wszystkich śladów i żadnych przesunięć względem tracków by nie było
Czy ja wiem to nie jest utrudnianie życia. Jeśli efekt jest zadowalający, a droga bardziej intuicyjna to czemu nieeee. Czasem im mniej pracy na poszczególnych śladach, tym mniej kombinowania co moim zdaniem jest przeciwieństwem utrudniania sobie życia, oczywiście jest to kosztem kontroli, aleee gdy liczy się efektywność i tempo mixowania to spoko. W dodatku to też wszystko zależy od śladów
@@JoMan2909 z jednej strony masz rację, jeśli efekt jest zadowalający, to jasne, czemu tak nie zostawić. Z drugiej strony jeśli ten efekt zadowalający to 50 % tego co można ukręcić, to jednak słabo, szczególnie jeśli robi się z tego tutka i oferuje kurs. Można by się znacznie więcej przyczepić - walczy z eq, żeby zrobić tłustą stopę, a wystarczyłaby saturacja.. gdzie brickwall na wyłapanie peaków przy tym transiencie, który ustawia (tam chyba było z 6db GR)? No i koniec końców, kto ustawia stopę (klika/dół) w separacji bez kontekstu? No i pytanie, czy ten efekt, który słyszymy jest rzeczywiście zadowalający... no właśnie tak chyba na 50 % ;)
@@Dkondraciuk2062 liniowa faza w eq i bycie uważnym załatwia ten problem. Następne kroki robione na grupie mogą zrobić większy kipisz niż to
Co to za piosenka ?
W jakim programie miksujesz?
ProTools
@@NebulaStudioPoland Dziękuję 🙂