Moja tricolorka też zieleniala. Hoja podstawowa cornosa, to jedna z piękniejszych odmian. I co z tego że jest popularna. Od niej właśnie wzięło się hojowe szaleństwo. Rośnie szybko, kwitnie chętnie ( jednak przy zapewnieniu dobrych warunków) . Moja najstarsza hoja cornosa miała ponad 26 lat i pędy długości 4 metrów. Niestety, wyłysiały momentami. Z bólem serca pocielam i miałam " milion" szczepek które wszystkie się ukorzeniły. Do tego choja ta, jej liście gdy są zdrowe potrafią być wielkie i piękne. Kwitnie dopiero po kilku latach i w optymalnych warunkach matki spod kwiatów nie widać.( Moja taka była) Na dodatek robi to dwa razy do roku ...No i jedna wielka zaleta, można ją dostać albo za darmo albo za grosze. Miłego wypoczynku
17:01 jak hoya ma problem z wypuszczeniem pędu to często przyczyną są przędziorki, na hoyach nie są zbyt widoczne - jedynie objawem jest odrzucanie pędu Miłego wypoczynku! :)
17:36 - też miałam hoye która długo stała, zrzucala, aż ja przesadziłam do wiekszej doniczki, mimo że jej korzenie kompletnie tego nie potrzebowały (trzymalam w kubeczku, hydro) i pięknie zaczęła odbijać, puściła piękny pęd
Miłych wakacji ☀️☀️☀️ Ja w tej chwili mam tylko 4 hoye. Pierwsza i ulubiona to Krimson Queen 😍 jest boska ! Obiecałam sobie, że jak przeżyją ze mną rok to zacznę realizować swoją listę hoyowych marzeń 😅 Pierwsza do zakupu będzie chyba hoya Mathilde splash ☺️
Bardzo fajna kolekcja, widzę że lubimy podobne okazy :) mam hoye Ruthiae, tylko musi chwilkę jeszcze urosnąć, zanim ją utnę, to jak nie znajdziesz, to możemy się za jakiś miesiąc wymienić :)
U mnie wiecznie wełnowce na hoyach… tarczniki też. Ale wydają mi się mniej upierdliwe niż przędziory czy wciornastki, wiec zgodzę się, że hoye są raczej z tych warriorów, które nie łatwo zjeść :)
Klaudio, jeśli żadna hoya nie kwitła i przykro Ci z tego powodu, to może spróbuj z hoyą davidcummingii, która rzekomo kwitnie w dość młodym wieku i bardzo często/łatwo ~ sam mam w posiadaniu tę hoyę i czekam na kwitnienie, a poza tym uważam, że jest to hoya o najciekawszych kwiatach.
Moja tricolorka też zieleniala.
Hoja podstawowa cornosa, to jedna z piękniejszych odmian. I co z tego że jest popularna. Od niej właśnie wzięło się hojowe szaleństwo. Rośnie szybko, kwitnie chętnie ( jednak przy zapewnieniu dobrych warunków) . Moja najstarsza hoja cornosa miała ponad 26 lat i pędy długości 4 metrów. Niestety, wyłysiały momentami. Z bólem serca pocielam i miałam " milion" szczepek które wszystkie się ukorzeniły. Do tego choja ta, jej liście gdy są zdrowe potrafią być wielkie i piękne. Kwitnie dopiero po kilku latach i w optymalnych warunkach matki spod kwiatów nie widać.( Moja taka była) Na dodatek robi to dwa razy do roku ...No i jedna wielka zaleta, można ją dostać albo za darmo albo za grosze.
Miłego wypoczynku
Byłam na Maderze ,to przepiękna wiecznie zielona wyspa, raj dla wszystkich roslinomaniakow. Miłych wrażeń i dobrego wypoczynku.💚🍀☀️
Ta glosna muzyczka w tle bardzo rozprasza Film fajny Dzieki 💚🌿💚
17:01 jak hoya ma problem z wypuszczeniem pędu to często przyczyną są przędziorki, na hoyach nie są zbyt widoczne - jedynie objawem jest odrzucanie pędu
Miłego wypoczynku! :)
17:36 - też miałam hoye która długo stała, zrzucala, aż ja przesadziłam do wiekszej doniczki, mimo że jej korzenie kompletnie tego nie potrzebowały (trzymalam w kubeczku, hydro) i pięknie zaczęła odbijać, puściła piękny pęd
Miłych wakacji ☀️☀️☀️
Ja w tej chwili mam tylko 4 hoye. Pierwsza i ulubiona to Krimson Queen 😍 jest boska ! Obiecałam sobie, że jak przeżyją ze mną rok to zacznę realizować swoją listę hoyowych marzeń 😅 Pierwsza do zakupu będzie chyba hoya Mathilde splash ☺️
I Carnosa najpiekniejsza 🤩
Prócz tego Krimson queen i Karnosa compacta
Moje top 3 🙂
Fantastyczna kolekcja. Lubie hoyki bardzo. Ale brak mi miejsca na więcej
Bardzo fajna kolekcja, widzę że lubimy podobne okazy :) mam hoye Ruthiae, tylko musi chwilkę jeszcze urosnąć, zanim ją utnę, to jak nie znajdziesz, to możemy się za jakiś miesiąc wymienić :)
Miłych i udanych wakacji życzę
U mnie wiecznie wełnowce na hoyach… tarczniki też. Ale wydają mi się mniej upierdliwe niż przędziory czy wciornastki, wiec zgodzę się, że hoye są raczej z tych warriorów, które nie łatwo zjeść :)
Cudowne hoye ♥️
Zakochałam się w twojej HOYA SP. WELSH MOUNTAIN ZOO😍Mathilda dopiero mi sie ukorzenia . Hoya fungii i Hoya PHYLLURA (EX. LINUSII) moje ulubione .
Dziś stałam się szczęśliwa posiadaczką hoy ale dużych egzemplarzy bo takie od razu lubię.
O, super ;) Jakich?
@@klaudiawlisciach australis jedną powiesiłam a druga na razie na kole
Super kolekcja
Klaudio, jeśli żadna hoya nie kwitła i przykro Ci z tego powodu, to może spróbuj z hoyą davidcummingii, która rzekomo kwitnie w dość młodym wieku i bardzo często/łatwo ~ sam mam w posiadaniu tę hoyę i czekam na kwitnienie, a poza tym uważam, że jest to hoya o najciekawszych kwiatach.
Od czasu tego filmiku nie zmieniło się wiele, tylko niezawodna hoja bella kwitła obficie :) Dziękuję za polecajkę, zapisuję tę odmianę ;) pozdrawiam!
Moją ulubioną niezmiennie jest Krimson Princess :)
Wciory u mnie zjadły mlode liście hoi australis, ale ruszyly tylko mlode liscie. Pozdrawiam