Nie widać pudru, złej lub dobrej fryzury, nie słychać zachrypniętego głosu, niezrobionych paznokci, czyli spraw, które wydaje Ci się, że rzucają się w oczy. Ciekawie opowiadacie i tylko to ma znaczenie 😊
🎏🎏🎏🎏🎏🎏🎎🎟️Khftdtido6ffoytdodtidru w dniu dzisiejszym świecie i nie wiem czy to jest to możliwe to proszę o informację czy to jest to możliwe to proszę o informację o najbliższych imprezach w okolicy oraz wkrótce wiele innych ciekawych funkcji wg rodzaj wycieczki do Egipt last minute oraz w dniu dzisiejszym świecie jest to możliwe
Jurassic park visitor center i nie wiem czy to jest to bardzo dobry pomysł na prezent dla mamy do czynienia z tym że nie ma problemu z tym że to nie jest tak źle się czuję w dniu jutrzejszym terminie do tego czasu nie mam pojęcia o co chodzi z tym co się dzieje w Polsce i na pewno nie jest to możliwe to proszę dać mi znać jak będziesz miał czas to co jest w stanie się w tym roku nie ma problemu z tym nie wiem czy to jest z tymi dwoma laty i nie ma problemu ze znalezieniem
Czy Wy też uważacie, że Zaksiążkowane mają w sobie moc, która zachęca do czytania?😂 Tola, Zuza jesteście wspaniałe i macie super rodziców!❤ Ps. Muszę się pochwalić, że ostatnio robiłam zakupy w Taniej książce z Waszego linku😘
Ekranizacja - dosłowne przełożenie czegoś na ekran, takie przelanie książki na ekran Adaptacja - nakręcenie filmu na PODSTAWIE czegoś czyli np. w przypadku opowieści o Drakuli ekranizacją byłby film o Draculi a adaptacją film w którym Dracula był by np. kobietą
Chciałam was zapytać czy zrobicie serię w której będziecie pokazywać np w jednym filmie najlepsze książki z gatunku fantasy (według was najlepsze) a w następnym filmie najlepsze z gatunku horror czy thriller i tak wszystkie gatunki tylko w oddzielnych filmach?
W temacie "Ania, nie Anna" to dla mnie serial jest wspaniały, klimat jest genialny, tak samo jak aktorzy. Aż wstyd się przyznać, że pierwsze oglądałam, a dopiero to mnie zmotywowało do przeczytania i do teraz nie mogę zdzierżyć, że książka od ekranizacji się tak różni, choć potrafię to zrozumieć bo akcja w 2 i 3 tomie jest dość nudna haha
Moja "historia" z "Anią z Zielonego wzgórza" wygląda tak, że jak byłam mała to moja mama często oglądała filmy i ogólnie bardzo lubi tą serię i mnie zachęcała, ale te stare filmy mi się tak nie podobały, że nie miałam ochoty czytać książek. Wiedziałam, że "Ania nie Anna" ma mało wspólnego z książką, ale kiedyś włączyłam i bardzo mi się ten serial spodobał zachęcając mnie do przeczytania książki. Jakiś czas temu przeczytałam, na razie tylko pierwszą część i bardzo mi się podoba ❤️ teraz poluję na kolejne części i jestem ciekawa jak z nimi będzie
4:28 Sherlock - serial 5:18 Ania, nie Anna oraz film Ania z Zielonego Wzgórza 6:00 Koralina 6:35 Percy Jackson 7:25 Harry Potter 8:00 Seria niefortunnych zdarzeń - serial i film 9:30 Zorzą Polarna 10:20 Nawiedzony dom na wzgórzu 10:50 Opowieści z Narnii 11:50 Władca Pierścieni 12:30 Wielkie nadzieje 13:30 Stowarzyszenie umarłych poetów 13:50 Strasznie głośno niesamowicie bliski 14:10 Charlie i fabryka czekolady 14:41 Morderstwo w Orient Expressie 14:50 I nie było już nikogo 14:58 Kubuś Puchatek 15:52 Wielkie klamstewka 16:15 Gra i tron 16:30 Forest Gump 17:03 Marsjanin 17:11 Złodziejka książek 17:24 Milczenie owiec 17:34 Wiedźmin 18:06 Bates Motel
@@aniacz6662 xd no cóż może się nie ujawniały "publicznie", ale jednak miały swoich partnerów i jakoś żyły. to nie jest tak, że te osoby pojawiły się nagle.
@@aniacz6662 takie osoby po prostu powinny mieć reprezentację, niezależnie od tego, w którym roku dzieje się akcja danej produkcji, bo to nie jest tak, że one pojawiły się w 2020 roku. A stwierdzenia, że "są wpychane na siłę" są po prostu przykre i homofobiczne/rasistowskie.
Serial AnnE with an E mnie tak bardzo poruszył. Uwielbiam poruszane w nim tematy jak: rasizm, LGBT+, prawa dzieci oraz oczywiście feminizm. Postacie są dosłownie idealne, charakterna Ania, nieśmiały Mateusz, stanowcza Maryla. Ten serial ma w sobie duszę ❤. Bardzo mi przykro, że nie będzie prawdopodobnie kontynuacji :/
@@Karolina-rv2gn w drugim sezonie, Cole był gejem, a ciotka Józefina Barry była w związku z Gertrudą ;). Dlatego lubię ten wątek, bo pokazuje że LGBT+ zawsze było.
Jeżeli chodzi o ekranizacje to bardzo lubię. Przekazanie treści książki na ekran jest cholernie trudne. Wybranie które sceny są istotniejsze, co wyciąć, co dodać aby to spodobało się wszystkim, przedstawienie historii aby fani byli zadowoleni a ci co nie znają historii dobrze ją poznali i byli zaciekawieni... Kiedy byłam bardzo cięta na to aby była jak największa zgodność z materiałem źródłowym (nie tylko książka ale też komiks). Teraz nie bo zaczęłam się bardziej interesować filmem. Ma to być po prostu dobre, spójne i ciekawe. Książka czy film, co pierwsze? Wszystko jedno. Obie produkcje muszą się same obronić. A to bez znaczenia które będzie najpierw. Ale mam wyjątki. Ekranizacja Małych Kobietek czeka aż przeczytam Dobre Żony bo po prostu bardziej chciałabym poznać historię z ksiazki, w tej formie, z opisami, z tym językiem. Podobnie Blade Runner. Ale np. Diuna czeka na ekranizacje bo chce wiedzieć czy historia mnie zaciekawi na tyle aby sięgnąć po książkę. Czy serial czy film. Zależy od książki, jej formy, treści. I wymagań. Seriale są trudniejsze w realizacji, dłuższe i droższe więc kolejny hit w klimacie Gry o Tron byłby cholernie wymagający i ryzykowny. Na filmy też łatwiej zdobyć duży budżet i ma większe możliwości techniczno-budzetowe. Wiedźmin Netflixa z tego co słyszałam miał jeden z największych budżetów dla tej platformy a efekty wcale nie były jakieś nieskazitelne. Poprawne, ładne ale nic mi nie urwało. No ale dużo kasy zeżarł Henry. Pomińmy to XDDD.
A ja się totalnie zgadzam! Książka dużo lepsza. Najpierw widziałam filmy i jak czytałam później książkę, to nie mogłam uwierzyć co oni zrobili tej fabule 🤔
Właśnie mi przypomniałyście pewną historię z Cudownym Chłopakiem. Mieliśmy jechać do kina na ekranizację i uznałam, że przeczytam książkę i dwa dni pędziłam z czytaniem, by zdążyć. Jednak, tak z perspektywy czasu, trochę żałuję, bo znałam już całą historię i nic mnie nie zaskoczyło, ani nie potrafiłam ekstytować się tym filmem jak inny. Poza tym kończę Smakowite przestępstwa Robin Stevens (chociaż dzisiaj skończyłam Śmiertelne dziedzictwo), bo uznałam, że będę czytać książki z tej serii chronologią wydania. Jest to świetny powrót do poprzednich tomów i zebranych ze sobą ciekawostek na temat tego świata, ale i też świata kryminałów lat 30 XX w.
Ja Koralinę oglądałam mając chyba z 11 lat. Dopiero około 2 lata później przeczytałam książkę. Zdecydowanie animacja poklatkowa jest i zawsze będzie w moim serduszku 💓 A Seria Niefortunnych Zdarzeń, serial oczywiście, bo książek nie mogę kupić jest jednym z najlepszych seriali jakie widziałam w życiu 😃
SNZ czytalam jak moze mialam 11 lat, na wakacjach u babci wypozyczone z malomiasteczkowej biblioteki! Takze polecam poszukać po bibliotekach, to nie to samo co miec dla siebie ale zawsze cos ;)
@@zuzannasadowska7373 zdecydowanie można, ja pobralam z docera bo narazie nie mogę znaleźć tej książki ale jak tylko ja znajdę to kupię. Ale warto mieć jakieś zabezpieczenie. Jak się nie pojawi nigdzie to czytam na pdf
Dziewczyny, nie wiem czy czytałyście mój poprzedni komentarz ale.. Czytajcie Eragona, jest cudowny! ♥️ Ps. I tak na marginesie, tutaj ekranizacja nie miałaby szans z książką niestety. 😂
Podczas oglądania Sherlocka przeżywałam tak wiele emocji, że tego się nie da opisać. Radość, smutek, strach, a do tego łzy. Już postanowione, książki zostaną moim prezentem świątecznym. Muszę sprawdzić od czego ta serialowa adaptacja tak naprawdę wyszła. Sherlock naprawdę mnie zaskoczył, ponieważ 3 godz (codziennie po dwa odcinki) mijały jak 45 minut. No a sam aktor? Tak! Jest przystojny! I ten głos... Co do Ani, to z filmem się kiedyś spotkałam, choć niewiele pamiętam, a do obejrzenia serialu jak na ten moment nie umiem się przekonać. Jestem wielką fanką wszystkich ośmiu części Ani w postaci książkowej.
"Lew, czarownica i stara szafa" to jedna z wielu moich ulubionych książek z dzieciństwa. Czytałam kilka razy. Na film poszłam do kina z uczniami i pamiętam, jak mnie wcisnęło w fotel... Ten moment, jak Łucja pierwszy raz wchodziła do szafy... Matko... To wyglądało dokładnie tak, jak sobie wyobrażałam będąc pacholęciem... Cudo! Dziękuję Wam za film :) Trzymajcie się zdrowo :)
Na początek - gratuluję raz jeszcze 50 tys. subskrypcji! ❤️ Muszę zobaczyć "Wielkie nadzieje", bo rekomendacja romansu, w postaci wzruszonej Zuzy... Nieczęsto można zobaczyć takie zestawienie 😂 Wśród adaptacji fantastyki dla mnie absolutnie króluje filmowa trylogia "Władcy Pierścieni", część rzeczy wycięto, całkiem sporo zmieniono (zwłaszcza w obrębie pierwszej części) ale już i tak długim filmom wyszło to zdecydowanie na plus. Nie przepadam za żadną filmową częścią "Opowieści z Narnii" - sekwencja z kamiennym stołem z pierwszej części jest dla mnie odarciem z całej symboliki sceny przedstawionej w książce. W tematach filmowych polecam generalnie rzucić okiem na "Zwierzęta nocy" - tak, wiem Zuza nie lubi tej książki ale film jest według mnie o niebo lepszy. A jeszcze jeśli chodzi o film, który nie jest adaptacją/ekranizacją książki ale jest bardzo mocno osadzony w klimatach Agathy Christie to polecam zeszłoroczne "Na noże" 😊
Również „Ania nie Anna” kocham CAŁYM SERCEM uwielbiam ten serial , każdy sezon . Jestem w trakcie czytania 3 części lecz serial ma fajny klimat który daje to coś jak i również idealnie dobrani bohaterowie 🥰.Mam ciche nadzieje , że wyjdzie 4 sezon ✊🏼✊🏼.
Jeżeli chodzi o kwestię co pierwsze- książka czy film, zazwyczaj wybieram film. Po pierwsze, wolę zostawić sobie lepsze wrażenie historii, a zazwyczaj to właśnie książka jest lepsza. Po prostu nie chcę się zawieść oglądając film na podstawie książki, którą uwielbiam. Gdybym obejrzała film Percy'ego przed przeczytaniem serii, to z pewnością czułabym ogromny niesmak, a tak to mam tylko mgliste wspomnienia, które wypiera świetne wrażenie po książce. Cóż ze mną jest tak, że to właśnie często filmy/ seriale zachęcają mnie do przeczytania książek, tak było chociażby z HP czy Percy'm. O! "Piękne Istoty" podobały mi się i później jak sięgnęłam po książki, to się zakochałam! Polecam :)
Kiedyś pod filmem o lekturach, nazywając się jeszcze Czeski Niemiec pisałam o "Chłopcach z Placu Broni". Ja uwielbiam "No Greater Glory" z 1934. To ekranizacja "Chłopców z Placu Broni". Wrzuciłam to na mój kanał (trzeba kliknąć w filmy i ustawić na najpopularniejsze). Bardzo długo szukałam i w końcu znalazłam na jakiejś stronce. Nie ma tam nic o zbieraniu kitu, a rozdział 8,9 i 10 są pomieszane. Ale itak BARDZO wzruszający film. Bardziej niż książka. Świetnie dobrani aktorzy (przede wszystkim pod względem wyglądu, chyba ich nawet nie charakteryzowali). Świetnie zagrany Gereb, a do Nemeczka i Acza najlepiej dobrali aktorów, dokładnie tak sobie ich wyobrażałam czytając książkę. I ten cieniutki głosik George'a Breakstona... to było przesłodkie! Polecam ten film bardziej niż ten z 1969. Jest też bardziej dynamiczny.
Jeżeli chodzi o ,,Morderstwo w Orient Expresie" polecam obejrzeć wersję z serialu "Poirot". Z tego co pamiętam jest też jakaś starsza wersja i obie bardzo mi się podobały chociaż ta starsza jest bardziej podobna do książki.
Zgadzam się co Percy'ego Jacksona. Co prawda mnie do przeczytania książki zachęcił kinowy zwiastun Morza Potworów i tego jednego nie żałuję, ale film woła o pomstę do nieba (lub jak kto woli - do Zeusa). Cieszę się na nadchodzący serial bo mam nadzieję, że będzie dobry. Poza tym musical o Złodzieju Pioruna zbiera bardzo dobre opinie, więc chyba też dobrze byłoby go w końcu zobaczyć.
Jeśli chodzi o Koralinę: to właśnie animacja mnie mocno zniechęciła i nie wiem, czy chcę przeczytać książkę. A na skomentowanie ekranizacji cudownego Percy'ego Jacksona po prostu brak mi słów. Te filmy nadają się tylko do zniszczenia. I też niecierpliwie czekam na serial o Percym. Opowieści z Narnii: Czytałam tylko trzy tomy, z czego 2 tomów nie pamiętam, ale mimo wszystko uważam, że te 3 filmy są cudowne
Nie ma to jak oglądanie was o 1 w nocy😂😂ale w każdej chwili można was oglądać, bo: świetnie opowiadacie o książkach, potraficie rozbawić, ale przede wszystkim jesteście sobą i za to was cenię!😍
Zgadzam się i jednocześnie się nie zgadzam 😂 Trzeba brać pod uwagę, że Shadowhunters to adaptacja, a nie ekranizacja książki, więc twórcy mogli sobie zmienić co chcieli i nie ma sensu porównywać serialu do książek.
@@justyna9355 adaptacja też raczej powinna mieć z pierwowzorem więcej wspólnego niż tylko imiona... i mieć sens jako osobny twór... a Shadowhunters tego nie ma... fabuła nie ma sensu... efekty specjalne bolą w oczy... a aktorzy... z naciskiem na McDrewno to kłody...
Zuza, jeśli będziesz się kiedyś wybierała do Warszawy (i kiedy teatry wrócą do w pełni normalnego funkcjonowania) to koniecznie zapoluj na "Stowarzyszenie Umarłych Poetów" w Och-Teatrze. Tylko bilety trzeba łapać już kilka miesięcy wcześniej. Ale jest to PRZE-PIĘ-KNA adaptacja. Byłam z grupą znajomych, z którymi często chodzimy do teatru i tu jak rzadko kiedy, jednogłośnie się wszystkim podobało. A do tego ryczałam jak bóbr co też mi się rzadko zdarza, więc tym bardziej. Natomiast jakby Cię kiedyś podkusiło isc na "Misery" w Teatrze Kwadrat to moim zdaniem nie warto 😅 Świetny film, w sumie jak zwykle, ale ten wydaje mi się wyjątkowo interesujący! Tola, totalnie Ania z Zielonego Wzgorza vibe ❤️♥️❤️
Moje dwie miłości - seriale i filmy. "Osobliwy dom Pani Peregrine" to jest chyba najlepsza adaptacja jaką widziałam. Zgadam się z Tolą. "Serie Niefortunnych Zdarzeń" takze miłuję :) Uważam że robienie adaptacji książek to totalne cudo. Szczególnie dla osób, które nie czytają tylko oglądają, a uważam że po prostu szkoda żeby ominelli tyle wspaniałych historii. W kwestii "Smetarza dla Zwierzaków" niedawno widziałam film i raczej nie polecam. Jest to niby dreszczowiec, ale nie jest straszny tylko według mnie głupi. Także raczej nie polecam, strata czasu. Trzymajcie się, zdrówka dla Was i ręki Toli😂💗
Mi się osobiście bardzo nie podobała ekranizacja Osobliwego domu, ponieważ cała druga część jest jedynie wymysłem reżysera. Na początku przymykałam oczy na drobne błędy np. zamiana osobliwości pomiędzy Emmą a Olive, ale reszta filmu to totalna porażka. Bardzo ubolewam, że totalnie zmieniono zakończenie. Po takim nie mamy co liczyć na kontynuacje. Ja jestem cholernie zawiedziona i ogólnie nie polecam tego filmu. Książki są zdecydowanie lepsze, zwłaszcza druga i czwarta część.
Zgadzam się co do osobliwego domu pani p i rozumiem dlaczego Tim Burton zmienił pewne rzeczy. Gdyby wszystko było jak w książce film trwał by 4h. Zamiana osobliwości emmy i olive jest uzasadniona tym, że akacja wtedy jest żywsza(chodzi mi o scenę ze statkiem). Film nigdy nie miał na celu być kontynuowany, że tak powiem. Plus dla mnie ten film to wspomnienia, bo dzięki temu zakochałam się w książkach (dodam, że przeczytałam wszystkie) i teraz nie wyobrażam sobie nikogo innego niż Asę Butterfielda jako Jacoba Portmana. Ransom Riggs był obecny na planie i mówił jak np. widział zachowania pani Peregrine albo Jacoba. Uważam też, że film oddaje ten osobliwy vibe (który kocham btw xd). Jeżeli chodzi o to, że np. pewnych postaci nie było, a to dlatego, że jeżeli jest możliwość połączenia np. 3 postaci w jedną (bo nie są znaczące) to jest to bardziej opłacalne. To prawda, że sporo rzeczy zostało zmienionych, ale ja to w 100% rozumiem, ponieważ podejrzewam, że gdyby był w 100% jak książka to nie osiągnąłby takiego sukcesu. Na koniec dodam, że sama jestem tylko rozczarowana tym, że reszta części nie zostanie nakręcona z tą samą obsadą (wiem, że jest to nie możliwe przez zakończenie i zamianą osobliwości), ale i tak kocham ten film całym sercem. Przepraszam, że jest to tak chaotycznie napisane.
Piękna sukienka, piękne bufiaste rękawy, Tolu! Ja nie mam nic przeciwko ekranizacjom w formie serialu, ale proszę, niech się to nie ciągnie na tuzin sezonów. Preferuje też najpierw przeczytać a później obejrzeć, ale czasem nie wiem, że coś jest na podstawie książki, czasem na czytaniu czegoś mi nie zależy, a czasem po prostu tak wychodzi, że nie uda się przeczytać przed premierą filmu. Co do Sherlocka, to coś czuję, że serial też spodoba mi się bardziej od oryginalnych historii, jasne, bez nich nie byłoby serialu, ale moim zdaniem książki te to nic specjalnego, doceniam ich wkład w historię powieści detektywistycznej, ale jakoś mnie nie porwały. Ania z Zielonego Wzgórza to moja podstawówkowa miłość (cała seria), za filmem nie szaleje, chociaż trochę jest sentyment. Za to serial Anne with an E to jest absolutne złoto, ubóstwiam wizualnie, aktorsko, no cudo, kolejny raz brawo dla Kanadyjczyków. Koralina - Gaimana niczego nie czytałam, ale jakoś mnie nie ciągnie, a animacja, cóż, jakoś mi nie podeszła, ale bardziej historia niż wykonanie. Film "Stowarzyszenie Umarłych Poetów" jest wspaniały. "Strasznie głośno, niesamowicie blisko" - film mega, mam nadzieję w końcu obejrzeć znów z mamą i siostrą, książka jeszcze przede mną. Nowe ekranizacje Christie muszę obejrzeć, zwłaszcza ten serial mam do obejrzenia od lat i jakoś się nie udaje! Co do "Wielkich Kłamstewek" - serial jest super, choć w związku z tym, że czytałam najpierw książkę to na początku nieco się nudziłam. "Złodziejka książek" - oj dla mnie film jest słabiutki. "Milczenie owiec" oglądałam jakieś hmm, 14 lat temu, więc już nie pamiętam, ale właśnie czytam pierwszą część z serii o Lecterze ("Milczenie..." jest drugą), więc może po dwóch częściach odświeżę sobie film. Henry Cavill był cudny w Tudorach! W ogóle super wyszedł taki zbiorczy film o ekranizacjach!
Zuzanno, jesteś podobna do Zuzanny z Opowieści z Narni! I to bardzo♡ z ekranizacji najbardziej podobał mi się serial "Anne with an e", uwielbiam zarówno powieści, jak i serial, mają niesamowity klimat. Tolu, też się tak wzruszam na filmach! I to jest super♡
Jak chodzi o moje odczucia, to: 1. Sherlock, był dla mnie super serialem! Klimat, muzyka, aktorzy - cud, miód malinka! Może nie jest to jakiś mój ulubiony serial, ale miło się go oglądało i lubię go na równi z książką. 2. "Ania z Zielonego Wzgórza" jeśli chodzi o film, to kocham go całym sercem! Nie zliczę ile razy go oglądałam! Netflixowa wersja - jest ok. Nie wiem, dlaczego ale ciężko było mi się do niej przekonać. Miałam też trochę problem z obsadą, a dokładniej z Gilbertem, którego wygląd nie pasował mi do postaci. 3. "Koralina" nie dziwę się, że Tola ją uwielbia! To jest tak świetna produkcja, że szok! Ta animacja mnie mega rozczula. O istnieniu książki dowiedziałam się później i tak właściwie nie udało mi się jeszcze jej przeczytać (ale mam to w planach) 4. O Percym Jacksonie jako filmie , nawet nie będę się wypowiadać, bo będę szczera - nienawidze go całym sercem 😂 5. Harry Potter, jako film i jako książki były, są i będą ,w moim sercu na zawsze! 6. "Serii niefortunnych zdarzeń" nie czytałam i nie oglądałam, i dlatego zostawiam to bez komentarza 😜 7. "Zorza Polarna" lubię serial, ale nie darze do niego jakiś większych uczuć. Książkę za to czytałam do połowy i już nawet nie pamiętam, dlaczego przewalam. 8. "Opowieści z Narnii" kocham, kocham, kocham film! I wszystkie jego części - książka, to jak dla mnie takie "meh" nie porwała mnie za bardzo. 9. "Władza Pierścieni" won z tym! 😂 Bardzo nie lubię książki, jaki i ekranizacji 10. "Charlie i Fabryka Czekolady" ani książki, ani filmu nie lubię (ale Depp jest świetny) 11. "Kubuś Puchatek" no kto go nie kocha? "Krzysiu gdzie jesteś" i te wszystkie bajki w TV, oraz książki to moja miłość dzieciństwa 12. "Wielkie Kłamstewka" oglądałam tylko serial i mega mi się podobał. Książki raczej nie planuje przeczytać książki. 13. "Gra o Tron" czytałam tylko pierwsza część, a serial nadal oglądam (jestem przy 2 sezonie) Za to moja ulubiona ekranizacja to: "Małe kobietki" uwielbiam książkę, a film kocham jeszcze bardziej! Jest on taki świetny, że aż brak słów! Obsada, muzyka, cała sceneria - Wow! Wow! Wow! Zdecydowanie polecam oglądnąć!
Kocham, uwielbiam i zachwyca mnie nieustannie adaptacja filmowa "Wielkie nadzieje", książki nie czytałam ale słyszałam, że dość mocno różni się od filmu i wypada przy nim gorzej. Bardzo chciałabym zobaczyć jako ekranizację "Cień wiatru" i dziwi mnie trochę, że jeszcze nikt nie podjął się jej realizacji, bo według mnie ma potencjał na naprawdę dobry film. I oczywiście dla mnie zawsze najpierw książka, później film :) Jeśli coś obejrzę nie ma już opcji, że sięgnę po książkę. Pozdrawiam serdecznie i jak zwykle bardzo przyjemnie się Was słucha i ogląda :)
Ma być na Disney Plus ekranizacja książek Percy Jackson Bogowie Olimpijscy wszystkich 5 części. Czyli od Złodzieja Pioruna do Ostatniego Olimpijczyka .
I jest 5 ekranizacji ale są beznadziejne , ale w Polsce niema Disney + , ja ogoladqlm w uk i naprawdę nie zgadłabum po filmie ze to percy jakbym nie wiedziała
Z ekranizacji/adaptacji jest jeszcze troche książek Nicolasa Sparksa i Johna Greena, "Jutro", "Igrzyska śmierci", "Niezgodna", "Więzień labiryntu", "Dziewczyna z pociągu", "Azyl", "Małe kobietki" i wiele wiele innych
Jestem ogromną fanką Tolkiena w tym roku skończyłam cegłę "Władca pierścieni" 3 w 1. Oglądałam również ekranizacje i wiele zostało zmienione oraz z początku wycięto dość dużo treści. Jednak nadal uwielbiam aktorów, atmosferę i całą historię ❤️
U mnie kwestia tego, czy lepiej najpierw zobaczyć ekranizację, czy przeczytać książkę, jest bardzo zmienna. Na przykład jeśli chodzi o 'Grę o tron' to cieszę się, że najpierw obejrzałam większość serialu, bo inaczej denerwowałabym się tym, jak scenarzyści zmasakrowali moją ukochaną serię książkową :P Ale jeśli ekranizacja jest zrobiona dobrze, to jednak wolę przeczytać książkę i potem cieszyć się jej odzwierciedleniem na ekranie
Ja jestem rozdarta między serialem "Ania nie Anna", A książkami. Boli mnie to, że jest dużo z książki wątków pominiętych w serialu, a były one w książce. Lecz serial tez porusza bardzo ważne kwestie. Niestety nadal się zastanawiam co bardziej mi się podoba i nie mogę się zdecydować.
21:14 Ja mam kompletnie inną opinię na ten temat 😁. Mimo iż film skradł serca wielu ludzi, mi się w ogóle nie podoba i jest on chyba najgorszą adaptacją książki jaką widziałam. Opowiada całkowicie inną historię niż książka (najbardziej złości mnie zamiana mocy Olive i Emmy) i ma zupełnie inną fabułę. Jest nakręcony w taki sposób, jakby reżyser raz przeczytał streszczenie pierwszej części i postanowił nagrać film z happy end'em. Ogólnie rzecz biorąc film wcale nie przypadł mi do gustu :/ PS. Jak zwykle miło was posłuchać 😍
Może warto nagrać drugą część tego filmu. Bardzo przyjemnie się oglądało filmik. O kilku ekranizacjach nie wspomniałyście a super było by dowiedziec się co o nich myślicie. To kilka pomysłów: "Cudowny chłopak", " Więzień labiryntu", "Pamiętnik", " Hobbit", "Do wszystkich chłopców, których kochałam", " Słońce też jes gwiazdą", "Był sobie pies", "O psie, który wrócił do domu", " Zmierzch"... Miłego dzionka ❤
Anię z Zielonego wzgórza czytałam w 4 klasie, podobała mi się, niedawno obejrzałam „Anie nie Anne” i uważam ze ten serial jest piękny, pomimo różnic między książką a serialem. Lecz niedawno zmotywowałam się i zakupiłam 2 część Ani z waszego linku na taniej książce! Co do „Serii niefortunnych zdarzeń”, bardzo podobał mi się serial, ale niestety nigdzie nie mogę dostac książek. Pozdrawiam!
Ostre przedmioty uwielbiam, zwłaszcza książkę (zaznaczam że jest raczej dla starszego czytelnika), Miczenie owiec akurat czytałam niedawno i nieteż obawiałam się, że po fenomenalnym filmie książka już mi się tak nie spodoba a jednak mile się zaskoczyłam bo była bardzo dobra. Moim zdanie Opowieści podręcznej jako serial wypada dużo lepiej. Atak w ogóle to jesteście takim powiewem świżości na booktyubie, że wcale się nie dziwię waszej zawrotnej popularności.Uwielbiam was i waszych rodziców. Pozdrawiam
a ja tam uwielbiam filmy o Percym Jacksonie, nie jako ekranizacje książki bo faktycznie książki i filmy mają ze sobą tyle wspólnego co nic, ale jako film, nie patrząc na książki to bardzo bardzo lubię
Podzielam wasze zdanie, że nie ma znaczenia czy ogląda się czy czyta najpierw. Myślę, że większość woli przeczytać książki najpierw, bo później podczas czytania książki jako drugiej jest trudniej sobie wyobrazić "po swojemu" tylko pamięta się np. wygląd postaci z filmu a nie wyobraża sobie samemu. Ja nie mam tego problemu, ale wszystkie osoby jakie znam tak mają🤩 Tola uwielbiam Kubusia Puchatkatak jak ty i kocham i film i książkę są po prostu cudowne i piękne, mądre i wzruszającejeśli miałabym grać gość z Kubusia to myślę że kłapouchy albo tygrysek chociaż są tak różni charakterem to kocham ich obu i strasznie chciałbym ich Zuza jeśli nie czytałaś Ani z Zielonego wzgórza musisz przeczytać po prostu książka niesamowita i cudowna myślę że ci się spodoba jeśli chodzi o jej ekranizacje to film mi się podobał a serial ani nie uważam za dobryale jestem jedną z tych osób która uważa dobre aktorki ani amybeth mcnulty za złe uważam że nie oddała jej charakteru i nie spodobała mi się w jej roli, ale za to nadrobili klimatem i resztą obsady jak i widokami! Super film zresztą jak zwykle Gratulacje 50 tys subskrypcji i lećmy po 💯 tysięcy Tola dzięki tobie na pewno zmotywuje się do znalezienia serii zbrodni nie zbyt eleganckiej 🤗
Jest film na podstawie pierwszej cześci pt. Złoty kompas. Ja miałam taką historię, że najpierw oglądałam najpierw film, potem serial, a teraz boję się czytać książkę, bo mam wielkie oczekiwania.
Liczyłam na wzmiankę o Igrzyskach śmierci ❤️ Ja czekam na ekranizacje Rywalek ❣️ Maje ulubione ekranizacji to -Harry Potter - osobliwy dom pani Peregrine - igrzyska śmierci Pozdrawiam was dziewczyny ❤️❤️
O kurcze! Od dawna mi strasznie Zuza kogos przypominalas i nie moglam sie domyslic kogo. I juz wiem, Zuzanne z Narni! I z wygladu, i ogolnie z mimiki, usmiechu😃 Ps. Dla mnie, sadzac po filmikach, to tez z charakteru😝
Tola wyglądasz pięknie w tej sukience! Świetny filmik, jak zawsze zresztą 😂💞 Ja lubię ekranizację, ale tylko PO przeczytaniu książki, jeśli obejrzę przed to później nie mam ochoty tego czytac :/
Co do opowieści z Narnii to one mają swój serial, zrobiony przez BBC, ale dość stary, oglądałam go za dzieciaka na kasetach jeszcze. Nie wiem ile części było zrobionych, ale były bardzo fajne i zgodne z książką - podobno brali dialogi prosto z ksiażki, więc gdyby ktoś miał ochotę odkryć coś trochę starszego to polecam :D Dodatkowo chciałabym jeszcze podziękować ci Zuza za polecenie w którymś odcinku "Wojny Makowej" - kupiłam ją i wreszcie przeczytałam i była to chyba najlepsza przeczytana przeze mnie książka lipca.
Ostatnio, przy okazji odświeżenia sobie serii Opowieści z Narnii, po każdej części oglądałam ekranizacje i o ile pierwsza cześć była fajnie zaadaptowana, to dwie kolejne to DRAMAT. Ogromne rozczarowanie, zwłaszcza ten wątek romantyczny między Kaspianem i Łucją... bleee
Matko mkniecie jak burza !!! Już 50 tys !!! Gratulacje :D ja Was po prostu uwielbiam, na prawdę, chyba nigdy tak nie miałam z żadnym kanałem na YT, że czekam na każdy film z taką niecierpliwością... życzyłabym sobie, żeby było więcej filmów na tygodniu, ale rozumiem, trzeba też mieć czas na czytanie i montowanie filmów :D mam nadzieję że wyraziłam tym komentarzem moją miłość do Was... i na prawdę życzę Wam, żebyście NA ZAWSZE pozostały takie naturalne, szczere jak jesteście teraz a myślę, że na spokojnie dobijemy tutaj do miliona 👌🏼
Jeśli chodzi o Anię z Zielonego Wzgórza oglądałam tylko serial po przeczytaniu książki. Moim zdaniem serial w sam sobie jest świetny (jeden z moich ulubionych), ale ciężko tu mówić że jest to dobra ekranizacja. Nie wiem czy rozumiecie, chodzi mi o to, że osoba która książki nie czytała zawiedzie się podchodząc do niej z założeniem że zobaczy to samo co w serialu, bo nie oszukujmy się różni się masa rzeczy. Film jak zawsze super, czekam z niecierpliwością na bookshelf tour, bo już widziałam relacje na instagramie 😄❤️
Tola, coś czuję że bymśmy się dogadały 😁 Sherlocka pierwszy raz oglądałam rok temu i zrobił na mnie naprawdę ogromne wrażenie, a teraz robię sobie taki "rewatch", i wrażanie jest chyba jeszcze większe. (Spłakałam się naprawdę niezliczoną ilość razy a o "Reichenbach fall" to naprawdę lepiej nie mówić haha) A Benedict w roli tytułowej to po prostu moja największa miłość 😜Swoją drogą to właśnie przez serial zainteresowałam się książkami i jestem już na czwartej części :) Co do filmów Tima Burtona, a w szczególności animacji poklatkowych, to również jestem ich fanką, moja ulubiona animacja to chyba "Zgniła panna młoda", a film to na pewno "Edward Nożycoręki" (Przepiękna, wzruszająca historia). Jeśli jeszcze nie oglądałaś tych pozycji na pewno Ci się spodobają, bo mają w sobie ten magiczny, mroczny klimat ( z resztą tak samo jak "Miasteczko Halloween") Czekam na kolejne świetne filmy i życzę miłego dnia 😊 MR
Polecam świetne książki i ich ekranizacje lub seriale "nie otwieraj oczu" "terror" "wichrowe wzgórza" "wyznania gejszy" "wayward pines" "pokot" "adwokat diabła" "grace i grace" "czułe słówka" wielki gatsby" i jeszcze trochę 😉
Jako osoba która absolutnie nigdy nie miała ciągutek do Ani z Zielonego Wzgórza (wręcz przeciwnie) mega polecam serial, który obejrzałam z totalnego przypadku. I przepadłam. Świetny casting, cudna muzyka, stroje, zdjęcia, miodzio! Moja ulubiona ekranizacja to niezmiennie Władca Pierścieni. Jeżeli będziecie chciały kiedyś rozpocząć tą cudowną przygodę w swoim życiu to wyjątkowo polecam rozpocząć właśnie od filmów :)
"Dziewczyna z tatuażem" Davida Finchera to arcydzieło oparte na równie wspaniałej książce "mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet" polecam całą trylogię Millennium. Serial skandynawski na postawie trylogi nie jest zły, ale trochę nudny. O książkach Davida Lagercrantza nie będę wspominać, a o filmie "Dziewczyna w sieci pająka" chcę zapomnieć.
Wracasz do domu a tu nowy film :) i dzień zrobiony. A w temacie ekranizacji po część książek sięgnęłam przez filmy: Niezgodna- sięgnęłam po filmie po całą serię i dodatek, To- kultowy klaun z Derry s.Kinga sięgnęłam po filmie z bodajże 1990 roku, gdy horrory były bardziej straszne i mniej efekciarskie, Igrzyska śmierci- nie chciałam sięgnąć po tę historię, ale zakochałam się w filmach i musiałam poznać głębiej świat A z drugiej strony uważam, że zekranizowana powinna zostać ,,córka dymu i kości" Laini Taylor (100x lepsza od marzyciela), tak samo ,,ballada ptaków i węży" ale na to się zapowiada, Łzy Mai Martyny Raduchowskiej, genialna seria, jakby przyszłość, z androidami także powinna mieć swoje odbicie w filmach. To tyle a propo tematu :) uwielbiam wasze filmy i oby nie brakło wam książek do czytania ;)
Bardzo dobrze, że czytacie ksiażki. Macie bardzo dobrze rozwinięte słownictwo, Tola jak na swój wiek niesamowicie. Też uwielbiam czytać ksiażki♡︎ pozdrawiam serdecznie❤️
Moje ulubione ekranizacje to serial "Seria Niefortunnych Zdarzeń" ponieważ jest rozszerzeniem książek, które autor dodał podczas współpracy z Netflix`em, no i oczywiście nadal jest super historią. A druga moją ulubioną ekranizacja jest Sherlock. Przeczytałam 1/3 Sherlocka Holmesa i mogę stwierdzić, że serial jest inspirowany książkami, ale jest to bardzo ciekawy zabieg szczególnie, że przenosimy się do innych czasów. No i można poznać inne historie czytając i oglądając, które tylko przeplatają się, a nie są kalką.
Wiem ,że to nie jest na podstawie książki ale polecam serial "The good doctor" gra w nim główny bohater "Bates motel". Ten serial opowiada o lekarzu z autyzmem. Ten serial jest bardzo piękny i nie raz na nim płakałem i się śmiałem.
Autorka Ostrych przedmiotów i Zaginionej dziewczyny napisała też Mroczny zakątek. Jest też film! Bardzo lubię jej książki, ekranizacje też są udane/bardzo udane :)
Ja się zakochałam w książce "Szklany zamek". Przeglądając netflixa natrafiłam na film o tym samym tytule! Również polecam w 100%. Zdecydowanie było to idealne dopełnienie książki, pomimo lekkiej zmiany fabuły ;)
Nie no serial Sherlocka mistrzostwo (zgodzę się Tolu, że Benedict Cumberbatch jest naprawdę przystojny 🤣❤️) Ach oglądałam tylko morze potworów i byłam załamana, z tego co pamiętam to bardzo różnił się od książki. Ślicznie ci Tolu w tej sukience, a ty Zuzo nie martw się, wyglądasz jak zwykle pięknie mimo spalenia :) Z tego co mi wiadomo to ekranizacja to wierne odtworzenie książki, a w adaptacji reżyser ma większe pole manewru (dowolnie zmienia jakieś elementy fabuły itp.) A i gratuluje 50 K, wasz kanał strasznie szybko rośnie :)
Nie widać pudru, złej lub dobrej fryzury, nie słychać zachrypniętego głosu, niezrobionych paznokci, czyli spraw, które wydaje Ci się, że rzucają się w oczy. Ciekawie opowiadacie i tylko to ma znaczenie 😊
Zgadzam się w 100%
13:33 Zuza wygrała: "czytałam i film i oglądałam książkę" :D
Hahaha 😂
Ja też to widziałam i takie acha ok
Szukałam takiego komentarza🤣
🎏🎏🎏🎏🎏🎏🎎🎟️Khftdtido6ffoytdodtidru w dniu dzisiejszym świecie i nie wiem czy to jest to możliwe to proszę o informację czy to jest to możliwe to proszę o informację o najbliższych imprezach w okolicy oraz wkrótce wiele innych ciekawych funkcji wg rodzaj wycieczki do Egipt last minute oraz w dniu dzisiejszym świecie jest to możliwe
Jurassic park visitor center i nie wiem czy to jest to bardzo dobry pomysł na prezent dla mamy do czynienia z tym że nie ma problemu z tym że to nie jest tak źle się czuję w dniu jutrzejszym terminie do tego czasu nie mam pojęcia o co chodzi z tym co się dzieje w Polsce i na pewno nie jest to możliwe to proszę dać mi znać jak będziesz miał czas to co jest w stanie się w tym roku nie ma problemu z tym nie wiem czy to jest z tymi dwoma laty i nie ma problemu ze znalezieniem
Czy Wy też uważacie, że Zaksiążkowane mają w sobie moc, która zachęca do czytania?😂 Tola, Zuza jesteście wspaniałe i macie super rodziców!❤
Ps. Muszę się pochwalić, że ostatnio robiłam zakupy w Taniej książce z Waszego linku😘
Takkk to prawda ❤️😂
Ooo, ja również!
Tania ksiazka procz empiku, i gildii najlepsza księgarnie. No jeszcze yatta
@@wojtekzukowski112 tak, to prawda. Ja też bardzo lubię księgarnie Tania Książka. Oprócz książek w dobrych cenach są tam też bardzo fajne gadżety :)
Zdecydowanie oglądam a za chwilę już książka w dłoni 😂❤️
Mój ulubiony fragment: 13:33 - „Czytałam i film, i oglądałam książkę” 🤣❤️
Noo to było mega 😂😂❤️
Genialne to było 😂😂😂
Ja nawet nie zauważyłam 🤣😂
🤣❤❤
Oj chyba faktycznie to słońce za mocno przygrzało hahah
Ekranizacja - dosłowne przełożenie czegoś na ekran, takie przelanie książki na ekran
Adaptacja - nakręcenie filmu na PODSTAWIE czegoś
czyli np. w przypadku opowieści o Drakuli ekranizacją byłby film o Draculi a adaptacją film w którym Dracula był by np. kobietą
Dzięki! :))
Wielkie nadzieje z Paltrow, o których mówisz (kocham i wielbię), to właśnie adaptacja - inne czasy, dopasowanie do nich, itp. :)
@@zaksiazkowane8428 Zgodnie z Tym serial Sherlock jest adaptacją :P
Powiadomienie o filmku zaksiążkowanych: przyszło
Ja: CLICK CLICK CLICK
Chciałam was zapytać czy zrobicie serię w której będziecie pokazywać np w jednym filmie najlepsze książki z gatunku fantasy (według was najlepsze) a w następnym filmie najlepsze z gatunku horror czy thriller i tak wszystkie gatunki tylko w oddzielnych filmach?
W końcu wiem kogo mi Zuza przypomina 😂💪🏽 Jeju jak mnie to dręczyło 😆 Cały czas miałam rozkminę, ale tak... Zuzanna z Narnii ❤️ To jest to!
"Władca Pierścieni" to pozycja, którą trzeba przeczytać i obejrzeć.
W temacie "Ania, nie Anna" to dla mnie serial jest wspaniały, klimat jest genialny, tak samo jak aktorzy. Aż wstyd się przyznać, że pierwsze oglądałam, a dopiero to mnie zmotywowało do przeczytania i do teraz nie mogę zdzierżyć, że książka od ekranizacji się tak różni, choć potrafię to zrozumieć bo akcja w 2 i 3 tomie jest dość nudna haha
mam takie samo zdanie o serialu był piękny
Ja najpierw przeczytałam Anię najpierw, ale także uważam to samo ci ty☺#GilbertBlyheforever
Oj tak ten serial jest piękny. I ta piękna klimatyczna muzuka 💞
Moja "historia" z "Anią z Zielonego wzgórza" wygląda tak, że jak byłam mała to moja mama często oglądała filmy i ogólnie bardzo lubi tą serię i mnie zachęcała, ale te stare filmy mi się tak nie podobały, że nie miałam ochoty czytać książek. Wiedziałam, że "Ania nie Anna" ma mało wspólnego z książką, ale kiedyś włączyłam i bardzo mi się ten serial spodobał zachęcając mnie do przeczytania książki. Jakiś czas temu przeczytałam, na razie tylko pierwszą część i bardzo mi się podoba ❤️ teraz poluję na kolejne części i jestem ciekawa jak z nimi będzie
Co do opowieści z narnii, słyszałem że Netflix wykupił prawa autorskie i całkiem możliwe że już niedługo zobaczymy serial.
Widzialam juz od kilku lat na filmweb, ze mial byc 4 film.. ale czy to w koncu ktos zrobil, czy zrobi to nie wiem :/
@@wolfinnie6806 Podobno w grudniu ma być '__'
@@katsunAC Co roku mówią że ma być w przyszłym.
@@mel5158 zobaczyłem informajce o tym. Srebrne krzeslo odwołano z powodu netflixowej narnii
@@katsunAC szkoda .. :/
A o "Igrzyskach śmierci" nie wspomniałyście? 😕
Wspomniały
4:28 Sherlock - serial
5:18 Ania, nie Anna oraz film Ania z Zielonego Wzgórza
6:00 Koralina
6:35 Percy Jackson
7:25 Harry Potter
8:00 Seria niefortunnych zdarzeń - serial i film
9:30 Zorzą Polarna
10:20 Nawiedzony dom na wzgórzu
10:50 Opowieści z Narnii
11:50 Władca Pierścieni
12:30 Wielkie nadzieje
13:30 Stowarzyszenie umarłych poetów
13:50 Strasznie głośno niesamowicie bliski
14:10 Charlie i fabryka czekolady
14:41 Morderstwo w Orient Expressie
14:50 I nie było już nikogo
14:58 Kubuś Puchatek
15:52 Wielkie klamstewka
16:15 Gra i tron
16:30 Forest Gump
17:03 Marsjanin
17:11 Złodziejka książek
17:24 Milczenie owiec
17:34 Wiedźmin
18:06 Bates Motel
Dzięki
Netflix pracuje nad serialem na podstawie "Opowieści z Narnii" 🦁
Oooo, chętnie obejrzę, ale ciężko mi sobie wyobrazić inną obsadę niż ta filmowa
@@aniacz6662 wtf, co to ma do rzeczy?¿
Ania Cz Pewnie będzie nim Aslan 😂
@@aniacz6662 xd no cóż może się nie ujawniały "publicznie", ale jednak miały swoich partnerów i jakoś żyły. to nie jest tak, że te osoby pojawiły się nagle.
@@aniacz6662 takie osoby po prostu powinny mieć reprezentację, niezależnie od tego, w którym roku dzieje się akcja danej produkcji, bo to nie jest tak, że one pojawiły się w 2020 roku. A stwierdzenia, że "są wpychane na siłę" są po prostu przykre i homofobiczne/rasistowskie.
Serial AnnE with an E mnie tak bardzo poruszył. Uwielbiam poruszane w nim tematy jak: rasizm, LGBT+, prawa dzieci oraz oczywiście feminizm. Postacie są dosłownie idealne, charakterna Ania, nieśmiały Mateusz, stanowcza Maryla. Ten serial ma w sobie duszę ❤. Bardzo mi przykro, że nie będzie prawdopodobnie kontynuacji :/
A gdzie był wątek LGBT w serialu? Oglądałam, ale gdzieś mi uciekł ten element 😏
@@Karolina-rv2gn w drugim sezonie, Cole był gejem, a ciotka Józefina Barry była w związku z Gertrudą ;). Dlatego lubię ten wątek, bo pokazuje że LGBT+ zawsze było.
Lena _ nooo tak, jak mogłam o tym zapomnieć 😊 dziękuje za przypomnienie
A mnie się ten serial bardzo nie podobał, przerwałam oglądanie. Dla mnie to wypaczenie klasyki.
@@anettes.6276 Wiesz, ten serial jest tylko WZOROWANY i INSPIROWANY na lekturze
Percy Jackson film - zmora całego fandomu
Ja go lubię 🙃
Perry Johnson, według mnie tylko na tą nazwę zasługują
@@talleaa6405 takkk
Film sam w sobie spoko, jeśli się go widziało przed książka 😂
CassieW07 no chyba tylko wtedy
Jeżeli chodzi o ekranizacje to bardzo lubię. Przekazanie treści książki na ekran jest cholernie trudne. Wybranie które sceny są istotniejsze, co wyciąć, co dodać aby to spodobało się wszystkim, przedstawienie historii aby fani byli zadowoleni a ci co nie znają historii dobrze ją poznali i byli zaciekawieni...
Kiedy byłam bardzo cięta na to aby była jak największa zgodność z materiałem źródłowym (nie tylko książka ale też komiks). Teraz nie bo zaczęłam się bardziej interesować filmem. Ma to być po prostu dobre, spójne i ciekawe.
Książka czy film, co pierwsze? Wszystko jedno. Obie produkcje muszą się same obronić. A to bez znaczenia które będzie najpierw. Ale mam wyjątki. Ekranizacja Małych Kobietek czeka aż przeczytam Dobre Żony bo po prostu bardziej chciałabym poznać historię z ksiazki, w tej formie, z opisami, z tym językiem. Podobnie Blade Runner. Ale np. Diuna czeka na ekranizacje bo chce wiedzieć czy historia mnie zaciekawi na tyle aby sięgnąć po książkę.
Czy serial czy film.
Zależy od książki, jej formy, treści. I wymagań. Seriale są trudniejsze w realizacji, dłuższe i droższe więc kolejny hit w klimacie Gry o Tron byłby cholernie wymagający i ryzykowny. Na filmy też łatwiej zdobyć duży budżet i ma większe możliwości techniczno-budzetowe.
Wiedźmin Netflixa z tego co słyszałam miał jeden z największych budżetów dla tej platformy a efekty wcale nie były jakieś nieskazitelne. Poprawne, ładne ale nic mi nie urwało. No ale dużo kasy zeżarł Henry. Pomińmy to XDDD.
13:32 "Czytałam i film i oglądałam książkę." ~Zuza G. , 2020
Cały dzień czekałam na ten film! A raczej odkąd zobaczyłam wasze story! 💓 Ja osobiście uwielbiam porównywać ekranizcje książek do powieści.
@Nutelka ja też
Me too uwu
Veronica Roth i trylogia “Niezgodna”. Ksiazki zdecydowanie lepsze od ekranizacji. A filmy “Władca Pierścieni” warte obejrzenia.
Z "Niezgodną" się nie zgodze. Czytałam 2 pierwsze tomy i uważam że filmy są lepsze. Chociaż ogólnie od 2 tomu ta historia jakoś już nie porywała
Emilia Guzowska ile ludzi tyle opinii...pozdro🙂
A ja się totalnie zgadzam! Książka dużo lepsza. Najpierw widziałam filmy i jak czytałam później książkę, to nie mogłam uwierzyć co oni zrobili tej fabule 🤔
Cały dzień czekałam i na ten film heh i mam nadzieję że z Toli ręką już lepiej💕
(gratuluję 50,000k subskrybcji 🎉💜)
Właśnie mi przypomniałyście pewną historię z Cudownym Chłopakiem. Mieliśmy jechać do kina na ekranizację i uznałam, że przeczytam książkę i dwa dni pędziłam z czytaniem, by zdążyć. Jednak, tak z perspektywy czasu, trochę żałuję, bo znałam już całą historię i nic mnie nie zaskoczyło, ani nie potrafiłam ekstytować się tym filmem jak inny.
Poza tym kończę Smakowite przestępstwa Robin Stevens (chociaż dzisiaj skończyłam Śmiertelne dziedzictwo), bo uznałam, że będę czytać książki z tej serii chronologią wydania. Jest to świetny powrót do poprzednich tomów i zebranych ze sobą ciekawostek na temat tego świata, ale i też świata kryminałów lat 30 XX w.
Ps.: Gratuluję 50 tyś. subskrypcji dziewczyny! Jesteście super i życzę wam dalszych sukcesów! 😊😍
*Zdecydowanie Sherlock to jest majstersztyk*
Czy tylko mnie motywujecie do czytania? W sensie że odkąd oglądam was mam chęć czytania i sprawia mi to przyjemność, nie zważywszy na gatunki
😍😍😍 Dziękuję za serduchoo
Zuza jesteś bardzo podobna do Zuzanny z „Opowieści z Narnii”
Z charakteru i troche z wyglądu.
Ja Koralinę oglądałam mając chyba z 11 lat. Dopiero około 2 lata później przeczytałam książkę. Zdecydowanie animacja poklatkowa jest i zawsze będzie w moim serduszku 💓 A Seria Niefortunnych Zdarzeń, serial oczywiście, bo książek nie mogę kupić jest jednym z najlepszych seriali jakie widziałam w życiu 😃
SNZ czytalam jak moze mialam 11 lat, na wakacjach u babci wypozyczone z malomiasteczkowej biblioteki! Takze polecam poszukać po bibliotekach, to nie to samo co miec dla siebie ale zawsze cos ;)
Można też znaleźć e-booki jak się dobrze poszuka
@@zuzannasadowska7373 zdecydowanie można, ja pobralam z docera bo narazie nie mogę znaleźć tej książki ale jak tylko ja znajdę to kupię. Ale warto mieć jakieś zabezpieczenie. Jak się nie pojawi nigdzie to czytam na pdf
Dziewczyny, nie wiem czy czytałyście mój poprzedni komentarz ale..
Czytajcie Eragona, jest cudowny! ♥️
Ps. I tak na marginesie, tutaj ekranizacja nie miałaby szans z książką niestety. 😂
Podczas oglądania Sherlocka przeżywałam tak wiele emocji, że tego się nie da opisać. Radość, smutek, strach, a do tego łzy. Już postanowione, książki zostaną moim prezentem świątecznym. Muszę sprawdzić od czego ta serialowa adaptacja tak naprawdę wyszła. Sherlock naprawdę mnie zaskoczył, ponieważ 3 godz (codziennie po dwa odcinki) mijały jak 45 minut. No a sam aktor? Tak! Jest przystojny! I ten głos...
Co do Ani, to z filmem się kiedyś spotkałam, choć niewiele pamiętam, a do obejrzenia serialu jak na ten moment nie umiem się przekonać. Jestem wielką fanką wszystkich ośmiu części Ani w postaci książkowej.
Jeśli Tola lubi GONE, to na podobnej zasadzie jest serial The Society.
Ten serial to złoto
Teraz mnie boli palec bo za mocno kliknęłam w powiadomienie XDD
"Lew, czarownica i stara szafa" to jedna z wielu moich ulubionych książek z dzieciństwa. Czytałam kilka razy. Na film poszłam do kina z uczniami i pamiętam, jak mnie wcisnęło w fotel... Ten moment, jak Łucja pierwszy raz wchodziła do szafy... Matko... To wyglądało dokładnie tak, jak sobie wyobrażałam będąc pacholęciem... Cudo!
Dziękuję Wam za film :) Trzymajcie się zdrowo :)
Na początek - gratuluję raz jeszcze 50 tys. subskrypcji! ❤️ Muszę zobaczyć "Wielkie nadzieje", bo rekomendacja romansu, w postaci wzruszonej Zuzy... Nieczęsto można zobaczyć takie zestawienie 😂 Wśród adaptacji fantastyki dla mnie absolutnie króluje filmowa trylogia "Władcy Pierścieni", część rzeczy wycięto, całkiem sporo zmieniono (zwłaszcza w obrębie pierwszej części) ale już i tak długim filmom wyszło to zdecydowanie na plus. Nie przepadam za żadną filmową częścią "Opowieści z Narnii" - sekwencja z kamiennym stołem z pierwszej części jest dla mnie odarciem z całej symboliki sceny przedstawionej w książce. W tematach filmowych polecam generalnie rzucić okiem na "Zwierzęta nocy" - tak, wiem Zuza nie lubi tej książki ale film jest według mnie o niebo lepszy. A jeszcze jeśli chodzi o film, który nie jest adaptacją/ekranizacją książki ale jest bardzo mocno osadzony w klimatach Agathy Christie to polecam zeszłoroczne "Na noże" 😊
Również „Ania nie Anna” kocham CAŁYM SERCEM uwielbiam ten serial , każdy sezon . Jestem w trakcie czytania 3 części lecz serial ma fajny klimat który daje to coś jak i również idealnie dobrani bohaterowie 🥰.Mam ciche nadzieje , że wyjdzie 4 sezon ✊🏼✊🏼.
nie wiem czemu ale po każdym z waszych filmów aż chce się zasiąść do książki pomimo tego że film jest o ekranizacjach😆❤️
Jeżeli chodzi o kwestię co pierwsze- książka czy film, zazwyczaj wybieram film. Po pierwsze, wolę zostawić sobie lepsze wrażenie historii, a zazwyczaj to właśnie książka jest lepsza. Po prostu nie chcę się zawieść oglądając film na podstawie książki, którą uwielbiam. Gdybym obejrzała film Percy'ego przed przeczytaniem serii, to z pewnością czułabym ogromny niesmak, a tak to mam tylko mgliste wspomnienia, które wypiera świetne wrażenie po książce.
Cóż ze mną jest tak, że to właśnie często filmy/ seriale zachęcają mnie do przeczytania książek, tak było chociażby z HP czy Percy'm. O! "Piękne Istoty" podobały mi się i później jak sięgnęłam po książki, to się zakochałam! Polecam :)
Już nie mogę się doczekać! 🥰 Super temat 😍
Kiedyś pod filmem o lekturach, nazywając się jeszcze Czeski Niemiec pisałam o "Chłopcach z Placu Broni". Ja uwielbiam "No Greater Glory" z 1934. To ekranizacja "Chłopców z Placu Broni". Wrzuciłam to na mój kanał (trzeba kliknąć w filmy i ustawić na najpopularniejsze). Bardzo długo szukałam i w końcu znalazłam na jakiejś stronce. Nie ma tam nic o zbieraniu kitu, a rozdział 8,9 i 10 są pomieszane. Ale itak BARDZO wzruszający film. Bardziej niż książka. Świetnie dobrani aktorzy (przede wszystkim pod względem wyglądu, chyba ich nawet nie charakteryzowali). Świetnie zagrany Gereb, a do Nemeczka i Acza najlepiej dobrali aktorów, dokładnie tak sobie ich wyobrażałam czytając książkę. I ten cieniutki głosik George'a Breakstona... to było przesłodkie! Polecam ten film bardziej niż ten z 1969. Jest też bardziej dynamiczny.
Jeżeli chodzi o ,,Morderstwo w Orient Expresie" polecam obejrzeć wersję z serialu "Poirot". Z tego co pamiętam jest też jakaś starsza wersja i obie bardzo mi się podobały chociaż ta starsza jest bardziej podobna do książki.
Ja uwielbiam ekranizacje „Dumy i uprzedzenia” z Keirą oraz „Love, Rosie” z Lili Collins - cuda!♥️
Zabieram się za oglądanie, pewnie będzie to cudowny odcinek ❤️❤️❤️
Zgadzam się co Percy'ego Jacksona. Co prawda mnie do przeczytania książki zachęcił kinowy zwiastun Morza Potworów i tego jednego nie żałuję, ale film woła o pomstę do nieba (lub jak kto woli - do Zeusa). Cieszę się na nadchodzący serial bo mam nadzieję, że będzie dobry. Poza tym musical o Złodzieju Pioruna zbiera bardzo dobre opinie, więc chyba też dobrze byłoby go w końcu zobaczyć.
Jeśli chodzi o Koralinę: to właśnie animacja mnie mocno zniechęciła i nie wiem, czy chcę przeczytać książkę.
A na skomentowanie ekranizacji cudownego Percy'ego Jacksona po prostu brak mi słów. Te filmy nadają się tylko do zniszczenia. I też niecierpliwie czekam na serial o Percym.
Opowieści z Narnii: Czytałam tylko trzy tomy, z czego 2 tomów nie pamiętam, ale mimo wszystko uważam, że te 3 filmy są cudowne
Co cię zniechęciło w animacji?!
Boże Lśnienie pana Kubricka to coś pięknego ! ! ! I ta niepokojąca muzyka i podróży samochodem na samym początku . C. U. D. O 💖
Tak!! "Lśnienie" to cudowny film!! Kubrick to geniusz!! I ta scena z rowerkiem!! Wspaniała!! Kocham!!
Nie ma to jak oglądanie was o 1 w nocy😂😂ale w każdej chwili można was oglądać, bo: świetnie opowiadacie o książkach, potraficie rozbawić, ale przede wszystkim jesteście sobą i za to was cenię!😍
6:54 filmy Percy Jackson dla was są jak Shadowhunters dla fanów DA, którzy jeszcze mają jakikolwiek olej w głowie
Omg, fanów Shadowhuters można znaleźć wszędzie 😅
@@kwiatrozy8571 i to jest straszne... jak można lubić to gówno...
Zgadzam się i jednocześnie się nie zgadzam 😂 Trzeba brać pod uwagę, że Shadowhunters to adaptacja, a nie ekranizacja książki, więc twórcy mogli sobie zmienić co chcieli i nie ma sensu porównywać serialu do książek.
@@justyna9355 adaptacja też raczej powinna mieć z pierwowzorem więcej wspólnego niż tylko imiona... i mieć sens jako osobny twór... a Shadowhunters tego nie ma... fabuła nie ma sensu... efekty specjalne bolą w oczy... a aktorzy... z naciskiem na McDrewno to kłody...
@@katherinemorgenstern4333 czekaj bo się zgubiłam, krytykujesz film czy serial?
Moje ulubione ekranizacje filmów to Tamte dni, tamte noce oraz Małe kobietki z 2020 roku. Oba te filmy swietnie dorównują książkom a nawet są lepsze.
Zuza, jeśli będziesz się kiedyś wybierała do Warszawy (i kiedy teatry wrócą do w pełni normalnego funkcjonowania) to koniecznie zapoluj na "Stowarzyszenie Umarłych Poetów" w Och-Teatrze. Tylko bilety trzeba łapać już kilka miesięcy wcześniej. Ale jest to PRZE-PIĘ-KNA adaptacja. Byłam z grupą znajomych, z którymi często chodzimy do teatru i tu jak rzadko kiedy, jednogłośnie się wszystkim podobało. A do tego ryczałam jak bóbr co też mi się rzadko zdarza, więc tym bardziej. Natomiast jakby Cię kiedyś podkusiło isc na "Misery" w Teatrze Kwadrat to moim zdaniem nie warto 😅
Świetny film, w sumie jak zwykle, ale ten wydaje mi się wyjątkowo interesujący! Tola, totalnie Ania z Zielonego Wzgorza vibe ❤️♥️❤️
Zielona Mila! To jest tak genialny film, że chyba wyjątkowo sięgnę po Kinga żeby porównać
Moje dwie miłości - seriale i filmy.
"Osobliwy dom Pani Peregrine" to jest chyba najlepsza adaptacja jaką widziałam. Zgadam się z Tolą. "Serie Niefortunnych Zdarzeń" takze miłuję :)
Uważam że robienie adaptacji książek to totalne cudo. Szczególnie dla osób, które nie czytają tylko oglądają, a uważam że po prostu szkoda żeby ominelli tyle wspaniałych historii.
W kwestii "Smetarza dla Zwierzaków" niedawno widziałam film i raczej nie polecam. Jest to niby dreszczowiec, ale nie jest straszny tylko według mnie głupi. Także raczej nie polecam, strata czasu.
Trzymajcie się, zdrówka dla Was i ręki Toli😂💗
Mi się osobiście bardzo nie podobała ekranizacja Osobliwego domu, ponieważ cała druga część jest jedynie wymysłem reżysera. Na początku przymykałam oczy na drobne błędy np. zamiana osobliwości pomiędzy Emmą a Olive, ale reszta filmu to totalna porażka. Bardzo ubolewam, że totalnie zmieniono zakończenie. Po takim nie mamy co liczyć na kontynuacje. Ja jestem cholernie zawiedziona i ogólnie nie polecam tego filmu. Książki są zdecydowanie lepsze, zwłaszcza druga i czwarta część.
Zgadzam się co do osobliwego domu pani p i rozumiem dlaczego Tim Burton zmienił pewne rzeczy. Gdyby wszystko było jak w książce film trwał by 4h. Zamiana osobliwości emmy i olive jest uzasadniona tym, że akacja wtedy jest żywsza(chodzi mi o scenę ze statkiem). Film nigdy nie miał na celu być kontynuowany, że tak powiem. Plus dla mnie ten film to wspomnienia, bo dzięki temu zakochałam się w książkach (dodam, że przeczytałam wszystkie) i teraz nie wyobrażam sobie nikogo innego niż Asę Butterfielda jako Jacoba Portmana. Ransom Riggs był obecny na planie i mówił jak np. widział zachowania pani Peregrine albo Jacoba. Uważam też, że film oddaje ten osobliwy vibe (który kocham btw xd). Jeżeli chodzi o to, że np. pewnych postaci nie było, a to dlatego, że jeżeli jest możliwość połączenia np. 3 postaci w jedną (bo nie są znaczące) to jest to bardziej opłacalne. To prawda, że sporo rzeczy zostało zmienionych, ale ja to w 100% rozumiem, ponieważ podejrzewam, że gdyby był w 100% jak książka to nie osiągnąłby takiego sukcesu. Na koniec dodam, że sama jestem tylko rozczarowana tym, że reszta części nie zostanie nakręcona z tą samą obsadą (wiem, że jest to nie możliwe przez zakończenie i zamianą osobliwości), ale i tak kocham ten film całym sercem. Przepraszam, że jest to tak chaotycznie napisane.
@@wikaa9103 dokładnie taaak
Piękna sukienka, piękne bufiaste rękawy, Tolu!
Ja nie mam nic przeciwko ekranizacjom w formie serialu, ale proszę, niech się to nie ciągnie na tuzin sezonów.
Preferuje też najpierw przeczytać a później obejrzeć, ale czasem nie wiem, że coś jest na podstawie książki, czasem na czytaniu czegoś mi nie zależy, a czasem po prostu tak wychodzi, że nie uda się przeczytać przed premierą filmu.
Co do Sherlocka, to coś czuję, że serial też spodoba mi się bardziej od oryginalnych historii, jasne, bez nich nie byłoby serialu, ale moim zdaniem książki te to nic specjalnego, doceniam ich wkład w historię powieści detektywistycznej, ale jakoś mnie nie porwały.
Ania z Zielonego Wzgórza to moja podstawówkowa miłość (cała seria), za filmem nie szaleje, chociaż trochę jest sentyment. Za to serial Anne with an E to jest absolutne złoto, ubóstwiam wizualnie, aktorsko, no cudo, kolejny raz brawo dla Kanadyjczyków.
Koralina - Gaimana niczego nie czytałam, ale jakoś mnie nie ciągnie, a animacja, cóż, jakoś mi nie podeszła, ale bardziej historia niż wykonanie.
Film "Stowarzyszenie Umarłych Poetów" jest wspaniały. "Strasznie głośno, niesamowicie blisko" - film mega, mam nadzieję w końcu obejrzeć znów z mamą i siostrą, książka jeszcze przede mną.
Nowe ekranizacje Christie muszę obejrzeć, zwłaszcza ten serial mam do obejrzenia od lat i jakoś się nie udaje!
Co do "Wielkich Kłamstewek" - serial jest super, choć w związku z tym, że czytałam najpierw książkę to na początku nieco się nudziłam.
"Złodziejka książek" - oj dla mnie film jest słabiutki.
"Milczenie owiec" oglądałam jakieś hmm, 14 lat temu, więc już nie pamiętam, ale właśnie czytam pierwszą część z serii o Lecterze ("Milczenie..." jest drugą), więc może po dwóch częściach odświeżę sobie film.
Henry Cavill był cudny w Tudorach!
W ogóle super wyszedł taki zbiorczy film o ekranizacjach!
Poczekaj Zuza aż przeczytasz "Wszystko jest illuminacją" a potem obejrzysz film. Obie pozycje są mega dobre 💙 zazdroszczę, że to ciągle przed Tobą 💙
Zuzanno, jesteś podobna do Zuzanny z Opowieści z Narni! I to bardzo♡ z ekranizacji najbardziej podobał mi się serial "Anne with an e", uwielbiam zarówno powieści, jak i serial, mają niesamowity klimat. Tolu, też się tak wzruszam na filmach! I to jest super♡
Zaksiazkowane: pokazują okładkę "wielkie kłamstewka"
Ja: OMG! Tam jest Tris!! TRIS!!
(niezgodna) ❤️
Dziewczyny. Zapomniałyście o Małej Księżniczce i o Igrzyskach śmierci. Ja bym chciała żeby był film na podstawie Okrutnego Księcia.
Super film💋💕
Jak chodzi o moje odczucia, to:
1. Sherlock, był dla mnie super serialem! Klimat, muzyka, aktorzy - cud, miód malinka! Może nie jest to jakiś mój ulubiony serial, ale miło się go oglądało i lubię go na równi z książką.
2. "Ania z Zielonego Wzgórza" jeśli chodzi o film, to kocham go całym sercem! Nie zliczę ile razy go oglądałam! Netflixowa wersja - jest ok. Nie wiem, dlaczego ale ciężko było mi się do niej przekonać. Miałam też trochę problem z obsadą, a dokładniej z Gilbertem, którego wygląd nie pasował mi do postaci.
3. "Koralina" nie dziwę się, że Tola ją uwielbia! To jest tak świetna produkcja, że szok! Ta animacja mnie mega rozczula. O istnieniu książki dowiedziałam się później i tak właściwie nie udało mi się jeszcze jej przeczytać (ale mam to w planach)
4. O Percym Jacksonie jako filmie , nawet nie będę się wypowiadać, bo będę szczera - nienawidze go całym sercem 😂
5. Harry Potter, jako film i jako książki były, są i będą ,w moim sercu na zawsze!
6. "Serii niefortunnych zdarzeń" nie czytałam i nie oglądałam, i dlatego zostawiam to bez komentarza 😜
7. "Zorza Polarna" lubię serial, ale nie darze do niego jakiś większych uczuć. Książkę za to czytałam do połowy i już nawet nie pamiętam, dlaczego przewalam.
8. "Opowieści z Narnii" kocham, kocham, kocham film! I wszystkie jego części - książka, to jak dla mnie takie "meh" nie porwała mnie za bardzo.
9. "Władza Pierścieni" won z tym! 😂 Bardzo nie lubię książki, jaki i ekranizacji
10. "Charlie i Fabryka Czekolady" ani książki, ani filmu nie lubię (ale Depp jest świetny)
11. "Kubuś Puchatek" no kto go nie kocha? "Krzysiu gdzie jesteś" i te wszystkie bajki w TV, oraz książki to moja miłość dzieciństwa
12. "Wielkie Kłamstewka" oglądałam tylko serial i mega mi się podobał. Książki raczej nie planuje przeczytać książki.
13. "Gra o Tron" czytałam tylko pierwsza część, a serial nadal oglądam (jestem przy 2 sezonie)
Za to moja ulubiona ekranizacja to:
"Małe kobietki" uwielbiam książkę, a film kocham jeszcze bardziej! Jest on taki świetny, że aż brak słów! Obsada, muzyka, cała sceneria - Wow! Wow! Wow! Zdecydowanie polecam oglądnąć!
Ja nie czytałam małych kobietek lecz moja siostra tak i z tego co słyszałam to film lepszy ale każdy ma inne gustów
@@mariannaszulowska870 Ja dotrwałam do sto ktorejś strony. Trochę mnie nużyła i przestałam czytać.
Fajny pomysł na film, pozytywnie się zaskoczyłam kiedy zobaczyłam na ig, że będzie taki film. Oczywiście nie mogę doczekać się na bookshelf tour!
Tola!
Nie uwierzysz co znalazłam!
Ósmą część zbdodni niezbyt eleganckiej.❤ Śmierć w światłach rampy
Ma się ukazać w pażdzierniku.❤
Wiemy 😀
@@malgorzatagrupa3681 To dobrze❤
Kocham, uwielbiam i zachwyca mnie nieustannie adaptacja filmowa "Wielkie nadzieje", książki nie czytałam ale słyszałam, że dość mocno różni się od filmu i wypada przy nim gorzej. Bardzo chciałabym zobaczyć jako ekranizację "Cień wiatru" i dziwi mnie trochę, że jeszcze nikt nie podjął się jej realizacji, bo według mnie ma potencjał na naprawdę dobry film. I oczywiście dla mnie zawsze najpierw książka, później film :) Jeśli coś obejrzę nie ma już opcji, że sięgnę po książkę. Pozdrawiam serdecznie i jak zwykle bardzo przyjemnie się Was słucha i ogląda :)
Ma być na Disney Plus ekranizacja książek Percy Jackson Bogowie Olimpijscy wszystkich 5 części. Czyli od Złodzieja Pioruna do Ostatniego Olimpijczyka .
Bardzo czekam
I jest 5 ekranizacji ale są beznadziejne , ale w Polsce niema Disney + , ja ogoladqlm w uk i naprawdę nie zgadłabum po filmie ze to percy jakbym nie wiedziała
Lucja Granda przecież są tylko 2 ekranizacje plus Musical
Z ekranizacji/adaptacji jest jeszcze troche książek Nicolasa Sparksa i Johna Greena, "Jutro", "Igrzyska śmierci", "Niezgodna", "Więzień labiryntu", "Dziewczyna z pociągu", "Azyl", "Małe kobietki" i wiele wiele innych
Jestem ogromną fanką Tolkiena w tym roku skończyłam cegłę "Władca pierścieni" 3 w 1. Oglądałam również ekranizacje i wiele zostało zmienione oraz z początku wycięto dość dużo treści. Jednak nadal uwielbiam aktorów, atmosferę i całą historię ❤️
U mnie kwestia tego, czy lepiej najpierw zobaczyć ekranizację, czy przeczytać książkę, jest bardzo zmienna. Na przykład jeśli chodzi o 'Grę o tron' to cieszę się, że najpierw obejrzałam większość serialu, bo inaczej denerwowałabym się tym, jak scenarzyści zmasakrowali moją ukochaną serię książkową :P Ale jeśli ekranizacja jest zrobiona dobrze, to jednak wolę przeczytać książkę i potem cieszyć się jej odzwierciedleniem na ekranie
Ja jestem rozdarta między serialem "Ania nie Anna", A książkami. Boli mnie to, że jest dużo z książki wątków pominiętych w serialu, a były one w książce. Lecz serial tez porusza bardzo ważne kwestie. Niestety nadal się zastanawiam co bardziej mi się podoba i nie mogę się zdecydować.
21:14 Ja mam kompletnie inną opinię na ten temat 😁. Mimo iż film skradł serca wielu ludzi, mi się w ogóle nie podoba i jest on chyba najgorszą adaptacją książki jaką widziałam. Opowiada całkowicie inną historię niż książka (najbardziej złości mnie zamiana mocy Olive i Emmy) i ma zupełnie inną fabułę. Jest nakręcony w taki sposób, jakby reżyser raz przeczytał streszczenie pierwszej części i postanowił nagrać film z happy end'em. Ogólnie rzecz biorąc film wcale nie przypadł mi do gustu :/
PS. Jak zwykle miło was posłuchać 😍
haha, miałam właśnie napisać to samo - ogółem druga połowa filmu nie ma niestety nic wspólnego z książką :/
Ach jak ja uwielbiam wasze filmy❤️ Ten na pewno też będzie super😁💕
Mrocznejszy odcień magii będzie miał ekranizację. 😍😍😍
Ah jestem szczęśliwa że mój ukochany serial Sherlock nie oberwał a nawet zyskał♥️
Może warto nagrać drugą część tego filmu. Bardzo przyjemnie się oglądało filmik. O kilku ekranizacjach nie wspomniałyście a super było by dowiedziec się co o nich myślicie. To kilka pomysłów:
"Cudowny chłopak", " Więzień labiryntu", "Pamiętnik", " Hobbit", "Do wszystkich chłopców, których kochałam", " Słońce też jes gwiazdą", "Był sobie pies", "O psie, który wrócił do domu", " Zmierzch"...
Miłego dzionka ❤
Anię z Zielonego wzgórza czytałam w 4 klasie, podobała mi się, niedawno obejrzałam „Anie nie Anne” i uważam ze ten serial jest piękny, pomimo różnic między książką a serialem. Lecz niedawno zmotywowałam się i zakupiłam 2 część Ani z waszego linku na taniej książce!
Co do „Serii niefortunnych zdarzeń”, bardzo podobał mi się serial, ale niestety nigdzie nie mogę dostac książek. Pozdrawiam!
Ostre przedmioty uwielbiam, zwłaszcza książkę (zaznaczam że jest raczej dla starszego czytelnika), Miczenie owiec akurat czytałam niedawno i nieteż obawiałam się, że po fenomenalnym filmie książka już mi się tak nie spodoba a jednak mile się zaskoczyłam bo była bardzo dobra. Moim zdanie Opowieści podręcznej jako serial wypada dużo lepiej. Atak w ogóle to jesteście takim powiewem świżości na booktyubie, że wcale się nie dziwię waszej zawrotnej popularności.Uwielbiam was i waszych rodziców. Pozdrawiam
a ja tam uwielbiam filmy o Percym Jacksonie, nie jako ekranizacje książki bo faktycznie książki i filmy mają ze sobą tyle wspólnego co nic, ale jako film, nie patrząc na książki to bardzo bardzo lubię
Gratuluję 50 tys. subskrybcji dziewczyny 💗🎉!!
Jestem z wami od samego początku! ❤
Podzielam wasze zdanie, że nie ma znaczenia czy ogląda się czy czyta najpierw. Myślę, że większość woli przeczytać książki najpierw, bo później podczas czytania książki jako drugiej jest trudniej sobie wyobrazić "po swojemu" tylko pamięta się np. wygląd postaci z filmu a nie wyobraża sobie samemu.
Ja nie mam tego problemu, ale wszystkie osoby jakie znam tak mają🤩
Tola uwielbiam Kubusia Puchatkatak jak ty i kocham i film i książkę są po prostu cudowne i piękne, mądre i wzruszającejeśli miałabym grać gość z Kubusia to myślę że kłapouchy albo tygrysek chociaż są tak różni charakterem to kocham ich obu i strasznie chciałbym ich Zuza jeśli nie czytałaś Ani z Zielonego wzgórza musisz przeczytać po prostu książka niesamowita i cudowna myślę że ci się spodoba jeśli chodzi o jej ekranizacje to film mi się podobał a serial ani nie uważam za dobryale jestem jedną z tych osób która uważa dobre aktorki ani amybeth mcnulty za złe uważam że nie oddała jej charakteru i nie spodobała mi się w jej roli, ale za to nadrobili klimatem i resztą obsady jak i widokami!
Super film zresztą jak zwykle
Gratulacje 50 tys subskrypcji i lećmy po 💯 tysięcy
Tola dzięki tobie na pewno zmotywuje się do znalezienia serii zbrodni nie zbyt eleganckiej 🤗
Jest film na podstawie pierwszej cześci pt. Złoty kompas. Ja miałam taką historię, że najpierw oglądałam najpierw film, potem serial, a teraz boję się czytać książkę, bo mam wielkie oczekiwania.
„Czytałam i film i oglądałam książkę” ❤️ Uwielbiam Was
Liczyłam na wzmiankę o Igrzyskach śmierci ❤️
Ja czekam na ekranizacje Rywalek ❣️
Maje ulubione ekranizacji to
-Harry Potter
- osobliwy dom pani Peregrine
- igrzyska śmierci
Pozdrawiam was dziewczyny ❤️❤️
O '' Sherlocku,, i '' Ania nie Anna,, podzielam zdanie Toli. A uśmiech Sherlocka po prostu jest och no aż mi się robi ciepło na serduszku.
O kurcze! Od dawna mi strasznie Zuza kogos przypominalas i nie moglam sie domyslic kogo. I juz wiem, Zuzanne z Narni! I z wygladu, i ogolnie z mimiki, usmiechu😃
Ps. Dla mnie, sadzac po filmikach, to tez z charakteru😝
4:41 naprawdę też kocham Sherlocka! I cały serial jak i aktora❤️❤️❤️ Najlepszy serial na podstawie książki😳💖
Tola wyglądasz pięknie w tej sukience! Świetny filmik, jak zawsze zresztą 😂💞 Ja lubię ekranizację, ale tylko PO przeczytaniu książki, jeśli obejrzę przed to później nie mam ochoty tego czytac :/
Co do opowieści z Narnii to one mają swój serial, zrobiony przez BBC, ale dość stary, oglądałam go za dzieciaka na kasetach jeszcze. Nie wiem ile części było zrobionych, ale były bardzo fajne i zgodne z książką - podobno brali dialogi prosto z ksiażki, więc gdyby ktoś miał ochotę odkryć coś trochę starszego to polecam :D
Dodatkowo chciałabym jeszcze podziękować ci Zuza za polecenie w którymś odcinku "Wojny Makowej" - kupiłam ją i wreszcie przeczytałam i była to chyba najlepsza przeczytana przeze mnie książka lipca.
Ostatnio, przy okazji odświeżenia sobie serii Opowieści z Narnii, po każdej części oglądałam ekranizacje i o ile pierwsza cześć była fajnie zaadaptowana, to dwie kolejne to DRAMAT. Ogromne rozczarowanie, zwłaszcza ten wątek romantyczny między Kaspianem i Łucją... bleee
Wreszcie nowy odcinek❤️ pozdrawiam was dziewczyny!!
Matko mkniecie jak burza !!! Już 50 tys !!! Gratulacje :D ja Was po prostu uwielbiam, na prawdę, chyba nigdy tak nie miałam z żadnym kanałem na YT, że czekam na każdy film z taką niecierpliwością... życzyłabym sobie, żeby było więcej filmów na tygodniu, ale rozumiem, trzeba też mieć czas na czytanie i montowanie filmów :D mam nadzieję że wyraziłam tym komentarzem moją miłość do Was... i na prawdę życzę Wam, żebyście NA ZAWSZE pozostały takie naturalne, szczere jak jesteście teraz a myślę, że na spokojnie dobijemy tutaj do miliona 👌🏼
Jeśli chodzi o Anię z Zielonego Wzgórza oglądałam tylko serial po przeczytaniu książki. Moim zdaniem serial w sam sobie jest świetny (jeden z moich ulubionych), ale ciężko tu mówić że jest to dobra ekranizacja. Nie wiem czy rozumiecie, chodzi mi o to, że osoba która książki nie czytała zawiedzie się podchodząc do niej z założeniem że zobaczy to samo co w serialu, bo nie oszukujmy się różni się masa rzeczy.
Film jak zawsze super, czekam z niecierpliwością na bookshelf tour, bo już widziałam relacje na instagramie 😄❤️
Wreszcie film❤ nie ma to jak czekać A i tak się spóźnić minutę przez słaby internet🤦♀️
Ania nie anna najcudowniejszy serial na świecie♥️♥️kocham.
Koralina, i animacja i książka cuuudo
O jaaaa. Macie 50 tys. Gratulacje. Jesteście fantastyczne. 🌹
Tola, coś czuję że bymśmy się dogadały 😁 Sherlocka pierwszy raz oglądałam rok temu i zrobił na mnie naprawdę ogromne wrażenie, a teraz robię sobie taki "rewatch", i wrażanie jest chyba jeszcze większe. (Spłakałam się naprawdę niezliczoną ilość razy a o "Reichenbach fall" to naprawdę lepiej nie mówić haha) A Benedict w roli tytułowej to po prostu moja największa miłość 😜Swoją drogą to właśnie przez serial zainteresowałam się książkami i jestem już na czwartej części :)
Co do filmów Tima Burtona, a w szczególności animacji poklatkowych, to również jestem ich fanką, moja ulubiona animacja to chyba "Zgniła panna młoda", a film to na pewno "Edward Nożycoręki" (Przepiękna, wzruszająca historia). Jeśli jeszcze nie oglądałaś tych pozycji na pewno Ci się spodobają, bo mają w sobie ten magiczny, mroczny klimat ( z resztą tak samo jak "Miasteczko Halloween")
Czekam na kolejne świetne filmy i życzę miłego dnia 😊
MR
Polecam świetne książki i ich ekranizacje lub seriale "nie otwieraj oczu" "terror" "wichrowe wzgórza" "wyznania gejszy" "wayward pines" "pokot" "adwokat diabła" "grace i grace" "czułe słówka" wielki gatsby" i jeszcze trochę 😉
Jako osoba która absolutnie nigdy nie miała ciągutek do Ani z Zielonego Wzgórza (wręcz przeciwnie) mega polecam serial, który obejrzałam z totalnego przypadku. I przepadłam. Świetny casting, cudna muzyka, stroje, zdjęcia, miodzio!
Moja ulubiona ekranizacja to niezmiennie Władca Pierścieni. Jeżeli będziecie chciały kiedyś rozpocząć tą cudowną przygodę w swoim życiu to wyjątkowo polecam rozpocząć właśnie od filmów :)
"Dziewczyna z tatuażem" Davida Finchera to arcydzieło oparte na równie wspaniałej książce "mężczyźni, którzy nienawidzą kobiet" polecam całą trylogię Millennium. Serial skandynawski na postawie trylogi nie jest zły, ale trochę nudny. O książkach Davida Lagercrantza nie będę wspominać, a o filmie "Dziewczyna w sieci pająka" chcę zapomnieć.
Wracasz do domu a tu nowy film :) i dzień zrobiony. A w temacie ekranizacji po część książek sięgnęłam przez filmy:
Niezgodna- sięgnęłam po filmie po całą serię i dodatek,
To- kultowy klaun z Derry s.Kinga sięgnęłam po filmie z bodajże 1990 roku, gdy horrory były bardziej straszne i mniej efekciarskie,
Igrzyska śmierci- nie chciałam sięgnąć po tę historię, ale zakochałam się w filmach i musiałam poznać głębiej świat
A z drugiej strony uważam, że zekranizowana powinna zostać ,,córka dymu i kości" Laini Taylor (100x lepsza od marzyciela),
tak samo ,,ballada ptaków i węży" ale na to się zapowiada,
Łzy Mai Martyny Raduchowskiej, genialna seria, jakby przyszłość, z androidami także powinna mieć swoje odbicie w filmach.
To tyle a propo tematu :) uwielbiam wasze filmy i oby nie brakło wam książek do czytania ;)
Bardzo dobrze, że czytacie ksiażki. Macie bardzo dobrze rozwinięte słownictwo, Tola jak na swój wiek niesamowicie. Też uwielbiam czytać ksiażki♡︎ pozdrawiam serdecznie❤️
Moje ulubione ekranizacje to serial "Seria Niefortunnych Zdarzeń" ponieważ jest rozszerzeniem książek, które autor dodał podczas współpracy z Netflix`em, no i oczywiście nadal jest super historią.
A druga moją ulubioną ekranizacja jest Sherlock. Przeczytałam 1/3 Sherlocka Holmesa i mogę stwierdzić, że serial jest inspirowany książkami, ale jest to bardzo ciekawy zabieg szczególnie, że przenosimy się do innych czasów. No i można poznać inne historie czytając i oglądając, które tylko przeplatają się, a nie są kalką.
Wiem ,że to nie jest na podstawie książki ale polecam serial "The good doctor" gra w nim główny bohater "Bates motel". Ten serial opowiada o lekarzu z autyzmem. Ten serial jest bardzo piękny i nie raz na nim płakałem i się śmiałem.
Autorka Ostrych przedmiotów i Zaginionej dziewczyny napisała też Mroczny zakątek. Jest też film! Bardzo lubię jej książki, ekranizacje też są udane/bardzo udane :)
Ja się zakochałam w książce "Szklany zamek". Przeglądając netflixa natrafiłam na film o tym samym tytule! Również polecam w 100%. Zdecydowanie było to idealne dopełnienie książki, pomimo lekkiej zmiany fabuły ;)
Nie no serial Sherlocka mistrzostwo (zgodzę się Tolu, że Benedict Cumberbatch jest naprawdę przystojny 🤣❤️) Ach oglądałam tylko morze potworów i byłam załamana, z tego co pamiętam to bardzo różnił się od książki. Ślicznie ci Tolu w tej sukience, a ty Zuzo nie martw się, wyglądasz jak zwykle pięknie mimo spalenia :) Z tego co mi wiadomo to ekranizacja to wierne odtworzenie książki, a w adaptacji reżyser ma większe pole manewru (dowolnie zmienia jakieś elementy fabuły itp.) A i gratuluje 50 K, wasz kanał strasznie szybko rośnie :)
"Opowieści z Narnii" ma powstać serial, w produkcję jest zaangażowany pasierb C.S. Lewisa. Też chętnie zobaczę taką ekranizację :D