Grzesiek, świetny vlog! Oglądam go na okrągło. Ta końcówka od 10:10 - słucha się tego jak jakąś opowieść! Zainspirowałeś mnie i na pewno pojadę tam za rok swoim poliftowym AMG 35 sedan 🙂❤👍🙏👏! Pozdro!
Ulubione trasy motocyklistów :) Byłem w czerwcu . Polecam przejazd wieczorem przy zachodzącym słońcu . Są mega widoki . A sama trasa jest już pusta i można całkiem nieźle odkręcić ...
Tylko celuj w okno miedzy Czerwcem i to końcówką a końcem Września. W tym roku byłem w pierwsze połowie Czerwca i był otwarty tylko odcinek od Bormio. Druga strona zamknięta z powodu zalegającego śniegu 😜
wbrew pozorom, Stelvio nie daje ani w polowie takiej frajdy z jazdy jak Furka/ Susten/ Grimsel. widoki na Stelvio piekne, "spaghetti" zakretow robi wrazenie, ale nawierzchnia jest ogolnie slaba, nawroty strasznie ciasne i geste, wiec szybko robi sie nudno, a pozniej dostaje sie nudnosci, nawet w fotelu kierowcy. pod tym wzgledem plynnosc jazdy na dobrej jakosci nawierzchni na Furce/ Susten/ Grimsel bije Stelvio na glowe.
W tym roku strzeliłem Stelvio, Grossglockner, Timmelsjoch i Hahntennjoch a 2020 przeznaczam na CH. Poza Furkapass jest jeszcze Oberalppass i kila innych. Fajny materiał. Podzielam Twoją pasję i może do zobaczenia kiedyś na jakiejś przełęczy ;)
Byłem zarówno na furce, transalpinie i trasie transfogarskiej i to ostatnie wygrywa i bezwzględnie polecam startować „z góry” zjeżdżając zaczynajac od zamku draculi w dół w drugą stronę nie robi to tak roboty, ale materiał jak zawsze kapitalny 👊
Super wóz, świetne ujęcia i bardzo ładnie opowiadane :) W tamtej okolicy (Andermatt) można zrobić ładną pętlę, tj. Furkapass, Nufenenpass i Gotthardpass, można do tego dołożyć jeszcze Grimselpass z wjazdem na spektakularny Oberaar i jest jeżdżenia na cały dzień.
Polecam sustenpass w szwajcarii i passo del gavia oraz passo del maniva (uwaga odcinek szutrowy), stelvio nie daje frajdy do jazdy, ale raz w życiu trzeba. Grossglockerhochenalpenstrasse bardzo przyjemna do jazdy autem
Susten, Furka, Grimsel to rzeczywiście magiczny trójkąt dla fanów jazdy po przełęczach, byłem tam kilkukrotnie i też uważam to miejsce za jedno z lepszych w Alpach. Nawierzchnia może nie jest tak równa jak na płatnej Grossglockner, a widoki nie tak spektakularne jak na Stelvio, ale za to ruch nie jest tak wielki, nie trzeba wyjeżdżać o 5 rano, żeby móc trochę pocisnąć po zakrętach.
Polecam jeszcze drogę troli w Norwegii na furce byłem w lipcu kamperem i w nocy spadało poniżeń zera a poza tym trzeba mieć szczęście aby coś zobaczyć bo sama przełęcz wiecznie w chmurach ale piękne miejsce
Gdyby ktoś z was przez 1,5 roku tam jeździł to by zmienił zdanie... Dwa razy w czerwcu w drodze do domu zastał mnie Śnieg. Ale nadal ja wybieram jest naprawdę niebezpiecznie. albulapass też godny polecenia
Istotnie wyczyn nie lada. Nadmieniam,że tę trasę 25 lat temu przejechałem "POLONEZEM"!!!
Grzesiek, świetny vlog! Oglądam go na okrągło. Ta końcówka od 10:10 - słucha się tego jak jakąś opowieść! Zainspirowałeś mnie i na pewno pojadę tam za rok swoim poliftowym AMG 35 sedan 🙂❤👍🙏👏! Pozdro!
Z tym wstępem Szwajcaria to jak bym Makłowicza słyszał :D
hahah ! TRU
Raczej z filmu Vabank
Ulubione trasy motocyklistów :)
Byłem w czerwcu . Polecam przejazd wieczorem przy zachodzącym słońcu . Są mega widoki . A sama trasa jest już pusta i można całkiem nieźle odkręcić ...
Super odcinek , fajnie opowiadasz , piękna trasa . Pozdrawiam Serdecznie
Polski chłopak, we włoskiej kurtce, norweskiej czapce, niemieckiej maszynie na szwajcarskiej ziemi.. to się nazywa "światowy człowiek" 😁
mega fajnie opowiadasz, i ta jakość i ujecia z drona - Sztos
Genialny odcinek! Przez cały czas miałem banan na twarzy i jeszcze większą motywację by w końcu wybrać się na Stelvio! :)
Mateusz Gutowski do roboty. Z Twoimi umiejętnościami ogrywania tematów to będzie petarda : )
Tylko celuj w okno miedzy Czerwcem i to końcówką a końcem Września.
W tym roku byłem w pierwsze połowie Czerwca i był otwarty tylko odcinek od Bormio. Druga strona zamknięta z powodu zalegającego śniegu 😜
wbrew pozorom, Stelvio nie daje ani w polowie takiej frajdy z jazdy jak Furka/ Susten/ Grimsel. widoki na Stelvio piekne, "spaghetti" zakretow robi wrazenie, ale nawierzchnia jest ogolnie slaba, nawroty strasznie ciasne i geste, wiec szybko robi sie nudno, a pozniej dostaje sie nudnosci, nawet w fotelu kierowcy. pod tym wzgledem plynnosc jazdy na dobrej jakosci nawierzchni na Furce/ Susten/ Grimsel bije Stelvio na glowe.
Uwielbiam motoryzacje, w Twoich filmach jest tyle emocji i przeżyć że kazdy odcinek oglądam w pełnym skupieniu. 10/10🎯
W tym roku strzeliłem Stelvio, Grossglockner, Timmelsjoch i Hahntennjoch a 2020 przeznaczam na CH. Poza Furkapass jest jeszcze Oberalppass i kila innych. Fajny materiał. Podzielam Twoją pasję i może do zobaczenia kiedyś na jakiejś przełęczy ;)
Byłem zarówno na furce, transalpinie i trasie transfogarskiej i to ostatnie wygrywa i bezwzględnie polecam startować „z góry” zjeżdżając zaczynajac od zamku draculi w dół w drugą stronę nie robi to tak roboty, ale materiał jak zawsze kapitalny 👊
Super wóz, świetne ujęcia i bardzo ładnie opowiadane :) W tamtej okolicy (Andermatt) można zrobić ładną pętlę, tj. Furkapass, Nufenenpass i Gotthardpass, można do tego dołożyć jeszcze Grimselpass z wjazdem na spektakularny Oberaar i jest jeżdżenia na cały dzień.
Dopiero teraz obejrzałem. Super!
Polecam sustenpass w szwajcarii i passo del gavia oraz passo del maniva (uwaga odcinek szutrowy), stelvio nie daje frajdy do jazdy, ale raz w życiu trzeba. Grossglockerhochenalpenstrasse bardzo przyjemna do jazdy autem
Super ze udało Ci się spełnić marzenie i jeszcze lepiej ze w tak doborowym towarzystwie !! #porsche #michelin #motodoradca 💪🔥🏆
Super trasy, super pomysł z Drogami Marzeń ! czekam na więcej :)
Susten, Furka, Grimsel to rzeczywiście magiczny trójkąt dla fanów jazdy po przełęczach, byłem tam kilkukrotnie i też uważam to miejsce za jedno z lepszych w Alpach. Nawierzchnia może nie jest tak równa jak na płatnej Grossglockner, a widoki nie tak spektakularne jak na Stelvio, ale za to ruch nie jest tak wielki, nie trzeba wyjeżdżać o 5 rano, żeby móc trochę pocisnąć po zakrętach.
Szkoda że masz tak mało subskrypcji ale i tak bardzo podoba mi się to jak to wszystko przeżywasz i opowiadasz pozdrawiam
Byłem na Stelvio, byłem na Grossglockner a teraz dzięki Tobie tez na Furka pass 😎
Super film, jak zawsze :D Liczyłem jednak na trochę dłuższą relację. Na szczęście śledziłem instagram więc jestem częściowo spełniony :>
Polecam jeszcze drogę troli w Norwegii na furce byłem w lipcu kamperem i w nocy spadało poniżeń zera a poza tym trzeba mieć szczęście aby coś zobaczyć bo sama przełęcz wiecznie w chmurach ale piękne miejsce
Niedaleko mieszkam... Gotthardpass też polecam.
Dobry klimat ze śniegiem 👌🏻
Pzdr Grześ, super się ogląda.
Wjechałem w tym roku w sierpniu. Skoda Fabia 4. Niezapomniane przeżycia
W takim razie musisz przejechać Stelvio pass polecam👍
Super trasa...👍
No i namówił!
Gdyby ktoś z was przez 1,5 roku tam jeździł to by zmienił zdanie... Dwa razy w czerwcu w drodze do domu zastał mnie Śnieg. Ale nadal ja wybieram jest naprawdę niebezpiecznie. albulapass też godny polecenia
Odcinek świetny , ale racja Furka nie do opowiedzenia a do przeżycia 😍🥂
Grzegorz, nagraj trochę dłuższych onboardów ze swoich wycieczek z dobrą muzą, byłoby mega
mam alpin 5 w toyocie dobre oponki a droga super wybrałbym sie tak latem kiedys i odrazu przejechał Nockalmstrasse w Austrii
Piękne 911 😍😍😍
Dobrze że nie jechali Carrera T, bo Waldek by powiedział że uboga...
Mi tylko było cały czas gorąco patrząc na to jak byłeś ubrany :)
- Fajny film widziałem...
- A momenty były?
..... 😀😀😀
Czesto tedy jezdze
Stelvio robi wielkie wrażenie, ale widoki podobne jak w filmie
Grzegorz czym ty się zajmujesz jeśli chodzi o pracę? , jeśli chcesz mówić
przejechane motocyklem i samochodem i jeszcze mi malo :D pozdro.
👍👍👍
Znowu rozwaliłeś system.
Fajną furką po fajnej furce
Najlepszy na takie trasy jest stary Aston lub Mustang.
Gdzie kupiłeś ta kurtkę??? 😎
w lumpeksie
👍💪😎😃
1:44 Zakaz ruchu? XD dla osoby niepełnosprawnej to nie przeszkoda ;P
Mam nadzieje, że kiedyś dotrę tam na moto
.
Ale jakaś miękka rurka musiała dać łapkę w dół...