Mój start na dystansie 1/8 - Enea Bydgoszcz Triathlon 2024: Ekscytująca Relacja!
HTML-код
- Опубликовано: 21 окт 2024
- 🏊♂️🚴♂️🏃♂️ Łukasz Startuje na Dystansie 1/8 - Enea Bydgoszcz Triathlon! 🏊♂️🚴♂️🏃♂️
Dołącz do nas, aby śledzić niesamowitą przygodę Łukasza podczas jego startu na dystansie 1/8 w prestiżowych zawodach Enea Bydgoszcz Triathlon! Zobacz, jak przygotowuje się do wyścigu, jego zmagania na trasie i emocje na mecie.
🔹 Przygotowania do Startu: Poznaj tajniki przygotowań Łukasza przed wyścigiem i jego strategie na dystansie 1/8.
🔹 Zmagania na trasie: Zobacz, jak Łukasz radzi sobie na poszczególnych etapach triathlonu - od pływania, przez jazdę na rowerze, aż po bieg.
🔹 Ekscytujące Momenty: Uchwyć najważniejsze momenty z trasy i przeżyj emocje, które towarzyszą każdemu krokowi.
🔹 Finisz i Radość: Doświadcz z nami radości i triumfu na mecie oraz refleksji Łukasza po ukończeniu wyścigu.
Ten film to pełna emocji i inspiracji relacja z udziału w jednym z najważniejszych wydarzeń triathlonowych w Polsce! Czy Łukasz pokona swoje limity i osiągnie cel? Obejrzyj nasz film, aby się przekonać!
👍 Nie zapomnij subskrybować naszego kanału, polubić film i zostawić komentarz! 👍
_____
Muzyka: epidemicsound.com
Sprzęt: DJI Osmo Pocket 3
Edycja: DaVinci Resolve 18.6
Gratulacje 🤩
Ja jestem ciekawa jak się cały rok przygotowujesz? I czy będąc debiutantem czuje się bardzo oddech prosów na trasie co może zniechęcać, czy jest wręcz odwrotnie, sporo jest amatorów przez duże A i można czerpać radość ze swojego Everestu :) i czuć się na właściwym miejscu wraz z innymi?
Triathlon to takie piękny sport, w którym wszystko zależy od podejścia. Można się ścigać z innymi (w tym znajomymi na podobnym poziomie - co serdecznie polecam - zabawa przednia), ze swoim czasem sprzed roku (w tym roku to właśnie był cel) albo będąc „prosem” o miejsca w kategorii. Moje pierwsze zawody to był Triathlon Gdańsk w roku 2013 - sport ten wtedy raczkował w Polsce, startowaliśmy na rowerach górskich w tym na terenie galerii przymorze 😂 - więc trema debiutanta mnie nie dotyczy (pomaga pewnie też to, że jestem byłym pływakiem). Reasumując - bawić się może każdy, na swoim własnym poziomie, ze swoimi znajomymi. Moje przygotowanie w tym roku ograniczyło się do zrzucenia masy ciała - bez treningów docelowych.