Co do urodzin w McDonaldzie to bylam na takowych jako dzieciak. Oprowadzali nas po zapleczu, i moglismy wejsc do tych pokojow chlodzacych - takich wielkich zamrazarek. Wychodzilam ostatnia i przypomnieliscie mi na nowo ten strach ze za mna zamkna sie te drzwi i zamarzne tam sama😂
Zrobiliśmy kiedyś 26(!) urodziny w Mc Donalds naszej koleżance. Było super (było to 10 lat temu). Pani animatorka była świetna, rysowaliśmy, malowała nam obrazki na rękach, mieliśmy wycieczkę po restauracji i jedliśmy ten tort.
Pracowałem nie tak dawno temu w maku. Miałem taką jedną sytuację, że przyszła rodzinka i mama dzieciaka (solenizanta) kupiła muffinki z mccafe, na które dali świeczki i potem tam sobie śpiewali sto lat itp
Mieszkam w Paryżu, i mieszkania tam w dużej mierze są w starym budownictwie. Wszystko słychać. Do tego stopnia, że rano budzi mnie alarm sąsiada zza ściany. Wiąże się z tym to, że żadne rolety nie pomagają, i tak wszyscy w budynku wiedzą co ludzie robią w swoich mieszkaniach :D a Francuzi to naród namiętny. Mam wrażenie, że jest to już normą paryskiego życia. Pozdrawiam!
hola hola! To nie zachowanie osoby chodzącej nago po własnym mieszkaniu (przy zasłoniętych zasłonach co jest wyraźnie napisane) powinno podlegać ocenie, a zachowanie osoby która ewidentnie podgląda! Wstyd! XD
Co do Booking, to zawsze właściciele obiektów na pożegnanie mówili, żeby następnym razem brać bezpośrednio bo Booking sporo bierze i tę prowizję przerzuca się na klienta. To były spore kwoty
@@KK-gn8nm wszytsko zalezy gdzie zwykle nocujemy. Jeśli stawiamy na hotele to faktycznie booking wychodzi lepiej, jeśli natomiast decydujemy się na coś w stylu airbnb (mieszkania/ apartamenty głównie od osób prywatnych) wtedy bardziej opłacalna jest rezerwacja bezpośrednio od właściciela ;)
Karol jak powiedziałeś o urodzinach w macu, w mojej głowie dosłownie miałem taką scenę jak w ratatui gdy główny degustator przeniósł się do czasu dzieciństwa. [Mindfuck] przypomniałem sobie jak w połowie lat 90 jako dziecko w jedynym w tym czasie Maczku w Elblągu, każdy kogo było stać robił tam urodziny. Atrakcje w stylu zrób własnego hambuksa, włóż frytki do oleju albo mój ulubiony to zamykanie dzieci w chłodni xD przeniosłem się do czasów o których już dawno nie myślałem. Dzięki
Jeśli chodzi o BOOKING, przez pół roku pracowałam w hotelu i chętnie powiem o co chodzi. Serwis ten pobiera 15% prowizji dziennie. Często hotele mają tak, iż jeśli chcą ją "odzyskać", to w regulaminie piszą, iż np. parking jest płatny 30 zł dziennie (tak jak to najczęściej było u nas). Przy spisywaniu gościa zawsze trzeba było wpisać numer rejestracyjny samochodu (np. jeśli coś by się z tym samochodem stało, można było zadzwonić do gościa, aby mu to przekazać). Musieliśmy najpierw się o rejestrację zapytać, aby dopiero potem powiedzieć o dodatkowej opłacie. Jeśli zapłacił z góry, opłata za parking musiała zostać przez nas wymuszona gdy gość dojechał na miejsce. Bywały sytuacje, gdy goście przyjechali taksówką, więc wtedy hotel "tracił" na tych bookingach, szczególnie jeśli zostawali na dłużej. Było również kilku takich klientów, którzy już wyczaili o co chodzi, więc jeden z nich wolał zostawiać samochód tuż przy bramie, zasłaniając tym samym widok z lewej strony, stawiając pojazd na chodniku... Bywał u nas bardzo często i wiecznie chodził wkurwiony, bo taki drogi ten parking mamy (w kilku miejscach, wszystkie monitorowane i dozorowane swoją drogą). Wolał iść te 100m przez całą działkę i przechodzić przez bramę, aby dostać się do samochodu. Booking jest przeważnie sparowany z programem, dzięki czemu jeśli jest pokój dostępny na stronie, to na pewno będzie też możliwość rejestracji bezpośredniej w hotelu. Można też było ręcznie blokować dostępność, jeśli wiedzieliśmy, że przyjedzie w danym okresie jakaś większa grupa ludzi. Także warto przeczytać naprawdę wszystko z regulaminu przed rezerwacją, ponieważ mogą się tam kryć różne tego typu dodatkowe opłaty, co w niektórych przypadkach wyjdzie drożej, niż poprzez rejestrację bezpośrednią. Booking również rejestruje sam w najbliższym pokoju tego samego typu, co często jest przez pracowników zmieniane ręcznie w programie, aby gość dostał "lepszy pokój" lub ten, który na pewno będzie posprzątany i gotowy. Jeśli np. są 3 apartamenty, z czego w jednym jest jacuzzi, a w innych już nie, a na tym nam zależy, to warto przedzwonić do hotelu, czy aby na pewno zarezerwowało dobry apartament, ponieważ booking może sam z siebie "przeskoczyć" na inny, jeśli tamten jest zajęty. A można nie zauważyć opisu pokoju przy rejestracji (o ile w ogóle dany hotel wpisał takie informacje).
meh. ja pracowałem na takim systemie, w którym rezerwacje z bookingu trzeba było wpisywać ręcznie:/ wgl hotelarstwo to taki shit, wytrzymałem 4 miesiące.
Ja za dzieciaka miałam urodziny w macu. Teraz każdy w rodzinie zna moją dywizę: "nie ma urodzin bez McDonaldu." Tak, w wersji z błędem 😁 było super. Pozdrawiam
W większości wypadków z jakimi się spotkałem, zamawianie hotelu bądź domku przez telefon jest tańsze, co na początku mnie zdziwiło ale po czasie się do tego przyzwyczaiłem i uznaje to za normę.
To prawda co mówiła znajoma Karola, wybieram się z koleżanką do Gdyni latem, chcieliśmy zarezerwować nocleg przez booking, ale koleżanka jeszcze stwierdziła, że jeszxze zadzwoni i dopyta. I wyszło taniej o 300zl na dwie osoby.
Częściej jest tak ze booking ma swoje atrakcyjne promocje. Dzwonisz do hotelu i pytasz.. oni mówią wyższa cenę niż na bookingu. I za chwile już na bookingu oferta już jest zdjęta przez hotel. Także spoko tip ale jak nie przyznasz się w hotelu ze booking ma taniej
U mnie w pracy są okna, które wychodzą na okna mieszkalne do budynku z naprzeciwka. Mieszka tam sobie taka pewna para, gdzie on szczególnie lubi chodzić nago po mieszkaniu, jego partnerka również to czyni. Szczególnie to widać w porze wieczornej i nocnej, kiedy akurat chodzę po budynku a nawet nasza kamera obrotowa sięga do ich mieszkania. | Byłem ze dwa razy na urodzinach organizowanych w McDonald, jednak z racji swojego małego wieku wtedy za dużo z tego nie pamiętam.
Ja jako była recepcjonistka 3 różnych hoteli mogę potwierdzić- w każdym z nich rezerwacja telefoniczna była korzystniejsza dla gości niż przy użyciu bookingu czy innych platform :) także warto próbować, myślę że tych hoteli jest w kraju więcej :)
Nie zawsze, bo moja matka ojca goni: nie będziesz mi w gaciach po tarasie chodził!! Załóż coś! Tak, mieszkają na wsi i tak, mają kawałek do sąsiada. Biedny ;(
Gdy na chwilę chciałam spuścić/zrzucić YT żeby odczytać wiadomość na WhatsApp, moim oczom ukazał się Karol w oknie z tym boskim, czarnym paskiem na sutkach...I ta muzyczka🤣🤣🤣 Kolejne razy spuszczałam specjalnie 🤣🤣🤣
Nie uważacie, że to trochę nie w porządku skorzystać z wyszukiwarki hoteli dostarczonej przez booking, a potem dzwonić bezpośrednio, żeby uniknąć opłaty za usługę, z której skorzystaliśmy?
Ja bym powiedział, że nie, bo to trochę tak jakby płacić za wyszukiwanie w Google. Jeśli byśmy zabookowali przez Booking, a potem domagali się obniżki to wtedy byłoby to nieuczciwe.
@@muzykanakokach1912 to bardziej jakbyś poszedł do jakiegoś specjalistycznego sklepu, skorzystał z usługi doboru np. butów konkretnie pod twoje potrzeby, a następnie wyszedł i zamówił dobrane przez konsultanta buty na allegro parę procent taniej. Oczywiście nie jest to zakazane, ale nieeleganckie już tak
Hah ten początek lol. Może sąsiadka robi to specjalnie bo chce być podglądana. Odkryci jak to robicie 🤣 dobre. Dobre z tym zakonnikiem. Pozdrawiam
2 года назад
Miałam urodziny w Maku chyba ze dwa razy w życiu. Jak byłam w podstawówce to przez pewien czas każdy tam robił urodziny. Tort, który można było tam zjeść był lodowy i był przepyszny. Nie przepadam za zwykłymi tortami, a ten z maka był naprawdę dobry. Jak robiłam tam urodziny to głównym warunkiem było to, żebym mogła dostać dwa torty zamiast jednego XD Do tej pory nie wiem skąd oni go brali, ale jak ktoś wie to chętnie się dowiem
Jak znajdę hotel na bookingu, zawsze sprawdzam jego cenę na stronie. Często jawnie piszą w cenniku od razu cenę mniejszą niż tam. Tak np. w Rzymie trafiła mi się perełka, gdzie na 20% taniej miałam z rezerwacji przez ich stronę. Polecam takie sprawdzanie.
Potwierdzam sytuacje z Booking! Booking dolicza procent od sprzątania hotelu a hotel często ma to i tak w ofercie. Zaoszczędzam za każdym radę ok 3 dych/os za dobę.
Z tym balkonem to nie do końca. Jeżeli balkon wlicza się w metraż mieszkania, jest on w księdze wieczystej wyszczególniony i dołączony do mieszkania, to tak. Najczęściej loggia wlicza się do mieszkania, ale też nie zawsze. Jednak w zdecydowanej większości mieszkań w Polsce balkon NIE jest częścią mieszkania, a elementem elewacji. Elewacja należy do wspólnoty/spółdzielni, więc w takim przypadku nie jesteśmy jego właścicielem, ale jest on częścią wspólna do naszego indywidualnego użytku. Dlatego jak ktoś mówi, że "zapłacił za balkon, więc może być nagi albo palić papierosy", to pierdzieli głupoty, ponieważ zazwyczaj za ten balkon nie zapłacił.
Ja mieszkam na pierwszym piętrze, Karol. Co gorsza, centralnie na skrzyżowaniu - ludzie wyjeżdżający z podporządkowanej i czekający na swoją kolej stoją i mają przed sobą okna w mojej sypialni. Jeśli jesteś wstydliwy, to nie pocieszę Cię, na 100% wielokrotnie mnie ktoś widział, bo popylam po domu na golasa praktycznie codziennie. 😆 Jasne, nie wystaję przy oknie z premedytacją, ale przelotem na pewno mnie parę osób widziało. Pierwsze piętro Ci nie pomoże. 😁
Ale czy w przypadku bookowania poza bookingiem nie traci się wszystkich bookingowych profitów, tj. jakieś zniżki genius, ochrona w przypadku problemów z hotelem itp.?
Ja tam tak z bookingiem nie robię, ale prawie zawsze zdjęcia hotelu są inne niż zdjęcia pokoju w rzeczywistości więc zgłaszam refund przez PayPal którym płaciłem i voila.
Eee, z tym dzwonieniem do hotelu to tak 2/10 XD w minione wakacje zadzwoniłam do właścicielki domku, który chciałam wynająć i podała mi cenę wyższą niż na booking. XD
Ja byłam w maku na urodzinach kilka razy i czułam się jak wybraniec bo wiadomo było że to drogie i że tylko kilka osób się zapraszało xDD zapamiętałam tak że było super ale jak tak teraz o tym myślę to nie wiem czemu bo tylko się siedziało i jadło xD nie było innych atrakcji chyba xD
Włodek ding stawiasz mi soczek Powiedzieliśmy "na fujarce" w tym samym momencie! Przepraszam wszystkich na przystanku za mój głośny śmiech, nie wytrzymałam
„Nieobliczalne wybryki”, to brzmi jak tytuł autobiografii Karola 🤣
title of your sex tape 😅
Co do urodzin w McDonaldzie to bylam na takowych jako dzieciak. Oprowadzali nas po zapleczu, i moglismy wejsc do tych pokojow chlodzacych - takich wielkich zamrazarek. Wychodzilam ostatnia i przypomnieliscie mi na nowo ten strach ze za mna zamkna sie te drzwi i zamarzne tam sama😂
Przy "Ok, tato" razem z mężem mocno śmiechliśmy :D Dziękujemy za poprawę humoru po tygodniu z noworodkiem - każda porcja energii się przyda :)
Włodek, nie godzi się... We czwartek powiedzieć, że jest piątek.
Rozpaliles w moim sercu iskierkę nadziei. Płonnej nadziei.
Jest czwartek.
Dziś jest czwartek, ale Joanna myśli, że jest piątek.
Parafrazując klasyka
3 odc w którym są jęki karola i ostatni jaki oglądam na głośnikach
Zrobiliśmy kiedyś 26(!) urodziny w Mc Donalds naszej koleżance. Było super (było to 10 lat temu). Pani animatorka była świetna, rysowaliśmy, malowała nam obrazki na rękach, mieliśmy wycieczkę po restauracji i jedliśmy ten tort.
Włodek uraczył nas cudownym turkusowym kolorem na włosach, brodzie. Jestem za tym, aby Włodek postawił w przyszłości na taką koloryzację!
Sprawdzałem 2x monitor i okulary xD dzięki!
Powinniśmy zmusić deweloperów do robienia większych odstępów między blokami/kamienicami i tyle. Odnośnie tematu o ekshibicjoniźmie.
Ale przypomnieliscie mi niespełnione marzenie z dzieciństwa. Następne 35 robię w mc 🎉 czujcie się zaproszeni ❤
Wiecie kto się wstydzi? Ten, kto widzi. Wolność Włodku w swoim domku
Super montaż, dziękuję ❤️
O dzięki chłopaki. Zawsze wywołujecie uśmiech na mojej twarzy.
Witam i oglądam, pozdrowienia dla was oraz wszystkich oglądających no i kanału Leśny Kawaler :)
Dziękuję bardzo i dołączam się do pozdrowień : )
Chyba najlepszy film z tego tygodnia
Mam w piątek jechać do lekarza z dzieckiem. Ale się zestresowalam, że mi się dni tygodnia pomyliły. Dzięki Włodek. Tak rodzic rodzicowi... :(
opisy pod filmikami zawsze świetne
Pracowałem nie tak dawno temu w maku. Miałem taką jedną sytuację, że przyszła rodzinka i mama dzieciaka (solenizanta) kupiła muffinki z mccafe, na które dali świeczki i potem tam sobie śpiewali sto lat itp
Mieszkam w Paryżu, i mieszkania tam w dużej mierze są w starym budownictwie. Wszystko słychać. Do tego stopnia, że rano budzi mnie alarm sąsiada zza ściany. Wiąże się z tym to, że żadne rolety nie pomagają, i tak wszyscy w budynku wiedzą co ludzie robią w swoich mieszkaniach :D a Francuzi to naród namiętny. Mam wrażenie, że jest to już normą paryskiego życia.
Pozdrawiam!
We got him! Tego mi brakowało 😁
hola hola! To nie zachowanie osoby chodzącej nago po własnym mieszkaniu (przy zasłoniętych zasłonach co jest wyraźnie napisane) powinno podlegać ocenie, a zachowanie osoby która ewidentnie podgląda! Wstyd! XD
SUPER MONTAŻ!!1!
Co do Booking, to zawsze właściciele obiektów na pożegnanie mówili, żeby następnym razem brać bezpośrednio bo Booking sporo bierze i tę prowizję przerzuca się na klienta. To były spore kwoty
Ja mam czesto odwrotnie: mam znizke z Bookingu jako staly klient, a hotele rzadko daja mi znizke.
@@KK-gn8nm wszytsko zalezy gdzie zwykle nocujemy. Jeśli stawiamy na hotele to faktycznie booking wychodzi lepiej, jeśli natomiast decydujemy się na coś w stylu airbnb (mieszkania/ apartamenty głównie od osób prywatnych) wtedy bardziej opłacalna jest rezerwacja bezpośrednio od właściciela ;)
Przezabawne, pozdrawiam!
Pozdrowienia z lasu ☺🌳🌲
Karol jak powiedziałeś o urodzinach w macu, w mojej głowie dosłownie miałem taką scenę jak w ratatui gdy główny degustator przeniósł się do czasu dzieciństwa. [Mindfuck] przypomniałem sobie jak w połowie lat 90 jako dziecko w jedynym w tym czasie Maczku w Elblągu, każdy kogo było stać robił tam urodziny. Atrakcje w stylu zrób własnego hambuksa, włóż frytki do oleju albo mój ulubiony to zamykanie dzieci w chłodni xD przeniosłem się do czasów o których już dawno nie myślałem. Dzięki
Terencjusz w renesansie mnie rozwalił XDDD
Jeśli chodzi o BOOKING, przez pół roku pracowałam w hotelu i chętnie powiem o co chodzi. Serwis ten pobiera 15% prowizji dziennie. Często hotele mają tak, iż jeśli chcą ją "odzyskać", to w regulaminie piszą, iż np. parking jest płatny 30 zł dziennie (tak jak to najczęściej było u nas). Przy spisywaniu gościa zawsze trzeba było wpisać numer rejestracyjny samochodu (np. jeśli coś by się z tym samochodem stało, można było zadzwonić do gościa, aby mu to przekazać). Musieliśmy najpierw się o rejestrację zapytać, aby dopiero potem powiedzieć o dodatkowej opłacie.
Jeśli zapłacił z góry, opłata za parking musiała zostać przez nas wymuszona gdy gość dojechał na miejsce.
Bywały sytuacje, gdy goście przyjechali taksówką, więc wtedy hotel "tracił" na tych bookingach, szczególnie jeśli zostawali na dłużej. Było również kilku takich klientów, którzy już wyczaili o co chodzi, więc jeden z nich wolał zostawiać samochód tuż przy bramie, zasłaniając tym samym widok z lewej strony, stawiając pojazd na chodniku... Bywał u nas bardzo często i wiecznie chodził wkurwiony, bo taki drogi ten parking mamy (w kilku miejscach, wszystkie monitorowane i dozorowane swoją drogą). Wolał iść te 100m przez całą działkę i przechodzić przez bramę, aby dostać się do samochodu.
Booking jest przeważnie sparowany z programem, dzięki czemu jeśli jest pokój dostępny na stronie, to na pewno będzie też możliwość rejestracji bezpośredniej w hotelu. Można też było ręcznie blokować dostępność, jeśli wiedzieliśmy, że przyjedzie w danym okresie jakaś większa grupa ludzi. Także warto przeczytać naprawdę wszystko z regulaminu przed rezerwacją, ponieważ mogą się tam kryć różne tego typu dodatkowe opłaty, co w niektórych przypadkach wyjdzie drożej, niż poprzez rejestrację bezpośrednią.
Booking również rejestruje sam w najbliższym pokoju tego samego typu, co często jest przez pracowników zmieniane ręcznie w programie, aby gość dostał "lepszy pokój" lub ten, który na pewno będzie posprzątany i gotowy. Jeśli np. są 3 apartamenty, z czego w jednym jest jacuzzi, a w innych już nie, a na tym nam zależy, to warto przedzwonić do hotelu, czy aby na pewno zarezerwowało dobry apartament, ponieważ booking może sam z siebie "przeskoczyć" na inny, jeśli tamten jest zajęty. A można nie zauważyć opisu pokoju przy rejestracji (o ile w ogóle dany hotel wpisał takie informacje).
meh. ja pracowałem na takim systemie, w którym rezerwacje z bookingu trzeba było wpisywać ręcznie:/ wgl hotelarstwo to taki shit, wytrzymałem 4 miesiące.
Ja za dzieciaka miałam urodziny w macu. Teraz każdy w rodzinie zna moją dywizę: "nie ma urodzin bez McDonaldu." Tak, w wersji z błędem 😁 było super. Pozdrawiam
urodziny w Maku - niespełnione marzenie dzieciaka z niezbyt zamożnej rodziny, zaproszona też nigdy nie byłam :(
Autorka artykułu serdecznie Panów pozdrawia i zapewnia, że to nie jest fejur 😉
W większości wypadków z jakimi się spotkałem, zamawianie hotelu bądź domku przez telefon jest tańsze, co na początku mnie zdziwiło ale po czasie się do tego przyzwyczaiłem i uznaje to za normę.
Ja regularnie po wejściu do mieszkania po pracy rozbieram się z ubrań już w przedpokoju 😁 mój mąż zawsze z paniką biegnie zasłaniać wszystkie rolety 😂
Pan Jakub powinien się chyba wyprowadzić do Singapuru, gdzie jest nielegalne chodzenie nago po chacie. XD
Tort urodzinowy z wtorku, herbatka, 18:01 - oglądamy!
A okno jest przeźroczyste. hmmm.... faktycznie. Dzięki Włodek!
Szyba w oknie może być też mleczna :)
matko nie takich rzeczy spodziewałam się po Włodku... "pasek tylko ściągnę" już na zawsze utknęło w mojej pamięci i to raczej nie dobrze hahahah
To prawda co mówiła znajoma Karola, wybieram się z koleżanką do Gdyni latem, chcieliśmy zarezerwować nocleg przez booking, ale koleżanka jeszcze stwierdziła, że jeszxze zadzwoni i dopyta. I wyszło taniej o 300zl na dwie osoby.
paradoksalnie patrząc z drugiej strony czy ta sąsiadka nie może go posadzić o podglądanie ?? hmm
Śmiechłam przy tekście o oddawaniu dziecka :D
Ten pas odblokował moje nowe traumy 😅
1:50 - a jakże by inaczej? Podgądactwo jest O.K. i jeszcze mam się pilnować, żeby swą nagością we własnym mieszkaniu nie urazić uczuć podglądacza?
Częściej jest tak ze booking ma swoje atrakcyjne promocje. Dzwonisz do hotelu i pytasz.. oni mówią wyższa cenę niż na bookingu. I za chwile już na bookingu oferta już jest zdjęta przez hotel. Także spoko tip ale jak nie przyznasz się w hotelu ze booking ma taniej
U mnie w pracy są okna, które wychodzą na okna mieszkalne do budynku z naprzeciwka. Mieszka tam sobie taka pewna para, gdzie on szczególnie lubi chodzić nago po mieszkaniu, jego partnerka również to czyni. Szczególnie to widać w porze wieczornej i nocnej, kiedy akurat chodzę po budynku a nawet nasza kamera obrotowa sięga do ich mieszkania. | Byłem ze dwa razy na urodzinach organizowanych w McDonald, jednak z racji swojego małego wieku wtedy za dużo z tego nie pamiętam.
Mateusz Grzesiak zniszczył system, aż parsknąłem śmiechem w pracy (bo też oglądam/słucham pracując lub udając że pracuje ^^ )
Miałam takie urodziny jakieś 20 lat temu .... jako dziecko byłam mega zadowolona hahah
Może nowa plansza przed odcinkiem gdy Karol będzie jęczał - zaleca się oglądanie odcinka w słuchawkach 😆
Z tym bookowaniem pokoi przez telefon za niższą kwotę to potwierdzam, rzeczywiście często tak jest. Pozdrawiam, były pracownik hotelowej recepcji :)
3, 2, 1... czas na memy z Włodkiem i 50 Shades of Gray. 🤣
Pewnie już po pierwszej scenie posypały się zlecenia występów na wieczorach panieńskich.
Ja jako była recepcjonistka 3 różnych hoteli mogę potwierdzić- w każdym z nich rezerwacja telefoniczna była korzystniejsza dla gości niż przy użyciu bookingu czy innych platform :) także warto próbować, myślę że tych hoteli jest w kraju więcej :)
1:50 Zaleta mieszkania na wsi: wolność Tomku w swoim domku. Chcesz to nawet na podwórko w bokserkach wyjdziesz i nikt nie ma pretensji.
Nie zawsze, bo moja matka ojca goni: nie będziesz mi w gaciach po tarasie chodził!! Załóż coś!
Tak, mieszkają na wsi i tak, mają kawałek do sąsiada. Biedny ;(
Moment gdy Karol zaczyna udawać hiszpański - instant Grzesiak meme
Witam fajny odcinek 🤗🤗🤗🤗
nie wierzę! Lech Roch Pawlak! kto pamięta? 💣💣💣
Gdy na chwilę chciałam spuścić/zrzucić YT żeby odczytać wiadomość na WhatsApp, moim oczom ukazał się Karol w oknie z tym boskim, czarnym paskiem na sutkach...I ta muzyczka🤣🤣🤣 Kolejne razy spuszczałam specjalnie 🤣🤣🤣
Nie uważacie, że to trochę nie w porządku skorzystać z wyszukiwarki hoteli dostarczonej przez booking, a potem dzwonić bezpośrednio, żeby uniknąć opłaty za usługę, z której skorzystaliśmy?
Ja bym powiedział, że nie, bo to trochę tak jakby płacić za wyszukiwanie w Google. Jeśli byśmy zabookowali przez Booking, a potem domagali się obniżki to wtedy byłoby to nieuczciwe.
@@muzykanakokach1912 to bardziej jakbyś poszedł do jakiegoś specjalistycznego sklepu, skorzystał z usługi doboru np. butów konkretnie pod twoje potrzeby, a następnie wyszedł i zamówił dobrane przez konsultanta buty na allegro parę procent taniej. Oczywiście nie jest to zakazane, ale nieeleganckie już tak
Te urodziny w Maku to jest tak piękna sprawa, że może sam swoje kolejne sobie tam wyprawie. Czapeczka, happy meal i zabawa przednia XDD
Hah ten początek lol. Może sąsiadka robi to specjalnie bo chce być podglądana. Odkryci jak to robicie 🤣 dobre. Dobre z tym zakonnikiem. Pozdrawiam
Miałam urodziny w Maku chyba ze dwa razy w życiu. Jak byłam w podstawówce to przez pewien czas każdy tam robił urodziny. Tort, który można było tam zjeść był lodowy i był przepyszny. Nie przepadam za zwykłymi tortami, a ten z maka był naprawdę dobry. Jak robiłam tam urodziny to głównym warunkiem było to, żebym mogła dostać dwa torty zamiast jednego XD Do tej pory nie wiem skąd oni go brali, ale jak ktoś wie to chętnie się dowiem
Montaż Top.
Jak znajdę hotel na bookingu, zawsze sprawdzam jego cenę na stronie. Często jawnie piszą w cenniku od razu cenę mniejszą niż tam. Tak np. w Rzymie trafiła mi się perełka, gdzie na 20% taniej miałam z rezerwacji przez ich stronę. Polecam takie sprawdzanie.
Jeśli chodzi o ceny na bookingu to prawda, chyba że ma się poziom 2 geniusa na bookingu to wtedy przez booking taniej :)
Potwierdzam sytuacje z Booking! Booking dolicza procent od sprzątania hotelu a hotel często ma to i tak w ofercie. Zaoszczędzam za każdym radę ok 3 dych/os za dobę.
Z tym balkonem to nie do końca. Jeżeli balkon wlicza się w metraż mieszkania, jest on w księdze wieczystej wyszczególniony i dołączony do mieszkania, to tak. Najczęściej loggia wlicza się do mieszkania, ale też nie zawsze. Jednak w zdecydowanej większości mieszkań w Polsce balkon NIE jest częścią mieszkania, a elementem elewacji. Elewacja należy do wspólnoty/spółdzielni, więc w takim przypadku nie jesteśmy jego właścicielem, ale jest on częścią wspólna do naszego indywidualnego użytku. Dlatego jak ktoś mówi, że "zapłacił za balkon, więc może być nagi albo palić papierosy", to pierdzieli głupoty, ponieważ zazwyczaj za ten balkon nie zapłacił.
Ja mieszkam na pierwszym piętrze, Karol. Co gorsza, centralnie na skrzyżowaniu - ludzie wyjeżdżający z podporządkowanej i czekający na swoją kolej stoją i mają przed sobą okna w mojej sypialni. Jeśli jesteś wstydliwy, to nie pocieszę Cię, na 100% wielokrotnie mnie ktoś widział, bo popylam po domu na golasa praktycznie codziennie. 😆 Jasne, nie wystaję przy oknie z premedytacją, ale przelotem na pewno mnie parę osób widziało. Pierwsze piętro Ci nie pomoże. 😁
bo to była epoka renesansu przed naszą erą :D
W takim razie wniosek prosty😀😉seksik durekcik na balkonie nic z tego😉🤣🤣🤣. Pozdrawiam serdecznie,fajny materiał💪💪
A już myślałam, że przywołanie artykułu o "nieobyczajnym zachowaniu" to wstęp do samopoddania się karze przez Karola :D
Pozdrawiam mojego sąsiada co chodzi w samiuśkich sztringach
Coraz dziwniejsze te wstępy…
Dzięki. Przez to intro prawie miałem bonera. 🥲
Z urodzin w maku pamiętam tylko chłodnie, największa atrakcja.
To nie jest tak, że ludzie specjalnie uprawiają seks przy odsłoniętych oknach. Po prostu czasem ponosi ich namiętność i zapominają o świecie 😂
"... niech sie wstydzi ten co widzi... "
oj dzisiejszy montaż
Dzień dobry
Ale czy w przypadku bookowania poza bookingiem nie traci się wszystkich bookingowych profitów, tj. jakieś zniżki genius, ochrona w przypadku problemów z hotelem itp.?
Włodek musisz lepiej wygłuszyć piwnice w 6:48 ewidentnie słychać krzyk kuriera który rzucił twoja paczką
Ballon wchodzi w skład przestrzeni wspólnych, tak jak klatka schodowa. 😉
O, kurcze! Znam jednego brata Sebastiana, który pracuje w Meksyku 😲
Akurat balkon jest częścią wspólna budynku do wyłącznego użytkowania mieszkańca jedynie. Wiec może tu przepisy działają a w mieszkaniu już nie?
Redaktor Paciorek się wystylizował i był u barbera czy mi się wydaje?
Ja tam tak z bookingiem nie robię, ale prawie zawsze zdjęcia hotelu są inne niż zdjęcia pokoju w rzeczywistości więc zgłaszam refund przez PayPal którym płaciłem i voila.
A drynka można w piątek?
Ale odkrycie, z Alledrogo jest tak samo, dzwonisz do firmy i 10% to minimum co można wytargować na początek!!!
No nie wierzę, puściłam odcinek w trakcie ściągania spodni, chyba jakieś porozumienie dusz xD
oj Karol :)
Intro super
- Kochanie zaciągnijmy zasłony, kiedy uprawiamy seks!
- Nie, bo jak zasłonimy, to będą myśleli, że znowu wódkę pijemy
Z tym bookingiem niby spoko, ale trochę mi to przypomina proponowanie sprzedaży "poza allegro" aby przyciąć na prowizji
Podoba mi się jak Karol wkręcił się w temat jak w żaden inny. Ciekawe czemu
Eee, z tym dzwonieniem do hotelu to tak 2/10 XD w minione wakacje zadzwoniłam do właścicielki domku, który chciałam wynająć i podała mi cenę wyższą niż na booking. XD
Ja byłam w maku na urodzinach kilka razy i czułam się jak wybraniec bo wiadomo było że to drogie i że tylko kilka osób się zapraszało xDD zapamiętałam tak że było super ale jak tak teraz o tym myślę to nie wiem czemu bo tylko się siedziało i jadło xD nie było innych atrakcji chyba xD
Coraz dziwniejsze te wstępy do...
Włodek ding stawiasz mi soczek
Powiedzieliśmy "na fujarce" w tym samym momencie!
Przepraszam wszystkich na przystanku za mój głośny śmiech, nie wytrzymałam
Igor krzyczy "aaa", a ja chodzę od okna do okna i sprawdzam czy to moje dziecię latające po blokach mnie woła ;D
3:01 czy chodzi o smażenie batów? :D *Batatów
Czy ktoś wie gdzie jest obecnie Heisenberg? Muszę załatwić papyrosy 🙏🏼
13:36 Parskłem na głos jak koń.
A ten się znowu będzie rozbierał