Cioty śląskie lgbt ss głosowali na Tuska i ko 13 grudnia to niech Tusk im pomoże 100 obietnic nie do zrealizowania i cioty śląskie niech zaiwaniajom po chwilówki na odbudowę miast i gmin i cioty śląskie zostały zgwłacone pszes Tuska i ko 13 grudnia
Oficjalnie to bezpieczna dla miasta Nysa wartość zrzutu z Jeziora Nyskiego nie powinna przekroczyć 190 metrów sześciennych wody na sekundę, jeśli na Odrze nie ma wezbrania, i 150, jeśli na Odrze jest wysoka woda - i to oficjalnie ustalono już bardzo dawno temu! A to co pitoliła PISIORSKA prezeska tzw. "wód" tzw. "polskich" - za PiS długoletnia wiceprezeska tej instytucji, na stołek jej prezeski posadzona obecnie przez peeselowskiego ministra od rolnictwa, co mówi swoje o służalczości peeselu pod Kosiniakiem wobec PiS! - że miasto może bezpiecznie przyjąć zrzuty i 1400 metrów na sekundę, między bajki należy włożyć...
@@gorniklecznaman3414 Za wały i poziom wody teoretycznie odpowiadają Wody Polskie, które kilka lat temu skończyły inwestycję przygotowującą na przepływ niby 1400 m^3/s przez Nysę.
@@ecetih Odejmij sobie 1000 od tych "1400", to będziesz mieć PRAWDZIWĄ bezpieczną dla miasta przepustowość systemu po przebudowie (400 metrów sześciennych wody na sekundę) - oczywiście tylko pod warunkiem, że tzw. "wody" tzw. "polskie" zrobiły dokładnie to, co projektowano w 2006 roku! - bo w mieście Nysa nie ma możliwości zwiększenia przepustowości koryta rzeki do 1400 metrów sześciennych wody na sekundę! Ale wiedząc jak kreatury z tej pisiorskiej "instytucji" 3,14erdoliły robotę śmiało można być pewnym, że faktyczna bezpieczna przepustowość Nysy w Nysie to góra 350 metrów sześciennych wody na sekundę - dlatego osobiście wolę pisać, że faktyczna maksymalna bezpieczna dla miasta Nysa wartość zrzutu ze zbiornika nyskiego to wciąż 190 metrów sześciennych wody na sekundę, jak w 1997 roku... Co zaś się tyczy tego jak tzw. "wody" tzw. "polskie" 3,14erdoliły robotę: to właśnie ta instytucja "zmodernizowała" zaporę w Stroniu Śląskim tak, że puściła ona właśnie w miejscu tych "modernizacji" - chociaż woda przelewała się górą przez jej ziemną część na praktycznie całej długości wału... A to nie jedyne miejsce, gdzie "roboty" tzw. "wód" tzw. "polskich" przyniosły taki właśnie skutek - chociaż tam to było najbardziej katastrofalne...
hoho ale gruzu, będą mieli co zakopywać bo przeciez żyjemy w kraju w którym ludzie nie wiedzą od czego sa kosze na śmiecie i nie wiedzą co to recykling
4:55 przelewa się przez wały, które oficjalnie powinny znieść 40 % wody więcej
Cioty śląskie lgbt ss głosowali na Tuska i ko 13 grudnia to niech Tusk im pomoże 100 obietnic nie do zrealizowania i cioty śląskie niech zaiwaniajom po chwilówki na odbudowę miast i gmin i cioty śląskie zostały zgwłacone pszes Tuska i ko 13 grudnia
Oficjalnie to bezpieczna dla miasta Nysa wartość zrzutu z Jeziora Nyskiego nie powinna przekroczyć 190 metrów sześciennych wody na sekundę, jeśli na Odrze nie ma wezbrania, i 150, jeśli na Odrze jest wysoka woda - i to oficjalnie ustalono już bardzo dawno temu!
A to co pitoliła PISIORSKA prezeska tzw. "wód" tzw. "polskich" - za PiS długoletnia wiceprezeska tej instytucji, na stołek jej prezeski posadzona obecnie przez peeselowskiego ministra od rolnictwa, co mówi swoje o służalczości peeselu pod Kosiniakiem wobec PiS! - że miasto może bezpiecznie przyjąć zrzuty i 1400 metrów na sekundę, między bajki należy włożyć...
Dokładnie. Ktoś z miasta powinien za to beknąć, że w tym miejscu wały są nizsze i nikt tego nie wyłapał...
@@gorniklecznaman3414 Za wały i poziom wody teoretycznie odpowiadają Wody Polskie, które kilka lat temu skończyły inwestycję przygotowującą na przepływ niby 1400 m^3/s przez Nysę.
@@ecetih
Odejmij sobie 1000 od tych "1400", to będziesz mieć PRAWDZIWĄ bezpieczną dla miasta przepustowość systemu po przebudowie (400 metrów sześciennych wody na sekundę) - oczywiście tylko pod warunkiem, że tzw. "wody" tzw. "polskie" zrobiły dokładnie to, co projektowano w 2006 roku! - bo w mieście Nysa nie ma możliwości zwiększenia przepustowości koryta rzeki do 1400 metrów sześciennych wody na sekundę!
Ale wiedząc jak kreatury z tej pisiorskiej "instytucji" 3,14erdoliły robotę śmiało można być pewnym, że faktyczna bezpieczna przepustowość Nysy w Nysie to góra 350 metrów sześciennych wody na sekundę - dlatego osobiście wolę pisać, że faktyczna maksymalna bezpieczna dla miasta Nysa wartość zrzutu ze zbiornika nyskiego to wciąż 190 metrów sześciennych wody na sekundę, jak w 1997 roku...
Co zaś się tyczy tego jak tzw. "wody" tzw. "polskie" 3,14erdoliły robotę:
to właśnie ta instytucja "zmodernizowała" zaporę w Stroniu Śląskim tak, że puściła ona właśnie w miejscu tych "modernizacji" - chociaż woda przelewała się górą przez jej ziemną część na praktycznie całej długości wału...
A to nie jedyne miejsce, gdzie "roboty" tzw. "wód" tzw. "polskich" przyniosły taki właśnie skutek - chociaż tam to było najbardziej katastrofalne...
hoho ale gruzu, będą mieli co zakopywać bo przeciez żyjemy w kraju w którym ludzie nie wiedzą od czego sa kosze na śmiecie i nie wiedzą co to recykling
Efekt 15-10-2023 rok.
Kaczka lepiej się modli i on by nas uchronił przed powodzią to każdy wie .
Teraz mamy 13 gr@dnia 2024
ludzie sobie chodzą po tym moście gdy woda go podmywa? co za idioci takie rzeczy tylko w kraju z tektury