Dobrý den bratři Poláci, je mi moc líto, co se u vás v Nyse stalo. Jsem z Vrbna pod Pradědem, pravidelně jezdíme do Nysi i do Opole nakupovat. V létě jezdíme na Nyské nádrže. U nás je taky totální katastrofa, apokalypsa. Řeka Opava vyplavila vše. Držte se,hodně sil do oprav. Bůh s Vámi!.
Wszystko super ale idąc logiką pani prezes wód polskich przy zrzucie 1000m³/s woda nie powinna się wydostać z koryta rzeki, czy tam przelewać się przez wały, wiemy już, że woda się przez wały przelewała, więc albo kłamią odnośnie zrzutu, pewnie był większy, lub/i źle zostały wyremontowane wały w korycie rzeki, ale z drugiej strony woda zawsze sobie znajdzie miejsce, więc stawiałbym na zakłamanie odnośnie zrzutu ...
przede wszystkim bylo za pozno, zadne rozwiazania nie beda skuteczne dopoki mamy takie nimi zarzadzanie, dobrze ze wywiazala sie dyskusja w PL, moze wiecej osob i rzadzacych zwroci uwage na te razace nieprawidlowosci...
Nie można. Nie wolno dopuścić do przelania się wody przez koronę zapory, ponieważ w takim przypadku nie ma żadnej kontroli nad ilością zrzucanej wody ze zbiornika. A to z kolei jest potężne zagrożenie już nie tylko dla samej Nysy, ale dla wszystkich kolejnych miejscowości. Problem 15 IX na tym zbiorniku był taki, że nie był on przygotowany na przyjęcie tak dużej ilości wody. A nie był przygotowany, bo zarządca go wcześniej nie przygotował.
@@aro8000 ale przecież a napisałem wcześniej i na raty ....... jak mniejsza ilość wody była spuszczana co kilka godzin może by nadążała odpływać w korycie
@@autogazserwisgoancz2305 jakbys spuszczał mniejszą ilość wody to by ci sie przelało przez zaporę to i tak było w pewnym okresie zbyt mało i niewiele brakowało ./.. gdyby nie szczęście że opady ustały zapora w nysie by sie przelała ..
Ja się pytam i domagam z imienia i nazwiska kto był odpowiedzialny za fakt że zbiornik retencyjny stał sobie pełny. Domagam się dyscyplinarnego zwolnienia tej osoby i pociągnięcia jej do odpowiedzialności karnej. Przed sąd ! domagam się wieloletniego wyroku skazującego !
a ja domagam abyś się doinformował w temacie poziomu wypełnienia zbiorników kaskady nysy kłodzkiej przed powodzią, to może byś się dowiedział że zbiornik Nyski posiadał 76Mln m3 rezerwy powodziowej (całkowita pojemność zbiornika to ok. 120Mln m3), a cała kaskada niemal 180mln, czyli tyle co zbiornik racibórz dolny, i nie zrozum mnie źle, nie chce bronić tych ludzi z której win Nysa została zalana, aczkolwiek takie mówienie że zbiornik był pełny, kaskada nie przygotowana na powódź to też złe postępowanie bo jest to szerzenie dezinformacji, pozdrawiam
faktem jest jednak, że informowanie przez wody polskie że podobno rzeka nie wystąpiła z koryta, to też jest pie***lenie, bo widzimy na filmach inną sytuacje
@@silenzer_exe4321 Hej. Ja jestem w pełni doinformowany, a Ty? Wiesz, że 10 września Polska została alarmowana przez Komisję Europejską i system Copernicus? Wiesz, że 12 września KE kazała Polsce zrobić raport z przygotowania do powodzi? Wiesz, że 12 września Polska została alarmowana przez ministerstwo czeskie? Wiesz, że opady zaczęły się 12 września, a 13 września była powódź w Czechach na dopływie Nysy Kłodzkiej, która za chwilę zalała Głuchołazy. Teraz najważniejsze ... wiesz ile zrzucano wody od 10 września do 14 września z Kaskady Nyskiej? Średnio 22 m3/s do 14.09 - gdy średnia roczna to 50 m3/s. Reasumując - to, że Nysa była zalana to wina Wód Polskich i ministerstwa, a wszystkie dane są dostępne na gov.pl. Dopiero 14.09 o godzinie 6:00 zaczęto spuszczać wodę jak częściowo zbiorniki były pełne co jest absurdalne. Daj mi jeden argument na obronę to dam Ci 5 popartych faktami i oficjalnymi danymi, że wszystkie masta na drodze Nysy Kłodzkiej w dół do ujścia Odry zostały zalane przez wielkie zaniedbania i brak decyzyjności.
@@bartshoobzda375 Hej, ja o tym wszystkim wiem, chodzi mi o sam fakt szerzenia dezinformacji o rzekomym wysokim wypełnieniu zbiorników nysy kłodzkiej, zgodzę się w pełni że nysa została zalana z powodu błędnych decyzji wód polskich, oraz rzekome przygotowanie infrastruktury pod przepływ 1400m3/s, gdzie przy 1000m3/s doszło do wystąpienia wody z koryta, aczkolwiek poziom wody w jeziorze nyskim był niski przed powodzią, a sama kaskada posiadała dużą (choć jak się okazało nie wystarczającą rezerwą) tylko o to mi chodziło, być może źle się wyraziłem w poprzednich wypowiedziach przez co mogły one wprowadzić w błąd, pozdrawiam ponownie
I jeszcze jedno, nie wiem jaka dokładnie była rozbieżność czasowa w nagrywaniu filmu, ale na początku woda aż tak się nie piętrzy jak pod koniec.... Wniosek?
hoho ale gruzu, będą mieli co zakopywać bo przeciez żyjemy w kraju w którym ludzie nie wiedzą od czego sa kosze na śmiecie i nie wiedzą co to recykling
Wody Polskie wybudowały sobie punkt obserwacyjny dużo wyżej nad lustrem wody i obsewują sobie z góry jak zachowuje się rzeka przy spuście 1500m/s. 1000 to info dla naiwnych 😅😅😅😅
Ale co sie czepiacie wody polskie nie sa winne niczego ,tak twierdza .ponoc w nysie poszly 4 albo 5 pozwów do prokuratury na nich zobaczymy jaki będzie final.
Tak w naturze wygląda zrzut 1000 m3 wody na sekundę, który zalewa Nysę, a potem Lewin Brzeski i inne miejscowości. Kaskada czterech zbiorników po raz kolejny nie uchroniła miasta przed zalaniem - i to jest sytuacja absolutnie nie do przyjęcia. Po raz kolejny za późno rozpoczęto awaryjny zrzut z zapory, bo 1000 m3/s to jest zrzut awaryjny. Faktycznie jedynym ratunkiem dla Nysy wydaje się kanał ulgi.
Jedynym ratunkiem dla Polski w zakresie hydrotechniki jest likwidacja spółki Wody Polskie i zastąpienie ludźmi odpowiedzialnymi którzy będą w stanie maksymalnie wykorzystać dostępne retencje. Zaś kanał ulgi to druga obowiązkowa rzecz.
A co mieli zrobić ? Tej wody nie dało się zatrzymać jak z wielkim impetem zaczęła z gór lecieć pogłębiając swoje koryta przy tym? Jeżeli by tego nie zrzucili to inaczej by ich zalało... Takie pitolenie 3 po 3 nie znając tak naprawdę jaka to ogromna siła wody jest i że wody tak naprawdę nie da się okiełznać. Żadnego żywiołu nie da się okiełznać
@@marti8938 widzę że masz zerowe pojęcie. Ale się wypowiadasz tak jak większość pseudo specjalistów tutaj. Pozwól że przedstawię. Zespół zbiorników Kozielno (Topola+Paczków), Otmuchów oraz Nysa mają łączną pojemność retencyjną wynoszącą 274,58 mln m³ wody. Dla zobrazowania to ponad 85 mln m³ więcej niż pojemność największego polskiego suchego zbiornika przeciwpowodziowego jakim jest Racibórz Dolny. Gdyby zarządzanie w tej spółce było normalne te zbiorniki zostałyby opróżnione, a cała fala powodziowa przyjęta i zrzut nie musiałby być na poziomie zagrażającym miastu Nysa. To jest tak proste gdy myśli się logicznie, ale nie w kraju z mchu i paproci.
Nie da się, obcego nie dopuścimy. Te pozycje we wszystkich spółkach państwowych to koryto, obsadzane są tylko swojakami. Nie damy zarobić 100 000 zł miesięcznej płacy obcemu, spoza naszej kliki. Kiedyś była to nomenklatura, czyli krąg ludzi podwiązanych pod władze, czyli wówczas PZPR, teraz są inne partie rządzące, ale nadal nomenklatura, czyli swojaki.
W Polsce (taki ot gówno kraj), najczęściej nie zostaje się szefem dlatego, że się na czymś dobrze zna, tylko dlatego, że się dobrze zna kogo trzeba, albo przynajmniej pochodzi się z tego samego Zagumna. :)
Dobrý den bratři Poláci, je mi moc líto, co se u vás v Nyse stalo.
Jsem z Vrbna pod Pradědem, pravidelně jezdíme do Nysi i do Opole nakupovat.
V létě jezdíme na Nyské nádrže.
U nás je taky totální katastrofa, apokalypsa.
Řeka Opava vyplavila vše.
Držte se,hodně sil do oprav.
Bůh s Vámi!.
Złote algi były ważniejsze od ludzi
A co ma piernik do wiatraka. Susza była zbiornik był pusty. Białka zalała Nysę w głównej mierze
Wody Polskie twierdziły, że woda nie wystąpiła z koryta 🤡
Raczej "świnie nie odstąpiły od koryta"
WODY POLSKIE NIE SĄ POLSKIE !!!! TERAZ WOJSKO POLSKIE POWINNO Z NIMI PORZĄDEK ZROBIĆ !!
@@grzegorzszarek9512 TAKIE ŚWINIE ZATOPIĆ !!! ISKRA WYJDZIE Z POLSKI !!!
Wszystko super ale idąc logiką pani prezes wód polskich przy zrzucie 1000m³/s woda nie powinna się wydostać z koryta rzeki, czy tam przelewać się przez wały, wiemy już, że woda się przez wały przelewała, więc albo kłamią odnośnie zrzutu, pewnie był większy, lub/i źle zostały wyremontowane wały w korycie rzeki, ale z drugiej strony woda zawsze sobie znajdzie miejsce, więc stawiałbym na zakłamanie odnośnie zrzutu ...
przede wszystkim bylo za pozno, zadne rozwiazania nie beda skuteczne dopoki mamy takie nimi zarzadzanie, dobrze ze wywiazala sie dyskusja w PL, moze wiecej osob i rzadzacych zwroci uwage na te razace nieprawidlowosci...
Zdaje się, że gdzieś padła ujawniona informcja, że zrzut w pewnym momencie dochodził do 1600m3/s...
Widać jak działa przepławka dla ryb (bez kanału ulgi) - 3 źródło zalewania Nysy.
A ja mam jedno pytanie ,czy nie można tego zrzucać powoli ,bądź na raty ? Schodziło by to wolniej i może by mniej zalało ..........
Nie można. Nie wolno dopuścić do przelania się wody przez koronę zapory, ponieważ w takim przypadku nie ma żadnej kontroli nad ilością zrzucanej wody ze zbiornika. A to z kolei jest potężne zagrożenie już nie tylko dla samej Nysy, ale dla wszystkich kolejnych miejscowości. Problem 15 IX na tym zbiorniku był taki, że nie był on przygotowany na przyjęcie tak dużej ilości wody. A nie był przygotowany, bo zarządca go wcześniej nie przygotował.
przede wszystkim wczesniej, gdyby zbiornik byl przygotowany/oprozniony byloby inaczej...
@@aro8000 ale przecież a napisałem wcześniej i na raty ....... jak mniejsza ilość wody była spuszczana co kilka godzin może by nadążała odpływać w korycie
@@autogazserwisgoancz2305 jakbys spuszczał mniejszą ilość wody to by ci sie przelało przez zaporę
to i tak było w pewnym okresie zbyt mało i niewiele brakowało ./..
gdyby nie szczęście że opady ustały zapora w nysie by sie przelała ..
@@specialistyczny_rbg
Zbiornik byl i tak prawie pusty
Widzę na prawo,że swieża budowa domu chyba prywatnego.Nieźle trzeba mieć najebane aby budować się przy zbiorniku!
zbiorniki misiu kolorowy powinny być puste, a napełniane tylko i WYŁĄCZNIE na okoliczność POWODZI. tutaj mieliście pełne jezioro.
Ja się pytam i domagam z imienia i nazwiska kto był odpowiedzialny za fakt że zbiornik retencyjny stał sobie pełny. Domagam się dyscyplinarnego zwolnienia tej osoby i pociągnięcia jej do odpowiedzialności karnej. Przed sąd ! domagam się wieloletniego wyroku skazującego !
a ja domagam abyś się doinformował w temacie poziomu wypełnienia zbiorników kaskady nysy kłodzkiej przed powodzią, to może byś się dowiedział że zbiornik Nyski posiadał 76Mln m3 rezerwy powodziowej (całkowita pojemność zbiornika to ok. 120Mln m3), a cała kaskada niemal 180mln, czyli tyle co zbiornik racibórz dolny, i nie zrozum mnie źle, nie chce bronić tych ludzi z której win Nysa została zalana, aczkolwiek takie mówienie że zbiornik był pełny, kaskada nie przygotowana na powódź to też złe postępowanie bo jest to szerzenie dezinformacji, pozdrawiam
faktem jest jednak, że informowanie przez wody polskie że podobno rzeka nie wystąpiła z koryta, to też jest pie***lenie, bo widzimy na filmach inną sytuacje
@@silenzer_exe4321 Hej. Ja jestem w pełni doinformowany, a Ty? Wiesz, że 10 września Polska została alarmowana przez Komisję Europejską i system Copernicus? Wiesz, że 12 września KE kazała Polsce zrobić raport z przygotowania do powodzi? Wiesz, że 12 września Polska została alarmowana przez ministerstwo czeskie? Wiesz, że opady zaczęły się 12 września, a 13 września była powódź w Czechach na dopływie Nysy Kłodzkiej, która za chwilę zalała Głuchołazy. Teraz najważniejsze ... wiesz ile zrzucano wody od 10 września do 14 września z Kaskady Nyskiej? Średnio 22 m3/s do 14.09 - gdy średnia roczna to 50 m3/s. Reasumując - to, że Nysa była zalana to wina Wód Polskich i ministerstwa, a wszystkie dane są dostępne na gov.pl. Dopiero 14.09 o godzinie 6:00 zaczęto spuszczać wodę jak częściowo zbiorniki były pełne co jest absurdalne. Daj mi jeden argument na obronę to dam Ci 5 popartych faktami i oficjalnymi danymi, że wszystkie masta na drodze Nysy Kłodzkiej w dół do ujścia Odry zostały zalane przez wielkie zaniedbania i brak decyzyjności.
@@bartshoobzda375 Hej, ja o tym wszystkim wiem, chodzi mi o sam fakt szerzenia dezinformacji o rzekomym wysokim wypełnieniu zbiorników nysy kłodzkiej, zgodzę się w pełni że nysa została zalana z powodu błędnych decyzji wód polskich, oraz rzekome przygotowanie infrastruktury pod przepływ 1400m3/s, gdzie przy 1000m3/s doszło do wystąpienia wody z koryta, aczkolwiek poziom wody w jeziorze nyskim był niski przed powodzią, a sama kaskada posiadała dużą (choć jak się okazało nie wystarczającą rezerwą) tylko o to mi chodziło, być może źle się wyraziłem w poprzednich wypowiedziach przez co mogły one wprowadzić w błąd, pozdrawiam ponownie
I jeszcze jedno, nie wiem jaka dokładnie była rozbieżność czasowa w nagrywaniu filmu, ale na początku woda aż tak się nie piętrzy jak pod koniec.... Wniosek?
Dokładnie zrzut wody dużo zwiększony
Skurwysyny zalewają Nyse,żeby Wrocław uratować 😢😢😢😢😢😢
A nie można było od piątku po 600.Nie bo słuchali gościa z Wwy,który mówił,że prognozy nie są alarmujące!!!
Premiera Donalda,!!!
Wcześniejsze tak duże zrzuty mogłyby doprowadzić do większego rozmycia wałów. Takie duze zrzuty muszą trwać jak najkrócej.
Ciekawe czy to co naniosły rzeki do zbiorników je wypłyciło ? Chyba nie ten nurt to pociągnął wszystko dalej.
hoho ale gruzu, będą mieli co zakopywać bo przeciez żyjemy w kraju w którym ludzie nie wiedzą od czego sa kosze na śmiecie i nie wiedzą co to recykling
Wody Polskie wybudowały sobie punkt obserwacyjny dużo wyżej nad lustrem wody i obsewują sobie z góry jak zachowuje się rzeka przy spuście 1500m/s.
1000 to info dla naiwnych 😅😅😅😅
pierwsza próba zrzutu 1400 nie zdała egzaminu powinna płynac w korycie rzeki inwestycja za 411 milionów ukonczna 2015 rok
Ale co sie czepiacie wody polskie nie sa winne niczego ,tak twierdza .ponoc w nysie poszly 4 albo 5 pozwów do prokuratury na nich zobaczymy jaki będzie final.
Tak w naturze wygląda zrzut 1000 m3 wody na sekundę, który zalewa Nysę, a potem Lewin Brzeski i inne miejscowości. Kaskada czterech zbiorników po raz kolejny nie uchroniła miasta przed zalaniem - i to jest sytuacja absolutnie nie do przyjęcia. Po raz kolejny za późno rozpoczęto awaryjny zrzut z zapory, bo 1000 m3/s to jest zrzut awaryjny. Faktycznie jedynym ratunkiem dla Nysy wydaje się kanał ulgi.
Jedynym ratunkiem dla Polski w zakresie hydrotechniki jest likwidacja spółki Wody Polskie i zastąpienie ludźmi odpowiedzialnymi którzy będą w stanie maksymalnie wykorzystać dostępne retencje. Zaś kanał ulgi to druga obowiązkowa rzecz.
A co mieli zrobić ? Tej wody nie dało się zatrzymać jak z wielkim impetem zaczęła z gór lecieć pogłębiając swoje koryta przy tym? Jeżeli by tego nie zrzucili to inaczej by ich zalało... Takie pitolenie 3 po 3 nie znając tak naprawdę jaka to ogromna siła wody jest i że wody tak naprawdę nie da się okiełznać. Żadnego żywiołu nie da się okiełznać
@@marti8938 widzę że masz zerowe pojęcie. Ale się wypowiadasz tak jak większość pseudo specjalistów tutaj.
Pozwól że przedstawię.
Zespół zbiorników Kozielno (Topola+Paczków), Otmuchów oraz Nysa mają łączną pojemność retencyjną wynoszącą 274,58 mln m³ wody. Dla zobrazowania to ponad 85 mln m³ więcej niż pojemność największego polskiego suchego zbiornika przeciwpowodziowego jakim jest Racibórz Dolny. Gdyby zarządzanie w tej spółce było normalne te zbiorniki zostałyby opróżnione, a cała fala powodziowa przyjęta i zrzut nie musiałby być na poziomie zagrażającym miastu Nysa. To jest tak proste gdy myśli się logicznie, ale nie w kraju z mchu i paproci.
@@marti8938Ta biała głuchołaska to przeszła samą siebie. Ta rzeczka urosła chyba 50 krotnie, ciekawe czy mierzono jej prędkość nurtu.
Nic dziwnego, jak tam wałów nie było, a jak były, to małe i na dodatek tuż przy korycie rzeki.
Babie lato
Jak się tak dobrze znasz na gospodarce wodnej, to może zostaniesz szefem Wód Polskich?
Nie da się, obcego nie dopuścimy.
Te pozycje we wszystkich spółkach państwowych to koryto, obsadzane są tylko swojakami.
Nie damy zarobić 100 000 zł miesięcznej płacy obcemu, spoza naszej kliki.
Kiedyś była to nomenklatura, czyli krąg ludzi podwiązanych pod władze, czyli wówczas PZPR, teraz są inne partie rządzące, ale nadal nomenklatura, czyli swojaki.
Wody polskie tahal😂😂😂
W Polsce (taki ot gówno kraj), najczęściej nie zostaje się szefem dlatego, że się na czymś dobrze zna, tylko dlatego, że się dobrze zna kogo trzeba, albo przynajmniej pochodzi się z tego samego Zagumna. :)