@@matifilm8065 mnie sie wydaje , ze to dawniej nie bylo informacji, teraz bardziej nagłaśniaja , a skala przestepstw ,chyba sie nie zmniejszyła, psychopaci rodzą sie jak dawniej.....ale może sie mylę .Pozdrawiam!
No proszę - Zrebice, rodzinna wieś mojego ojca. Często tam jeździliśmy do rodziny. Wszyscy wiedzieli, że ten kościółek był zabytkowy I pod ochroną. No i stało się, ale dobrze, że go nie zniszczyli bardziej.
Zaczyna mniej wiecej ,w tym czasie nienormalność w Polsce !!jak mówi Pan Cieślak ,,nie szanują żadnych świętości ,,!!!nie do pomyślenia jakich czasów żeśmy się doczekali!!pan Bog wszystko widzi, ale i cierpliwość u niego też ma swoje jak sądzę granice !!!
Program na pewno miał potencjał ale ilość błędów w tym programie jest przerażająca ....Dziwi mnie,że prowadzący często myli imiona osób poszkodowanych ...
Nawet jeśli pomyli imię, to chyba ktoś to slucha/ogląda przy montażu. Sam nie pracuje i ktoś powinien to weryfikować. Nie doszukiwałabym się winy w prowadzących.
@@goldia88 serio coś jeszcze można znaleźć o tej porze? No może dzisiaj, w tamtych czasach to raczej wszyscy szli na jagody z rana i potem juz gołe gałązki, zbierano też do skupu na zarobek. Abstrahując od jagód, mam mocne przypuszczenie, ze jednak...
@@Florka100 teraz to sie nikomu nie chce chodzic..ja ostatni sezon mimo, że mam 4 malych dzieci spedzilam kiedy tylko czas pozwalal w lesie. Bylam conajmnien 3 razy na tydz i to jeszcze dojezdzalam 40 km do lasu. Bo mieszkam w miescie i zanim z dziecmi sie obrobilam i ktos mi ich mogl pod opieke wziac byla 16 a ja w lesie. A tam poza mną praktycznie NIKOGO. Jedna tylko emerytka, co od rana rwala wracala jak ja zaczynalam z 10 litrami. Ludzie teraz są leniwi. Co będą się schylać. Nawet dla.siebie na pierogi im sie nie chce urwać. A jagód było w tym roku tu na Mazowszu całe mnóstwo.. Aż żal bylo z lasu wychodzić. Ludzie to nawet uwagi nie zwracali na te jagody. Wolą obejrzeć seriale chyba. W lipcu to spokojnie do 21 jest jasno. Ja kiedys mialam wielką anemie i jagody bardzo mnie podleczyly. W ogóle są mega zdrowe. Nie opryskiwane..no jedynie trzeba się po nie schylić. Ale na prawde przyjemie posiedziec w lesie. Ja to zawsze krzesło biore i uwielbiam tak zniknąć na kilka godzin. W tym roku mialam okropny kaszel. Grozila mi astma. A że te jagody rosną w sosnowym lesie tam u mnie blisko działki to po prawie codziennym pobycie w lesie po kilka godzin kaszel ustąpił. Olejki eteryczne sosny są nieocenione. A walczylam z nim kilka miesięcy.
To byl super program
Nie zwracam uwagi na drobne pomyłki, jesteśmy tylko ludżmi, a liczy się przekaz , szkoda ,że tak dobry program nie ma kontynuacji..
Moze dlatego ze juz ludzie się tak nie mordują
@@emkakafe801 jeszcze więcej morderstw tylko Państwo ukrywa negatywne informacje ze względów wizerunkowych i innych
@@matifilm8065 nie no w faktach czy innych informatorach są wiado.osci ale wykrywalnosc jest o wiele większa.
@@matifilm8065 mnie sie wydaje , ze to dawniej nie bylo informacji, teraz bardziej nagłaśniaja , a skala przestepstw ,chyba sie nie zmniejszyła, psychopaci rodzą sie jak dawniej.....ale może sie mylę .Pozdrawiam!
@@matifilm8065 dowody prosze? Wedlug statystyk duuzo mniej
7:05 co to za muzyka zna ktoś ?
11:08 Piotr Adamczyk?
Który to odcinek? 🤔🤔🤔🤔
No proszę - Zrebice, rodzinna wieś mojego ojca. Często tam jeździliśmy do rodziny. Wszyscy wiedzieli, że ten kościółek był zabytkowy I pod ochroną. No i stało się, ale dobrze, że go nie zniszczyli bardziej.
Ręce pod lokięć odciąć siekierą I będzie porządek
To byl program!
Był
Ale kto by prowadził?
Dobrze jakby wrócił na antene
Ciekawy program jakie to lata były
97 prawdopodobnie
@@emkakafe801 Wrocław wtedy zalało
Ktoś powinien powrzucać wszystkie odcinki tbś z ipli na yt
Miałby co wrzucać bo aż 236 odcinków.
Nigdy w Lublińcu nie słyszałem by ktoś mówił na szpital psychiatryczny „dom wariatów”. A mieszkam tu od urodzenia.
może w Lublińcu nie ale gdzieniegdzie tak się mówi a przynajmniej dawniej mówiło.
to był ten drań, ryszard.
Co wyprawiacie, przecież Policję zawołom 🤣 bo jebne zaraz wahaha. Te inscenizacje to im wychodziły lepiej niż w 997.
No tak bei er einer eiyer
Zaczyna mniej wiecej ,w tym czasie nienormalność w Polsce !!jak mówi Pan Cieślak ,,nie szanują żadnych świętości ,,!!!nie do pomyślenia jakich czasów żeśmy się doczekali!!pan Bog wszystko widzi, ale i cierpliwość u niego też ma swoje jak sądzę granice !!!
Czasami ludzie z biedy kradna albo z zawisci
kleptomani
Kościół okraść
odwrotnie niż normalnie
to ty jestes lobuzem a nie ksiadz franek z watykalu zabieraja swoje
Program na pewno miał potencjał ale ilość błędów w tym programie jest przerażająca ....Dziwi mnie,że prowadzący często myli imiona osób poszkodowanych ...
Nawet jeśli pomyli imię, to chyba ktoś to slucha/ogląda przy montażu. Sam nie pracuje i ktoś powinien to weryfikować. Nie doszukiwałabym się winy w prowadzących.
mss. xtra kiedy pomylono imiona?
@@lifeisendlessx7929 W drugiej historii z Lublińca. Ofiarą była Krystyna Nowak a nie Katarzyna...
troche wyzej o tym wlasnie tez napisalem
to był zgredek
...a dziewięciu przestępców dało łapki w dół.
pewnie tak
Na jagody o 17?😂
Teoria o tym że zabójcą jest ktoś z wariatkowa jest prawdopodobna
Może to ten jej facet, bo rzeczywiście te jagody...
29 czerwca to jeden z najdłuższych dni w roku. Co najmniej do 21 jest jasno. Wiem, bo sama chodzę na jagody i spokojnie można do 21 je zbierać.
@@goldia88 serio coś jeszcze można znaleźć o tej porze? No może dzisiaj, w tamtych czasach to raczej wszyscy szli na jagody z rana i potem juz gołe gałązki, zbierano też do skupu na zarobek. Abstrahując od jagód, mam mocne przypuszczenie, ze jednak...
@@Florka100 teraz to sie nikomu nie chce chodzic..ja ostatni sezon mimo, że mam 4 malych dzieci spedzilam kiedy tylko czas pozwalal w lesie. Bylam conajmnien 3 razy na tydz i to jeszcze dojezdzalam 40 km do lasu. Bo mieszkam w miescie i zanim z dziecmi sie obrobilam i ktos mi ich mogl pod opieke wziac byla 16 a ja w lesie. A tam poza mną praktycznie NIKOGO. Jedna tylko emerytka, co od rana rwala wracala jak ja zaczynalam z 10 litrami. Ludzie teraz są leniwi. Co będą się schylać. Nawet dla.siebie na pierogi im sie nie chce urwać. A jagód było w tym roku tu na Mazowszu całe mnóstwo.. Aż żal bylo z lasu wychodzić. Ludzie to nawet uwagi nie zwracali na te jagody. Wolą obejrzeć seriale chyba.
W lipcu to spokojnie do 21 jest jasno. Ja kiedys mialam wielką anemie i jagody bardzo mnie podleczyly. W ogóle są mega zdrowe. Nie opryskiwane..no jedynie trzeba się po nie schylić. Ale na prawde przyjemie posiedziec w lesie. Ja to zawsze krzesło biore i uwielbiam tak zniknąć na kilka godzin. W tym roku mialam okropny kaszel. Grozila mi astma. A że te jagody rosną w sosnowym lesie tam u mnie blisko działki to po prawie codziennym pobycie w lesie po kilka godzin kaszel ustąpił. Olejki eteryczne sosny są nieocenione. A walczylam z nim kilka miesięcy.
@@goldia88 Ja w minionym sezonie też byłem kilka razy.Potem przyszla susza i sie szybko skonczyly