Jest jeden minus. Człowiek przyzwyczaja się do tego poziomu i oczekuje go od innych. Czasami nie można słuchać prowadzących, który nie wiadomo dokąd zmierzają, zadają kiepskie pytania i sprawiają wrażenie nieprzygotowanych do rozmowy :)
Bardzo miło było słuchać pana doktora, takiego stylu dawno nie słyszałam, żadnych “na koniec dnia” - tłumaczenie z angielskiego, po co to komu? Wystarczy polskie “w końcu “, żadnych “prokrastynacji”, jakby “zwlekanie” było czymś gorszym. Piękny język, zazdroszczę studentom
" Dzięki Bogu " , że pis nie rządzi, bo mógłby interweniować sam Czarnek - minister od " edukacji🙏 i oświecenia " publicznego ( wychowanek wujka księdza, współczuje dzieciństwa ) Powołałby się na " dobro " dzieci i młodzieży zagrożonych propagowaniem treści podważających fundamenty narodu i atak na Kościół ( tajemnice wiary )
Często ostrzeżenie brzmi niedorzecznie i wielu nie przywiązuje do niego wagi bo kłuci się z jego światopoglądem. Tak było tuż przed potopem, zburzeniem sodomy itp. Dzisiaj świat się kończy nadchodzi zmiana władzy nad światem. Rządy obejmie Królestwo Boże to o którego przyjście wielu modli się słowami Przyjdź Królestwo Twoje... Królestwo to usunie wszystkie niegodziwe władze i rządy a samo będzie panować w Ich miejsce, zniszczy złych ludzi. Zaprowadzi trwały pokój i dobrobyt. Usunie śmierć i całe obecne zlo generowane przez diabła i niegodziwych ludzi. To fakt. Warto więc zadbać o własny interes pamiętając że nie najsilniejsi przetrwają jak mówił Darwin ale ludzie pokorni pokojowo usposobieni. Słowem tacy którzy trzymają się nauk Chrystusa. Pozdrawiam serdecznie
Tchawica i przełyk są w bezpośrednim kontakcie ze sobą. Doprowadza to do częstych kłopotów przy szybkim przełykaniu, gdy pokarm nie trafia we właściwą "rurkę" (przełykową) tylko do tchawicy. Inteligentny projektant oddzieliłby od siebie te dwa ważne organy (bądź wprowadził jakieś zabezpieczenia) aby uniknąć tego typu kłopotów. W szerszym jednak kontekście inteligentnemu twórcy (jeśli takowy istniał) w ogóle nie udała się starość... Ma zbyt wiele wad😅
Zakładasz, że inteligentny projektant chciał aby jego projekt był idealny. Co jednak jeśli odrzucimy to założenie? Może człowiek i cała reszta gatunków są dokładnie takie jakie miały być? Niedoskonałe.
@@RovanRS Rodzaju 1:26-27 "26 wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!» 27 Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz, na obraz Boży go stworzył" Czyli że Bóg jest niedoskonały?
@@RovanRS"Wszystkie stworzenia noszą w sobie pewne podobieństwo do Boga, w szczególny sposób człowiek - stworzony na obraz i podobieństwo Boże. Różnorodne doskonałości stworzeń (ich prawda, dobro, piękno) odzwierciedlają więc nieskończoną doskonałość Boga. Dlatego też możemy Go określać na podstawie doskonałości Jego stworzeń, "bo z wielkości i piękna stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę" (Mdr 13, 5)." KKK 41 Tymczsem jeśli jakaś istota zaprojektowała czlowieka, jest ona po prostu partaczem.
Bynajmniej. Zapoznaj się z obecnymi na YT wykładami prof Meissnera, czy Hellera na temat istoty nauki i religii. Porządkują temat i klarują powszechne, prymitywne nieporozumienia,.
Jest XXI w. Ludzie mają łatwy i powszechny dostęp do wiedzy - czego dobrym przykładem jest ten podcast. Ale z jakiś powodów wciąż jest ogromna rzesza ludzi, którzy mimo faktów, mimo naukowego wyjaśnienia zjawisk, i tak wierzą w jakieś zabobony. Naprawdę, podziwiam ludzi, którym wciąż chce się nieść kaganek oświaty.
Teoria, to konceocja łącząca i wyjaśniająca fakty stwierdzone empirycznie Jest często mylona z hipotezą, czyli ideą (ponysłem) nie potwierdzoną poprzez badania naukowe. W takim ujęciu kreacjonizm jest hipotezą nie znajdującą potwierdzenia empirycznego oraz nie dostarczającą wyjaśnienia faktów.
Teoria różni się od hipotezy głównie stopniem wiarygodności. Każda teoria, w rzeczywistości, wywodzi się z hipotezy, tak jak było to w przypadku Darwina. W przeciwieństwie do teorii Einsteina, która, mimo początkowego sceptycyzmu, została stosunkowo szybko zaakceptowana dzięki możliwości weryfikacji, teoria Darwina spotkała się z większymi trudnościami. Sam Darwin miał poważne wątpliwości, zmieniając swoje stanowisko, zwłaszcza definicję doboru naturalnego, w sześciu kolejnych wydaniach swojej pracy, ponieważ to właśnie ten element stał się punktem zapalnym kontrowersji. Zresztą Darwin sam mówił, że dla osoby wierzącej, teoria ewolucji nie stanowi przeszkody. Zjawisko to, znane jako teologia ewolucyjna, jest obecnie rozwijane, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, obok alternatywy, jaką jest koncepcja Inteligentnego Projektu. Dla materialisty, dobór naturalny, który w rzeczywistości nie jest w pełni poznany i w zasadzie pozostaje hipotezą w teorii Darwina, tłumaczony jest prawami natury, przetrwaniem, adaptacją do środowiska czy korzystnymi zmianami. Jednakże dane empiryczne nie ujawniają mechanizmów, które za tym stoją. Zwolennicy Inteligentnego Projektu, nie odwołując się do transcendencji, twierdzą, że mechanizmy rządzące ewolucją „wyglądają” jak zaprogramowane, a więc są deterministyczne, wynikające z kodu DNA i struktury komórki, a nie z losowych mutacji akceptowanych przez „matkę naturę”. Niezależnie od przyjętej koncepcji, wciąż mamy do czynienia z hipotezami. Materialiści będą dowodzić losowości i przeżywalności, podczas gdy teiści wskazywać będą na celowość czy determinizm w biologii. W fizyce sytuacja jest odwrotna :) Zasadnicze założenie metod naukowych wyklucza projekt lub agenta, więc nie da się ich empirycznie udowodnić, natomiast z filozoficznego punktu widzenia takie założenie jest błędne, ponieważ a priori ogranicza horyzont myślowy, w tym również empiryczny
Tak pomyślałem, że pan doktor musi być albo literaturoznawcą albo filozofem xD. Rozmowa była bardzo ciekawa, ale miałem momenty, gdy myślałem "doktorze, do brzegu, do brzegu". Choć z drugiej strony można pozazdrościć poziomu erudycji :)
Kreacjonizm w zależności od postępu nauki przesuwa sobie ingerencję boga (cokolwiek to miałoby być) o pięterko niżej, co już od dawna powoduje, że to czy za wszystkim stał jakiś "ktoś" nie ma dla nas żadnego znaczenia. Wiadomo już jednak od dawna, że ten ewentualny "ktosiek", jeśli nawet istnieje (choć to może nie być adekwatne sformułowanie), nie ma nic wspólnego z osobnikiem/osobnikami opisanym w świętych książkach religii pustynnych.
@@Astrotaur Dokładnie!!! Prawda jest jedna i niezmienna zapisana w księgach!!! Dlatego kangury nie istnieją, gdyż ani Biblia, ani Koran o nich nie wspominają,
Ewolucja rozmaitych organizmów uwzględnia, że wiercenie boga w głowach jednym przez innych jest po prostu narzędziem ataku. Warto tutaj zauważyć, że każdy bóg generuje zło jedyne i wieczne za razem. Bowiem jest czymś osobliwie złym domagać się i oczekiwać od innych, aby byli ułomni na wszechmocy. Gdy tym czasem brak wszechmocy, a zamiast niej niezliczone ułomności i impotencje stanowią podstawy wyrządzania krzywd jedni drugim - a nie jak to bożyszcze chce żerować na naszej świadomości jest to wynikiem wiecznie niezidentyfikowanego przestępstwa i dlatego określanego mitycznym mianem "grzechu". Kto umie choć trochę wspiąć się wyobraźnią, aby spojrzeć z punktu widzenia kogoś kto posiada wszechmoc zaczyna dostrzegać bezsens boga i żerowanie jego samego na skutkach jego uzurpacji do wszechwładzy nad innymi. Innym bezsensownym mitycznym pojęciem jest "cud". Nie ma bowiem "cudów", są tylko posiadane możliwości - możliwości odkręcone na maksa to jest właśnie wszechmoc. Dlatego też kultowanie do większych możliwości jest ewidentnym oczekiwaniem jakiegoś narcyza w stosunku do innych o mniejszych możliwościach. Tu równolegle kłania się badanie ewolucji mitologii, propagandy oraz doklejanie jej do poszczególnego stanu psychiki społecznej.
Wszystko to co piszesz jest wyłącznie postrzeganiem Boga przez człowieka, a nie tym co Bóg naprawdę człowiekowi pozostawił. Tak, człowiek używa i używał Boga i bogów do atakowania innych - mentalnie i fizycznie - ale ci co zadali sobie trud sięgnięcia do Pisma Świętego wiedzą, że relacja człowiek-Bóg nie nosi znamion ataku i nie generuje zła.
@@stefansmolnik-bk7rb a co jest złego w pochodzeniu od małpy? Jesteś dzieckiem, że dla ciebie "ty małpo" to na serio jakaś wielka obelga? Człowiek i obecnie żyjące mały mają wspólnego przodka i nie widzę w tym nic wstydliwego.
Cejrowski, już dawno przyszedł xD Pamiętam jak Dawid Myśliwiec się zbulwersował jak mu ktoś tego idiotę podesłał produkującego się, że dzieło Darwina to TYLKO hipoteza naukowa 😅.
@@adrianmochnacki3585rzecz w tym, że to Cejrowski powinien się doedukować, a przede wszystkim zacząć myśleć i nie gadać takich farmazonów jak mu się często przytrafia.
Heliocentryzm był na cenzurowanym z jeszcze jednego powodu. Otóż jak wiadomo (choćby z podtytułu filmu z 2003 roku na bazie powieści "Stara baśń" brzmiącego "Kiedy Słońce było Bogiem") w wielu religiach mpflono się do Słońca, więc naukowe potwierdzenie jego miejsca w centrum było dla katolików problematyczne...
Nie będzie ich zbyt wiele o ile w ogóle (nie licząc może troli), bo kreacjonizm dzisiaj to domena pewnej grupy protestantow, których w naszym kraju wielu nie ma. Pozdrawiam, historyk, ateista.
Problem jest taki, że w nauce spora część to jest tylko teoria. Słuchając RN bardzo często słyszę nie wiem ale ja uważam, że ta TEORIA jest prawdziwa no wypisz wymaluj postawa “religijna” wierzymy w coś bo coś nam się wydaje. Słowem jesteśmy tylko ludźmi i ani wiara taka zła ani nauka taka dobra ;)
@@przemog88 wiem czym jest teoria naukowa czymś co nie zostało potwierdzone eksperymentem ogólnie mówiąc. Natomiast nie odnosicie się do kluczowej (niewygodnej?) kwestii jak często naukowcy mówią “uważam” że tak jest czym to się różni od “wiary” wszak no przecież muszą być twarde dane ;) A na marginesie śmieszny jest ten bif jaki miałby być między “wiara” a “nauka” ;)
Na przyszłość w tym temacie proponowałbym zadać pytanie skąd się biorą mutacje. Zazwyczaj mówi się, że to po prostu błędy w kopiowaniu. Pytanie czy wiemy coś więcej skąd te błędy się biorą.
To proces czysto chemiczny. Błędy przy replikacji powstają dosyć często. Wiele z nich jest naprawianych. Niektóre czynniki mogą zaburzać ten proces np promieniowanie jonizujące albo substancje toksyczne. Są na to dowody w postaci badań ale też mamy już wiele przykładów w historii. Np Maria Skłodowska - Curie.
Ludzie mają paznokcie tak samo jak coś tam np. mikroskopijny robaczek. Klasyfikacje są obarczone błędem logicznym w postaci arbitralnego wyboru kryterium wedle którego tej klasyfikacji się dokonuje. Nic się nie da z tym zrobić z powodu samej natury umysłu.
@marekczerwinski5218 chyba na lekcji katechezy nie uważałeś,kościół ma wyraźne stanowisko w tej sprawie ,a po drugie najpierw dowód na istnienie boga a potem spekulacje co mógł a co nie
@@annakepinska5263kosciół już dawno nie kłóci się z teorią ewolucji. To tylko pewne jednostki na łonie kościoła tak mówią no i wiele kościołów ortodoksyjnie protestanckich.
@@rarr2130 jest więcej bubli, np kompromis między wyprostowaną postawa ciała a stopniem rozwoju noworodka, ale to jeszcze biblia jakoś pokrętnie tłumaczy, że to za grzech takie beznadziejne są ludzkie porody, w porównaniu z innymi zwierzętami. Za to nieomylny Bóg, a takim co najmniej jest ten chrześcijański, pomylił się tworząc faunę ediakarską, nieudany eksperyment życia po którym wszystko musiało zacząć rozwijać się od zera, ale autorzy biblii nie mogli wiedzieć ani o tym ani o zwierzętach które zyly przed wielkimi wymieraniami co świadczy o tym, że opis stworzenia pił pisany na podstawie wiedzy i obserwacji zwykłych ludzi i to w dodatku dość prostych, gdyby przyszło takie księgi pisać w XIX wieku gdzie juz udało się coś odkopać, pewnie zawierałyby jakieś wzmianki, a tak opis biblijny kłóci się z wymieraniami, bo bog niczego nie niszczy w tym opisie, wszystko jest "dobre", zostaje i przechodzi do tworzenia następnych istot, bez resetów w postaci wymieran Zawsze można przyjąć oficjalna interpretacje, że to opis od Boga dla prostych, niezbyt pojętnych ludzi, bo prawdy i tak by nie zrozumieli
Dobór naturalny działa niezależnie od naszego rozwoju medycyny. Dobór naturalny nie musi prowadzić w określonym kierunku, osłabienie gatunku poprzez możliwość rozmnażania się słabszych osobników też jest doborem naturalnym.
Ludzie zbyt dosłownie biorą pod rozwagę słowa Biblii, w dodatku nie do końca dobrze tłumaczonej w różnych wydaniach. U podstaw jest nie Darwin, a fizyka, a wiara to nie nauka i na odwrót.
Ja wierzę w słowa Darwina, bez Darwina nie było by ewolucji. To on jest ojcem założycielem wiary w teorię ewolucji. Prości kreacjoniści tego nierozumieja, oni jakaś tam matematyką, a nie zadają sobie pytania czy aby matematyka nie kłamie. Przecież nie każde 2+2 jest 4 . Dlatego mamy pomniki i rzeszę wyznawców teori ewolucji ponieważ Karol Darwin wskazał nam drogę do pojmowania rzeczywistości
Zaraz zaraz... święty Augustyn z Hippony już mówił o tym, że obrazu stworzenia nie powinno się literalnie interpretować. Augustyn żył w 5 wieku naszej ery, sporo przed odkryciami geograficznymi...
Co nie zmienia tego że takim czyli literalnym jest. Definicja dobra i zła czyli moralności w każdej społeczności jest inna i ona sama wizualnie dla postronnego obserwatora będzie taka jakiego boga wyznaje. Wyznawcy systemu lichwiarsko-rentowego z pewnością pozostawią po sobie całkowicie realną pustynie w każdym względzie.
51:30 ująłbym to inaczej: nasze organizmy pochodzą od organizmów które są przedkiem wspólnym dla naszych organizmów i organizmów współcześnie żyjących szympansów
Ten kanał oferuje sporo ciekawych treści, ale komentarze pod odcinkami to jest jakiś syf. Proponuję zacząć je moderować, bo nie wpływa to pozytywnie na kanał
Dzień dobry, taki projektant, który wie, że w jamie brzusznej jest wyższa temperatura, może łatwiej się im formować wewnątrz ciała, a później są na zewnątrz, jajka 🥚 oczywiście 🌷
Jądra formują się podczas, gdy płód człowieka znajduje się w brzuchu matki. Temperatura do rozwoju róznych organów jest optymalna zarówno wewnątrz ciała embrionu, jak i w otaczajacym go płynie owodniowym.
I co z tego, że nauka wie jak gatunki ewoluowały... kreacjoniści i tak powiedzą, że zebr nie ma w Ameryce Południowej bo BÓG TAK CHCIAŁ :) gdyby chciał żeby tam były to by je tam stworzył! hahahaha! Z religijnymi nie da sie rozmawiać na gruncie nauki.
@@RAK-photo Wiara, jeśli nie mówimy o cnocie nadprzyrodzonej, to po prostu jeden z podstawowych mechanizmów poznawczych człowieka, z którego każdy z nas korzysta codziennie.
Jasne... Twoi rodzice urodzili się pod koniec XXwieku, ludzie zyją maksymalnie trochę ponad sto lat. Nie możliwe jest by Twoja matka dożyła XXXVw, dodatkowo zachowując zdolności rozrodcze 🤷
Równie dobrze może sz powiedzieć ża dzisiejsza nauka odeszła od Newtona bo przyszedł Einstein itroche poprawił jego teorię. Co nie zmienia faktu że i grawitacja i ewolucja dalej są faktem.
Nauka nie odchodzi od teorii Darwina tylko ja polepsza przez wyjaśnianie mechanizmów. Robi ją bardziej dokładną, wyjaśniającą jeszcze lepiej dywersyfikację organicznego życia na Ziemi. Nikt nie "odchodzi" od mechaniki Newtona, natomiast nauka ustaliła , że w pewnych skalach mechanika relatywistyczna czy mechanika kwantowa daja lepsze, bardziej dokładne wyniki wyjaśniając działanie rzeczywistości lepiej. Nikt na Newtonie nie wiesza psòw jak to robią teistyczni kreacjoniści na Darwinie.
@@cetus4449"Newton to już historia" Przecież model Newtonowski jest do dzisiaj szeroko stosowany w wielu dziedzinach. Gdy prędkości i masa obiektów są relatywnie niskie, dokładność modelu Newtona jest wystarczająca do zdecydowanej większości celów. PS Gdyby udało się odkryć teorię kwantowej grawitacji, to uczyniło by teorię Einsteina "przestarzałą"... czy to jakoś ujmuje jej użyteczności w jakiś sposób?
@@michalsmolka8772 Nawet tory lotów kosmicznych obliczane są według Newtona bo nie są to zakresy prędkości dla których trzeba by się bawić w liczenie według Einsteina
To rzeczywiście można wszystko jakoś tam wytłumaczyć. Ale pytanie o Boga to pytanie, na które nie ma odpowiedzi i nawet nie wiadomo póki co gdzie szukać. "Dlaczego istnieje coś, a nie nic" - to jest właściwe pytanie, jeżeli chcemy szukać Boga. Ewolucja odpowiada na pytanie "w jaki sposób", a nie "dlaczego".
@@antekp2965 No właśnie - i koncepcja boga wydaje się być tu jedyną logiczną. Boga rozumianego jako bytu przedwiecznego, tego który JEST, bez początku, bez przyczyny. Kiedy postawimy "tamę" w postaci koncepcji wiecznego boga, to wszystko się zgadza i nie prowadzi do myślowej pętli w postaci: skoro Bóg stworzył świat, to kto stworzył Boga, kto stworzył tego, który stworzył Boga itd., itd.
@patrykkruszlinski "tyle co" to znaczy "o takiej samej wartości " ... przynajmniej dla mnie... "łudząco przypomina" zakłada inną wartość... albo wręcz utratę wartości...
@@Astrotaur ok.39 min, o rozwoju zarodka ludzkiego... dla mnie to taki "przebłysk" prawdziwego powodu sporu pomiędzy tzw.ewolucjonistami a tzw.kreacjonistami...
Teoria ewolucji tłumaczy dość dobrze zmiany wstecz, ale ma znikome możliwości predykcyjne. Dlaczego gady (zauropsydy) dominowały w mezozoiku a ssaki (synapsydy) będące wtedy w ich cieniu musiały czekać sto kilkadziesiąt milionów lat na okazję do rozwoju (radiacji)? Jeśli się popatrzy na współczesną kolczatkę (stekowca), oposa (torbacza) i almika (owadożernego łożyskowca), to odpowiedz jest oczywista: Ssaki mezozoiczne były dużo mniej efektywne od dinozaurów i reszty zauropsydów.
@@antekp2965 Akurat rasy psów powstały głównie w wyniku hodowlanych krzyżówek. Proces ten jest znany jako selektywna hodowla i polega na wybieraniu konkretnych cech fizycznych i behawioralnych u psów, które hodowcy chcą wzmocnić w kolejnych pokoleniach.
@@antekp2965 Rasy psów nie są przykładem ewolucji, tylko celowego procesu selektywnej hodowli przez ludzi. Pytanie o moc predykcyjną teorii nie jest bezzasadne, aczkolwiek nie każda teoria naukową musi taką moc mieć.
@ Niedorzeczny przykład! Rasy psów i innych zwierząt domowych były celowo hodowane przez Homo Sapiens. Duże agresywne do ataku i obrony, wytrzymałe do zaprzęgu, charty do łowów, pudle i milusińskie rasy do uścisków…
Ludzie... Tak, rasy psów były selekcyjnie hodowane i to też jest przykład ewolucji. Tyle że w tym przypadku dobór naturalny został zastąpiony przez dobór sztuczny.
@ Zgoda, ale mechanizm jest taki sam. Mutacje i dobór, w tym przypadku nie naturalny lecz celowe działanie, na konkretne potrzeby. A dziw bierze, że w sumie taka prosta teoria powstała tak późno, u progu Drugiej Rewolucji Przemysłowej.Niewątpliwie wpływ na miał chrześcijański światopogląd.
Wszelkim entuzjastom Darwinizmu, polecam Neila Thomasa i jego pożegnanie z Darwinem. Spora dawka sceptyzmu, nie dla każdego, ślepa wiara w "naukę" ma się dobrze.
@@antekp2965 Przeczytaj zanim skomentujesz. Gdybyś to zrobił, wiedziałbyś że już w spojlerze tego odcinka autor demaskuje swoją ignorancję na temat genezy teorii Darwina.
@@zbuchus Przeczytałem opis tej książki. Autor ignoruje ponad 150 lat badań, bo ich nie rozumie i uważa że został oszukany. No gratuluję, to ma być godna polecenia literatura? I jeszcze ten fragment że autor wierzy w kreacjonizm, no litości...
150 lat badań z których WCALE nie wynika żadna selekcja i dobór naturalny. Gdybyś wyszedł poza swoją bańkę, wiedziałbyś chociaż np. o Denisie Noble, to też materialista, tak jak Darwin, ale przynajmniej ma jaja, by zakwestionować dogmaty jakie te 150 lat ukształtowały się w umysłach, również Twoim.
@@zbuchusUżytkownik Antek ma rację. Cały ten Neil Thomas nie ma zielonego pojęcia na czym polega faktu ewolucji biologicznej. Jego nienaukowy bełkot to zlepek kreacjonistycznej propagandy z ostatnich dekad. Thomas nigdy nie podważył ani nie przestawił żadnego dowodu naukowego podważającego obecne rozumienie procesu ewolucji biologicznej
Gdzie ewolucja kłóci się z kreacjonizmem? Abiogeneza się kłóci i pogląd o niezmienności po stworzeniu się kłóci, ale świat mógł zostać stworzony wraz z mechanizmem ewolucji.
@@valutcizen1 "Gdzie ewolucja kłóci się z kreacjonizmem?" - Zależy o który kreacjonizm chodzi. Obecnie chyba najbardziej "popularny" jest kreacjonizm młodej Ziemi i ten stoi w sprzeczności nie tylko z ewolucją biologiczną, ale też z innymi działami nauki.
Ewolucja kłóci się z każdą jedną wersją kreacjonizmu, począwszy od YEC, a skończywszy na nauczaniu KK, gdzie taka wersja twierdzi nawet tylko, że istniało coś takiego jak pierwszy człowiek, by już nie wspominać, że była to istota stworzona (za pomocą ewolucji) dobrze, czy doskonale, stworzona istotą dobrą, czy istotą nieśmiertelną, czy istotą nie mającą cierpieć.
@@zbigniewlebowski9671 W zasadzie Biblia pomija najważniejszy fakt: Ewa potrafiła rozmawiać z wężami, więc była protoplastką rodu Lorda Voldemorta. Tylko jak to ma się do tego, że to rzadko spotykany talent? Był jakiś alternatywny sposób stworzenia człowieka? Czy większość ludzi pochodzi od Lilith? A co, jeśli Lilith też mogła rozmawiać z wężami? Czy to kosmici? Kto stworzył kosmitów? I czy Lord Voldemort jest Lucyferem? Tyle pytań, zero odpowiedzi. Ale teologia (hańba, że choćby na UAM to wydział uniwersytetu), na pewno nam przedstawi odpowiedzi na te pytania.
Ale jako zwolelnnik ewolucji musze tutaj tez zaprotestować. Najlepsze wyjasnienie nie oznacza jeszcze dowodu. Pan prof chyba zapomina ze w naukach scisnych nawet na podstawie dowodow poszlakowych nie stwierdza sie faktu. Przykladem moze byc tutaj spraw tzw eteru w fizyce. Dopiero bezposrednie doswiadczebie udowodnilo ze eteru nie ma. A wiec jest to faktycznie najbardziej prawdopodobna teroria ale szukamy na nia bezposrednich dowodow. Nauka nie lubi dziur.
@antekp2965 nauka to nie sad. Samo wnioskowanie nie jest dowodem. Dlatego zawsze na końcu sa dowody. I tutaj można np podać teorie strun ktorq wydaje się być genialna ale gdy szukano monopoli okazało się że takowe nie istnieją. Nawet teorie względności testowano tysiące razy by miec pewność że jest prawdziwa. Czyli nie jeden dowod ale kupa dowodow doświadczalnych ja potwierdza.
@antekp2965 jeżeli oglądałeś wszystkie odcinki to w jednym z odcinków o powstaniu człowieka pan prof jasno powiedzial ze wydaje się że był taki mały przeskok. Teoria starożytnych kosmitów (chyba tak się to nazywa) nie zostawała wykluczona. Jednak zawsze trzeba zadac pytanie o dowody na jęj potwierdzenie. Tak samo jak kreacjonizm wziął się ze złej interpretacji Biblii. Było to wygodne wiec czesc świata to zaakceptowała.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura konkretnie jakiego gatunku? Chyba jednak zapędziłeś się w obronie i dajesz jedynie argumenty przeciwnikom. Człowiek nie udowodnił doświadczalne tej teorii i to właśnie mowi pan prof. Słuchaj co mowi a nie interpretujesz coś do swoich poglądów
@@RAK-photoKonkretnie to zapoznaj się z udokumentowanymi specjacjami. Jest masa przykładów każdego rodzaju specjacji. Jakich przeciwników? Kreacjonistycznych foliarzy? Przecież nie mają oni żadnego materiału dowodowego i nie uprawiają nauki. Przesłuchaj wykład jeszcze raz. Może zrozumiesz dlaczego ewolucji biologicznej jest faktem.
Darwin stworzył *teorię...* stworzył jedynie pewną teorię- czyli przypuszczenie, że coś może tak "działać". I ciągle jest to tylko teoria bo od jej ogłoszenia (200 lat) nie stwierdzono, nie zaobserwowano powstania- w naturalnym procesie- żadnego nowego gatunku, a więc nie mogła dotąd być udowodniona, nie mogła więc stać się *twierdzeniem naukowym.* A paradoks polega na tym, że *jest to teoria,* którą powszechnie *uważa się za rownoznaczną twierdzeniu naukowemu* mimo *niemożliwości jej udowodnienia.* No, bo to, że istnieje kilka odmian jakiegoś ptaszka to jest ciagle ten sam gatunek ptaka tylko różniący się pewnymi cechami. Tak jak Afrykańczyk, Europejczyk, Chińczyk, Eskimos, Papuas to są przecież też ludzie- choć wyraźnie są różni. A więc ewolucja w obrębie gatunku - by dostosować go do warunków życia po migracji na inne tereny- jest faktem... natomiast powstawanie nowych gatunków na drodze ewolucji - przekształcania się jednych gatunków w zupełnie inne.... ciągle jeszcze jest niczym nie potwierdzoną teorią.
@kuman0110 nie "panu" tylko "pani".... a specjacja jest tylko kolejną teorią bo- jak już napisałam- dotąd nie zaobserwowano nigdy i nigdzie powstawania nowego gatunku. Nie można więc było tego procesu badać a tym samym potwierdzić lub odrzucić, w sposób naukowy, tych teoretycznych rozważań. I takich kwiatków w nauce mamy więcej. A co ciekawe, np. taki Einstein swój pomysł na współzależność materii i energii nazwał "teorią" a nie "prawem" i podkreślił, że być może się myli i jeżeli ktoś to udowodni to on z pokorą ten *dowód* przyjmie do wiadomości. Na tym właśnie polega naukowe podejście do problemu. I dzięki niemu dziś wiemy, ze teoria Einsteina ma wyjątki bo można ją badać i kwestionować a kwestionowanie teorii ewolucji od razu wiąże się z odsądzeniem od czci i wiary naukowca mającego wątpliwości (co widać i w tzw. świecie naukowym i... tu, we wpisach). I to naukowe już nie jest! *Nauka to dyskusja, ścieranie się poglądów oraz empiryczne badania a nie wynik głosowania jakiegoś gremium.*
@kuman0110 teoria (założenie) jest hipotezą (założenie w trakcie weryfikacji) tak długo, jak długo nie będzie mogła być empirycznie badana - a te badania wykonuje się wg określonych kanonów nauki, takich jak choćby ich powtarzalność. Poza tym darwiniści nie mówią o hipotezie- czyli czymś, co z dużym prawdopodobieństwem istnieje, ale jeszcze nie jest udowodnione (więc nie ma "mocy prawnej"), *ale badania trwają* bo *istnieje i obiekt badań i warsztat badawczy....* lecz każą wierzyć w prawdziwość czegoś, co jest obecnie nie do udowodnienia bo właśnie... brak obiektu badawczego- czyli podstawowego elementu. Co ciekawe darwiniści często krytykują religie, za to, że opierają się o wierzenia a nie o naukowe badania (czyli krytykują u innych to, co sami robią)- to taka "ciekawostka zoologiczna" ze świata poprawnej politycznie nauki.
@ niby jak? Maszynę czasu wymyślę, wyślę w przeszłość i każe jej nagrać powstanie gatunków? Umiemy sobie wyobrazić, co trzeba by odkryć żeby ja podważyć. To proszę podać przykład. Nie, teoria ewolucji nie jest możliwa do falsyfikacji i to czyni ta teorię nie do obalenia, a więc jest prawdziwa i zawszę nią będzie
@@TojaJa-s7o Jakbyś posłuchał to byś wiedział, że można na przykład badać bardzo stare skały i zobaczyć po jakich organizmach zostały w nich ślady. Jakby to były organizmy zbyt skomplikowane to podważałoby to ewolucję.
@@darmat9009 skały są skałami a nie "starymi skałami" - żadna z nich nie ma na sobie napisane swojego wieku bo lawa która zastygła z muchą w sobie dwa dni temu laboratoryjnie będzie miała te same cechy co ta która zastygła trochę wcześniej.
@@darmat9009 każdy organizm jest skomplikowany w skali niewyobrażalnej dla nas . Nie ,to co mówisz przesunęło by ewolucję wczesniej lub potwierdziło niespodziewany nacisk zewnętrzny wymuszający nagle zmiany ewolucyjne. Gdyby tak było jak twierdzisz że teoria ewolucji jest falsyfikowalna, to mogło by zaistnieć ryzyko że ktoś by to zrobił. Na szczęście takiego ryzyka nie ma ponieważ teorii ewolucji nie da się sprawdzić, dzięki temu ona na zawsze pozostanie teorią prawdziwą
Z takim wstrętem do wiedzy to tylko ty się nigdy niczego nowego nie dowiesz, kiedy tymczasem nauka będzie dalej odkrywać nowe fakty bezwzględnie czy ty je zaakceptujesz czy nie.
To akurat jest najprostsze do wyjaśnienia. Życie wywodzi się wprost z umysłu. Decyzja w stylu czy chodzisz w butach czy bez, czy wystawiasz się na światło widzialne czy też żyjesz w norze zaskutkuje dopasowaniem organizmu do fanaberii konkretnego umysłu.
Teoria Darwina nie odpowiada na pytanie skąd wzięło się życie. To jest zjawisko abiogenezy, której teoria ewolucji nie wyjaśnia, bo i nie do tego została stworzona .
teoria ewolucji wg Darwina jest najwieksza bzdura wspolczesnej nauki - nadejdzie czas ze bedzeimy sie smiali z naszej glupoty ze keidys traktowalismy ja powaznie
@@cezarydanielewicz3812 Z całym szacunkiem dla prof. Meissnera, ale jego transcendentne wycieczki i próby polemizowania z twardymi faktami mało kogo interesują, chyba że jest to wykład na KUL.
Ludzie piszą, że teoria ewolucji jest faktem. A przecież jak sama nazwa wskazuje to tylko teoria. Może jak nauka pójdzie dalej to ta teoryjka zostanie obalona.
Ile można powtarzać - teoria naukowa jest hipotezą potwierdzoną empirycznie, jest faktem naukowym. Nie rozumiem dlaczego po tylu latach ludzie dalej się nie nauczyli, że słowo "teoria" (czyli coś opisanego tylko teoretycznie) oraz "teoria naukowa" (czyli udowodnione wyjaśnienie jakiegoś zjawiska) to dwie różne rzeczy. Tacy ludzie, bez żadnych podstaw, którzy nawet nie wiedzą o czym mówią piszą potem jednocześnie, że dorobek naukowy ludzkości jest śmieszny i że oni go obalają w jednym komentarzu. Ludzie, którzy nawet nie wiedzą co co jest teoria naukowa.
@@Konqer no dobrze, ale akurat nie ma wystarczających dowodów na to, że teoria ewolucji jest prawdziwa a teoria kreacjonistyczna jest całkiem fałszywa. Są tylko przesłanki za teorią ewolucji.
@@davidrecords2526 To, że nie zaznajomiłeś się z dowodami na ewolucję nie oznacza, że ich nie ma. Akurat ewolucja jest dość prostym do zaobserwowania zjawiskiem więc jeżeli mimo to ktoś nadal ją odrzuca i jednocześnie daje wiarę w kreacjonizm to po prostu uprawia celowe, złośliwe opieranie się wiedzy. Z kolei odrzucenie kreacjonizmu nie jest zbyt wymagającym zadaniem bo o ile teoria ewolucji ma pewne problemy (nie wyjaśnia abiogenezy) ale nadal istnieje cała góra obserwowalnych zjawisk i dowodów na nią tak kreacjonizm nie dość, że nie wyjaśnia nic, to jeszcze nie ma na niego dosłownie żadnego dowodu ani przesłanki. Kreacjonizm to po prostu zamiana jednej niewiadomej (jak powstało życie) na inną, zmiana etykiety bez dodania jakiekolwiek informacji.
Prawda - jak zwykle zresztą - leży gdzieś pośrodku. Moim zdaniem energia, która jest formą "bytu" najpowszechniejszą, od czasów wielkiego wybuchu dąży do materii, materia do życia, życie do inteligencji i tak w kółko (bo być może inteligencja nasza znów nas popchnie w niematerializm). Jest więc jakiś odwieczny PLAN, jest sporo oczywiście przypadków, ale, jak mówię, energia ma jakiś program w sobie. Niektórzy mówią - chaos-logos-kosmos, abstrahując od tego, kto, kiedy i dlaczego wypowiedział to SŁOWO. Natomiast my, zwykli i niezwykli ludzie, powinniśmy od pytania JAK przechodzić płynnie do PO CO, wyciągać wnioski w celu budowania przyszłości, pamiętając o błędach przeszłości.
Oczywiście błędu nie było, krecjonizm został zdefiniowany jako paradygmat naukowy, a nie celowość. Swoją drogą celewość jest teleologią a nie kreacjonizmem.
@lordxaradar8324 No jak nie ma błędu jak jest. Bóg mógł się posłużyć ewolucja przy stworzeniu równie dobrze jak lepiąc Adama z gliny. To jest również kreacjonizm.
Jest o tym wątku pod koniec odcinka. Na wstępie chodzi jednak właśnie o kreacjonizm jako paradygmat naukowy: panowało przekonanie, że wszystkie gatunki zostały stworzone w gotowej formie
Rzeczywiście Darvin jest wytworem ewolucji gatunków. Tyko z jakiego gatunku wyewoluował??? 🤣🤣🤣 Staram się traktować wszystkich ludzi na co najmniej swoim poziomie intelektualnym. Zastanawia mnie tylko fakt, że tzw uczeni opowiadają bzdury jaki żaden racjonalny umysł nie jest w stanie wyjaśnić. Te wszystkie debilne pytania o gatunkach które są w jednym miejscu, a nie ma ich w innym. Każdy zdrowy na umyśle człowiek widzi, że świat posiada nisze w których mogą żyć określone gatunki roślin oraz zwierząt. Zapominają, że kiedyś Ziemia była jednolitą bryłą. Część zwierząt wymarła właśnie na zmieniające się warunki. Z tego światowego porządku, wyłamał się jedynie człowiek. Ale człowiek nie zmienił się. Po prostu jego zdolności są rozwijane gdyż tak jest zaprogramowany. Zaprogramowany na zdobywanie wiedzy i jej wykorzystywanie. Ta konstrukcja jest niezmienna. Oczywiście pomijając błędy genetyczne przy powielaniu. Takie są fakty i nie ma o czym dyskutować. I nie ważne, czy uważamy stworzenia świata dokonał Bóg, czy jakakolwiek inna istota. Na przełomie miliardów lat, nie zaobserwowano zmiany jednego gatunku w drugi, a wszystkie mutacje są bardzo nietrwałe. Darvin jest po prostu idiotą.
@@panslonce83Nie da. Nigdy nie dają bo przeszkadzają im w tym odkrycia naukowe. Mutacje są nietrwałe a w materiale głośno i wyraźnie jest o ćmach, które "zmutowały". Najlepiej zatkać uszy bo jeszcze by się coś zrozumiało. 😉
@@MamaKozy Oczywiście. Można mówić o powstaniu nowego gatunku. Ale jest to warunkowane tym, że taki "nowy osobnik" powstanie w obrębie tego samego gatunku. Po prostu jak jakaś małpa pójdzie się przespać z jakimś innym gatunkowo ssakiem, powstanie nowy osobnik. Na pewno będzie miał cechy odrębne, co da się sklasyfikować jako odrębny jakościowo osobnik, ale w ramach gatunku. Przy czym życie zabezpieczyło możliwość mieszania się pozagatunkowego. Proszę przypomnieć sobie legendę o tym jak kobiety spółkowały z Bogami. Rodziły się wówczas półbogowie. Czy dzisiaj są jacyś półbogowie? Nie. Powymierali, bo byli to osobnicy z poza gatunku. A kobieta każdy wie jaka jest. A co do tej ćmy. To, że ćma ma jedną plamkę, pasek, więcej bądź mniej, nie świadczy o odrębności gatunkowej. To ludzi też trzeba by podzielić na odrębne gatunki, blondyni, szatyni, o niebieskich oczach o oczach piwnych, brązowych, czarnych żółtych, ze skośnymi oczami z okrągłymi. LUDZIE nie dajmy się zwariować. Człowiek zawsze będzie człowiekiem.
Uwielbiam sposób prowadzenia rozmów przez p. Karolinę! Mistrzostwo!
Dziękuję! Po tylu latach to już głupio byłoby robić to źle 😄
Jest jeden minus. Człowiek przyzwyczaja się do tego poziomu i oczekuje go od innych. Czasami nie można słuchać prowadzących, który nie wiadomo dokąd zmierzają, zadają kiepskie pytania i sprawiają wrażenie nieprzygotowanych do rozmowy :)
Bardzo miło było słuchać pana doktora, takiego stylu dawno nie słyszałam, żadnych “na koniec dnia” - tłumaczenie z angielskiego, po co to komu? Wystarczy polskie “w końcu “, żadnych “prokrastynacji”, jakby “zwlekanie” było czymś gorszym. Piękny język, zazdroszczę studentom
Prawda 💪👍👌
Ale jest np. "literalnie".
Prokrastynacja to niedokładnie to samo co zwlekanie.
Jest też "kauzalny" i "proliferacja".
Oczywiście w żadnym razie nie umniejsza to wartości audycji. Słucham z wielkim zaciekawieniem.
Pozdrawiam!
@ to znaczy, że słuchałam nieuważnie
Świetna, merytoryczna, płynna rozmowa. Wspaniały głos gościa.
Bardzo interesujący odcinek ❤
Teraz tylko czekamy na komentarze od osób w czapeczkach z aluminiowej folii do pieczenia 😄
" Dzięki Bogu " , że pis nie rządzi, bo mógłby interweniować sam Czarnek - minister od " edukacji🙏 i oświecenia " publicznego ( wychowanek wujka księdza, współczuje dzieciństwa ) Powołałby się na " dobro " dzieci i młodzieży zagrożonych propagowaniem treści podważających fundamenty narodu i atak na Kościół ( tajemnice wiary )
To od czego pochodzisz od małpy czy świni?
@@stefansmolnik-bk7rb XXI wiek, a nauka dalej musi walczyć z baśniami....
@@stefansmolnik-bk7rb Twój rodowód wskazuje na osła.
Fantastyczny odcinek. Wspaniała kultura wypowiedzi.
Dziekujemy!
Świetny odcinek :) Poudostępniałem.
Często ostrzeżenie brzmi niedorzecznie i wielu nie przywiązuje do niego wagi bo kłuci się z jego światopoglądem.
Tak było tuż przed potopem, zburzeniem sodomy itp.
Dzisiaj świat się kończy nadchodzi zmiana władzy nad światem.
Rządy obejmie Królestwo Boże to o którego przyjście wielu modli się słowami
Przyjdź Królestwo Twoje...
Królestwo to usunie wszystkie niegodziwe władze i rządy a samo będzie panować w Ich miejsce, zniszczy złych ludzi.
Zaprowadzi trwały pokój i dobrobyt. Usunie śmierć i całe obecne zlo generowane przez diabła i niegodziwych ludzi.
To fakt. Warto więc zadbać o własny interes pamiętając że nie najsilniejsi przetrwają jak mówił Darwin ale ludzie pokorni pokojowo usposobieni. Słowem tacy którzy trzymają się nauk Chrystusa.
Pozdrawiam serdecznie
Sama audycja klasa, teraz biorę się za czytaniem komentarzy szurów wg których na ewolucję nie ma rzekomo żadnych dowodów xD
Wspaniała i mądra rozmowa. Jestem zachwycony. Brawa dla Pana Doktora i podziękowania dla p. Karoliny !
Tchawica i przełyk są w bezpośrednim kontakcie ze sobą. Doprowadza to do częstych kłopotów przy szybkim przełykaniu, gdy pokarm nie trafia we właściwą "rurkę" (przełykową) tylko do tchawicy. Inteligentny projektant oddzieliłby od siebie te dwa ważne organy (bądź wprowadził jakieś zabezpieczenia) aby uniknąć tego typu kłopotów.
W szerszym jednak kontekście inteligentnemu twórcy (jeśli takowy istniał) w ogóle nie udała się starość... Ma zbyt wiele wad😅
A tobie się zdaje, że żyjesz w świecie idealnym? W...Raju?
@@cetus4449tak
Zakładasz, że inteligentny projektant chciał aby jego projekt był idealny. Co jednak jeśli odrzucimy to założenie? Może człowiek i cała reszta gatunków są dokładnie takie jakie miały być? Niedoskonałe.
@@RovanRS Rodzaju 1:26-27
"26 wreszcie rzekł Bóg: «Uczyńmy człowieka na Nasz obraz, podobnego Nam. Niech panuje nad rybami morskimi, nad ptactwem powietrznym, nad bydłem, nad ziemią i nad wszystkimi zwierzętami pełzającymi po ziemi!»
27 Stworzył więc Bóg człowieka na swój obraz,
na obraz Boży go stworzył"
Czyli że Bóg jest niedoskonały?
@@RovanRS"Wszystkie stworzenia noszą w sobie pewne podobieństwo do Boga, w szczególny sposób
człowiek - stworzony na obraz i podobieństwo Boże. Różnorodne doskonałości stworzeń (ich
prawda, dobro, piękno) odzwierciedlają więc nieskończoną doskonałość Boga. Dlatego też
możemy Go określać na podstawie doskonałości Jego stworzeń, "bo z wielkości i piękna
stworzeń poznaje się przez podobieństwo ich Stwórcę" (Mdr 13, 5)."
KKK 41
Tymczsem jeśli jakaś istota zaprojektowała czlowieka, jest ona po prostu partaczem.
Łapka w ciemno i oglądamy
Dobry tytuł: Darwin zrewolucjonizował biologię i skomplikował teologię 😄👍
No, takie lewackie - nie???
@@montffa9222 Nie, po prostu godne intelektualistów. Nic nie poradzimy, że proste umysły wybierają teologię.
@@montffa9222 słowo lewica i prawica już dzisiaj nic nie znaczą. Narodowo socjalistyczny PiS jest trochę tu i trochę tam 😁
Bynajmniej. Zapoznaj się z obecnymi na YT wykładami prof Meissnera, czy Hellera na temat istoty nauki i religii. Porządkują temat i klarują powszechne, prymitywne nieporozumienia,.
Cetus to są wykłady z fizyki i kosmologii. Tutaj jesteśmy na poziomie biologii 😁. Poza tym nie ma punktów wspólnych pomiędzy fizyką a JHWH z Bibli 😁
Jest XXI w. Ludzie mają łatwy i powszechny dostęp do wiedzy - czego dobrym przykładem jest ten podcast.
Ale z jakiś powodów wciąż jest ogromna rzesza ludzi, którzy mimo faktów, mimo naukowego wyjaśnienia zjawisk, i tak wierzą w jakieś zabobony.
Naprawdę, podziwiam ludzi, którym wciąż chce się nieść kaganek oświaty.
Jak dobrze jest się obudzić i odrazu móc poszerzać swoją wiedzę o świecie! Wszyscy sawanci są wdzięczni Radiu Naukowemu 😅
Sawanci? Jakie masz powody uważać się za upośledzonego geniusza?
Teoria, to konceocja łącząca i wyjaśniająca fakty stwierdzone empirycznie Jest często mylona z hipotezą, czyli ideą (ponysłem) nie potwierdzoną poprzez badania naukowe. W takim ujęciu kreacjonizm jest hipotezą nie znajdującą potwierdzenia empirycznego oraz nie dostarczającą wyjaśnienia faktów.
Ludzie trzymający się hipotez na poziomie kreacjonizmu, mają za nic ścislość definicji.
Teoria różni się od hipotezy głównie stopniem wiarygodności. Każda teoria, w rzeczywistości, wywodzi się z hipotezy, tak jak było to w przypadku Darwina. W przeciwieństwie do teorii Einsteina, która, mimo początkowego sceptycyzmu, została stosunkowo szybko zaakceptowana dzięki możliwości weryfikacji, teoria Darwina spotkała się z większymi trudnościami. Sam Darwin miał poważne wątpliwości, zmieniając swoje stanowisko, zwłaszcza definicję doboru naturalnego, w sześciu kolejnych wydaniach swojej pracy, ponieważ to właśnie ten element stał się punktem zapalnym kontrowersji. Zresztą Darwin sam mówił, że dla osoby wierzącej, teoria ewolucji nie stanowi przeszkody. Zjawisko to, znane jako teologia ewolucyjna, jest obecnie rozwijane, zwłaszcza w Stanach Zjednoczonych, obok alternatywy, jaką jest koncepcja Inteligentnego Projektu. Dla materialisty, dobór naturalny, który w rzeczywistości nie jest w pełni poznany i w zasadzie pozostaje hipotezą w teorii Darwina, tłumaczony jest prawami natury, przetrwaniem, adaptacją do środowiska czy korzystnymi zmianami. Jednakże dane empiryczne nie ujawniają mechanizmów, które za tym stoją. Zwolennicy Inteligentnego Projektu, nie odwołując się do transcendencji, twierdzą, że mechanizmy rządzące ewolucją „wyglądają” jak zaprogramowane, a więc są deterministyczne, wynikające z kodu DNA i struktury komórki, a nie z losowych mutacji akceptowanych przez „matkę naturę”. Niezależnie od przyjętej koncepcji, wciąż mamy do czynienia z hipotezami. Materialiści będą dowodzić losowości i przeżywalności, podczas gdy teiści wskazywać będą na celowość czy determinizm w biologii. W fizyce sytuacja jest odwrotna :) Zasadnicze założenie metod naukowych wyklucza projekt lub agenta, więc nie da się ich empirycznie udowodnić, natomiast z filozoficznego punktu widzenia takie założenie jest błędne, ponieważ a priori ogranicza horyzont myślowy, w tym również empiryczny
Nice one😍 Nie mogę się doczekać łódzkiego odcinka.
Pozdrawiam ulubione radio.Serdecznie witam Gścia i Panią Karolinę.😘😘😘
Pozdrowienia!
Dziękuuuuuuję!
Tak pomyślałem, że pan doktor musi być albo literaturoznawcą albo filozofem xD. Rozmowa była bardzo ciekawa, ale miałem momenty, gdy myślałem "doktorze, do brzegu, do brzegu". Choć z drugiej strony można pozazdrościć poziomu erudycji :)
Świetny odcinek, brawo!
Pan Adrian ma bardzo przyjemny głos ❤
Kreacjonizm w zależności od postępu nauki przesuwa sobie ingerencję boga (cokolwiek to miałoby być) o pięterko niżej, co już od dawna powoduje, że to czy za wszystkim stał jakiś "ktoś" nie ma dla nas żadnego znaczenia.
Wiadomo już jednak od dawna, że ten ewentualny "ktosiek", jeśli nawet istnieje (choć to może nie być adekwatne sformułowanie), nie ma nic wspólnego z osobnikiem/osobnikami opisanym w świętych książkach religii pustynnych.
@@Astrotaur Dokładnie!!! Prawda jest jedna i niezmienna zapisana w księgach!!! Dlatego kangury nie istnieją, gdyż ani Biblia, ani Koran o nich nie wspominają,
Tzw. " Bóg luk " . Co raz mniej "dziur'' do schowania się...no, ma jeszcze spory skansen nad Wisłą
@@piotrgancewski3275 Dokładnie.
Popularny ostatnio, Bóg-zapchajdziura
Argumenty za istnieniem Boga nie opierają się na koncepcji "Boga luk", więc gratuluję zwycięskiej walki z chochołem.
Ewolucja rozmaitych organizmów uwzględnia, że wiercenie boga w głowach jednym przez innych jest po prostu narzędziem ataku.
Warto tutaj zauważyć, że każdy bóg generuje zło jedyne i wieczne za razem. Bowiem jest czymś osobliwie złym domagać się i oczekiwać od innych, aby byli ułomni na wszechmocy. Gdy tym czasem brak wszechmocy, a zamiast niej niezliczone ułomności i impotencje stanowią podstawy wyrządzania krzywd jedni drugim - a nie jak to bożyszcze chce żerować na naszej świadomości jest to wynikiem wiecznie niezidentyfikowanego przestępstwa i dlatego określanego mitycznym mianem "grzechu". Kto umie choć trochę wspiąć się wyobraźnią, aby spojrzeć z punktu widzenia kogoś kto posiada wszechmoc zaczyna dostrzegać bezsens boga i żerowanie jego samego na skutkach jego uzurpacji do wszechwładzy nad innymi.
Innym bezsensownym mitycznym pojęciem jest "cud". Nie ma bowiem "cudów", są tylko posiadane możliwości - możliwości odkręcone na maksa to jest właśnie wszechmoc. Dlatego też kultowanie do większych możliwości jest ewidentnym oczekiwaniem jakiegoś narcyza w stosunku do innych o mniejszych możliwościach.
Tu równolegle kłania się badanie ewolucji mitologii, propagandy oraz doklejanie jej do poszczególnego stanu psychiki społecznej.
Czy ułomności mogą być lepsze od wszechmocy?:)
Wszystko to co piszesz jest wyłącznie postrzeganiem Boga przez człowieka, a nie tym co Bóg naprawdę człowiekowi pozostawił. Tak, człowiek używa i używał Boga i bogów do atakowania innych - mentalnie i fizycznie - ale ci co zadali sobie trud sięgnięcia do Pisma Świętego wiedzą, że relacja człowiek-Bóg nie nosi znamion ataku i nie generuje zła.
Przyjde pozniej, na dzienna dawke masochizmu w postaci czytania komentarzy hejterow Darwina ;)
Już się zaczęło kombinowanie. "Czemu jest coś a nie nic?"
Jak ktoś ma przymus wiary w transcendencję, to żadne dowody nie pomogą.
@@mmgs1148 Jak na razie mamy w komentarzach wysyp antyklerykałów...
Nie jest tak żle, zazwyczaj mało jest merytoryki w ich komentarzach. Na co się powołają jako argument w sporze, na " fakty i dowody " z Biblii ?
To od kogo podchodzicie od małpy czy świni?
@@stefansmolnik-bk7rb a co jest złego w pochodzeniu od małpy? Jesteś dzieckiem, że dla ciebie "ty małpo" to na serio jakaś wielka obelga? Człowiek i obecnie żyjące mały mają wspólnego przodka i nie widzę w tym nic wstydliwego.
Cejrowski, już dawno przyszedł xD Pamiętam jak Dawid Myśliwiec się zbulwersował jak mu ktoś tego idiotę podesłał produkującego się, że dzieło Darwina to TYLKO hipoteza naukowa 😅.
Teoria i hipoteza to dwie różne rzeczy. Do słownika marsz!
@@adrianmochnacki3585rzecz w tym, że to Cejrowski powinien się doedukować, a przede wszystkim zacząć myśleć i nie gadać takich farmazonów jak mu się często przytrafia.
Najlepiej wkurzyć religianta mówiąc że nawet z karaluchem ma wspólnego przodka, to tylko kwestia większego dystansu czasu. I program zawieszony.
To dodaj trochę małpy u świni i będzie komplet.
@@stefansmolnik-bk7rb pod kazdym postem na ten temat ten sam "tekst" ? ciasno tam w tej glowce co ?
Może jakaś wspólna książka z Panem Dr. Hab. Adrianem Kuźniarem? :)
Heliocentryzm był na cenzurowanym z jeszcze jednego powodu. Otóż jak wiadomo (choćby z podtytułu filmu z 2003 roku na bazie powieści "Stara baśń" brzmiącego "Kiedy Słońce było Bogiem") w wielu religiach mpflono się do Słońca, więc naukowe potwierdzenie jego miejsca w centrum było dla katolików problematyczne...
Kiedy o godnosci osobistej będzie odcinek?
Brakuje ci jej
Pan Bog na kacy byl , gdy cos takiego jak kreature Homo Sapiens z gliny lepil 🤣🍻
Zlot kreacjonistycznych foliarzy w komentarzach za 3, 2, 1... Start!
Hehe, też czekam😁
witam i pozdrawiam [ uwaga błyskotliwa lecz i kąśliwa z dużą domieszką polactwa oj oj ten rodzaj powinien wymrzeć
Od razu tak wyzywać?
@@GAMINGPL1 W komentarzach na tym kanale zawsze był i jest syf.
Nie będzie ich zbyt wiele o ile w ogóle (nie licząc może troli), bo kreacjonizm dzisiaj to domena pewnej grupy protestantow, których w naszym kraju wielu nie ma. Pozdrawiam, historyk, ateista.
Ewolucja to nie kwestia wiary tylko zrozumienia, dlatego religianci mają z nią dość duży problem 🤓
Problem jest taki, że w nauce spora część to jest tylko teoria.
Słuchając RN bardzo często słyszę nie wiem ale ja uważam, że ta TEORIA jest prawdziwa no wypisz wymaluj postawa “religijna” wierzymy w coś bo coś nam się wydaje. Słowem jesteśmy tylko ludźmi i ani wiara taka zła ani nauka taka dobra ;)
Potwierdziłeś mój komentarz 🤓
@@daniel091981 W nauce, termin "to tylko teoria" to oksymoron. Radzę poczytać czym jest teoria naukowa przed wypisywaniem tego typu komentarzy.
@@przemog88 wiem czym jest teoria naukowa czymś co nie zostało potwierdzone eksperymentem ogólnie mówiąc.
Natomiast nie odnosicie się do kluczowej (niewygodnej?) kwestii jak często naukowcy mówią “uważam” że tak jest czym to się różni od “wiary” wszak no przecież muszą być twarde dane ;)
A na marginesie śmieszny jest ten bif jaki miałby być między “wiara” a “nauka” ;)
@@daniel091981 ewolucja to już obecnie nie tylko teoria naukowa, lecz fakt!
Bardzo ciekawy odcinek i, jak zwykle, świetnie poprowadzony.
Mam wrażenie, że jednym z większych problemów dzisiaj jest szybkość zmian. Ewolucja działa powoli, a otoczenie człowieka zmienia się błyskawicznie.
38:02 -
Na przyszłość w tym temacie proponowałbym zadać pytanie skąd się biorą mutacje. Zazwyczaj mówi się, że to po prostu błędy w kopiowaniu. Pytanie czy wiemy coś więcej skąd te błędy się biorą.
To proces czysto chemiczny. Błędy przy replikacji powstają dosyć często. Wiele z nich jest naprawianych. Niektóre czynniki mogą zaburzać ten proces np promieniowanie jonizujące albo substancje toksyczne. Są na to dowody w postaci badań ale też mamy już wiele przykładów w historii. Np Maria Skłodowska - Curie.
Fanatycy pozamiatani :)
Jeden błąd. Darwin na Galapagos obserwował zięby nie przedżeźniacze. Reszta się zgadza😂
Czy według klasyfikacji ludzie dosłownie nie są małpami? Bo w tym rozumieniu oczywiście pochodzimy od małpy, bo jesteśmy przecież małpami.
Rząd: Naczelne (Primates)
Rodzina: Hominidae (małpy człekokształtne)
Rodzaj: Homo
Gatunek: Homo sapiens
Ludzie mają paznokcie tak samo jak coś tam np. mikroskopijny robaczek. Klasyfikacje są obarczone błędem logicznym w postaci arbitralnego wyboru kryterium wedle którego tej klasyfikacji się dokonuje. Nic się nie da z tym zrobić z powodu samej natury umysłu.
Nie słuchasz, a komentujesz.. nie pochodzimy od malp, tylko mamy z małpami wspólnego przodka.
@@jaroslawgasior394 to chyba bardziej ty nie czytasz tego na co odpowiadasz, albo źle zrozumiałeś.
Kreacjoniści muszą najpierw udowodnić istnienie boga,a potem mogą zabierać głos w sprawie powstawania gatunków, jak na razie są w ciemnym lesie
@@annakepinska5263 A co stoi na przeszkodzie by Bóg posłużył się ewolucją?
@marekczerwinski5218 chyba na lekcji katechezy nie uważałeś,kościół ma wyraźne stanowisko w tej sprawie ,a po drugie najpierw dowód na istnienie boga a potem spekulacje co mógł a co nie
@@marekczerwinski5218 A kiedy się o tym dowiedziałeś wiejski koryfeuszu? Sam Jahwe ci to objaśnił?
@@annakepinska5263kosciół już dawno nie kłóci się z teorią ewolucji. To tylko pewne jednostki na łonie kościoła tak mówią no i wiele kościołów ortodoksyjnie protestanckich.
@@annakepinska5263 Kościół uznaje ewolucję.
Daleka droga 🌠
Wniosek z hipotezy inteligentnego projektu: JHWH jest dobry z matematyki, fizyki biologii ale za to beznadziejny z komunikacji (Biblia) i z teologii 😁
Przeciwnie. Genetyka dowodzi, że ten koncepcyjny JHWH jest totalnym analfabetą naukowym z zakresu genetyki właśnie i matematyki ;)
nic mi nie wiadomo o matematyce, chyba, że chodzi o miliony ofiar, skrupulatnie opisane w Piśmie Świętym
I z kasą też u niego kiepsko.
Hipotezę "inteligentnego projektu" obala jakiekolwiek bliższe przyjrzenie się ewolucyjnemu bublowi jakim jest ludzki kręgosłup
@@rarr2130 jest więcej bubli, np kompromis między wyprostowaną postawa ciała a stopniem rozwoju noworodka, ale to jeszcze biblia jakoś pokrętnie tłumaczy, że to za grzech takie beznadziejne są ludzkie porody, w porównaniu z innymi zwierzętami. Za to nieomylny Bóg, a takim co najmniej jest ten chrześcijański, pomylił się tworząc faunę ediakarską, nieudany eksperyment życia po którym wszystko musiało zacząć rozwijać się od zera, ale autorzy biblii nie mogli wiedzieć ani o tym ani o zwierzętach które zyly przed wielkimi wymieraniami co świadczy o tym, że opis stworzenia pił pisany na podstawie wiedzy i obserwacji zwykłych ludzi i to w dodatku dość prostych, gdyby przyszło takie księgi pisać w XIX wieku gdzie juz udało się coś odkopać, pewnie zawierałyby jakieś wzmianki, a tak opis biblijny kłóci się z wymieraniami, bo bog niczego nie niszczy w tym opisie, wszystko jest "dobre", zostaje i przechodzi do tworzenia następnych istot, bez resetów w postaci wymieran
Zawsze można przyjąć oficjalna interpretacje, że to opis od Boga dla prostych, niezbyt pojętnych ludzi, bo prawdy i tak by nie zrozumieli
Dobór naturalny działa niezależnie od naszego rozwoju medycyny. Dobór naturalny nie musi prowadzić w określonym kierunku, osłabienie gatunku poprzez możliwość rozmnażania się słabszych osobników też jest doborem naturalnym.
Ludzie zbyt dosłownie biorą pod rozwagę słowa Biblii, w dodatku nie do końca dobrze tłumaczonej w różnych wydaniach. U podstaw jest nie Darwin, a fizyka, a wiara to nie nauka i na odwrót.
Ja wierzę w słowa Darwina, bez Darwina nie było by ewolucji. To on jest ojcem założycielem wiary w teorię ewolucji. Prości kreacjoniści tego nierozumieja, oni jakaś tam matematyką, a nie zadają sobie pytania czy aby matematyka nie kłamie. Przecież nie każde 2+2 jest 4 . Dlatego mamy pomniki i rzeszę wyznawców teori ewolucji ponieważ Karol Darwin wskazał nam drogę do pojmowania rzeczywistości
@@TojaJa-s7oKrypto kreacjonisto! Ewolucja biologiczna trwa już 3,6 miliarda lat. Na długo zanim Darwin odkrył fakt tego procesu.
Jestem researcherem, dziennikarzem, chrześcijaninem i kreacjonistą! Pozdrawiam Wszystkich
++
Zaraz zaraz... święty Augustyn z Hippony już mówił o tym, że obrazu stworzenia nie powinno się literalnie interpretować. Augustyn żył w 5 wieku naszej ery, sporo przed odkryciami geograficznymi...
Gdyż jego stworzenie(My) nie może i nie jest w stanie właściwie interpretować jego istoty... To taka wstępna obrona teologiczna Boga Stwórcy.
Taaa i pisał też, że naturalnym porządkiem rzeczy jest żeby kobieta służyła mężczyźnie - taki z niego był "mendrzec"
Jako człowiek inteligentny, po przeczytaniu mitu stworzenia człowieka z Księgi Rodzaju, musiał dojść do tego wniosku.
Co nie zmienia tego że takim czyli literalnym jest. Definicja dobra i zła czyli moralności w każdej społeczności jest inna i ona sama wizualnie dla postronnego obserwatora będzie taka jakiego boga wyznaje. Wyznawcy systemu lichwiarsko-rentowego z pewnością pozostawią po sobie całkowicie realną pustynie w każdym względzie.
51:30 ująłbym to inaczej: nasze organizmy pochodzą od organizmów które są przedkiem wspólnym dla naszych organizmów i organizmów współcześnie żyjących szympansów
Ten kanał oferuje sporo ciekawych treści, ale komentarze pod odcinkami to jest jakiś syf. Proponuję zacząć je moderować, bo nie wpływa to pozytywnie na kanał
Dzień dobry, taki projektant, który wie, że w jamie brzusznej jest wyższa temperatura, może łatwiej się im formować wewnątrz ciała, a później są na zewnątrz, jajka 🥚 oczywiście 🌷
Jądra formują się podczas, gdy płód człowieka znajduje się w brzuchu matki. Temperatura do rozwoju róznych organów jest optymalna zarówno wewnątrz ciała embrionu, jak i w otaczajacym go płynie owodniowym.
@maciejgustab4742 dokładnie płód, płód ma taką samą temp jak matka, to dla jajek bez różnicy, a później jednak tak, mają niższą temp.
Niekoniecznie. Wieloryby chomiki ptaki hipopotamy i inne mają jądra w brzuchu i nic im to nieprzeszkadza. I są odporne na cios w ....
Naukowo. Zmiana szerokosci dzioba dowodzi przejść miedzygatunkowych? Proszę o dowody na przejścia od gatunku do gatunku. Pilne do referatu
@@gosiapro1598 ależ to jest przejście od gatunku do gatunku.
specjacja działa powoli
np. gatunki pierścieniowe.
I co z tego, że nauka wie jak gatunki ewoluowały... kreacjoniści i tak powiedzą, że zebr nie ma w Ameryce Południowej bo BÓG TAK CHCIAŁ :) gdyby chciał żeby tam były to by je tam stworzył!
hahahaha!
Z religijnymi nie da sie rozmawiać na gruncie nauki.
Ciekawe jak ci wszyscy wierzący naukowcy ze sobą rozmawiają.l w takim razie...
@@70sfannie rozmawiają ze soba o takich aspektach więc nie ma szans na dojście do momentu zwątpienia
@@paulinair6072 I wy w to naprawdę wierzycie? To tylko pokazuje jak zmitologizowana jest nauka w oczach przeciętnego zjadacza chleba.
@@70sfan wiara nie ma nic wspólnego z nauką wiec nie ma tu konfliktu
@@RAK-photo Wiara, jeśli nie mówimy o cnocie nadprzyrodzonej, to po prostu jeden z podstawowych mechanizmów poznawczych człowieka, z którego każdy z nas korzysta codziennie.
Ale czacha. Jaka swoboda wypowiedzi.
Kreacjonizm i ewolucjonizm wcale nie muszą się wykluczać.
Tak, ale katolicki kreacjonizm jednoznacznie wyklucza teoria ewolucji.
Odkrycie faktu procesu ewolucji biologicznej zabiło kreacjonistyczne baśnie
@@JarekKrawczyk oczywiście, że nie.
@@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura nie.
@@MiracleAgeGKS Oczywiście, że tak. I nic z tym faktem nie zrobisz
po co gadać tyle o religii i kosciolach ...😊 szkoda czasu ....
Trochę nieaktualna wiedza. Taki archeopteryks to już ponad dekadę wiadomo że był dinozaurem a nie ptakiem
No, dobrze, ale jak p. Prof. tłumaczy gatunki endemiczne?
@@maksymilianzamm3164 a jak gatunki endemiczne miałyby zaprzeczać ewolucji?
@@kuman0110 Trudno powiedzieć, p. Profesor wspomina o tym, nie przybliżając tematu. Stąd pytanie.
Karolinaaaa!!!!! Co słychać u Omuamua?!?!
Babeczko że twoja główka od wiedzy ci nie pęknie. Podziwiam
Czy nauka może mi wytłumaczyć dlaczego nie mogłem się urodzić w 3489 roku w Oslo w bogatej rodzinie?
Uznaj, że jesteś transfinancial i idź do sądu:P
Bo nie zadałbyś tego pytania.
Tak. Może. Po prostu nie pozwoliły na to warunki brzegowe kiedy powstawał nasz wszechświat.
Jasne... Twoi rodzice urodzili się pod koniec XXwieku, ludzie zyją maksymalnie trochę ponad sto lat.
Nie możliwe jest by Twoja matka dożyła XXXVw, dodatkowo zachowując zdolności rozrodcze 🤷
nie, nie może. Tylko ksiądz, albo wróżka
Zaręczam Panu doktorowi, że ewolucja jest faktem. Bo jego wnuczęta będą bardziej inteligentne od niego.
Prosty komentarz, prostego przedstawiciela gatunku Homo Sapiens.
@@antekp2965 🙂
@@radosawszmid7822 🙂
Proszę zmień to intro już
Ale na jakie? Jestem otwarta na propozycje!
@@RadioNaukoweintro jest super.
Darwin jako ogniwo pośrednie w ewolucji nauki. Darwin odrzucił kreacjonizm, a dzisiejsza nauka odrzuca, czy raczej zarzuca i odchodzi od Darwina.
Równie dobrze może sz powiedzieć ża dzisiejsza nauka odeszła od Newtona bo przyszedł Einstein itroche poprawił jego teorię. Co nie zmienia faktu że i grawitacja i ewolucja dalej są faktem.
@@adrianmochnacki3585 Zgadza się. Newton to też już historia.
Nauka nie odchodzi od teorii Darwina tylko ja polepsza przez wyjaśnianie mechanizmów. Robi ją bardziej dokładną, wyjaśniającą jeszcze lepiej dywersyfikację organicznego życia na Ziemi. Nikt nie "odchodzi" od mechaniki Newtona, natomiast nauka ustaliła , że w pewnych skalach mechanika relatywistyczna czy mechanika kwantowa daja lepsze, bardziej dokładne wyniki wyjaśniając działanie rzeczywistości lepiej. Nikt na Newtonie nie wiesza psòw jak to robią teistyczni kreacjoniści na Darwinie.
@@cetus4449"Newton to już historia"
Przecież model Newtonowski jest do dzisiaj szeroko stosowany w wielu dziedzinach.
Gdy prędkości i masa obiektów są relatywnie niskie, dokładność modelu Newtona jest wystarczająca do zdecydowanej większości celów.
PS
Gdyby udało się odkryć teorię kwantowej grawitacji, to uczyniło by teorię Einsteina "przestarzałą"... czy to jakoś ujmuje jej użyteczności w jakiś sposób?
@@michalsmolka8772 Nawet tory lotów kosmicznych obliczane są według Newtona bo nie są to zakresy prędkości dla których trzeba by się bawić w liczenie według Einsteina
To rzeczywiście można wszystko jakoś tam wytłumaczyć. Ale pytanie o Boga to pytanie, na które nie ma odpowiedzi i nawet nie wiadomo póki co gdzie szukać. "Dlaczego istnieje coś, a nie nic" - to jest właściwe pytanie, jeżeli chcemy szukać Boga. Ewolucja odpowiada na pytanie "w jaki sposób", a nie "dlaczego".
@@antekp2965 w takim razie jak brzmi prawidłowe pytanie?
@@antekp2965 No właśnie - i koncepcja boga wydaje się być tu jedyną logiczną. Boga rozumianego jako bytu przedwiecznego, tego który JEST, bez początku, bez przyczyny. Kiedy postawimy "tamę" w postaci koncepcji wiecznego boga, to wszystko się zgadza i nie prowadzi do myślowej pętli w postaci: skoro Bóg stworzył świat, to kto stworzył Boga, kto stworzył tego, który stworzył Boga itd., itd.
Byt nie jest bardziej realny niż niebyt - Demokryt z Abdery
"Dlaczego istnieje coś a nie nic" jest pytaniem pozbawionym sensu
@@tfarfolini9742Nie, nie wszystko się zgadza. Koncept boga ma zerową wartość poznawczą, jest zjawiskiem szkodliwym z punktu widzenia epistemologii.
co to znaczy " łudząco przypomina"?
Tyle co "bardzo podobne"
@patrykkruszlinski "tyle co" to znaczy "o takiej samej wartości " ... przynajmniej dla mnie...
"łudząco przypomina" zakłada inną wartość... albo wręcz utratę wartości...
@@Astrotaur ok.39 min, o rozwoju zarodka ludzkiego... dla mnie to taki "przebłysk" prawdziwego powodu sporu pomiędzy tzw.ewolucjonistami a tzw.kreacjonistami...
Teoria ewolucji tłumaczy dość dobrze zmiany wstecz, ale ma znikome możliwości predykcyjne. Dlaczego gady (zauropsydy) dominowały w mezozoiku a ssaki (synapsydy) będące wtedy w ich cieniu musiały czekać sto kilkadziesiąt milionów lat na okazję do rozwoju (radiacji)? Jeśli się popatrzy na współczesną kolczatkę (stekowca), oposa (torbacza) i almika (owadożernego łożyskowca), to odpowiedz jest oczywista: Ssaki mezozoiczne były dużo mniej efektywne od dinozaurów i reszty zauropsydów.
@@antekp2965 Akurat rasy psów powstały głównie w wyniku hodowlanych krzyżówek. Proces ten jest znany jako selektywna hodowla i polega na wybieraniu konkretnych cech fizycznych i behawioralnych u psów, które hodowcy chcą wzmocnić w kolejnych pokoleniach.
@@antekp2965 Rasy psów nie są przykładem ewolucji, tylko celowego procesu selektywnej hodowli przez ludzi.
Pytanie o moc predykcyjną teorii nie jest bezzasadne, aczkolwiek nie każda teoria naukową musi taką moc mieć.
@
Niedorzeczny przykład! Rasy psów i innych zwierząt domowych były celowo hodowane przez Homo Sapiens. Duże agresywne do ataku i obrony, wytrzymałe do zaprzęgu, charty do łowów, pudle i milusińskie rasy do uścisków…
Ludzie... Tak, rasy psów były selekcyjnie hodowane i to też jest przykład ewolucji. Tyle że w tym przypadku dobór naturalny został zastąpiony przez dobór sztuczny.
@
Zgoda, ale mechanizm jest taki sam. Mutacje i dobór, w tym przypadku nie naturalny lecz celowe działanie, na konkretne potrzeby. A dziw bierze, że w sumie taka prosta teoria powstała tak późno, u progu Drugiej Rewolucji Przemysłowej.Niewątpliwie wpływ na miał chrześcijański światopogląd.
Wszelkim entuzjastom Darwinizmu, polecam Neila Thomasa i jego pożegnanie z Darwinem. Spora dawka sceptyzmu, nie dla każdego, ślepa wiara w "naukę" ma się dobrze.
@@antekp2965
Przeczytaj zanim skomentujesz. Gdybyś to zrobił, wiedziałbyś że już w spojlerze tego odcinka autor demaskuje swoją ignorancję na temat genezy teorii Darwina.
@@zbuchus Przeczytałem opis tej książki. Autor ignoruje ponad 150 lat badań, bo ich nie rozumie i uważa że został oszukany. No gratuluję, to ma być godna polecenia literatura?
I jeszcze ten fragment że autor wierzy w kreacjonizm, no litości...
150 lat badań z których WCALE nie wynika żadna selekcja i dobór naturalny. Gdybyś wyszedł poza swoją bańkę, wiedziałbyś chociaż np. o Denisie Noble, to też materialista, tak jak Darwin, ale przynajmniej ma jaja, by zakwestionować dogmaty jakie te 150 lat ukształtowały się w umysłach, również Twoim.
@@antekp2965
Nie wiem skąd wziąłeś sobie płaskoziemców w tej dyskusji, ale to już tylko wyłącznie Twoja świadomość.
@@zbuchusUżytkownik Antek ma rację. Cały ten Neil Thomas nie ma zielonego pojęcia na czym polega faktu ewolucji biologicznej. Jego nienaukowy bełkot to zlepek kreacjonistycznej propagandy z ostatnich dekad. Thomas nigdy nie podważył ani nie przestawił żadnego dowodu naukowego podważającego obecne rozumienie procesu ewolucji biologicznej
Gdzie ewolucja kłóci się z kreacjonizmem? Abiogeneza się kłóci i pogląd o niezmienności po stworzeniu się kłóci, ale świat mógł zostać stworzony wraz z mechanizmem ewolucji.
@@antekp2965 poprawione
@@valutcizen1 "Gdzie ewolucja kłóci się z kreacjonizmem?" - Zależy o który kreacjonizm chodzi. Obecnie chyba najbardziej "popularny" jest kreacjonizm młodej Ziemi i ten stoi w sprzeczności nie tylko z ewolucją biologiczną, ale też z innymi działami nauki.
Ewolucja kłóci się z każdą jedną wersją kreacjonizmu, począwszy od YEC, a skończywszy na nauczaniu KK, gdzie taka wersja twierdzi nawet tylko, że istniało coś takiego jak pierwszy człowiek, by już nie wspominać, że była to istota stworzona (za pomocą ewolucji) dobrze, czy doskonale, stworzona istotą dobrą, czy istotą nieśmiertelną, czy istotą nie mającą cierpieć.
Dzieki za material 👌
Czy wg nauki jestesmy potomkami ryb szkieletowych a Zycie powstalo w pierwotnej zupie ta na pewno he he
Nie no powstaliśmy ulepieni z z prochu przez niewidzialnego czarodzieja a kobiety są z żebra Adama. Wspaniała teoria, można się rozejść.
@@zbigniewlebowski9671 W zasadzie Biblia pomija najważniejszy fakt: Ewa potrafiła rozmawiać z wężami, więc była protoplastką rodu Lorda Voldemorta. Tylko jak to ma się do tego, że to rzadko spotykany talent? Był jakiś alternatywny sposób stworzenia człowieka? Czy większość ludzi pochodzi od Lilith? A co, jeśli Lilith też mogła rozmawiać z wężami? Czy to kosmici? Kto stworzył kosmitów? I czy Lord Voldemort jest Lucyferem? Tyle pytań, zero odpowiedzi. Ale teologia (hańba, że choćby na UAM to wydział uniwersytetu), na pewno nam przedstawi odpowiedzi na te pytania.
To że czegoś nie rozumiesz nie oznacza że to nieprawda.
Będąc nastolatkiem ewidentnie podchodziłem od małpy 😁 wycieczka do zoo, każdy chłopiec świetnie by się odnalazł w stadzie pawianów 🤣
Ale jako zwolelnnik ewolucji musze tutaj tez zaprotestować. Najlepsze wyjasnienie nie oznacza jeszcze dowodu. Pan prof chyba zapomina ze w naukach scisnych nawet na podstawie dowodow poszlakowych nie stwierdza sie faktu. Przykladem moze byc tutaj spraw tzw eteru w fizyce. Dopiero bezposrednie doswiadczebie udowodnilo ze eteru nie ma. A wiec jest to faktycznie najbardziej prawdopodobna teroria ale szukamy na nia bezposrednich dowodow. Nauka nie lubi dziur.
O fakcie ewolucji biologicznej świadczą udowodnione mechanizmy, w tym obserwowalne powstawanie nowych gatunków
@antekp2965 nauka to nie sad. Samo wnioskowanie nie jest dowodem. Dlatego zawsze na końcu sa dowody. I tutaj można np podać teorie strun ktorq wydaje się być genialna ale gdy szukano monopoli okazało się że takowe nie istnieją. Nawet teorie względności testowano tysiące razy by miec pewność że jest prawdziwa. Czyli nie jeden dowod ale kupa dowodow doświadczalnych ja potwierdza.
@antekp2965 jeżeli oglądałeś wszystkie odcinki to w jednym z odcinków o powstaniu człowieka pan prof jasno powiedzial ze wydaje się że był taki mały przeskok.
Teoria starożytnych kosmitów (chyba tak się to nazywa) nie zostawała wykluczona. Jednak zawsze trzeba zadac pytanie o dowody na jęj potwierdzenie.
Tak samo jak kreacjonizm wziął się ze złej interpretacji Biblii. Było to wygodne wiec czesc świata to zaakceptowała.
@ReligiaToBzduraReligiaToBzdura konkretnie jakiego gatunku? Chyba jednak zapędziłeś się w obronie i dajesz jedynie argumenty przeciwnikom. Człowiek nie udowodnił doświadczalne tej teorii i to właśnie mowi pan prof. Słuchaj co mowi a nie interpretujesz coś do swoich poglądów
@@RAK-photoKonkretnie to zapoznaj się z udokumentowanymi specjacjami. Jest masa przykładów każdego rodzaju specjacji.
Jakich przeciwników? Kreacjonistycznych foliarzy? Przecież nie mają oni żadnego materiału dowodowego i nie uprawiają nauki. Przesłuchaj wykład jeszcze raz. Może zrozumiesz dlaczego ewolucji biologicznej jest faktem.
Wspolczesna nauka widzi u czlowieka wiele wspolnego z malpami i swiniami. To szanowni ewolucjonisci od kogo pochodza?
Wszscy, w tym "ewolucjoniści" mają z małpami wspolnego przodka. Ze świniami też, tylko bardziej oddalonego w czasie.
Od australopiteka i neandertalczyka - jak wszyscy obecnie żyjący ludzie.
Darwin stworzył *teorię...* stworzył jedynie pewną teorię- czyli przypuszczenie, że coś może tak "działać".
I ciągle jest to tylko teoria bo od jej ogłoszenia (200 lat) nie stwierdzono, nie zaobserwowano powstania- w naturalnym procesie- żadnego nowego gatunku, a więc nie mogła dotąd być udowodniona, nie mogła więc stać się *twierdzeniem naukowym.*
A paradoks polega na tym, że *jest to teoria,* którą powszechnie *uważa się za rownoznaczną twierdzeniu naukowemu* mimo *niemożliwości jej udowodnienia.*
No, bo to, że istnieje kilka odmian jakiegoś ptaszka to jest ciagle ten sam gatunek ptaka tylko różniący się pewnymi cechami. Tak jak Afrykańczyk, Europejczyk, Chińczyk, Eskimos, Papuas to są przecież też ludzie- choć wyraźnie są różni.
A więc ewolucja w obrębie gatunku - by dostosować go do warunków życia po migracji na inne tereny- jest faktem... natomiast powstawanie nowych gatunków na drodze ewolucji - przekształcania się jednych gatunków w zupełnie inne.... ciągle jeszcze jest niczym nie potwierdzoną teorią.
kolejny któremu myli sie teoria z hipotezą...
specjacja, mówi to panu coś?
@kuman0110 nie "panu" tylko "pani".... a specjacja jest tylko kolejną teorią bo- jak już napisałam- dotąd nie zaobserwowano nigdy i nigdzie powstawania nowego gatunku. Nie można więc było tego procesu badać a tym samym potwierdzić lub odrzucić, w sposób naukowy, tych teoretycznych rozważań.
I takich kwiatków w nauce mamy więcej.
A co ciekawe, np. taki Einstein swój pomysł na współzależność materii i energii nazwał "teorią" a nie "prawem" i podkreślił, że być może się myli i jeżeli ktoś to udowodni to on z pokorą ten *dowód* przyjmie do wiadomości.
Na tym właśnie polega naukowe podejście do problemu.
I dzięki niemu dziś wiemy, ze teoria Einsteina ma wyjątki bo można ją badać i kwestionować a kwestionowanie teorii ewolucji od razu wiąże się z odsądzeniem od czci i wiary naukowca mającego wątpliwości (co widać i w tzw. świecie naukowym i... tu, we wpisach).
I to naukowe już nie jest!
*Nauka to dyskusja, ścieranie się poglądów oraz empiryczne badania a nie wynik głosowania jakiegoś gremium.*
Pani nie posłuchała odcinka, prawda?
@kuman0110 teoria (założenie) jest hipotezą (założenie w trakcie weryfikacji) tak długo, jak długo nie będzie mogła być empirycznie badana - a te badania wykonuje się wg określonych kanonów nauki, takich jak choćby ich powtarzalność.
Poza tym darwiniści nie mówią o hipotezie- czyli czymś, co z dużym prawdopodobieństwem istnieje, ale jeszcze nie jest udowodnione (więc nie ma "mocy prawnej"), *ale badania trwają* bo *istnieje i obiekt badań i warsztat badawczy....* lecz każą wierzyć w prawdziwość czegoś, co jest obecnie nie do udowodnienia bo właśnie... brak obiektu badawczego- czyli podstawowego elementu.
Co ciekawe darwiniści często krytykują religie, za to, że opierają się o wierzenia a nie o naukowe badania (czyli krytykują u innych to, co sami robią)- to taka "ciekawostka zoologiczna" ze świata poprawnej politycznie nauki.
Ja wierzę w ewolucję ponieważ jest to teoria niefalsyfikowalna, a skoro nie można jej podważać to musi być prawdziwa
Jest falsyfikowalna, zapraszam do odsłuchania odcinka, jest poruszony ten wątek
@ niby jak? Maszynę czasu wymyślę, wyślę w przeszłość i każe jej nagrać powstanie gatunków? Umiemy sobie wyobrazić, co trzeba by odkryć żeby ja podważyć. To proszę podać przykład. Nie, teoria ewolucji nie jest możliwa do falsyfikacji i to czyni ta teorię nie do obalenia, a więc jest prawdziwa i zawszę nią będzie
@@TojaJa-s7o Jakbyś posłuchał to byś wiedział, że można na przykład badać bardzo stare skały i zobaczyć po jakich organizmach zostały w nich ślady. Jakby to były organizmy zbyt skomplikowane to podważałoby to ewolucję.
@@darmat9009 skały są skałami a nie "starymi skałami" - żadna z nich nie ma na sobie napisane swojego wieku bo lawa która zastygła z muchą w sobie dwa dni temu laboratoryjnie będzie miała te same cechy co ta która zastygła trochę wcześniej.
@@darmat9009 każdy organizm jest skomplikowany w skali niewyobrażalnej dla nas . Nie ,to co mówisz przesunęło by ewolucję wczesniej lub potwierdziło niespodziewany nacisk zewnętrzny wymuszający nagle zmiany ewolucyjne. Gdyby tak było jak twierdzisz że teoria ewolucji jest falsyfikowalna, to mogło by zaistnieć ryzyko że ktoś by to zrobił. Na szczęście takiego ryzyka nie ma ponieważ teorii ewolucji nie da się sprawdzić, dzięki temu ona na zawsze pozostanie teorią prawdziwą
Teoria Darwina to nowa religia, równie dobrze możemy wierzyć w kosmitów .Nigdy się nie dowiemy skąd i jak rozwinęło się życie.
Nauka to nie religia.
Z takim wstrętem do wiedzy to tylko ty się nigdy niczego nowego nie dowiesz, kiedy tymczasem nauka będzie dalej odkrywać nowe fakty bezwzględnie czy ty je zaakceptujesz czy nie.
To akurat jest najprostsze do wyjaśnienia. Życie wywodzi się wprost z umysłu. Decyzja w stylu czy chodzisz w butach czy bez, czy wystawiasz się na światło widzialne czy też żyjesz w norze zaskutkuje dopasowaniem organizmu do fanaberii konkretnego umysłu.
Teoria Darwina nie odpowiada na pytanie skąd wzięło się życie. To jest zjawisko abiogenezy, której teoria ewolucji nie wyjaśnia, bo i nie do tego została stworzona .
teoria ewolucji wg Darwina jest najwieksza bzdura wspolczesnej nauki - nadejdzie czas ze bedzeimy sie smiali z naszej glupoty ze keidys traktowalismy ja powaznie
Co zatem proponuje tak wybitny umysł w zamian?
@@radosawszmid7822 że pambuk wstal i wymyślił że bedo kunie, kaczki, krówki, a ze dinozaury se zdechno
@@radosawszmid7822 ze przytocze slowa prof. Meissnera - z punktu widzenia fizyka kwantowego ta teoria jest bzdura -
@@kuman0110 i co ??wydaje ci sie ze moze jestes dowpipny ???
@@cezarydanielewicz3812 Z całym szacunkiem dla prof. Meissnera, ale jego transcendentne wycieczki i próby polemizowania z twardymi faktami mało kogo interesują, chyba że jest to wykład na KUL.
Ludzie piszą, że teoria ewolucji jest faktem. A przecież jak sama nazwa wskazuje to tylko teoria. Może jak nauka pójdzie dalej to ta teoryjka zostanie obalona.
Teorią naukową. Czyli zbiorem faktów, praw, dowodów naukowych.
Ile można powtarzać - teoria naukowa jest hipotezą potwierdzoną empirycznie, jest faktem naukowym. Nie rozumiem dlaczego po tylu latach ludzie dalej się nie nauczyli, że słowo "teoria" (czyli coś opisanego tylko teoretycznie) oraz "teoria naukowa" (czyli udowodnione wyjaśnienie jakiegoś zjawiska) to dwie różne rzeczy.
Tacy ludzie, bez żadnych podstaw, którzy nawet nie wiedzą o czym mówią piszą potem jednocześnie, że dorobek naukowy ludzkości jest śmieszny i że oni go obalają w jednym komentarzu. Ludzie, którzy nawet nie wiedzą co co jest teoria naukowa.
@@Konqer no dobrze, ale akurat nie ma wystarczających dowodów na to, że teoria ewolucji jest prawdziwa a teoria kreacjonistyczna jest całkiem fałszywa. Są tylko przesłanki za teorią ewolucji.
@@davidrecords2526 To, że nie zaznajomiłeś się z dowodami na ewolucję nie oznacza, że ich nie ma. Akurat ewolucja jest dość prostym do zaobserwowania zjawiskiem więc jeżeli mimo to ktoś nadal ją odrzuca i jednocześnie daje wiarę w kreacjonizm to po prostu uprawia celowe, złośliwe opieranie się wiedzy.
Z kolei odrzucenie kreacjonizmu nie jest zbyt wymagającym zadaniem bo o ile teoria ewolucji ma pewne problemy (nie wyjaśnia abiogenezy) ale nadal istnieje cała góra obserwowalnych zjawisk i dowodów na nią tak kreacjonizm nie dość, że nie wyjaśnia nic, to jeszcze nie ma na niego dosłownie żadnego dowodu ani przesłanki.
Kreacjonizm to po prostu zamiana jednej niewiadomej (jak powstało życie) na inną, zmiana etykiety bez dodania jakiekolwiek informacji.
@@davidrecords2526 No fakt lord Wisznu nas stworzył! Niech inni bogowie sie schowają
mózgi splatane, nie wdzicie ze darwinizm a kreacjonizm to jedna i ta sama bajka? Tak macie zamulone zwoje? zielono. prosta sprawa a taaaakie wywody.
ewolucję można zaobserwować w przyrodzie ale rzeczywistość to chyba dla ciebie bajka.
Prawda - jak zwykle zresztą - leży gdzieś pośrodku. Moim zdaniem energia, która jest formą "bytu" najpowszechniejszą, od czasów wielkiego wybuchu dąży do materii, materia do życia, życie do inteligencji i tak w kółko (bo być może inteligencja nasza znów nas popchnie w niematerializm). Jest więc jakiś odwieczny PLAN, jest sporo oczywiście przypadków, ale, jak mówię, energia ma jakiś program w sobie. Niektórzy mówią - chaos-logos-kosmos, abstrahując od tego, kto, kiedy i dlaczego wypowiedział to SŁOWO. Natomiast my, zwykli i niezwykli ludzie, powinniśmy od pytania JAK przechodzić płynnie do PO CO, wyciągać wnioski w celu budowania przyszłości, pamiętając o błędach przeszłości.
Nie. Prawda leży tam gdzie leży.
Musisz to opublikować.
Szkoda by było stracić Nobla. To całkiem sporo kasy.
Już na samym wstępie logiczny błąd. Oczywiście proces ewolucji nie wyklucza celowości, czyli kreacjonizmu.
Oczywiście błędu nie było, krecjonizm został zdefiniowany jako paradygmat naukowy, a nie celowość. Swoją drogą celewość jest teleologią a nie kreacjonizmem.
@lordxaradar8324 No jak nie ma błędu jak jest. Bóg mógł się posłużyć ewolucja przy stworzeniu równie dobrze jak lepiąc Adama z gliny. To jest również kreacjonizm.
Jest o tym wątku pod koniec odcinka. Na wstępie chodzi jednak właśnie o kreacjonizm jako paradygmat naukowy:
panowało przekonanie, że wszystkie gatunki zostały stworzone w gotowej formie
@@marekczerwinski5218 Wyklucza. Odkrycie procesu ewolucji biologicznej zabiło kreacjonistyczne baśnie.
@@RadioNaukowe Ja to rozumiem, jednak jest to ciągle błąd. Nawet jeśli stoją za tym zacne, naukowe intencje.
Spostrzeżenie nie na temat. Czy tylko ja słyszę głos Zenka Martyniuka u Gościa?
Rzeczywiście Darvin jest wytworem ewolucji gatunków. Tyko z jakiego gatunku wyewoluował??? 🤣🤣🤣 Staram się traktować wszystkich ludzi na co najmniej swoim poziomie intelektualnym. Zastanawia mnie tylko fakt, że tzw uczeni opowiadają bzdury jaki żaden racjonalny umysł nie jest w stanie wyjaśnić. Te wszystkie debilne pytania o gatunkach które są w jednym miejscu, a nie ma ich w innym. Każdy zdrowy na umyśle człowiek widzi, że świat posiada nisze w których mogą żyć określone gatunki roślin oraz zwierząt. Zapominają, że kiedyś Ziemia była jednolitą bryłą. Część zwierząt wymarła właśnie na zmieniające się warunki. Z tego światowego porządku, wyłamał się jedynie człowiek. Ale człowiek nie zmienił się. Po prostu jego zdolności są rozwijane gdyż tak jest zaprogramowany. Zaprogramowany na zdobywanie wiedzy i jej wykorzystywanie. Ta konstrukcja jest niezmienna. Oczywiście pomijając błędy genetyczne przy powielaniu. Takie są fakty i nie ma o czym dyskutować. I nie ważne, czy uważamy stworzenia świata dokonał Bóg, czy jakakolwiek inna istota. Na przełomie miliardów lat, nie zaobserwowano zmiany jednego gatunku w drugi, a wszystkie mutacje są bardzo nietrwałe. Darvin jest po prostu idiotą.
Mocne słowa jak na montfe z internetu, teraz pokaż swoje wyniki badań.
@@panslonce83Nie da. Nigdy nie dają bo przeszkadzają im w tym odkrycia naukowe.
Mutacje są nietrwałe a w materiale głośno i wyraźnie jest o ćmach, które "zmutowały".
Najlepiej zatkać uszy bo jeszcze by się coś zrozumiało. 😉
@@MamaKozyliczę chociaż na jakiś film z żółtymi napisami 😉
@panslonce83 Założymy foliowe czapeczki i pooglądamy. 😉
@@MamaKozy Oczywiście. Można mówić o powstaniu nowego gatunku. Ale jest to warunkowane tym, że taki "nowy osobnik" powstanie w obrębie tego samego gatunku. Po prostu jak jakaś małpa pójdzie się przespać z jakimś innym gatunkowo ssakiem, powstanie nowy osobnik. Na pewno będzie miał cechy odrębne, co da się sklasyfikować jako odrębny jakościowo osobnik, ale w ramach gatunku. Przy czym życie zabezpieczyło możliwość mieszania się pozagatunkowego. Proszę przypomnieć sobie legendę o tym jak kobiety spółkowały z Bogami. Rodziły się wówczas półbogowie. Czy dzisiaj są jacyś półbogowie? Nie. Powymierali, bo byli to osobnicy z poza gatunku. A kobieta każdy wie jaka jest. A co do tej ćmy. To, że ćma ma jedną plamkę, pasek, więcej bądź mniej, nie świadczy o odrębności gatunkowej. To ludzi też trzeba by podzielić na odrębne gatunki, blondyni, szatyni, o niebieskich oczach o oczach piwnych, brązowych, czarnych żółtych, ze skośnymi oczami z okrągłymi. LUDZIE nie dajmy się zwariować. Człowiek zawsze będzie człowiekiem.