akurat byłem w dzień zawodów na grzybkach w Smyczynie i się zastanawialiśmy z dziewuchą co to za impreza :) ja te lasy znam od nastu lat jak własną kieszeń, oboje jesteśmy terenowo rowerowi, a tu coś się dzieje pod naszym nosem i nie wiadomo co to, bo oczywiście w lokalnych mediach i portalach nawet słowa na ten temat ;) pozdrawiam :)
akurat byłem w dzień zawodów na grzybkach w Smyczynie i się zastanawialiśmy z dziewuchą co to za impreza :) ja te lasy znam od nastu lat jak własną kieszeń, oboje jesteśmy terenowo rowerowi, a tu coś się dzieje pod naszym nosem i nie wiadomo co to, bo oczywiście w lokalnych mediach i portalach nawet słowa na ten temat ;) pozdrawiam :)