My nie świętujemy rocznicy powstania tylko oddajemy cześć tym co polegli. A to jest różnica. To nie jest żadne radosne święto. Mamy prawo jako naród pamiętać o tych co przed nami przelewali krew zwłaszcza, że to powstanie było tak dramatyczne i wciąż jeszcze żyją jego uczestnicy.
Zgadzam się. To nie święto że wujas ze szwagrem siadają do stołu i walą naftę. Bardzo podoba mi się sposób czczenia tego tragicznego dla naszego narodu dnia, tej konkretnej godziny. Z powagą, szacunkiem. Niech tak zostanie
Owszem ale to co robia z powstaniem władze jest odrażające. Pamięć o zabitych zwyklych Polakach jest wykorzystywana bezwzglednie i z zimną krwią do bieżącej polityki oraz do własnej korzyści.
Czyli nie słuchałaś tego co mówił Zychowicz. Na początku cytował słowa polityków z obu stron barykady, którzy mówili że Powstanie było zwycięstwem. I to o tym jest ta rozmowa. Mam nadzieję że pomogłem
Brawo Panie Zychowicz, przywraca mi Pan wiarę w historyków i przekonanie, że nie jestem stetryczałą i niepatriotyczną....romantyczne zrywy w tym narodzie powinny być ustawowo dozwolone li tylko po 40tej wiośnie życia, albowiem, wbrew powszechnej, opini jednak broda mędrcem czyni....,ażeby nie było wątpliwości jestem rodowitą Warszawianką, której rodzina na przestrzeni wieków uwielbiała się taplać w porywach historycznych histerii narodowych, z wiadomym z resztą skutkiem końcowym. Raz jeszcze dziękuję za świetną polemikę
Dla mnie szkoda tych młodych zdolnych ludzi którzy zginęli chociaż rozumiem ich zryw do walki, chęć odwetu po tylu latach okupacji. Ale to co odwalili politycy wtedy to zbrodnia na własnym narodzie.
@@marcinmi7676 pewnie nie, pewnie wzięli by się za AK. Tak jak robili to wcześniej. Ale może lepiej było zejść do konspiracji już na terenach tzw wyzwolonych a walkę z niemcami zostawić ruskim żeby na wzajem się wykrwawiali.
@@marcinmi7676 Nie ruscy jakby weszli, tylko ruscy i Polacy 2 armie ok. 400 000 samych Polaków weszli, tak i rozdawali wojskowe suchary i czarną kawę, niektórzy oddawali swoje żelazne porcje w konserwach. Nie Anglicy czy Amerykanie tylko Ruskie sołdaty z Polakami byli witani przez mieszkańców Warszawskiej Pragi, tylko Pragi bo lewobrzrżna Warszawa była wyludniona i w gruzach. I tak wchodzili do wszystkich polskich miast zostawiając po sobie ponad 500 000 zabitych sowietów i ponad 100 000 Polaków. Na jednego zabitego żołnierza w tamtym czasie liczyło się 4 rannych czyli ponad 2,5 miliona zabitych i rannych, żebyś mógł na tej ziemi, polskiej ziemi żyć i pisać głupoty.
Do dramatu Powstania doprowadzili zakłamani, głupi i tępi politycy. Krytyka wybuchu powstania nie dotyczy tych walczących młodych i dzieci, ale właśnie polityków którzy do tej rzezi doprowadzili. Dziś rządzą nami tacy sami mali krótkowzroczni ludzie którym mity są potrzebne, nieważne jak będą kłamliwe.
Powstanie to czyste starcie serca i rozumu. Wygrało serce. A potem przegrało z kretesem. Chwała tym biednym ludziom za walkę i gigantyczne poświęcenie. Ale ktoś tam u góry co zorganizował tą akcję bardzo się zagalopował i wyszło jak wyszło.
ja już nie chcę więcej żadnych pięknych powstań będących odruchem serca. Nie chcę oglądać rozkradzionych polskich zabytków w obcych muzeach. Ja potrzebuję silnej , dobrze dowodzonej przez ludzi o szerokiej wyobraźni armii gotowej nie tylko bronić RP, ale również zaatakować i wejść na cudze terytorium. Wojnę trzeba zanieść do domu wroga
problem z ludzmi jes taki, ze najczesciej kieruja sie albo jedynie sercem, albo jedynie rozumem i oba scenaruisze prowadza niestety nie tam gdzie powinno sie byc.
@@jarek3573 Napoleon do swej żony cesarzowej Józefiny w trakcie rozwodu : ''Polityka nie ma serca, tylko głowę''. Oboje ponoć równie szaleńczo się zdradzali, co równie szaleńczo się kochali :) Ciekawe czy podobnie swobodne lecz namiętne relacje były między królem Janem III a królową Marysieńką ??? Czy tam było bardziej romantycznie a mniej swingersko ? ;))
Moim zdaniem ktoś na górze zorganizował to co chodziło po głowach jednostkom założenia były słuszne nadzieje że się uda tylko takie że razem damy radę co by się nie działo i wiara ogółu w pomoc z kąd kolwiek......czy to miało sens.....bez wątpienia......dziś debatujemy na ten temat w Polsce.....dziś znamy prawdę dzięki dzieciom które przeżyły które przekazały swoim dzieciom....warto było wolność ma swoją cenę....... część i chwała Bohaterom
Panie profesorze, podziwiam szeroką wiedzę, a co ważne zdrowy rozsądek w zachowywaniu ocen. To od pewnego czasu rzadka cecha. Niezwykle ważny temat, opisany fantastycznie.
To chyba była klęska absolutna, czyli jak to p. Wolski mówi: porażka polityczna, porażka strategiczna, porażka operacyjna, porażka taktyczna. Czyli Katastrofa.
Czy na pewno polityczna? Powstanie można otwarcie czcić, nawet na Zachodzie jest przejawem odwagi i poświęcenia. A gdzie jest obecnie tysiącletnia III Rzesza? :)
Robert Wilczek.To była największą głupota świata,Warszawa pod okupacja,brak uzbrojenia,Rosjanie czekali wiadomo że nie pomogli,Anglia nie pomogła to była rzeż,niepotrzebna strata narodu,ludzi cywilnych,zniszczona Warszawa do cna i po co ? Czesi poszli na ugodę i mury stoją wszystkie,a tu Polska od 1939 roku krwawiła jeszcze na koniec powstanie głupszej akcji niktby na świecie nie wymysl
Świetna rozmowa, moim zdaniem jedna z lepszych w ostatnich latach dotycząca powstania. Pan profesor jednoznacznie ocenia skutki tej tragicznej decyzji ale nie potępia z wygodnego punktu widzenia naszej rzeczywistości.
Mój śp. dziadek był w oddziałach specjalnych AK. Miał mądrego dowódce i generalnie cały odział miał głowę na karku. Kiedy dowódca dostał informację o planowanym PW, zebrał ich i powiedział coś w stylu. "To rozkaz, ja wam nie mogę zabronić walczyć. Ale to będzie walka w mieście otoczą was i wystrzelają jak kaczki". Nikt z oddziału nie poszedł bo wiedzieli, że to będzie rzeź ich i rzeź Warszawy. Przeżyli PW, cześć zginęła w obławie augustowskiej a ci, co przeżyli to powiedzmy tak, to co mówili o dowództwie AK i rozkazie wybuchu PW to generalnie za śmierć 200 tys ludzi i zniszczenia miasta należał się sąd wojenny i pluton egzekucyjny.
Wg mnie nie sąd wojenny, tylko pośmiertnie powinni by zdegradowani i wyrzuceni z szeregów wojska Polskiego. Także osądzeni za ludobójstwo i zniszczenie Warszawy...
@@marekgaleba6443 Okulickiego wyrzucono z WP w październiku 1945 , już po aresztowaniu przez Sowietów. Przyczyn Szef Sztabu PSZ, generał Kopański, nie podał ...
@@hipopotambobo9894 tak wiem... kiedyś się bardzo interesowałem p.w. później odpuściłem . Byłem w pewien sposób do tego zmuszony... szkoda wszystkich, którzy zginęli oraz zburzonej Warszawy.
Panie Piotrze częściej wracajmy do naszej historii na kanale, wiem że wojna na Ukrainie, to gorący temat, ale od czasu do czasu może Pan wrzucić coś innego. P.s. czy jest szansa, aby Pan nagrał coś o okolicznościach zamachu na Generała Sikorskiego?
@@KamilW928 To potwierdza teorię prof. Wnuka że polska inteligencja zawsze się dostosowuje i urządza się moszcząc sobie wygodne gniazdko w ciemnej dupie, parafrazując ''Kisiela''. Pan Bartosiak z kolei boi się jak ognia Wielkiego Resetu i plandemii. Wspominał tylko u red. Pospieszalskiego o zaoraniu globalizacji przez USA aby powstrzymać Chiny ale wkrótce Pospieszalskiego wyrzucono z TVP a pan Jacek spękał. Jak w bajeczce : ''Jacuś wszedł na lód i zaczął pękać''.
Jestem za większą obecnością historii na tym kanale. Od kiedy jest tylko bieżąca polityka, nie oglądam go codziennie. Brawo za prof. Wnuka, bo dobry to rozmówca, choć nie po drodze mi z niektórymi jego poglądami.
@@KamilW928 Co do Wołynia się nie wypowiem, bo za mało wiem, ale co do ukraińskich zbrodni podczas powstania, to nie chodzi przypadkiem o zbrodnie ukraińskich volksdeutchów? My się wściekamy jak ludzie mówią o polskich obozach śmierci, a nie jest przypadkiem tak, że sami dokonujemy dokładnie takie samo przeinaczenie faktów, gdy to pasuje do narracji, jaką sobie obierzemy? Z Sikorskim sie zgadzam - fascynujący temat warty dobrego materiału, tylko że sam sposób poruszenia tematu sugeruje, że gdyby zaproszony ekspert uważał, że był to po prostu przypadek, to by się zrobiło gorąco w komentarzach. W sensie że jeżeli fakty historyczne nie pasują do obranej narracji, tym gorzej dla faktów.
uśmiechnięte twarze, jak rozumiem w ramach dobrego żartu , gdy omawiają PW to chyba najlepszy komentarz do tego co sobą prezentują, przeraża mnie to, że ci dwaj żartownisie (wytrzymałem tylko kilkanaście minut ) mają tytuły świadczące o wyższym wyksztalceniu, jak nisko upadło nasze szkolnictwo wyższe ( mając takich żartownisiów) to jestem pełen podziwu, że nasze najlepsze uczelnie są gdzieś w okolicach miejsca nr 400 , bo przy takich absolwentach to naprawdę sukces, wielki sukces . Czekam z niecierpliwością , gdy tych dwóch żartownisiów oceni Powstanie w Getcie Warszawskim, akcję w Sobiborze czy walkę w sonderkomando w Birkenau . Mam nadzieję, że tam też będzie śmieszkowanie. Jeśli ludzie którzy mają jakieś tytuły naukowe ( jak ci dwaj ) są wizytówką naszych elit i swiat patrzy na nas przez pryzmat ich myślenia, to zapomnijmy o pomocy NATO w przypadku agresji ze strony Moskali . Dramat i jeszcze raz dramat
Poświęcenie polskiej młodzieży i inteligencji przez wojskowych i ludzi którzy mieli ogląd całej sytuacji to była zbrodnia, miejmy nadzieję że wyciągnęliśmy wnioski na przyszłość.
Pytanie czy mieli cały ogląd czy tylko jakąś część.... Co i tak ich nie usprawiedliwia... Powinno wybuchnąć tylko przy szacunku ponad 100% pewności... Wszystko inne było opatrzone zbyt dużym ryzykiem...
@@Zawisza_Czarny_ Jaki masz wybor? Nie ma najczesciej zadnej logiki w powstaniach.Chcialbys zeby rosjanie weszli do Polski i kastrowali naszych zolniezy
Gdybyś tam był, widział zbrodnie na twoich rodakach, łapanki, terror, uliczne egzekucje, panoszenie się po twoim mieście, biedę, głód i traktowanie jak "pod-człowieka", może sam doświadczył straty kogoś bliskiego, kumpla to nie kalkulowałbyś opłacalności zrywu, tylko gdyby nadarzyła się okazja chwyciłbyś za broń. Wtedy masz gdzieś politykę. Po drugie, przelana wtedy krew nie poszła na marne. To ostrzeżenie dla naszych wrogów. Mówi wiele o naszym charakterze, odwadze i woli bycia wolnym narodem.
Dlatego Polska jest jaka jest, jak posyła się najlepszych na śmierć, jak w czasie powstania styczniowego czy PW. A później mądry Polak po szkodzie. Zero realizmu
Jak się poczyta jakie były dysproporcje to zachodzie w głowę jakim trzeba było być idiotom,tak idiotom,żeby tych młodych ludzi pchnąć do masowego samobójstwa. Gdzie zginął kwiat młodego pokolenia😭😤😭
Zgadzam się z Panem Zychowiczem, że czas abyśmy nauczyli się świętować nasze zwycięstwa i radosne wydarzenia naszej historii. Może zróbmy „burzę mózgów” jak w fajny, radosny sposób świętować bitwę pod Grunwaldem, odzyskanie niepodległości, „cud nad Wisłą” 1920 i uwolnienie się od ruskiej swołoczy w 1989? Zacznijmy o tym rozmawiać, myśleć i róbmy wspólnie coś w tym kierunku. Co Państwo na to??
Czy był już argument za PW: "Gdyby nie Powstanie to nie byłoby Solidarności i czerwca 1989" ? Bo nie chce mi się czytać tych wszystkich głupot poniżej. Przecież trzeba nie mieć mózgu, żeby o tej zbrodni na Narodzie i jego kulturze pisać cokolwiek pozytywnego.
Był 😱 Jakaś głupia baba bez jakiejkolwiek realnej wiedzy historycznej o powstaniu , ówczesnej sytuacji na froncie wschodnim , realiów geopolityki mocarstw toczących rozgrywkę o najwyższą stawkę go tam przytaczała 😵💫 Ci ludzie działają w myśl zasady że się nie znam , to się wypowiem …
dziś w hołd parku w kanale sportowym powstaniec wypalił, że powstanie musiało się odbyć bo inaczej wtedy solidarność w prlu by zrobiła powstanie... :| ?! Kurwa, czy gdziekolwiek od żyjącego powstańca usłyszeliście radę "nie popełniajcie naszego błędu, to była głupota!"? Nigdzie, tylko wieczne tłumaczenie, że trza było bo tak! A najgorsze, że są nadal w wielkim procencie cymbały, co jeszcze bronią takich bredni.
Należy skanczyć ze swietowaniem klęsk. Ile to filmów o przegranym powstaniu powstało a ile o naszych zwycięstwach? Mieliśmy 18 wojen z Moskwą? Gdzie o tym pamięć? Pod Orszą dostali takie lanie że na kilka pokoleń spokój z ich strony a po 100 latach jeszcze im zajęliśmy Moskwę. Ile filmów mamy o tym bo nie pamiętam? :)
Orszę może by dało się sfilmować, podobnie wojnę o Inflanty Batorego, ale zajęcie Moskwy i bitwę pod Kłuszynem - trzeba by było napisać o oblężonym polskim garnizonie Moskwy pod Strusiem, gdzie był też regularny kanibalizm z głodu. Oraz pisać o tym co różne polskie nieregularne kupy lub armia robiły w Rosji w czasach Smuty, a to są rzeczy porównywalne z tym co Rosjanie robią na Ukrainie, albo Niemcy zrobili w Powstaniu.
Powstanie Warszawskie od początku nie miało szansy na sukces, słabo wyszkoleni żołnierze, brak broni i niesamowity chaos w sztabach dowodzenia. Powstanie Warszawskie i jego klęska to dla nas Polaków jest wskazówka historyczna, której nie możemy ignorować.
Patrz politykowi zawsze na ręce. Nie daj mu zrobić z siebie mięsa dla kul, nie bądź bezwolnym, naiwnym baranem. Wyślij ich na front pierwszych, a jak odmówią - strzał w łeb.
Po prawie 80 latach oceniamy... Ale wtedy ludzie oceniali to inaczej. Rozmawiałem z moim Wujkiem (rocznik 22), walczył, przeżył, potem było różnie. Powiedział mi że "tak bardzo nienawidzili Niemców, że bez względu na rozkaz Powstanie by wybuchło". Może to prawda, może posłuchaliby dowódców. Ale co by zrobili Niemcy gdyby Powstanie nie wybuchło ? Przecież kazali stawić się 100 000 mężczyzn do kopania rowów. Dyskusja "co by było" jest bez sensu. Ale na przyszłość możemy wyciągnąć wniosek - Nie wolno wpuścić bydła i orków do Polski. Muszą wiedzieć że przekroczenie Polskiej granicy to ich koniec.
Bardzo mądry komentarz. Krytykowanie naszych oficerów to pośmiertny triumf sowieckiej i pereliwskiej propagandy. Niech wstydzą się Niemcy i Rosjanie za to co zrobili. My bądźmy dumni z naszych przodków za to, że zrobili to co należało i zachowali się jak przyzwoici ludzie. Nie wierzę, że Niemcy zostawiliby tak wielki zasób ludzki i materialny Sowietom. Sowieci wykorzystaliby bierność do czystek. Akcja polska NKWD z lat 1937 - 1938 to ponad 111 000 zabitych cywili, kolejne ponad 100 000 wywieziono na Syberię. Brak powstania oznaczałby bezkarną rzeź Warszawy przez Niemców a później przez sowietów. Zabiłoby to ducha oporu w Polakach.
@JeanMarquis Takie rozważania były prowadzone jeszcze w latach 60-tych XX wieku. Czyli czy jedna rakietą spowoduje totalny odwet. Uznano że TAK. Czymś innym jest użycie broni taktycznej, wtedy trzeba mieć środki odpowiedzi. I zapewne tak się stanie (za pomocą USA)
o czym ty piszesz Mietek idioto, aby przekroczyć każdą granice trzeba mieć paszport i często wizę oraz PIENIĄDZE, inaczej zostaniesz zatrzymany a podczas ucieczki zastrzelony, po za tym żołnierzy obowiązują ROZKAZY a nie zasrane widzimi się, Warszawa nie została by zrujnowana a 200 tys ludzi nadal by żyło, w PRLu
Z całym szacunkiem dla Powstania Warszawskiego i bohaterskiej śmierć powstańców, ale może podobnie powinniśmy czcić i hołubić 15 sierpnia i zwycięską Bitwę Warszawską 1920 roku🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱wciąż za mało się o tym mówi!
Brawo babcia, to jest prawdziwy patriotyzm, ratować dzieci, a nie dawać im broń do ręki. Jak w Afryce dają broń dzieciom do ręki, to są zwyrodnialce i barbarzyńcy, a my czcimy małego powstańca. To dopiero hipokryzja.
moj dziadek zwial z lap gestapo zaraz po aresztowaniu, a moja babcia minela ich w drzwiach domu kiedy po nia przyszli. dzieki temu tez moge to napisac...
Takim osobom należy się szacunek. Z kolei wobec tych, którzy uległi ulegli emocjom i prowadzili niepotrzebną walkę, w wielu przypadkach dając się zabić, można okazać co najwyżej zrozumienie, nie jest to jednak powód do chwaly.
@@marcingowacki8983 Ja nie staram się oceniać szeregowych Powstańców. Dostali rozkaz i byli w wojsku - rozumiem, szanuję. Zupełnie co innego wyższa kadra dowódcza. Oni odpowiadają przed Bogiem i historią. Jedyny plus to ten że od czasu Powstania zanim coś nasz naród podejmie (zbrojnie) to sie mocno zastanowi bacząc na pamięć PW, niestety obawiam się że z śmiercią ostatniego Powstańca umrze ta świadomość. Za dużo teraz właśnie emocji niż racjonalnego myślenia :( .
Wielki szacun dla Pana, ten film może spowodować odpływ sporej ilości nowych subskrybentów, którzy dołączyli od marca, a mimo to nie boi się Pan poruszyć ponownie tego tematu
Kontrowersja, bo mówi prawdę? Bohaterami byli Ci młodzi ludzie rzuceni do beznadziejnej walki przez nieudaczników na wyższych szczeblach i powinno się o tym uczyć i mówić.
Absolutnie topowy odcinek! Gratuluję i dziękuję! Profesor chyba znacznie wyprostował kilka zakrętów historii tym, którzy należą do grupy ludzi całkowicie negujących sens wybuch PW (np. ja osobiście). Decyzja o miejscu, formie, czasie a finalnie o konsekwencjach jest nie do obrony, ale padło wiele nowego światła na samą przyczynę tego wydarzenia i na pewno nie jest to złość mieszkańców Warszawy za lata terroru niemieckiego - jak mantra, gremialnie i chętnie jest to powtarzane. Jeszcze raz dziękuję. P.S. byłem w muzeum PW - jak dla mnie zbyt duży chaos, nie ma zatem, co się dziwić dzieciom, mówiącym o wygranej. Absolutnie natomiast polecam mini sale kinową z filmem pokazującym Warszawę po Powstaniu - to jest SZOK!!! Następnie w styczniu '45 - 1 Armia WP tam „weszła i przeszła w 3 dni” tracąc 275 (!!!) poległych i poszła dalej ;-((
Może bez powstania nie byłoby solidarności.. ludzie nie mieliby wzoru do naśladowania (bo przecież też narażali się na śmierć jak powstańcy).. takie liczenie 1 do 8 to bzdura
@@ewawojtczak2983 Wiesz... Bez powstania prawdopodobnie większość ze zgładzonych 150 tysięcy cywili by przeżyło. Przeżyłaby część mojej rodziny, zamiast zginąć na Śródmieściu. Ludzie którzy byli rozstrzeliwani całymi blokami na Woli nie myśleli o tym, że ich śmierć będzie "solidaryzować" kogoś za 80 lat. Oni byli przerażeni i ginęli paskudną śmiercią. Zanim zaczniesz pisać górnolotne hasła spróbuj uruchomić empatię i postaw się na ich miejscu. Co mogła czuć matka prowadząca za rękę dziecko słysząca serie z broni dochodzące z miejsca gdzie pędzili ich oprawcy? Spróbuj się w to wczuć, a potem pisz o "solidarności"...
I narażanie setek tysięcy cywili, bo ktoś chciał "honorowo umrzeć". Powiedz to rodzinom osób, które 1 sierpnia o 17:00 obudziły się w jeszcze większym piekle, niż to, w którym trwali od kilku lat.
Poczekaj może dozyjesz czasów gdzie przez 4 lata będziesz żył jak zaszczuty szczur w kanałach .o chłodzie i głodzie.gdzie nie znasz dnia ani godziny kiedy jakiś Gestapowiec Cię zapaluje na śmierć bo tak Mu się uwodzi.Wtedy zrozumiesz...
@@alexx_9955 nie rozumiem takich argumentów. W tamtym okresie w Warszawie Niemcy wprowadzili karę śmierci za każde "przestępstwo", wystarczyło wyjść na ulicę. Dlaczego obarczasz powstańców zbrodniami Niemców?
W kontekście tego, co się działo po prawej stronie Wisły, w czasie Powstania, jasno wynika, że Sowieci, nie powstrzymali natarcia na Zachód i wybuch powstania w ogóle nie zmienił ich palnów operacyjnych,, dojscia do Wisły, zdobyciia Warszawy, przyczółków itp...
W szkole czyli lata 90-00 zastanawiało mnie w jaki sposób Powstanie Warszawskie można było było przedstawić jako wielki akt heroizmu. Wtedy zacząłem poszukiwać alternatywnych źródeł wiedzy, zacząłem czytać, pojawił się internet i zrozumiałem że jest to nasza największa klęska w dziejach narodu. Dosłownie w krótką chwilę zniszczono stolicę, zgładzono tak ogromna liczbę ludności, co można przyrównać do "pracy" jakiegoś małego obozu zagłady. Jest to dramat i powinniśmy tak jak żydzi wyciągnąć wnioski, że nigdy więcej nie dopuścimy to tak strasznych wydarzeń z naszą ludnością.
Można się teraz wymądrzać mając dostęp do tak bogatej biblioteki raportów, wspomnień, książek, analiz etc. Ja pojadę klasykiem "...naród mamy cudowny ale władzę mamy skurw....". Nasz naród jest w stanie robić rzeczy heroiczne, dać dużą daninę krwi i łez...tylko rządzący tak wówczas jak i dziś nie potrafią tego właściwie wykorzystać. Emigracyjny rząd polski na uchodźctwie więcej energii tracił na walki frakcyjne, między sobą niż na walkę z okupantem. Nie wypowiedzenie wojny ZSRR po 17.09.1939 r.kiedy to armia sowiecka zaatakowała Polskę, było ogromnym błędem który odbija nam się czkawką do dziś. Rząd polski w Londynie potrafił tylko wykrwawiać naszych żołnierzy nie uzyskując z tego tytułu żadnych korzyści. Hańba im po wsze czasy...zaś chwała bohaterom, nie tylko Powstania Warszawskiego ale w ogóle narodowi polskiemu, że mimo usilnych starań potężnych sił i tępych polityków, nadal istnieje.
Nie mamy cudownego narodu...cudowny naród ma cudowne elity...no chyba, że można być zarazem cudownym i głupim narodem. Politycy to próbka , reprezentacja narodu. Masz dowód teraz, kto nami rządzi i kto ich wybrał. To właśnie ten naród
Dla mnie sytuacja jest zero_jedynkowa, wielki szacun dla tych wszystkich młodych ludzi którzy bohatersko walczyli, jeszcze większy dla ofiar cywilnych, którzy mimo dzikich mordów niemiecko-wschodniej trzody (po stronie niemiec na ich służbie, mordowały Warszawiaków liczne oddziały różnych kałmuków, ludów kaukaskich,także degeneraci rosyjsko języczni itp) praktycznie do końca trwali przy powstańcach. Jednak co innego tzw przywódcy powstania którzy powiedzmy to wreszcie głośno, nie wykonali rozkazu naczelnego wodza z Londynu o nie wywoływaniu powstania, a dodatkowo dopuścili do sytuacji że ci bohaterowie poszli na niemca praktycznie bez broni. I tu dygresja, jestem z Wielkopolski, dopiero nie dawno uhonorowano Powstanie Wielkopolskie jako święto państwowe, . Dlaczego o tym wspominam? bo jako jedyne ZWYCIĘSKIE POLSKIE powstanie zostało przeprowadzone po kilkudziesięciu latach przygotowań, kształceniu i szkoleniu kadr, gromadzeniu broni i amunicji, innego zaopatrzenia, po dokładnym rozpoznaniu sposobu działania niemców, po zainstalowaniu w aparacie władzy polskich "kretów" i wreszcie po wybraniu najdogodniejszego terminu jego wywołania(gwoli sprawiedliwości zwycięskie powstanie trzeba oddac powstańcom śląskim ,głównie z III powstania, kiedy wreszcie sanacyjne władze II RP ruszyły tyłek i wspomogły powstańców) Jakie to odmienne dla Powstania Warszawskiego, jak i innych przegranych, głownie na skutek tarć i walk frakcyjnych we władzach, kolejnych powstań narodowych. A więc: chwała bohaterskim żołnierzom i umęczonym mieszkańcom Wielkiej Warszawy, hańba dla władz i nieudolnych przywódców powstania.
"praktycznie do końca trwali przy powstańcach." - niestety, kolejne kłamstwo. Cywile szybko znienawidzili powstańców i to ich obarczyli winą za straszny los. Część powstańców wspominało, że najgorsze wspomnienia z powstania to były wyzwiska i pogarda ze strony cywili, którzy robili z nich kozłów ofiarnych. Zaś Bora-Komorowskiego kobiety wyzywały od "morderców naszych dzieci". Wspomina o tym Jan Ciechanowski (uczestnik powstania) i Miron Białoszewski.
Wielki podziw i głęboki szacunek dla szeregowych powstańców. Hańba i pogarda dla decydentów, którzy rozpętali tę rzeźnię.Chylę czoła przed 200 tysiącami ofiar tego szaleństwa. Jednocześnie gardzę tymi, którzy na trupach niewinnych budują kapitał polityczny, patrz cyniczny klown Duda.
Aha, czyli według Ciebie historia nie jest nauką. Masz racje. Analizy na temat takiego Imperium rzymskiego, to czysty nonsens. Nikt nie wie, co cesarzom chodziło po głowie. Łatwo sobie dywagować.. XD
W niedzielę niestety miałem okazję przez chwilę posłuchać radiowej jedynki i tam jakiś facet głosił, że gdyby nie było tego powstania to dziś nie byłoby Polski. Brak słów na tę propagandę.
@@monikabrzozowska2307 Rozumiem, że dziś nie ma Czech, Słowacji, Węgier, Rumunii, Bułgarii, Litwy, Łotwy, Estonii oraz mnogich innych krajów, które nie zafundowały sobie takiego wspaniałego powstania.
@@Sattivasa wrzucasz do jednego worka kilka krajów, tak jak byś nie wiedział, że każdy z nich ma inną historię. Litwini walczyli o niepodległość nawet z Polską. Łotysze są chyba mniejszością na Łotwie. Estończycy to "kuzyni" Finlandii i to ich podtrzymuje. Gdyby nie NATO, to myślę, że Łotwa i Estonia już by zostały "przytulone" przez niedźwiedzia ze wschodu. Słowacja to "młody" kraj. Krótki epizod po Monachium i ostatnie 30 lat bez zagrożeń z zewnątrz. Czesi już od dawna nie wychylają się i wyraźnie widać jak się kurczą (mapy historyczne). Nie chce mi się ciągnąć wywodu. Jeśli Naród chce samostanowienia, to musi o to walczyć, bo inaczej zanika, "rozpuszcza się". Zobacz np. Walijczycy vs Szkoci, albo jeszcze jaskrawiej - Irlandczycy.
Panie Piotrze, mówi Pan gdybym dowodził, ciężko jest oceniać taką sytuację gdy nie znajduje się w niej w pełni. To był zupełnie inny świat i zupełnie inne realia. Co do powstania, straty ogromne i wielka tragedia naszego narodu, natomiast nie możemy zapominać, że było to podyktowane tylko politycznymi względami a nie militarnymi. Chcieliśmy pokazać politycznie, że jesteśmy niepodległym państwem. Pan profesor bardzo dobrze tłumaczy wszystkie decyzje podejmowane przez naszych polityków. Czytałem Pana książkę "Obłęd 44" i szczerze powiem, że była to jedna z książek, która zmieniła moje podejście do Powstania Warszawskiego, ale nie mogę poprzeć, że był to bezsensowny ruch. To jak zachował się Stalin to czyste real politik. Niemniej wszyscy powstańcy są bohaterami, i dyskusja na temat tego czy był sens czy nie sama w sobie jest bezsensu ze względu na to, że nic ona nie zmieni. Decyzje zostały podjęte w czasach w, których nie jest dane nam żyć, i całe szczęście, przez osoby odpowiedzialne za los narodu w danym czasie. Pozdrawiam.
Można krytykować i dyskutować a nawet trzeba, ale takie stanowcze i buńczuczne stwierdzenia, że ja gdybym był dowódcą to zrobił bym to tak są po prostu obrazą dla słuchacza, który ma minimum rozumu, to jest obraźliwe, śmieszne i żenująca, a co najważniejsze, kompletnie kompromitujące i ośmieszające osobę która je wypowiada.
Za pół roku to trzeba bedzie przewijać pierwsze 10 minut filmu, aby nie słyszeć o współpracach i partnerach 😅 To oczywiście półżartem. Dziekuje za trud włożony w przygotowywanie tego typu materiałów! Pozdrawiam,
Już na samym początku jest błąd, to że von dem Bach napisał że stracił 1800 ludzi nie oznacza że są to wszyscy zabici ludzie w mundurze niemieckim. Bach nie miał pod swoją komendą wszystkich wojsk będących w Warszawie. Więc nie raportował o ludziach którymi nie dowodził
Powrót do historii obnażył kilku krotnie braki wiedzy prowadzącego. Pan profesor z wysoką kulturą kwitował uśmiechem „pewność własnych opinii” prowadzącego i delikatnie zwrócił uwagę, że książki komunistyczne nie są dobrym materiałem historycznym. Brawo dla Pana profesora. Panie Piotrze, proszę wrócić do „e-marketingu wojennego”, tam się Pan lepiej sprawdza.
@@polishsandman ale czasami opowiada dyrdymały rodem z TVNu . A przypadkiem powstanie nie miało wybuchnąć 30 lipca? Nic o tym chyba Panowie nie powiedzieli??
Dużo jest u nas rozmów kto zawinił, podjął złą decyzję ale bardzo często zapominamy o tym kto przeprowadzil tą rzeź i kto jest bezpośrednio winny 70 tys ofiar
Na Powstanie należy patrzeć nie przez pryzmat AK i jej celow politycznych ale przez pryzmat Bogu ducha winnych 200 tysięcy cywilów, którzy cieszyli się, że przeżyli prawie wojnę a tu im zgotowali Powstanie i zagładę. Pomijam nierealistyczne cele, brak wyszkolenia, brak uzbrojenia , beznadziejne dowodzenie(jak zwykle w polskich wojskach na przestrzeni wieków)
@@pawesagamota2173 No to przeanalizuj dowodzenie w czasie kampanii wrześniowej 1939 na przykład niedopuszczenie Armii Poznań luźno stojącej bez walki do bitwy nad Bzurą.. Z ucieczką Wodza Naczelnego do Rumunii w czasie gdy wojsko walczyło jeszcze. A dowodzenie w czasie powstań i listopadowego i styczniowego ??? Ostatnie dobre dowodzenie wojskami to chyba manewr Rozwadowskiego (a nie Piłsudskiego jak się głosi) nad Wieprzem i 2 połowa wojny 2020 a wcześniej to dopiero 17 wiek i takie rzeczy jak Kłuszyn, Chocim, Kircholm, Parkany
@@pawesagamota2173 w sumie to nie, bo ostatnie dobre dowodzenie to XVII wiek, potem już pojedyncze wyskoki (bitwa warszawska), a cała IIWŚ to katastrofa Polski, powstanie 44 to już tylko wisienka na tym ohydnym torcie.
Pan Piotr zyskał dodatkowo w moich oczach tym, że zaprosił do studia Gościa, z którym miał nieco odmienne zdanie w kilku kwestiach. To ważne, aby pokazywać różne punkty widzenia, a ja cenię sobie to, co wygląda na obiektywizm.
powstanie warszawskie w momencie jak sie o nim dowiedziałam sprawilo, ze stałam się Polakiem. nie sprawiło tego zadne aushiwtz czy nawet osobista tragedia mojej rodziny jakim jest Wołyń, wiec nie wdając sie w szczegoly mojego zycia, czy powstanie mialo sens? miało :)
@@KamilW928 a ty co byś zrobił w lipcu 44? W prasie zachodniej jest kampania szkalująca Polaków, że unikają walki. Sowieci nawołują do powstania i pomocy w wyzwalaniu Polski. Hitler ranny w zamachu. Młodzież AK "kipi" do walki.
Pierwsze chwile materiału (wyrwane z kontekstu migawki wypowiedzi prof. Rafała Wnuka) niemal odrzuciły mnie od oglądania. Zdążyłem już niezbyt pochlebnie pomyśleć o jego poglądach. Na szczęście nie miałem racji. Prof. Rafał Wnuk doskonale pokazuje wielowarstowość zagadnienia, ktore nie powinno być oceniane z perspektywy ludzi, ktorzy znają efekt. Dziękuję za tę i inne dyskusje.
Oglądając i słuchając tego materiału nie mogłem wyzbyć się wrażenia że profesor Wnuk bardzo przypomina mi jednego z moich ulubionych aktorów Seana Connery'ego :))
@@ukaszhann8894 pomyślcie jakby mogło to wyglądać. Wywiady na Zoomie zaraz po bitwie, ujęcia z kamerek gopro ze środka bitwy… REWELKA. Ford musiałby zmienić swoje dzieło, 😅
Nigdy więcej złudnego heroizmu który zaprowadził Bohaterów na skraj przepaści . ''W'' jak wyrok wydany przez zarządzających pochłonął tysiące młodych , dzielnych , walczących o lepsze jutro . Nasze jutro. Pozdrawiam Historie Realną i bardzo ciekawa rozmowa 👍
Złudny heroizm jest teraz na Ukrainie. Tam też gnębiony i dumny naród przeciwstawia się agresji i woli większego najeźdźcy. Mają się poddać dlatego, że teoretycznie nie mają szans?
Mam dla cienie wyzwanie. Graj w rosyjską ruletkę przez 2 lata dzień w dzień. Co godzina. Idąc na zakupy, do kina, kładąc się spać dokładnie przed każdą czynnością. Bo to ułamek tego co mięli mieszkańcy Warszawy No i oczywiście K. L. Warshaw. Z piecami, komorami gazowymi i resztą atralcji. I czy po takim horrorze bał byś się dalej śmieci? Czy wyżej byś cenił dzień wolności, swobody?
Jeden z najlepszych odcinków na kanale. Brawo. Mało kto tak otwarcie i przeciw masowej narracji tak odważnie potrafi powiedzieć o narodowej tragedii jako o tragedii właśnie a nie powszechnie forsowanej chwili triumfu. 👍
Nie wystarczy pamiętać, możemy oddać im cześć tylko w jeden sposób, wyciągać wnioski. Tylko od nas zależy czy ich krew bedzie coś warta, czy pojdzie w piach historii. Bez głębokiej autorefleksji slowa chwala, bohaterstwo są puste, dla ich duchow nic nie znaczace. Oddajmy im szacunek przez prace nad tym by to sie nigdy nie mogło powtórzyć.
W tej dyskusji, moim zdaniem umknął jeden ważny aspekt, a mianowicie brak jakiekolwiek koordynacji z aliantami zachodnimi przed wybuchem Powstania. Innymi słowy podjęto decyzję o rozpoczęciu operacji wojskowej na zasadzie samowoli a nie profesjonalnej analizy militarnej. Przy prawidłowym procesie decyzyjnym, jeden Okulicki, nie mógłby przeważyć decyzji jakiegoś kolektywu, czyli sztabu wojskowego.
@@mirosawasiembiot5589 To nie usprawiedliwienia braku racjonalnych decyzji wojskowych. Przypominam, że AK miała większość broni poza Warszawą i nie planowała walk w samym mieście, aż do momentu, gdy to bedzie miało szansę powodzenia a tego momentu nie bylo 1-go sierpnia i w ówczesnej sytuacji frontowej.
Nie. Generał Anders Powiedział, że wywołanie powstania to nie był błąd, tylko zbrodnia. Niestety w Komendzie Głównej AK znalazła się grupa oficerów(ZDRAJCÓW), którzy nie zamierzali wykonywać rozkazów.
O ile wiem, to żadnych rozkazów przeciwko powstaniu nie było. Latem przyjechał emisariusz z Londynu i podobno przekazał, że dowódcy podziemia mają wolną rękę w temacie organizacji powstania.
@@monikabrzozowska2307 To nie Anders decydował czy atakować Monte Cassino. Polski kontyngent był jednym z wielu, które tam walczyły. To Churchill chciał żeby alianci lądowali na Sycylii i szli przez całą Italię. Chciał oszczędzić jak najwięcej swoich. Monte Cassino nie można było obejść, można było lądować drugim rzutem bardziej na północy, omijając te zdradliwe tereny. Na to Alianci nie poszli..
@@roadster241Z tego co pamiętam Churchill chciał inwazji przez Bałkany, ale został "przegłosowany". Na temat bitwy o Monte Cassino jest podcast na kanale YT "Wojenne Historie". Polecam.
To prawda, że z naszego punktu widzenia, ocena z czasów dzisiejszych Powstanie było klęską, ale sam Piotrze nie tak dawno mówiłeś (Ty, albo Wolski), że na studiach politologicznych i na kierunkach historycznych uczą, że ocenianie decyzji pewnych ludzi z przeszłości dzisiaj jest logicznym błędem i jest zakazywane na tego rodzaju studiach. Warszawiacy podjęli wtedy taką, a nie inną decyzję i nie wyszło. Tak jak ktoś tu napisał: to nie jest radosne święto, tylko smutne, ale oddaje się w nim szacunek dla tych ludzi za odwagę. Mieli oni dość okupacji niemieckiej, tego że trzeba było się kajać przed niemieckimi wojskowymi na ulicy. Tego, że jak ktoś wyszedł poza swój dom to jego rodzina się zastanawiała czy w ogóle wróci. Niektórzy "wyzwoliciele" mięli przyjść nam z pomocą, ale woleli robić prowokacje, siedzieć bezczynnie i patrzeć, jak Powstanie się wykrwawia. Nie jest to też przedstawiane jak wielu zarzuca, jako "wielkie zwycięstwo". Wyśmiewanie ludzi, którzy oddają szacunek Powstańcom bo są patriotami jest bardzo dziecinne (nie zarzucam Wam tego, jak coś). Dziecinne i poniżające jest też podejście typu: "tym Powstaniem Polacy tylko rozsierdzili Niemców, którzy w odwecie zrównali Warszawę z ziemią". Jeśli Polacy myśleli by cały czas od zarania dziejów w ten sposób uginając za każdym razem kark przed wrogiem to Polski dzisiaj by nie było i mówilibyśmy na zachodzie dzisiejszej Polski po niemiecki, a na wschodzie po rosyjsku.
Bardzo mnie ciekawi jaki pan panie Piotrze ma stosunek do Bitwy o Monte Casino - tam też wiadomo było wszystko a jednak poświęcono się zdobyciu nieistotnego z punktu widzenia wojny klasztoru.
co niby "wszystko było wiadomo" ? co to znaczy? po za tym kiedy atakowali Polacy klasztoru już nie było! było już po konferencji w Jałcie więc nie ma mowy o poświeceniu ale o głupocie, klasztor został opuszczony przez Niemców, myśmy go nie zdobyli, front przełamali 60 km dalej Francuzi, nic nie pisz jeżeli nie masz o temacie zielonego pojęcia bo robisz z siebie durnia
@@maciejzajac2557 Jestem dumny, chyba. Ale wydaje mi się że w Polsce czas na świecie zmiany. Usunąłbym jako dni wole od pracy 1 listopada, 11 listopada, 6 stycznia, poniedziałek po Wielkiej Nocy, a zrobił wolne od pracy 15, 16 lipca i 15, 16 sierpnia.
Z perspektywy tamtego czasu było to wydarzenie bez komentarza.. Historycy i komentatorzy którzy oceniają dzisiaj sytuację z perspektywy laptopa niech sobie zachowają to bajdurzenie.. Trochę szacunku.. Shame on you
To nie była rewolucja. To była akcja zaplanowana i sterowana. Miała oparcie polityczne i militarne. Słabe, ale miała. I to nie ci na dole o niej zdecydowali, ale politycy polscy.
to prawdziwa przyjemność posłuchać rozsądnych ludzi w dodatku z szeroką wiedzą i umiejętnością argumentacji. Nie dziwię się, że nie ma Panów w oficjalnych mediach - bo zmuszacie do myślenia - a to boli
@@arturmularski4192 nie wagarowałem i nie spałem, ale zgodzę się że gdybym czytał podręcznik tak jak nauczyciel mówił "macie to w podręczniku sobie przeczytajcie" to może bym więcej wiedział
Nie jestem historykiem ale trochę nie widzę sensu oceniania czy powstanie miało sens czy nie. Nikt z nas tam wtedy nie był, a przynajmniej większość z nas nie była, nie wiemy jakby to wyglądało dzisiaj. Powstanie się wydarzyło i można oceniać skutki ale nie czy miało sens czy nie.
Jest to myślenie, które zaprzecza wszelkim badaniom historycznym, naukom o wojskowości i historii jako takiej. W ten sposób ludzkość tkwiłaby jeszcze w średniowieczu. Na ocenie i analizie opiera się cały postęp ludzkości.
@@robbas_krk1510 proszę przeczytać uważnie co napisałem, nie neguje tego, że trzeba oceniać jego skutki ale nie jego sens ponieważ ocenianie powstania z perspektywy czasu nie oddaje tego co czuli wtedy tamci ludzie i w jakim byli stanie.
@@jakub2637 Czytam uważnie i nie ma z tym problemów - to raczej komentarz jest niejasny. A przede wszystkim niejasne jest pojęcie „sensu”. Stwierdzenie sensowności czy bezsensowności to nic innego, jak zwerbalizowanie wniosku, że powstanie było zasadne lub że nie było. Kwestia retoryki, ale meritum sprowadza się do tego samego. Co do uczuć i stanu ówczesnych ludzi, to wiemy o tym bardzo wiele. To nie jest prehistoria. Te czasy i uwarunkowania są dobrze zeksplorowane i udokumentowane. Jeszcze nawet żyją niektórzy z uczestników.
@@robbas_krk1510 skoro niejasne jest pojęcie sensu to dlaczego autor filmu właśnie o nie pyta? Co do odczuć ludzkich, mamy ich potwierdzenie, że powstanie było potrzebne, a po wysłuchaniu filmu można zrozumieć, że było również uzasadnione więc po co dalej sie zastanawiać? Jak można z dzisiejszej perspektywy patrzeć na to co sie działo wtedy i oceniać sens? Skutki owszem ale sens, w mojej opinii nie
Za małolata byłem "zauroczony" powstaniem,choćby dzięki "Kolumbom"...Teraz,kiedy człowiek jest po 40-ce,wie dużo więcej o historii,kontekście,geopolityce,tym bardziej jestem przekonany,że było to ogromne "marnotrawstwo",zarówno pod względem materialnym jak i ludzkim.Kwiat młodzieży,który w przyszłości mógłby stanowić główną linię oporu przeciw komunizmowi,przewodzić nawet nie czynnemu,ale biernemu "ruchowi oporu" w Polsce która nadeszła.To tylko gdybanie,ale zawsze rozmyślałem o tym,gdyby AK skoncentrowało większość sił wokół Warszawy i stamtąd nękać siły niemieckie,czujące się niepewnie z powodu nadciągających Rosjan.Wiem,że to moje fantazje,ale zawsze szukałem jakiegoś innego rozwiązania,innych możliwości...Zawsze uważałem,że w gronie ścisłego dowództwa AK,musiały istnieć jakieś alternatywne plany,ale być może się mylę...
Ten tok myślenia właśnie jest tym "innym rozumieniem geopolityki" są ludzie, narodowości którzy widzą świat trochę inaczej niż my Słowianie. Odnoszę wrażenie że "my" widzimy siebie jako centrum Europy centrum świata, mamy gwiazdy Kopernik, Kościuszko czy Sobieski. Ich zasługi były epizodami. Mądrze kiedyś powiedział to Bartosiak - romantycy w kwestii geopolitycznej, tzn. widzimy wszystko jako cud, jako cudowne marzenie. W powstaniu myśleliśmy że jeden z naszych wrogów Nas wybawi 🤦🤦 jedno jest pewne Rosja czy Niemcy w sytuacjach gdzie mamy zawiązać partnerstwo - nie wykonalne! My w pewnych rozgrywkach jesteśmy przeszkodą, dlaczegóż? Nigdy się nie poddajemy, jesteśmy tak honorowi że wolimy ginąć jak bohaterzy. Z jednej strony brawo z drugiej strony nie zdajemy sobie sprawy że jesteśmy buforem.... Cała reszta to konsekwencje takiej podstawy, dodając słowa gen. Piłsudskiego "naród wspaniały, tylko ludzie kurwy" ma to sens, jedyna przewaga dnia dzisiejszego to taka że ten bufor przeniósł się na Ukrainę, dlaczego? Bo zachód liczy na to że to co robimy dziś "zbroimy" to dla nich kolejne 5-10lat spokoju , więc można czytać między palcami dlaczego nikt nie mówi - jak to polska się zbroi? Błędne by było myślenie że Rosja tylko tak na siłę chce NATO odepchnąć od swych granic? Można by szukać takich niuansów, prawda jest taka że my nie jesteśmy decydentami, a jak zadecujemy to historycznie ponosimy straty - mamy pecha do własnych decyzji.
U Pana Profesora zdawałem egzamin doktorski z dodatkowego przedmiotu, dał mi inne tezy (okres od końca I WŚ do początku Zimnej Wojny) a zapytał z polskich miesięcy :), ale fajną literaturę wskazał otworzyło mi to oczy na wiele spraw. Mam taką jedną uwagę do analiz Powstania Warszawskiego szacowanie strat jako skutków Powstania. 90% lewobrzeżnej Warszawy zniszczona ale gdzieś znalazłem informacje że ponad 12% było już zniszczone w 1939, do tego zniszczenia na terenie Getta, dodatkowo co i rusz słyszę, że większość zniszczeń było już po Powstaniu. Czy w związku z tym zasadne jest to liczenie strat jako wyniku Powstania i obarczania odpowiedzialnością dowódców? tym bardziej, że miasta w których nie było żadnych Powstań też były zniszczone w dużym procencie i to często po przejściu frontu: Gdańsk, Poznań, Wrocław, Kostrzyn, Bytów....... . Straty ludności 150 tyś. ale ile w wyniku działań zbrojnych a ile w wyniku celowych mordów prowadzonych przez Niemców w trakcie i po Powstaniu. Czy takie straty to odpowiedzialność decydentów czy po prostu skurw...stwo Niemców, którzy i bez powstań mordowali Polaków tysiącami. Porównajmy sobie też straty jakie poniosła ludność Budapesztu, kiedy tamta stolica a jednocześnie ważne miejsce strategicznie było bronione przez Niemców i Węgrów. Nie jestem historykiem po prostu zastanawiam się nad tym.
@@marekhanowski1001 niekoniecznie. We Wroclawiu zginelo 80 tys cywilow, a przeciez byl mniejszym miastem. W bitwie o Kolobrzeg zniszczono 95% miasta, w Budapeszcie 80%. Takie spekulacje nie wiem czy maja sens.
@@marekhanowski1001 Co z tego, ze wydal, skoro maista bez powstań były zniszczone W BARDZO PODOBNYM PROCENCIE? Czesty argument, ze bez powstania nie było by zniszczeń nie jest do końca trafny bo po prostu nie wiadomo
w USA ludzie sami budowali schrony. czas wziac sprawy w swoje rece, a nie czekac ze rzad sie wszystkim zajmie. PO, SLD, PSL i reszta miala to 24 razy w d... - myslisz ze PiS wszystko sam ponaprawia... w 2 kadencje?!!!
Sz. P. Bardzo dziękuję za konsekwetne rozliczanie tematu Powstania, to jest tak ważne aby nikomu więcej nie przyszło do głowy takie zniszczenie Narodu Polskiego. Inna sprawa to agentura sowiecka we władzach Powstania.
Warszawiacy czczą pamięć, a nie świętują. Na Powązkach o 17:00 oklaskiwano powstańców, a nie polityków i to było super. Natomiast człowieka przy bramie cmentarza, który puszczał piosenki powstańcze to bym pogonił.
Dziś niestety tak samo jak kiedyś musimy walczyć o niepodległość. Ponieważ mamy totalnie absurdalne prawo i polityków którzy nie służą Polsce tak jak powinni. Zapomnieliśmy że nas jest więcej i jesteśmy odpowiedzialni za nasz kraj. Tak to my jesteśmy odpowiedzialni bo pozwalamy na to że doktecają mam śrubę. Powoli systematycznie odbierają nam wolność. Jednocześnie pozwalamy na to że czyjąś się bezkarni gdy sprzedają za bezcen przedsiębiorstwa lub gdy drukują pieniądze bez pokrycia powodując inflację i okradanie Polaków z owoców ich ciężkiej pracy.
Akurat pierwszy raz od wielu lat możemy dumnie się wyprostować. Bezpieczeństwo energetyczne, zapowiadające sie nieźle bezpieczeństwo militarne i jaja na stole w kontekście pomocy ukrainie. Tak, gospodarka ledwie zipie i fakt że dotyczy to każdego kraju w europie nie powinien być zbytnio pocieszający, ale mimo wszystko biore w ciemno to co mamy aktualnie bo wcześniej jedyne co mielismy to wielkie słowa na ekranach a za plecami walenie w polske z całej siły i sferka za aferką. Skoncz siać anarchistyczne kocopoły bo i tak gówno zrobisz, pojdziesz zaglosujesz na konfederacje i bedziesz myslał że jestes kozak. Naprawde sram na polityczne bitewki, nie bede umieral nigdy za żadnego polityka ale trzeba przyznać kiedy coś w końcu idzie w dobrym kierunku.
Argumenty pana Profesora miejscami trącą absurdem i upartym zaklinaniem rzeczywistości. Na szczęście pan Profesor wychodzi z impasu dzięki generalnej konkluzji: nie ten moment, nie to miejsce, nie to dowództwo i nie ten stan przygotowania. Opinia o „wspólnocie cierpienia” i ogólnonarodowym pomyleniu z poplątaniem w aspecie obchodzenia rocznic jest strzałem w punkt.
My nie świętujemy rocznicy powstania tylko oddajemy cześć tym co polegli. A to jest różnica. To nie jest żadne radosne święto. Mamy prawo jako naród pamiętać o tych co przed nami przelewali krew zwłaszcza, że to powstanie było tak dramatyczne i wciąż jeszcze żyją jego uczestnicy.
Bzdury.
Zgadzam się. To nie święto że wujas ze szwagrem siadają do stołu i walą naftę. Bardzo podoba mi się sposób czczenia tego tragicznego dla naszego narodu dnia, tej konkretnej godziny. Z powagą, szacunkiem. Niech tak zostanie
Owszem ale to co robia z powstaniem władze jest odrażające. Pamięć o zabitych zwyklych Polakach jest wykorzystywana bezwzglednie i z zimną krwią do bieżącej polityki oraz do własnej korzyści.
Czyli nie słuchałaś tego co mówił Zychowicz. Na początku cytował słowa polityków z obu stron barykady, którzy mówili że Powstanie było zwycięstwem. I to o tym jest ta rozmowa. Mam nadzieję że pomogłem
@@kminrzymski
Słuchałam. Politycy mnie nie interesują bo jedni przychodzą a inni odchodzą. Ważna jest pamięć narodu.
Brawo Panie Zychowicz, przywraca mi Pan wiarę w historyków i przekonanie, że nie jestem stetryczałą i niepatriotyczną....romantyczne zrywy w tym narodzie powinny być ustawowo dozwolone li tylko po 40tej wiośnie życia, albowiem, wbrew powszechnej, opini jednak broda mędrcem czyni....,ażeby nie było wątpliwości jestem rodowitą Warszawianką, której rodzina na przestrzeni wieków uwielbiała się taplać w porywach historycznych histerii narodowych, z wiadomym z resztą skutkiem końcowym. Raz jeszcze dziękuję za świetną polemikę
QC na
Brawo!
Oby to było ostatnie powstanie w naszej historii, za dużo już ich mieliśmy.
Jakim cudem jesteś wszędzie
@@jerzy.szary- Konto z 09 05 2022 . Co robiłeś wcześniej? 22 razy to tutaj wkleiłeś ?.
@@jerzy.szary- założyłeś konto, aby to propagować ?
Byśmy nie potrzebowali kolejnego powstania przeciwko Moskwie nasze czołgi teraz w tym pomagaja
Za to powstanie przeciw rządowi by się przydało o ile nie jest za późno
Wreszcie ktoś rozsądnie o Polskich tragicznych błędach jak sierpień 44.
Dla mnie szkoda tych młodych zdolnych ludzi którzy zginęli chociaż rozumiem ich zryw do walki, chęć odwetu po tylu latach okupacji. Ale to co odwalili politycy wtedy to zbrodnia na własnym narodzie.
200 tyś ludzi zgineło najcześciej młodych to Polska była by dziś o jakieś 1 milion ludzi większa
10-14 letnie dzieci zmęczone wojną? tiaaaa
A ruscy jak by weszli to pewnie by przywieźli ciepłe bułeczki i chleb.
@@marcinmi7676 pewnie nie, pewnie wzięli by się za AK. Tak jak robili to wcześniej. Ale może lepiej było zejść do konspiracji już na terenach tzw wyzwolonych a walkę z niemcami zostawić ruskim żeby na wzajem się wykrwawiali.
@@marcinmi7676 Nie ruscy jakby weszli, tylko ruscy i Polacy 2 armie ok. 400 000 samych Polaków weszli, tak i rozdawali wojskowe suchary i czarną kawę, niektórzy oddawali swoje żelazne porcje w konserwach. Nie Anglicy czy Amerykanie tylko Ruskie sołdaty z Polakami byli witani przez mieszkańców Warszawskiej Pragi, tylko Pragi bo lewobrzrżna Warszawa była wyludniona i w gruzach. I tak wchodzili do wszystkich polskich miast zostawiając po sobie ponad 500 000 zabitych sowietów i ponad 100 000 Polaków. Na jednego zabitego żołnierza w tamtym czasie liczyło się 4 rannych czyli ponad 2,5 miliona zabitych i rannych, żebyś mógł na tej ziemi, polskiej ziemi żyć i pisać głupoty.
Do dramatu Powstania doprowadzili zakłamani, głupi i tępi politycy. Krytyka wybuchu powstania nie dotyczy tych walczących młodych i dzieci, ale właśnie polityków którzy do tej rzezi doprowadzili. Dziś rządzą nami tacy sami mali krótkowzroczni ludzie którym mity są potrzebne, nieważne jak będą kłamliwe.
oto całość wspomnień ważniejszych z uzasadnieniami: ruclips.net/video/ZXqsOiBbdIg/видео.html
oto całość wspomnień ważniejszych z uzasadnieniami: ruclips.net/video/ZXqsOiBbdIg/видео.html
Twoje nazwisko mówi samo za siebie
Przeciwnie. Te decyzje były racjonalne i zgodne z interesem sowieckim. Z polskim niestety nie.....
dokładnie. Każdy kto z 10 letniego chłopca robi posłańca na wojnie powinien wisieć
Powstanie to czyste starcie serca i rozumu. Wygrało serce. A potem przegrało z kretesem. Chwała tym biednym ludziom za walkę i gigantyczne poświęcenie. Ale ktoś tam u góry co zorganizował tą akcję bardzo się zagalopował i wyszło jak wyszło.
ja już nie chcę więcej żadnych pięknych powstań będących odruchem serca. Nie chcę oglądać rozkradzionych polskich zabytków w obcych muzeach. Ja potrzebuję silnej , dobrze dowodzonej przez ludzi o szerokiej wyobraźni armii gotowej nie tylko bronić RP, ale również zaatakować i wejść na cudze terytorium.
Wojnę trzeba zanieść do domu wroga
problem z ludzmi jes taki, ze najczesciej kieruja sie albo jedynie sercem, albo jedynie rozumem i oba scenaruisze prowadza niestety nie tam gdzie powinno sie byc.
@@cezary2643Masz na myśli Ukrainę?
@@jarek3573 Napoleon do swej żony cesarzowej Józefiny w trakcie rozwodu : ''Polityka nie ma serca, tylko głowę''. Oboje ponoć równie szaleńczo się zdradzali, co równie szaleńczo się kochali :) Ciekawe czy podobnie swobodne lecz namiętne relacje były między królem Janem III a królową Marysieńką ??? Czy tam było bardziej romantycznie a mniej swingersko ? ;))
Moim zdaniem ktoś na górze zorganizował to co chodziło po głowach jednostkom założenia były słuszne nadzieje że się uda tylko takie że razem damy radę co by się nie działo i wiara ogółu w pomoc z kąd kolwiek......czy to miało sens.....bez wątpienia......dziś debatujemy na ten temat w Polsce.....dziś znamy prawdę dzięki dzieciom które przeżyły które przekazały swoim dzieciom....warto było wolność ma swoją cenę....... część i chwała Bohaterom
Panie profesorze, podziwiam szeroką wiedzę, a co ważne zdrowy rozsądek w zachowywaniu ocen. To od pewnego czasu rzadka cecha. Niezwykle ważny temat, opisany fantastycznie.
To chyba była klęska absolutna, czyli jak to p. Wolski mówi: porażka polityczna, porażka strategiczna, porażka operacyjna, porażka taktyczna. Czyli Katastrofa.
Pan Bóg się chyba mocno pomylił. Zamiast dać mądrość narodowi, którzy leży pomiędzy dwoma najpotężniejszymi siłami zła, obdarzył go głupotą.
Czyżby to złote, sfochowane dziecko wzięło się już także za Powstanie? Jeśli tak, to wkrótce usłyszymy oceny dotyczące diety i hodowli pszczół.
Ale po kilkudziesięciu latach PW jest jednym z najintensywniejszych mitów narodowych Polaków. I to jest prawdziwe zwycięstwo PW.
Czy na pewno polityczna?
Powstanie można otwarcie czcić, nawet na Zachodzie jest przejawem odwagi i poświęcenia.
A gdzie jest obecnie tysiącletnia III Rzesza? :)
Robert Wilczek.To była największą głupota świata,Warszawa pod okupacja,brak uzbrojenia,Rosjanie czekali wiadomo że nie pomogli,Anglia nie pomogła to była rzeż,niepotrzebna strata narodu,ludzi cywilnych,zniszczona Warszawa do cna i po co ? Czesi poszli na ugodę i mury stoją wszystkie,a tu Polska od 1939 roku krwawiła jeszcze na koniec powstanie głupszej akcji niktby na świecie nie wymysl
Świetna rozmowa, moim zdaniem jedna z lepszych w ostatnich latach dotycząca powstania. Pan profesor jednoznacznie ocenia skutki tej tragicznej decyzji ale nie potępia z wygodnego punktu widzenia naszej rzeczywistości.
Mój śp. dziadek był w oddziałach specjalnych AK. Miał mądrego dowódce i generalnie cały odział miał głowę na karku. Kiedy dowódca dostał informację o planowanym PW, zebrał ich i powiedział coś w stylu. "To rozkaz, ja wam nie mogę zabronić walczyć. Ale to będzie walka w mieście otoczą was i wystrzelają jak kaczki". Nikt z oddziału nie poszedł bo wiedzieli, że to będzie rzeź ich i rzeź Warszawy. Przeżyli PW, cześć zginęła w obławie augustowskiej a ci, co przeżyli to powiedzmy tak, to co mówili o dowództwie AK i rozkazie wybuchu PW to generalnie za śmierć 200 tys ludzi i zniszczenia miasta należał się sąd wojenny i pluton egzekucyjny.
Wg mnie nie sąd wojenny, tylko pośmiertnie powinni by zdegradowani i wyrzuceni z szeregów wojska Polskiego. Także osądzeni za ludobójstwo i zniszczenie Warszawy...
@@marekgaleba6443 Okulickiego wyrzucono z WP w październiku 1945 , już po aresztowaniu przez Sowietów. Przyczyn Szef Sztabu PSZ, generał Kopański, nie podał ...
@@hipopotambobo9894 tak wiem... kiedyś się bardzo interesowałem p.w. później odpuściłem . Byłem w pewien sposób do tego zmuszony... szkoda wszystkich, którzy zginęli oraz zburzonej Warszawy.
Panie Piotrze częściej wracajmy do naszej historii na kanale, wiem że wojna na Ukrainie, to gorący temat, ale od czasu do czasu może Pan wrzucić coś innego.
P.s. czy jest szansa, aby Pan nagrał coś o okolicznościach zamachu na Generała Sikorskiego?
Rowniez uwazam ze historii jest za malo a za duzo geopolityki
dokładnie, codzienne audycje o Ukrainie nie mają sensu
@@KamilW928 To potwierdza teorię prof. Wnuka że polska inteligencja zawsze się dostosowuje i urządza się moszcząc sobie wygodne gniazdko w ciemnej dupie, parafrazując ''Kisiela''. Pan Bartosiak z kolei boi się jak ognia Wielkiego Resetu i plandemii. Wspominał tylko u red. Pospieszalskiego o zaoraniu globalizacji przez USA aby powstrzymać Chiny ale wkrótce Pospieszalskiego wyrzucono z TVP a pan Jacek spękał. Jak w bajeczce : ''Jacuś wszedł na lód i zaczął pękać''.
Jestem za większą obecnością historii na tym kanale. Od kiedy jest tylko bieżąca polityka, nie oglądam go codziennie. Brawo za prof. Wnuka, bo dobry to rozmówca, choć nie po drodze mi z niektórymi jego poglądami.
@@KamilW928 Co do Wołynia się nie wypowiem, bo za mało wiem, ale co do ukraińskich zbrodni podczas powstania, to nie chodzi przypadkiem o zbrodnie ukraińskich volksdeutchów? My się wściekamy jak ludzie mówią o polskich obozach śmierci, a nie jest przypadkiem tak, że sami dokonujemy dokładnie takie samo przeinaczenie faktów, gdy to pasuje do narracji, jaką sobie obierzemy? Z Sikorskim sie zgadzam - fascynujący temat warty dobrego materiału, tylko że sam sposób poruszenia tematu sugeruje, że gdyby zaproszony ekspert uważał, że był to po prostu przypadek, to by się zrobiło gorąco w komentarzach. W sensie że jeżeli fakty historyczne nie pasują do obranej narracji, tym gorzej dla faktów.
Wolałbym żebyśmy w Polsce częściej przypominali sobie wspaniałe zwycięstwa niż klęski.
uśmiechnięte twarze, jak rozumiem w ramach dobrego żartu , gdy omawiają PW to chyba najlepszy komentarz do tego co sobą prezentują, przeraża mnie to, że ci dwaj żartownisie (wytrzymałem tylko kilkanaście minut ) mają tytuły świadczące o wyższym wyksztalceniu, jak nisko upadło nasze szkolnictwo wyższe ( mając takich żartownisiów) to jestem pełen podziwu, że nasze najlepsze uczelnie są gdzieś w okolicach miejsca nr 400 , bo przy takich absolwentach to naprawdę sukces, wielki sukces . Czekam z niecierpliwością , gdy tych dwóch żartownisiów oceni Powstanie w Getcie Warszawskim, akcję w Sobiborze czy walkę w sonderkomando w Birkenau . Mam nadzieję, że tam też będzie śmieszkowanie. Jeśli ludzie którzy mają jakieś tytuły naukowe ( jak ci dwaj ) są wizytówką naszych elit i swiat patrzy na nas przez pryzmat ich myślenia, to zapomnijmy o pomocy NATO w przypadku agresji ze strony Moskali . Dramat i jeszcze raz dramat
Poświęcenie polskiej młodzieży i inteligencji przez wojskowych i ludzi którzy mieli ogląd całej sytuacji to była zbrodnia, miejmy nadzieję że wyciągnęliśmy wnioski na przyszłość.
Pytanie czy mieli cały ogląd czy tylko jakąś część.... Co i tak ich nie usprawiedliwia... Powinno wybuchnąć tylko przy szacunku ponad 100% pewności... Wszystko inne było opatrzone zbyt dużym ryzykiem...
Nie wyciagamy z tych historii wnioskow.Mlodzi ludze zawsze walczyli. Zobacz kto walczy na Ukrainie?
@@Zawisza_Czarny_ Jaki masz wybor? Nie ma najczesciej zadnej logiki w powstaniach.Chcialbys zeby rosjanie weszli do Polski i kastrowali naszych zolniezy
@Wojtek Osowski Czy masz lepsze wyjscie
Gdybyś tam był, widział zbrodnie na twoich rodakach, łapanki, terror, uliczne egzekucje, panoszenie się po twoim mieście, biedę, głód i traktowanie jak "pod-człowieka", może sam doświadczył straty kogoś bliskiego, kumpla to nie kalkulowałbyś opłacalności zrywu, tylko gdyby nadarzyła się okazja chwyciłbyś za broń. Wtedy masz gdzieś politykę. Po drugie, przelana wtedy krew nie poszła na marne. To ostrzeżenie dla naszych wrogów. Mówi wiele o naszym charakterze, odwadze i woli bycia wolnym narodem.
Dziękujemy.
Dlatego Polska jest jaka jest, jak posyła się najlepszych na śmierć, jak w czasie powstania styczniowego czy PW. A później mądry Polak po szkodzie. Zero realizmu
Jak się poczyta jakie były dysproporcje to zachodzie w głowę jakim trzeba było być idiotom,tak idiotom,żeby tych młodych ludzi pchnąć do masowego samobójstwa. Gdzie zginął kwiat młodego pokolenia😭😤😭
Cześć i Chwała Bohaterom !!! Niech Żyją Żołnierze Polskiej Armii Podziemnej !!! Niech Żyje Wolna Niepodległa Polska !!!!
Wielki patriota bez imienia i nazwiska chwała za odwagę, takich nam trzeba
@@jaroslawkata7605 Jaruś inteligentny to ty nigdy nie byłeś.
wolna Polska w Ekwadorze! żołnierze armii Polskiej w Mozambiku! hańba i wstyd anonimowym pajacom!
Zgadzam się z Panem Zychowiczem, że czas abyśmy nauczyli się świętować nasze zwycięstwa i radosne wydarzenia naszej historii.
Może zróbmy „burzę mózgów” jak w fajny, radosny sposób świętować bitwę pod Grunwaldem, odzyskanie niepodległości, „cud nad Wisłą” 1920 i uwolnienie się od ruskiej swołoczy w 1989? Zacznijmy o tym rozmawiać, myśleć i róbmy wspólnie coś w tym kierunku. Co Państwo na to??
100 procent racja
Jestem na tak.
A może świętujmy i to, i to?
Ja co roku urządzam 15 lipca i 15 sierpnia uroczyste obiady rodzinne, ciekawe jak świętuje je Pan Zychowicz.
Rozwalają mnie komentarze, że gdyby nie powstańcy to by nas nie było.
Ludzie nie znają historii tylko mity
Świetny odcinek, fantastyczna kultura rozmowy, argumentacji i realizmu.
Dziękuję za ten ciekawy materiał
Czy był już argument za PW: "Gdyby nie Powstanie to nie byłoby Solidarności i czerwca 1989" ? Bo nie chce mi się czytać tych wszystkich głupot poniżej. Przecież trzeba nie mieć mózgu, żeby o tej zbrodni na Narodzie i jego kulturze pisać cokolwiek pozytywnego.
Był 😱
Jakaś głupia baba bez jakiejkolwiek realnej wiedzy historycznej o powstaniu , ówczesnej sytuacji na froncie wschodnim , realiów geopolityki mocarstw toczących rozgrywkę o najwyższą stawkę go tam przytaczała 😵💫
Ci ludzie działają w myśl zasady że się nie znam , to się wypowiem …
dziś w hołd parku w kanale sportowym powstaniec wypalił, że powstanie musiało się odbyć bo inaczej wtedy solidarność w prlu by zrobiła powstanie... :| ?! Kurwa, czy gdziekolwiek od żyjącego powstańca usłyszeliście radę "nie popełniajcie naszego błędu, to była głupota!"? Nigdzie, tylko wieczne tłumaczenie, że trza było bo tak! A najgorsze, że są nadal w wielkim procencie cymbały, co jeszcze bronią takich bredni.
Należy skanczyć ze swietowaniem klęsk.
Ile to filmów o przegranym powstaniu powstało a ile o naszych zwycięstwach?
Mieliśmy 18 wojen z Moskwą?
Gdzie o tym pamięć?
Pod Orszą dostali takie lanie że na kilka pokoleń spokój z ich strony a po 100 latach jeszcze im zajęliśmy Moskwę.
Ile filmów mamy o tym bo nie pamiętam?
:)
Dokładnie tak. Niestety polska mentalność to jest materiał dla psychiatry.
Orszę może by dało się sfilmować, podobnie wojnę o Inflanty Batorego, ale zajęcie Moskwy i bitwę pod Kłuszynem - trzeba by było napisać o oblężonym polskim garnizonie Moskwy pod Strusiem, gdzie był też regularny kanibalizm z głodu. Oraz pisać o tym co różne polskie nieregularne kupy lub armia robiły w Rosji w czasach Smuty, a to są rzeczy porównywalne z tym co Rosjanie robią na Ukrainie, albo Niemcy zrobili w Powstaniu.
W PRL-U temat przemilczany
jak 18 wojen?!?
@@Leniuch1916 Tak jak Katyń.
Powstanie Warszawskie od początku nie miało szansy na sukces, słabo wyszkoleni żołnierze, brak broni i niesamowity chaos w sztabach dowodzenia. Powstanie Warszawskie i jego klęska to dla nas Polaków jest wskazówka historyczna, której nie możemy ignorować.
Patrz politykowi zawsze na ręce. Nie daj mu zrobić z siebie mięsa dla kul, nie bądź bezwolnym, naiwnym baranem. Wyślij ich na front pierwszych, a jak odmówią - strzał w łeb.
Po prawie 80 latach oceniamy... Ale wtedy ludzie oceniali to inaczej. Rozmawiałem z moim Wujkiem (rocznik 22), walczył, przeżył, potem było różnie. Powiedział mi że "tak bardzo nienawidzili Niemców, że bez względu na rozkaz Powstanie by wybuchło". Może to prawda, może posłuchaliby dowódców. Ale co by zrobili Niemcy gdyby Powstanie nie wybuchło ? Przecież kazali stawić się 100 000 mężczyzn do kopania rowów. Dyskusja "co by było" jest bez sensu. Ale na przyszłość możemy wyciągnąć wniosek - Nie wolno wpuścić bydła i orków do Polski. Muszą wiedzieć że przekroczenie Polskiej granicy to ich koniec.
Bardzo mądry komentarz. Krytykowanie naszych oficerów to pośmiertny triumf sowieckiej i pereliwskiej propagandy.
Niech wstydzą się Niemcy i Rosjanie za to co zrobili. My bądźmy dumni z naszych przodków za to, że zrobili to co należało i zachowali się jak przyzwoici ludzie. Nie wierzę, że Niemcy zostawiliby tak wielki zasób ludzki i materialny Sowietom. Sowieci wykorzystaliby bierność do czystek. Akcja polska NKWD z lat 1937 - 1938 to ponad 111 000 zabitych cywili, kolejne ponad 100 000 wywieziono na Syberię. Brak powstania oznaczałby bezkarną rzeź Warszawy przez Niemców a później przez sowietów. Zabiłoby to ducha oporu w Polakach.
@JeanMarquis Te kilka rakiet na Polskę oznacza kres życia Putina i jemu podobnym. A oni chcą żyć, chcą "Władać"
@JeanMarquis Takie rozważania były prowadzone jeszcze w latach 60-tych XX wieku. Czyli czy jedna rakietą spowoduje totalny odwet. Uznano że TAK. Czymś innym jest użycie broni taktycznej, wtedy trzeba mieć środki odpowiedzi. I zapewne tak się stanie (za pomocą USA)
o czym ty piszesz Mietek idioto, aby przekroczyć każdą granice trzeba mieć paszport i często wizę oraz PIENIĄDZE, inaczej zostaniesz zatrzymany a podczas ucieczki zastrzelony, po za tym żołnierzy obowiązują ROZKAZY a nie zasrane widzimi się, Warszawa nie została by zrujnowana a 200 tys ludzi nadal by żyło, w PRLu
@@marcinkowskimariusz7787 Szanowny Panie nie pisałem nigdy świń więc Pana nie znam. Proszę więc o używanie języka ludzi kulturalnych.
Z całym szacunkiem dla Powstania Warszawskiego i bohaterskiej śmierć powstańców, ale może podobnie powinniśmy czcić i hołubić 15 sierpnia i zwycięską Bitwę Warszawską 1920 roku🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱🇵🇱wciąż za mało się o tym mówi!
Tego akurat nie możemy czcić gdyż tam wygraliśmy bitwę. Nie można cieszyć sie z mocarstwowych ambicji.
Z zrzadnym szacunkiem dla terrorystow z AK i polskich klamcow, ktorzy oklamuja samych siebie. Zadnego powstania warstawskiego nie bylo.
Babcia moja jak tylko wybuchło powstanie to od razu uciekła z małym dzieckiem z Woli na podwarszawską wieś. Dzięki temu mogę to napisać.
Brawo babcia, to jest prawdziwy patriotyzm, ratować dzieci, a nie dawać im broń do ręki. Jak w Afryce dają broń dzieciom do ręki, to są zwyrodnialce i barbarzyńcy, a my czcimy małego powstańca. To dopiero hipokryzja.
moj dziadek zwial z lap gestapo zaraz po aresztowaniu, a moja babcia minela ich w drzwiach domu kiedy po nia przyszli.
dzieki temu tez moge to napisac...
Takim osobom należy się szacunek. Z kolei wobec tych, którzy uległi ulegli emocjom i prowadzili niepotrzebną walkę, w wielu przypadkach dając się zabić, można okazać co najwyżej zrozumienie, nie jest to jednak powód do chwaly.
Matki, noszące życie, zawsze bezwzględnie chronią życie i chwała im za to!!!!
@@marcingowacki8983 Ja nie staram się oceniać szeregowych Powstańców. Dostali rozkaz i byli w wojsku - rozumiem, szanuję. Zupełnie co innego wyższa kadra dowódcza. Oni odpowiadają przed Bogiem i historią. Jedyny plus to ten że od czasu Powstania zanim coś nasz naród podejmie (zbrojnie) to sie mocno zastanowi bacząc na pamięć PW, niestety obawiam się że z śmiercią ostatniego Powstańca umrze ta świadomość. Za dużo teraz właśnie emocji niż racjonalnego myślenia :( .
Wielki szacun dla Pana, ten film może spowodować odpływ sporej ilości nowych subskrybentów, którzy dołączyli od marca, a mimo to nie boi się Pan poruszyć ponownie tego tematu
Nie boi się, bo na kontrowersjach się zarabi.
@@Pabelas89 ale gdzie tu kontrowersja?
jakie kontrowersje?
Kontrowersja, bo mówi prawdę? Bohaterami byli Ci młodzi ludzie rzuceni do beznadziejnej walki przez nieudaczników na wyższych szczeblach i powinno się o tym uczyć i mówić.
oto całość wspomnień ważniejszych: ruclips.net/video/ZXqsOiBbdIg/видео.html
Twoje filmy oglądam w ciemno, doskonała robota Piotrze. Rewelacyjny kanał prowadzisz.
Absolutnie topowy odcinek! Gratuluję i dziękuję! Profesor chyba znacznie wyprostował kilka zakrętów historii tym, którzy należą do grupy ludzi całkowicie negujących sens wybuch PW (np. ja osobiście). Decyzja o miejscu, formie, czasie a finalnie o konsekwencjach jest nie do obrony, ale padło wiele nowego światła na samą przyczynę tego wydarzenia i na pewno nie jest to złość mieszkańców Warszawy za lata terroru niemieckiego - jak mantra, gremialnie i chętnie jest to powtarzane. Jeszcze raz dziękuję.
P.S. byłem w muzeum PW - jak dla mnie zbyt duży chaos, nie ma zatem, co się dziwić dzieciom, mówiącym o wygranej. Absolutnie natomiast polecam mini sale kinową z filmem pokazującym Warszawę po Powstaniu - to jest SZOK!!!
Następnie w styczniu '45 - 1 Armia WP tam „weszła i przeszła w 3 dni” tracąc 275 (!!!) poległych i poszła dalej ;-((
Zgadzam się z tym 👍
Gdy słyszę polityków mówiących iż było to zwycięstwo, to boje się nawet pomyśleć jak wg. tych pacanów wyglądałaby klęska :(
Może bez powstania nie byłoby solidarności.. ludzie nie mieliby wzoru do naśladowania (bo przecież też narażali się na śmierć jak powstańcy).. takie liczenie 1 do 8 to bzdura
Zwyciestwo? Nie.
Czy śmierć powstańców poszła na marne? Też nie.
@@ewawojtczak2983 otrzymuje Pani order z buraka. Czekałem na ten argument z utęsknieniem. Czy wam ludzie naprawdę rozum odebrało ?
@@ewawojtczak2983 Wiesz... Bez powstania prawdopodobnie większość ze zgładzonych 150 tysięcy cywili by przeżyło. Przeżyłaby część mojej rodziny, zamiast zginąć na Śródmieściu. Ludzie którzy byli rozstrzeliwani całymi blokami na Woli nie myśleli o tym, że ich śmierć będzie "solidaryzować" kogoś za 80 lat. Oni byli przerażeni i ginęli paskudną śmiercią. Zanim zaczniesz pisać górnolotne hasła spróbuj uruchomić empatię i postaw się na ich miejscu. Co mogła czuć matka prowadząca za rękę dziecko słysząca serie z broni dochodzące z miejsca gdzie pędzili ich oprawcy? Spróbuj się w to wczuć, a potem pisz o "solidarności"...
@@pansamochodzik9403 ty byś wojnę przesiedział w kiblu? Uważaj, tam też może spaść bomba.
Obyśmy nigdy nie musieli podejmować takich decyzji.Czasem życie tak traci na wartości ,że zostaje tylko walka o honorową śmierć
I narażanie setek tysięcy cywili, bo ktoś chciał "honorowo umrzeć". Powiedz to rodzinom osób, które 1 sierpnia o 17:00 obudziły się w jeszcze większym piekle, niż to, w którym trwali od kilku lat.
Poczekaj może dozyjesz czasów gdzie przez 4 lata będziesz żył jak zaszczuty szczur w kanałach .o chłodzie i głodzie.gdzie nie znasz dnia ani godziny kiedy jakiś Gestapowiec Cię zapaluje na śmierć bo tak Mu się uwodzi.Wtedy zrozumiesz...
Bzdury, jaka honorowa śmierć? Polaków historia nic nie uczy.
@@alexx_9955 proszę to powiedzieć cywilom siedzącym w podziemiach awzostalu mimo że nie musieli
@@alexx_9955 nie rozumiem takich argumentów. W tamtym okresie w Warszawie Niemcy wprowadzili karę śmierci za każde "przestępstwo", wystarczyło wyjść na ulicę. Dlaczego obarczasz powstańców zbrodniami Niemców?
Nigdy więcej klęski !!! Piękne podsumowanie
Fajnie, że KFD wspiera kanał. Tym bardziej będę nadal kupował ich produkty 👍
W kontekście tego, co się działo po prawej stronie Wisły, w czasie Powstania, jasno wynika, że Sowieci, nie powstrzymali natarcia na Zachód i wybuch powstania w ogóle nie zmienił ich palnów operacyjnych,, dojscia do Wisły, zdobyciia Warszawy, przyczółków itp...
W szkole czyli lata 90-00 zastanawiało mnie w jaki sposób Powstanie Warszawskie można było było przedstawić jako wielki akt heroizmu. Wtedy zacząłem poszukiwać alternatywnych źródeł wiedzy, zacząłem czytać, pojawił się internet i zrozumiałem że jest to nasza największa klęska w dziejach narodu. Dosłownie w krótką chwilę zniszczono stolicę, zgładzono tak ogromna liczbę ludności, co można przyrównać do "pracy" jakiegoś małego obozu zagłady. Jest to dramat i powinniśmy tak jak żydzi wyciągnąć wnioski, że nigdy więcej nie dopuścimy to tak strasznych wydarzeń z naszą ludnością.
Można się teraz wymądrzać mając dostęp do tak bogatej biblioteki raportów, wspomnień, książek, analiz etc. Ja pojadę klasykiem "...naród mamy cudowny ale władzę mamy skurw....". Nasz naród jest w stanie robić rzeczy heroiczne, dać dużą daninę krwi i łez...tylko rządzący tak wówczas jak i dziś nie potrafią tego właściwie wykorzystać. Emigracyjny rząd polski na uchodźctwie więcej energii tracił na walki frakcyjne, między sobą niż na walkę z okupantem. Nie wypowiedzenie wojny ZSRR po 17.09.1939 r.kiedy to armia sowiecka zaatakowała Polskę, było ogromnym błędem który odbija nam się czkawką do dziś. Rząd polski w Londynie potrafił tylko wykrwawiać naszych żołnierzy nie uzyskując z tego tytułu żadnych korzyści. Hańba im po wsze czasy...zaś chwała bohaterom, nie tylko Powstania Warszawskiego ale w ogóle narodowi polskiemu, że mimo usilnych starań potężnych sił i tępych polityków, nadal istnieje.
Z tym wypowiadaniem wojny w 1939, to proponowałbym nie zapomnieć o Słowacji.
Nic się nie zmieniło...
Nie mamy cudownego narodu...cudowny naród ma cudowne elity...no chyba, że można być zarazem cudownym i głupim narodem. Politycy to próbka , reprezentacja narodu. Masz dowód teraz, kto nami rządzi i kto ich wybrał. To właśnie ten naród
ruclips.net/video/sV2G-W0QqpQ/видео.html
Czemu miałoby służyć wypowiedzenie wojny ruskim w dniu 17.09.1939? Co by to zmieniło?
Dla mnie sytuacja jest zero_jedynkowa, wielki szacun dla tych wszystkich młodych ludzi którzy bohatersko walczyli, jeszcze większy dla ofiar cywilnych, którzy mimo dzikich mordów niemiecko-wschodniej trzody (po stronie niemiec na ich służbie, mordowały Warszawiaków liczne oddziały różnych kałmuków, ludów kaukaskich,także degeneraci rosyjsko języczni itp) praktycznie do końca trwali przy powstańcach. Jednak co innego tzw przywódcy powstania którzy powiedzmy to wreszcie głośno, nie wykonali rozkazu naczelnego wodza z Londynu o nie wywoływaniu powstania, a dodatkowo dopuścili do sytuacji że ci bohaterowie poszli na niemca praktycznie bez broni. I tu dygresja, jestem z Wielkopolski, dopiero nie dawno uhonorowano Powstanie Wielkopolskie jako święto państwowe, . Dlaczego o tym wspominam? bo jako jedyne ZWYCIĘSKIE POLSKIE powstanie zostało przeprowadzone po kilkudziesięciu latach przygotowań, kształceniu i szkoleniu kadr, gromadzeniu broni i amunicji, innego zaopatrzenia, po dokładnym rozpoznaniu sposobu działania niemców, po zainstalowaniu w aparacie władzy polskich "kretów" i wreszcie po wybraniu najdogodniejszego terminu jego wywołania(gwoli sprawiedliwości zwycięskie powstanie trzeba oddac powstańcom śląskim ,głównie z III powstania, kiedy wreszcie sanacyjne władze II RP ruszyły tyłek i wspomogły powstańców) Jakie to odmienne dla Powstania Warszawskiego, jak i innych przegranych, głownie na skutek tarć i walk frakcyjnych we władzach, kolejnych powstań narodowych. A więc: chwała bohaterskim żołnierzom i umęczonym mieszkańcom Wielkiej Warszawy, hańba dla władz i nieudolnych przywódców powstania.
"praktycznie do końca trwali przy powstańcach." - niestety, kolejne kłamstwo. Cywile szybko znienawidzili powstańców i to ich obarczyli winą za straszny los. Część powstańców wspominało, że najgorsze wspomnienia z powstania to były wyzwiska i pogarda ze strony cywili, którzy robili z nich kozłów ofiarnych. Zaś Bora-Komorowskiego kobiety wyzywały od "morderców naszych dzieci". Wspomina o tym Jan Ciechanowski (uczestnik powstania) i Miron Białoszewski.
Wielki podziw i głęboki szacunek dla szeregowych powstańców. Hańba i pogarda dla decydentów, którzy rozpętali tę rzeźnię.Chylę czoła przed 200 tysiącami ofiar tego szaleństwa. Jednocześnie gardzę tymi, którzy na trupach niewinnych budują kapitał polityczny, patrz cyniczny klown Duda.
Dzięki końcówce komentarza już wiemy że początek to tylko kontekst do tego by pojechać obłędem na tle politycznym.
Dokładnie tak. Oby więcej takich trzeźwo myślących Polaków było.
I cyniczny Pan Trzaskowski. Politycy z natury są cyniczni. Z tym dopiskiem absolutnie się zgadzam!
Pozdrawiam!
@@arektrip9727 Trzeźwo myślący ?. Po prostu tylko tak jak ty.
Nikt kto nie zyl w tych czasach nie powienien wypowiadac sie na ten temat ,nikkt nie wie co czuli powstancy ,modrzyc sie kazdy moze po czasie
Bzdury i głupota, w ten sposób te same błędy byłyby powtarzane w nieskończoność.
Aha, czyli według Ciebie historia nie jest nauką. Masz racje. Analizy na temat takiego Imperium rzymskiego, to czysty nonsens. Nikt nie wie, co cesarzom chodziło po głowie. Łatwo sobie dywagować.. XD
W niedzielę niestety miałem okazję przez chwilę posłuchać radiowej jedynki i tam jakiś facet głosił, że gdyby nie było tego powstania to dziś nie byłoby Polski. Brak słów na tę propagandę.
Ale facet miał rację. Narody, które nie walczą zanikają.
@@monikabrzozowska2307
Rozumiem, że dziś nie ma Czech, Słowacji, Węgier, Rumunii, Bułgarii, Litwy, Łotwy, Estonii oraz mnogich innych krajów, które nie zafundowały sobie takiego wspaniałego powstania.
@@Sattivasa wrzucasz do jednego worka kilka krajów, tak jak byś nie wiedział, że każdy z nich ma inną historię. Litwini walczyli o niepodległość nawet z Polską. Łotysze są chyba mniejszością na Łotwie. Estończycy to "kuzyni" Finlandii i to ich podtrzymuje. Gdyby nie NATO, to myślę, że Łotwa i Estonia już by zostały "przytulone" przez niedźwiedzia ze wschodu. Słowacja to "młody" kraj. Krótki epizod po Monachium i ostatnie 30 lat bez zagrożeń z zewnątrz. Czesi już od dawna nie wychylają się i wyraźnie widać jak się kurczą (mapy historyczne). Nie chce mi się ciągnąć wywodu. Jeśli Naród chce samostanowienia, to musi o to walczyć, bo inaczej zanika, "rozpuszcza się". Zobacz np. Walijczycy vs Szkoci, albo jeszcze jaskrawiej - Irlandczycy.
Panie Piotrze, mówi Pan gdybym dowodził, ciężko jest oceniać taką sytuację gdy nie znajduje się w niej w pełni. To był zupełnie inny świat i zupełnie inne realia. Co do powstania, straty ogromne i wielka tragedia naszego narodu, natomiast nie możemy zapominać, że było to podyktowane tylko politycznymi względami a nie militarnymi. Chcieliśmy pokazać politycznie, że jesteśmy niepodległym państwem. Pan profesor bardzo dobrze tłumaczy wszystkie decyzje podejmowane przez naszych polityków. Czytałem Pana książkę "Obłęd 44" i szczerze powiem, że była to jedna z książek, która zmieniła moje podejście do Powstania Warszawskiego, ale nie mogę poprzeć, że był to bezsensowny ruch. To jak zachował się Stalin to czyste real politik. Niemniej wszyscy powstańcy są bohaterami, i dyskusja na temat tego czy był sens czy nie sama w sobie jest bezsensu ze względu na to, że nic ona nie zmieni. Decyzje zostały podjęte w czasach w, których nie jest dane nam żyć, i całe szczęście, przez osoby odpowiedzialne za los narodu w danym czasie. Pozdrawiam.
Można krytykować i dyskutować a nawet trzeba, ale takie stanowcze i buńczuczne stwierdzenia, że ja gdybym był dowódcą to zrobił bym to tak są po prostu obrazą dla słuchacza, który ma minimum rozumu, to jest obraźliwe, śmieszne i żenująca, a co najważniejsze, kompletnie kompromitujące i ośmieszające osobę która je wypowiada.
To jeszcze proszę o debatę ze zwolennikiem powstania w dniu rocznicy jego upadku.
proponujesz grzebać na cmentarzu ? skąd u Pana takie skłonności?
debata z domem wariatów?
Za pół roku to trzeba bedzie przewijać pierwsze 10 minut filmu, aby nie słyszeć o współpracach i partnerach 😅
To oczywiście półżartem. Dziekuje za trud włożony w przygotowywanie tego typu materiałów!
Pozdrawiam,
Bez kitu. Te wstępy już się masakrycznie dłużą
Za pół roku nie będziesz mógł tego przewinąć.
Ja już odruchowo włączam filmiki od piątej - szóstej minuty.
Już na samym początku jest błąd, to że von dem Bach napisał że stracił 1800 ludzi nie oznacza że są to wszyscy zabici ludzie w mundurze niemieckim. Bach nie miał pod swoją komendą wszystkich wojsk będących w Warszawie. Więc nie raportował o ludziach którymi nie dowodził
Raportował o 1600, doliczając innych poza jego komendą, szacuje się wszystkich hitlerowców poległych na polu niechwały na 2000-3000
@@dominikkurek1155 ruclips.net/video/QNRUGb94OZQ/видео.html Polecam całość w ramach sprostowania.
@@veers2883 Dz za namiar na ciekawy kanał podcastowy
Powrót do historii obnażył kilku krotnie braki wiedzy prowadzącego. Pan profesor z wysoką kulturą kwitował uśmiechem „pewność własnych opinii” prowadzącego i delikatnie zwrócił uwagę, że książki komunistyczne nie są dobrym materiałem historycznym.
Brawo dla Pana profesora. Panie Piotrze, proszę wrócić do „e-marketingu wojennego”, tam się Pan lepiej sprawdza.
z tego co pamieam to piotr zychowicz jest historykiem z zawodu.
@@polishsandman ale czasami opowiada dyrdymały rodem z TVNu . A przypadkiem powstanie nie miało wybuchnąć 30 lipca? Nic o tym chyba Panowie nie powiedzieli??
Dużo jest u nas rozmów kto zawinił, podjął złą decyzję ale bardzo często zapominamy o tym kto przeprowadzil tą rzeź i kto jest bezpośrednio winny 70 tys ofiar
Na Powstanie należy patrzeć nie przez pryzmat AK i jej celow politycznych ale przez pryzmat Bogu ducha winnych 200 tysięcy cywilów, którzy cieszyli się, że przeżyli prawie wojnę a tu im zgotowali Powstanie i zagładę. Pomijam nierealistyczne cele, brak wyszkolenia, brak uzbrojenia , beznadziejne dowodzenie(jak zwykle w polskich wojskach na przestrzeni wieków)
Z tym beznadziejnym dowodzeniem na przestrzeni wieków to nieźle popłynąłeś
@@pawesagamota2173 No to przeanalizuj dowodzenie w czasie kampanii wrześniowej 1939 na przykład niedopuszczenie Armii Poznań luźno stojącej bez walki do bitwy nad Bzurą.. Z ucieczką Wodza Naczelnego do Rumunii w czasie gdy wojsko walczyło jeszcze.
A dowodzenie w czasie powstań i listopadowego i styczniowego ??? Ostatnie dobre dowodzenie wojskami to chyba manewr Rozwadowskiego (a nie Piłsudskiego jak się głosi) nad Wieprzem i 2 połowa wojny 2020 a wcześniej to dopiero 17 wiek i takie rzeczy jak Kłuszyn, Chocim, Kircholm, Parkany
@@pawesagamota2173 w sumie to nie, bo ostatnie dobre dowodzenie to XVII wiek, potem już pojedyncze wyskoki (bitwa warszawska), a cała IIWŚ to katastrofa Polski, powstanie 44 to już tylko wisienka na tym ohydnym torcie.
@@stefanwybuchowy9638 nie można każdej porażki zwalać na beznadziejne dowództwo, w gre wchodzi mase innych czynników
@@pawesagamota2173 mówi pan oczywiste oczywistości
Pan Piotr zyskał dodatkowo w moich oczach tym, że zaprosił do studia Gościa, z którym miał nieco odmienne zdanie w kilku kwestiach. To ważne, aby pokazywać różne punkty widzenia, a ja cenię sobie to, co wygląda na obiektywizm.
powstanie warszawskie w momencie jak sie o nim dowiedziałam sprawilo, ze stałam się Polakiem. nie sprawiło tego zadne aushiwtz czy nawet osobista tragedia mojej rodziny jakim jest Wołyń, wiec nie wdając sie w szczegoly mojego zycia, czy powstanie mialo sens? miało :)
I właśnie to jest zwycięstwo Powstania Warszawskiego!
@@KamilW928 a ty co byś zrobił w lipcu 44? W prasie zachodniej jest kampania szkalująca Polaków, że unikają walki. Sowieci nawołują do powstania i pomocy w wyzwalaniu Polski. Hitler ranny w zamachu. Młodzież AK "kipi" do walki.
Pierwsze chwile materiału (wyrwane z kontekstu migawki wypowiedzi prof. Rafała Wnuka) niemal odrzuciły mnie od oglądania. Zdążyłem już niezbyt pochlebnie pomyśleć o jego poglądach. Na szczęście nie miałem racji. Prof. Rafał Wnuk doskonale pokazuje wielowarstowość zagadnienia, ktore nie powinno być oceniane z perspektywy ludzi, ktorzy znają efekt. Dziękuję za tę i inne dyskusje.
Witold Jurasz...Proszę zaprosić tego Pana. jest fascynujący .
Dzięki za poruszenie tak ważnego tematu.
To jest najważniejszy temat Panie Wojciechu . Skutki tego dramatu ponosimy do dzisiaj .
Znakomity wywiad. Gratulacje
Od 24 lutego pierwszy materiał, który może być stricte w tematyce historycznej.
W końcu to ma być historyczny kanał.
przed 24 byly rozne materialy
@@bartoszurbanski5942 No i teraz może być tak samo.
Na trzy odcinki w tygodniu, niech jeden będzie historyczny.
@@BartekSychterz „historia dzieje sie na naszych oczach”
Oglądając i słuchając tego materiału nie mogłem wyzbyć się wrażenia że profesor Wnuk bardzo przypomina mi jednego z moich ulubionych aktorów Seana Connery'ego :))
"Przeklnie rozum tysiąckroć Powstanie, serce ujrzy tysiąckroć je w glorii." Już krótko po Powstaniu sformułowana została ta myśl. Jest mi ona bliska.
Propagandowe gadanie. Co to za serce, które pozwala na mord ponad 200 tys. ludzi i cierpienie wielu innych. Toż to szaleństwo.
@@maciejkotula6551 A kto tego mordu dokonał?
nie zesraj sie pan tą poezją
czy piszesz o powstaniu Mau Mau w Afryce?
Szkoda, że Zakon nie miał jutuba. Debaty po lipcu 1410 byłyby wspaniałe.
Za to jedni i drudzy (Zakon i Powstańcy) na szczęście mają historyków.
Nie tylko historyków, ale mgrów i profesorów 😅
@@ukaszhann8894 zapomniałeś dodać idiotów w komentarzach.
@@kiwaqYTB nie chciałem Ci dokuczyć i o Tobie podobnych pisać
@@ukaszhann8894 pomyślcie jakby mogło to wyglądać. Wywiady na Zoomie zaraz po bitwie, ujęcia z kamerek gopro ze środka bitwy… REWELKA. Ford musiałby zmienić swoje dzieło, 😅
Panie Piotrze, jak zawsze materiał na najwyższym poziomie. Brakuje większej ilości materiałów historycznych, nie tylko o obecnej sytuacji na Ukrainie.
Nigdy więcej złudnego heroizmu który zaprowadził Bohaterów na skraj przepaści . ''W'' jak wyrok wydany przez zarządzających pochłonął tysiące młodych , dzielnych , walczących o lepsze jutro . Nasze jutro. Pozdrawiam Historie Realną i bardzo ciekawa rozmowa 👍
Złudny heroizm jest teraz na Ukrainie. Tam też gnębiony i dumny naród przeciwstawia się agresji i woli większego najeźdźcy. Mają się poddać dlatego, że teoretycznie nie mają szans?
@@Karol_Hamburger tchórz zawsze będzie racjonalizować i szukać tłumaczenia
@@Karol_Hamburger na razie przegrywają moralnie bo ginie ich mniej niz Rosjan....
Mam dla cienie wyzwanie.
Graj w rosyjską ruletkę przez 2 lata dzień w dzień. Co godzina. Idąc na zakupy, do kina, kładąc się spać dokładnie przed każdą czynnością.
Bo to ułamek tego co mięli mieszkańcy Warszawy
No i oczywiście K. L. Warshaw. Z piecami, komorami gazowymi i resztą atralcji.
I czy po takim horrorze bał byś się dalej śmieci? Czy wyżej byś cenił dzień wolności, swobody?
@@lech1985wawaify Najdzielniejsi są ci Polacy którzy uciekali przed wojną do Ameryki i wrócili do kraju po 50 latach.
Jeden z najlepszych odcinków na kanale. Brawo. Mało kto tak otwarcie i przeciw masowej narracji tak odważnie potrafi powiedzieć o narodowej tragedii jako o tragedii właśnie a nie powszechnie forsowanej chwili triumfu. 👍
Budujemy wspólnotę cierpienia. Będziemy wspólnie cierpieć...
a nie, ty będziesz cierpieć a my będziemy pić wódkę
Nie wystarczy pamiętać, możemy oddać im cześć tylko w jeden sposób, wyciągać wnioski. Tylko od nas zależy czy ich krew bedzie coś warta, czy pojdzie w piach historii. Bez głębokiej autorefleksji slowa chwala, bohaterstwo są puste, dla ich duchow nic nie znaczace.
Oddajmy im szacunek przez prace nad tym by to sie nigdy nie mogło powtórzyć.
@@basilmagnanimous7011 to ołtarz głupoty i miernoty a nie żadnej religii
Mój śp. Dziadek, który przeżył wojnę i był w niewoli, zawsze powtarzał, że Powstanie było wielką pomyłką narodową...
A wielu innych Dziadków, którzy przeżyli mówili, że to było dla nich ważne.
Argument jak każdy inny, nie prowadzi do konstruktywnej dyskusji.
Mój Ojciec był Powstanicem Warszawskim moja Ciocia była łączniczka w Powstaniu i mówili że tych lapanek i tej pogardy nie dało się wytrzymać.
To odwracam pytanie. Kto buduję kraj, Ci co polegli, czy Ci co przetrwali?
@@niewiemcotuwpisac666 gdyby nie ci co polegii to by nie bylo gdzie budowac
Wniosek z wojny jest jeden.
Naród (większość) wspaniały.
Tylko zarządzany przez głupców lub podłych.
W tej dyskusji, moim zdaniem umknął jeden ważny aspekt, a mianowicie brak jakiekolwiek koordynacji z aliantami zachodnimi przed wybuchem Powstania. Innymi słowy podjęto decyzję o rozpoczęciu operacji wojskowej na zasadzie samowoli a nie profesjonalnej analizy militarnej. Przy prawidłowym procesie decyzyjnym, jeden Okulicki, nie mógłby przeważyć decyzji jakiegoś kolektywu, czyli sztabu wojskowego.
Alianci już dawno nas Stalinowi sprzedali.To jaka kordymnacja?
@@mirosawasiembiot5589 To nie usprawiedliwienia braku racjonalnych decyzji wojskowych. Przypominam, że AK miała większość broni poza Warszawą i nie planowała walk w samym mieście, aż do momentu, gdy to bedzie miało szansę powodzenia a tego momentu nie bylo 1-go sierpnia i w ówczesnej sytuacji frontowej.
Okulicki to generalnie "geniusz"...
Jak zawsze POLSKI ROMANTYZM bez logiki. W/g tego ,, BÓG, HONOR, OJCZYZNA,,
oto całość wspomnień ważniejszych: ruclips.net/video/ZXqsOiBbdIg/видео.html
Widać że się nie znasz. Pewnie myślisz że w 1939 to z szabelką na czołgi jechali.
🤦♂️
oto całość wspomnień ważniejszych z uzasadnieniami: ruclips.net/video/ZXqsOiBbdIg/видео.html
Oczywiście że nie ogarnia że Zychowicz jest pochodzenia litewskiego z którym bardziej się identyfikuje niż z Polską stąd oczernia powstańców
Nie.
Generał Anders Powiedział, że wywołanie powstania to nie był błąd, tylko zbrodnia.
Niestety w Komendzie Głównej AK znalazła się grupa oficerów(ZDRAJCÓW), którzy nie zamierzali wykonywać rozkazów.
Akurat Anders nie powinien zabierać głosu w sprawie wybuchu PW. Analiza bitwy o Monte Cassino wykazuje jej bezsensowność.
O ile wiem, to żadnych rozkazów przeciwko powstaniu nie było. Latem przyjechał emisariusz z Londynu i podobno przekazał, że dowódcy podziemia mają wolną rękę w temacie organizacji powstania.
@@monikabrzozowska2307 To nie Anders decydował czy atakować Monte Cassino. Polski kontyngent był jednym z wielu, które tam walczyły. To Churchill chciał żeby alianci lądowali na Sycylii i szli przez całą Italię. Chciał oszczędzić jak najwięcej swoich. Monte Cassino nie można było obejść, można było lądować drugim rzutem bardziej na północy, omijając te zdradliwe tereny. Na to Alianci nie poszli..
@@roadster241Z tego co pamiętam Churchill chciał inwazji przez Bałkany, ale został "przegłosowany". Na temat bitwy o Monte Cassino jest podcast na kanale YT "Wojenne Historie". Polecam.
@@roadster241 cała kampania włoska to był kompletny bezsens
To prawda, że z naszego punktu widzenia, ocena z czasów dzisiejszych Powstanie było klęską, ale sam Piotrze nie tak dawno mówiłeś (Ty, albo Wolski), że na studiach politologicznych i na kierunkach historycznych uczą, że ocenianie decyzji pewnych ludzi z przeszłości dzisiaj jest logicznym błędem i jest zakazywane na tego rodzaju studiach. Warszawiacy podjęli wtedy taką, a nie inną decyzję i nie wyszło. Tak jak ktoś tu napisał: to nie jest radosne święto, tylko smutne, ale oddaje się w nim szacunek dla tych ludzi za odwagę. Mieli oni dość okupacji niemieckiej, tego że trzeba było się kajać przed niemieckimi wojskowymi na ulicy. Tego, że jak ktoś wyszedł poza swój dom to jego rodzina się zastanawiała czy w ogóle wróci. Niektórzy "wyzwoliciele" mięli przyjść nam z pomocą, ale woleli robić prowokacje, siedzieć bezczynnie i patrzeć, jak Powstanie się wykrwawia. Nie jest to też przedstawiane jak wielu zarzuca, jako "wielkie zwycięstwo". Wyśmiewanie ludzi, którzy oddają szacunek Powstańcom bo są patriotami jest bardzo dziecinne (nie zarzucam Wam tego, jak coś). Dziecinne i poniżające jest też podejście typu: "tym Powstaniem Polacy tylko rozsierdzili Niemców, którzy w odwecie zrównali Warszawę z ziemią". Jeśli Polacy myśleli by cały czas od zarania dziejów w ten sposób uginając za każdym razem kark przed wrogiem to Polski dzisiaj by nie było i mówilibyśmy na zachodzie dzisiejszej Polski po niemiecki, a na wschodzie po rosyjsku.
Decyzję o wybuchu powstania to nie warszawiacy podjęli, lecz gen. Tadeusz Komorowski, naciskany przez część oficerów.
Bardzo mnie ciekawi jaki pan panie Piotrze ma stosunek do Bitwy o Monte Casino - tam też wiadomo było wszystko a jednak poświęcono się zdobyciu nieistotnego z punktu widzenia wojny klasztoru.
co niby "wszystko było wiadomo" ? co to znaczy? po za tym kiedy atakowali Polacy klasztoru już nie było! było już po konferencji w Jałcie więc nie ma mowy o poświeceniu ale o głupocie, klasztor został opuszczony przez Niemców, myśmy go nie zdobyli, front przełamali 60 km dalej Francuzi, nic nie pisz jeżeli nie masz o temacie zielonego pojęcia bo robisz z siebie durnia
Hej. Tam klasztor zdobywali żołnierze, uzbrojeni, przeszkoleni i co naj ważniejsze nie było cywili.
pierwsza klasa program dyskusja jak partia szachowa, naprawd fascynujące
CZEŚĆ I CHWAŁA BOHATEROM !!! POWSTANIA WARSZAWSKIEGO
HAŃBA I WSTYD DOWÓDCOM KTÓRZY WYSŁALI NIEUZBROJONYCH NASTOLATKÓW NA ŚMIERĆ
Świetny materiał 😊
Bardzo mi się podobało jak Panowie mówili o świętowaniu patriotyzmu wśród Polaków. Czas na zmiany!
badz dumny chlopie nalezysz do Narodu ktory sie nie poddaje!
@@maciejzajac2557 Jestem dumny, chyba. Ale wydaje mi się że w Polsce czas na świecie zmiany. Usunąłbym jako dni wole od pracy 1 listopada, 11 listopada, 6 stycznia, poniedziałek po Wielkiej Nocy, a zrobił wolne od pracy 15, 16 lipca i 15, 16 sierpnia.
Uwielbiam Piotra i kanał, ale muszę przyznać, że nie ma nic bardziej absurdalnego niż te pytania do gości czy są gotowi...
Historycy jak i politycy patrzą z innej wygodnej perspektywy niż ludzie w tamtym czasie.
oto całość wspomnień ważniejszych z uzasadnieniami: ruclips.net/video/ZXqsOiBbdIg/видео.html
Tak pisząc może osoba, która zupełnie nie ogarnia tego typu badań, a już z pewnością nie zna tego kanału
w AK byli żołnierze słuchający rozkazów a nie ludzie którzy powstali bo "nie mogli już wytrzymać"
Z perspektywy tamtego czasu było to wydarzenie bez komentarza.. Historycy i komentatorzy którzy oceniają dzisiaj sytuację z perspektywy laptopa niech sobie zachowają to bajdurzenie.. Trochę szacunku.. Shame on you
To nie była rewolucja.
To była akcja zaplanowana i sterowana.
Miała oparcie polityczne i militarne.
Słabe, ale miała.
I to nie ci na dole o niej zdecydowali, ale politycy polscy.
to prawdziwa przyjemność posłuchać rozsądnych ludzi w dodatku z szeroką wiedzą i umiejętnością argumentacji. Nie dziwię się, że nie ma Panów w oficjalnych mediach - bo zmuszacie do myślenia - a to boli
Więcej się dowiedziałem przez tą godzinę niż przez wszytskie lekcje historii i inne tego typu
Widocznie na lekcjach historii, spałeś i/lub wagarowałeś.
@@arturmularski4192 nie wagarowałem i nie spałem, ale zgodzę się że gdybym czytał podręcznik tak jak nauczyciel mówił "macie to w podręczniku sobie przeczytajcie" to może bym więcej wiedział
@@radekjasinski5411 tak na spokojnie, mało ludzi zna historię i przez to piszą głupoty. Niestety
Świetna dyskusja, wiele się z niej dowiedziałem
Nie jestem historykiem ale trochę nie widzę sensu oceniania czy powstanie miało sens czy nie. Nikt z nas tam wtedy nie był, a przynajmniej większość z nas nie była, nie wiemy jakby to wyglądało dzisiaj. Powstanie się wydarzyło i można oceniać skutki ale nie czy miało sens czy nie.
Jest to myślenie, które zaprzecza wszelkim badaniom historycznym, naukom o wojskowości i historii jako takiej. W ten sposób ludzkość tkwiłaby jeszcze w średniowieczu. Na ocenie i analizie opiera się cały postęp ludzkości.
@@robbas_krk1510 proszę przeczytać uważnie co napisałem, nie neguje tego, że trzeba oceniać jego skutki ale nie jego sens ponieważ ocenianie powstania z perspektywy czasu nie oddaje tego co czuli wtedy tamci ludzie i w jakim byli stanie.
@@jakub2637 Czytam uważnie i nie ma z tym problemów - to raczej komentarz jest niejasny. A przede wszystkim niejasne jest pojęcie „sensu”. Stwierdzenie sensowności czy bezsensowności to nic innego, jak zwerbalizowanie wniosku, że powstanie było zasadne lub że nie było. Kwestia retoryki, ale meritum sprowadza się do tego samego. Co do uczuć i stanu ówczesnych ludzi, to wiemy o tym bardzo wiele. To nie jest prehistoria. Te czasy i uwarunkowania są dobrze zeksplorowane i udokumentowane. Jeszcze nawet żyją niektórzy z uczestników.
@@robbas_krk1510 skoro niejasne jest pojęcie sensu to dlaczego autor filmu właśnie o nie pyta? Co do odczuć ludzkich, mamy ich potwierdzenie, że powstanie było potrzebne, a po wysłuchaniu filmu można zrozumieć, że było również uzasadnione więc po co dalej sie zastanawiać? Jak można z dzisiejszej perspektywy patrzeć na to co sie działo wtedy i oceniać sens? Skutki owszem ale sens, w mojej opinii nie
Za małolata byłem "zauroczony" powstaniem,choćby dzięki "Kolumbom"...Teraz,kiedy człowiek jest po 40-ce,wie dużo więcej o historii,kontekście,geopolityce,tym bardziej jestem przekonany,że było to ogromne "marnotrawstwo",zarówno pod względem materialnym jak i ludzkim.Kwiat młodzieży,który w przyszłości mógłby stanowić główną linię oporu przeciw komunizmowi,przewodzić nawet nie czynnemu,ale biernemu "ruchowi oporu" w Polsce która nadeszła.To tylko gdybanie,ale zawsze rozmyślałem o tym,gdyby AK skoncentrowało większość sił wokół Warszawy i stamtąd nękać siły niemieckie,czujące się niepewnie z powodu nadciągających Rosjan.Wiem,że to moje fantazje,ale zawsze szukałem jakiegoś innego rozwiązania,innych możliwości...Zawsze uważałem,że w gronie ścisłego dowództwa AK,musiały istnieć jakieś alternatywne plany,ale być może się mylę...
Ten tok myślenia właśnie jest tym "innym rozumieniem geopolityki" są ludzie, narodowości którzy widzą świat trochę inaczej niż my Słowianie. Odnoszę wrażenie że "my" widzimy siebie jako centrum Europy centrum świata, mamy gwiazdy Kopernik, Kościuszko czy Sobieski. Ich zasługi były epizodami. Mądrze kiedyś powiedział to Bartosiak - romantycy w kwestii geopolitycznej, tzn. widzimy wszystko jako cud, jako cudowne marzenie. W powstaniu myśleliśmy że jeden z naszych wrogów Nas wybawi 🤦🤦 jedno jest pewne Rosja czy Niemcy w sytuacjach gdzie mamy zawiązać partnerstwo - nie wykonalne! My w pewnych rozgrywkach jesteśmy przeszkodą, dlaczegóż? Nigdy się nie poddajemy, jesteśmy tak honorowi że wolimy ginąć jak bohaterzy. Z jednej strony brawo z drugiej strony nie zdajemy sobie sprawy że jesteśmy buforem.... Cała reszta to konsekwencje takiej podstawy, dodając słowa gen. Piłsudskiego "naród wspaniały, tylko ludzie kurwy" ma to sens, jedyna przewaga dnia dzisiejszego to taka że ten bufor przeniósł się na Ukrainę, dlaczego? Bo zachód liczy na to że to co robimy dziś "zbroimy" to dla nich kolejne 5-10lat spokoju , więc można czytać między palcami dlaczego nikt nie mówi - jak to polska się zbroi? Błędne by było myślenie że Rosja tylko tak na siłę chce NATO odepchnąć od swych granic? Można by szukać takich niuansów, prawda jest taka że my nie jesteśmy decydentami, a jak zadecujemy to historycznie ponosimy straty - mamy pecha do własnych decyzji.
Marnotrawstwo...raczej i tak by zgineli tylko tu by zabijali komuniści....
Chwała Bohaterom🇵🇱🇵🇱🇵🇱💪💪💪
U Pana Profesora zdawałem egzamin doktorski z dodatkowego przedmiotu, dał mi inne tezy (okres od końca I WŚ do początku Zimnej Wojny) a zapytał z polskich miesięcy :), ale fajną literaturę wskazał otworzyło mi to oczy na wiele spraw. Mam taką jedną uwagę do analiz Powstania Warszawskiego szacowanie strat jako skutków Powstania. 90% lewobrzeżnej Warszawy zniszczona ale gdzieś znalazłem informacje że ponad 12% było już zniszczone w 1939, do tego zniszczenia na terenie Getta, dodatkowo co i rusz słyszę, że większość zniszczeń było już po Powstaniu. Czy w związku z tym zasadne jest to liczenie strat jako wyniku Powstania i obarczania odpowiedzialnością dowódców? tym bardziej, że miasta w których nie było żadnych Powstań też były zniszczone w dużym procencie i to często po przejściu frontu: Gdańsk, Poznań, Wrocław, Kostrzyn, Bytów....... . Straty ludności 150 tyś. ale ile w wyniku działań zbrojnych a ile w wyniku celowych mordów prowadzonych przez Niemców w trakcie i po Powstaniu. Czy takie straty to odpowiedzialność decydentów czy po prostu skurw...stwo Niemców, którzy i bez powstań mordowali Polaków tysiącami. Porównajmy sobie też straty jakie poniosła ludność Budapesztu, kiedy tamta stolica a jednocześnie ważne miejsce strategicznie było bronione przez Niemców i Węgrów. Nie jestem historykiem po prostu zastanawiam się nad tym.
Można i trzeba się zastanawiać ale oczywistym jest że bez Powstania nie byłoby takiej rzezi ludności cywilnej.
@@marekhanowski1001 niekoniecznie. We Wroclawiu zginelo 80 tys cywilow, a przeciez byl mniejszym miastem. W bitwie o Kolobrzeg zniszczono 95% miasta, w Budapeszcie 80%. Takie spekulacje nie wiem czy maja sens.
@@wojciechjanek1215 Hitler wydał Himmlerowi rozkaz o zrównaniu Warszawy z ziemią na wieść o rozpoczęciu Powstania.
@@marekhanowski1001 no i? Podalem ci przykłady miast, ktore straciły równie wiele nie mając powstania.
@@marekhanowski1001 Co z tego, ze wydal, skoro maista bez powstań były zniszczone W BARDZO PODOBNYM PROCENCIE?
Czesty argument, ze bez powstania nie było by zniszczeń nie jest do końca trafny bo po prostu nie wiadomo
Nie wyciągnęliśmy żadnych wniosków, w Polsce prawie nie ma schronów dla ludzi
w USA ludzie sami budowali schrony. czas wziac sprawy w swoje rece, a nie czekac ze rzad sie wszystkim zajmie.
PO, SLD, PSL i reszta miala to 24 razy w d... - myslisz ze PiS wszystko sam ponaprawia... w 2 kadencje?!!!
Ale mas teraz cukier za 5 zł i tonę węgla za 3 tysiące....
dzięki za materiał
Sz. P. Bardzo dziękuję za konsekwetne rozliczanie tematu Powstania, to jest tak ważne aby nikomu więcej nie przyszło do głowy takie zniszczenie Narodu Polskiego. Inna sprawa to agentura sowiecka we władzach Powstania.
oto całość wspomnień ważniejszych z uzasadnieniami: ruclips.net/video/ZXqsOiBbdIg/видео.html
Witaj Piotrze dobrze ze jestes
dzięki za tą rozmowę, ona jest taką miotłą odganiającą wszelki polityczny KURZ i BRÓD, dzieki niej mozna sie wiele ciekawych rzeczy dowiedzieć
celna metafora, pozdrawiam
To wszystko już było mówione Mało wiemy o lotnikach z RPA lecących na pomoc powstańcom a była wystawa na ten temat w Kapsztadzie.
W końcu odpowiedni temat na kanale historycznym.
Warszawiacy czczą pamięć, a nie świętują. Na Powązkach o 17:00 oklaskiwano powstańców, a nie polityków i to było super. Natomiast człowieka przy bramie cmentarza, który puszczał piosenki powstańcze to bym pogonił.
Właśnie coś takiego chciałam dziś obejrzeć. Dziękuję, panie Piotrze!
Dzięki za podjęcie tak trudnego tematu!
Dziś niestety tak samo jak kiedyś musimy walczyć o niepodległość. Ponieważ mamy totalnie absurdalne prawo i polityków którzy nie służą Polsce tak jak powinni. Zapomnieliśmy że nas jest więcej i jesteśmy odpowiedzialni za nasz kraj. Tak to my jesteśmy odpowiedzialni bo pozwalamy na to że doktecają mam śrubę. Powoli systematycznie odbierają nam wolność. Jednocześnie pozwalamy na to że czyjąś się bezkarni gdy sprzedają za bezcen przedsiębiorstwa lub gdy drukują pieniądze bez pokrycia powodując inflację i okradanie Polaków z owoców ich ciężkiej pracy.
Smialo warto powtorzyc powstanie. Wojsko i policja wyjdzie uzbrojona a u nas co 10 bedzie mial czarnoprochowca albo wiatrowke :D
Akurat pierwszy raz od wielu lat możemy dumnie się wyprostować. Bezpieczeństwo energetyczne, zapowiadające sie nieźle bezpieczeństwo militarne i jaja na stole w kontekście pomocy ukrainie. Tak, gospodarka ledwie zipie i fakt że dotyczy to każdego kraju w europie nie powinien być zbytnio pocieszający, ale mimo wszystko biore w ciemno to co mamy aktualnie bo wcześniej jedyne co mielismy to wielkie słowa na ekranach a za plecami walenie w polske z całej siły i sferka za aferką. Skoncz siać anarchistyczne kocopoły bo i tak gówno zrobisz, pojdziesz zaglosujesz na konfederacje i bedziesz myslał że jestes kozak. Naprawde sram na polityczne bitewki, nie bede umieral nigdy za żadnego polityka ale trzeba przyznać kiedy coś w końcu idzie w dobrym kierunku.
Chwała Bohaterom.
Chwała.
To powstanie było głupotą.Szkoda tych ludzi wyprowadzonych do walki. Nauczmy się szanować źycie ludzkie
Co do końcówki- powiedział premier (u Sowy) " głupi lud to kupi". Niestety ten "lud" stanowi większość w społeczeństwie i premier M o tym wie.
Opozycja jeszcze gorsza, bardziej cyniczna i głupsza.
@@Vertom1990 O i to jest konkretny argument potwierdzony wieloma dowodami " a w Ameryce biją murzynów "
Argumenty pana Profesora miejscami trącą absurdem i upartym zaklinaniem rzeczywistości. Na szczęście pan Profesor wychodzi z impasu dzięki generalnej konkluzji: nie ten moment, nie to miejsce, nie to dowództwo i nie ten stan przygotowania. Opinia o „wspólnocie cierpienia” i ogólnonarodowym pomyleniu z poplątaniem w aspecie obchodzenia rocznic jest strzałem w punkt.
Mógł byś przytoczyć jakie dokładnie? Szanuję poświęcenie rodaków przypartych do muru, ale jednak Pan profesor ma dużo racji
@@piotranty4291 "Jakie dokładnie”? Nie rozumiem pytania. Z mojej strony nie padło nic innego, co de facto sam napisałeś.
Kapitalna analiza sytuacji oraz kompleksowe, rzeczowe, wyważone spojrzenie na rozterki dowództwa AK. Super !