Pan Jarosław jest "sprawcą" mojego rozwodu -patrz odcinek 144 w którym do bólu szczerze powiedział to, czego nie chcieli powiedzieć na terapii ... Że nie zawsze jest nadzieja na ratunek dla relacji. Za to w dniu rozwodu, magicznej dacie dla buddystów, poznałem swoją Partnerkę. Chiński horoskop mówil o naszych znakach: tych dwoje daje sobie wszystko czego potrzebują. Nie lubią się kłócić więc się nie kłócą. Itd... 2 lata nirvany i zgody również według zaleceń pana Jarosława o 11 prawach udanego związku... Dzięki ❤ Takie cuda się zdarzają.
Jeszcze jest opcja agresora, który nie szuka zemsty i unikającego, który umywa ręce od problemu, ale właśnie wykorzysta każdą okazję by się zemścić. Mam krótki lont, ale tak szybko jak szybko się odpalam, szybko zapominam i nigdy mi nie przyszło do głowy żeby się mścić. Natomiast szlag mnie trafia gdy problemy w pracy się piętrzą, a druga strona mówi jaka ładna jest pogoda.
Bardzo ważny temat Pan poruszył, na prawdę chętnie poznam cześć druga ( o ile jest w planach jej przygotowanie) techniki rozbrajania nieporozumien/konfliktów. Pozdrawiam serdecznie! I dziękuję za Pana prace❤🎉
Jestem w połowie filmu, gdzie zaczyna mówić Pan o stylach rozwiązywania i podchodzenia do konfluktu. Nasuwa się w tym momencie teza, że są osoby ustępujące, że to z nawyku czy podświadomie unikające konfliktów na wskutek np. dzieciństwa, relacji z rodzicami itp. (co też tak właściwie tworzy podswiadomy nawyk) i u osób takich w wyniku nadużyć samego siebie i niedbania o swój interes, nastąpi konflikt WEWNĘTRZNY! Więc wysuwa się naprzód kolejna teza: konflikt jest częścią natury i świata. A ja słucham dalej:)
Mówiąc szczerze unik drażni mnie równie mocno jak agresja ,jest to rodzaj biernej agresji w której dodatkowo kompletnie nie wiemy o co chodzi drugiej stronie
Jest to możliwe, ale jedynie na poziomie duchowego oświecenia, albo idealnej zgodności pomiędzy dwoma osobami 😉 Dopuki istnieje ego i rozdzielenie pomiędzy duchem a ego, będąc w takiej sytuacji odrębnymi jednostkami, zawsze we wzajemnych Interakcjach może pojawić się rezonans lub niezgodność i konflikt. Jednak to na jakim poziomie ten konflikt wystąpi, jest zależne od poziomu świadomości obydwu jednostek. Im wyżej świadomość tym mniej konfliktu na poziomie ego, a więcej porozumienia.
Stosowane style zachowań mogą zależeć od tego z jakimi ludźmi mamy do czynienia Człowiek jest mieszanką ròżnych osobowości i wraz z rozwojem umiejętności społecznych uczymy się dostrajać sie do ròżnych ludzi
Nie jesteśmy mieszanką osobowości, tylko mieszanką programów z dzieciństwa, z rodu naszego i programów karmicznych. Nie chodzi o żadne dostarajanie się do kogokolwiek, bo to zalatuje kameleonem, tylko chodzi o uwalnianie i uzdrawianie tych programów.
Ojjj jakie to mi bliskie . Poznając ukrytego narcyza na początku znajomości mówiłam do koleżanek kiedy pytały jaki ON jest 🤔 a ja odpowiadałam....a jak go palcem nie popchniesz to nic 🤔 . I zero denerwowania się , zero przeklinania ...nic oaza spokoju , opanowania można by pomyśleć dojrzałości . Och jak ja się myliłam... odpalił się po ok 6 latach. Kłamał, manipulował, zdradzał ... porzucił w zaawansowanej ciąży 😳. Taki cicho - ciemny to najgorszy typ 😭
Co jeśli, osoba wymianę zdań uznaje za konflikt? Po czym po owej wymianie, nie odzywa się lub posyla osoby, żeby mi przekazywały informacje np "Marek pyta czy możesz"... Jak reagować
@@KasiaStankiewicz-ie8ms w moim odczuciu, tak. Tylko, czy on zdaję sobie z tego sprawę, bo może niekoniecznie. Większość rzeczy w nas to nieuświadomione programy. I nie wydaje mi się, że tłumaczenie coś tu wskóra. Raczej przyjrzeć się sobie, na zasadzie lustra co w nas to prowokuje, jakie uczucia i emocje. I gdzie to nas odsyła i do kogo z naszego dzieciństwa.
Czy różnica zdań to na pewno od razu konflikt albo kłótnia? Przecież różnice są czymś naturalnym i normalnym, a zamiast się kłócić, lepiej porozmawiać.
Pan Jarosław jest "sprawcą" mojego rozwodu -patrz odcinek 144 w którym do bólu szczerze powiedział to, czego nie chcieli powiedzieć na terapii ... Że nie zawsze jest nadzieja na ratunek dla relacji.
Za to w dniu rozwodu, magicznej dacie dla buddystów, poznałem swoją Partnerkę. Chiński horoskop mówil o naszych znakach: tych dwoje daje sobie wszystko czego potrzebują. Nie lubią się kłócić więc się nie kłócą. Itd...
2 lata nirvany i zgody również według zaleceń pana Jarosława o 11 prawach udanego związku... Dzięki ❤
Takie cuda się zdarzają.
Z wielką przyjemnością, jak zawsze, wysłuchałam tego "wykładu". Interesująco i konkretnie podane informacje. 👌
Jeszcze jest opcja agresora, który nie szuka zemsty i unikającego, który umywa ręce od problemu, ale właśnie wykorzysta każdą okazję by się zemścić. Mam krótki lont, ale tak szybko jak szybko się odpalam, szybko zapominam i nigdy mi nie przyszło do głowy żeby się mścić. Natomiast szlag mnie trafia gdy problemy w pracy się piętrzą, a druga strona mówi jaka ładna jest pogoda.
Bardzo ważny temat Pan poruszył, na prawdę chętnie poznam cześć druga ( o ile jest w planach jej przygotowanie) techniki rozbrajania nieporozumien/konfliktów. Pozdrawiam serdecznie! I dziękuję za Pana prace❤🎉
Dziękuję & proszę o więcej w podobnym temacie. Wdzięczność
Fajny madry wyklad znów :) dziekujemy serdecznie za dzielenie sie wiedzą
Uwielbiam to intro ✨❣️✨
Jestem w połowie filmu, gdzie zaczyna mówić Pan o stylach rozwiązywania i podchodzenia do konfluktu. Nasuwa się w tym momencie teza, że są osoby ustępujące, że to z nawyku czy podświadomie unikające konfliktów na wskutek np. dzieciństwa, relacji z rodzicami itp. (co też tak właściwie tworzy podswiadomy nawyk) i u osób takich w wyniku nadużyć samego siebie i niedbania o swój interes, nastąpi konflikt WEWNĘTRZNY!
Więc wysuwa się naprzód kolejna teza: konflikt jest częścią natury i świata.
A ja słucham dalej:)
Konflikty między ludźmi są nieuchronne. Ten,kto tego nie rozumie, najpewniej nie ma wyobraźni.
Dziękuję 😊
Mówiąc szczerze unik drażni mnie równie mocno jak agresja ,jest to rodzaj biernej agresji w której dodatkowo kompletnie nie wiemy o co chodzi drugiej stronie
Ja jestem bezkonfliktowy...dopóki ktoś mnie nie wQrwi 😁
To zupełnie tak jak ja! 😄
Jest to możliwe, ale jedynie na poziomie duchowego oświecenia, albo idealnej zgodności pomiędzy dwoma osobami 😉
Dopuki istnieje ego i rozdzielenie pomiędzy duchem a ego, będąc w takiej sytuacji odrębnymi jednostkami, zawsze we wzajemnych Interakcjach może pojawić się rezonans lub niezgodność i konflikt. Jednak to na jakim poziomie ten konflikt wystąpi, jest zależne od poziomu świadomości obydwu jednostek.
Im wyżej świadomość tym mniej konfliktu na poziomie ego, a więcej porozumienia.
Stosowane style zachowań mogą zależeć od tego z jakimi ludźmi mamy do czynienia
Człowiek jest mieszanką ròżnych osobowości i wraz z rozwojem umiejętności społecznych uczymy się dostrajać sie do ròżnych ludzi
Nie jesteśmy mieszanką osobowości, tylko mieszanką programów z dzieciństwa, z rodu naszego i programów karmicznych. Nie chodzi o żadne dostarajanie się do kogokolwiek, bo to zalatuje kameleonem, tylko chodzi o uwalnianie i uzdrawianie tych programów.
@@az-vf9rw Zgoda
Ja miałem na myśli to że nie można jedną miarą mierzyć w negocjacjach z kimś trzeba uwzględnić temperament sposòb rozumowania itp
@@arkadiuszfornal2139 rozumiem. ;)
Ojjj jakie to mi bliskie . Poznając ukrytego narcyza na początku znajomości mówiłam do koleżanek kiedy pytały jaki ON jest 🤔 a ja odpowiadałam....a jak go palcem nie popchniesz to nic 🤔 . I zero denerwowania się , zero przeklinania ...nic oaza spokoju , opanowania można by pomyśleć dojrzałości . Och jak ja się myliłam... odpalił się po ok 6 latach. Kłamał, manipulował, zdradzał ... porzucił w zaawansowanej ciąży 😳. Taki cicho - ciemny to najgorszy typ 😭
Większość facetów domyśli się dlaczego.
👍👍👍
Witam Was wszystkich które tu przyszli i przyjechali
Co jeśli, osoba wymianę zdań uznaje za konflikt? Po czym po owej wymianie, nie odzywa się lub posyla osoby, żeby mi przekazywały informacje np "Marek pyta czy możesz"... Jak reagować
Trochę zalatuje niedorosłością i manipulacją, a na koniec byciem małym obrażonym chłopczykiem
@@az-vf9rw ok, więc czy chłopiec chce żeby czuła się winna albo źle? Czy widząc go powiedzieć mu, żeby mi mówił...
@@KasiaStankiewicz-ie8ms w moim odczuciu, tak. Tylko, czy on zdaję sobie z tego sprawę, bo może niekoniecznie. Większość rzeczy w nas to nieuświadomione programy. I nie wydaje mi się, że tłumaczenie coś tu wskóra. Raczej przyjrzeć się sobie, na zasadzie lustra co w nas to prowokuje, jakie uczucia i emocje. I gdzie to nas odsyła i do kogo z naszego dzieciństwa.
@@az-vf9rw czuję się lekcewazona. W ogóle się nie odzywa, a pracujemy razem. I to odesłanie koleżanki do mnie, zawsze mnie wołał. .
@@KasiaStankiewicz-ie8ms manipulacja. O to mu chodzi.
Skupić się na sobie. Najważniejsza jesteś Ty
Czy różnica zdań to na pewno od razu konflikt albo kłótnia? Przecież różnice są czymś naturalnym i normalnym, a zamiast się kłócić, lepiej porozmawiać.
„Pułapki myślenia o myśleniu szybkim i wolnym” Daniel Kahaneman 😉 Znajdziesz tam analizę każdego zagadnienia z komentarza 😅❤
Dziękuję, zapisuję do przeczytania!