Typowa durnota bez zdolności do dostrzegania piękna. Wypłynąć na ocean żeby poruszać się wśród tych tandetnych kolorkowych zjeżdżalni i łazić po galeriach handlowych na statku. Rodzimym odpowiednikiem tej żenady są Krupówki w Zakopanem. Piękne góry, specyficzna roślinność, jeszcze resztki góralskości i pośrodku tego wszystkiego spęd wokół wszelakiej tandety z McDonald'sem na czele.
Wg mnie bredzisz. Płynąłem cruisem - Kolonia, Gdynia, Ryga, Petersburg, Talinn, Sztokholm, Kolonia. Zwiedzania full. Galerii nie zwiedzałem, ze zjeżdżalni nie korzystałem. Widoki podczas płynięcia - polecam rejs po fiordach. Czasami wstawałem o 6 rano by podziwiać. W tym roku płynę 6 raz, zaliczyłem rejsy po M. Śródziemnym, po Bałtyku, po Karaibach, teraz będzie Islandia-Szkocja-Anglia. I nie dlatego, żeby korzystać ze zjeżdżalni czy galerii...
Jeśli mogę się wypowiedzieć.. zaliczyłem Allure, Symphony i Harmony i pomimo tego, że jest tam kilka tysięcy ludzi to można znaleźć cichy kąt dla siebie. Owszem, w ciągu dnia najbardziej oblegane są baseny, wieczorami kasyno czy teatry bądź kluby ale to nie tak, że wszędzie są kolejki czy tłok. Są miejsca gdzie jest spokój i cisza, zwłaszcza w części dziobowej gdzie znajduje się strefa 18+ i nie ma tam dzieci. Jest dużo "zakamarków" gdzie można delektować się szumem oceanu i nie dotykać się ramię w ramię z kimś zupełnie obcym. Gdy podróżuję z rodziną zawsze wybieramy kabinę z balkonem co też daje możliwość przejścia na tryb "cisza i spokój". Zawsze uda mi się przeczytać książkę, uciąć sobie drzemkę i zwyczajnie nic nie robić. Rozumiem tych którzy piszą, że nie ma to jak ognisko nad jeziorem ale uważam, że wszędzie można znaleźć swój kawałek szczęścia, trzeba tylko chcieć. Pozdrawiam serdecznie!
Jednemu wypitemu pasazerowi to sie tak trafilo, ze szukajac swojego pokoju pare razy trafil na ten sa, ale nie swoj. Gosc na pokladzie otwierajac mu drzwi po raz czwarty pyta: no to ile zes tych pokoi zamowil?
To wielki statek, poza posiłkami, gdzie widzisz dużo ludzi, jest w miarę luźno, zaletą dużego statku jest duży kompleks rozrywkowy, codzienne show, baseny, kasyno, pokłady widokowe, stabilny pokład, leciutkie drżenie, zero kołysania, plusów jest na pewno więcej niż minusów...
@@panprecz8979 Tym jeszcze nie :) Ale pływałem Voyager of the Seas, linii Carribean, parę rejsów linią Costa i jeden rejs MSC. W przyszłym roku czeka mnie rejs Islandia Szkocja, MSC Prezioza.
Ja to zawsze mam traumę przed statkami jak mam płynąć jakimś promem bo nawet statkiem wycieczkowym to już mam taką traumę że ja już nie wytrzymuję i no ja widzę jedną małą fajkę na małej motorówce to już nie zagina i ja się tym bardziej wolę dużym boję wolę płynięcie motorówką przez jakieś 20 minut niż pojęcie takim promem znaczy takim problemem gdybyśmy powiedzieli mi że oni mają możliwości utonąć albo jakiś tragedii się stać to mi popłynęła ale gdyby był taki statek który najczęściej się rozbija to to to to to to to by nie popłynęła😢
Serio? To może czas spełnić marzenie? Wchodzisz na stronę tanie rejsowanie wybierasz armatora MSC Cruises. Miejsce wypłynięcia np. Miami i przez tydzień pływasz po Karaibach odwiedzając Jamajkę Kajmany Meksyk i Bahamy. Cena to tylko 700 euro. Bilet do Miami z Berlina to około 2000 zł w dwie strony. Jakieś pytania?
To powinno być zakazane. To zużywa tyle energii i zasyfia świat. Poza tym na tak zamkniętej przestrzeni zgromadzić tyle ludzi, którzy mają tam tylko wydawać pieniądze bo co innego mogą tam robić? Przecież nie mogą stamtąd uciec. Okropność.
@@matrixmannn mow za siebie otoz człowiek jest najmądrzejszym co najwyżej jest szkodnikiem ale naadrzjszym😉jak to po kilku zdaniach można poznać głup...
@@matrixmannn ja to bym na twoim miejscu nie srał bo szczury taplaja się w głównie i roślin nie jadł one też maja uczucia a wy je okrunie zrywacie mielicie potem jecie okrucieństwo kwiaty i rośliny też mają duszę mordercy mordercy
Chciałaś tam pracować? Ja wolę być turystą. Byłem już na 6 rejsach, w 2024 czeka Islandia i Szkocja. Polecam Royal Carribean jeśli ktoś chce dobrze zjeść albo Costa jeśli chce potańczyć. MSC jest również fajne. Innych linii nie znam...
Statki wycieczkowe tego typu to obozy pracy.!!!!!!!!..... Wierzcie Państwo bo pracowałem na statkach i widziałem bardzo dużo. Wykorzystują biednych ludzi z biednych krajów do nad ludzkiego wysiłku !!!!! A jeżeli ktoś myśli że zarabiają krocie to się naprawdę myli !!!! Powtarzam raz jeszcze... OBOZY PRACY. Dlatego apeluje do ludzi mądrych z sercem aby przestali brać udziału w takich szpanerskich pokazówkach. No... chyba że jest się snobem... kabotynem...no to w takim wypadku... smacznego i miłego rejsu... i szybkiego pójścia na dno. 😂😂😂
Lepiej ich nie zatrudniać, niech spokojnie zemrzą z głodu... Płacić więcej? OK, to podnieśmy ceny biletów za rejs... Za drogo? Statek kosztuje miliard dolarów, do tego dochodzi paliwo, ubezpieczenie, koszt doku itd. Charytatywnie nikt nie będzie organizował takich rejsów...
hm dla wielu to obozy pracy, które dają "stety" start dla bliskich w krajach biednych, gdzie zwykle rządzą kurduple umysłu typu: stalin, hitelr, orban to nasze kacze łajno.
Kilka lat temu zapisałam się na krus na Polinezję francuską, miałam przygotować ubiór na kolację kapitańską i inne posiłki,bo tam chyba każdy musi byc ubrany na każdą okazję,do tego oprócz ceny,dodatkowe opłaty,za wszystko,najlepiej chyba kupić all on,bo jak chcecie kupić w barze zwykłą wodę mineralną,to Kilka razy więcej niż na lądzie, kiedyś na szczęście stali przed wejściem handlarze i sprzedawali po normalnej cenie,a później przemycalismy na pokład,a raz zrobili kontrolę i zabrali do depozytu,oddali przy wyjeździe, płynęliśmy tydzień,opłaty za wycieczki z takiego transatlantyku,a to trzeba liczyć przynajmniej 100 procent więcej, A na ten wyjazd nie pojechałam, wstępnie 2tygodnie z dojazdem miały kosztować, Kilka lat temu ok.20000zl plus dodatkowe,ale podwyższyli cenę i ludzie zrezygnowali .zadatek zwrócili.
A ja już 6 rejsów cruise'ami mam za sobą. I rzadko wydaję z żoną więcej niż 15 tysi, Morze Śródziemne, Morze Bałtyckie (Niemcy, Polska, Litwa,Łotwa, Rosja, Finlandia, Szwecja, Niemcy), fiordy norweskie, w przyszłym roku Islandia ze Szkocją. Czas rejsu to średnio 12 dni - dlużej się już trochę tęskni do normalności. Napoje nie są tanie, ale all inclusive to też ok. 10$ dziennie. Wycieczki - zazwyczaj 2-3 na rejs, poza tym zwiedzanie we własnym zakresie. POLECAM.
@@docXXX-r5na Ty masz żonę czy męża,bo na wróżbiarskich tik tokach dziękujesz za informację,że "on" się odezwie.... Zejdź na Ziemię, bardzo Cię proszę.....
To jeszcze nic. Typowy hamerykanski pastuch, a co powiedziec jak recznik na ktorym lezala przepocony bo 45stopni na opendeku bieze do kabiny i wyciera tym swoje dzieci. Wielu takimi przepoconymi recznikami wyciera sobie dupy po dwojce i potem te reczniki zostawia w kabinach fuj ale takie rzeczy to norma.
Icon wymiarami nie roznia sie praktycznie wcale od symphony czy wonder of the seas a one dziennie spalaja średnio aż 250 000 litrów oleju napędowego do nie tylko do zasilenia napędów, ale także wygenerowania energii elektrycznej oraz ciepła
Co za różnica czy ten statek gdzieś płynie , czy stoi w miejscu na Wiśle? Równie dobrze to może być na lądzie . Nie bardzo rozumiem jak połączyć atrakcję płynięcia statkiem z atrakcjami wewnątrz . To tak jak bym pojechał do Zakopanego czy Łeby żeby siedzieć tam w knajpie , walić browary, grać w karty czy łazić na tańce .
Zgadzam się , nie pojmuję tego fenomenu.Nie zniosłabym tego zgiełku, tych gromad dzieciaków , ludzi . Krytycznie podchodzę do kwestii ochrony środowiska a raczej jej braku , a karmienie zwierząt morskich i ryb, odpadami z Pańskiego stołu uważam za jakiś żart. No i ta tania siła robocza ubita na samym dole tego luksusu, ale chociaż drinki mają tanie 🤣 dobre chociaż to😐Bez sensu wynalazek te statki no ale ogromną kasę ktoś robi na tym .
@@monikalarsson1757 Ja się wody boję , nie mógł bym pływać nawet na pontonie . Ale rozumiem że ktoś ma żaglówkę , jest na mazurach , łowi ryby , pływa itp. Czy płynie jakimś szkolnym żaglowcem naokoło świata . Psycholog albo socjolog musiał by się wypowiedzieć na czym polega to połączenie statku wycieczkowego i rozrywek na nim niezwiązanych z samym pływaniem.
kur.... ludzie weźcie najpierw poczytajcie na czym polega taki rejs nawet jest wspomniane o tym w filmie Co wy myślicie ze on wypływa na ocean i w kółko se płynie!!!!! Nie on ma swoja trasę i w czasie wycieczki cumuje do różnych portów gdzie macie możliwość zwiedzania, czyli jak byś do zakopanego jechał ale zamiast łazić po Krupówkach to odwiedzasz ciekawe miejsca na trasie dom-zakopane-dom w ciągu 7dni i codziennie korzystasz z innego hotelu czy zakwaterowania dlatego jest to "cruiser" a nie jak tu mówią "liniowiec"
a dlaczego nie? takie all inclusive na dopalaczach. Całkiem fajnie, mnóstwo atrakcji, baseny, wodne miasteczko , dyskoteki restauracje i wszystko za free. Wygląda na to,że nie umiesz po prostu wypoczywać z atrakcjami.
Kilka razy płynęłam, chociaż nie tak dużym,nudne, sklepy, restauracje baseny,pijacy,bulaje tj.okna,a jak nisko położona,to w razie sztormu fale uderzają, Płynęłam w miarę dużym, była fala,to szklanka nie mogła ustać na stoliku,a wogole to najszczęśliwsza jestem,jak jesteśmy na redzie, powinny być zlikwidowane,tylko zanieczyszczają ocean.
A ja sobie bardzo chwalę te rejsy, byłem na sześciu i już zapłaciłem za rejs , w przyszłym roku do Szkocji i Islandii. Faktycznie nuda - baseny, dyskoteki/tańce, cowieczorne show, w nocy statek płynie w dzień zazwyczaj stoi w porcie a ludzie zwiedzają - albo sami albo wykupują wycieczkę. Codzienna gazeta ze spisem atrakcji, rewelacyjne posiłki, do tego bary, puby, pokłady widokowe... Nuda że hej...
Wyobrazam sobie ile nieczystosci trafia do morza. Przeciez majac wyobraznie wiemy ze te tony jedzenia zaokretowane a nastepnie spozyte przez pasazerow przetrawione trafiaja do morza. Wielkie akweny czeka porazka taka jak Baltyku choc z innego powodu. Gdzie sa tzw ZIELONI czy to nie jest problem? Niedobrze sie robi jak dowiaduje sie czlowiek co sie robi dla ogromnych pieniedzy.Na co liczy Swiat? 😥
Nie, biedaczku, nie ma tłoku :) Owszem, widzisz sporo ludzi podczas posiłków czy przy basenie, ale to nie tłok, nie trzeba się przepychać. Równie dobrze można nigdzie nie jeździć bo w autokarach pełno osób, wejdziesz do jakiegoś pałacu - również sporo ludzi itd. itd.
I też codziennie masz inny show? Raz ekwilibrystyka, raz komicy, raz popisy wokalne i taneczne, raz sztuki magiczne itd. itd. itd. Prawie codziennie statek cumuje w innym porcie - zwiedzasz sama lub z wycieczką, wracasz na kolację i show. Wszystko zorganizowane - posilki, zajęcia by się nie nudzić, kasyno, dyskoteki, tańce, muzyka, ileś barów i pubów, symulacja Formuły 1 dla dzieciaków i młodzieży, kasyna, sklepy, pokłady widokowe... Faktycznie, jak w wieżowcu... Owszem, przy basenach i przy posiłkach widzi się sporo ludzi ale to zawsze sie znajdzie miejsce...
Kretyński argument - zasilany gazem ziemnym. A uczyłeś się gamoniu w podstawówce co jest produktem spalania gazu? Nie powtarzaj tym nauczycielskim głosem gniotów.
Myli ci się z twoimi rejsami wiozącymi bydło. Cóż, żadna praca nie hańbi, jak wy sprzątacie ten gnój po krowach? Ja wolę pływanie na rejsach wycieczkowych, fakt że to ja płacę, nie i płacą, ale cóż, ci co ich stać to płącą, ci co ich nie stać, to pracują na statkach przewożących rogaciznę... Może kiedyś zarobisz na rejsik :)
@@docXXX-r5n współczuję a jednoczesnie podziwiam ludzi ktorym sie to podoba, ale no jak ktos cale zyce pks jezdzi to i lubi takie "urozmaicone" wycieczki z portu do portu, bijąc sie co ranek o lezak przy basenie bo wypada jeden na 10 osób :) milej zabwy i udanych wakacji, az zazdroszcze echm
@@felipezwo4870 Nie sprawdzałem, jak tam jest na leżakach, bo zwiedzam. I robi to samo wiele osób, więc z zajęciem leżaków jest na pewno lepiej, niż gdy ktoś wykupuje wakacje stacjonarne i o 6 rano biegnie z ręcznikiem, by zarezerwować miejsce. Basen mam przy domu więc akurat leżenie przy basenie mi nie leży :) Z PKSu nie korzystam, mieszkam w mieście wojewódzkim, gdzieś dalej to kto teraz nie ma samochodu? A jeśli chodzi o inne kraje to jak byłem młodszy, to zwiedziłem sporo świata, teraz cenię komfort i wygodę. Nie zwiedza się portu, wycieczki są czasami 60 km od portu, warto sobie poczytać plan rejsu i wycieczki oferowane na statku. Reasumując, twój post to dla mnie bełkot.
@@jacek2pasje603 Sądzę, że akurat nikogo nie obchodzi czy jest się dobrym czy złym człowiekiem. Do restauracji też nie chodzisz? Bo na statku jest identycznie - dziękujesz obsłudze, nie trzeba być bardzo dobrym człowiekiem, obsługa sprzątająca dostaje 20 euro dziennie napiwków (obowiązkowe), więc nie sprząta za darmo, nawet w przypadku, gdy ich dniówka jest niska. Można nie chodzić do kina, na tańce, do restauracji, bo tam może nie być bardzo dobrych ludzi...
Restauracja to ą i ę, elegancja Francja, ale to nie to jest wydarzeniem. Możesz jeść w barach, których jest co najmniej kilka, bez ograniczeń. W nocy płyniesz, rano cumujesz do portu, po śniadaniu zwiedzanie, powrót zazwyczaj koło 18, obiadokolacja. Codzienne show, komicy, cyrkowcy, śpiewacy, magicy itd. Zwiedzasz albo sam albo wykupujesz wycieczkę - na statku lub w miejscowych biurach. Zdarzają się dni na morzu, wtedy zwiedzania nie ma, ale baseny, kasyno, oraz pełno wydarzeń i obsługa umilająca czas - codziennie gazetka, co z atrakcji czeka następnego dnia. Cena jak zwykła wycieczka a można pozwiedzać naprawdę sporo... Mój ulubiony sposób spędzania urlopu... Wolę to, niż drinki pod palmą, na ostatnim rejsie codziennie 10 km pieszo, tyle zwiedzania było. Jak ktoś woli, to autokar, ale z żoną wykupiliśmy tylko 3 wycieczki, reszta we własnym zakresie.
Głosowałeś na PiS ? Sorry, że obrażam, ale to typowe dla PiSd wyrażanie opinii o czymś, o czym się nie ma pojęcia. Jestem po studiach. Artystycznych. I po 6 rejsach. W tym roku będzie siódmy. Kicz to może niektóry wystrój w jakiejś sali, ale same wycieczki nie są kiczowate, tandeta to może i jest ale za miliard dolarów. Tyle kosztuje przeciętnie jeden statek.
Wolę las jezioro i śpiew ptaków ,ale co kto lubi każdy jest inny
DOKŁADNIE ! Ja również .Na basen do sklepu i do kina zawsze mogę pójść jak mam ochotę. 😄.
Ja też ale jak bym tam z rodziną to bym raczej nie narzekał
Ciekawy film, Dziękuję .
Super!
Typowa durnota bez zdolności do dostrzegania piękna. Wypłynąć na ocean żeby poruszać się wśród tych tandetnych kolorkowych zjeżdżalni i łazić po galeriach handlowych na statku. Rodzimym odpowiednikiem tej żenady są Krupówki w Zakopanem. Piękne góry, specyficzna roślinność, jeszcze resztki góralskości i pośrodku tego wszystkiego spęd wokół wszelakiej tandety z McDonald'sem na czele.
Wg mnie bredzisz. Płynąłem cruisem - Kolonia, Gdynia, Ryga, Petersburg, Talinn, Sztokholm, Kolonia. Zwiedzania full. Galerii nie zwiedzałem, ze zjeżdżalni nie korzystałem. Widoki podczas płynięcia - polecam rejs po fiordach. Czasami wstawałem o 6 rano by podziwiać. W tym roku płynę 6 raz, zaliczyłem rejsy po M. Śródziemnym, po Bałtyku, po Karaibach, teraz będzie Islandia-Szkocja-Anglia. I nie dlatego, żeby korzystać ze zjeżdżalni czy galerii...
Masz w ogole pojecie jak wygladaja rejsy takimi wycieczkowcami czy tylko przyszedles pomarudzic jak na polaczka przystalo? xd
Jeśli mogę się wypowiedzieć.. zaliczyłem Allure, Symphony i Harmony i pomimo tego, że jest tam kilka tysięcy ludzi to można znaleźć cichy kąt dla siebie. Owszem, w ciągu dnia najbardziej oblegane są baseny, wieczorami kasyno czy teatry bądź kluby ale to nie tak, że wszędzie są kolejki czy tłok. Są miejsca gdzie jest spokój i cisza, zwłaszcza w części dziobowej gdzie znajduje się strefa 18+ i nie ma tam dzieci. Jest dużo "zakamarków" gdzie można delektować się szumem oceanu i nie dotykać się ramię w ramię z kimś zupełnie obcym. Gdy podróżuję z rodziną zawsze wybieramy kabinę z balkonem co też daje możliwość przejścia na tryb "cisza i spokój". Zawsze uda mi się przeczytać książkę, uciąć sobie drzemkę i zwyczajnie nic nie robić. Rozumiem tych którzy piszą, że nie ma to jak ognisko nad jeziorem ale uważam, że wszędzie można znaleźć swój kawałek szczęścia, trzeba tylko chcieć. Pozdrawiam serdecznie!
Dodaję,żeby znaleźć pokład i pokój,to wyzwanie, zwłaszcza,jak się cos wypije,chodzisz jak głupi, może tu,a może tam i często należy poprosić o pomoc.
Jednemu wypitemu pasazerowi to sie tak trafilo, ze szukajac swojego pokoju pare razy trafil na ten sa, ale nie swoj. Gosc na pokladzie otwierajac mu drzwi po raz czwarty pyta: no to ile zes tych pokoi zamowil?
Pracowalem w Meyer Werft na tym wycieczkowcu. Jest tam wszystko, wlacznie z kostnicą. Mozna sie zgubić...
pozdro ja tez ale na disneju , quentium of de seans i NCL-u oraz później w firmie stengel która dostarczała gotowe łazienki
Jaka to była dokładnie praca? W jaki sposób ją dostałeś? Gdzie trzeba się po nią zgłosić?
Grunt to nachlać się w pakiecie !
Przebywac na takim molochu to nie dla mnie.Wydaje mi sie ze wycieczki pomimo komfortu sa uciazliwe z taka iloscia ludzi
Dokładnie, BIOTAD PLUS team💪
a ja chętnie bym uciekł od tego platformerskiego durnego państwa do czasu aż na nowo powrócą do władzy PISiory 🙂
To wielki statek, poza posiłkami, gdzie widzisz dużo ludzi, jest w miarę luźno, zaletą dużego statku jest duży kompleks rozrywkowy, codzienne show, baseny, kasyno, pokłady widokowe, stabilny pokład, leciutkie drżenie, zero kołysania, plusów jest na pewno więcej niż minusów...
@@docXXX-r5n jechałeś takim?
@@panprecz8979 Tym jeszcze nie :) Ale pływałem Voyager of the Seas, linii Carribean, parę rejsów linią Costa i jeden rejs MSC. W przyszłym roku czeka mnie rejs Islandia Szkocja, MSC Prezioza.
ciekawy film
Wlasnie mam grupe 30 osob na Oasis of the Seas. Pisza mi, ze swietnie sie bawia!
Concordia ...wina kapitana....
Wole jechac nad moje jezioro w Orlu zapalic zielone i poleżeć w spokoju
Ja to zawsze mam traumę przed statkami jak mam płynąć jakimś promem bo nawet statkiem wycieczkowym to już mam taką traumę że ja już nie wytrzymuję i no ja widzę jedną małą fajkę na małej motorówce to już nie zagina i ja się tym bardziej wolę dużym boję wolę płynięcie motorówką przez jakieś 20 minut niż pojęcie takim promem znaczy takim problemem gdybyśmy powiedzieli mi że oni mają możliwości utonąć albo jakiś tragedii się stać to mi popłynęła ale gdyby był taki statek który najczęściej się rozbija to to to to to to to by nie popłynęła😢
Marzę o takim rejsie❤
Serio? To może czas spełnić marzenie? Wchodzisz na stronę tanie rejsowanie wybierasz armatora MSC Cruises. Miejsce wypłynięcia np. Miami i przez tydzień pływasz po Karaibach odwiedzając Jamajkę Kajmany Meksyk i Bahamy. Cena to tylko 700 euro. Bilet do Miami z Berlina to około 2000 zł w dwie strony. Jakieś pytania?
Jak mozna byc szczesliwym na takim potworze w takim skupisku to tak jak centrum wielkiego miasta. Okropnosc !!!!
w slangu marynarskim takie statki nazywane są "burdelowce".
Szkoda ze nie podali ile po wyprodukowaniu moesiecy musi plywac i byc testowany
6 tygodni prób na morzu
@@dwielewerece4079 hehehe
A,gdzie są przepisy AiMo?
A ilu z komentujacych bylo chociarz raz na cruise?
Chociarz? Ty raczej ani razu..
To powinno być zakazane. To zużywa tyle energii i zasyfia świat. Poza tym na tak zamkniętej przestrzeni zgromadzić tyle ludzi, którzy mają tam tylko wydawać pieniądze bo co innego mogą tam robić? Przecież nie mogą stamtąd uciec. Okropność.
😂😂😂😂
Fajererk też powinni zakazać bo zwierzęta się boją prawda ?
@@jacekbalcerzak2463 Dokładnie tak. Człowiek to najgłupsze stworzenie na ziemi.
@@matrixmannn mow za siebie otoz człowiek jest najmądrzejszym co najwyżej jest szkodnikiem ale naadrzjszym😉jak to po kilku zdaniach można poznać głup...
@@matrixmannn ja to bym na twoim miejscu nie srał bo szczury taplaja się w głównie i roślin nie jadł one też maja uczucia a wy je okrunie zrywacie mielicie potem jecie okrucieństwo kwiaty i rośliny też mają duszę mordercy mordercy
Wypornosc 130ton?Chyba 130tys ton
Witam.
Dobrze ,że obejrzałam ,mam jedno marzenie mniej 😂
Ludziom się we łbach pieprzy
Chciałaś tam pracować? Ja wolę być turystą. Byłem już na 6 rejsach, w 2024 czeka Islandia i Szkocja. Polecam Royal Carribean jeśli ktoś chce dobrze zjeść albo Costa jeśli chce potańczyć. MSC jest również fajne. Innych linii nie znam...
Powinni jeszcze dodać coś o zabłąkanej torpedzie 🤣
Statki wycieczkowe tego typu to obozy pracy.!!!!!!!!.....
Wierzcie Państwo bo pracowałem na statkach i widziałem bardzo dużo.
Wykorzystują biednych ludzi z biednych krajów do nad ludzkiego wysiłku !!!!!
A jeżeli ktoś myśli że zarabiają krocie to się naprawdę myli !!!!
Powtarzam raz jeszcze... OBOZY PRACY.
Dlatego apeluje do ludzi mądrych z sercem aby przestali brać udziału w takich szpanerskich pokazówkach.
No... chyba że jest się snobem... kabotynem...no to w takim wypadku... smacznego i miłego rejsu... i szybkiego pójścia na dno.
😂😂😂
Tak , to prawda! Obóz pracy
Lepiej ich nie zatrudniać, niech spokojnie zemrzą z głodu... Płacić więcej? OK, to podnieśmy ceny biletów za rejs... Za drogo? Statek kosztuje miliard dolarów, do tego dochodzi paliwo, ubezpieczenie, koszt doku itd. Charytatywnie nikt nie będzie organizował takich rejsów...
@@magdalenabiedron5157 zgadza się potwierdzam
hm dla wielu to obozy pracy, które dają "stety" start dla bliskich w krajach biednych, gdzie zwykle rządzą kurduple umysłu typu: stalin, hitelr, orban to nasze kacze łajno.
my taki statek ze szwagrem po flaszeczce budujemy w pół roku
Mistrz
Kilka lat temu zapisałam się na krus na Polinezję francuską, miałam przygotować ubiór na kolację kapitańską i inne posiłki,bo tam chyba każdy musi byc ubrany na każdą okazję,do tego oprócz ceny,dodatkowe opłaty,za wszystko,najlepiej chyba kupić all on,bo jak chcecie kupić w barze zwykłą wodę mineralną,to Kilka razy więcej niż na lądzie, kiedyś na szczęście stali przed wejściem handlarze i sprzedawali po normalnej cenie,a później przemycalismy na pokład,a raz zrobili kontrolę i zabrali do depozytu,oddali przy wyjeździe, płynęliśmy tydzień,opłaty za wycieczki z takiego transatlantyku,a to trzeba liczyć przynajmniej 100 procent więcej, A na ten wyjazd nie pojechałam, wstępnie 2tygodnie z dojazdem miały kosztować, Kilka lat temu ok.20000zl plus dodatkowe,ale podwyższyli cenę i ludzie zrezygnowali .zadatek zwrócili.
A ja już 6 rejsów cruise'ami mam za sobą. I rzadko wydaję z żoną więcej niż 15 tysi, Morze Śródziemne, Morze Bałtyckie (Niemcy, Polska, Litwa,Łotwa, Rosja, Finlandia, Szwecja, Niemcy), fiordy norweskie, w przyszłym roku Islandia ze Szkocją. Czas rejsu to średnio 12 dni - dlużej się już trochę tęskni do normalności. Napoje nie są tanie, ale all inclusive to też ok. 10$ dziennie. Wycieczki - zazwyczaj 2-3 na rejs, poza tym zwiedzanie we własnym zakresie. POLECAM.
@@docXXX-r5na Ty masz żonę czy męża,bo na wróżbiarskich tik tokach dziękujesz za informację,że "on" się odezwie.... Zejdź na Ziemię, bardzo Cię proszę.....
Czyli korzystanie z tego typu rozrywki jest tym samym co kupowanie futer z norek? Brzydko ?
6:38 przetarla pot z czola i od razu usta . OBRZYDLIWE
Spostrzegawczość na piąteczkę👍
:D :D :D@@pyrczakjan
Hahaha... Oj tam oj tam... A ty brzydzisz się sam siebie? :)
Ruska pewnie albo żydówka
To jeszcze nic. Typowy hamerykanski pastuch, a co powiedziec jak recznik na ktorym lezala przepocony bo 45stopni na opendeku bieze do kabiny i wyciera tym swoje dzieci. Wielu takimi przepoconymi recznikami wyciera sobie dupy po dwojce i potem te reczniki zostawia w kabinach fuj ale takie rzeczy to norma.
Ile to spala ropy
Na gaz to jest
3:15 . Nie słuchasz ze zrozumieniem. W szkole byś jedynke dostal
Icon wymiarami nie roznia sie praktycznie wcale od symphony czy wonder of the seas a one dziennie spalaja średnio aż 250 000 litrów oleju napędowego do nie tylko do zasilenia napędów, ale także wygenerowania energii elektrycznej oraz ciepła
Samoloty dużo więcej
uwięzić się z rodziną w jednym wielkim harmidrze w dodatku na pełnym morzu ???? okropność
Co za różnica czy ten statek gdzieś płynie , czy stoi w miejscu na Wiśle? Równie dobrze to może być na lądzie . Nie bardzo rozumiem jak połączyć atrakcję płynięcia statkiem z atrakcjami wewnątrz . To tak jak bym pojechał do Zakopanego czy Łeby żeby siedzieć tam w knajpie , walić browary, grać w karty czy łazić na tańce .
Zgadzam się , nie pojmuję tego fenomenu.Nie zniosłabym tego zgiełku, tych gromad dzieciaków , ludzi . Krytycznie podchodzę do kwestii ochrony środowiska a raczej jej braku , a karmienie zwierząt morskich i ryb, odpadami z Pańskiego stołu uważam za jakiś żart. No i ta tania siła robocza ubita na samym dole tego luksusu, ale chociaż drinki mają tanie 🤣 dobre chociaż to😐Bez sensu wynalazek te statki no ale ogromną kasę ktoś robi na tym .
@@monikalarsson1757 Ja się wody boję , nie mógł bym pływać nawet na pontonie . Ale rozumiem że ktoś ma żaglówkę , jest na mazurach , łowi ryby , pływa itp. Czy płynie jakimś szkolnym żaglowcem naokoło świata . Psycholog albo socjolog musiał by się wypowiedzieć na czym polega to połączenie statku wycieczkowego i rozrywek na nim niezwiązanych z samym pływaniem.
kur.... ludzie weźcie najpierw poczytajcie na czym polega taki rejs nawet jest wspomniane o tym w filmie
Co wy myślicie ze on wypływa na ocean i w kółko se płynie!!!!! Nie on ma swoja trasę i w czasie wycieczki cumuje do różnych portów gdzie macie możliwość zwiedzania, czyli jak byś do zakopanego jechał ale zamiast łazić po Krupówkach to odwiedzasz ciekawe miejsca na trasie dom-zakopane-dom w ciągu 7dni i codziennie korzystasz z innego hotelu czy zakwaterowania dlatego jest to "cruiser" a nie jak tu mówią "liniowiec"
@@pawelhuczewski2772 😁Ja też się boję wody , mogę jedynie posiedzieć na brzegu .
@@dzibi9 a daj spokój...
A ceny w tych sklepach,to nie na kieszeń przeciętnego Polaka,chyba,że płyniesz mniejszym egipskim,to coś kupisz.niektore alkohole też.
Nie chciałabym nawet bezpłatnie uczestniczyć w takim rejsie - no ewentualnie 1-2 dni aby zwiedzić i poznać zasady " działania ".
a dlaczego nie? takie all inclusive na dopalaczach. Całkiem fajnie, mnóstwo atrakcji, baseny, wodne miasteczko , dyskoteki restauracje i wszystko za free. Wygląda na to,że nie umiesz po prostu wypoczywać z atrakcjami.
Kilka razy płynęłam, chociaż nie tak dużym,nudne, sklepy, restauracje baseny,pijacy,bulaje tj.okna,a jak nisko położona,to w razie sztormu fale uderzają, Płynęłam w miarę dużym, była fala,to szklanka nie mogła ustać na stoliku,a wogole to najszczęśliwsza jestem,jak jesteśmy na redzie, powinny być zlikwidowane,tylko zanieczyszczają ocean.
A ja sobie bardzo chwalę te rejsy, byłem na sześciu i już zapłaciłem za rejs , w przyszłym roku do Szkocji i Islandii. Faktycznie nuda - baseny, dyskoteki/tańce, cowieczorne show, w nocy statek płynie w dzień zazwyczaj stoi w porcie a ludzie zwiedzają - albo sami albo wykupują wycieczkę. Codzienna gazeta ze spisem atrakcji, rewelacyjne posiłki, do tego bary, puby, pokłady widokowe... Nuda że hej...
w ogóle a nie wogole.
@@lechmarkuszewski652 Strasznie sfrustrowany musisz być, skoro bawi cię poprawianie błędów językowych...
@@docXXX-r5n FIUT Z LEPSZYM WYKSZTAŁCENIEM PEWNIE SZKOŁA WEKENDOWA
mógł bym sortować śmieci albo zmywać podróż i przygoda
ale mam 3 psy
ale za 10€/h na rękę / netto
Ile kucharz z Europy i w jakim wymiarze godzin przez te 6miesiecy może na takim statku zarobic ?
do 1500-2000$ na pierwszym kontrakcie godziny masz podane na filmie do ok 300h pracy miesiecznie wszystko zależy od firmy rekrutujacej
Tyle co w ikeii za miesiąc
5:16 Ikea xd
Hej
Ciekawe ile osob moze teoretycznie przezyc w przypadku nieszczescia katastrofy
No przecież był wypadek z Costą. Kapitan zbyt blisko podpłynął i się nadział na skały.
Wszyscy no chyba że statek zatonął by np w 20 minut
Wyobrazam sobie ile nieczystosci trafia do morza. Przeciez majac wyobraznie wiemy ze te tony jedzenia zaokretowane a nastepnie spozyte przez pasazerow przetrawione trafiaja do morza. Wielkie akweny czeka porazka taka jak Baltyku choc z innego powodu. Gdzie sa tzw ZIELONI czy to nie jest problem? Niedobrze sie robi jak dowiaduje sie czlowiek co sie robi dla ogromnych pieniedzy.Na co liczy Swiat? 😥
Niemcy zarabiają na budowie statków, polskie stocznie świecą pustkami 🤷♂️🤦♂️wojna bez użycia broni, liczą się wpływy i kasa .
To jest Cruiser!!!!! Nie Liniowiec błąd autora i to znaczny
Wybiore sie w taka podroz. Tylko przy basenach ogrom ludzi mnie lekko przeraza. No
stłoczeni jak sardynki . to nazywa się wypoczynek
Nie, biedaczku, nie ma tłoku :) Owszem, widzisz sporo ludzi podczas posiłków czy przy basenie, ale to nie tłok, nie trzeba się przepychać. Równie dobrze można nigdzie nie jeździć bo w autokarach pełno osób, wejdziesz do jakiegoś pałacu - również sporo ludzi itd. itd.
Tłoku to nie mam na moim jachcie, panie turysto publiczno- ekonomiczny.@@docXXX-r5n
Jak słyszę tego narratora nie mogę obejrzeć reszty.😢
Koszmar
Zupełnie mnie nie pociaga taki rejs. Mieszkam w 11-to piętrowym moloch. To tak jakbym nim płyneła...bez sensu.
I też codziennie masz inny show? Raz ekwilibrystyka, raz komicy, raz popisy wokalne i taneczne, raz sztuki magiczne itd. itd. itd. Prawie codziennie statek cumuje w innym porcie - zwiedzasz sama lub z wycieczką, wracasz na kolację i show. Wszystko zorganizowane - posilki, zajęcia by się nie nudzić, kasyno, dyskoteki, tańce, muzyka, ileś barów i pubów, symulacja Formuły 1 dla dzieciaków i młodzieży, kasyna, sklepy, pokłady widokowe... Faktycznie, jak w wieżowcu... Owszem, przy basenach i przy posiłkach widzi się sporo ludzi ale to zawsze sie znajdzie miejsce...
@@docXXX-r5n nie ma tam żadnych show tylko występy.
@@lechmarkuszewski652 Na tym statku gdzie byłem było show.
@@docXXX-r5n Dziadek nie jaraj się bo Ci żyłka pęknie i wylądujesz w kostnicy :)
@@meme-st1zl Biedaczku :) Głosowałeś na PiS, nieprawdaż? To właśnie ten poziom inteligencji (czyli rozumku, bo mogłeś nie zrozumieć) :😀
Wykanczaja bogatych gości statku, a potem biedny personel udaje ludzi których wykanczaja!!!!
Kretyński argument - zasilany gazem ziemnym. A uczyłeś się gamoniu w podstawówce co jest produktem spalania gazu? Nie powtarzaj tym nauczycielskim głosem gniotów.
I tak to coś zatonie , na przyrodę nie ma bata
Ojoj ojojoj 😮
AI stworzyło ten film
Za darmo bym nie popłynął z taką ilością bydła
Myli ci się z twoimi rejsami wiozącymi bydło. Cóż, żadna praca nie hańbi, jak wy sprzątacie ten gnój po krowach? Ja wolę pływanie na rejsach wycieczkowych, fakt że to ja płacę, nie i płacą, ale cóż, ci co ich stać to płącą, ci co ich nie stać, to pracują na statkach przewożących rogaciznę... Może kiedyś zarobisz na rejsik :)
@@docXXX-r5n współczuję a jednoczesnie podziwiam ludzi ktorym sie to podoba, ale no jak ktos cale zyce pks jezdzi to i lubi takie "urozmaicone" wycieczki z portu do portu, bijąc sie co ranek o lezak przy basenie bo wypada jeden na 10 osób :) milej zabwy i udanych wakacji, az zazdroszcze echm
@@felipezwo4870 Nie sprawdzałem, jak tam jest na leżakach, bo zwiedzam. I robi to samo wiele osób, więc z zajęciem leżaków jest na pewno lepiej, niż gdy ktoś wykupuje wakacje stacjonarne i o 6 rano biegnie z ręcznikiem, by zarezerwować miejsce. Basen mam przy domu więc akurat leżenie przy basenie mi nie leży :) Z PKSu nie korzystam, mieszkam w mieście wojewódzkim, gdzieś dalej to kto teraz nie ma samochodu? A jeśli chodzi o inne kraje to jak byłem młodszy, to zwiedziłem sporo świata, teraz cenię komfort i wygodę. Nie zwiedza się portu, wycieczki są czasami 60 km od portu, warto sobie poczytać plan rejsu i wycieczki oferowane na statku. Reasumując, twój post to dla mnie bełkot.
Koszmarnie. Co za przyjemność dryfować po morzu w takich warunkach?
Przewraca się ludziom we łbach
Bo chcą mieć fajny urlop?
@@docXXX-r5n no tak wiem, bardzo dobrzy ludzie to są, szanują bliźniego jak siebie samego. Ty też jesteś dobrym człowiekiem, prawda?
@@jacek2pasje603 Sądzę, że akurat nikogo nie obchodzi czy jest się dobrym czy złym człowiekiem. Do restauracji też nie chodzisz? Bo na statku jest identycznie - dziękujesz obsłudze, nie trzeba być bardzo dobrym człowiekiem, obsługa sprzątająca dostaje 20 euro dziennie napiwków (obowiązkowe), więc nie sprząta za darmo, nawet w przypadku, gdy ich dniówka jest niska. Można nie chodzić do kina, na tańce, do restauracji, bo tam może nie być bardzo dobrych ludzi...
@@docXXX-r5n Jedno jednak jest PEWNE, jacy ludzie taki świat, nie odwrotnie. Więc rozejrzyj się dookoła i pomyśl.
@@jacek2pasje603 Bełkot, nic nie wnoszący do wątku o rejsach promami wycieczkowymi. Głosowałeś na PiS, że tak zmieniasz temat?
😂❤ dzięki :- jyz dbam ( ale parę formalnisci & narzedzia ,....🤦🏌️🎯💯🤷)))/)!?
Dekadencja, koszmar...
Wizyta w restauracji jest najwazniejszym wydazeniem urlopu😂😂😂😂. No nie ja dziekuje
Restauracja to ą i ę, elegancja Francja, ale to nie to jest wydarzeniem. Możesz jeść w barach, których jest co najmniej kilka, bez ograniczeń. W nocy płyniesz, rano cumujesz do portu, po śniadaniu zwiedzanie, powrót zazwyczaj koło 18, obiadokolacja. Codzienne show, komicy, cyrkowcy, śpiewacy, magicy itd. Zwiedzasz albo sam albo wykupujesz wycieczkę - na statku lub w miejscowych biurach. Zdarzają się dni na morzu, wtedy zwiedzania nie ma, ale baseny, kasyno, oraz pełno wydarzeń i obsługa umilająca czas - codziennie gazetka, co z atrakcji czeka następnego dnia. Cena jak zwykła wycieczka a można pozwiedzać naprawdę sporo... Mój ulubiony sposób spędzania urlopu... Wolę to, niż drinki pod palmą, na ostatnim rejsie codziennie 10 km pieszo, tyle zwiedzania było. Jak ktoś woli, to autokar, ale z żoną wykupiliśmy tylko 3 wycieczki, reszta we własnym zakresie.
🛳️🚢🛥️🚤🛶⛵⛴️
Ja srałem na podobnym statku
Nie chcę zupki chińskiej
NIGDY w życiu
Żałuj :)
Kicz i tandeta
Głosowałeś na PiS ? Sorry, że obrażam, ale to typowe dla PiSd wyrażanie opinii o czymś, o czym się nie ma pojęcia. Jestem po studiach. Artystycznych. I po 6 rejsach. W tym roku będzie siódmy. Kicz to może niektóry wystrój w jakiejś sali, ale same wycieczki nie są kiczowate, tandeta to może i jest ale za miliard dolarów. Tyle kosztuje przeciętnie jeden statek.
Powinien być napis tylko dla małp
Z
Scenes like from the movie "Waterworld". Massacre!