Bardzo ciekawe. To byl tez stan wojenny. Pewnie tylko znajomi systemu komunistycznego popłynęli? Miesian temu wróciłem z 7 tygodniowego rejsu trimaranem z Teneryfy, via Cabo Verde na Martynike. A później jeszcze tydzień na południe na Grenadyny.
Coż, błędne myślenie. Popłynęli marynarze i studenci. Fachowcy. Ekipa filmowa. W tym czasie każdy obywatel był "znajomym systemu". Marynarz miał książeczkę marynarską równoważną z paszportem, a dziennikarz otrzymywał paszport służbowy. Taki był system. Oby nie wrócił, bo wtedy siedem tygodni na katamaranie byłoby na zawsze w marzeniach.
Właśnie ja oglądałam ostatnio ruclips.net/video/ue2Y0ASz36k/видео.html , film jest bardzo ciekawy. Bardzo podobają mi się takie materiały ;)
Bardzo ciekawe.
To byl tez stan wojenny.
Pewnie tylko znajomi systemu komunistycznego popłynęli?
Miesian temu wróciłem z 7 tygodniowego rejsu trimaranem z Teneryfy,
via Cabo Verde na Martynike.
A później jeszcze tydzień na południe na Grenadyny.
Coż, błędne myślenie. Popłynęli marynarze i studenci. Fachowcy. Ekipa filmowa. W tym czasie każdy obywatel był "znajomym systemu". Marynarz miał książeczkę marynarską równoważną z paszportem, a dziennikarz otrzymywał paszport służbowy. Taki był system. Oby nie wrócił, bo wtedy siedem tygodni na katamaranie byłoby na zawsze w marzeniach.