Kolejny przykład, że jest inna drogą. Jednak należy pamiętać, że wpływ CO2 na ocieplenie klimatu to tylko jedna z hipoteza, którą przyjmuje się jako pewnik. Jedno jest pewne, że CO2 to gaz życia dzięki, któremu rosną rośliny.
Z elektrowni węglowych dwutlenek węgla jest łatwo odzyskać, ale tego się nie robi. Za to z ciężarówek będziemy go odzyskiwać wożąc dwutonowy wykwit z zeolitu na pace. Albo jest to polityka albo ktoś ma nierówno pod sufitem. A może i jedno i drugie.
Przejściowo może być. Są ogniwa paliwowe na CO2, rozkłada na węgiel i tlen dając prąd. Ogniwa elektryczne nie muszą być emisyjne przy ich produkcji i utylizacji.
Ale to jest bez sensu w kwestii ochrony środowiska bo i tak ten dwutlenek węgla zostanie wykorzystany gdzie indziej, a z racji tego że do budowy tego gadżetu zużywa się inne materiały to ślad węglowy czy inny wpływający na środowisko jest stworzony sztucznie. Zanieczyszczenie planety rośnie jak z akumulatorami . Ogólnie to lepsze jest już paleniem węglem proste i bez skompilowanej maszynerii. Widać tu że znowu ktoś chce zarobić na eko wariatach.
Ja myślę że problem dwutlenku węgla to jest przede wszystkim problem tlenku węgla . Co2 to jest proces skończony , natomiast CO to jest nie pełne spalanie -zimne spalanie .W silnikach podczas detonacji spalania tylko kilka dziesiąt procent (40 %) jest w pełni spalane a reszta to CO , czyli na 100 litrów paliwa 60 litrów idzie w powietrze . Jeszcze gorzej jest w naszych piecach , bo spalamy w niskich temperaturach często kiepskie paliwo , albo mokre drewno i nie da się ludziom przemówić do świadomości ,że to jest najbardziej nieekonomiczny proces spalania .Krótko mówiąc problem jest , a czy hurmem to można rozwiązać ?Ja bym chciał ze swojej strony zdradzić takie moje spojrzenie na proces spalania w piecach i sugerował bym konstruowanie pieców dwusegmentowych .
Kolejny przykład, że jest inna drogą. Jednak należy pamiętać, że wpływ CO2 na ocieplenie klimatu to tylko jedna z hipoteza, którą przyjmuje się jako pewnik. Jedno jest pewne, że CO2 to gaz życia dzięki, któremu rosną rośliny.
super material dzieki
Z elektrowni węglowych dwutlenek węgla jest łatwo odzyskać, ale tego się nie robi. Za to z ciężarówek będziemy go odzyskiwać wożąc dwutonowy wykwit z zeolitu na pace. Albo jest to polityka albo ktoś ma nierówno pod sufitem. A może i jedno i drugie.
Szkoda, niestety już za późno 🤔
Przejściowo może być. Są ogniwa paliwowe na CO2, rozkłada na węgiel i tlen dając prąd. Ogniwa elektryczne nie muszą być emisyjne przy ich produkcji i utylizacji.
Osobiście proponuję zamontować te bzdury na kalderach wulkanów. Bo z ciężarówkami to ziemia sobie poradzi...
Ale to jest bez sensu w kwestii ochrony środowiska bo i tak ten dwutlenek węgla zostanie wykorzystany gdzie indziej, a z racji tego że do budowy tego gadżetu zużywa się inne materiały to ślad węglowy czy inny wpływający na środowisko jest stworzony sztucznie. Zanieczyszczenie planety rośnie jak z akumulatorami . Ogólnie to lepsze jest już paleniem węglem proste i bez skompilowanej maszynerii. Widać tu że znowu ktoś chce zarobić na eko wariatach.
Ty generujesz ten bełkot GPT 3? Halucynujesz jak sztuczna inteligencja - poziom bredni level master.
Ja myślę że problem dwutlenku węgla to jest przede wszystkim problem tlenku węgla . Co2 to jest proces skończony , natomiast CO to jest nie pełne spalanie -zimne spalanie .W silnikach podczas detonacji spalania tylko kilka dziesiąt procent (40 %) jest w pełni spalane a reszta to CO , czyli na 100 litrów paliwa 60 litrów idzie w powietrze . Jeszcze gorzej jest w naszych piecach , bo spalamy w niskich temperaturach często kiepskie paliwo , albo mokre drewno i nie da się ludziom przemówić do świadomości ,że to jest najbardziej nieekonomiczny proces spalania .Krótko mówiąc problem jest , a czy hurmem to można rozwiązać ?Ja bym chciał ze swojej strony zdradzić takie moje spojrzenie na proces spalania w piecach i sugerował bym konstruowanie pieców dwusegmentowych .
idiotyzm