Jacek Kaczmarski - "Świadkowie"

Поделиться
HTML-код
  • Опубликовано: 12 сен 2024
  • Od trzydziestu lat szukam syna. Wojnę przeżył, wiem to, bo pisał. Na tym zdjęciu jest razem z dziewczyną, która mieszka ze mną do dzisiaj. W jego liście ostatnim… - przeczytam: „Jadę do was, uściskaj tatę, mam dla niego na wojnie zdobytą marynarkę w angielską kratę. Sam ją noszę na razie choć mała”. Syn był wielki, barczysty i silny. Jeśli wie ktoś, co się z nim stało - niech da znać. Bardzo proszę. Pilne.
    Droga Pani! W programie „Świadkowie” oglądałem panią przypadkiem. Od trzydziestu lat w Rembertowie mieszkam, z wojny pamiątki mam rzadkie. Okradałem kiedyś skrzynki pocztowe (w listach były pieniądze czasami). Wśród tych listów są trzy obozowe. Może będą ciekawe - dla Pani.
    Bracie, braciszku! Wojnę przeżyłem, a z lasu wyszedłem za wcześnie. We wsi mnie jakiś patrol przydybał i taki był koniec pieśni. Siedzę w obozie razem z Niemcami, NSZ i AK. Trzymam się zdrowo, do domu wrócę kiedy się tylko da. Wczoraj niektórzy z nas uciekali. Ja się trzymałem z daleka. Gdy się z takiego obozu pryska - trzeba mieć dokąd uciekać. Dziś ciężarówką zwieźli połowę, resztę skreślono z list. Teraz ich biorą na przesłuchanie; patrzę, nie mówię nic. Był jeden taki, przyjemnie spojrzeć; wysoki obszerny w barach. Wyższy, silniejszy nawet ode mnie (znasz mnie, trudno dać wiarę). Miał marynarkę w angielską kratę, razem z tamtymi pruł. Gdy go złapali i przesłuchali - wyszło człowieka pół. Zapadł się w sobie, chodzić nie może, niższy jest chyba o głowę; nie znam się na tym, ale wygląda jakby miał żeber połowę. Tak tu żyjemy. List ten wysyła Rosjanka (kocha tu mnie). Jak mam już siedzieć - wolę u swoich, zawiadom o mnie UB.
    Tatusiu! Uciec się nie udało, nie wiem czy jeszcze napiszę. Ten w marynarce w angielską kratę z doprosa na czterech wyszedł. Więc teraz ja się nim opiekuję tak, jak on mną przez lat cztery. Trochę się boję co z nami zrobią. Szkoda! Do jasnej cholery!
    Mamasza! Mnie siemnadcat´ let, a ja uże liejtenant. Zdies´ wsio w poriadkie - polskich my unicztożim banditow. Togda ja napiszu pis´mo i wsio skażu ja wam, siejczas nie chwatajet sił i spit moj major Szachnitow. Otcu skażi, czto u mienia jest dla niego podarok - pidżak s anglijskoj kletoczkoj popał mnie prosto darom.
    Wejdźmy głębiej w wodę kochani
    Dosyć tego brodzenia przy brzegu
    Ochłodziliśmy już po kolana
    Nasze nogi zmęczone po biegu
    Wejdźmy w wodę po pas i po szyję
    Płyńmy naprzód nad czarną głębinę
    Tam odległość brzeg oczom zakryje
    I zeschniętą przełkniemy tam ślinę
    Potem każdy się z wolna zanurzy
    Niech się fale nad głową przetoczą
    W uszach brzmieć będzie cisza po burzy
    Dno otwartym ukaże się oczom
    Tak zawisnąć nad ziemią choć na niej
    Bez rybiego popłochu pośpiechu
    I zapomnieć zapomnieć kochani
    Że musimy zaczerpnąć oddechu
    Jacek Kaczmarski
    1978

Комментарии • 38

  • @encore7168
    @encore7168  6 лет назад +4

    Dołącz do nas na facebooku: facebook.com/Wroc%C5%82awski-Salon-Jacka-Kaczmarskiego-187155067966738/

  • @mateusz5872
    @mateusz5872 4 года назад +147

    Tłumaczenie fragmentu w języku rosyjskim: Mamo! Mam siedemnaście lat, a już jestem porucznikiem. Tutaj wszystko w porządku, wykończamy polskich bandytów. Kiedyś napisze list i wszystko wam opowiem, teraz brakuje sił i śpi mój major, Szachnitow. Pozdrów Tatę i powiedz, ze mam dla niego prezent - marynarkę w angielską kratę - wpadła mi ot tak - za bezcen.

    • @Mariuszyzx
      @Mariuszyzx 4 года назад +18

      Uczyłem się języka wroga a super ze tłumaczysz nie wszyscy znaku pozdrawiam

    • @endoem1024
      @endoem1024 2 года назад +4

      Dziękuję :)

    • @gitarakaczmarskiego
      @gitarakaczmarskiego Год назад +5

      Oryginalne tłumaczenie Kaczmarskiego (wiem niewiele się różni, ale jako ciekawostka): "Mamusiu, Mam 17 lat, a jestem już porucznikiem. U mnie wszystko w porządku. Zniszczymy polskich bandytów i wtedy napiszę do was list i wszystko wam opowiem. W tej chwili śpi mój major. Jestem bardzo zmęczony. Powiedz ojcu, że mam dla niego prezent. Marynarka w angielską kratę wpadła mi w ręce za darmo."

  • @tadeuszzachara9660
    @tadeuszzachara9660 2 года назад +10

    To jedna z pierwszych piosenek Jacka Kaczmarskiego, którą usłyszałem. Było to wiosną 1980 roku na taśmie magnetofonu szpulowego mojego kolegi, jako amatorski zapis nagrań z Festiwalu Piosenki Studenckiej z roku poprzedniego. Nie wiedziałem jak się nazywa autor, ale treść i wykonanie wskazywało że musi być to artysta nieprzeciętny. Później okazało się, że ów artysta występował w tym czasie moim liceum ale były to występy nieoficjalne, tylko dla wtajemniczonych. Potem przyszła Solidarność, stan wojenny. Zatem "na żywo" mogłem go posłuchać dopiero w 1990 roku.

  • @michagraciak9054
    @michagraciak9054 3 года назад +31

    Zawsze kiedy słucham tej piosenki mam ciarki na plecach. Nie umiem jej słuchać spokojnie. Jako pierwszy uderzył mnie wers: " Siedzę w obozie razem z Niemcami, NSZ i AK". Przypomniało mi to książkę "Rozmowy z katem" p. Moczarskiego. Nawet nie ze względu na treść, ale na pewną analogię sytuacji. Generalnie bardzo, bardzo dziękuję za opublikowanie tego nagrania.

  • @encore7168
    @encore7168  6 лет назад +27

    Zapowiedź Jacka Kaczmarskiego pochodząca z koncertu Przejście Polaków przez Morze Czerwone z 1983 roku
    "Dotyczy sytuacji mającej miejsce w czterdziestym piątym roku pod Warszawę, w obozie koncentracyjnym zorganizowanym przez armię radziecką dla członków polskiego podziemia, z głównie AK, dla jeńców radzieckich wracających z hitlerowskiej niewoli traktowanych przez swoich rodaków jako zdrajcy, oraz dla jeńców niemieckich. Program nosi tytuł “Świadkowie” ponieważ nawiązuje do popularnej w drugiej połowie lat siedemdziesiątych audycji telewizyjnej pod tym tytułem, w której pokazywano dokumenty, zdjęcia, relacje dotyczące tajemnic, niewyjaśnionych zagadek drugiej wojny światowej. Ci z widzów, którzy mieli na ten temat coś do powiedzenia zgłaszali się do telewizji, w ten sposób odnajdywali się czasem starzy towarzysze broni, rodziny, wyjaśniano niektóre z tych zagadek. Oczywiście wyjaśniano wyłącznie te z tajemnic i zagadek, na których wyjaśnieniu propagandzie zależało, które pokrywałby się z oficjalną wersją wydarzeń między trzydziestym dziewiątym a czterdziestym piątym rokiem, ogromny obszar tajemnic, zwłaszcza związanych z udziałem Armii Czerwonej w działaniach wojennych pozostał nietknięty, i stąd moja skromna uzupełniająca piosenka."

  • @gregorwaclaw8445
    @gregorwaclaw8445 Год назад +7

    Tak prawdziwe! Dokładnie tak było i dalej tak jest w wielu miejscach na świecie! Dedykacja dla wszystkich walczących za wolność!❤

    • @hanskloss5755
      @hanskloss5755 Год назад +3

      🇵🇱❤🇺🇦 Слава Україні !

  • @brzytownik
    @brzytownik Год назад +11

    To, w jaki sposób Jacek opisał dramat obozu w Rembertowie, wyrywa strzępy duszy.

    • @AleksanderJanus.
      @AleksanderJanus. Год назад +2

      Zgadzam się z każdym znakiem i literą, wyrywa…

  • @encore7168
    @encore7168  6 лет назад +50

    Zapowiedź do utworu z koncertu w Górze Kalwarii - 1994
    "I jeszcze jedna piosenka oparta o opowieści wuja Ignasia, wuja mojego ojca, która była powodem dosyć przykrego nieporozumienia. Nosi ona tytuł świadkowie. Była oparta, tzn. forma tej piosenki była wzięta z programu telewizyjnego w latach siedemdziesiątych “Świadkowie”, który pokazywał fakty z czasów ostatniej wojny światowej, pokazywał zdjęcia, dokumenty, angażował ludzi oglądających w uczestnictwo w wykrywaniu prawdy na temat tego co się działo wówczas w Polsce. Cały chwyt polegał na tym, że była to część prawdy, ponieważ całej prawdy dotyczącej udziału armii sowieckiej w drugiej wojnie światowej, w programie pokazać nie można było. Ja tę piosenkę napisałem opisując doświadczenia właśnie mojego wuja Ignasia i potem się dowiedziałem, już niedawno od redaktora programu “Świadkowie”, że zrobiłem mu wielka krzywdę. Ponieważ on starannie się starając, żeby powiedzieć tyle co można było w latach siedemdziesiątych w telewizji, został przez środowisko jako ten, który kłamie, “bo Kaczmarski śpiewa prawdę”. A był to i jest bardzo uczciwy i porządny człowiek. W każdym razie piosenka opowiada o autentycznej historii, którą przeżył właśnie wuj mojego ojca w obozie sowieckim w Rembertowie w czasie Drugiej Wojny Światowej."

    • @grazyna5893
      @grazyna5893 3 года назад +1

      W REMBERTOWIE SIEDZIALO CHYBA SPORO . PROFESOROWIE , KANDYDACI DO RZADU ,JEDNYM SLOWEM INTELIGENCJA ,AK ,TO BYL WROG.

  • @andrzejtusnio5385
    @andrzejtusnio5385 6 лет назад +23

    Od trzydziestu lat szukam syna, wojnę przeżył, wiem to, bo pisał.
    Na tym zdjęciu jest razem z dziewczyną, która mieszka ze mną do dzisiaj,
    w jego liście ostatnim... przeczytam:
    "Jadę do was, uściskaj tatę, mam dla niego na wojnie zdobytą marynarkę w angielską kratę.
    Sam ją noszę na razie, choć mała..." - syn był wielki, barczysty i silny, jeśli wie ktoś,
    co się z nim stało, niech da znać, bardzo proszę pilne.
    Droga Pani! W programie "Świadkowie" oglądałem Panią przypadkiem.
    Od trzydziestu lat w Rembertowie mieszkam, z wojny pamiątki mam rzadkie.
    Okradałem kiedyś skrzynki pocztowe - w listach były pieniądze czasami,
    wśród tych listów są trzy obozowe... Może będą ciekawe dla pani...
    "Bracie, braciszku, wojnę przeżyłem a z lasu wyszedłem za wcześnie.
    We wsi mnie jakiś patrol przydybał i taki był koniec pieśni.
    Siedzę w obozie razem z Niemcami, NSZ i AK,
    trzymam się zdrowo, do domu wrócę kiedy się tylko da.
    Wczoraj niektórzy z nas uciekali, ja się trzymałem z daleka
    (gdy się z takiego obozu pryska,trzeba mieć dokąd uciekać!).
    Dziś ciężarówką zwieźli połowę, resztę skreślono z list,
    teraz ich biorą na przesłuchanie, patrzę, nie mówię nic.
    Był jeden taki przyjemnie spojrzeć, wysoki, obszerny w barach,
    wyższy, silniejszy nawet ode mnie, znasz mnie, trudno dać wiarę.
    Miał marynarkę w angielską kratę, razem z tamtymi pruł,
    Gdy go złapali i przesłuchali, wyszło człowieka pól.
    Zapadł się w sobie, chodzić nie może, niższy jest chyba o głowę.
    Nie znam się na tym, ale wygląda jakby miał żeber połowę.
    Tak tu żyjemy, list ten wysyłam Rosjanka (kocha tu mnie).
    Jak mam już siedzieć, wolę u swoich, zawiadom o mnie UB".
    "Tatusiu, uciec się nic udało, nie wiem czy jeszcze napiszę..."
    Ten w marynarce w angielską kratę z daprosa na czterech przyszedł,
    więc teraz ja się nim opiekuję, tak jak on mną przez lat cztery.
    Trochę się boję co z nami zrobią. Szkoda, do jasnej cholery!".
    "Mamasza, mnie sjemnadsat liet a ja uże liejtienant!
    Sdies wsio w paradkie, polskich my unicztażim banditow,
    tagda ja napiszu pismo i wsio skażu ja wam.
    Sczas nie chwatajet sił i spit mój major, Szachnitow.
    Atcu skazi szto u mienia jest dla niewo padarok:
    pidżak s anglijskoj plietuszkoj papał mnie prosto da ruk!"
    Wejdźmy głębiej w wodę... kochani
    Dosyć tego brodzenia przy brzegu
    Ochłodziliśmy już po kolana
    Nasze nogi zmęczone po biegu
    Wejdźmy w wodę po pas i po szyję
    Płyńmy naprzód nad Czarną głębinę
    Tam odległość brzeg oczom zakryje
    I zeschniętą przełkniemy tam ślinę
    Potem każdy się z wolna zanurzy
    Niech się fale nad głową przetoczą
    W uszach brzmieć będzie cisza po burzy
    Dno otwartym ukaże się oczom
    Tak zawisnąć nad ziemią choć na niej
    Bez rybiego popłochu pośpiechu
    I zapomnieć, zapomnieć... kochani
    Że musimy zaczerpnąć oddechu...

    • @maciejandrzejhrakao-horaws9407
      @maciejandrzejhrakao-horaws9407 6 лет назад +11

      Nie "papał mnie prosto da ruk" a "попал мне просто даром" (popał mnie prosto darom), czyli za darmo, dostałem w prezencie, w gratisie. "Da ruk" tam być nie może, bo miałoby akcent na na ostatnią sylabę i to nie współgrałoby z melodią :)

    • @Kadwid
      @Kadwid 5 лет назад

      @@maciejandrzejhrakao-horaws9407 hej dzieki! Bylbym niezmiernie zobowiazany jakbys mogl przyblizyc caly fragment (lekkie szybkie tlumaczenie?)

  • @MiroslawAR
    @MiroslawAR 2 года назад +5

    Minęło 70- ąt kilka lat i nic się nie zmieniło

  • @mapaan1713
    @mapaan1713 7 лет назад +29

    Jacek Kaczmarski - prawdziwy patriota. Geniusz ballady. Nikt tak przejmująco przy pomocy muzyki nie opowiada o historii naszego kraju...

    • @Kvvsior
      @Kvvsior 4 месяца назад

      ballady balladami, ale poezją śpiewaną władał nikt jak on właśnie.

  • @Malubi-bk6ur
    @Malubi-bk6ur Год назад +3

    Ruszało mnie mając lat 7 i rusza dzisiaj. 😔...

  • @EMlNENCJA
    @EMlNENCJA 5 месяцев назад +2

    Końcówka dla mnie potężna…

  • @gaudenty7783
    @gaudenty7783 3 года назад +11

    Dobre na lekcje polskiego w LO... Wręcz niezbędne...

    • @wiesawawolanska6483
      @wiesawawolanska6483 3 месяца назад +1

      ..nie tylko na lekcje polskiego ale na lekcji historii i to napewno

  • @LockTube
    @LockTube 7 лет назад +22

    MISTRZ

  • @piotrwalkowiak589
    @piotrwalkowiak589 2 года назад +4

    Jeden raz wystarczy by się załamać. Strasznie ciężka pieśń

  • @teodozja.todzia1097
    @teodozja.todzia1097 2 года назад +1

    Ponadczasowy.

  • @Igor-kv1ss
    @Igor-kv1ss 10 месяцев назад

    Wie ktoś może jak zagrać używane w tym utworze akordy: a/E E/F E/D E/C E/H?

  • @uzytkownikyoutube5522
    @uzytkownikyoutube5522 4 года назад +4

    Gdzie obejrzeć program świadkowie?

  • @kemodalerd4243
    @kemodalerd4243 2 года назад +1

    ...

  • @woodcrawlergaming8083
    @woodcrawlergaming8083 7 месяцев назад

    wie ktoś dlaczego koło 2:50 zaczęli nagle klaskać

    • @encore7168
      @encore7168  7 месяцев назад

      Bo skumali o czym śpiewa?