Nikt, na czele z ministrem Budą nie był aż tak głupi, żeby nie wiedzieć, że stanie się tak jak się stało. Po prostu rząd musiał podać kroplówkę bankom i budowlance, żeby nie przewróciły się tuż przed wyborami ciągnąć w dół całą gospodarkę. Taki "model rozwojowy", który na dłuższą metę skończy się katastrofą, ale w perspektywie dla najbliższych wyborów w październiku 2023 r. uszyty w sam raz.
Nie wiem co minister buda wiedział, ale w każdym razie przed wprowadzeniem tego programu zapewniał dziennikarzy, że program nie spowoduje wzrostu cen mieszkań. Jak ktoś bardzo chce, to pewnie odnajdzie te wypowiedzi w Internecie. Cytując: "- Zakładam, że Bezpieczny Kredyt 2 proc. wystartuje planowo od lipca, bo nie widzimy ryzyk, które miałyby go opóźnić. Banki już się do niego przygotowują - powiedział Interii Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii. Jak dodał, skala programu w stosunku do całego rynku mieszkaniowego "jest na tyle mała, że trudno mówić o tym, aby wywołał on wzrost cen". Czytaj więcej na biznes.interia.pl/gospodarka/news-czy-kredyt-na-2-proc-wplynie-na-ceny-mieszkan-minister-buda-,nId,6737124#
@@Tomasz_Lebiedz Ja to wiem, natomiast nie zakładam, żeby minister był z nami szczery co do skutków BK 2%, które faktycznie dla programu zaplanował i przewidywał. Podobnie jest w przypadku innych decydentów w naszym kraju. Najlepszym przykładem jest tu prezes NBP A. Glapiński. Gdyby do jego działań przyłożyć miarę dbania o wartość złotówki (co ma nakazane ustawą) to jego działania wyglądają na błędne, z gruntu przeciwskuteczne i nieracjonalne. Jeśli jednak do tych samych działań przyłożymy miarę sprzyjania polityce gospodarczej i finansowej rządu (PiSowi), to nagle wyglądają one na bardzo spójne i racjonalne.
Może coś w tym jest, bo p. Buda powiedział: "Ten program był bardzo potrzebny, także ze względu na konieczność pobudzenia rynku mieszkań, który w 2022 r. praktycznie zamarł".
tylko w tym smiesznym kraju to możliwe - nieudacznicy zrobili program który z założenia miał poprawić dostępność własnego lokum dla młodych windując jednocześnie spekulacyjnie ceny nieruchomości co powoduje wbrew założeniom programu ograniczenie dostępności nieruchomości....
Bo z mieszkaniami powinno być tak jak kiedyś - pracujesz, masz rodzinę- dostajesz mieszkanie za Free, bo i tak musisz za nie płacić czynsz, ale np. 500zł A nie 2500 plus media. Wówczas ludzie zakladaliby chętniej rodziny, bo widzieliby celowość swojego działania . Ale dziś mamy rozbój w biały dzień- kupujesz mieszkanie za 500tyś, musisz je zaaranżować i płacić czynsz do takiej czy innej spółdzielni 😅Dla mnie największymi złodziejami są niestety banki i mają przyzwolenie polityków ( nie mylić z niby rządzącymi)😂Tak wygląda nasza bajka😅A co będzie dalej, strach pomyśleć😉
@emiliakurzydlak9809, zrozum że nikt nie będzie Tobie sponsorował mieszkania. Z jakiej racji? Bo Tobie się należy? Banki to nie instytucje charytatywne i same muszą zarabiać. Nikt nie każe brać kredytu.
Brawo. Jako deweloper nie mówię o tym klientom, ale znajomym tłukę im do głowy, to o czym mowa w tym nagraniu już OD PONAD ROKU!!! Kryzys wszedł nam na barki i zbiera się żeby skakać. Mówiąc w skrócie, czekają nas ciekawe lata! Zasubskrybowałem i pooglądam więcej :)
Lubię obu panów - są merytoryczni. Ale pamietajmy nie potrafimy powiedzieć jaka będzie pogoda za 2 tygodnie, wiec prognozy cen nieruchomości w długim terminie są również obarczone dużym błędem - jest tyle czynników które mogą wpłynąć na rynek, że trudno przewidzieć co się stanie. Polecam nie szukać dołka/górki a inwestować na długi termin, pośpiech z reguły jest złym doradcą;
Cynizm obecnej władzy nie ma granicy. Program BK2% specjalnie został wprowadzony w lipcu, aby wielu ludziom dać nadzieję na własne mieszkanie, a faktycznie do wyborów w październiku "zdążyć" udzielić tylko trochę kredytów. Po wyborach można będzie łatwo, bo tylko nowelizacją ustawy, zmniejszyć limity środków finansowych na następne lata.
No coz wystarczy na UK spojrzec- ostra jazda cen w gore bo rzad wprowadzil zachety i tanie kredyty.A teraz jazda w dol bo promocje sie skonczyly a kredyty dramatycznie drozeja . To samo bedzie w Polsce.Obaj panowie maja racje.Bo rynek nieruchomosc nie jest sam dla siebie tylko jest skladowa gospodarki.A jak gospodarka tonie to wszystko tonie.
Nie dziwcie się że fabryki w Polsce się zamykają: 1. Najdroższy w Europie prąd i gaz, 2. Coraz wyższa Pensja minimalna. Opłaca się przenosić fabryki np do Rumunii lub jeszcze dalej na wschód.
Wiele osób mówi, że Ukraińcy nam niż demograficzny załatają, a będzie pewnie tak, że wojna się skończy i tam przemysł rozkwitnie, plus dotacje. To Polacy będą jeździć na Ukrainę za pracą.
Czy może pan sprawdzić czy dziś w Polsce mieszka osób 80+ w liczbie 1.600.000 ? Bo w 1990 było ich 160.000 /180.000 nawis mieszkań do odzysku dziedziczonych jest więc potężny
Tylko nie tam gdzie trzeba; podejrzewam ze będzie jak we Włoszech, mieszkania w Neapolu i Sycyli tanie jak barszcz; natomiast Mediolan, większość północy i kurorty, ciągły wzrost i drogie nieruchomości;
W Islandii 8,25% na rachunku oszczednosciowym z dostepem 24 g na dobę. Minus podatek 22% od zysków kapitałowych czyli 6,03% netto zysku rocznie przy inflacji 7,6% procent. Rozumiem że w Polsce jest to 6-7% brutto przy dwa razy większej inflacjii. Ja dziękuję postoję. Może ziemia ale zastanawiam się bo coś mnie w kościach łupie i podejrzewam zawieruchy w środkowej europie. Także ten rynek nieruchomości w Polsce będzie wesoły popcorn i oglądamy. :)
kredyt 2% jest dobry dla banków, deweloperwó i beneficjentów programu, dla pozostałych kończy się to wzrostem cen mieszkań, brakiem dostępności tych najbardziej popularnych mieszkań. Warto zatem kupować mieszkania z głową. Inwestorzy szukają okazji inwestycyjnych a te na pewno nie są dostępne na otwartych forach i grupach społecznościowych. Do okazji warto mieć dostęp, a dodatkowo społeczność jest wartością dodatkową. Cena mieskzania w czasie w KRK luty 8 500 >>>>sierpień 11 500 ta sama inwestycja, ten sam deweloper
Chciałam uzyskać dotację i okazało się że najlepiej założyć odrębne księgi wieczyste na tzw każde piętro w jednym domu..Czy mógłby Pan powiedzieć dlaczego to kosztuje do około 7 .500 zł wstępnie u notariusza skąd takie koszty jaki specjalista rozrysowuje dzieli ten dom czy osobne liczniki na media i czy potem z tych dwóch ksiąg można wrócić do jednej czy to jest korzystne ? proszę powiedzieć za i przeciw konsekwencje takiej decyzji co Pan uważa na ten temat ? Chyba że jest już taki filmik więc proszę o link w odpowiedzi..dziękuję za wiedzę zdrawiam .
Akurat nabial mocno tanieje, wiec to tak nie do końca. Zboże mocno staniako, więc mąka i chleb tez powinien taniec. Jakoś nie sądzę, ze te ceny będą tylko rosly. Gaz na rynku globalnym staniał do normalnego, paliwo i węgiel tez stały sie tansze. Idzie kryzys i nie będzie wzrostu cen. Bardziej obstawiałbym zastoj, wzrost bezrobocia i biedniejsze życie... A nie niekończący sie wzrost cen
Jan mówi jak mały Jasiu. W dobrych lokalizacjach dobrych mieszkań jest mało na rynku. Jak jest, potrzebujecie i stać was to trzeba brać. Taka analiza cen z kwartału na kwartał jest bez sensu. Co z tego, że za pół roku się będzie bardziej opłacało jak mieszkanie dostępne jest teraz, a za pół roku będzie podobne ale po drugiej stronie miasta. A w statystykach i liczbach takich niuansów nie widać. Cykl inwestycji to 3-4 lata. Liczba inwestycji w określonej okolicy jest ograniczona. A rynek wtórny to ograniczony wybór. Nikt nie będzie czekał 3-4 lat aż się coś innego trafi tylko dlatego, że teraz nie jest dobry moment.
Najlepszy motyw jest taki że ludzie wezmą krechy na 30 lat aby skończyć w 15sto minutowych gułagach! Masakra! A dzietność 1,3 czyli zgon narodu. Brać krechym, sprzedawać nerki i nieruchy w gułagu brać! klaskać!
W niedalekiej przyszłości ceny nieruchomości wzrosną o tyle ile wynoszą owe 'dopłaty'. Coś jakby każdemu dać milion złotych na zakup auta, następnego dnia wszystkie auta kosztują ponad milion zł. Tak działa rynek.
@@555frontierdokładnie tak bylo z akcją zmiany kotłów na węgiel na gaz z dotacja z urzędu. Gdy już zamontowano w parę miesięcy wzrost cen gazu o 60%,Gdy jeszcze wojny nie było.Teraz czekam jak uderza w właścicieli fotowoltaiki wsparte solidnymi dotacjami.
;-) wydaje mi się, że niewiele osób zdaje sobie sprawę, że dotacje na "nowe i ekologiczne" źródła energii dostają tylko przy pierwszym montażu. Na razie nic nie mówi się o tym, czy dotacje będą również przy wymianie tych instalacji. A warto pamiętać, że te nowoczesne technologie mają dość ograniczony okres żywotności. W dodatku są dość drogie w produkcji i co więcej - czasami używają pierwiastków rzadkich. Rozmaite dotacje oraz polityka podatkowa lub związana z innymi opłatami sprawiają, że wymiana instalacji może dziś wydawać się opłacalna. A jak będzie za 15 lat?
na razie mieszkania do 800tyś (kredyt 2%) to rośnie jak szalone - ludzie krzyczą z 2 pokoje na mokotowie w wielkiej płycie po 780tyś bo znajdzie się "jeleń" co kupi na 2% aby mieć swoje... to raczej to - bo inne większe mieszkania/domy stoją niesprzedane większość
Otoz to. Mamy sierpień 2023...Te ceny to juz odlatują...Raków od 16000-20000zl za metr. Pelcowizna FSO od 13000zl do 16000zl...Bulwary Praskie przy Wiśle to juz ponad 22000zl...wez to w kredyt i wykończ...czym Ci ludzie sie zajmują, ze ich stać przy średniej Warszawskiej 6000zl na rękę 😢 Gdzie tu haczyk? Aha. Mokotów to juz 25000-30000zl. Te miasto za chwilę bedzie tylko dla prezesów i dyrektorów tylko 😀
Jeśli chodzi o mieszkania to w zależności od rynku ceny zaliczyły wieloletni dołek i na poziom z 2007/2008 wróciły po kilku latach. W w pewnym uproszczeniu, w ujęciu nominalnym (bez uwzględnienia inflacji) stało się to około 2017 roku.
@@Tomasz_Lebiedz no właśnie, czyli nie staniały, bo do 2017r rządy w Polsce niechętnie drukowały pieniądze. Obecnie mamy nową erę podejścia politycznego, gdzie dwie największe partie chcą rozdawać i drukować - takie nastawienie władz sprawi że nie tyle nieruchomości będą drożeć, co pieniądze tanieć i dlatego przy zakupie na własne potrzeby obowiązuje zasada -im szybciej tym lepiej ✌️
@@Tomasz_Lebiedz Czy dobrze zrozumiałem ze od 2017 po uwzględnienie inflacji mieszkania tanieją? To dosc odważne słowa stwierdzenie. Kazdy z moich znajomych dziękuję Bogu, ze od kilka lat temu kuoil mieszkanie, bo dzis to byloby poza zasiegiem. Zoli Zoli sprzedawano za 9000-10000zl...dzis dobija do 25000zl...to faktycznie mamy zjazd od 2017
Na poludniu Europy mnóstwo kamperów i przyczep kampingowych z Północy, które tu spędzają po 6 miesięcy. Nie potrzebują mieszkań ani domów, 😂😂. Brytyjczycy i Holendrzy mieszkają na swoich łodziach motorowych. A w Polsce śpią na ogródkach działkowych też ponad pół roku, a nawet i cały 😂😂😂 Mnóstwo ludzi na południu Europy mieszka w lokalach usługowych na parterach bez zgłaszania, że chcieliby licencję na mieszkanie. Ciekawe co na to analsści i inni specjaliści
Lokale użytkowe leżą szczególnie w powiecie, tragedia przez duże T. Mieszkań pobudowali za dużo. Jeszcze nie wiedzą że będzie kłopot. Nawet 50-60% w powiecie kupowane inwestycyjne. Będzie problem z tym. Z domami raczej inaczej. Ale Polacy się bogacą o tym trzeba pamiętać.
@@Tomasz_Lebiedz Dziękuję, to pomoże nabywcy na realne negocjacje cen oraz na zakup z głową. Na pewno oglądalność będzie 2x większa niż dotychczasowych filmów. Nie jestem znawca rynku ale z zaciekawieniem oglądam wszystkie odcinki od kilku miesięcy.
Ja nie obiecałem, że zrobię taki film tylko napisałem, że myślę o czymś takim. Moje wątpliwości wynikają z tego, że koszty budowy domów w budownictwie indywidualnym są niezwykle zróżnicowane i w dużej mierze zależą od projektu,, od technologii, od używanych materiałów, od docelowego standardu, od tego czy inwestor zna się na budownictwie i może sam nadzorować pracę ekip budowlanych, od modelu zatrudniania tych właśnie ekip, umiejętności negocjacyjnych przy zakupie materiałów itp. itd. Różnica tych kosztów może być tak duża, że naprawdę nie wiem, czy warto robić taką audycję, bo gdybym musiał wchodzić w szczegóły i omawiać różne warianty, to audycja miałaby co najmniej kilka godzin. Tylko raczej nikt nie wytrzyma.
@@Tomasz_Lebiedz no faktycznie to może być problem, nie mam wiedzy i nie przemyślałem. Ale ograniczyć się do kosztów dewelopera który stawia szeregowce i bloki byłoby fajnie. Konsumenci nie znają tych wartości i nie wiedzą ile płacić.
Ad. Inflacja w PL niemal wszystkie kredyty - zarówno konsumenckie/mieszkaniowe jak i inwestycyjne są oparte o stopę zmienną; na zachodzie znaczna cześć kredytów jest na stopie stałej (np. Przez 5Y); co za tym idzie gdy NBP podwyższa stopy procentowe to przełożenie na rynek jest natychmiastowe; a np. W UK podwyższając stopy zmieniasz koszt głównie dla nowych kredytów; O ile nie jestem fanem „Jaszczębia”, to sprawa nie jest taka prosta; podwyższenie stóp w PL do kilkunastu procent zabiło by gospodarkę -> generalnie nie ma takiej potrzeby;
Tu trzeba przyznać że miał rację choć wszystkich nas to kosztuje więcej ( zbyt duża inflacja ) gospodarka już hamuje, a przy wyższych stopach jak chciała opozycja, wzrosłoby bezrobocie i poważna recesja. Politycy na ogół nie są za inflacja bo tracą oszczędności, ale tu trzeba wypośrodkować żeby nie było społecznych problemów z bezrobociem. Polacy już się przyzwyczaili ze praca na nich czeka zwlaszcza ta fizyczna.
@@Tomasz_Lebiedz nie wiem jak jest u innych FAKTYCZNIE , więc nie wiem, czy to zły wzrost. Na pewno nie dobry Chciałem się odnieść do tego, że wszędzie każdy mówi, że wzrosty płac są przynajmniej 10%, a często i wyżej. Może lepsze zawody zawyżają? A w zawodach dla wszystkich widać to spowolnienie gospodarcze i zastanawiam się, czy to tylko u mnie tak słabiutko. Pewnie nie i dla tego chciałbym polemizować z 10% wzrostem plac i wyższym
Zgadzam się. W wielu branżach jest zastój, więc nie wszędzie płace rosną choćby w tempie inflacji. A a media podają często jako przeciętne wynagrodzenie to co podaje GUS, czyli wynagrodzenia w sektorze badanych przez niego większych przedsiębiorstw. Tak naprawdę to średnia wliczona na podstawie około 1/3 pracujących.
Ja pracuję w IT (nie-korpo ale nie-Januszex też) gdzie niby się dobrze zarabia ale jest jak zawsze tzn podwyżka jest dopiero wtedy jak rzucisz papierami. Tak nie ma nic.
To że nowa przychodzący do pracy dostają więcej niż mają starzy pracownicy oraz że staże dostaną podwyżkę wtedy kiedy prasną papierami to standard obowiązujący od lat i chyba niezależnie od branży
Nie należy przyzwyczajać ludzi do myślenia że kazdy powinien mieć własne mieszkanie lub dom. Nigdzie tak nie ma. Kredyty wiążą ręce, a za pracą trzeba podróżować po kraju i świecie. W najbogatszym państwie na świecie mało kto ma lokum na własność, po prostu się wynajmuje. Na emeryturze dopiero osiada się na swoim.
;-S Spokojnie - to co pan skomentował, to tylko zwiastun, który nie może być dłuższy niż 3 minuty. Zachęcam, aby poczekać do premiery i zobaczyć cały film liczący 52 minuty ;-)
Kilka definicji terminów użytych w audycji i artykuł wyjaśniający "kiedy jedna gałąź gospodarki może rozwijać się odwrotnie do ogólnego trendu" znajdziesz na stronie symen24.pl/drozeja-mieszkania-gdy-cala-gospodarka-zwalnia-dlaczego-i-jak-dlugo/ ROZMOWY: Dołącz do nas na Discord: discord.gg/G6pY83F3QQ
Ciekawie jest analizować, ale brakuje mi weryfikacji zeszłorocznych predykcji Pana Dziekońskiego. Nie sprawdziły się. Działam na rynku i w mojej ocenie większym ryzykiem jest dalszy wzrost cen napędzany inflacją niż korekta.
Tomasz ja mam takie pytanie do Ciebie i Jana bo uważam was za 2 ekspertów rynku nieruchomości co mówią jak jest a nie leją wody. A mianowicie jeśli budujemy tyle nieruchomości a każdego roku w Polsce będzie ubywać ludzi to czy miasta, miasteczka są przygotowane, czy mają plany wyburzania starych nieruchomości aby nie było nadwyżek nieruchomości na rynku a zarazem aby tych starych się pozbywać co w moim mniemaniu w większości z nich nie przystaje nam nawet mieszkać jeśli Polska chce uważać się za kraj nowoczesny? Czy ktoś już bada te zjawisko pośród ekspertów w karaju, miastach?Będziemy to burzyć czy będą takie budynki straszyć w polskich miastach?
Hehe bez szklanej kuli pewnie nikt na to pytanie nie odpowie. Jak chce Pan zobaczyć co się może stać, to proszę zobaczyć co się aktualnie dzieje z nieruchomościami w miejscowościach, które się wyludniają bądź jest duże bezrobocie. Patrząc na prawo własności oraz prawo budowlane to jak w PL będzie bieda to na wsiach oraz mniejszych miastach będzie syf w perspektywie dekad. W miastach będzie kilka dzielnic nowych budynków i reszta syfu z rozpadajacymi się blokami z wielkiej płyty i nic tu do tego nie będzie mieć mniejsza ilość ludności. No chyba, że z roku na rok będzie nas ubywać milionami...
Na tym kanale jest już kilka audycji na ten temat W każdym razie. No może dokładnie nie o wyburzaniu, ale na tematy Pośrednio z tym związane na przykład ta audycja ruclips.net/video/V3fBAqhyhaU/видео.html - polecam zobaczyć. Nie przypuszczam żeby władze same z siebie wyburzały należące do osób prywatnych stare nieruchomości, ale np. Fit For Fifty Five i związane z nim programy pomocowe mogą prowadzić do eliminacji "starych" nieruchomości z obrotu. Ponadto fatalna prognoza demograficzna wskazuje na wymieranie i na przykład już do 2030 roku ma być nas o 1 milion mniej, a potem ma być jeszcze gorzej. Oczywiście może nagle wzrosnąć imigracja albo z jakichś nieznanych dziś powodów nastąpi wzmożona prokreacja.
No właśnie on ci wskaźniki podaje XXI wieku a ty byś chciał żyć w XIX. Praca zdalna jest nie dla każdego a też praca jest tylko jedną z atrakcji dużego miasta. @@rafapedziwiatr2386
Ja mam pytanie... dla kogo deweloperzy nabudowali tych kawalerek i mieszkań 2 pokojowych? Jeżeli wszyscy ludzie myślący o posiadaniu rodziny a nie inwestycji potrzebują 3 co najmniej? Czy przypadkiem taki trend nie został narzucony przez deweloperow aby w jednym bloku upchnąć mieszkań jak najwięcej i wiecej na tym zarobić? Co Państwo proponujecie normalnym ludziom, którzy chcą mieć mieszkanie a nie mają możliwości płacić raty 5,6 tysięcy?
@@Tomasz_Lebiedz Okej, dziękuję za odpowiedź. Myslalem ze to przez to, że zrobiła sie taka moda na kupowanie pod wynajem i inwestycje. RUclips bardzo sie do tego przyczynil ;)
Ps minister otworzył przepisem furtke aby deweloper wusprzedał a zwykly obyeatel ogladajacy media kupił. Juz na tym kanale komentowałem rozmowe z ekspertami ze nie maja racji bo wiele wskaznikow pokazuje calkiem co innego. Druga fala inflacji spowodowana wzrostem plac spowoduje recesje i wieloletnia stagnacje w europie i nie tylko. Mozesz byc biedny ale jak myslisz tak jak bogaty i patrzyszna wskazniki doskonale wiesz w co inwestowac a z czego uciekac. Zwykla parabola w gore wkrotce korekta i to bedzie bardzo gleboka. Zdaje mi sie ze fundusze inwestycjne zakupily nieruchomosci i zagraja na spadki na raelnym rynku. Tak robi black rock a to on chce zainteresowacw polsce i dla laikow on kupuje gdy krew sie leje.😂
Nasza Polska miała juz zbankrutować po programie 500+, następnie ceny nieruchomości miały lecieć na łeb na szyję , nauczycieli w szkołach miało zabraknąć. Po zmianie władzy w 2015 cały światowy kapitał miał przestac inwestowac w Polsce. Nic takiego się nie stało więc kredyt 2% nie zwiastuje bankructwa i głodu. Nie jestem za PiSem :) Pozdrawiam
A czy ktoś w tym filmie powiedział, że kredyt 2% będzie przyczyną "bankructwa i głodu"? Ten film jest poświęcony wyłącznie podbiciu rynku przez ten produkt oraz cykliczności rynków. Ponadto w wielu audycjach na tym kanale wielokrotnie mówiliśmy że ten produkt jest korzystny dla jego bezpośrednich beneficjentów jak i pośrednich beneficjentów.
Bardzo wartościowy i merytoryczny materiał. Dziękuję.
jak zobaczyłem w mieście powiatowym ceny domów lekko poniżej tych pod berlinem , to nie mam więcej pytań
Nikt, na czele z ministrem Budą nie był aż tak głupi, żeby nie wiedzieć, że stanie się tak jak się stało. Po prostu rząd musiał podać kroplówkę bankom i budowlance, żeby nie przewróciły się tuż przed wyborami ciągnąć w dół całą gospodarkę. Taki "model rozwojowy", który na dłuższą metę skończy się katastrofą, ale w perspektywie dla najbliższych wyborów w październiku 2023 r. uszyty w sam raz.
Nie wiem co minister buda wiedział, ale w każdym razie przed wprowadzeniem tego programu zapewniał dziennikarzy, że program nie spowoduje wzrostu cen mieszkań. Jak ktoś bardzo chce, to pewnie odnajdzie te wypowiedzi w Internecie.
Cytując:
"- Zakładam, że Bezpieczny Kredyt 2 proc. wystartuje planowo od lipca, bo nie widzimy ryzyk, które miałyby go opóźnić. Banki już się do niego przygotowują - powiedział Interii Waldemar Buda, minister rozwoju i technologii. Jak dodał, skala programu w stosunku do całego rynku mieszkaniowego "jest na tyle mała, że trudno mówić o tym, aby wywołał on wzrost cen".
Czytaj więcej na biznes.interia.pl/gospodarka/news-czy-kredyt-na-2-proc-wplynie-na-ceny-mieszkan-minister-buda-,nId,6737124#
@@Tomasz_Lebiedz Ja to wiem, natomiast nie zakładam, żeby minister był z nami szczery co do skutków BK 2%, które faktycznie dla programu zaplanował i przewidywał. Podobnie jest w przypadku innych decydentów w naszym kraju. Najlepszym przykładem jest tu prezes NBP A. Glapiński. Gdyby do jego działań przyłożyć miarę dbania o wartość złotówki (co ma nakazane ustawą) to jego działania wyglądają na błędne, z gruntu przeciwskuteczne i nieracjonalne. Jeśli jednak do tych samych działań przyłożymy miarę sprzyjania polityce gospodarczej i finansowej rządu (PiSowi), to nagle wyglądają one na bardzo spójne i racjonalne.
Może coś w tym jest, bo p. Buda powiedział: "Ten program był bardzo potrzebny, także ze względu na konieczność pobudzenia rynku mieszkań, który w 2022 r. praktycznie zamarł".
budowa mieszkań by stały latami puste // Hiszpania 2008
tylko w tym smiesznym kraju to możliwe - nieudacznicy zrobili program który z założenia miał poprawić dostępność własnego lokum dla młodych windując jednocześnie spekulacyjnie ceny nieruchomości co powoduje wbrew założeniom programu ograniczenie dostępności nieruchomości....
Drogie kredyty źle, tanie kredyty też źle..i jak tu dogodzić??
Bo z mieszkaniami powinno być tak jak kiedyś - pracujesz, masz rodzinę- dostajesz mieszkanie za Free, bo i tak musisz za nie płacić czynsz, ale np. 500zł A nie 2500 plus media. Wówczas ludzie zakladaliby chętniej rodziny, bo widzieliby celowość swojego działania . Ale dziś mamy rozbój w biały dzień- kupujesz mieszkanie za 500tyś, musisz je zaaranżować i płacić czynsz do takiej czy innej spółdzielni 😅Dla mnie największymi złodziejami są niestety banki i mają przyzwolenie polityków ( nie mylić z niby rządzącymi)😂Tak wygląda nasza bajka😅A co będzie dalej, strach pomyśleć😉
@emiliakurzydlak9809, zrozum że nikt nie będzie Tobie sponsorował mieszkania. Z jakiej racji? Bo Tobie się należy? Banki to nie instytucje charytatywne i same muszą zarabiać. Nikt nie każe brać kredytu.
Oni od początku wiedzieli ze ceny wystrzela. Zobacz oświadczenia majątkowe, każdy osel ma po kilka mieszkań, a rekordzisci kilkanaście.
@@rafapedziwiatr2386 Znajomi z UK też mają kredyt. Oprocentowanie: 2,7 (bez łaski). I jakoś brytyjskie banki nie padają.
Brawo. Jako deweloper nie mówię o tym klientom, ale znajomym tłukę im do głowy, to o czym mowa w tym nagraniu już OD PONAD ROKU!!! Kryzys wszedł nam na barki i zbiera się żeby skakać. Mówiąc w skrócie, czekają nas ciekawe lata! Zasubskrybowałem i pooglądam więcej :)
Panie Jakubie proszę o kontakt, mam propozycje współpracy 👍
Dziękuję.
Dziękuję
W punkt. Pozdrawiam
Lubię wywiady z Panem Jankiem
Lubię obu panów - są merytoryczni. Ale pamietajmy nie potrafimy powiedzieć jaka będzie pogoda za 2 tygodnie, wiec prognozy cen nieruchomości w długim terminie są również obarczone dużym błędem - jest tyle czynników które mogą wpłynąć na rynek, że trudno przewidzieć co się stanie. Polecam nie szukać dołka/górki a inwestować na długi termin, pośpiech z reguły jest złym doradcą;
Cynizm obecnej władzy nie ma granicy. Program BK2% specjalnie został wprowadzony w lipcu, aby wielu ludziom dać nadzieję na własne mieszkanie, a faktycznie do wyborów w październiku "zdążyć" udzielić tylko trochę kredytów. Po wyborach można będzie łatwo, bo tylko nowelizacją ustawy, zmniejszyć limity środków finansowych na następne lata.
Bardzo trafna uwaga. Ale dramatem to jest to, że obywatele nie zdają sobie sprawy jak bardzo są manipulowani przez władzę centralną.
Nikt tej sprawnej machinie nie zmniejszy kroplówki, drukarką pracują
Analizy Pana Janka zawsze szczegółowo omówione .Pzd
No coz wystarczy na UK spojrzec- ostra jazda cen w gore bo rzad wprowadzil zachety i tanie kredyty.A teraz jazda w dol bo promocje sie skonczyly a kredyty dramatycznie drozeja . To samo bedzie w Polsce.Obaj panowie maja racje.Bo rynek nieruchomosc nie jest sam dla siebie tylko jest skladowa gospodarki.A jak gospodarka tonie to wszystko tonie.
Nie dziwcie się że fabryki w Polsce się zamykają:
1. Najdroższy w Europie prąd i gaz,
2. Coraz wyższa Pensja minimalna.
Opłaca się przenosić fabryki np do Rumunii lub jeszcze dalej na wschód.
Wiele osób mówi, że Ukraińcy nam niż demograficzny załatają, a będzie pewnie tak, że wojna się skończy i tam przemysł rozkwitnie, plus dotacje. To Polacy będą jeździć na Ukrainę za pracą.
Czy może pan sprawdzić czy dziś w Polsce mieszka osób 80+ w liczbie 1.600.000 ? Bo w 1990 było ich 160.000 /180.000 nawis mieszkań do odzysku dziedziczonych jest więc potężny
Tylko nie tam gdzie trzeba; podejrzewam ze będzie jak we Włoszech, mieszkania w Neapolu i Sycyli tanie jak barszcz; natomiast Mediolan, większość północy i kurorty, ciągły wzrost i drogie nieruchomości;
W Islandii 8,25% na rachunku oszczednosciowym z dostepem 24 g na dobę. Minus podatek 22% od zysków kapitałowych czyli 6,03% netto zysku rocznie przy inflacji 7,6% procent. Rozumiem że w Polsce jest to 6-7% brutto przy dwa razy większej inflacjii. Ja dziękuję postoję. Może ziemia ale zastanawiam się bo coś mnie w kościach łupie i podejrzewam zawieruchy w środkowej europie. Także ten rynek nieruchomości w Polsce będzie wesoły popcorn i oglądamy. :)
kredyt 2% jest dobry dla banków, deweloperwó i beneficjentów programu, dla pozostałych kończy się to wzrostem cen mieszkań, brakiem dostępności tych najbardziej popularnych mieszkań. Warto zatem kupować mieszkania z głową.
Inwestorzy szukają okazji inwestycyjnych a te na pewno nie są dostępne na otwartych forach i grupach społecznościowych. Do okazji warto mieć dostęp, a dodatkowo społeczność jest wartością dodatkową.
Cena mieskzania w czasie w KRK luty 8 500 >>>>sierpień 11 500 ta sama inwestycja, ten sam deweloper
Chciałam uzyskać dotację i okazało się że najlepiej założyć odrębne księgi wieczyste na tzw każde piętro w jednym domu..Czy mógłby Pan powiedzieć dlaczego to kosztuje do około 7 .500 zł wstępnie u notariusza skąd takie koszty jaki specjalista rozrysowuje dzieli ten dom czy osobne liczniki na media i czy potem z tych dwóch ksiąg można wrócić do jednej czy to jest korzystne ? proszę powiedzieć za i przeciw konsekwencje takiej decyzji co Pan uważa na ten temat ? Chyba że jest już taki filmik więc proszę o link w odpowiedzi..dziękuję za wiedzę zdrawiam .
Wynagrodzenia wzrosły o 10% a realnej inflacji jest około 45% . Wystarczy spojżeć na ogólne ceny wszystkiego i wyciągnąć średnia .
No właśnie to jak ma do tego, że będzie taniało. Inwestorzy kupią, normalna klasa średnia dostanie po tyłku
Akurat nabial mocno tanieje, wiec to tak nie do końca. Zboże mocno staniako, więc mąka i chleb tez powinien taniec. Jakoś nie sądzę, ze te ceny będą tylko rosly. Gaz na rynku globalnym staniał do normalnego, paliwo i węgiel tez stały sie tansze. Idzie kryzys i nie będzie wzrostu cen. Bardziej obstawiałbym zastoj, wzrost bezrobocia i biedniejsze życie... A nie niekończący sie wzrost cen
A gdzie te ceny rosną o 45% tak było rok temu ale nie teraz : halo ziemia..
Niszcza klase srednia....bedzie bogaty i biedny
To ze inflacja spada to znaczy ze cena rosnie wolniej...a nie ze ceny beda spadac
Jan mówi jak mały Jasiu. W dobrych lokalizacjach dobrych mieszkań jest mało na rynku. Jak jest, potrzebujecie i stać was to trzeba brać. Taka analiza cen z kwartału na kwartał jest bez sensu. Co z tego, że za pół roku się będzie bardziej opłacało jak mieszkanie dostępne jest teraz, a za pół roku będzie podobne ale po drugiej stronie miasta. A w statystykach i liczbach takich niuansów nie widać. Cykl inwestycji to 3-4 lata. Liczba inwestycji w określonej okolicy jest ograniczona. A rynek wtórny to ograniczony wybór. Nikt nie będzie czekał 3-4 lat aż się coś innego trafi tylko dlatego, że teraz nie jest dobry moment.
Najlepszy motyw jest taki że ludzie wezmą krechy na 30 lat aby skończyć w 15sto minutowych gułagach!
Masakra!
A dzietność 1,3 czyli zgon narodu.
Brać krechym, sprzedawać nerki i nieruchy w gułagu brać!
klaskać!
Tanie kredyty na drogie mieszkania, piękne.
W niedalekiej przyszłości ceny nieruchomości wzrosną o tyle ile wynoszą owe 'dopłaty'. Coś jakby każdemu dać milion złotych na zakup auta, następnego dnia wszystkie auta kosztują ponad milion zł. Tak działa rynek.
@@555frontierdokładnie tak bylo z akcją zmiany kotłów na węgiel na gaz z dotacja z urzędu. Gdy już zamontowano w parę miesięcy wzrost cen gazu o 60%,Gdy jeszcze wojny nie było.Teraz czekam jak uderza w właścicieli fotowoltaiki wsparte solidnymi dotacjami.
;-) wydaje mi się, że niewiele osób zdaje sobie sprawę, że dotacje na "nowe i ekologiczne" źródła energii dostają tylko przy pierwszym montażu. Na razie nic nie mówi się o tym, czy dotacje będą również przy wymianie tych instalacji. A warto pamiętać, że te nowoczesne technologie mają dość ograniczony okres żywotności. W dodatku są dość drogie w produkcji i co więcej - czasami używają pierwiastków rzadkich. Rozmaite dotacje oraz polityka podatkowa lub związana z innymi opłatami sprawiają, że wymiana instalacji może dziś wydawać się opłacalna. A jak będzie za 15 lat?
Wystarczyło wprowadzić limit ceny m2 ślą programu kredyt 2%
na razie mieszkania do 800tyś (kredyt 2%) to rośnie jak szalone - ludzie krzyczą z 2 pokoje na mokotowie w wielkiej płycie po 780tyś bo znajdzie się "jeleń" co kupi na 2% aby mieć swoje... to raczej to - bo inne większe mieszkania/domy stoją niesprzedane większość
Otoz to. Mamy sierpień 2023...Te ceny to juz odlatują...Raków od 16000-20000zl za metr. Pelcowizna FSO od 13000zl do 16000zl...Bulwary Praskie przy Wiśle to juz ponad 22000zl...wez to w kredyt i wykończ...czym Ci ludzie sie zajmują, ze ich stać przy średniej Warszawskiej 6000zl na rękę 😢
Gdzie tu haczyk?
Aha. Mokotów to juz 25000-30000zl. Te miasto za chwilę bedzie tylko dla prezesów i dyrektorów tylko 😀
Takie same komentarze były w 2007 i... Staniało?
Jeśli chodzi o mieszkania to w zależności od rynku ceny zaliczyły wieloletni dołek i na poziom z 2007/2008 wróciły po kilku latach. W w pewnym uproszczeniu, w ujęciu nominalnym (bez uwzględnienia inflacji) stało się to około 2017 roku.
@@Tomasz_Lebiedz no właśnie, czyli nie staniały, bo do 2017r rządy w Polsce niechętnie drukowały pieniądze. Obecnie mamy nową erę podejścia politycznego, gdzie dwie największe partie chcą rozdawać i drukować - takie nastawienie władz sprawi że nie tyle nieruchomości będą drożeć, co pieniądze tanieć i dlatego przy zakupie na własne potrzeby obowiązuje zasada -im szybciej tym lepiej ✌️
@@Tomasz_Lebiedz Czy dobrze zrozumiałem ze od 2017 po uwzględnienie inflacji mieszkania tanieją? To dosc odważne słowa stwierdzenie. Kazdy z moich znajomych dziękuję Bogu, ze od kilka lat temu kuoil mieszkanie, bo dzis to byloby poza zasiegiem. Zoli Zoli sprzedawano za 9000-10000zl...dzis dobija do 25000zl...to faktycznie mamy zjazd od 2017
Drogi Janie może warto by było zainwestować w nowy bardziej profesjonalny mikrofon 🤝
Sprzedaż detaliczna mocno spada od grudnia.
Jest źle, ale może być jeszcze gorzej......?
Serdecznie pozdrawiam
Z Bogiem.
Na poludniu Europy mnóstwo kamperów i przyczep kampingowych z Północy, które tu spędzają po 6 miesięcy. Nie potrzebują mieszkań ani domów, 😂😂. Brytyjczycy i Holendrzy mieszkają na swoich łodziach motorowych. A w Polsce śpią na ogródkach działkowych też ponad pół roku, a nawet i cały 😂😂😂 Mnóstwo ludzi na południu Europy mieszka w lokalach usługowych na parterach bez zgłaszania, że chcieliby licencję na mieszkanie. Ciekawe co na to analsści i inni specjaliści
Mnóstwo... czyli jaki odsetek turystów mieszka w kamperach vs wynajmowanych mieszkaniach/domach?
A Amerykanie śpią w namiotach
Lokale użytkowe leżą szczególnie w powiecie, tragedia przez duże T. Mieszkań pobudowali za dużo. Jeszcze nie wiedzą że będzie kłopot. Nawet 50-60% w powiecie kupowane inwestycyjne. Będzie problem z tym. Z domami raczej inaczej. Ale Polacy się bogacą o tym trzeba pamiętać.
Panie Tomaszu poproszę odcinek o kosztach budowy stanu deweloperskiego domów, szeregowców, bliźniaków i mieszkań.
Dziękuję za podpowiedź tematu. Już od jakiegoś czasu myślę o takiej audycji.
@@Tomasz_Lebiedz Dziękuję, to pomoże nabywcy na realne negocjacje cen oraz na zakup z głową. Na pewno oglądalność będzie 2x większa niż dotychczasowych filmów. Nie jestem znawca rynku ale z zaciekawieniem oglądam wszystkie odcinki od kilku miesięcy.
Ja nie obiecałem, że zrobię taki film tylko napisałem, że myślę o czymś takim. Moje wątpliwości wynikają z tego, że koszty budowy domów w budownictwie indywidualnym są niezwykle zróżnicowane i w dużej mierze zależą od projektu,, od technologii, od używanych materiałów, od docelowego standardu, od tego czy inwestor zna się na budownictwie i może sam nadzorować pracę ekip budowlanych, od modelu zatrudniania tych właśnie ekip, umiejętności negocjacyjnych przy zakupie materiałów itp. itd. Różnica tych kosztów może być tak duża, że naprawdę nie wiem, czy warto robić taką audycję, bo gdybym musiał wchodzić w szczegóły i omawiać różne warianty, to audycja miałaby co najmniej kilka godzin. Tylko raczej nikt nie wytrzyma.
@@Tomasz_Lebiedz no faktycznie to może być problem, nie mam wiedzy i nie przemyślałem. Ale ograniczyć się do kosztów dewelopera który stawia szeregowce i bloki byłoby fajnie. Konsumenci nie znają tych wartości i nie wiedzą ile płacić.
@@Tomasz_Lebiedz proszę uwzględnić cenę budowy domów prefabrykowanych. Dziękuję
Ad. Inflacja w PL niemal wszystkie kredyty - zarówno konsumenckie/mieszkaniowe jak i inwestycyjne są oparte o stopę zmienną; na zachodzie znaczna cześć kredytów jest na stopie stałej (np. Przez 5Y); co za tym idzie gdy NBP podwyższa stopy procentowe to przełożenie na rynek jest natychmiastowe; a np. W UK podwyższając stopy zmieniasz koszt głównie dla nowych kredytów;
O ile nie jestem fanem „Jaszczębia”, to sprawa nie jest taka prosta; podwyższenie stóp w PL do kilkunastu procent zabiło by gospodarkę -> generalnie nie ma takiej potrzeby;
Tu trzeba przyznać że miał rację choć wszystkich nas to kosztuje więcej ( zbyt duża inflacja ) gospodarka już hamuje, a przy wyższych stopach jak chciała opozycja, wzrosłoby bezrobocie i poważna recesja. Politycy na ogół nie są za inflacja bo tracą oszczędności, ale tu trzeba wypośrodkować żeby nie było społecznych problemów z bezrobociem. Polacy już się przyzwyczaili ze praca na nich czeka zwlaszcza ta fizyczna.
Ja drugi rok z rzędu mam wzrost płacy 7,5%
W dużej globalnej korporacji
Czy to dobry wzrost?
@@Tomasz_Lebiedz nie wiem jak jest u innych FAKTYCZNIE , więc nie wiem, czy to zły wzrost. Na pewno nie dobry
Chciałem się odnieść do tego, że wszędzie każdy mówi, że wzrosty płac są przynajmniej 10%, a często i wyżej.
Może lepsze zawody zawyżają?
A w zawodach dla wszystkich widać to spowolnienie gospodarcze i zastanawiam się, czy to tylko u mnie tak słabiutko. Pewnie nie i dla tego chciałbym polemizować z 10% wzrostem plac i wyższym
Zgadzam się. W wielu branżach jest zastój, więc nie wszędzie płace rosną choćby w tempie inflacji. A a media podają często jako przeciętne wynagrodzenie to co podaje GUS, czyli wynagrodzenia w sektorze badanych przez niego większych przedsiębiorstw. Tak naprawdę to średnia wliczona na podstawie około 1/3 pracujących.
Ja pracuję w IT (nie-korpo ale nie-Januszex też) gdzie niby się dobrze zarabia ale jest jak zawsze tzn podwyżka jest dopiero wtedy jak rzucisz papierami. Tak nie ma nic.
To że nowa przychodzący do pracy dostają więcej niż mają starzy pracownicy oraz że staże dostaną podwyżkę wtedy kiedy prasną papierami to standard obowiązujący od lat i chyba niezależnie od branży
Nie należy przyzwyczajać ludzi do myślenia że kazdy powinien mieć własne mieszkanie lub dom. Nigdzie tak nie ma. Kredyty wiążą ręce, a za pracą trzeba podróżować po kraju i świecie. W najbogatszym państwie na świecie mało kto ma lokum na własność, po prostu się wynajmuje. Na emeryturze dopiero osiada się na swoim.
Nawet nie dał się Pan swojemu gościowi porządnie rozwinać ;) Ale jak zwykle tematyka i analiza na najwyższym poziomie!!
;-S Spokojnie - to co pan skomentował, to tylko zwiastun, który nie może być dłuższy niż 3 minuty. Zachęcam, aby poczekać do premiery i zobaczyć cały film liczący 52 minuty ;-)
@@Tomasz_Lebiedz wiem, wiem, ale człowiek niecierpliwy jest ;)
Dlatego jestes biedny bo jestes niecierpliwy
Kilka definicji terminów użytych w audycji i artykuł wyjaśniający "kiedy jedna gałąź gospodarki może rozwijać się odwrotnie do ogólnego trendu" znajdziesz na stronie symen24.pl/drozeja-mieszkania-gdy-cala-gospodarka-zwalnia-dlaczego-i-jak-dlugo/
ROZMOWY: Dołącz do nas na Discord: discord.gg/G6pY83F3QQ
Ciekawie jest analizować, ale brakuje mi weryfikacji zeszłorocznych predykcji Pana Dziekońskiego. Nie sprawdziły się. Działam na rynku i w mojej ocenie większym ryzykiem jest dalszy wzrost cen napędzany inflacją niż korekta.
Tomasz ja mam takie pytanie do Ciebie i Jana bo uważam was za 2 ekspertów rynku nieruchomości co mówią jak jest a nie leją wody. A mianowicie jeśli budujemy tyle nieruchomości a każdego roku w Polsce będzie ubywać ludzi to czy miasta, miasteczka są przygotowane, czy mają plany wyburzania starych nieruchomości aby nie było nadwyżek nieruchomości na rynku a zarazem aby tych starych się pozbywać co w moim mniemaniu w większości z nich nie przystaje nam nawet mieszkać jeśli Polska chce uważać się za kraj nowoczesny? Czy ktoś już bada te zjawisko pośród ekspertów w karaju, miastach?Będziemy to burzyć czy będą takie budynki straszyć w polskich miastach?
Hehe bez szklanej kuli pewnie nikt na to pytanie nie odpowie. Jak chce Pan zobaczyć co się może stać, to proszę zobaczyć co się aktualnie dzieje z nieruchomościami w miejscowościach, które się wyludniają bądź jest duże bezrobocie.
Patrząc na prawo własności oraz prawo budowlane to jak w PL będzie bieda to na wsiach oraz mniejszych miastach będzie syf w perspektywie dekad. W miastach będzie kilka dzielnic nowych budynków i reszta syfu z rozpadajacymi się blokami z wielkiej płyty i nic tu do tego nie będzie mieć mniejsza ilość ludności. No chyba, że z roku na rok będzie nas ubywać milionami...
Na tym kanale jest już kilka audycji na ten temat W każdym razie. No może dokładnie nie o wyburzaniu, ale na tematy Pośrednio z tym związane na przykład ta audycja ruclips.net/video/V3fBAqhyhaU/видео.html - polecam zobaczyć.
Nie przypuszczam żeby władze same z siebie wyburzały należące do osób prywatnych stare nieruchomości, ale np. Fit For Fifty Five i związane z nim programy pomocowe mogą prowadzić do eliminacji "starych" nieruchomości z obrotu. Ponadto fatalna prognoza demograficzna wskazuje na wymieranie i na przykład już do 2030 roku ma być nas o 1 milion mniej, a potem ma być jeszcze gorzej. Oczywiście może nagle wzrosnąć imigracja albo z jakichś nieznanych dziś powodów nastąpi wzmożona prokreacja.
Połowa ludzi będzie pracować zdalnie, a Ty o zwiększaniu urbanizacji. Mamy XXI wiek
No właśnie on ci wskaźniki podaje XXI wieku a ty byś chciał żyć w XIX. Praca zdalna jest nie dla każdego a też praca jest tylko jedną z atrakcji dużego miasta. @@rafapedziwiatr2386
Ja mam pytanie... dla kogo deweloperzy nabudowali tych kawalerek i mieszkań 2 pokojowych? Jeżeli wszyscy ludzie myślący o posiadaniu rodziny a nie inwestycji potrzebują 3 co najmniej? Czy przypadkiem taki trend nie został narzucony przez deweloperow aby w jednym bloku upchnąć mieszkań jak najwięcej i wiecej na tym zarobić? Co Państwo proponujecie normalnym ludziom, którzy chcą mieć mieszkanie a nie mają możliwości płacić raty 5,6 tysięcy?
Raczej jest odwrotnie i deweloperzy dostosowują się do tego co mogą sprzedać. Dlatego właśnie ostatnie mieszkania zmalały
@@Tomasz_Lebiedz Okej, dziękuję za odpowiedź. Myslalem ze to przez to, że zrobiła sie taka moda na kupowanie pod wynajem i inwestycje. RUclips bardzo sie do tego przyczynil ;)
Tylko ziemia budowlana. Wiem z własnego doświadczenia.
Ps minister otworzył przepisem furtke aby deweloper wusprzedał a zwykly obyeatel ogladajacy media kupił. Juz na tym kanale komentowałem rozmowe z ekspertami ze nie maja racji bo wiele wskaznikow pokazuje calkiem co innego. Druga fala inflacji spowodowana wzrostem plac spowoduje recesje i wieloletnia stagnacje w europie i nie tylko. Mozesz byc biedny ale jak myslisz tak jak bogaty i patrzyszna wskazniki doskonale wiesz w co inwestowac a z czego uciekac. Zwykla parabola w gore wkrotce korekta i to bedzie bardzo gleboka. Zdaje mi sie ze fundusze inwestycjne zakupily nieruchomosci i zagraja na spadki na raelnym rynku. Tak robi black rock a to on chce zainteresowacw polsce i dla laikow on kupuje gdy krew sie leje.😂
Nieruchomości ? To jeb!?3 jak w żadnym innym kraju. Ceny z d&$y.
A w którym kraju ceny mieszkań spadły?
@@GS-yg9wkoglądałeś film, który właśnie komentujesz...?
@@GS-yg9wkSzwecja, Kanada.
Nasza Polska miała juz zbankrutować po programie 500+, następnie ceny nieruchomości miały lecieć na łeb na szyję , nauczycieli w szkołach miało zabraknąć. Po zmianie władzy w 2015 cały światowy kapitał miał przestac inwestowac w Polsce. Nic takiego się nie stało więc kredyt 2% nie zwiastuje bankructwa i głodu. Nie jestem za PiSem :) Pozdrawiam
A czy ktoś w tym filmie powiedział, że kredyt 2% będzie przyczyną "bankructwa i głodu"?
Ten film jest poświęcony wyłącznie podbiciu rynku przez ten produkt oraz cykliczności rynków. Ponadto w wielu audycjach na tym kanale wielokrotnie mówiliśmy że ten produkt jest korzystny dla jego bezpośrednich beneficjentów jak i pośrednich beneficjentów.
Tak, to prawda. Mój komentarz bardziej tyczy się lamentu ktory wylewa się wśród komentujących. O Pozdrawiam.