Jak chodzi o gałkę biegów stanowczo wolę to rozwiązanie z gałką w podłodze gdyż mam wiecej miejsca na prawe kolano, obudowa gałki w nowym transicie znacząco mi przeszkadzała w dłuższej trasie...
@@OberglogauerOrgelspieler zgadza się. Nie rozpatrywałem tego pod kątem ilości miejsca na nogę tylko w kwestii konieczności odrywania pleców od fotela by wrzucić piątkę. Każde rozwiązanie ma wobec tego swoje plusy i minusy:)
Osobiście posiadałem wersje z fotelami obrotowymi i fotelami bez możliwości przesuwania i obracania. Uważam że fotele bez obracania i przesuwania są zdecydowanie praktyczniejsze ponieważ nie zajmują tyle miejsca co ich "lepsza wersja". W takiej konfiguracji można nawet otwierać i zamykać stolik bez potrzeby manewrowania fotelami. Jest również dużo więcej miejsca do rozkładania kanapy. A co najważniejsze starsze fotele są prawie o połowę lżejsze od ich nowszych wersji dzięki czemu można bez problemu i większego wysiłku wypiąć je samodzielnie i przenieść np. do garażu.
Ja sie tylko nad jednym zastanawiam bo dużo terasz szumu o T4. Czy warto inwestować w takie auto lub trzymać je, jeśli ktoś posiada już. Ceny są dość wysokie. Czy możecie się wypowiedzieć na temat czy jak ktoś chce kupić to w obecnych czasach inwestować w to i drugie pytanie czy jak ktoś już ma w posiadaniu to sprzedać czy nadal posiadać ?
Vw t4 multivan to nie jest "najlepsze, najwspanialsze najcudowniejsze, wydanie" vw t4. Takim wydaniem jest vw t4 caravelle business long. Najdroższy seryjnie produkowany vw do 2003r. i jednocześnie moje marzenie. T4 Multivan nigdy nie miał montowanych prawych i lewych drzwi przesuwnych, nawet za dopłatą, za to za dopłatą w t4 multivan dostępne były tylne drzwi skrzydełkowe, albo standardowo klapa. Facelifting był 96r. Przejściówka (czyli częściowe zmiany wnetrza i jeśli się nie mylę silniki 2.5tdi 151km ahy) w 98r. A w 99r. obracane fotele drugiego rządu. 2000 silnik 2,5tdi 151KM axg. Nie było problemów z panewkami w tych motorach. Były problemy z urywającymi się śrubami podpór wału, ale najlepiej wymienić co 250-300tkm wszystkie, razem z korbowodowymi. Jeśli chodzi o zawieszenie to faktycznie tył jest niezależny, przód oczywiście również (na drążkach skrętnych), ale tył wielowahaczowy? Jeden wahacz to raczej nie wielowahacz 🙂. Dla uściślenia wersje 2.5tdi i 2.8vr6 miały inaczej zestrojone zawieszenie, 2 stabilizatory, większe hamulce 313mm z większymi zaciskami z przodu, inaczej zestopniowaną skrzynie biegów (2.5TDI 140km/h przy 3000obr/min), Vmax prawie 200km/h. Tyle wyłapałem nieścisłości z filmu. Może kogoś to zainteresuje. Ps. Jedyne co ta szuflada w bagażniku robi to zabiera sporo użytecznego miejsca, którego w krótkiej wersji i tak nie ma zbyt wiele w kufrze.
Na wstępnie gratuluję ogromnej wiedzy na temat T4. W istocie z tyłu nie ma zawieszenia wielowahaczowego i oczywiście chodziło mi o zawieszenie niezależne. Z panewkami też wyraziłem się nieprecyzyjnie i rzeczywiście chodziło śruby podpór wału. Jeśli chodzi o drzwi z dwóch stron to chodziło mi o cały typoszereg T4 i informacja o drzwiach z dwóch stron pojawiła się gdy opisywałem mnogość wersji T4. W kwestii „najcudowniejszej” wersji to jest to w 100 % moja subiektywna opinia tak jak i odnośnie szuflady. Zawsze moje recenzje to przede wszystkim subiektywne odczucia. Odnośnie stabilizatorów i hamulców nie wypowiedziałem się w filmie gdyż nie miałem aż tak pokaźnej wiedzy. Posiadałem transportera z 1995 roku, Escapade z 2000 roku i Multivana z 2000 roku więc na podstawie swoich doświadczeń starałem się jak najlepiej zrecenzować model, aczkolwiek mam świadomość że jest wielu fanów T4, których wiedza znacznie przekracza moją. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za sprostowanie i Twoją czujność.
To auto nie chce stać się klasykiem ponieważ jest wiecznie funkcjonalne. Od początku produkcji mija dziś 35 lat a tego jeździ tyle po ulicach że nie jest żadnym unikatem... Ciężko jest je wykończyć.
Spokojnie, nastąpi niebawem takie tąpnięcie, że wypleni w mig to co jest jeszcze w stanie jeździć i zostanie ich naprawdę ograniczona ilość. Ja nie mówię o zwykłych transporterach czy jakiś biednych caravelle, ale limitowane Multi stanie się klasykiem.
Jak chodzi o gałkę biegów stanowczo wolę to rozwiązanie z gałką w podłodze gdyż mam wiecej miejsca na prawe kolano, obudowa gałki w nowym transicie znacząco mi przeszkadzała w dłuższej trasie...
@@OberglogauerOrgelspieler zgadza się. Nie rozpatrywałem tego pod kątem ilości miejsca na nogę tylko w kwestii konieczności odrywania pleców od fotela by wrzucić piątkę. Każde rozwiązanie ma wobec tego swoje plusy i minusy:)
Osobiście posiadałem wersje z fotelami obrotowymi i fotelami bez możliwości przesuwania i obracania. Uważam że fotele bez obracania i przesuwania są zdecydowanie praktyczniejsze ponieważ nie zajmują tyle miejsca co ich "lepsza wersja". W takiej konfiguracji można nawet otwierać i zamykać stolik bez potrzeby manewrowania fotelami. Jest również dużo więcej miejsca do rozkładania kanapy. A co najważniejsze starsze fotele są prawie o połowę lżejsze od ich nowszych wersji dzięki czemu można bez problemu i większego wysiłku wypiąć je samodzielnie i przenieść np. do garażu.
@@denis24xd zgadzam się. To niezaprzeczalne zalety…ale: brakuje możliwości ich regulacji, nie mają Isofix, mają tylko pas biodrowy.
Ja sie tylko nad jednym zastanawiam bo dużo terasz szumu o T4. Czy warto inwestować w takie auto lub trzymać je, jeśli ktoś posiada już. Ceny są dość wysokie. Czy możecie się wypowiedzieć na temat czy jak ktoś chce kupić to w obecnych czasach inwestować w to i drugie pytanie czy jak ktoś już ma w posiadaniu to sprzedać czy nadal posiadać ?
Mam 151km , cudne auta
@@amen3360 wspaniała wersja. Najbardziej poszukiwana. Gratulacje.
Mój busik ❤
Zgadza się:) To właśnie ten.
Vw t4 multivan to nie jest "najlepsze, najwspanialsze najcudowniejsze, wydanie" vw t4. Takim wydaniem jest vw t4 caravelle business long. Najdroższy seryjnie produkowany vw do 2003r. i jednocześnie moje marzenie.
T4 Multivan nigdy nie miał montowanych prawych i lewych drzwi przesuwnych, nawet za dopłatą, za to za dopłatą w t4 multivan dostępne były tylne drzwi skrzydełkowe, albo standardowo klapa.
Facelifting był 96r. Przejściówka (czyli częściowe zmiany wnetrza i jeśli się nie mylę silniki 2.5tdi 151km ahy) w 98r.
A w 99r. obracane fotele drugiego rządu.
2000 silnik 2,5tdi 151KM axg.
Nie było problemów z panewkami w tych motorach. Były problemy z urywającymi się śrubami podpór wału, ale najlepiej wymienić co 250-300tkm wszystkie, razem z korbowodowymi.
Jeśli chodzi o zawieszenie to faktycznie tył jest niezależny, przód oczywiście również (na drążkach skrętnych), ale tył wielowahaczowy? Jeden wahacz to raczej nie wielowahacz 🙂.
Dla uściślenia wersje 2.5tdi i 2.8vr6 miały inaczej zestrojone zawieszenie, 2 stabilizatory, większe hamulce 313mm z większymi zaciskami z przodu, inaczej zestopniowaną skrzynie biegów (2.5TDI 140km/h przy 3000obr/min), Vmax prawie 200km/h.
Tyle wyłapałem nieścisłości z filmu. Może kogoś to zainteresuje.
Ps. Jedyne co ta szuflada w bagażniku robi to zabiera sporo użytecznego miejsca, którego w krótkiej wersji i tak nie ma zbyt wiele w kufrze.
Na wstępnie gratuluję ogromnej wiedzy na temat T4. W istocie z tyłu nie ma zawieszenia wielowahaczowego i oczywiście chodziło mi o zawieszenie niezależne. Z panewkami też wyraziłem się nieprecyzyjnie i rzeczywiście chodziło śruby podpór wału. Jeśli chodzi o drzwi z dwóch stron to chodziło mi o cały typoszereg T4 i informacja o drzwiach z dwóch stron pojawiła się gdy opisywałem mnogość wersji T4. W kwestii „najcudowniejszej” wersji to jest to w 100 % moja subiektywna opinia tak jak i odnośnie szuflady. Zawsze moje recenzje to przede wszystkim subiektywne odczucia. Odnośnie stabilizatorów i hamulców nie wypowiedziałem się w filmie gdyż nie miałem aż tak pokaźnej wiedzy. Posiadałem transportera z 1995 roku, Escapade z 2000 roku i Multivana z 2000 roku więc na podstawie swoich doświadczeń starałem się jak najlepiej zrecenzować model, aczkolwiek mam świadomość że jest wielu fanów T4, których wiedza znacznie przekracza moją. Pozdrawiam serdecznie i jeszcze raz dziękuję za sprostowanie i Twoją czujność.
Akurat lusterka są identyczne pod względem wymiarów tylko jedno jest w "poziomie" a drugie w "pionie"
Jak myślisz, dlaczego?
A o 2,4 TD 110 konnym nic nie powiedziałeś😢😢😢
Wydaje mi się, że jednak nie było w T4 oferowanego uturbionego 2.4
To auto nie chce stać się klasykiem ponieważ jest wiecznie funkcjonalne. Od początku produkcji mija dziś 35 lat a tego jeździ tyle po ulicach że nie jest żadnym unikatem... Ciężko jest je wykończyć.
Spokojnie, nastąpi niebawem takie tąpnięcie, że wypleni w mig to co jest jeszcze w stanie jeździć i zostanie ich naprawdę ograniczona ilość. Ja nie mówię o zwykłych transporterach czy jakiś biednych caravelle, ale limitowane Multi stanie się klasykiem.
Mam takiego samego i niechcę inego
Nie dziwię się. Ciężko już o takie auta w dzisiejszych czasach.
Mam takiego samego i dokupiłem drugiego 😊
Jakie konkretnie masz wersje, roczniki i silniki?
Nikt nie mówi na ten przód "happy face"...
Może nie jest to powszechne , ale ja się kilka razy spotkałem z tym określeniem.
Bardziej krótki i długi przód
151 km jest cichsze jest inna skrzynia
Ile tj warte ?
@@milda3118 wszystko zależy od stanu. Najsłabsze egzemplarze ok 10 tys. zł, natomiast te najlepiej zachowane z pożądanymi silnikami nawet 60 tys.
w zeszłym roku kupiłem takiego multivana w wersji atlantis z 2001r za 33.5 tyś
www.otomoto.pl/osobowe/oferta/volkswagen-multivan-2-5-tdi-atlantis-ID6H0VPf.html link do ogłoszenia.