Z tym złotem za zabicie Bezimiennego to mogło być różnie. Być może Dexter przeczuwał, że kiedy przestanie być potrzebny, zostanie zabity, a nie nagrodzony. Ściganie Bezimiennego nadaje mu wartości w oczach Poszukiwaczy. Choć z drugiej strony to też nie jest nic pewnego, bo za opieszałość również mógł zostać ukarany. Decyzja Dextera przy tym spotkaniu, jaką by nie była, wiązała się z dużym ryzykiem.
Mnie zastanawia jedno co do narracji - skąd Dexter wie, że to Bezimienny stoi za zniszczeniem bariery? Właściwie nikt w Kolonii po za Xardasem nie wiedział tego bezpośrednio. Z perspektywy Dextera przecież ostatnia rzecz, którą może o Bezim wiedzieć to to, że nie ma on wstępu do Starego Obozu (bo albo go zdradził, albo nigdy w nim był).
Odnośnie wiedzy na temat zniszczenia bariery przez Bezimiennego, Kruk. Kruk prawdopodobnie dowiedzial się o Tym od Beliara, dla którego zaczął służyć po upadku bariery. A Te informacje przekazał dla kilku swoich zaufanych ludzi.. To tylko moje gdybania jeśli chodzi o Tą sytuację.
-nowy łepek w kolonii -zdobywa przepis kor kaloma (co nie powinno być łatwe) -szybko wspina sie w góre -zostaje wywalony z obozu za prace z magami wody / dołącza do innego obozu ale odwala kawał dobrej roboty (co najmniej część pewnie sie troche rozchodzi) -wbija do starego obozu żeby mu kowal pancerz poprawił -jakiś czas później bariera znika Dexter był cieniem i handlarzem, wydaje mi sie nawet że mówił że kalom przepisu oddać nie chce znaczy jakoś do niego dostęp miał czyli jakieś wejście do bractwa też, po upadku bariery na pewno był chaos, podział stary/nowy obóz pewnie szybko stracił znaczenie, najpewniej to że bezi wziął i wyczerpał magie z kopca w nowym obozie bo to nie coś co można trzymać pod pokrywką. Połączył kropki chłopak
To prawda można utargować 50 bryłek i poparcie jest, ale przy oddawaniu receptury mówi jeszcze: "weź to. To w nagrodę..." tymczasem nie dostajemy nic. Ot niedopatrzenie twórców pewnie
Plotki. Bariera istnieje ponad dekadę, któregoś razu pojawia sie dziwny facet z kucykiem, szybko pnie sie w hierarchii, kreci sie kolo magow wody i obozu sekty, obydwie grupy chcą się wydostać z kolonii, potem wyladowywuje kopiec w nowym obozie, znika gdzies i krotko potem cala bariera idzie w cholerę. Biorac pod uwage ze miedzy upadkiem bariery a pojawieniem sie bezimiennego w khorinis mijaja 3 tygodnie, to bandyci, będący przecież z różnych obozów, wymieniają się informacjami, bardzo szybko dochodza do konkluzji, że tajemniczy facet który w ciagu paru tygodni max miesiecy dokonal tak szybkiego awansu spolecznego i zawsze byl tam gdzie cos sie dzialo, no musial byc odpowiedzialny za upadek bariery, nie ma innej mozliwosci
Zawsze gdy zabijam dextera robię to z wielkim bólem. Szkoda że pirania nie dodała opcji takiej żeby przeżył bo ja osobiście bym mu pomógł. Ale zaraz ten typ stoi na czele siatki przestępczej, która porywa ludzi. Sam nie wiem co o tym myśleć
nie no, nowy obszar mapy nowe zdania wiecej xp. Więc i przeciwnicy są silniejsi w kolejnych etapach gry. To chyba zbyt pochopny wniosek że dodatek jest dlatego że orkowie są silniejsi. Jakbyś mógł to rozwiń.
Zapomniałeś wspomnieć by w ogóle dowiedzieć się kto za tym stoi musimy Dexteraz zabić by przeczytać list od Kruka i dopiero odpala się drugi etap by wyruszyć w nieznane części wyspy.
Zrób materiał o tym czy gdyby podczas wojny z orkami wojska Myrtany używały zamiast samego ekwipunku z magicznej rudy, korzystały również z substancji wybuchowych jak w kronikach myrtany mówił Duster i w gothic 3 o wybuchowych strzałach ten alchemik z Nordmaru wygnany za potpalenie chaty, czy mieli by szansę na wygranie wojny?
Przecież korzystali z prochu. :) Na okręcie paladynów były armaty i kule. Na nabrzeżu Khorinis również stały armaty. Raczej kwestia mobilności. Pomimo kółek, bez koni ciężko toczyć. Na Archolos potrzeba było dwóch osób. Zresztą, paladyni woleli swoje runy ognia.
Jedna uwaga, Dexter niby w jedynce jednym z najbardziej wpływowych cieni, ale jak zepsujemy zadanie to Diego mówi, że na szczęście jego zdanie nie ma tam większego znaczenia.
Nie wiem czy szpon beliara tak ułatwia gre xD Gothic 2 był tak śmieszny pod względem poziomu trudności że się ośmielę o fakt ze szpon beliara ułatwia rozgrywke w nocy kruka która jest dużo bardziej wymagająca od podstawki.
Nie miałem pojęcia, że Dexter w ogóle jest w G2 bez Nocy Kruka. Bo i po co? Po cholerę jest postać Dextera bez dodatku? On jest do niczego tam nie potrzebny. Właśnie NK dodało tej postaci jakiegokolwiek sensu.
Dexter w podstawowym G2 pokazuje skalę zła którą reprezentują poszukiwacze - w ten sposób że jego oprychy są tylko mniejszym złem zaprowadzonym w kozi róg przez większa rybę z którą gracz będzie musiał się zmierzyć na końcu gry. W świecie przedstawionym pokazuje również że byli więźniowie w dużej mierze nie chcą lub nie mogą się z osobistych powodów zintegrować ponownie ze społeczeństwem - w NK aktywnie czerpią z tego korzyści. Nadaje to ciekawszej narracji dot. moralności skazywania ludzi.
Wolałem go w Laboratorium Dextera, w Gothicu jest niekanoniczny
Nie to nie ten chyba
@@sebek16011992 Nie no, ten, tylko tam był młodszy
@@xanechir946Nawet rude włosy farbuje żeby nie było widać
Hahaha 😂
@@muggsy6920 taa
Z tym złotem za zabicie Bezimiennego to mogło być różnie. Być może Dexter przeczuwał, że kiedy przestanie być potrzebny, zostanie zabity, a nie nagrodzony. Ściganie Bezimiennego nadaje mu wartości w oczach Poszukiwaczy. Choć z drugiej strony to też nie jest nic pewnego, bo za opieszałość również mógł zostać ukarany. Decyzja Dextera przy tym spotkaniu, jaką by nie była, wiązała się z dużym ryzykiem.
4:35 :D Kolejny zbieg z Górniczej Doliny który totalnym zbiegiem okoliczności :D
Generalnie dexter ma rozna linie fabularna inna jest w nk a inna jest w podstawxe . Typowy zabieg pirani gdzie sie zajebali w lore xD
Mnie zastanawia jedno co do narracji - skąd Dexter wie, że to Bezimienny stoi za zniszczeniem bariery? Właściwie nikt w Kolonii po za Xardasem nie wiedział tego bezpośrednio.
Z perspektywy Dextera przecież ostatnia rzecz, którą może o Bezim wiedzieć to to, że nie ma on wstępu do Starego Obozu (bo albo go zdradził, albo nigdy w nim był).
Odnośnie wiedzy na temat zniszczenia bariery przez Bezimiennego, Kruk. Kruk prawdopodobnie dowiedzial się o Tym od Beliara, dla którego zaczął służyć po upadku bariery. A Te informacje przekazał dla kilku swoich zaufanych ludzi..
To tylko moje gdybania jeśli chodzi o Tą sytuację.
-nowy łepek w kolonii
-zdobywa przepis kor kaloma (co nie powinno być łatwe)
-szybko wspina sie w góre
-zostaje wywalony z obozu za prace z magami wody / dołącza do innego obozu ale odwala kawał dobrej roboty (co najmniej część pewnie sie troche rozchodzi)
-wbija do starego obozu żeby mu kowal pancerz poprawił
-jakiś czas później bariera znika
Dexter był cieniem i handlarzem, wydaje mi sie nawet że mówił że kalom przepisu oddać nie chce znaczy jakoś do niego dostęp miał czyli jakieś wejście do bractwa też, po upadku bariery na pewno był chaos, podział stary/nowy obóz pewnie szybko stracił znaczenie, najpewniej to że bezi wziął i wyczerpał magie z kopca w nowym obozie bo to nie coś co można trzymać pod pokrywką.
Połączył kropki chłopak
@@mateuszlach1394 brzmi wiarygodnie, choć zakładałbym jeszcze skrzywienie zawodowe, że cienie żyją z przepływu informacji. :)
Od początku był dwulicowym skurczybykiem, bo nie dał nagrody za recepturę Kaloma
Jak nie dał? A kto dał głos za przyjęciem Beziego do Starego Obozu
Przy odpowiednim szantażu dał 50 bryłek rudy przed rozpoczęciem questa
To prawda można utargować 50 bryłek i poparcie jest, ale przy oddawaniu receptury mówi jeszcze: "weź to. To w nagrodę..." tymczasem nie dostajemy nic. Ot niedopatrzenie twórców pewnie
Hmm...
Naszło mnie teraz pytanie: Skąd Dexter wiedział, że to właśnie Bezimienny zniszczył barierę?
Plotki. Bariera istnieje ponad dekadę, któregoś razu pojawia sie dziwny facet z kucykiem, szybko pnie sie w hierarchii, kreci sie kolo magow wody i obozu sekty, obydwie grupy chcą się wydostać z kolonii, potem wyladowywuje kopiec w nowym obozie, znika gdzies i krotko potem cala bariera idzie w cholerę. Biorac pod uwage ze miedzy upadkiem bariery a pojawieniem sie bezimiennego w khorinis mijaja 3 tygodnie, to bandyci, będący przecież z różnych obozów, wymieniają się informacjami, bardzo szybko dochodza do konkluzji, że tajemniczy facet który w ciagu paru tygodni max miesiecy dokonal tak szybkiego awansu spolecznego i zawsze byl tam gdzie cos sie dzialo, no musial byc odpowiedzialny za upadek bariery, nie ma innej mozliwosci
Z tego co widzę w grze to pewnie informacja rozeszła się pocztą pantoflową, a beziego przecież każdy zna więc nic dziwnego
@@REgamerPROta, każdy go zna, a nikt nie wie, jak typ ma na imię xd
@@mykroz znają go jako tu nowy xd
Nigdy tak o tym nie myślałem. Super materiał leci łapeczka
Nie myślałem nigdy o tym. Ciekawy materiał 💪🏻
A dziękuje Andrzeju, kc.
zgadzam się z Andrzejem
Zawsze gdy zabijam dextera robię to z wielkim bólem. Szkoda że pirania nie dodała opcji takiej żeby przeżył bo ja osobiście bym mu pomógł. Ale zaraz ten typ stoi na czele siatki przestępczej, która porywa ludzi. Sam nie wiem co o tym myśleć
kilim go!
Mnie denerwuje że w NK fabuła wymusza dołączenie do magów wody.. strasznie mnie to boli. W samej podstawce wszystko było bardziej spójne.
ale chyba tylko po to, by podkręcić statystyki postaci, gdy orkowie są trudniejsi do pokonania
nie no, nowy obszar mapy nowe zdania wiecej xp. Więc i przeciwnicy są silniejsi w kolejnych etapach gry. To chyba zbyt pochopny wniosek że dodatek jest dlatego że orkowie są silniejsi. Jakbyś mógł to rozwiń.
Zapomniałeś wspomnieć by w ogóle dowiedzieć się kto za tym stoi musimy Dexteraz zabić by przeczytać list od Kruka i dopiero odpala się drugi etap by wyruszyć w nieznane części wyspy.
2:02 złodziej doświadczenia
Ogólnie strasznie pokraczny jest ten jego wątek ;)
Zrób materiał o tym czy gdyby podczas wojny z orkami wojska Myrtany używały zamiast samego ekwipunku z magicznej rudy, korzystały również z substancji wybuchowych jak w kronikach myrtany mówił Duster i w gothic 3 o wybuchowych strzałach ten alchemik z Nordmaru wygnany za potpalenie chaty, czy mieli by szansę na wygranie wojny?
Przecież korzystali z prochu. :) Na okręcie paladynów były armaty i kule. Na nabrzeżu Khorinis również stały armaty. Raczej kwestia mobilności. Pomimo kółek, bez koni ciężko toczyć. Na Archolos potrzeba było dwóch osób. Zresztą, paladyni woleli swoje runy ognia.
Tam każdy jest zły to jest gothic 😂😂😂
Teraz zastanawiam się co się stanie jeżeli zabijemy tych poszukiwaczy z obozu i okolicy, a potem zapytamy gdzie znajduje się ta postać
Ten obozowy poszukiwacz z tego co wiem to pojawia się dopiero po dialogu z Dexterem
@@historieprostozkhorinis ale czy dostaniemy wtedy zadanie od Torlofa "strach przed złem"?
Tak i od razu je wykonasz @@g_Makot
Jedna uwaga, Dexter niby w jedynce jednym z najbardziej wpływowych cieni, ale jak zepsujemy zadanie to Diego mówi, że na szczęście jego zdanie nie ma tam większego znaczenia.
Nie wiem czy szpon beliara tak ułatwia gre xD Gothic 2 był tak śmieszny pod względem poziomu trudności że się ośmielę o fakt ze szpon beliara ułatwia rozgrywke w nocy kruka która jest dużo bardziej wymagająca od podstawki.
Ah ta muzyka z Gothica...
Nie. Noc Kruka zepsuła wszystko, z wyjątkiem fabuły.
Nie mam czasu obejrzeć, ale zgadzam się z tytułem
Nie miałem pojęcia, że Dexter w ogóle jest w G2 bez Nocy Kruka. Bo i po co?
Po cholerę jest postać Dextera bez dodatku? On jest do niczego tam nie potrzebny. Właśnie NK dodało tej postaci jakiegokolwiek sensu.
Dexter w podstawowym G2 pokazuje skalę zła którą reprezentują poszukiwacze - w ten sposób że jego oprychy są tylko mniejszym złem zaprowadzonym w kozi róg przez większa rybę z którą gracz będzie musiał się zmierzyć na końcu gry.
W świecie przedstawionym pokazuje również że byli więźniowie w dużej mierze nie chcą lub nie mogą się z osobistych powodów zintegrować ponownie ze społeczeństwem - w NK aktywnie czerpią z tego korzyści. Nadaje to ciekawszej narracji dot. moralności skazywania ludzi.
Czy Ty nie podkładałeś głosu jakiejś postaci w Kronikach?
Nie, a Ty ?
Z moim głosem i dykcją to jedyne komu mogłem podkładać głos to goblinom xD
Ogólnie podstawka jest lepszą grą pod każdym względem, a już zwłaszcza lore i pacingu.