PRZYPAŁOWE HISTORIE SZKOLNE | 4
HTML-код
- Опубликовано: 16 сен 2020
- • TU ŚPIEWAM ŁADNIE • Patryk Szczepanik - 51...
• KOSZULKI "BYCIE MIŁYM" PatrykSzczepanik.lnk.to/Shop
• ZAMÓW MOJĄ PŁYTĘ PatrykSzczepanik.lnk.to/Plyta
Patryk w internecie:
• lnstagram: PatrykSzczepanik.lnk.to/Insta
• TikT0k: / szczepanikoff
• Spotlfy: PatrykSzczepanik.lnk.to/Spoti
• Faceb00k: PatrykSzczepanik.lnk.to/Face
• Twltter: PatrykSzczepanik.lnk.to/Tweet
• RUclips: PatrykSzczepanik.lnk.to/You
• Kontakt: kontakt@szczepanikov.pl
Dzięki Waszemu wsparciu, które od wielu lat otrzymywałem w komentarzach pod moimi pierwszymi coverami, wypuściłem swój debiutancki album o nazwie "Pierwsza". Lubię porównanie, że to co ludzie widzą na moich filmach to moment największej głupawki z Twoim najlepszym przyjacielem, natomiast to co umieściłem na płycie to momenty wrażliwości, które zazwyczaj zarezerwowane są tylko dla moich najbliższych.
👉 NAJMILSZY DSC W PL / discord
👉 GRUPA NA FEJSIE / mlordkiszczepana
👉 ZADZWOŃ CZASEM 535 083 584
Kanał Szczepanikov prowadzony jest od 2014 roku przez Patryka Szczepanik. Znajdziecie na nim wiele oryginalnych pomysłów i serii z komentarzami widzów, których głównym zadaniem jest rozrywka i wywołanie na twarzy widza uśmiechu.
Największym sukcesem na kanale cieszy się seria Najśmieszniejsze słowa w różnych językach:
• NAJŚMIESZNIEJSZE SŁOWA...
(a szczególnie Najśmieszniejsze słowa w języku niemieckim, oraz Najśmieszniejsze słowa w języku czeskim), gdzie Patryk przy pomocy tłumacza Google sprawdza podane przez swoich widzów (zwanych Młordki Szczepana) słówka i je tłumaczy. Uzyskany efekt jest co najmniej zadziwiający.
Inne serie warte uwagi:
• Przypałowe Historie Młordek
• PRZYPAŁOWE HISTORIE MŁ...
• Straszne Historie Widzów
• STRASZNE HISTORIE Z KO...
• Problemy nastolatek z komentarzy
• PROBLEMY NASTOLATEK Z ...
• Szkolne Uwagi
• SZKOLNE UWAGI Z KOMENT...
• Prawda czy Wyzwanie (mniej oryginalne ale śmieszne)
• PRAWDA czy WYZWANIE
• Miłosne Historie
• MIŁOSNE HISTORIE WIDZÓW
• Stalkerskie Historie
• STALKERSKIE HISTORIE Z...
• Sekrety widzów z komentarzy
• SEKRETY WIDZÓW Z KOMEN...
• Najgorsze teksty z Tindera
• NAJGORSZE TEKSTY Z TIN...
• Wstydliwe Wyznania z komentarzy
• WSTYDLIWE WYZNANIA Z K...
Polskie kanały, które kontentem są w miare podobne:
• Naruciak, a szczególnie jego seria Ciumkaj Loczki typu Na Ratunek 112, Trudne Sprawy odc, Sekrety Rodziny, Zdrady, Dlaczego Ja odc i inne znane paradokumenty
/ naruciakgaming
• Blowek, i jego seria Testujemy Popularne Lifehacki z TikToka, oraz Gadżety z TikToka
• TESTUJEMY POPULARNE LI...
• Friz, gdyż według satystyk mamy bardzo wielu wspólnych widzów
/ frizoluszek
oraz tym samym śladem idąc Ekipa Friza oraz jego nowy projekt Genzie
• Kanał Genzie
/ genziee
***
Krótki infopack, który możesz chcieć wiedzieć:
• Filmiki zazwyczaj pojawiają się na kanale w poniedziałek o 18:00
• Nasza społeczność nazywa się Młordki Szczepana
• Jeśli gdzieś w komentarzu zobaczysz coś o Kurce Marysi, to jest to maskotka kury, którą kiedyś dostałem ze względu na moją walkę z kupowaniem jaj z chowu klatkowego (pamiętajcie tylko zerówki!)
• kocham Reziego
#Szczepanikov #MłordkiSzczepana #5173 - Развлечения
Moja przypałowa historia szkolna:
Genialny ja chciałem na przerwie otworzyć okno, jednak byłem zbyt ślepy, by zauważyć kwiatki i jak otworzyłem okno, kwiatki spadły na podłogę i ziemia się rozsypała. Jedna koleżanka się ze mnie śmiała, ja szybko wziąłem szufelkę i zmiotkę i zbierałem ziemię oraz wsypywałem z powrotem do doniczek, dzwonek zadzwonił i wszyscy sie zebrali wokół mnie. Skończyłem, a chwilę potem wbił nauczyciel. 😂😂
Kwiatki przeżyły.
Jak to będzie na odcinku, to pozdrawiam Ciebie i kurkę Marysię ❤
Ja kiedyś wywalilam wszytkie mapy ze stoliczka i kilka się porwało 😂
MOJA PRZYPAŁOWA HISTORIA Z SZKOŁY jak prawie auto mnie potrąciło pierwszego dnia zajęć:
Był to pierwszy dzień szkoły, a raczej pierwszy dzień lekcyjny w NOWEJ szkole. Idę sobie chodnikiem cała zestresowana i nie zorientowałam się kiedy weszłam na drogę (taki wjazd na parking dla nauczycieli za szkołą) i wpadłam przed maskę jednego z nauczycielskich samochodów (to była moja wina). Uciekłam i pobiegłam do głównych drzwi i udałam się pod salę, w której miała odbyć się pierwsza lekcja. Siedzę sobie w ławce i wchodzi TA PANI, KTÓRA SIEDZIAŁA ZA KIEROWNICĄ TEGO auto i od razu mnie poznała. Pierwsze to co powiedziała to: ,,Aaaaaa! To ty mi na maskę wyskoczyłaś". Reakcja klasy i moja bezcenna. Najgorsze jest w tym to, że mam z tą nauczycielką rozszerzenie i tak strasznie głupio jest mi teraz na jej lekcjach...
Pozdrawiam Ciebie i innych, którzy to czytają ❤️ Mam nadzieję, że będę na odcineczku
Ooo niee biedna >~
:c
Nie martw się każdemu zdarzaja sie bledy😂 zwlaszcza jak byłaś cała zestresowana
Siedziałam se na ławce w klasie(Byla przerwa) i przechyliłam się delikatnie do przodu i ławka wywaliła się razem ze mną i krzesłem na mojego kolegę XDD
Moja 2 przyp. Historia
A więc mieliśmy mieć spektakl i właśnie skończyła się próba generalna i mieliśmy czas wolny. W mojej sql jest Aula i jest scena i za scena taki pokój więc ja z moją kol i przyjacielem zgasiliśmy światło i zaczęliśmy skakać na materac który lezal pod ścianą. I moja kol wpadła na wspaniały pomysł usiąść na żyrafę która była maskotka szkolnej biblioteki. No i żyrafie złamała się noga( miała w środku stelaż) i ona przerażona wołamy moja przyjaciółkę ona wpada i prostuje tej żyrafie nogę. Było to 3 lata temu a żyrafa dalej ma nogę wygiętą delikatnie XDD
OMGsz ile like
Pozdrawiam Cie Patryk ❤️
Mój przyjaciel się prawie zabił na matmie bo jak się odchylił do tyłu żeby mi coś powiedzieć to oparł się krzesłem o moją ławkę a ona się odsunęła [*]
@@timaila [*]
Próba* 😊
@@lussia9213 dzięki pisałam na szybko ☺️☺️☺️
@@natalkanatalka7092 spoko błędy się zdarzają
Moja przypałowa szkolna historia:
Mam w tym roku pierwszy raz lekcje wuefu z panią Irenką (ona zawsze każe tak do siebie mówić, na każdej lekcji musimy mówić "dzień dobry pani Irenko, jestem pani Irenko" i tak dalej) i w tym samym czasie na boisku mają też lekcję dwie inne klasy, bo wf jest teraz zawsze na dworze. Ale jako że jest strasznie gorąco i nikomu się nie chce ćwiczyć na pełnym słońcu, więc namowiłyśmy panią Irenkę żeby pójść pobiegać do lasku koło szkoły. Pani się zgodziła, wszystko fajnie, idziemy sobie, ja rozmawiam z koleżanką i tak sobie mówię do niej, że nie lubię wuefu (jestem leniwą bułą). Nagle pani Irenka się zatrzymuje. Patrzy się na mnie i mówi " kto to powiedział?!". Ja oczywiście cicho, staram się na nią nie patrzeć. "Marysia, spójrz mi w oczy. Co ty powiedziałaś?!" Ja taka przerażona bąkam coś, że to nie tak, że ja nie lubię wf z panią, tylko ja ogólnie nie lubię ćwiczyć i tak dalej, ale ona mnie wcale nie słucha, przerywa mi i mówi "w takim razie Marysia wróci teraz na boisko, zgłosi się innego nauczyciela i przebiegnie 6 okrążeń, żeby polubić wf". A w sumie, żebyś wiedziała, jaka jestem miła, to możesz szóste okrążenie przejść". Ja tak stoję, nie wiem za bardzo co powiedzieć, z jednej strony nie wierzę, że coś dostaje karę za wyrażanie własnego zdania, którym nie chciałam nikogo zranić, nawet nie mówiłam do pani, chciało mi się płakać, trochę ze śmiechu, a trochę ze strachu, ale idę na boisko. Przebiegam pięć kółek, wcześniej powiedziałam też pani z innej klasy co się stało, ona trochę się ze mnie pośmiała, ale dobra. Co prawda inne klasy się na mnie dziwnie patrzyły i rozkminiały co jest ze mną nie tak i po co tak biegam, no ale trudno. W końcu kończę, w razie czego przechodzę jeszcze powoli dwa kółka spodziewając się, że zaraz skądś wyskoczy pani Irenka sprawdzić czy ćwiczę. Uznałam, że zrobiłam co kazała, chyba wystarczy, więc idę do tej pani z innej klasy i pytam, co mam dalej zrobić. Ona mi mówi, żebym poszła do pani Irenki. Ja jej tam mówiłam, że nie wiem gdzie jest, na co ona, ze przecież w lasku. Za dużo mi to nie pomogło, bo tyle to sama wiedziałam, ale dobra, idę. Jako że mam fatalną orientację w terenie, to znalazłam sobie główny szlak i nim szłam, bo inaczej na pewno bym się zgubiła, idę sobie powolutku, stwierdzam, że to chyba najfajniejszy wf jaki do tej pory miałam i ogólnie analizuję sobie cale moje życie. W końcu stwierdzam, że nie wiem gdzie oni poleźli i wracam na boisko. Mówię pani, że nie znalazłam pani Irenki, siadam na ławkę i czekam nie wiem na co. Ale tak się złożyło, że akurat skończyła się lekcja, więc pobiegłam na stołówkę, bo to jest jak współczesna wersja igrzysk śmierci i trzeba walczyć, żeby zdążyć zdobyć obiad i zjeść przed początkiem kolejnej lekcji, a wiadomo, że po wf trzeba się jeszcze przebrać. Ale udało mi się i nawet byłam pierwsza w kolejce. Zjadłam sobie spokojnie, wychodzę że stołówki i jedna gościówa z klasy mi mówi, że pani Irenka chce mnie widzieć. Ja taka trochę przestraszona idę do pokoju kadry wuefistów, pukam, mówię dzień dobry, wchodzę, ale tam pan jakiś wyskakuje i mówi "TU NIE WOLNO WCHODZIĆ", ja próbuje coś powiedzieć, ale zamyka mi drzwi przed nosem. No to uznałam, że nie mam czasu, nie chcę się spóźnić na informatykę, więc poszłam. Potem opowiadałam to koleżankom z klasy i dowiedziałam się, że źle zrozumiałam panią Irenkę i że ja miałam biegać całą lekcję 5 kółek, jedno mogę przejść i tak w kółko. Poza tym pani podczas zajęć narzekałam, że skąd mogę wiedzieć, że nie lubie wf, skoro to dopiero trzeci tydzień szkoły. No ale chyba chodziłam też na wf osiem lat w podstawówce, a pani Irenki to w ogóle nie dotyczyło. Od tego czasu jeszcze jej nie widziałam, bo to było w środę, a ja w czwartek i piątek nie mam wf, ale już się boję czy przeżyje to spotkanie.
A tak z innej beczki to rok temu sprawdzałam głosy na nauczyciela, który będzie opiekunem rady uczniowskiej i trzeba było napisać imię, nazwisko nauczyciela, a jak nie znamy to można było wpisać np pani od matematyki. I jeden chłopiec z czwartej klasy napisał (cytuję) FŁEF. Uznałam to za głos na panią od wf, ale dalej nie jestem pewna, czy o to chodziło XD
Tak to już koniec, dziękuję bardzo, pozdrawiam panią Irenkę.
o czy to ta marysia przyjaciolka entity hahah
no nieźle miałaś XD
Czy tylko dla mnie papryk mówi zarąbiście słowo "BĄBLE" 😂💕
OMG KNØPERSIK
w której minucie mówii to? XD
00:06
Noo
Knopers elo UwU ja od Pastelkowej
*Matma*
*Międzynarodowa*
*Akcja*
*Terroryzowania*
*Młodzieży*
*Ambitnej*
hahahahhagagag
Ja tam lubie matme
XDD
XDDDDDDD D D D
D D
kocham XD
JA IDE NA YT
YT: NOWY ODCINEK SZCZEPANA SPRZED 37 SEKUND
JA: ALE MAM SZCZESCIE :33 IDE OGLąDAć XD
CAPSLOOOOOOK ZYCIEMMM
@@sourxswitchblade JEDENYM RZYCIEM I WIEM ZROBIŁAM BŁĄD ORTOGRAFICZNY TvT
@@izihors_ik2854 RZYCIE TAK XDDD RZYCIEMMMM
A kiedy OKRESOWE HISTORIE?!! 🐔🐔🐔(zdenerwowane kury chcą)
🇯🇵
🇯🇵
🇯🇵
🇯🇵
🇯🇵
🇯🇵
🇯🇵
🇯🇵
🇯🇵
🇯🇵
Chciałam napisać dokładnie taki sam kom 🤣
@@detta1 czy ty przypadkiem nie jesteś spokrewniona z takim pewnym kolesiem (nikt go nie zna) Harrym Potteram? XD
@@darkmagic4717 Może....
Choć tu mam nazwę jaką mam, to jestem Julie Tonks , siostra Dory ✌️
Dlaczego flaga Japonii?
@@PanDiaxik jak jestes chlopakiem to niezrozumiesz xD
Kiedy straszne historie😂 albo chore sny widzów 🤨
Dzięki za 240 like to mój rekord🥰
Tak chore sny widzuw
Chore sny!
Miałem 1000 na planecie faktów z filmu zrobionego pod reklame jakiś walk
Sny
straszne historieee
Moja szkolna historia:
Mam bardzo fajnego nauczyciela od Religi, i on ogólnie praktycznie na każdej lekcji robi śmieszne rzeczy np wchodzi na ławkę po obraz i mało nie zwala się z ławki, ale mniejsza przejdźmy do sedna. I ostatnio chyba chciał usiąść na biurku, ale chyba za szybko to zrobił i jakby się poślizgnął na tyłku i zamiast usiąść się położył 😅😅
Moja szkolna historia:
Siedziałam sobie z moją psiapsi na doradztwie zawodowym no i Pani jak zwykle na początku mówiła nam co będziemy robić w trakcie lekcji. Jak już skończyła, podeszła do biurka i zanim jeszcze usiadła na krześle poślizgnęła się i upadła na tyłek popychając krzesło, a ono przejechało przez całą długość klasy, wszyscy zaczęli się śmiać, a Pani wstała zażenowana i po chwili znów kontynuowała XDDDD
Wszyscy uważali, że dobrze jej tak, bo nikt jej nie lubi
Mam nadzieję, że będę na odcinku ^^
Pozdrawiam Papryk
Moje ulubione serie, na które czekam:
#StraszneHistorie
#OkresoweHistorie
#ChoreSnyWidzów
Moje ulubione to okresowe i chore sny widzów, straszne też... Ale mniej
Racja to najlepsze serię
Ok re so we
Uwielbiam wszystkie tylko strasznych nie lubię
Szkolna historia: bo mam takiego gościa z anglika i on wgl wytłumaczy nam coś, skończy, i juz sie nie odzywa, jednym słowem jest nieśmiały. I raz cala klasa ma lekcje chłopcy oczywiście drą sie i ten facet sie tak wkurzył, ze rzucił krzeslem a ono sie połamało
PS to krzeslo przeleciało obok mnie :(
Pozdro dla widzów i sorki za rozpisanie się/Patryka nie pozdrawiam XD
Nie, ale myślałam wtedy ze ten gościu we mnie rzuca
Plis daj na odcinek❤
Moja historia:
Kiedyś jak miałam lekcje plastyki i muzyki, to było chyba w siódmej klasie. Właśnie po lekcji muzyki poszłam razem z koleżanką na korytarz i stanęłyśmy przy drziwach od toalety dla nauczycieli. Tak nas wkurzała ta nauczycielka, że zaczęłyśmy ją wyzywać i się z niej nabijać. Myślałyśmy, że nikogo w toalecie nie ma, aż nagle otwierają się drzwi i z niej wychodzi ta nauczycielka. Tak nas razwaliła jej mina, że zaczęłyśmy się śmiać jeszcze bardziej. Nigdy tego nie zapomnę XD
Pozdro dla Ciebie Papryk i dla kurki Marysi
Szkolna historia młodszego brata mojej przyjaciółki: brat mojej przyjaciółki był na lekcji angielskiego . Lekcja jak lekcja na jej początku nic się nie działo ale potem nauczycielka z niewiadomego mi powodu ( Bff mi nie powiedziała) zaczęła żucać książkami i zesztyami po calej klasie a nawet tak się wkurzyła że podniosła ławkę i trzasneła nią o podłogę.
Pozdrawiam Cię paprykarzu i kurkę Marysię
Papryk: historia z tego tygodnia , o to bardzo nie dawno
Na konentarzu: 3 miesiące temu
Moja historia
Jak bylam w przedszkolu wybraliśmy się na plac zabaw, no i zjezdzalam sobie z kolezankaą razem na zjezdzalni i taka upośledzona ania wsuneła się do nas, ja spadłam z tej jakże wysokiej zjezdzalni i lezalam tam okolo 3 minut, moje okulary roztrzaskane ja leże jak placek z obolałymi plecami(naszczęście nic powarznego się nie stalo) A pani mówi Aniu uważaj! A ja takie no zajebiście!
Pozdrawiam Panią Małgorzatke!
11:17 ta mina to złoto XD
Faktycznie xD
Coś w niej jest xD
Moja historia:
Kiedyś na historii pan mi mówi że ostatnio usypiam na lekcjach (bo historia mnie tak średnio interesuje) i moja koleżanka z ławki mówi że to przez narkotyki a pan na to "zmień dilera" XDDD
5:36 o kochany, to ja jestem wyjątkiem
Ja mam nauczycielke z histerii, oraz Panią z chemi haha
Ja mam nauczycielkę z histy
Same
@xXBorixonXx_YT_PL dokładnie
tez
Też mam
U mnie w szkole mam tylko 2 panów nauczycieli
Moja historia szkolna:
Wracając z kina przechodziliśmy przez tory nasz nauczyciel stał na boku i nas pilnował (nie wiedziałam że to on, zapuścił brodę i mial piaskowy płaszcz) Ja patrzę sie na niego i mówię do mojej koleżanki: Jezu co za menel się do nas przyczepił
Ogólnie to nie byl zły ale do teraz jak widzi mnie na korytarzy to mówi Jezzuuu co za menel tu wszedł
Moja przypałowa historia:
Kiedyś moja klasa miała zastępstwo na muzyce, chłopacy jak to chłopacy gadali i byli niegrzyczni. Pani się wnerwiła i rzuciła w jednego z chłopaków kredą. Na co jeden z chłopaków zaczął się śmiać a pani:
- co cię tak śmieszy?
- No bo pani tak śmiesznie żyłka na czole wyszła.
Cała klasa zaczęła się śmiać a chłopak miał iść do dyrektora ale zamiast do dyrektora poszedł do domu xdddd
Pozdrawiam ciebie i kurkę Marysie🐤
znowu umarłam ze śmiechu 🤣🤣🤣
Nie moja przypałowa historia ale ją widziałam: Na lekcji historii pani postawiła dla jednego chłopaka jedynkę bo nie miał pracy domowej, a ten stał z taką naburmuszoną miną a pani do niego:
- nie pżezywaj mnie w myślach.(powiedziała to oczywiście dla beki)
Na co cała klasa wybuchła śmiechem razem z panią, ale u nas to była normą bo pani często tak ,,Żartowała"
Pozdrawiam Ciebie i kurkę Marysie ♥️
Moja przypałowa historia szkolna:
Na lekcji organizacyjnej z fizyki Pani zaczęła omawiać co musimy umieć na daną ocenę.
Pani zaczęła, mówiąc na ocenę niedostateczną (1) musicie umieć podstawowe wzory. A na dopuszczającą? - zadała pytanie. „No humaniści to nie jest fizyka kwantowa”
Po czym dała podpowiedź wzory zapisujemy ...
Po chwili niezręcznej ciszy i chyba załamania nauczycielki odpowiedziałam: DŁUGOPISEM?
Haha - w tej chwili możesz się śmiać😉
PS. Pani chodziło o symbole
No to ja mam historie z wczoraj. Otóż na lekcji siedziałam z kolegą w ławce obok parapetu i on nagle zauważył pająka. Wziął go na ręce (bo nie był to jakiś straszny pająk tylko taki mały) i się nim bawił pod ławką XD Po jakimś czasie pani ogarnęła że jeden z jej uczniów zamiast jej słuchać zajmuje się czymś innym i kazała mu pokazać co trzyma w dłoniach. Więc on wstał, dodał tylko: ,,jeśli się pani nie przestraszy to pokażę” i ruszył z pająkiem w jej stronę. Niestety po drodze wpadł om do mojego plecaka 🤦♀️ ale nic z tym nie robiłam bo wiedziałam że sam wyjdzie. 3 lekcje później na chemii siedziałam w ławce z moją siostrą i nagle ona zaczęła mnie szturchać. Kiedy na nią spojrzałam była cała czerwona, trzęsła się i powiedziała tulko że na jej piórniku siedzi pająk (dodam że siostra ma arachnofobię XD) więc ja wstałam i strzepnęłam go a kiedy ten kolego który go znalazł zobaczył że pająk leży na podłodze krzyknął tylko ,,ZENEK!” I klęknął przy nim 😂 Jednak okazało się że pająk żyje więc wziął go i wyżucił przez okno 👌✌️ taka historia śmieszna XD LAJKUJCIE ŻEBY WIDZIAŁ!!😂
Moja historia:
Otóż w klasie 4 miałam bardzo agresywną mówiąc delikatnie panią... Na lekcjach normalnie przeklinała, wyzywała nas od idiotów, przy czym wręcz wrzeszczała... Ja będąc małym kurdupelkiem bardzo się bałam, to była klasa w której miałam już chodzić po szkole z plecakiem, a nie w jedej sali ze swoją półką, doszło mi dużo przedmiotów i pamiętam że granica 3 a 4 klasa to było coś okropnego dla nieprzygotowanej do tego mnie... Pewnego dnia posunęła się za daleko i zaczęła potrząsać chłopcem z mojej klasy. Nie robiła tego lekko i bardzo krzyczała. Pamiętam że bałam sięjej okropnie. Na szczęście w 5 klasie zaczął mnie uczyć inny nauczyciel- bardziej normalny. Gdy w 7 klasie doszła mi chemia, okazało się że właśnie z tą panią będziemy ją mieć... TAK PAPRYK MASZ PANIĄ OD CHEMI :)) Przed 1 lekcja się stresowałam, ale na niej zachowywała się inaczej... Była bardzo miła i naprawdę przyjemna. Bardzo się zmieniła i naprawdę nie wiem jak ale jest fajna! Cieszę się że już wie jak podchodzić do dzieci!
Mam nadzieję że będę na odc, pozdrawiam cię i kurkę Marysie !
Gdy chcesz poczytać komy ale ich nie ma bo jesteś za szybko😑😑
Japier oszczędź sobie 👍
@@marcelinamika3893 leci subik bo masz w tle mojego pieska (chodzi o rasę)
Moja szkolna historia z dzisiaj xD
Na Angielskim mieliśmy pisać "powtórzenie przed sprawdzianem", NaGLe wredny konfident powiedział
Pani od anglika że na końcu ćwiczeń są odpowiedzi do zadań. Pani chodziła po całej klasie i wyrywała te kartki.
Przez całą lekcje myślałam jak odzyskać tą kartkę, przypomniało mi się że moja kol (której nie było w szkole) ma
tą kartkę w ćwiczeniach , więc na przerwie wzięłam telefon i pobiegłam do łazienki razem z 2 innymi kol
Ogólnie to 5 minut zajęła mi dyskusja z moją kol ale udało się i jutro będę mieć odpowiedzi :>
Pozdrawiam cie Paplyk :3
Moja przypalowa historia szkolna:
Na przerwie jak gdyby nigdy nicposzłam załatwić swoje sprawy fizjologiczne do toalety. Wychodząc moja psiapsi mnie wystraszyła . myślałam że miałam zawał i odruchowo jej przywaliła mu w twarz z pięści aż jej okulary spadły i rozwaliła mi nosy dostałam za to uwagę. Ona to teraz ma na mnie focha ale to nie było specjalnie 🥺
Chciałeś nauczycielkę od chemii to proszę bardzo:
Na jednej z pierwszych lekcji chemii, koledzy którzy siedzieli ławkę za mną strasznie hałasowali. Od razu wiedziałam, że pani się zdenerwuje i wydrze na całą klasę. (Była dość wybuchowa) Jednak ona zamiast krzyknąć, wzięła kredę z tablicy i rzuciła nią w gadającego kolegę. To znaczy, chciała tak zrobić, ale nie trafiła i oberwał kolega z tyłu. Do dziś cała klasa wraz z nauczycielką śmieje się z tej akcji.
Mam nadzieję, że spodobała ci się ta historia :)
PS. Koledze nic się nie stało, Pani przeprosiła i już tak nie robi.
Pozdrawiam osoby, które mnie kojarzą :>
No i ciebie również Papryk
Moja przypałowa szkolna historia:
Pewnego pięknego dnia, siedxialam na piętrze przy schodach i pokoju nauczycielskim. Moja koleżanka siedziała na schodku i coś rysowała, ja strasznie się tym zaciekawiła i nachyliłam się nad nią opierając dłonie na udach. Po chwili się wyprostowałam i słyszę za sobą panią od chemii: "kurcze już miałam klepnąć, już miałam zrobić kto wypina tego wina" i zaczęłyśmy wszystkie się śmiać i żartować z tej sytuacji, babka jest zajebista xD szkoda że to ostatni rok
Pozdrawiam cię Papryk, kurkę Marysię i wszystkich widzów
Moja historia szkolna:
Tak gdzieś w 4 klasie mieliśmy mega dziwną panią od techniki która nawet czasem nie przychodziła na lekcje a tego samego dnia widziałam ją w galerii na zakupach. Ale do rzeczy, gdy jednak Pani spóźniona się zjawiła na lekcji to cała klasa już gadała, pani nie próbowała nas uciszyć w sposób kulturalny, słowny ale wzięła taką długą linijkę do tablicy i zaczęła nią uderzać o ławkę, huk był niewyobrażalny a linijka się złamała. Pani spojrzała na linijkę wyrzuciła ją do kosza i zaczęła uderzać dziennikiem choć wszyscy byli już cicho a uciszyła ją dopiero pani która przyszła z sali obok.
Pozdrawiam cie serdecznie Patryk, uwielbiam twoje filmy ❤️
Tak szczerze to miałam okropny dzień i chyba przez ostatnie 30 min ryczałam, ale pojawił mi się twój odcinek na głównej i od razu polepszył mi chodź troszkę się humor♡
Moja przypałowa historia:
Gdy miałam 6 lat (teraz mam 13) poszłam z mamą do sklepu (chyba piotr i paweł). Sklep był dość mały, więc mogłam sobie chodzić po całym sklepie sama. Nagle zobaczyłam na górnej półce coca-colę. Chciałam ją wziąść do rąk, a że byłam wtedy dość niska musiałam po nią podskoczyć. Kiedy ją chciałam złapać, popchnęłam ją z tej górnej półkii spadła na podłoge i nagle butelka się otworzyła i cola rozbrysnęła się po podłodze sklepu. Ze strachu uciekłam do mamy. Przepraszam jeśli jakiś praciwnik sklepu wtedy to widział i teraz to widzi. Pozdrawiam Ciebie i kurkę Marysię!
100% historia prawdziwa!!!
5:22 co próbowałeś zagrać? Mi się to kojarzy z piosenką Morskie Opowieści haha
O to ty😅
@@lianxve No ja we własnej osobie haha
Moja przypałowa historia:
Kiedy byłem w 7 klasie (teraz jestem w technikum ) razem z moim klegom dostaliśmy chalange otworzyć wszystkie okna w szkole. Kiedy robiliśmy to zadanie przy pokoju nauczycielskim urwało się okno. Staliśmy tam minutę a muj kolega wyskoczył przez nie (to było na parterze) i uciekł ze szkoły.
Pozdrawiam Ciebie i Kurke Marysie
Byliśmy całą klasą na 3 dniowej wycieczce. Ośrodek był ok. 50 km od naszej szkoły, więc pojechaliśmy tam rowerami. Ja i moja walnięta bf zawsze mamy pecha. Gdy przyszłyśmy do stołówki były tylko wolne miejsca przy stole chłopaków (byłyśmy ostatnie i musiałyśmy tam usiąść). Nie miałam nic przeciwko, dopóki ogórki nie zaczęły pływać w rosole i nie podano nam wapna zamiast soku. Na ognisku znowu dostaliśmy te ogórki. Ja z bf i kol zakopałyśmy je,bo były ochydne, a każdy musiał wziąść co najmniej 1. Następnego dnia, kiedy było jasno, zebraliśmy się koło tego miejsca gdzie było ognisko i okazało się że cała klasa wpadła na pomysł z zakopaniem ogórków. Miny nauczycieli były bezcenne.
Pozdrawiam ciebie, kurkę Marysię i SPD (SPECJALNĄ PLACÓWKĘ DEBILI-czyli moją szkołę)
Moja historia:
Chodzę do klasy z moją przyjaciółką a do równoległej chodzi mój brat bliźniak (ja chodzę do klasy z rozszeżonym angielskim) tydzień temu poszłam do klasy mojego brata żeby pogadać wchodzę a tam nagla nauczycielka wchodzi za mną i drze się na mnie że nie możemy się mieszać bo jest koronawirusa. Potem do końca dnia miałam z tego bekę. Chłopcy z mojej klasy mają WF razem z nimi xD.
POZDRAWIAM CIEBIE I KURKĘ MARYSIE
Moja przypałowa historia:
Raz na wf przypomniał mi się taki trend z Tik Toka, który polegał na tym, że ktoś ustawia się do drugiej osoby plecami, spadając i sprawdza czy ta go złapie. Także mądra ja (xd) postanowiłam to sprawdzić na mojej przyjaciółce , ale mnie nie złapała (co było oczywiste, bo nawet na mnie nie patrzyła kiedy to robiłam) i spadłam na ziemię i bolało.
Moja przypałową historia szkolna,: był 7 września, miałam wf ale zapomniałam maseczki. Gdy miałam wejść do szatni zatrzymał mnie Dziad od wf i wyrzucił mnie ze szkoły że nie mam maseczki, więc pojechałam maseczkę wróciłam do szkoły ale zgubiłam maseczkę i znowu mnie wyrzucili, znowu się wróciłam do domu szukałam maseczki ponad pół godziny, znalazłam wróciłam, a okazało się że miałam odwołana ostatnia lekcje i był już koniec🤦 pozdrawiam
Szkolna historiaa:
Moja pani od historii zawsze jak jej ktoś przeszkadzał na lekcji (rozmawiał albo coś) to rzucała kreda w nas żeby był spokój i po pewnym czasie zaczęliśmy jej przynosić te kredy a ona ze prawidłowo i młodszym klasą mówiła że w końcu oni się nauczą aportować te kredy
1:38 Papryk: mówi "Zapraszam na kolejną reklamę"
Yt 5 sekund później: Skoro tak mówisz *włączają reklamę Millenium*
A mi włączyli reklamę " ApARtu,,
Kiedy straszne?
Oby nigdy więcej xD
Tylko pls nie róbcie gównoburzy ok po prostu nie lubię strasznych XDDD
@@pandua7196 +1
Dzisiaj się poryczalam bo byłam gnębiona w szkole ale jak zawsze potrafisz rozśmieszyć i poprawić dzionek, dzięki
Moja szkolna historia:
Przez pandemie, w mojej sql powiedzieli, że nie można przychodzić na lekcje, jak jest się np przeziębionym.
Potem kichłam na lekcji Polskiego, a pani powiedziala, że nie mogę przychodzić do szkoły jak jestem chora i że mam zostać w domu XDDXD
Pozdrawiam papryk!
Może masz uczulenie na polski 😂
Moja historia:
Mamy nowego pana od biologi i mamy takiego michała w klasie,kiedy była przerwa siedziliśmy w klasie i michał chciał sie popisać przy klasie i zaczoł walić w szafke szafka prawie sie przewróciła. A pan nawet na to nie zwrócił uwagi. Wiem że pewnoe nie jestem na odc ale pozdrawiam cie i życe zdrowia 🌈🥺👉🏻👈🏻
Moja przypałowa historia szkolna (z przed tygodnia)
Była lekcja wosu i pan nam coś dyktował i nagle zobaczyliśmy naszego nauczyciela od historii na dachu i oczywiście cała klasa zaczęła mu machać, a on nam odmachał. I od razu mówię (a raczej piszę) ta historia jest prawdziwa
Jeżeli to będzie na odcinku (w co wątpię) to pozdrawiam moją klasę i nauczyciela od historii
Moja przypałowa historia sprzed 3 dni: Chodzę aktualnie do 7 klasy, od jakiegos roku podoba mi sie moja nauczycielka geografii. I ostatnio ludzie z mojej klasy usiłowali jej to powiedzieć. Najpierw patryk zaczął jej gadać że podoba mi się jej styl XD Potem Zuza pokazała jej film na którym mówie że jest ładna. Poszłam wyjaśnic jej sytuacje i obroniłam ludzi z klasy mówiąc że kazałam im to powiedzieć. Była na nas nieźle zła, myślała że to żart. Poszłam jej powiedzieć prawde bo nie chciałam się wkopać. Wszystko jej powiedziałam a ona to przyjęła z takim spokojem jakby to było normalne, nie umiem przestać o tym myśleć, jakaś rada?. Mam nadzieję że to przeczytasz papryk, pozdrawiam młordki, ciebie i oczywiście marysie, życze miłego dnia❤️
Na matmie ja i moja bf gadamy sobie w najlepsze. Ciągle gadamy i wydajemy jakieś szmery (wm że mamy coś nie tak z głowami😂). Ostatnio nauczycielka od matmy się odwraca i drze się "kto to był?!". Ja z bf udajemy głupki, a cała klasa momentalnie patrzy się na nas. Pani jakoś tego nie zauważyła. Po jakiś 5 minutach, mojej Kol z innej ławki spadł długopis. Pani pomyślała że to one gadały i je rozsadziła z chłopakami, a my jak gadałyśmy i śmiałyśmy się z tego że nauczycielka nas nie przyłapała. Jedyny minus że koleżanki są na nas złe.
Pozdrawiam😉
Moja pani od chemii zawsze mówi super nawet gdy mówi o ŚMIERCI...
OSTATNIO ZAPYTAŁA SIĘ CZY SLUSZELISMY O TEJ DZIEWCZYNCE CO Z OKNA SKOCZYŁA. MY tam coś wiedziismy no ale nie pamiętam już wiem że zaraz po tym ONA powiedziała: No sUpEr
Cieszę się że kolejny odcinek jest!
Moja przypałowa historia szkolna:
Rok temu podobał mi się taki Antek był w 7 klasie a ja w 4. Pewnego dnia mój ziomek Bartek powiedział mi gdzie Antek ma szafkę. Napisałam szybko list do niego i wrzuciłam do szafki. Okazało się że ten list trafił do starszego brata Bartka Tomka. Tomek dzielił szafkę z Antkiem i niestety trafiło się tak że to Tomek jako 1 trafił na ten list.
Okazało się też że wszystko to zaplanował Bartek bo chciał mnie spiknąc ze swoim Bratem. Od tamtego momentu unikam Tomka i Bartek ciągle chce mnie z nim spiknąc.
DZIĘKI BARTEK ZA ZNISZCZENIE MI ŻYCIA KOLEJNY RAZ!!!!
Pozdro dla czytających ten komentarz i dla ciebie Papryk
Oto moja historia: to była lekcja fizyki. Niby wszystko fajnie, ale nagle usłyszałam śmiechy na końcu sali (tam siedzieli chłopacy) pan się wkurzył i ich przesadził. Potem okazało się że jeden chłopak robił filkołki i śrubę na głowie, a pan tego nie zauważył i z tego się śmiali, co dziwniejsze ta sytuacja się powtórzyła dzisiaj, ale pan ich nie przesadził. I nie wiem z czego mam się bardziej śmiać-z tego że pan nie zauważył, czy z mojej klasy
Pozdrawiam cie Papryk
moja historia krótka ok a więc ja siedzę i ciebie oglądam nagle mój tata wchodzi mi do pokoju i powiedział z kim gadam co to za frajer a ja wkurzona krzyknełam do taty. PO PIERWSZE TO NIE JEST FRAJER!!! PO DRUGIE NIE GADAM TYLKO OGLĄDAM!!! PO TRZECIE WYJAZD Z MOJEGO POKOJU !!! tata wyszedł z pokoju przestraszony trzaskając drzwiami . PO CZWARTE NIE TRZASKAJ DRZWIAMI!!!! pozdrawiam wszystkich
Moja szkolna historia:
Z kilku sal mam widok na pola przed szkołą. I na tych polach codziennie o 9 wychodzi krowa się paść na tym polu. I ogólnie chyba jest moją przyjaciółką jest bo zawsze jak jej macham to ona się patrzy w moją stronę. Jest tylko jeden problem. Otóż nie znam jej imienia. Ale na razie mówię jej "krówko". Dobrze kończę już bo zadanko jeszcze muszę napisać. Pozdrawiam cieplutko każdego oglądającego i ciebie Patryk.
Moja historia szkolna:
na lekcji Fizyki mówiliśmy o cząsteczach czy czymś tam. ( mam srasznie słabą pamięć xd) I pan mówi w jakiejś tam temperaturze zamarza krew i coś tam jeszcze, i wrącił się kolega z klasy i mówi " czli człowiek nie będzie mógł się ru*ać ( mał na myśli ruszać). Cała klasa zaczeła się śmać razem z panem.
jak będe na odc(co z moim szczęściem się na pewno nie zdarzy) to podrawiam ciebie i kurkę marysie
Moja przypalowa historia Zamarz imię i nazwisko
( stała sierpnia dziś )
Pani na lekcji wosu pyta się mojej koleżanki kim chce w przyszłości być. Ona odpowiada ze ratownikiem wodny. Pani się pyta jakie są cechy dobrego ratownika. Mój kolega mówi że musi być wysoki żeby sie nie zatopić XD . Inny kolega mówi ze mówi być cierpliwy . Pani się zaczęła śmiać ( nikt nie wiedział o co chodzi ) , pani powiedział ze musi czekać jak ktoś będzie toną i kiedy sam z wody wyjdzie 😂
Myslalam ze się zesram na lekcji 😂 dosłownie
Moja szkolna historia:
Pewnego dnia na lekcji religii pan katecheta kazał zapisać na krótką notatkę. Ja siedząc obok mojej koleżanki wybuchłam śmiechem bo napisała kościół przez prze u otwarte.
Pozdrawiam katechete, moją koleżankę i Ciebie 💗
Moja okresowa historia:
Byłam na wakacjach i pobrudziłam łóżko hotelowe XD
Moja (bardziej moja i mojej koleżanki) przypałowa szkolna historia
Pewnego razu mieliśmy zastępstwo z panią od polskiego. Jako, że wtedy mieliśmy wf nasza klasa była zajęta (u nas w szkole jedna klasa nie ma swojej klasy) wiec poszlismy na spacer. Gdy szliśmy obok nas stało drzewo z orzechami, więc ja powiedziałam do mojej koleżanki - Mai, że nie dosiegnie orzecha. Dosięgła... Przez kawałek drogi szła Z tym orzechem, lecz pózniej postanowiła go rzucić. rzuciła... Pech taki, że trafiła centralnie w plecy koleżanki... Ta koleżanka się wydarła i była zła XDD
POZDRO PAPRYK
Moja szkolna historia
Ogólnie to zmienili nam wychowawcę i on sobie wymyślił że mamy się położyć na trawie i ułożyć z siebie klasa * A no i wtedy 8 klasa miała w-f, robiła nam zdjęcia i śmiała się to był taki cringe xd
Co XDD
Moja przypałowa historia :
Siedziałam z moją koleżanką na lekcji polskiego , było mega duszno i Pani od polskiego zabroniła otwierać okien ALE otworzyła drzwi, dla mojej koleżanki zrobiło się słabo miała czerwone oczy i łzawiła, dwa razy odpłynęła ( zemdlała) ja nawet nie wiem jak ją obudziłam, Pani miała na to zupełnie wywalone i jak gdyby nigdy nic prowadziła lekcje. Po 25 minutach w końcu zauważyła i kazała nam iść do pielęgniarki, ja z moją psiapsi zanieśliśmy ją. (tak przy okazji po drodze upadła na ścianę). Puźniej jej tata przyjechał i wszystko było git c:
Prosze bardzo bym chciała być na odc.
Moja nauczycielka od chemii powiedziała, że uczymy się o kwasach beztlenowych, a ja wyszłam z sali w okularach przeciwsłonecznych i po 15 minutach wróciłam z energetykiem (obok naszej budy jest lidl i żabka). Gfy pani to zobaczyła, powiedziała "Maja, usiądź jak dopijesz i zaposz temat z tablicy".
Pozdrawiam Papryka i Maryśkę ❤❤❤
Oglądamy!
Moja historia z tego tygodnia
Siedzialam sobie z koleżanką na przerwie na ławce i robiłyśmy zdjęcia na snapie. Na tej ławce siedziały jeszcze 2 dziewczyny i 2 chłopaków. W pewnym momencie przyszedł taki chłopak i zaczął tą ławką tak bujać i jeden chłopak który na niej siedział też zaczął się bujać na boki. Usłyszeliśmy takie pęknięcie i ławka się pod nami zarwała. Na szczęście całą sprawe widziała nuczycielka i potem na lekcje przyszedł dyrektor i zabrał tych chłopaków i musieli coś tam podpisać .
Pozdrawiam 😂
Potwierdzam byłam tam i widziałam tą piękną ławke ś.p. chodze z tą dziewczną do szkoły😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀😀
wstawiles ten film w moje urodziny, dzieki temu tez poprawiles mi humor ^^
Moja przypałowa historia szkolna :
Pewnego razu w szkole siedziałam w klasie koło mojej "koleżanki " ktorej nie lubię ,schyliłam się po coś do plecaka i tak pierdłam ,że niestety ona to usłyszała, miała taki wzrok,że nie wiedzialam co miałam zrobić .Byłam bardzo zawstydzona ,a skończyło się na tym ,że był dzwonek a ja chodziłam zawstydzona XDDDD
(obciach fest )
Będę na odcinku pleaseeee 🥺
Jak byłam w 5 klasie (teraz jestem w 7) to mój kolega z byłej klasy (bo zmieniłam sql) chuśtał się na krześle na lekcji matematyki (matme mamy z wychowawczynią) no i ten jakoś tak się pochylił do tyłu że zjechał z krzesłem pod ławkę. Na początki była cisza a potem wszyscy śmiali się z niego przez jakieś 5 minut.
Pozdrawiam ciebie i kurke marysie :3
Moja szkolna historia:
Pewnego piątku mieliśmy mieć zastępstwo z panią od historii na dwóch matmach. Ale ponieważ nasza historyczka jest wicedyrektorką i jest strasznie zajęta i nieogarnięta, to nie przyszła do nas. Po połowie pierwszej lekcji stwierdziliśmy, że zwijamy z lekcji. No i z dziewczynami poszłyśmy na pizzę xd. A potem wróciłyśmy na wf i pani od sklepiku nas straszyła że wicedyrektorka widziała jak wychodzimy ze szkoły podczas lekcji. Jednakże żaden z nauczycieli nigdy nie zwrócił nam na to uwagi xd, prawdopodobnie nikt o tym nie wie, a to było rok temu. A dzisiaj całą klasą zwinęliśmy z edb xd Papryk życz mi powodzenia żeby nie było przypału xd pozdrowionka dla marysi i mojej debilnej klasy
Moja przypałowa historia ze szkoły :
(ps.była dość niedawno)
Była 15 minutowa przerwa więc poszłam z przyjaciółką do sklepu po lizaka, zaczynały się lekcje gdy już wracaliśmy (trwała 5 minut)
Wchodząc na teren szkoły zauważyłyśmy że jest apel i szybko poszłyśmy tyłem na plac, udało nam się i nikt nas nie przyłapał
Apel był o tym że nie wolno wychodzić za teren szkoły do sklepu i o tym żeby młodsze roczniki nie chodziły na palarnie (ps. Chodzę do technikum)
Niektóre osoby dostały naganę dyrektora
Mi i mojej przyjaciółce dało się przemakać i nikt nie zauważył
Pozdrawiam cię Patryk i wszystkie mordki ❤️❤️❤️❤️❤️❤️
Szkolny przypał XD :
Był początek polskiego, pani zaczynała lekcje, a ja se coś tam rysuje. NAGLE upadła mi kredka i ja położyłam się na krześle zwisłam renką, i ją podniosłam. Położyłam na ławce i chwilę jeszcze leżałam, gdy chciałam się podnieść to walnęłam czołem o oparcie od dołu ( mam nadzieję że wiesz o co mi chodzi XD), więc szybko złapałam się ławki, a ona na mnie zleciała. Oczywiście wszyscy się patrzą, nauczyciel się pyta co się stało, a ja się zaczełam śmiać. Taka reakcja na stress. Mój kolega co siedzał obok mnie wszystko opowiedział, ale to nie jest najlepsze. Bo najlepsza jest reakcja ludzi z mojej klasy, prawie wszyscy takie,, Pomogłabym/Pomógłbym, ake jest ****** I nie wolno się dzielić ''
Pozdrawiam cb, kurkę Marysię i oczywiście moich koachanyk classmates ( nwm jak po polsku ;-;)
Oto moja historia, która zdarzyła się niedawno...
Była religia, a ksiądz wyszedł z klasy bo coś załatwiał. Spadła mi temperówka na ziemię i przychyliłam się tak mocno w prawo ( w tym czasie wszedł ksiądz) aż ześlizgnęła się z krzesła. Zauważyłam, że wszedł ksiądz więc wzięłam szybko temperówkę i usiadłam, a on pyta się:
- Dobrze się czujesz?
Na co odpowiadam:
- Nie
Klasa miała bekę z tego xD
Pozdrawiam cię papryk i Marysię ✌️
Dzisiejsza historia :)))
Dwa dni temu poklucilam się z bff
a ta żeby mnie upokorzyć dzisiaj zaczela się na mnie drzeć na polskim ja na nią później też. Przez pól lekcji bolalo mnie serce a pani gdy dzwonila po moją mame ja się wypaćkalam z krzesla .😂😂😂
Szczepanikov: o komentarz z tego tygodnia
Komentarz: trzy miesiące temu :p XD hehe
taki chłopak z naszej klasy bujał się na krześle i nagle się wywalił i walną głową o moją ławkę a pani na to : uważaj bo następnym razem możesz rozbić glowę o ławkę a wtedy odkupujesz dziewczyną książki i zeszyty i kontynuowała lekcje XDDD
Moja szkolna historia
Wszystcy mnie shipują z chłopakiem z którym siedzę w ławce (wszystcy siedzą chłopak i dziewczyną żeby niby nie gadać) no i ten chłopak prawdopodobnie się we mnie zakochał a ja nic do niego nie czuję nawet go nie lubię bo mnie wkurza no i tera nwm co mam zrobić..
Papryś pomóż ♥️
Historia mojej koleżanki ze szkoły:
Zamaż nick i zd profilowe
Na lekcji w-f moja koleżanka kłóciła się z Panem od w-f na temat nie dysponowania na tej lekcji on mówił że nie możemy zgłaszać nie dysponowania ona powiedziała że "Przynajmniej raz w miesiącu można zgłosić nie dysponowanie" (potkreślr w mojej klasie jest 20 dziewczyn xd) A Pan powiedział do mojej koleżanki "Czy ty sobie jaja robisz?" A ona powiedziała "Że tak robi jaja sobie" i od tamtej pory zdobyła przezwisko jajo (ją śmieszy przezwisko jajo xd)
Pozdrawiam ciebie Patryk i Kurkę Marysię
To nie jest moją przypałowa historia ale mojej koleżanki z klasy
To było dwa lata temu. U mnie w szkole na przerwach chłopacy zwykle siadają na schodach, gadają, grają w gry itp. Moja koleżanka chciała zejść ze schodów ale noga jej się poślizgnęła, i poleciała pomiędzy chłopaków i jakoś dziwnie sobie mogę wykręciła że skręciła sobie kostkę i miesiąc chodziłam w specjalnym bucie. A najlepsze że nauczyciele nie zdali sobie z tego sprawy póki nie zobaczyli tego jak kuleje. Spryskaj jej czymś takim co zmniejsza opuchliznę i zadzwonili po jej rodziców.
Pozdrawiam
Moja przpalowa historia że szkoly:
Był początek lekcji angielskiego, musileismy się zalogować na stronkę którą pani "wynalazla" i stworzyła tam grupę. Moja koleżanka z którą siedzę niewiedziela w ogóle co ma zrobić więc wstałam z krzasla i jej pomogłam (sama się teraz zastanawiam dlaczego wstałam z krzesła a nie się przysunęłam) i gdy już jej pomogłam to chciałam usiąść na krzesło gdy nagle runęłam na ziemię, zamiast użalać się ze coś mnie boli zaczęłam się dławić ze śmiechu cała klasa nie wiedziała o co chodzi xd a ja tłumacząc że nie wiedziałam że krzesło jest tak daleko
Serdecznie pozdrawiam🥰😄
Ale mi humor poprawiłes, dziękuję
Moja historia : Mam kolege hmm nazwijmy go Hubert i on wyszed sali treningowej na korytarz i wrócił bez...no zgadnijcie bez czego bez koszulki i zaczął mnie ganiac po sali ale pan od wf go zatrzymał i ochaszanił . pozdrawiam ciebie i twoja famili papryk :3 ( mam nadzieję że będe na odcinku takie moje małe marzenie :'3)
Przypałowa historia:
Tydzień temu pani poprosiła mnie do tablicy. No więc podeszłam i zaczęłam robić zadanie. Nagle zza pleców usłyszałam "źle to robisz", byłam zestresowana i pomysłałam, że to moja koleżanka i powiedzialam " cicho bądź". Kiedy się odwróciłam zdalam sobie sprawę z tego, że to była pani.... PRZYYYPAŁ
Pozderki
Moja przypałowa historia ze szkoły : Mój nauczyciel co ma na nazwisko Krysa wchodzi po schodach jak ma z nami lekcje na samą górę (my mamy piwnice jako szatnie parter i 2 piętra) więc jak wchodził na ostatni (czyli jak szedł do naszej klasy) to wszyscy krzyczeli jak szedł " Czerwony alarm idzie!!!" Albo "Krysa idzie!!!!" A byliśmy w 4 klasie a teraz jestem w 5!! LAJKUJCIE ŻEBY WIDZIAŁ!!!! POZDRAWIAM CIEBIE PAPRYK I KURKE MARYSIE
Chcę podkreslić, że zawsze miałam problemy z żołądkiem. Chyba w 2 klasie, na lekcji w bibliotece, brzuch zaczął mnie boleć więc schyliłam się żeby wyjąć z plecaka wodę. Do tej pory nie wiem jak to się stało, ale przy moim plecaku były wymioty. Tak. Zwymiotowałam w klasie nawet o tym nie wiedząc. Wtedy moja wychowawczyni zadzwoniła do mojej mamy, a ja musiałam to sprzątać chociaż byłam osłabiona i ledwo wstałam. Cała klasa była w szoku i czułam na sobie ich wzrok, a przez następny tydzień bali się do mnie podejść żebym na nich nie zwymiotowała.
5:57 Czy to możliwe, że uczy nas ten sam nauczyciel?....
Było kilka dni przed przerwa świąteczną, chłopacy z klasy coś odwalili(już nie pamiętam co to było), mój nauczyciel od historii był na nich zły i żywo gestykulując coś im tłumaczył. Na biurku po jego lewej stronie lezal taki ładny wieniec z igliwia, z 15 cm figurką bałwana z cienkiego szkła na środku, gdy pan po raz kolejny machnął ręką trafił w tą figurkę, a jej odpadła głową, która poszybowała w stronę ławek, a że siedziałam z przodu, to upadła akurat na moją ławkę i się potyka na takie malutkie i ostre kawałki które po odbiciu się od ławki trafiły we wszystkich hah, pozdrawiam, może trafię na odcinek
3:48 dziś rzuciłam telefonem odbił się i mam pęknięta szybke :')
Omgg mi wczoraj zbili telefon w szkole bo gościu popchnął jakiegoś chłopaka i wleciał na mnie a telefon miałam w ręce i mi spadł :') jak się domyślasz nie mam szkła hartowanego 😅
@Julia Piątkowska ojejciu :CC
@@plumbubble9683 ale o tyle dobrze że mam odszkodowanie i mi naprawią za darmo
Moja historia szkolna:
(Na Twoje życzenie mam historię z Panią z Fizyki)
Nasza pani pewnego razu wkurzyła się na klasę 8 i ogólnie była wkurzona (ja z 7 i pierwszy raz mamy z nią lekcje więc no) i w pewnym momencie wkurzyła ją jedna osoba z naszej klasy więc zaczęła mówić "Zaraz wam pokaże jak wygląda fizyka w prawdziwym życiu na (Imię tego chłopaka)" i kiedyś stara 8 klasa mówiła o tym że ta nauczycielka rzuciła z pety w ucznia kredą i miał ranę na czole.
Szalona nauczycielka nie powiem, że nie.
Pozdrawiam ciepło Papłyk i dziękuję za przeczytanie historii
Moja przypałowa historia
Nasza wychowawczyni (nauczycielka od polskiego)
Miała tendencje że jak ktoś gadał to rzucała w niego długopisem tak mocno
I pewnego dnia siedzę z moim kolegą I gadamy I mi przed oczami przeleciał długopis I trafił w mojego kolegę heh
Moja historia jest z lekcji geografii mamy od tego przedmiotu strasznego pana.
Pewnego dnia uświadomiłam sobie że kocham swojego kolegę (teraz już nie to było tylko zauroczenie) ale na lekcji moja psiapsi pisała do niego liścik (do tego w którym się zauroczyłam) o treści "kochasz (moje imię)? " gdy jemu to wysylala pan zabrał ten liścik i przeczytał ja z psiapsi zaczełyśmy się śmiać i pan razem z nami potem pan powiedział że zachowa ten liścik na pamiątkę. Mam nadzieję że będę na odcinku. Pozdrawiam cb, discorda i moją psiapsi jeśli oglądanie filmik . 🐔🐔🐔🐔
Ogólnie mam w klasie takiego kolege, który wygląda tak jak ty tylko 10 lat młodszy, i jak mu wysłałam zdj ciebie i podpisałam je ,, Paczaj to ty za 10 lat xdddsfdsd,, i od tego czasu robie mu na złość i codziennie jak razem chodzimy do szkoly to mu pokazuje twoje filmy.
Nie lubił mnie za to, że cie do niego porównuje ale jakos mu przechodzi powoli...
Kocham cie Babryk
Moja historia z e lekcji. *generalnie ja się strasznie stresuje na angielskim, co ma swoje skutki*
Ostatnio na lekcji Pani mnie zapytała, ja zaczęłam czytać zdanie, ale się w połowie zgubiłam i dodałam jakąś randomową końcówkę, polacam
A druga historia, jeszcze z marca, nie zauważyłam że się nie wyciszyłam i kichnełam, a pani: (zrób kobiecy głos) oho! Ktoś tu chyba chory😂
Przytulas dla Papryczka i pozdrowienia dla widzów
Ps. Lajkujcie żeby widział
Cześć Patryk ,po prostu chciałabym się podzielić moją historią z wczoraj.
Gdy byłam w domu i oglądałam na telefonie usłyszałam coś dziwnego , patrzę za okno a tam pies który złapał kurę.Zawołałam mamę żeby jej pomogła(bo ja się bałam tego psa) i mama odgoniła psa a kurę włożyła do kurnika . Myślę że pomogłam kurce(czy jak to się tam odmienia) i od dzisiaj będę się starać pomagać jej jak innym kurom . Pozdrawiam ✌🏻😊
Ok moja szkolna historia:
(teraz mamy lekcje cały czas w jednej sali, nawet zajęcia komputerowe) dodatkowo mamy nowego nauczyciela właśnie z informatyki, ma takie fajne siwe - wręcz białe włosy i brodę i wąsy i wygląda prześwietnie XD
No i ogólnie chłopacy z mojej klasy się rzucali kulkami aluminium, aż w końcu doszło do tego że rzucali się butelkami z wodą i... starym telefonem jednego z nich. Właśnie tym telefonem dostałam w plecy
TROCHĘ BOLAŁO
Ale najlepsze w tym wszystkim jest to, że Pan miał wywalone i gapil się cały czas w telefon, nadal nie rozumiem jak on tego nie zauważył jak byliśmy bardzo głośno XDDD
Pozdro Papryk ❤️
Pozdro wszystkich którzy to przeczytali 👉🏻👈🏻❤️
Moja historia:
Była akurat przedostatnia lekcja, mojej koleżance zrobiło się słabo więc zgłosiłyśmy do nauczycielki że wyjdziemy na czas przerwy na dwór gdyż higienistki nie było. Gdy wracałyśmy spowrotem do sali z dworu jedną z koleżanek złapała woźna za rękę i się darła co my robimy na dworze jeśli mamy jeszcze lekcje, gdy wszystko jej wytłumaczyłyśmy uciekłkyśmy. Na następny dzień dostałyśmy od woźniarek miano gówniar z 301 :)
Pozdrawiam Patryyk
Moja trochę przypałowa szkolna historia:
Ogólnie mam insulinooporność i akurat byłam bardzo nieodpowiedzialna i zjadłam czekoladę od przyjaciółki przez co chciało mi się spać. Na fizyce, gdy pani coś tłumaczyła, trochę zasypiałam; miałam zamknięte oczy i pani powiedziała do mnie przed całą klasą "halo, nie śpimy", przez chwilę nie ogarnęłam że to do mnie, a gdy otworzyłam oczy zobaczyłam że cała klasa się na mnie gapi xD
A ja ogólnie jestem typem osoby co nie dogaduje się z ludźmi, więc czułam straszny cringe xD
Pozdrawiam Ciebie Papryk i kurkę Marysię
Apropos discorda, wbiłam, popisałam, pogadałam i bardzo polecam, mega ludziki są 😇🌺
Moja przypałowa historia dziejąca się minute temu
No więc mam w domu kolekcje puszek po monsterach (mam już z 36 różnych ) i moja siostra chciała zabrać mi telefon żeby mnie przestraszyć moim głośnikiem (tylko z moim telefonem jest zesparowany) i gdy mnie usłyszała machnęła ręka po ten telefon i strąciła mi (około bo dokładnie nie widziałem) 16 - 17 więc jej uderzyłem tak że aż upadła (na moje łóżko) zaczęła płakać i poszła do mamy a ja wziąłem tyle niewygnieconych puszek ile mogłem (5) i zamknąłem się w łazience. Mama krzyczy żebym wyszedł a siostra w kijem od bilarda (dostałem na urodziny i mam bilard na korytarzu tuż obok drzwi do łazienki) dobija się i wali w drzwi. Schowałem puszki pod ręczniki papierowe w szafce i nwm czy mam wychodzić czy nie
Pozdrawiam kurkę Marysię x2 i cb x 18
Edit: puszki te co upadły są powyginane
2 edit: nadal siedzę w łazience
Dalej tam siedzisz? xD
@@grzegorzbaranski9768 tak, niestety
@@kaxpi_s1mp oj współczuję 😞 dawaj to cie stamtád wezmę ( nwm jak bo latać nie umiem niestety xD)
Mój zarąbisty nauczyciel chemii chciał zrobić z nami jakiś eksperyment i podpalił ławkę XDDDDD
Patryk: czuje się jak Prokop
Me z tym nazwiskiem: o wow moje nazwisko pojawiło się u szczepanikova na filmie jestem sławna
Xd