W Babimoście służyłem w wojsku w jednostce lotniczej ,lotnictwa myśliwsko szturmowego w latach siedemdziesiątych w 1971 roku dokładnie , koło Kargowej pełniłem służbę wartowniczą czasami , kiedyś wypożyczyłem w niedzielę konia z jednostki w Babimoście i wierzchem dojechałem do jakiegoś jeziora pobliskiego , niestety nie wiem do dzisiaj jaką to jezioro miało nazwę.
Bardzo ciekawa historia,a czy znasz jakieś ciekawe historie z Nowej Wsi Zbąskiej,Kościeczyna,Babimostu,z dawnego pogranicza?może jakiś film.Dziękuje za materiał pozdrawiam.
W Babimoście służyłem w wojsku w jednostce lotniczej ,lotnictwa myśliwsko szturmowego w latach siedemdziesiątych w 1971 roku dokładnie , koło Kargowej pełniłem służbę wartowniczą czasami , kiedyś wypożyczyłem w niedzielę konia z jednostki w Babimoście i wierzchem dojechałem do jakiegoś jeziora pobliskiego , niestety nie wiem do dzisiaj jaką to jezioro miało nazwę.
Świetny materiał, pozdrawiam i mam nadzieję że nie zabraknie tematów do tworzenia kolejnych filmów :)
Dziękuję Panie Robercie za Ten materiał
Ale historia.świetny materiał👍👍👍👍w tamtym rejonie przy stawie 10 i w lasach sa okopy z jednej i drugiej str.moze jakas opowieść jak powstawaly itp?
Prosze o kontakt roberto1201@wp.pl
Moja mama z rodzicami i rodzeństwem w Lipcu 1945 roku mieszkali w tym pałacu w Przetocznicy.
Proszę o kontakt. roberto1201@wp.pl
Bardzo ciekawa historia,a czy znasz jakieś ciekawe historie z Nowej Wsi Zbąskiej,Kościeczyna,Babimostu,z dawnego pogranicza?może jakiś film.Dziękuje za materiał pozdrawiam.
Witam serdecznie. Dziękuję za miłe słowa. Nie nie znam żadnej historii z tamtych rejonów. Przykro mi😉
Gdyby nie Pan nigdy bym się o tej całej historii nie dowiedział...
👍