Weronika w imieniu wszystkich kobiet które przeszły takie piekło… dziękujemy Ci, dziękujemy, ze mówisz o tym głośno. Z doświadczenia… zmień błagam zamki w drzwiach
@@rexxart6500 czy pieklo musi byc takie, ze ktos Cie bije do nieprzytomnosci i gwalci? To co przezyla Szusz, i wiele innych dziewczyn, ja tez, to tez jest pieklo. Gadanie "inni maja gorzej" to najgorsze co mozna powiedziec. To umniejszanie czyichs krzywd.
Pamietam filmy kiedy leżałaś w szpitalu ze złamaną nogą. Zaczęłam się temu panu „przyglądać”. Miałam nieodparte wrażenie, że czuł się jak ryba w wodzie! Byłaś od niego poniekąd zależna, bo na miejscu był tylko on. Mógł być przez chwilę bohaterem! Niezastąpionym, podziwianym, a twoją rolą miała być wdzięczność i zachwyt nad jego postawą. Tyle, że on zachowywał się tak, jakby należał mu się za to conajmniej złoty medal i miejsce na podium, a to był jego zasmolony ludzki obowiązek. Koszmarny typ. Bardzo się Weroniko cieszę, że wracasz do siebie i wierzę, że już nigdy żaden człowiek nie zaszczuje cię w ten sposób. Ściskam, pozdrawiam i mocno tulę.
Weroniko, proszę Cię przemysl rozwód z orzeczeniem o winie. Jeśli tego nie zrobisz, typ za jakiś czas dalej będzie chciał od Ciebie pieniądze.... W postaci alimentów, jako że wiedzie mu się gorzej. Jeśli chcesz się odciąć to tylko rozwod z orzeczeniem o winie. Proszę Cie przemysl to i porozmawiaj o tym ze swoim prawnikiem.
Tez to chcialam napisac. Tylko to da Weronice spokoj na zawsze. Powinna to przemyslec aby po raz kolejny nie dac mu się. Aby byc tym razem krok przed nim, aby byc madrzejsza po szkodzie.
Dokładnie tak. Teraz jesteś silniejsza, możesz spróbować ponownie porozmawiać z prawnikiem o rozwodzie z orzeczeniem o jego winie. Po co masz mu przez kolejne 5 lat płacić alimenty? Przemyśl to, bo jeszcze możesz.
Ale serio, co Cię to obchodzi czy będzie płacić alimenty czy nie? Nawet jeśli, to wierzę, że dla Weroniki jest to NAJLŻEJSZA z możliwych opcji, a pajac pajacem pozostanie, nawet gdyby żadnych alimentów nie było, to on sobie jej tak szybko nie odpuści. Na tym to polega :)
Masz prawo MÓWIĆ, nikt nie może zamykać Ci ust. Myślę, że Pan Tomasz czuje, że tonie i zaczyna panikować, próbuje chwytać się czegokolwiek, czyli np. straszenia Cię. Czuje, że wymyka mu się to spod kontroli, atakuje na oślep bo jest tak przestraszony. Boi się zdemaskowania przed innymi, o Ciebie się nie bał bo myślał, że ma nad Tobą władzę. Bądź silna, nie pozwól się złamać ❤️
Oczywiście, że narcyz się mści. Każda była partnerka to „wariatka” i to będzie powtarzał wszystkim osobom w jego otoczeniu. Trzeba pamiętać, że narcyz to ciężko zaburzona/skrzywiona osobowość. Przytulam Cię, Weronika i jestem z Tobą.
Oglądam Szusz bardzo długi czas. Odkąd Tomek częściej pojawiał się w filmach zrobiłam sobie przerwę. Widać było odrazu że nie jest człowiekiem godnym zaufania.. Sztucznie się zachowuje i próbuje na siłę pokazać się z jak najlepszej strony co czasami wyglądało żenująco. Szusz jesteś silną, bardzo mądra i dobra osobą. Z całego serca życzę Ci jak najlepiej ❤️ pozdrawiam
Kiedy pierwszy raz zobaczyłam Tomka już wiedziałam że jest PO WSZYSTKIM ten człowiek ma coś takiego dziwnego w sobie i w wyrazie twarzy. Im częściej zaczął pojawiać się w filmach to ja zrezygnowałam z oglądania. . stwierdziłam że ten kanał stracił to "coś" i miałam nosa. A teraz fajnie Panią znowu widzieć - pięknie Pani w tych włosach 🙂🙂🙂
Oglądałam Cię od początku. Przestałam oglądać bo czułam się niekomfortowo widząc zachowanie owego Pana. Myślę, że dużo oglądających Cię wtedy osób miało podobne odczucia. Zastanawiałam się wtedy czy to tylko ja to tak odbieram, a Ty wiesz że on może się zgrywa, a naprawdę jest inny. Teraz wszystko wyszło i wiem, że wtedy intuicja mnie nie oszukała. Trzymam za Ciebie kciuki i wierzę, że odnajdziesz szczęście, nie ważne czy z kimś czy jako singielka, ale ważne żebyś była szczęśliwa 🍀
Wiele osób pisze, że "ale po co wyciągać brudy i opowiadać o tym w internecie". Ja jestem wdzięczna, że o tym opowiadasz, nie byłam nigdy w takiej sytuacji i jest to dla mnie ostrzeżenie na przyszłość. Myślę, że Twoje filmy mogą pomóc wielu osobom.
Skoro opowiadamy o swoim życiu w pozytywnym słowach to i też pokażmy jak coś się nie układa. Tu ludzie pokazują swoje życie to pokazują więc niech ludzie też wiedzą że jak kręci się filmiki to nie zawsze jest cudnie tylko że każdy z nas ma problemy zdrowotne, życiowe itp.
Kiedy mój partner mnie bił a ja płakałam i nie mogłam dojść do siebie ,to zawsze do mnie mówił :popatrz na siebie do lustra jak wyglądasz wariatko!!! Życzę Tobie aby każda Twoja rana się szybko wygoiła i abyś w miarę możliwości mogła rozpocząć normalne pełne radość życie
Oglądam Cię od początku istnienia kanału, ale z czasem przestałam oglądać filmy bo Tomek był dziwny, na maksa irytujący, jego gadka nie do zniesienia a Ty przy nim jakaś inna, nienaturalna. Teraz znowu widzę tą kobietę sprzed 10 lat tylko z dużym bagażem doświadczeń. Każdego dnia czekam na Twój film. Przesyłam dużo siły i wsparcia!
Mój narcyz jak zmieniłam zamki i wywaliłam z domu, to przez okno wszedł w nocy, pijany ofkors. Weroniko, wygrałaś te batalię💖😘💖 Jesteś cudowna. Chylę czoła za ostatnie posunięcie. BRAWO🤝👏👏👏
Trzymaj sie Weronika . Jestes teraz dla wielu wsparciem a my twoi widzowie bardzo ci dziekujemy za super porady . Dzieki i trzymam za ciebie kciuki zebys Byla w zyciu szczesliwa i nigdy wiecej taki czlowiek niestanol na twojej drodze.
Niech ten karakan się już więcej nie ośmiesza i da Ci spokój. Trzymaj się, jesteś bardzo dzielna i mocno wierzę w to, że wszystko wkrótce wróci do normy ❤️
Kurdupel nie może przeżyć, ze skończyła się studnia bez dna, zagraniczne wakacje, zakupy w drogich butikach, restauracje, będzie teraz siedział i żarł pizzę z Biedronki i płakał w poduszkę za Tobą! Jesteś supergirl❤️
Ogladam Cie 3 lata. Bardzo zadko komentuje. Najczęściej w momentach w których nie wytrzymuje tego ludzkiego jadu. Od razu zaznaczę mam kochającego męża który jest dla mnie wsparciem. Odkąd słucham co mówisz az nie mogę uwierzyć że ktoś może komuś taka krzywdę zrobić. Ktoś z kim byłaś tyle lat. Przykro mi, że musisz sie z tym mierzyć. My widzowie będziemy z Tobą. Nie damy się tak łatwo. Dobry człowiek ma wsparcie. Tak to Ty ❤
Nie oglądam Cię długo, dopiero od tego roku ale przysięgam że gdy jeszcze nagrywałaś z nim to czułam że ten człowiek jest delikatnie mówiąc walnięty a Twoje reakcje w tych filmikach to była odpowiedź na jego zachowanie. Dobrze że świat się zmienia i mówi się więcej o zachowaniach niszczących w związku, że kobiety już wyszły z szafy i mają większą świadomość. Wspierajmy się bądźmy dla siebie lepsi❤️
Dziękuję Ci za Twoją szczerość. Ta szczerość dowodzi Twojej sile i odwadze. Szanujmy swoje serce, swój czas i spokój. Miłość ma być naszym ukojeniem, a nie wieczną wojną toczoną w imię "polepszenia i zmiany". Ratować możemy siebie samych, kiedy jeszcze jest co zbierać z naszej psychiki. Trzymaj się ciepło :*
Weronika najbardziej utkwił mi moment kiedy byliście na Mazurach ..mówiłaś mu że byłoby super gdyby choć raz zrobił Ci kawę do łóżka ..na co on się oburzył ..strzelił focha ..przemieścił się z fotela na narożnik i powiedział że się obrazil...po czym wyszedł z domu ..ciągle wyśmiewanie o pojemniki które są na pomidory podpisane takie bzdety byle udowadniać że masz coś z głową itp..ciagle udowadnianie że jesteś tą głupsza a on najmądrzejszy ..często było widać że mu przerywałas i zaczęłaś coś mówić na inny temat bo czułaś że się zaczyna rozpędzać z tymi toksycznymi gadkami ..i wiele wiele innych sytuacji..było to bardzo niefajne niepokojące i przykre...ale nie martw się to wszystko minie...masz teraz więcej wiedzy o zachowaniach ludzkich i doświadczenia...lepiej być samemu mieć święty spokój niż znosić fochy jakiegoś zjeba który niszczy wszystko i wszystkich wokoło.SPOKOJ JEST NAJWAZNIEJSZY Poza tym też było bardzo widać jaki to len...widać że nierób ...i laluś nastawiony tylko na korzyści ..za dwa lata będziesz się śmiać ..przerobisz to wszystko i wyjdziesz ze wszystkiego z sukcesami trzymam kciuki ..i pamiętaj o SILE KOBIET.♥️🎀💪
Bardzo dobrze ze o tym mowisz. Podziwiam- ja nie mialam sily. Im wiecej osob z takimi zasiegami bedzie mowilo o takich typach tym wiecej osob bedzie wspieralo zamiast doszukiwalo sie czy nie "przesadzasz" albo w ogole zmyslasz, jak juz znajdziesz odwage i sile zeby cokolwiek komukolwiek powiedziec. Prawdopodobnie rozumie Cie tu wiecej osob niz bys myslala. Kazdy normalny, dojrzaly czlowiek ma tez swiadomosc, ze o niebo lepiej byc samej niz tracic zycie i zdrowie na niewlasciwa osobe- takze nie przejmowalabym sie komentarzami w stylu kpin z rozwodu i calej sytuacji. I na koniec jeszcze napisze, to, co sama potrzebowalam uslyszec bedac w miejscu w ktorym Ty jestes- ze to sie kiedys skonczy. Teraz jest ciezko, jeszcze jakis czas bedzie. Ale jak juz wszystko zamkniesz, przejdziesz terapie, twardo nie bedziesz wpuszczala jego i tego typu osob do swojego zycia, to z czasem to odejdzie i bedzie tylko jednym z wielu wspomnien, a Ty bedziesz zyc swoim zyciem z calkowicie zajmujacymi Cie innymi sprawami niz on i ta historia. Radosc tez wroci, cos co bedzie wywolywalo usmiech na Twojej twarzy tez nastapi. To jest kwestia kilku lat. I tez jak sie nie szuka nikogo na sile tylko polubi sie siebie sama i swoje towarzystwo, to dopiero wtedy mozna poznac kogos z kim bedzie fajnie dzielic zycie- a nie je komus oddac czy chciec wziac jego. Czego bardzo Ci zycze i trzymam kciuki, zebys to wszystko uwaznie przeszla i wyciagnela z tego to, co za pare lat bedzie dla Ciebie sila i madroscia.
Wszystkim, którzy mają doświadczenie życia z narcyzem polecam książkę "Dlaczego nikt nie widzi, że umieram". Mocna, ale pomaga uporządkowac myśli, dostrzec też problem (u siebie i u bliskich, których trzeba ratować)
Wiesz Weroniko, zdecydowałam napisać się ten komentarz, gdyż wierzę że wszystko co nas spotyka nie jest przypadkowe. Trafiłam tutaj w tym roku, świeżo po traumatycznym rozstaniu z narcyzem. Pierwszym filmem jaki obejrzałam był właśnie ten o Twoim rozstaniu z Tomkiem. I zaczęłam oglądać Cię codziennie, odkrywałam myśli od tego wszystkiego na te parę chwil z Tobą i cieszyłam się że chociaż wtedy nie myślę... Po obejrzeniu tego dlaczego się rozstaliście, popłakałam się. Oglądałam i mówię do Siebie, Boże tylko nie to... Wiem co to znaczy taka relacja, zakończenie jej i potworny ból i niedowierzanie w to co się stało.. w to co może zrobić Ci inny człowiek, osobą która kochasz całym sercem. Ja miałam tak silny stres pourazowy że przez dwa miesiące nie mogłam wejść do swojego mieszkania, bo widziałam tam tylko Jego.. Przykro mi że Ciebie to spotkało również, ale wierzę że nasze decyzje były dobre, kiedyś ból minie, zbudujemy coś naprawdę, nie na niby, trwałego i będziemy szczęśliwe.. życzę Ci wszystkiego co najlepsze, jesteś fantastyczna Kobieta ♥️
Kiedyś staniesz na nogi,oprzesz się nimi twardo o ziemię i będziesz wiedziała, że jesteś nie do pokonania. Uciekłam ponad 10 lat temu... nocą. Zabierając ubrania i dokumenty. Jestem szczęśliwa. Mam wszystko,czego potrzebuję. Spełniam marzenia. Gdy dotykam ex , nie robi to na mnie żadnego wrażenia. Pozdrawiam serdecznie.
Szuszku, jak część dziewczyn tutaj piszących, oglądałam Twoje filmy jeszcze przed erą Tomka, przestałam jak z nim byłaś, wróciłam jak zaczęłaś kręcić sama, nie dla sensacji, ale dlatego ze wróciła jakaś część Ciebie którą kiedys polubiłam. Przykro mi i żal tego, że tyle czasu żyłaś w takim związku, że musiałaś zmagać się z tym sama przez taki czas. Dzięki tym filmom o tym jak wyglądał ten związek popychasz kobiety do refleksji, żeby zastanowiły w czym siedzą, część z nas żyje/żyło albo będzie żyło w takiej relacji, myśląc że to coś z nami nie tak. Dajesz im/nam szanse na szybsze podjęcie decyzji o rozstaniu i uwolnieniu się. W tym całej chu..tości tej sytuacji, to naprawdę wielka wartość. Nawet jeśli tymi filmami pomożesz tylko jednej kobiecie to jest to wielki sukces, bo to uratowane życie i zdrowie psychiczne kogoś. Niestety, za razem na szczęście, tych uratowanych kobiet będzie dużo więcej. Tulę mocno, jesteś dzielna!
Lepiej żyć w pojedynkę, niż z byle kim. Lepiej być samą, niż samotną w związku. Życiowy reset jest cholernie trudny i wymaga odwagi. Weronika, trzymam kciuki za twoje wyjście na prostą. I za Suszi, żeby wydobrzała. Pozdrawiam serdecznie!
Przesyłam po prostu pozytywną energię Szusz! Jesteś już bardzo daleko w swojej zmianie za co szczerze gratuluję! Z każdym dnie uwalniasz się od tego „syfu” jaki został Ci zafundowany… a z każdym dniem, tygodniem będzie to wszystko coraz bladszym obrazkiem 💕
Mam ciary na plecach, gdy o tym słucham. Niech on się ogarnie, bo może nie dociera do niego, że to karalne... Wkurza mnie gadanie typu "po co gadać o prywatnych problemach" itp. jakby życie było słodko-pierdzące. W zeszłym roku w grudniu miałam pogrzeb i mamę w szpitalu, w tym roku kolejny...pamiętam, gdy szukałam filmów na youtube, które by mnie oderwały od tego wszystkiego choć na chwilę...Gdy trafiałam na vlogi, gdzie każdy się bez przerwy uśmiecha i przygotowuje do świąt-wyłam...tak bardzo potrzebowałam tej normalności, którą zawsze znajdowałam u Pani... Życzę wszystkiego dobrego i wierze, że dobro do Pani wróci ❤
Witaj. Oglądam Cię od 2015r. To jest mój pierwszy komentarz jaki kiedykolwiek wystawiłam pod jakimkolwiek filmem na youtube. Całym sercem jestem z Tobą, trzymaj się i nie daj się Kochana,. Jesteś moją bohaterką, tak jak moja mama która też przez to przeszła z moim ojcem i też powiedziała dość. Najgorsze za Tobą. Uściski
Najgorsze jest to, że mój własny tata jest narcyzem. Wyprowadziłem się, szkody, które mi wyrządził, są nieodwracalne i teraz boję się wejść w jakikolwiek związek, ponieważ boję się, że będą tacy jak on
Co za typ. Nigdy za nim nie przepadałam, coś mi w nim nie pasowało... Ja też kiedyś miałam do czynienia z narcyzem.. Jak z nim zerwałam to nękał mnie telefonami, smsami, czułam się zaszczuta... Dochodziłam do siebie wiele, wiele miesięcy.. Na szczęście teraz jestem w normalnym związku:) Trzymaj się kochana 😘🤗Jesteśmy z Tobą
Oglądałam Cię kilka lat temu, ostatnio znowu zaczęłam, gdyż wyświetlił mi się film na stronie głównej. Jest mi przykro, że coś takiego doświadczyłaś. Mimo, iż jestem sporo lat młodsza, przeszłam rozstanie w związku z osoba uzależnioną od narkotyków - to był istny rollercoaster, raz wszystko super, a kolejnego dnia, że on nie chce mnie krzywdzić i ,że nie może na to patrzeć. To on podjął decyzję o rozstaniu i się cieszę z tego, gdyż ja nie potrafiłabym. On chociaż zaczął chodzić na terapie i widział problem, więc ma pewnego rodzaju usprawiedliwienie. Tylko mogę sobie wyobrazić, co czujesz, 10 lat związku, a on Cię świadomie manipulował, ja też byłam manipulowana i brzydzę się tym, choć to trwało rok, to po 2.5 roku zaczęłam dopiero godzić się z pewnymi sytuacjami. Ja pogrążyłam się i przedawkowywałam leki psychotropowe, żeby cały czas spać, ale musiałam się dość szybko podnieść, co mi się udało i jestem z siebie dumna. Życzę Ci spokoju i mam nadzieje, że nie winisz siebie za swoją naiwność i ,że się na to godziłaś, a jeśli tak jest to życzę Ci tego ,abyś zmieniła myślenie. Wszystkiego dobrego Ci życzę :*
Dobrze, że o tym wszystkim mówisz. Po pierwsze dodajesz odwagi innym nękanym kobietom a po drugie Tomek i inni jemu podobni muszą wiedzieć, że za wszystkie złe uczynki trzeba ponieść konsekwencje. Masz ogromną moc, którą wykorzystujesz w słusznej sprawie. Jesteśmy z Tobą!
Hej pierwszy raz piszę komentarz, na Twoją prośbę. Piszę, bo sama zmagam się ze stanami depresyjnymi i jedna z niewielu myśli, która mnie podtrzymuje w najgorszych momentach jest taka, że wszystko przemija. Pamiętaj, teraz wydaje się coś wiecznością, ale WSZYSTKO przemija. Musisz się skupić na tym aby małymi kroczkami pielęgnować swoją duszę, swoją głowę. Bądź dla siebie łaskawa, rozpieszczaj się w postaci medytacji i świadomego oddychania i przytulasów ze zwierzakami❤️
Kochana! Bardzo Ci dziękujemy za to, co robisz, bo oddajesz nam cząstkę siebie i swojego życia. Jesteś niesamowita i nie masz co w to wątpić. Ludzie potrafią wylewać jad na każdego, nie myśląc nawet o tym, co ta osoba może przeżywać w danym momencie. Ty jesteś świetną babką, Twoje filmy dużo wnoszą a ich oglądalność mówi sama za siebie. Jestem tu z Tobą, jak wiele innych osób i podziwiam Cię :) Spotkałam na swojej drodze manipulanta i gdybym nie chodziła na terapię, pewnie bym się nie dowiedziała, jaką krzywdę mi wyrządzał. Masz niesamowitą moc, trzymaj się ♥️
Dzięki Tomkowi przestałam Cię oglądać. Powiem Ci, że jego pretensjonalne zachowanie tak mi przeszkadzało. Jego chamskie odzywki do Ciebie, takie umniejszanie Tobie. To było widać i czuć... Ale każdy myśli że skoro Tobie pasuje a ja mnie wnerwia to przestałam subskrybować. Teraz wrocilam
Trzymaj się Szusz. Wiem jak trudno jest mówić o tym co nas spotkało, kiedy sami próbujemy zrozumieć i przełknąć ten ból, który nam dozowano przez lata. Jak się wyrwie z takiego związku to tak jakby się przechodziło odwyk, bo znęcanie psychiczne zostawia ślady jak każda inna forma kontroli/nałogu. Dobrze, że mgła opadła i wyłonił się prawdziwy obraz sytuacji. Wspaniale sobie z tym wszystkim radzisz i tak się cieszę, że o tym rozmawiasz i edukujesz nas jak taki związek może wyglądać od środka. Co do ex-małżonka, oj musi boleć, że prawda w końcu wyszła na jaw i ludzie dowiedzieli się z kim mają do czynienia. Oj boli, co?
@@gosiamaota7970 nie o to chodzi. Być może będzie mu wstyd przed własnymi rodzicami, ze tak się zachował. Dodatkowo ten film może pokazać rodzinie Tomka prawdziwy obraz sytuacji, a nie to co ON im powiedział o przyczynach rozwodu.
Weronika pamiętaj że w Tobie jest tyle siły, której jeszcze nie jesteś świadoma, wyobrażam sobie jak musi być Ci teraz ciężko sama pamiętam początki, przed tobą wiele wzlotów i upadków ale wiedz że dzięki nim będziesz nie do zdarcia, umocnisz się i będziesz wiedziała że dasz sobie radę że wszystkim. Po burzy zawsze przychodzi słońce i tego Ci życzę. Ludzie już w swojej naturze tak mają że wolą czasami ocenić, skrytykować, dołożyć niepotrzebna cegiełkę, niż powstrzymać się na chwilę albo chociaż próbować zrozumieć dana sytuację a jeśli nie są w stanie tego zrobić to chociaż uszanować że każdy przeżywa coś w swoim życiu każdy ma prawo zrobić to na swój sposób i każdy przeżywa emocje, wydarzenia po swojemu.
Weronika trzymaj się. Mam 27 lat i 3 lata temu odeszłam od narcyza, który znęcał się nade mną fizycznie i psychicznie przez 8 lat. Wyjechałam pod jego naciskiem " z miłości " z nim za granicę z dala od całej rodziny... W tej chwili jestem z siebie dumna, ze dalam rade od niego odejść i znalazłam w sobie sile 😀 jestem szczesliwa i tego wlasnie Tobie życzę 🥰 cokolwiek teraz się dzieje niedlugo przyjdzie lepszy czas 😍 Pozdrawiam i przesyłam uściski😘 Angelika
Zmień zamknij w mieszkaniu jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, miałam kiedyś niemiłą sytuację z narcyzem...nie spodziewałam się że może coś zrobić pod moją nieobecność w mieszkaniu
Hej Tak Pani Tatiana jest rewelacyjna. Ogladałam Ją od rakiegos roku połtora i warto wiedziec, zeby w przyszłości byc silna a nawet komus pomoc. Moc uścisków - jestes super babeczka !!!!!
Dotarłam do końca filmu no i się poryczałam. Nigdy nie wątp w siebie, w to, jakim jesteś człowiekiem. Nigdy nie trać wiary w swoją siłę, bo jest GIGANTYCZNA. Teraz może być Ci bardzo źle, ale życie sie toczy dalej, niezależnie od nas i w końcu przyniesie Ci ukojenie, spelnienie i spokój. I jeszcze jedno- NIE JESTEŚ SAMA. Mogę Ci to pisać od dziś każdego dnia!
Jesteś mega dzielna Weronika. Super, że chodzisz na terapię. Wyjdziesz z tego wzmocniona. Ja jestem najbardziej poruszszona tym, że jest w Tobie tyle dobroci i szczerości. Wierzę, że dobro do Ciebie wróci. Ściskam Cię mocno i przesyłam pozytywną energię.
Nóż w kieszeni się otwiera, kiedy pomyślę co musiała Pani przechodzić przez człowieka, który niegdyś był całym Pani życiem. Jakie to smutne i rozczarowujące, że dorosły człowiek tak się zachowuje. Życzę dużo wytrwałości i szczęścia. I nie, nie była Pani głupia czy naiwna. Pani po prostu kochała, a niestety miłość bywa ślepa. Pozdrawiam 🤗
Brawo! 👏 Szkoda,że musiało się tyle złych rzeczy wydarzyć. Ale wyszłaś z tego wszystkiego z super mocą! Wygrałaś życie, wygrałaś siebie! Podziwiam. Siła to Ty 🙂
Hej Weronika, oglądam od lat, nigdy nie komentuje, ale tym razem zrobię wyjątek. W głowie mi się nie mieści przez co przechodzisz i bardzo Ci współczuję. Czas wyleczy rany a Ty będziesz silniejsza. Gdy przytrafia mi się sytuacja która łamie mi ❤️myślę sobie : "Widocznie los dał mi lekcje do odrobienia. Trzeba wyciągnąć wnioski i żyć dalej..." Jestem z Tobą 💪 Teraz kiedy gorzej już być nie może... Może być tylko lepiej. Wyobraź sobie, że ta droga przez męki prowadzi do szczęścia, no bo do czego innego 🙃 Pozdrawiam
Mam apel do Tomka - odpuść i nie walcz. To nie poprawi Twojego wizerunku, a tylko go pogorszy. Twoja była potrzebuje spokoju i chyba tyle możesz dla niej zrobić. Szusz - trzymaj się!
Wera...znaczy prawdziwa...Znam to wszystko i jeszcze przechodzę,ciągle z nadzieją na dobre i że "miłość znajdzie drogę tam,gdzie nie ma nawet ścieżki",tak jak tu ktoś napisał pięknie w komentarzach.Całe życie walczę o prawdę i wiem,że warto...już dwa razy zdarzył się,można powiedzieć, cud,coś co wydawało się niemożliwe,więc czekam na kolejny starając się niezmiennie trzymać moich wartości.NIECH CI,KTÓRZY ROBIĄ ŹLE KRZYWDZĄC INNYCH LUDZI NIGDY NIE WAŻĄ SIĘ ZAMYKAĆ NIKOMU UST I ZASTRASZAĆ.PRĘDZEJ CZY PÓŹNIEJ ŻYCIE WAS ZDEMASKUJE.NIE NALEŻY PIĘTNOWAĆ LUDZKICH REAKCJI NA KRZYWDĘ I MÓWIENIA O TYM CO RANI.NALEŻY PIĘTNOWAĆ TO,CO RANI I TYCH CO RANIĄ.Prawda idzie w parze z miłością.Weroniko,jestem pewna,że czeka Cię już tylko lepsze,a nawet ogrom dobra i piękna za to co robisz i co wycierpiałaś.Najgorszy jest w tym wszystkim brak empatii innych,ale wiedz,że jest wielu ludzi,którzy ją mają i mają zrozumienie dla innych.Trzymaj się swoich wartości i podążaj swoją drogą.Nigdy nie trać wiary w sens bycia dobrym,wrażliwym człowiekiem,wiary w miłość i sens mówienia prawdy..."reszta to pył i powietrze"...i jeszcze jeden cytat z tego samego filmu,z filmu "Gladiator":"Czerwień-kolor Bogów"😉😊💓🙌👏😘
Weroniko mam nadzieje, ze nowy rok przyniesie Ci więcej dobrych dni i będziesz mogła zostawić całkowicie za sobą ten zły czas. Może rzadko komentowałam, ale wspieram Cię i rozumiem przez co przechodzisz i jak Ci ciężko. Mi tez często brakuje sił, przez 8 lat byłam w związku z agresywnym psychopata, a potem 4 lata z narcyzem. Tez jestem prawdziwa idiotka… żeby drugi raz dać się tak zrobić. Straciłam nadzieje, ze wygram z depresją, a po tych wszystkich przeżyciach moja psychika jest juz tak przeczołgana i w strzępach, ze nawet nie ma czego zbierać. Pierwszy raz spędze sylwestra sama, w koncu odważyłam się odciąć od znajomych którzy byli tylko jak coś potrzebowali i teraz już nie mam nikogo.. mimo to czuje spokój i jakby kamień spadł mi z serca. Dziękuje, ze jesteś, nagrywasz i dzielisz sie z nami swoją historią ❤️
Będzie dobrze, czas wszystko poukłada. Jestem w podobnej życiowej sytuacji, zostałam sama i 2022 będzie najlepszy, dla mnie samej. Życzę tobie również by był dla Ciebie najlepszy ❤️
Pamiętaj że nie jesteś idiotką, tylko pomimo cierpienia byłaś w stanie ruszyć dalej i oddałaś komuś serce. A to jest prawdziwa odwaga, ja nie potrafię.
Jesteś gigantycznie silna nawet jeśli Ty teraz tego nie widzisz i w to nie wierzysz. Wysyłam niezmiennie cały ocean siły, wsparcia i dobrych myśli 🍀 przytulam najcieplej i najserdeczniej. Pamiętaj, że wszystko w życiu przemija, nawet najdłuższa żmija. Przyjdzie kiedyś taki moment, że znowu wyjdzie słońce i będziesz się uśmiechać. Szczerze i bez bólu szczęki. Obiecuję. Przerobiłam na sobie 💪 jesteś piękna. A w tym trudnym okresie bądź dla siebie dobra. Przytul sama siebie. Najlepsza inwestycja. Jestem i zawsze będę za Twoimi plecami. Wirtualnie ale bardzo stabilnie. Jak ściana o którą możesz się oprzeć. Siły Kochana ❤️
Nie mów że jesteś sama bo mi serce pęknie. Zobacz ile nas masz tutaj. Będziemy oglądać zawsze nawet jak będziesz pokazywała deskę do prasowania przez godzinę 😉 żebyś mogła zarabiać 😘
Przykre, że jest się z kimś, dzieli się jedno łóżko, je wspólnie, decyduje, ufa się... a wychodzi jak wychodzi. Rozstanie bez klasy totalnie... Współczuję Weronika i wielkie brawa. Silna z Ciebie babka!
Ja też komentuje pierwszy raz mimo, że oglądam Cię od dawna. Nie wiem sama co powiedzieć.... Przytulam Cię bardzo mocno i wspieram. Jesteś bardzo silna, że postanowiłaś podzielić się z innymi swoją historią i myślę że pomożesz wielu osobom. Dziękuję
Oglądam Cie juz kilka lat. Miałam kilka ciężkich okresów w życiu i przeżywałam dokładnie to co teraz opowiadasz. Ale wcześniej nie mając świadomość tego myślałam że Ciebie to co ja wtedy przeżywałam nie dotyczy. A teraz wiem ze czułaś wtedy to co ja. Jestem nadal w tym związku, tylko zachowanie identyczne o którym opowiadasz wynikało z nadużywania alkoholu przez mojego partnera. Od pół roku nie pije więc jest dobrze ale boję się czy to nie wróci.. oglądałam Twoje vlogi w tych ciężkich chwilach nie przypuszczając ze cierpisz tak ja ja. Jestes dzielna i odważna dziękuję Ci ze jesteś dla nas ;)
Kochana jestem z Tobą! Podziwiam Cię że o tym mówisz, że podniosłaś się po tym wszystkim i widać że jesteś już w lepszej formie mam nadzieję że teraz będzie u Ciebie już tylko lepiej. Ściskam mocno i pozdrawiam serdecznie kochana.
Bardzo dobrze,że mówisz o tym głośno. Jakby nie było to nadal temat tabu w społeczeństwie tym bardziej, że narcyz dobrze manipuluje wszystkim i wszystkimi.
Dużo wiary i siły życzę. Chciałabym gorąco polecic książki psychiatry Alexandra Lowena, twierdzi on ze wszystkie traumy które człowiek przeżył w swoim życiu są zapisane w ciele, wiec konieczna jest praca z ciałem zeby tych traum się pozbyć, nie wystarczy skupienie się tylko na psychice. Jego książki otworzyły mi oczy na wiele spraw. Bardzo bardzo polecam!
Bioenergetyka - [ nie mylić z bioenergoterapią ], to kierunek psychoterapii, który wzbogacił psychoanalizę o aspekt „pracy z ciałem”. Alexandera Lowena ( ur. 1910)można uznać jako twórcę Bioenergetyki. Najistotniejsze aspekty tego nurtu to umysł, ciało i procesy energetyczne.
Tomek miej chociaz odrobine klasy na koniec i odwal sie. Zachowujesz sie jak zakompleksiony, maly chlopczyk. Odejdz i daj zyc. Pozdrawiam cie Weroniko i trzymam kciuki zebys sie uwolnila raz na zawsze ❤️
Kochana twoja otwartość i odwaga to dla osób krzywdzonych wielkie wsparcie....ale Pamiętaj że po burzy i deszczu zawsze wychodzi słońce. Niech jak najwięcej tego słońca bedzie juz teraz od zaraz....dobro wraca więc nie ma innej opcji. Dziękuje że jesteś i ja też jestem i wspieram całym sercem!
Hej Szuszku, podziwiam Cię, ja nie miałam siły tłumaczyć innym jak to wyglądało z nim w związku.. kiedy dotarłam do momentu, gdy nie mogłam wstać z łóżka, albo płakałam, to słyszałam, że jestem leniwa, że mam coś nie tak z głową i powinnam się leczyć.. zero empatii, byle jak najbardziej dowalić. Myślałam, że bez niego zostanę nikim, a okazało się, że bez niego w końcu jestem sobą. Dziękuję Ci za te wszystkie filmy i trzymaj się, jestem całym sercem z Tobą. ❤
Jestem cały czas w ogromnym szoku,że Tomek okazał się takim egocentrykiem bez empatii.Szkoda tych lat spędzonych w takim związku. Całujemy Cię i wspieramy ❤️
Hej Weroniko! Jesteś dzielna, piękna i mądra. Po tym filmie nic i nikt nie zmieni mojego dobrego zdania o Tobie. Owacje, oklaski na stojąco... to mało. Twoje ciężkie doświadczenia, a przede wszystkim fakt, że o nich mówisz - pomagają i pomogą setkom, tysiącom ludzi. Osobiście nie doświadczyłam związku z narcyzem, ale już wiem jak się przed nim uchronić. Dziękuję, że jesteś. Trzymasz życie w Swoich rękach, teraz sięgaj gwiazd. Pozdrawiam serdecznie!
Trzymaj się, myśle ciepło o Tobie. Wierze , ze wszystko wyjdzie na prostą. Kobiety maja w sobie ogromna siłę i Ty tez ja masz. Wierze, ze jeszcze wiele piękny, radosnych dni przed Toba. ♥️
Jestem z Tobą widać, że się podnosisz samo nagranie tych filmów jest tego dowodem potrafisz o tym mówić ,a kiedyś na pewno tak nie było jest to na pewno duży krok w Twojej terapii zobaczysz kiedyś dojdziesz do takiego momentu, że będziesz uważała to za lekcje życia i pewnie zostanie to w Tobie bo jest to straszne przeżycie ale niestety w życiu tak bywa, że spotyka nas coś co zostawia nam rysę ale sprawia tez że jesteśmy tym kim jesteśmy . Ja wiem, że to co najpiękniejsze jest przed Tobą ♥️ . Bo jak sama mówiłaś życie to sinusoida.
Generalna rada dla ‘przebudzonych’ jest taka by nie łudzili się, że kiedy wszystko narcyzowi wytłumaczą, co robi źle, na czym jego narcyzm polega, dadzą kolejna (trzecią, czwartą,... dziesiątą) szansę’, będą go jeszcze bardziej kochać, zaapelują do jego serca i sumienia, to on się dla nich zmieni.... Nic z tych rzeczy. Apelowanie do serca i sumienia nie ma sensu, bo tam, gdzie powinno być to serce i sumienie u silnie zaburzonego narcyza jest czarna otchłań, ukryta pod neurotycznym podejściem do życia i zbroją interesownej kalkulacji. Narcyz o silnie zaburzonej osobowości nie zmieni się tak ot, bo go o to poprosisz.( polecam blog wyplątać się z sieci narcyza )
8:22 aż mi się przykro zrobiło, masakra.. Do tanga trzeba dwojga i tu nie mam zamiaru nikogo chwalić albo negować. Rozwód to prywatna sprawa, ale jeśli nadal trzeba dawać do zrozumienie drugiej osobie, że ma się odczepić i mówić, że się JUŻ nie boi to rozumiem, że to nie zemsta, a publiczne stwierdzenie i kropka, bo już nie wie się w jaki sposób wytłumaczyć, aby spie***ał.
Kochana ogladam Cie od lat z przerwami jak zaczelas sie wlasnie z Tomkiem pokazywac tzn. Kiedy on sie zaczal pokazywac. Mega Cie podzwiam ze jestes w stanie o tym mowic i pomagac innym kobietom. Masz w sobie ogromna sile i niezapominaj o tym. My tu jestesmy wszystkie i kazda z osobna dla Ciebie. A na swiecie mamy 4 mld mezczyzn i Ja z calego serca Ci zycze zeby on Cie odnalazl, bo zaslugujesz na to co najlepsze. Buziaczki ze Stuttgartu #powerwoman ❤️❤️❤️❤️
Cofnęłam się do Twoich starszych filmów, gdy jeszcze razem nagrywaliście i wierz mi nie mogłam na niego patrzeć. Dobrze, że Wasz związek to już przeszłość, tylko teraz niech Ci nie uprzyksza życia, bo to Ty możesz go ukarać i to nie " milczeniem". Pozdrawiam
Wiem doskonale co przezywasz, bo zakończyłam związek z takim człowiekiem kilka miesięcy temu. Niesamowite jak oni są do siebie podobni w zachowaniach. Po swoim rocznym związku, ale niestety bardzo intensywnym próbuje pozbierać się do dziś. Zastanawiam się nad terapią, bo bardzo się zmieniłam i mówią mi to znajomi. Mój partner próbował odciąć mnie od wszyskich. Notorycznie mi coś wmawiał. Doprowadził mnie do stanu gdy nie byłam w stanie podnieść się z łóżka zalana łzami. Doszła na sam koniec przemoc fizyczna. Sprawdzał każdy mój krok i mimo, że wszystko kontrolował to i tak mi wmawiał różne dziwne rzeczy. Obrzydliwi ludzie, trzeba od nich uciekać jak najdalej bo zabijają pomału w okropnych mękach. Bardzo Ci współczuje. Wiesz co najgorsze jest to, że ja swojego partnera bardzo bardzo kochałam i byłam w stanie skoczyć za nim w ogień a on perfidnie mnie oszukiwał. Okłamywał mnie na każdym kroku i to czasami w tak podstawowych rzeczach, że by nigdy nikomu to do głowy nie przyszło, że można w takich sprawach kłamać. Przegrzebal mi wszystkie rzeczy nie miałam nawet odrobiny prywatności (doszło do tego, że chodził za mną do łazienki) przeczytał moje pamiętniki, wszystkie moje smsy, był zazdrosny o każdego i zaczął grozić moim dawnym kolegom. Śledził mnie … można wymieniać bez końca. Jak sobie to wszystko przypominam to chce mi się płakać. Weroniko ślę moc uścisków i jestem z Tobą myślami 🌹
Weroniko, trzymaj się dzielnie! A ten cyniczny, żałosny dupek niech wreszcie zrozumie, że Cię stracił już na dobre, że wszystko zniszczył i pracował na to na naszych oczach. Siła jest kobietą ❤
Co prawda przechodziłam przez coś nieco innego i nie wiem, co teraz dokładnie czujesz to mimo wszystko wirtualnie mocno przytulam i bardzo trzymam za Ciebie kciuki! Może brzmi to oklepanie, ale ja wierzę, że po każdej burzy wychodzi słońce i mimo, że teraz nie jest łatwo to jestem przekonana, że się z tego podniesiesz milion razy silniejsza i bardziej pewna siebie. Daj sobie czas, tyle ile potrzebujesz i nie przejmuj się co myślą inni, bo nikt nie zna całej prawdy tak jak Ty! Jesteś super babką i nigdy nie daj nikomu sposobności byś w siebie zwątpiła ❤ you go girl!!!
Przez dwa lata bylam w takim związku. Mój były pewnego dnia jak był pijany powiedział mi prosto w oczy, że mnie zdradził bo "nie mógł już wytrzymać". Przeplakalam całą noc. Następnego dnia, kiedy zapytał dlaczego z nim nie rozmawiał i mu powiedziałam o tym do czego mi sie przyznał to usłyszałam "Ja nic takiego nie powiedziałem". A jak się ze mną kłócił i wyzywał od najgorszych i widział mnie zapłakaną to jedyną jego reakcją był tekst "spójrz na siebie jak ty wyglądasz taka zapłakana, nie mogę na ciebie patrzeć. Ktoregos dnia po prostu go zostawiłam bo zdałam sobie sprawę, że za często myślę o tym zeby z bólu zrobić sobie krzywdę. Kiedy po kilku latach spotkałam kogos komu mogłam zaufać dostalam wiadomość od byłego z jego specjalnie założonego konta. Jedna wiadomość po 5 latach od rozstania sprawila ze trzeslam sie z nerwów. Dzisiaj od trzech miesięcy jestem szczęśliwa żona mężczyzny który mnie wspiera i pokazał jak naprawde wygląda milosc. Weronika podziwiam cie za sile która masz, wspolczuje tego co przeszłaś i wspieram Cię całym sercem. Jesteśmy z Tobą i jeżeli jest cokolwiek czym my jako widzowie możemy Ci pomóc to mów o tym wprost tak jak dzisiaj. Przynajmniej chociaz w taki sposób będziemy mogli pokazać Ci jakie masz wsparcie i dodac sił. Trzymaj się i pamiętaj... my nie upadamy, my podnosimy koronę 😘😘😘😘
Trzymaj się. Ja tez przechodzę przez toksyczny zwiazek i nie wiem jak z niego wyjsc. Twoje filmiki duzo mi pomagają i mam nadzieje ze kiedys zdobede sie na odwagę i odejdę. Pamiętaj że w zyciu nic nie dzieje się bez powodu i kazda sytuacja to lekcja. Przyjdzie dzien w którym uśmiechniesz się i powiesz JESTEM SZCZESLIWA A TO CO ZŁE JUZ ZA MNĄ. Trzymam mocno kciuki za ciebie
Weronika jesteśmy z ciebie dumni jak cholera , masz prawo mówić co chcesz pamiętaj , najwidoczniej ten ktoś co czegoś zazdrości czego on nie ma JESTEŚMY Z TOBA
Podjęłaś najlepszą decyzję w swoim życiu, wszystko co teraz będzie i tak jest lepsze od tego w czym tkwiłaś.Ściskam Cię mocno i przesyłam masę pozytywnej energii, trzymam za Ciebie kciuki i wspieram najmocniej 💝💝💝
Dzięki za te ostatnie filmy, za odwagę o mówieniu o tym wszystkim publicznie, za mówienie o pomocy psychologicznej. Dzięki Tobie sama się odważyłam pójść po pomoc. Tak jak pewnie wielu innych widzów oglądałam Cię pare late temu, potem przestałam i teraz wróciłam. Teraz te filmy po rozstaniu znowu ze mną rezonują. Nie przejmuj się głupimi komentarzami. Każdy się wymądrza jeśli to nie chodzi o jego własne życie. A tez prawda jest taka, ze najczęściej hejtuja kobiety, które same są uwikłane w toksyczne związki ale nie maja odwagi nic z tym zrobić. Brawa za odwagę i siłę żeby zmienić swoje życie, żeby mówić o tym głośno, żeby pokazywać też gorsze chwile. Bardzo mi przykro, ze to Cię spotkało. Pamiętaj, ze nigdy nie jest za późno żeby zacząć coś od nowa, żeby zmienić swoje życie. Nie traktuj tych 10 lat jako porażki, niech będzie to lekcja, niech będzie to doświadczenie z którego wyniosłaś wnioski na przyszłość. Trzymam za Ciebie kciuki!
Kochana, nagrać taki materiał to trzeba mieć " jaja" a ten pan ich niestety nie ma. Wielki szacun dla Ciebie. Pozdrawiam i wspieram z całego serca. Bardzo ładnie wyglądasz.
Kochana jesteś mega silna, a po tym wszystkim masz jeszcze ogrom wiedzy i nie dasz sobie już nigdy nikomu wejść na głowę i oczu zamydlić. TY sobie ze wszystkim poradzisz, odbudujesz pewność siebie i samopoczucie, odkujesz się finansowo, a ten kurdupel zostanie ze zrytym łbem i 150 parami butów w ramach podniesienia samooceny i nigdy nie zbuduje szczęśliwego, normalnego związku!
Drogi Tomaszu-Jesli to czytasz, a na pewno czytasz: idź pan stąd i daj pan spokój. Zajmij się pan sobą bo straszeniem na ig,że "tak tego nie zostawisz" potwierdzasz tylko, że z ciebie kawał g..ja. Nikt nie jest ślepy i głuchy a tymbardziej głupi i potrafimy sami/same wyciągać wnioski. A wniosek jest jeden :to z tobą jest problem.
Weronika w imieniu wszystkich kobiet które przeszły takie piekło… dziękujemy Ci, dziękujemy, ze mówisz o tym głośno. Z doświadczenia… zmień błagam zamki w drzwiach
Dokładnie. I poczytaj o Chrisie Wattsie
Otóż to Kochana dobrze mówisz bo nie wiadomo kiedy może się pojawić pod drzwiami
Nawet nie wiecie co to jeszcze piekło w życiu
@@rexxart6500 czy pieklo musi byc takie, ze ktos Cie bije do nieprzytomnosci i gwalci? To co przezyla Szusz, i wiele innych dziewczyn, ja tez, to tez jest pieklo. Gadanie "inni maja gorzej" to najgorsze co mozna powiedziec. To umniejszanie czyichs krzywd.
Pamietam filmy kiedy leżałaś w szpitalu ze złamaną nogą. Zaczęłam się temu panu „przyglądać”. Miałam nieodparte wrażenie, że czuł się jak ryba w wodzie! Byłaś od niego poniekąd zależna, bo na miejscu był tylko on. Mógł być przez chwilę bohaterem! Niezastąpionym, podziwianym, a twoją rolą miała być wdzięczność i zachwyt nad jego postawą. Tyle, że on zachowywał się tak, jakby należał mu się za to conajmniej złoty medal i miejsce na podium, a to był jego zasmolony ludzki obowiązek. Koszmarny typ. Bardzo się Weroniko cieszę, że wracasz do siebie i wierzę, że już nigdy żaden człowiek nie zaszczuje cię w ten sposób. Ściskam, pozdrawiam i mocno tulę.
Weroniko, proszę Cię przemysl rozwód z orzeczeniem o winie. Jeśli tego nie zrobisz, typ za jakiś czas dalej będzie chciał od Ciebie pieniądze.... W postaci alimentów, jako że wiedzie mu się gorzej. Jeśli chcesz się odciąć to tylko rozwod z orzeczeniem o winie. Proszę Cie przemysl to i porozmawiaj o tym ze swoim prawnikiem.
Dokładnie tak samo myślę . Powinien dostać nauczkę .
Tez to chcialam napisac. Tylko to da Weronice spokoj na zawsze. Powinna to przemyslec aby po raz kolejny nie dac mu się. Aby byc tym razem krok przed nim, aby byc madrzejsza po szkodzie.
Dokładnie tak. Teraz jesteś silniejsza, możesz spróbować ponownie porozmawiać z prawnikiem o rozwodzie z orzeczeniem o jego winie.
Po co masz mu przez kolejne 5 lat płacić alimenty?
Przemyśl to, bo jeszcze możesz.
Ale serio, co Cię to obchodzi czy będzie płacić alimenty czy nie? Nawet jeśli, to wierzę, że dla Weroniki jest to NAJLŻEJSZA z możliwych opcji, a pajac pajacem pozostanie, nawet gdyby żadnych alimentów nie było, to on sobie jej tak szybko nie odpuści. Na tym to polega :)
zrób to dla wszystkich kobiet, ktore sa w takim zwiazku. pokaz ze sie da! poradzisz sobie! i dasz nadzieje innym kobietom
Masz prawo MÓWIĆ, nikt nie może zamykać Ci ust. Myślę, że Pan Tomasz czuje, że tonie i zaczyna panikować, próbuje chwytać się czegokolwiek, czyli np. straszenia Cię. Czuje, że wymyka mu się to spod kontroli, atakuje na oślep bo jest tak przestraszony. Boi się zdemaskowania przed innymi, o Ciebie się nie bał bo myślał, że ma nad Tobą władzę. Bądź silna, nie pozwól się złamać ❤️
Oczywiście, że narcyz się mści. Każda była partnerka to „wariatka” i to będzie powtarzał wszystkim osobom w jego otoczeniu. Trzeba pamiętać, że narcyz to ciężko zaburzona/skrzywiona osobowość. Przytulam Cię, Weronika i jestem z Tobą.
Dokładnie.
Weroniko, to jeden z najbardziej przejmujących filmów, jakie nagrałaś. Szczery, odważny. Prawdziwy do szpiku. Wspieram. Jesteś wielka.
Oglądam Szusz bardzo długi czas.
Odkąd Tomek częściej pojawiał się w filmach zrobiłam sobie przerwę. Widać było odrazu że nie jest człowiekiem godnym zaufania.. Sztucznie się zachowuje i próbuje na siłę pokazać się z jak najlepszej strony co czasami wyglądało żenująco.
Szusz jesteś silną, bardzo mądra i dobra osobą. Z całego serca życzę Ci jak najlepiej ❤️ pozdrawiam
Też to widziałam i ZAWSZE, ale to ZAWSZE dziwiły mnie OCHY, ACHY w komentarzach na jego temat.
Miałam tak samo 🙌🏼
Kiedy pierwszy raz zobaczyłam Tomka już wiedziałam że jest PO WSZYSTKIM ten człowiek ma coś takiego dziwnego w sobie i w wyrazie twarzy. Im częściej zaczął pojawiać się w filmach to ja zrezygnowałam z oglądania. . stwierdziłam że ten kanał stracił to "coś" i miałam nosa. A teraz fajnie Panią znowu widzieć - pięknie Pani w tych włosach 🙂🙂🙂
Oglądałam Cię od początku. Przestałam oglądać bo czułam się niekomfortowo widząc zachowanie owego Pana. Myślę, że dużo oglądających Cię wtedy osób miało podobne odczucia. Zastanawiałam się wtedy czy to tylko ja to tak odbieram, a Ty wiesz że on może się zgrywa, a naprawdę jest inny. Teraz wszystko wyszło i wiem, że wtedy intuicja mnie nie oszukała. Trzymam za Ciebie kciuki i wierzę, że odnajdziesz szczęście, nie ważne czy z kimś czy jako singielka, ale ważne żebyś była szczęśliwa 🍀
Wiele osób pisze, że "ale po co wyciągać brudy i opowiadać o tym w internecie". Ja jestem wdzięczna, że o tym opowiadasz, nie byłam nigdy w takiej sytuacji i jest to dla mnie ostrzeżenie na przyszłość. Myślę, że Twoje filmy mogą pomóc wielu osobom.
Wg mnie lepiej nie pokazywać tego w filmie, to daje satysfakcję tej drugiej osobie. Czasem trzeba dumę schować i zachować klasę. Trzymam kciuki
Skoro opowiadamy o swoim życiu w pozytywnym słowach to i też pokażmy jak coś się nie układa. Tu ludzie pokazują swoje życie to pokazują więc niech ludzie też wiedzą że jak kręci się filmiki to nie zawsze jest cudnie tylko że każdy z nas ma problemy zdrowotne, życiowe itp.
Zgadzam się. Trzeba mówić o życiu takim jakie ono jest! A nie wybiórczo i tylko superlatywy. Trzeba być szczerym i autentycznym.
Kiedy mój partner mnie bił a ja płakałam i nie mogłam dojść do siebie ,to zawsze do mnie mówił :popatrz na siebie do lustra jak wyglądasz wariatko!!! Życzę Tobie aby każda Twoja rana się szybko wygoiła i abyś w miarę możliwości mogła rozpocząć normalne pełne radość życie
Oglądam Cię od początku istnienia kanału, ale z czasem przestałam oglądać filmy bo Tomek był dziwny, na maksa irytujący, jego gadka nie do zniesienia a Ty przy nim jakaś inna, nienaturalna. Teraz znowu widzę tą kobietę sprzed 10 lat tylko z dużym bagażem doświadczeń. Każdego dnia czekam na Twój film. Przesyłam dużo siły i wsparcia!
Mam takie samo spostrzeżenie
Tak tak tak. Po 100kroc tak
Też miałam takie wrażenie.
Dokładnie filmów z nim nie szło oglądać
Potwierdzam , miałam takie same odczucia .Nie piszę komentarzy a jestem tu prawie od początku .
Mój narcyz jak zmieniłam zamki i wywaliłam z domu, to przez okno wszedł w nocy, pijany ofkors.
Weroniko, wygrałaś te batalię💖😘💖 Jesteś cudowna. Chylę czoła za ostatnie posunięcie. BRAWO🤝👏👏👏
" Nigdy nie wiesz jak silny jesteś, dopóki bycie silnym nie stanie się jedynym wyjściem jakie masz" 🧡🧡🧡
Trzymaj sie Weronika . Jestes teraz dla wielu wsparciem a my twoi widzowie bardzo ci dziekujemy za super porady . Dzieki i trzymam za ciebie kciuki zebys Byla w zyciu szczesliwa i nigdy wiecej taki czlowiek niestanol na twojej drodze.
Niech ten karakan się już więcej nie ośmiesza i da Ci spokój. Trzymaj się, jesteś bardzo dzielna i mocno wierzę w to, że wszystko wkrótce wróci do normy ❤️
Ja jak zobaczyłam, że usunął wspomniany w filmie post na Instagramie,to śmiać mi się chciało 🤣
Karakan🤣🤣🤣🤣🤣A to dobre
@@dorotab3112 na tego człowieka innego określenia nie ma🤣🤣
karakan= „coś” znikomego wzrostu,łeb za blisko tylka i się rozum z gównem miesza.
Kurdupel nie może przeżyć, ze skończyła się studnia bez dna, zagraniczne wakacje, zakupy w drogich butikach, restauracje, będzie teraz siedział i żarł pizzę z Biedronki i płakał w poduszkę za Tobą!
Jesteś supergirl❤️
tez o tym pomyslalam!! bedzie zarl pizze z biedronki i pil piwerko, a do Wloch to najwyzej wroci na tydzien wloski do Lidla :D
gołodupiec zejdzie na ziemię. Werka nabijała mu klientów, te ubrania to nic wyjątkowego. Woził się za cudzesy.
+1!!💗
W punkt ! Haha ha 🤭
Ja bym tu pomyślała o pozwaniu go za przemoc i sądowym zakazie zbliżania. Masz taką możliwość gdyby było trzeba.
Trzymaj się kochana❤❤❤
Ogladam Cie 3 lata. Bardzo zadko komentuje. Najczęściej w momentach w których nie wytrzymuje tego ludzkiego jadu. Od razu zaznaczę mam kochającego męża który jest dla mnie wsparciem. Odkąd słucham co mówisz az nie mogę uwierzyć że ktoś może komuś taka krzywdę zrobić. Ktoś z kim byłaś tyle lat. Przykro mi, że musisz sie z tym mierzyć. My widzowie będziemy z Tobą. Nie damy się tak łatwo. Dobry człowiek ma wsparcie. Tak to Ty ❤
Nie oglądam Cię długo, dopiero od tego roku ale przysięgam że gdy jeszcze nagrywałaś z nim to czułam że ten człowiek jest delikatnie mówiąc walnięty a Twoje reakcje w tych filmikach to była odpowiedź na jego zachowanie. Dobrze że świat się zmienia i mówi się więcej o zachowaniach niszczących w związku, że kobiety już wyszły z szafy i mają większą świadomość. Wspierajmy się bądźmy dla siebie lepsi❤️
Miałam to samo ... od początku czułam, że coś z nim nie tak
Cała prawda-te jego ciągłe nerwy,i ton w stronę Weroniki.. był widoczny..Ale ile On miał zwolenniczek! ..🙉
Ja czułam to odkąd go poznaliśmy 😖
Dziękuję Ci za Twoją szczerość. Ta szczerość dowodzi Twojej sile i odwadze. Szanujmy swoje serce, swój czas i spokój. Miłość ma być naszym ukojeniem, a nie wieczną wojną toczoną w imię "polepszenia i zmiany". Ratować możemy siebie samych, kiedy jeszcze jest co zbierać z naszej psychiki. Trzymaj się ciepło :*
Weronika najbardziej utkwił mi moment kiedy byliście na Mazurach ..mówiłaś mu że byłoby super gdyby choć raz zrobił Ci kawę do łóżka ..na co on się oburzył ..strzelił focha ..przemieścił się z fotela na narożnik i powiedział że się obrazil...po czym wyszedł z domu ..ciągle wyśmiewanie o pojemniki które są na pomidory podpisane takie bzdety byle udowadniać że masz coś z głową itp..ciagle udowadnianie że jesteś tą głupsza a on najmądrzejszy ..często było widać że mu przerywałas i zaczęłaś coś mówić na inny temat bo czułaś że się zaczyna rozpędzać z tymi toksycznymi gadkami ..i wiele wiele innych sytuacji..było to bardzo niefajne niepokojące i przykre...ale nie martw się to wszystko minie...masz teraz więcej wiedzy o zachowaniach ludzkich i doświadczenia...lepiej być samemu mieć święty spokój niż znosić fochy jakiegoś zjeba który niszczy wszystko i wszystkich wokoło.SPOKOJ JEST NAJWAZNIEJSZY Poza tym też było bardzo widać jaki to len...widać że nierób ...i laluś nastawiony tylko na korzyści ..za dwa lata będziesz się śmiać ..przerobisz to wszystko i wyjdziesz ze wszystkiego z sukcesami trzymam kciuki ..i pamiętaj o SILE KOBIET.♥️🎀💪
pamięta ktoś który to vlog? i z kiedy
@@granatowejablko "Życie z influencerka vlogmas 18 druga połowa filmu
@@saramadera9530 dziekuje!!
Bardzo dobrze ze o tym mowisz. Podziwiam- ja nie mialam sily. Im wiecej osob z takimi zasiegami bedzie mowilo o takich typach tym wiecej osob bedzie wspieralo zamiast doszukiwalo sie czy nie "przesadzasz" albo w ogole zmyslasz, jak juz znajdziesz odwage i sile zeby cokolwiek komukolwiek powiedziec. Prawdopodobnie rozumie Cie tu wiecej osob niz bys myslala. Kazdy normalny, dojrzaly czlowiek ma tez swiadomosc, ze o niebo lepiej byc samej niz tracic zycie i zdrowie na niewlasciwa osobe- takze nie przejmowalabym sie komentarzami w stylu kpin z rozwodu i calej sytuacji. I na koniec jeszcze napisze, to, co sama potrzebowalam uslyszec bedac w miejscu w ktorym Ty jestes- ze to sie kiedys skonczy. Teraz jest ciezko, jeszcze jakis czas bedzie. Ale jak juz wszystko zamkniesz, przejdziesz terapie, twardo nie bedziesz wpuszczala jego i tego typu osob do swojego zycia, to z czasem to odejdzie i bedzie tylko jednym z wielu wspomnien, a Ty bedziesz zyc swoim zyciem z calkowicie zajmujacymi Cie innymi sprawami niz on i ta historia. Radosc tez wroci, cos co bedzie wywolywalo usmiech na Twojej twarzy tez nastapi. To jest kwestia kilku lat. I tez jak sie nie szuka nikogo na sile tylko polubi sie siebie sama i swoje towarzystwo, to dopiero wtedy mozna poznac kogos z kim bedzie fajnie dzielic zycie- a nie je komus oddac czy chciec wziac jego. Czego bardzo Ci zycze i trzymam kciuki, zebys to wszystko uwaznie przeszla i wyciagnela z tego to, co za pare lat bedzie dla Ciebie sila i madroscia.
Wszystkim, którzy mają doświadczenie życia z narcyzem polecam książkę "Dlaczego nikt nie widzi, że umieram". Mocna, ale pomaga uporządkowac myśli, dostrzec też problem (u siebie i u bliskich, których trzeba ratować)
Dziękuję, na pewno kupię. Wczoraj oglądałam Tatianę i nie dobrze mi się zrobilo jak to wszystko usłyszałam
Moje dwie głowy ( maja Friedrich)
Ksiązka - PRZEMOC, KTÓREJ NIE WIDAĆ Jak rozpoznać i przerwać cykl przemocy psychicznej
Nawet jak umrę to i tak nikt nie zauważy
Wiesz Weroniko, zdecydowałam napisać się ten komentarz, gdyż wierzę że wszystko co nas spotyka nie jest przypadkowe. Trafiłam tutaj w tym roku, świeżo po traumatycznym rozstaniu z narcyzem. Pierwszym filmem jaki obejrzałam był właśnie ten o Twoim rozstaniu z Tomkiem. I zaczęłam oglądać Cię codziennie, odkrywałam myśli od tego wszystkiego na te parę chwil z Tobą i cieszyłam się że chociaż wtedy nie myślę... Po obejrzeniu tego dlaczego się rozstaliście, popłakałam się. Oglądałam i mówię do Siebie, Boże tylko nie to... Wiem co to znaczy taka relacja, zakończenie jej i potworny ból i niedowierzanie w to co się stało.. w to co może zrobić Ci inny człowiek, osobą która kochasz całym sercem. Ja miałam tak silny stres pourazowy że przez dwa miesiące nie mogłam wejść do swojego mieszkania, bo widziałam tam tylko Jego.. Przykro mi że Ciebie to spotkało również, ale wierzę że nasze decyzje były dobre, kiedyś ból minie, zbudujemy coś naprawdę, nie na niby, trwałego i będziemy szczęśliwe.. życzę Ci wszystkiego co najlepsze, jesteś fantastyczna Kobieta ♥️
Ja nie wierzę w przypadki. Wszystko jest po coś i to, że trafiłaś w internecie od razu w taki temat. Powodzenia, będzie dobrze :)
Kiedyś staniesz na nogi,oprzesz się nimi twardo o ziemię i będziesz wiedziała, że jesteś nie do pokonania. Uciekłam ponad 10 lat temu... nocą. Zabierając ubrania i dokumenty. Jestem szczęśliwa. Mam wszystko,czego potrzebuję. Spełniam marzenia. Gdy dotykam ex , nie robi to na mnie żadnego wrażenia. Pozdrawiam serdecznie.
Szuszku, jak część dziewczyn tutaj piszących, oglądałam Twoje filmy jeszcze przed erą Tomka, przestałam jak z nim byłaś, wróciłam jak zaczęłaś kręcić sama, nie dla sensacji, ale dlatego ze wróciła jakaś część Ciebie którą kiedys polubiłam. Przykro mi i żal tego, że tyle czasu żyłaś w takim związku, że musiałaś zmagać się z tym sama przez taki czas. Dzięki tym filmom o tym jak wyglądał ten związek popychasz kobiety do refleksji, żeby zastanowiły w czym siedzą, część z nas żyje/żyło albo będzie żyło w takiej relacji, myśląc że to coś z nami nie tak. Dajesz im/nam szanse na szybsze podjęcie decyzji o rozstaniu i uwolnieniu się. W tym całej chu..tości tej sytuacji, to naprawdę wielka wartość. Nawet jeśli tymi filmami pomożesz tylko jednej kobiecie to jest to wielki sukces, bo to uratowane życie i zdrowie psychiczne kogoś. Niestety, za razem na szczęście, tych uratowanych kobiet będzie dużo więcej. Tulę mocno, jesteś dzielna!
Lepiej żyć w pojedynkę, niż z byle kim. Lepiej być samą, niż samotną w związku. Życiowy reset jest cholernie trudny i wymaga odwagi. Weronika, trzymam kciuki za twoje wyjście na prostą. I za Suszi, żeby wydobrzała. Pozdrawiam serdecznie!
Pięknie powiedziane 👍
Przesyłam po prostu pozytywną energię Szusz!
Jesteś już bardzo daleko w swojej zmianie za co szczerze gratuluję!
Z każdym dnie uwalniasz się od tego „syfu” jaki został Ci zafundowany… a z każdym dniem, tygodniem będzie to wszystko coraz bladszym obrazkiem 💕
Dziewczyno wyglądasz pięknie, dużo lepiej niż przed ostatnie 2 lata.
Kobiety które odchodzą od Narcyzów stają się piękniejsze, nabierają dawnego blasku❣️
bo w końcu może odsapnąć i być sobą!
Też tak uważam :)
Pamiętaj ,nigdy nie jesteś sama .Jest z Tobą Jezus . Życzę siły 🙂❤️
Mam ciary na plecach, gdy o tym słucham. Niech on się ogarnie, bo może nie dociera do niego, że to karalne... Wkurza mnie gadanie typu "po co gadać o prywatnych problemach" itp. jakby życie było słodko-pierdzące. W zeszłym roku w grudniu miałam pogrzeb i mamę w szpitalu, w tym roku kolejny...pamiętam, gdy szukałam filmów na youtube, które by mnie oderwały od tego wszystkiego choć na chwilę...Gdy trafiałam na vlogi, gdzie każdy się bez przerwy uśmiecha i przygotowuje do świąt-wyłam...tak bardzo potrzebowałam tej normalności, którą zawsze znajdowałam u Pani... Życzę wszystkiego dobrego i wierze, że dobro do Pani wróci ❤
Witaj. Oglądam Cię od 2015r. To jest mój pierwszy komentarz jaki kiedykolwiek wystawiłam pod jakimkolwiek filmem na youtube. Całym sercem jestem z Tobą, trzymaj się i nie daj się Kochana,. Jesteś moją bohaterką, tak jak moja mama która też przez to przeszła z moim ojcem i też powiedziała dość. Najgorsze za Tobą. Uściski
Nie pozwól się zastraszyć. Wolność drugiego człowieka kończy się w momencie kiedy ktoś przekracza Twoje granice! Trzymaj się 💪🌺
Najgorsze jest to, że mój własny tata jest narcyzem. Wyprowadziłem się, szkody, które mi wyrządził, są nieodwracalne i teraz boję się wejść w jakikolwiek związek, ponieważ boję się, że będą tacy jak on
Co za typ. Nigdy za nim nie przepadałam, coś mi w nim nie pasowało... Ja też kiedyś miałam do czynienia z narcyzem.. Jak z nim zerwałam to nękał mnie telefonami, smsami, czułam się zaszczuta... Dochodziłam do siebie wiele, wiele miesięcy.. Na szczęście teraz jestem w normalnym związku:) Trzymaj się kochana 😘🤗Jesteśmy z Tobą
Oglądałam Cię kilka lat temu, ostatnio znowu zaczęłam, gdyż wyświetlił mi się film na stronie głównej. Jest mi przykro, że coś takiego doświadczyłaś. Mimo, iż jestem sporo lat młodsza, przeszłam rozstanie w związku z osoba uzależnioną od narkotyków - to był istny rollercoaster, raz wszystko super, a kolejnego dnia, że on nie chce mnie krzywdzić i ,że nie może na to patrzeć. To on podjął decyzję o rozstaniu i się cieszę z tego, gdyż ja nie potrafiłabym. On chociaż zaczął chodzić na terapie i widział problem, więc ma pewnego rodzaju usprawiedliwienie. Tylko mogę sobie wyobrazić, co czujesz, 10 lat związku, a on Cię świadomie manipulował, ja też byłam manipulowana i brzydzę się tym, choć to trwało rok, to po 2.5 roku zaczęłam dopiero godzić się z pewnymi sytuacjami. Ja pogrążyłam się i przedawkowywałam leki psychotropowe, żeby cały czas spać, ale musiałam się dość szybko podnieść, co mi się udało i jestem z siebie dumna. Życzę Ci spokoju i mam nadzieje, że nie winisz siebie za swoją naiwność i ,że się na to godziłaś, a jeśli tak jest to życzę Ci tego ,abyś zmieniła myślenie. Wszystkiego dobrego Ci życzę :*
Dobrze, że o tym wszystkim mówisz. Po pierwsze dodajesz odwagi innym nękanym kobietom a po drugie Tomek i inni jemu podobni muszą wiedzieć, że za wszystkie złe uczynki trzeba ponieść konsekwencje. Masz ogromną moc, którą wykorzystujesz w słusznej sprawie. Jesteśmy z Tobą!
Taki pacan się akurat niczym nie przejmuje i myśli ze wszystko może 🤮
„Co Cie nie zabije, to Cię wzmocni” ! Jesteśmy z Tobą👍
Dziś zobaczyłam prawdziwą Weronikę , wojowniczkę, nie ofiarę. Kochana całym sercem jestem z Tobą . Nie daj się !
Hej pierwszy raz piszę komentarz, na Twoją prośbę. Piszę, bo sama zmagam się ze stanami depresyjnymi i jedna z niewielu myśli, która mnie podtrzymuje w najgorszych momentach jest taka, że wszystko przemija. Pamiętaj, teraz wydaje się coś wiecznością, ale WSZYSTKO przemija. Musisz się skupić na tym aby małymi kroczkami pielęgnować swoją duszę, swoją głowę. Bądź dla siebie łaskawa, rozpieszczaj się w postaci medytacji i świadomego oddychania i przytulasów ze zwierzakami❤️
Brawo Szusz! Jestem z Tobą!
Kochana! Bardzo Ci dziękujemy za to, co robisz, bo oddajesz nam cząstkę siebie i swojego życia. Jesteś niesamowita i nie masz co w to wątpić. Ludzie potrafią wylewać jad na każdego, nie myśląc nawet o tym, co ta osoba może przeżywać w danym momencie. Ty jesteś świetną babką, Twoje filmy dużo wnoszą a ich oglądalność mówi sama za siebie. Jestem tu z Tobą, jak wiele innych osób i podziwiam Cię :) Spotkałam na swojej drodze manipulanta i gdybym nie chodziła na terapię, pewnie bym się nie dowiedziała, jaką krzywdę mi wyrządzał. Masz niesamowitą moc, trzymaj się ♥️
Dzięki Tomkowi przestałam Cię oglądać. Powiem Ci, że jego pretensjonalne zachowanie tak mi przeszkadzało. Jego chamskie odzywki do Ciebie, takie umniejszanie Tobie. To było widać i czuć... Ale każdy myśli że skoro Tobie pasuje a ja mnie wnerwia to przestałam subskrybować. Teraz wrocilam
Wiele osób tak miało, Ja też przestałam oglądać gdy on się pojawił na kanale
Dokładnie, miałam to samo odczucie!
Trzymaj się Szusz. Wiem jak trudno jest mówić o tym co nas spotkało, kiedy sami próbujemy zrozumieć i przełknąć ten ból, który nam dozowano przez lata. Jak się wyrwie z takiego związku to tak jakby się przechodziło odwyk, bo znęcanie psychiczne zostawia ślady jak każda inna forma kontroli/nałogu. Dobrze, że mgła opadła i wyłonił się prawdziwy obraz sytuacji. Wspaniale sobie z tym wszystkim radzisz i tak się cieszę, że o tym rozmawiasz i edukujesz nas jak taki związek może wyglądać od środka. Co do ex-małżonka, oj musi boleć, że prawda w końcu wyszła na jaw i ludzie dowiedzieli się z kim mają do czynienia. Oj boli, co?
Bardzo dobrze, ze rodzina Tomka ogląda Twoje filmy. Na miejscu jego rodziców byłoby mi bardzo wstyd za takiego syna! 🙄
Dokładnie!
A rodzina mordercy też jest winna morderstwa, no chyba nie ma co mieszać w to rodziny
@@gosiamaota7970 nie o to chodzi. Być może będzie mu wstyd przed własnymi rodzicami, ze tak się zachował. Dodatkowo ten film może pokazać rodzinie Tomka prawdziwy obraz sytuacji, a nie to co ON im powiedział o przyczynach rozwodu.
Jesteś niesamowita 👏 kwitniesz, bije od Ciebie dobro i ogromna chęć walki o siebie. Życzę Ci dużo wytrwałości i dobrych ludzi obok ☺️
Weronika pamiętaj że w Tobie jest tyle siły, której jeszcze nie jesteś świadoma, wyobrażam sobie jak musi być Ci teraz ciężko sama pamiętam początki, przed tobą wiele wzlotów i upadków ale wiedz że dzięki nim będziesz nie do zdarcia, umocnisz się i będziesz wiedziała że dasz sobie radę że wszystkim. Po burzy zawsze przychodzi słońce i tego Ci życzę. Ludzie już w swojej naturze tak mają że wolą czasami ocenić, skrytykować, dołożyć niepotrzebna cegiełkę, niż powstrzymać się na chwilę albo chociaż próbować zrozumieć dana sytuację a jeśli nie są w stanie tego zrobić to chociaż uszanować że każdy przeżywa coś w swoim życiu każdy ma prawo zrobić to na swój sposób i każdy przeżywa emocje, wydarzenia po swojemu.
Weronika trzymaj się. Mam 27 lat i 3 lata temu odeszłam od narcyza, który znęcał się nade mną fizycznie i psychicznie przez 8 lat. Wyjechałam pod jego naciskiem " z miłości " z nim za granicę z dala od całej rodziny... W tej chwili jestem z siebie dumna, ze dalam rade od niego odejść i znalazłam w sobie sile 😀 jestem szczesliwa i tego wlasnie Tobie życzę 🥰 cokolwiek teraz się dzieje niedlugo przyjdzie lepszy czas 😍
Pozdrawiam i przesyłam uściski😘 Angelika
Nie znamy się, ale sercem i myślami z Toba Szuszku ❤ Ogladam Cię od lat i będę nadal
To coś naprawdę wielkiego, że o tym mówisz! I choć nie jest to oczywiste, pokazujesz ogromną dobroć mówiąc o tym, aby pomóc innym. Trzymaj się!
Zmień zamknij w mieszkaniu jeśli jeszcze tego nie zrobiłaś, miałam kiedyś niemiłą sytuację z narcyzem...nie spodziewałam się że może coś zrobić pod moją nieobecność w mieszkaniu
tak...potwierdzam, tez mnie to spotkalo. zamki koniecznie
Hej Tak Pani Tatiana jest rewelacyjna. Ogladałam Ją od rakiegos roku połtora i warto wiedziec, zeby w przyszłości byc silna a nawet komus pomoc. Moc uścisków - jestes super babeczka !!!!!
Tomek zostaw ją w spokoju! Napiszmy mu to Wszyscy!
Jestem z Tobą! Jesteś mega dzielną kobietą! Gratuluje odwagi, która musi Cię wiele kosztować! Nie daj mu się! :) trzymam kciuki!
Dotarłam do końca filmu no i się poryczałam. Nigdy nie wątp w siebie, w to, jakim jesteś człowiekiem. Nigdy nie trać wiary w swoją siłę, bo jest GIGANTYCZNA. Teraz może być Ci bardzo źle, ale życie sie toczy dalej, niezależnie od nas i w końcu przyniesie Ci ukojenie, spelnienie i spokój. I jeszcze jedno- NIE JESTEŚ SAMA. Mogę Ci to pisać od dziś każdego dnia!
Ja to pisze Weronice każdego dnia 😊
Jestescie kochane!❤
Jesteś mega dzielna Weronika. Super, że chodzisz na terapię. Wyjdziesz z tego wzmocniona. Ja jestem najbardziej poruszszona tym, że jest w Tobie tyle dobroci i szczerości. Wierzę, że dobro do Ciebie wróci. Ściskam Cię mocno i przesyłam pozytywną energię.
Nóż w kieszeni się otwiera, kiedy pomyślę co musiała Pani przechodzić przez człowieka, który niegdyś był całym Pani życiem. Jakie to smutne i rozczarowujące, że dorosły człowiek tak się zachowuje. Życzę dużo wytrwałości i szczęścia. I nie, nie była Pani głupia czy naiwna. Pani po prostu kochała, a niestety miłość bywa ślepa. Pozdrawiam 🤗
Dobrze mu powiedziałaś niech da Ci już spokój i spada.Trzymaj się Kochana mocno Cię przytulam 🤗❤😘❤🌷
Brawo! 👏 Szkoda,że musiało się tyle złych rzeczy wydarzyć. Ale wyszłaś z tego wszystkiego z super mocą! Wygrałaś życie, wygrałaś siebie! Podziwiam. Siła to Ty 🙂
Hej Weronika, oglądam od lat, nigdy nie komentuje, ale tym razem zrobię wyjątek. W głowie mi się nie mieści przez co przechodzisz i bardzo Ci współczuję. Czas wyleczy rany a Ty będziesz silniejsza. Gdy przytrafia mi się sytuacja która łamie mi ❤️myślę sobie : "Widocznie los dał mi lekcje do odrobienia. Trzeba wyciągnąć wnioski i żyć dalej..."
Jestem z Tobą 💪
Teraz kiedy gorzej już być nie może... Może być tylko lepiej. Wyobraź sobie, że ta droga przez męki prowadzi do szczęścia, no bo do czego innego 🙃
Pozdrawiam
Mam apel do Tomka - odpuść i nie walcz. To nie poprawi Twojego wizerunku, a tylko go pogorszy. Twoja była potrzebuje spokoju i chyba tyle możesz dla niej zrobić. Szusz - trzymaj się!
A czy taka osoba potrafi zrobić coś dla innych? - Nie!!!
Wera...znaczy prawdziwa...Znam to wszystko i jeszcze przechodzę,ciągle z nadzieją na dobre i że "miłość znajdzie drogę tam,gdzie nie ma nawet ścieżki",tak jak tu ktoś napisał pięknie w komentarzach.Całe życie walczę o prawdę i wiem,że warto...już dwa razy zdarzył się,można powiedzieć, cud,coś co wydawało się niemożliwe,więc czekam na kolejny starając się niezmiennie trzymać moich wartości.NIECH CI,KTÓRZY ROBIĄ ŹLE KRZYWDZĄC INNYCH LUDZI NIGDY NIE WAŻĄ SIĘ ZAMYKAĆ NIKOMU UST I ZASTRASZAĆ.PRĘDZEJ CZY PÓŹNIEJ ŻYCIE WAS ZDEMASKUJE.NIE NALEŻY PIĘTNOWAĆ LUDZKICH REAKCJI NA KRZYWDĘ I MÓWIENIA O TYM CO RANI.NALEŻY PIĘTNOWAĆ TO,CO RANI I TYCH CO RANIĄ.Prawda idzie w parze z miłością.Weroniko,jestem pewna,że czeka Cię już tylko lepsze,a nawet ogrom dobra i piękna za to co robisz i co wycierpiałaś.Najgorszy jest w tym wszystkim brak empatii innych,ale wiedz,że jest wielu ludzi,którzy ją mają i mają zrozumienie dla innych.Trzymaj się swoich wartości i podążaj swoją drogą.Nigdy nie trać wiary w sens bycia dobrym,wrażliwym człowiekiem,wiary w miłość i sens mówienia prawdy..."reszta to pył i powietrze"...i jeszcze jeden cytat z tego samego filmu,z filmu "Gladiator":"Czerwień-kolor Bogów"😉😊💓🙌👏😘
Weroniko mam nadzieje, ze nowy rok przyniesie Ci więcej dobrych dni i będziesz mogła zostawić całkowicie za sobą ten zły czas. Może rzadko komentowałam, ale wspieram Cię i rozumiem przez co przechodzisz i jak Ci ciężko.
Mi tez często brakuje sił, przez 8 lat byłam w związku z agresywnym psychopata, a potem 4 lata z narcyzem. Tez jestem prawdziwa idiotka… żeby drugi raz dać się tak zrobić. Straciłam nadzieje, ze wygram z depresją, a po tych wszystkich przeżyciach moja psychika jest juz tak przeczołgana i w strzępach, ze nawet nie ma czego zbierać.
Pierwszy raz spędze sylwestra sama, w koncu odważyłam się odciąć od znajomych którzy byli tylko jak coś potrzebowali i teraz już nie mam nikogo.. mimo to czuje spokój i jakby kamień spadł mi z serca.
Dziękuje, ze jesteś, nagrywasz i dzielisz sie z nami swoją historią ❤️
Będzie dobrze, czas wszystko poukłada. Jestem w podobnej życiowej sytuacji, zostałam sama i 2022 będzie najlepszy, dla mnie samej. Życzę tobie również by był dla Ciebie najlepszy ❤️
Trzymaj się będzie jeszcze dobrze! Lepiej być samemu, niż otaczać się ludźmi którym nie zależy na Nas
Pamiętaj że nie jesteś idiotką, tylko pomimo cierpienia byłaś w stanie ruszyć dalej i oddałaś komuś serce. A to jest prawdziwa odwaga, ja nie potrafię.
Jesteś gigantycznie silna nawet jeśli Ty teraz tego nie widzisz i w to nie wierzysz. Wysyłam niezmiennie cały ocean siły, wsparcia i dobrych myśli 🍀 przytulam najcieplej i najserdeczniej. Pamiętaj, że wszystko w życiu przemija, nawet najdłuższa żmija. Przyjdzie kiedyś taki moment, że znowu wyjdzie słońce i będziesz się uśmiechać. Szczerze i bez bólu szczęki. Obiecuję. Przerobiłam na sobie 💪 jesteś piękna. A w tym trudnym okresie bądź dla siebie dobra. Przytul sama siebie. Najlepsza inwestycja. Jestem i zawsze będę za Twoimi plecami. Wirtualnie ale bardzo stabilnie. Jak ściana o którą możesz się oprzeć. Siły Kochana ❤️
Nie mów że jesteś sama bo mi serce pęknie. Zobacz ile nas masz tutaj. Będziemy oglądać zawsze nawet jak będziesz pokazywała deskę do prasowania przez godzinę 😉 żebyś mogła zarabiać 😘
Jesteś odważna i silna Weroniko i masz rację , że mówisz o tym głośno. Niech mężczyźni nie myślą, że wszystko im wolno.
Przykre, że jest się z kimś, dzieli się jedno łóżko, je wspólnie, decyduje, ufa się... a wychodzi jak wychodzi. Rozstanie bez klasy totalnie... Współczuję Weronika i wielkie brawa. Silna z Ciebie babka!
Ja też komentuje pierwszy raz mimo, że oglądam Cię od dawna. Nie wiem sama co powiedzieć.... Przytulam Cię bardzo mocno i wspieram. Jesteś bardzo silna, że postanowiłaś podzielić się z innymi swoją historią i myślę że pomożesz wielu osobom. Dziękuję
Mam taki swój cytat zawsze mi pomaga więc może ci chociaż trochę pomoże :W życiu nie ma "Game over" jest tylko "Next level. Trzymaj się ciepło ❤️
Myślę że i mi pomoże. Dziękuje
@@kamilaw4499 wieże w ciebie dasz radę grill ❤️😚
Oglądam Cie juz kilka lat. Miałam kilka ciężkich okresów w życiu i przeżywałam dokładnie to co teraz opowiadasz. Ale wcześniej nie mając świadomość tego myślałam że Ciebie to co ja wtedy przeżywałam nie dotyczy. A teraz wiem ze czułaś wtedy to co ja. Jestem nadal w tym związku, tylko zachowanie identyczne o którym opowiadasz wynikało z nadużywania alkoholu przez mojego partnera. Od pół roku nie pije więc jest dobrze ale boję się czy to nie wróci.. oglądałam Twoje vlogi w tych ciężkich chwilach nie przypuszczając ze cierpisz tak ja ja. Jestes dzielna i odważna dziękuję Ci ze jesteś dla nas ;)
Kochana jestem z Tobą! Podziwiam Cię że o tym mówisz, że podniosłaś się po tym wszystkim i widać że jesteś już w lepszej formie mam nadzieję że teraz będzie u Ciebie już tylko lepiej. Ściskam mocno i pozdrawiam serdecznie kochana.
Ogromny szacunek za ten film! mało kto ma odwagę , to co mówisz to zapewne kropla w morzu,a i tak ciezko mi to ogarnąć, jesteśmy z Tobą !!!!
Bardzo dobrze,że mówisz o tym głośno. Jakby nie było to nadal temat tabu w społeczeństwie tym bardziej, że narcyz dobrze manipuluje wszystkim i wszystkimi.
Dużo wiary i siły życzę. Chciałabym gorąco polecic książki psychiatry Alexandra Lowena, twierdzi on ze wszystkie traumy które człowiek przeżył w swoim życiu są zapisane w ciele, wiec konieczna jest praca z ciałem zeby tych traum się pozbyć, nie wystarczy skupienie się tylko na psychice. Jego książki otworzyły mi oczy na wiele spraw. Bardzo bardzo polecam!
Jaki jest tytul tej ksiazki?
Jakieś konkretne tytuły? 😊
@@elenka9358 M.in. Duchowość ciała, depresja i ciało, bioenergetyka, miłość seks i serce
Bioenergetyka - [ nie mylić z bioenergoterapią ], to kierunek psychoterapii, który wzbogacił psychoanalizę o aspekt „pracy z ciałem”. Alexandera Lowena ( ur. 1910)można uznać jako twórcę Bioenergetyki. Najistotniejsze aspekty tego nurtu to umysł, ciało i procesy energetyczne.
Tomek miej chociaz odrobine klasy na koniec i odwal sie. Zachowujesz sie jak zakompleksiony, maly chlopczyk. Odejdz i daj zyc.
Pozdrawiam cie Weroniko i trzymam kciuki zebys sie uwolnila raz na zawsze ❤️
Widać w Tobie ogromną siłę teraz, takie historię tylko wzmacniają. Mam nadzieję, że wkrótce Ci się wszystko ułoży. Pozdrawiam i życzę dużo spokoju ❤
Kochana twoja otwartość i odwaga to dla osób krzywdzonych wielkie wsparcie....ale Pamiętaj że po burzy i deszczu zawsze wychodzi słońce. Niech jak najwięcej tego słońca bedzie juz teraz od zaraz....dobro wraca więc nie ma innej opcji. Dziękuje że jesteś i ja też jestem i wspieram całym sercem!
Hej Szuszku, podziwiam Cię, ja nie miałam siły tłumaczyć innym jak to wyglądało z nim w związku.. kiedy dotarłam do momentu, gdy nie mogłam wstać z łóżka, albo płakałam, to słyszałam, że jestem leniwa, że mam coś nie tak z głową i powinnam się leczyć.. zero empatii, byle jak najbardziej dowalić. Myślałam, że bez niego zostanę nikim, a okazało się, że bez niego w końcu jestem sobą. Dziękuję Ci za te wszystkie filmy i trzymaj się, jestem całym sercem z Tobą. ❤
Jestem z Tobą, Weronika! Wierze Ci w 100%. Nie daj sie mu. Dasz radę! ❤️❤️❤️
Jestem cały czas w ogromnym szoku,że Tomek okazał się takim egocentrykiem bez empatii.Szkoda tych lat spędzonych w takim związku.
Całujemy Cię i wspieramy ❤️
Hej Weroniko!
Jesteś dzielna, piękna i mądra. Po tym filmie nic i nikt nie zmieni mojego dobrego zdania o Tobie. Owacje, oklaski na stojąco... to mało.
Twoje ciężkie doświadczenia, a przede wszystkim fakt, że o nich mówisz - pomagają i pomogą setkom, tysiącom ludzi.
Osobiście nie doświadczyłam związku z narcyzem, ale już wiem jak się przed nim uchronić.
Dziękuję, że jesteś.
Trzymasz życie w Swoich rękach, teraz sięgaj gwiazd.
Pozdrawiam serdecznie!
Jesteśmy z Tobą 💕 dziękuję Ci, Twoje filmy pomagają mi poradzić sobie z problemami i ze stratą oraz zrozumieć czasem siebie. 💙
Trzymaj się, myśle ciepło o Tobie. Wierze , ze wszystko wyjdzie na prostą. Kobiety maja w sobie ogromna siłę i Ty tez ja masz. Wierze, ze jeszcze wiele piękny, radosnych dni przed Toba. ♥️
Trzymaj sie Weronika ! Zostawmy tu dla Weroniki serducha ♥️♥️♥️♥️♥️
❤️❤️❤️
❤️
❤️❤️❤️❤️
❤❤❤
❤❤❤❤❤❤❤💞💞💞💞💞💗💖
Jestem z Tobą widać, że się podnosisz samo nagranie tych filmów jest tego dowodem potrafisz o tym mówić ,a kiedyś na pewno tak nie było jest to na pewno duży krok w Twojej terapii zobaczysz kiedyś dojdziesz do takiego momentu, że będziesz uważała to za lekcje życia i pewnie zostanie to w Tobie bo jest to straszne przeżycie ale niestety w życiu tak bywa, że spotyka nas coś co zostawia nam rysę ale sprawia tez że jesteśmy tym kim jesteśmy . Ja wiem, że to co najpiękniejsze jest przed Tobą ♥️ . Bo jak sama mówiłaś życie to sinusoida.
Generalna rada dla ‘przebudzonych’ jest taka by nie łudzili się, że kiedy wszystko narcyzowi wytłumaczą, co robi źle, na czym jego narcyzm polega, dadzą kolejna (trzecią, czwartą,... dziesiątą) szansę’, będą go jeszcze bardziej kochać, zaapelują do jego serca i sumienia, to on się dla nich zmieni.... Nic z tych rzeczy. Apelowanie do serca i sumienia nie ma sensu, bo tam, gdzie powinno być to serce i sumienie u silnie zaburzonego narcyza jest czarna otchłań, ukryta pod neurotycznym podejściem do życia i zbroją interesownej kalkulacji. Narcyz o silnie zaburzonej osobowości nie zmieni się tak ot, bo go o to poprosisz.( polecam blog wyplątać się z sieci narcyza )
Brawo za odwagę Weroniko!
Wiedz, że wiele kobiet jest z Tobą💗
Wszystkiego dobrego 💗
8:22 aż mi się przykro zrobiło, masakra.. Do tanga trzeba dwojga i tu nie mam zamiaru nikogo chwalić albo negować. Rozwód to prywatna sprawa, ale jeśli nadal trzeba dawać do zrozumienie drugiej osobie, że ma się odczepić i mówić, że się JUŻ nie boi to rozumiem, że to nie zemsta, a publiczne stwierdzenie i kropka, bo już nie wie się w jaki sposób wytłumaczyć, aby spie***ał.
Kochana ogladam Cie od lat z przerwami jak zaczelas sie wlasnie z Tomkiem pokazywac tzn. Kiedy on sie zaczal pokazywac.
Mega Cie podzwiam ze jestes w stanie o tym mowic i pomagac innym kobietom. Masz w sobie ogromna sile i niezapominaj o tym.
My tu jestesmy wszystkie i kazda z osobna dla Ciebie.
A na swiecie mamy 4 mld mezczyzn i Ja z calego serca Ci zycze zeby on Cie odnalazl, bo zaslugujesz na to co najlepsze.
Buziaczki ze Stuttgartu
#powerwoman
❤️❤️❤️❤️
Cofnęłam się do Twoich starszych filmów, gdy jeszcze razem nagrywaliście i wierz mi nie mogłam na niego patrzeć. Dobrze, że Wasz związek to już przeszłość, tylko teraz niech Ci nie uprzyksza życia, bo to Ty możesz go ukarać i to nie " milczeniem". Pozdrawiam
Wiem doskonale co przezywasz, bo zakończyłam związek z takim człowiekiem kilka miesięcy temu. Niesamowite jak oni są do siebie podobni w zachowaniach. Po swoim rocznym związku, ale niestety bardzo intensywnym próbuje pozbierać się do dziś. Zastanawiam się nad terapią, bo bardzo się zmieniłam i mówią mi to znajomi. Mój partner próbował odciąć mnie od wszyskich. Notorycznie mi coś wmawiał. Doprowadził mnie do stanu gdy nie byłam w stanie podnieść się z łóżka zalana łzami. Doszła na sam koniec przemoc fizyczna. Sprawdzał każdy mój krok i mimo, że wszystko kontrolował to i tak mi wmawiał różne dziwne rzeczy. Obrzydliwi ludzie, trzeba od nich uciekać jak najdalej bo zabijają pomału w okropnych mękach. Bardzo Ci współczuje. Wiesz co najgorsze jest to, że ja swojego partnera bardzo bardzo kochałam i byłam w stanie skoczyć za nim w ogień a on perfidnie mnie oszukiwał. Okłamywał mnie na każdym kroku i to czasami w tak podstawowych rzeczach, że by nigdy nikomu to do głowy nie przyszło, że można w takich sprawach kłamać. Przegrzebal mi wszystkie rzeczy nie miałam nawet odrobiny prywatności (doszło do tego, że chodził za mną do łazienki) przeczytał moje pamiętniki, wszystkie moje smsy, był zazdrosny o każdego i zaczął grozić moim dawnym kolegom. Śledził mnie … można wymieniać bez końca. Jak sobie to wszystko przypominam to chce mi się płakać. Weroniko ślę moc uścisków i jestem z Tobą myślami 🌹
Weroniko, trzymaj się dzielnie! A ten cyniczny, żałosny dupek niech wreszcie zrozumie, że Cię stracił już na dobre, że wszystko zniszczył i pracował na to na naszych oczach. Siła jest kobietą ❤
Co prawda przechodziłam przez coś nieco innego i nie wiem, co teraz dokładnie czujesz to mimo wszystko wirtualnie mocno przytulam i bardzo trzymam za Ciebie kciuki! Może brzmi to oklepanie, ale ja wierzę, że po każdej burzy wychodzi słońce i mimo, że teraz nie jest łatwo to jestem przekonana, że się z tego podniesiesz milion razy silniejsza i bardziej pewna siebie. Daj sobie czas, tyle ile potrzebujesz i nie przejmuj się co myślą inni, bo nikt nie zna całej prawdy tak jak Ty! Jesteś super babką i nigdy nie daj nikomu sposobności byś w siebie zwątpiła ❤ you go girl!!!
Przez dwa lata bylam w takim związku. Mój były pewnego dnia jak był pijany powiedział mi prosto w oczy, że mnie zdradził bo "nie mógł już wytrzymać". Przeplakalam całą noc. Następnego dnia, kiedy zapytał dlaczego z nim nie rozmawiał i mu powiedziałam o tym do czego mi sie przyznał to usłyszałam "Ja nic takiego nie powiedziałem". A jak się ze mną kłócił i wyzywał od najgorszych i widział mnie zapłakaną to jedyną jego reakcją był tekst "spójrz na siebie jak ty wyglądasz taka zapłakana, nie mogę na ciebie patrzeć. Ktoregos dnia po prostu go zostawiłam bo zdałam sobie sprawę, że za często myślę o tym zeby z bólu zrobić sobie krzywdę. Kiedy po kilku latach spotkałam kogos komu mogłam zaufać dostalam wiadomość od byłego z jego specjalnie założonego konta. Jedna wiadomość po 5 latach od rozstania sprawila ze trzeslam sie z nerwów. Dzisiaj od trzech miesięcy jestem szczęśliwa żona mężczyzny który mnie wspiera i pokazał jak naprawde wygląda milosc.
Weronika podziwiam cie za sile która masz, wspolczuje tego co przeszłaś i wspieram Cię całym sercem. Jesteśmy z Tobą i jeżeli jest cokolwiek czym my jako widzowie możemy Ci pomóc to mów o tym wprost tak jak dzisiaj. Przynajmniej chociaz w taki sposób będziemy mogli pokazać Ci jakie masz wsparcie i dodac sił.
Trzymaj się i pamiętaj... my nie upadamy, my podnosimy koronę 😘😘😘😘
Trzymaj się. Ja tez przechodzę przez toksyczny zwiazek i nie wiem jak z niego wyjsc. Twoje filmiki duzo mi pomagają i mam nadzieje ze kiedys zdobede sie na odwagę i odejdę. Pamiętaj że w zyciu nic nie dzieje się bez powodu i kazda sytuacja to lekcja. Przyjdzie dzien w którym uśmiechniesz się i powiesz JESTEM SZCZESLIWA A TO CO ZŁE JUZ ZA MNĄ. Trzymam mocno kciuki za ciebie
Weronika jesteśmy z ciebie dumni jak cholera , masz prawo mówić co chcesz pamiętaj , najwidoczniej ten ktoś co czegoś zazdrości czego on nie ma JESTEŚMY Z TOBA
Witam Jesteś bardzo odważną, silną osobą. Otwierasz oczy nie jednej osobie Swoim kosztem. Podziwiam!!!!!!!!!
Podjęłaś najlepszą decyzję w swoim życiu, wszystko co teraz będzie i tak jest lepsze od tego w czym tkwiłaś.Ściskam Cię mocno i przesyłam masę pozytywnej energii, trzymam za Ciebie kciuki i wspieram najmocniej 💝💝💝
Dzięki za te ostatnie filmy, za odwagę o mówieniu o tym wszystkim publicznie, za mówienie o pomocy psychologicznej. Dzięki Tobie sama się odważyłam pójść po pomoc.
Tak jak pewnie wielu innych widzów oglądałam Cię pare late temu, potem przestałam i teraz wróciłam. Teraz te filmy po rozstaniu znowu ze mną rezonują.
Nie przejmuj się głupimi komentarzami. Każdy się wymądrza jeśli to nie chodzi o jego własne życie. A tez prawda jest taka, ze najczęściej hejtuja kobiety, które same są uwikłane w toksyczne związki ale nie maja odwagi nic z tym zrobić.
Brawa za odwagę i siłę żeby zmienić swoje życie, żeby mówić o tym głośno, żeby pokazywać też gorsze chwile.
Bardzo mi przykro, ze to Cię spotkało. Pamiętaj, ze nigdy nie jest za późno żeby zacząć coś od nowa, żeby zmienić swoje życie. Nie traktuj tych 10 lat jako porażki, niech będzie to lekcja, niech będzie to doświadczenie z którego wyniosłaś wnioski na przyszłość.
Trzymam za Ciebie kciuki!
Kochana, nagrać taki materiał to trzeba mieć " jaja" a ten pan ich niestety nie ma. Wielki szacun dla Ciebie. Pozdrawiam i wspieram z całego serca.
Bardzo ładnie wyglądasz.
Kochana jesteś mega silna, a po tym wszystkim masz jeszcze ogrom wiedzy i nie dasz sobie już nigdy nikomu wejść na głowę i oczu zamydlić. TY sobie ze wszystkim poradzisz, odbudujesz pewność siebie i samopoczucie, odkujesz się finansowo, a ten kurdupel zostanie ze zrytym łbem i 150 parami butów w ramach podniesienia samooceny i nigdy nie zbuduje szczęśliwego, normalnego związku!
Drogi Tomaszu-Jesli to czytasz, a na pewno czytasz: idź pan stąd i daj pan spokój. Zajmij się pan sobą bo straszeniem na ig,że "tak tego nie zostawisz" potwierdzasz tylko, że z ciebie kawał g..ja. Nikt nie jest ślepy i głuchy a tymbardziej głupi i potrafimy sami/same wyciągać wnioski. A wniosek jest jeden :to z tobą jest problem.
Dokładnie .Niech weźmie się do roboty !!
Jeśli jest mężczyzną niech odejdzie, jeśli jest mężczyzną podkreślam bo o honorze Tomek nic nie wie. Czas Tomku wracać do swego domku.
👏