Kto wrzuca do rębaka obciosane grube gałęzie? Jak jesteś w lesie to obdziabujesz te gałęzie z drobnych czy wrzucasz całą do rębaka? A kawałki średnicy około 10cm tniesz pilarką spalinową albo krajzegą?
Chwalić produkt to można, ale po przynajmniej kilku dniach pracy. mam to cudo i wcale takie super nie jest. mam wielkie zastrzeżenia do jakości wykonania. przy montażu nie pasowały otwory montażowe stołu wlotowego. sprzedają z wyłącznikami krańcowymi, a traktory tego osprzętu nie posiadają i są bez użyteczne. złączki i przewody hydrauliczne są calowe i jak chcesz zmienić do ursusa to dodatkowy koszt. po cięciu ilości dwóch 3,5 tonowych przyczepach są następujące uszkodzenia: urwane wszystkie gumowe osłony, urwany łańcuszek mocujący podajnik. Ten łańcuch jak się urwie na drodze to gwarantowany wypadek. trzeba go dodatkowo zabezpieczyć podczas przejazdów Bardzo utrudniony dostęp do smarowania kół, które muszą być co pół godziny smarowane. są już drobne ślady zużycia tych kół. wylot zrębków się zapycha. uszkodzona taśma w dwóch miejscach jedno przez urwany łańcuch, a drugie przy rozkładaniu. rozkładanie podajnika jest dosyć ciężkie i jedna osoba ma naprawdę ciężko. regulacja wysokości ciężka z powodu wagi podajnika. poprzeczki przy zapchaniu podajnika się wyginają. wylot jest źle zaprojektowany. silnik hydrauliczny przy zastosowaniu olejów typu hipol w ursusach długo nie wytrzyma. moc ursusów jeśli się nie przekracza grubości gałęzi wystarczająca. myślę że przy tej cenie i jakości wykonania ten produkt nie jest warty polecania.
@ co tu reklamować cały podajnik jest do przekonstruowania. i tyle. Przy pracy z podajnikiem do tyłu grube gałęzie blokują się między poprzeczkami a wylotem i zatrzymują podajnik i krzywią aluminiowe poprzeczki. Natomiast drobne gałęzie się zapychają w wylocie i nie wychodzą na podajnik. Do tego stopnia że wypadają z mechanizmu tnącego od dołu. Proszę za brak argumentów nie czepiać się, że mam świeże konto. Podałem moje spostrzeżenia co do waszego produktu, który jest po prostu słabo dopracowany. Czy mam wysłać ten łancuch do Was, a może nagrać film. Chętnie skorzystam z gwarancji ciekawe czy ją zaakceptujecie.
@@januspiekny1155 wszystkie naprawy i ulepszenia wykonuję sam. Na gwarancji otrzymałem taśmę do taśmociągu do samodzielnego montażu. Na pewno proszę nie próbować wkładać grubszych kawałków jak piszą w instrukcji. Zamocowanie kół zębatych jest na śrubach m8 klasy 8.8 - zdecydowanie za słabych. Kilkakrotne przestawienie kół z powoduje duży problem przy mocowaniu kół. Jeśli piszą w instrukcji ciąć drzewo 11 cm to w rzeczywistości ciąć 9 cm, Koła zębate smarować trzeba tak często jak się da, aby wydłużyć żywotność. Dalej uważam, że kupiłem "prototyp do ulepszania" i nie zmienię zdania
Mam r200 juz pare lat. Kolo zamachowe okolo 100 kg. Kola zebate to tragedja tej maszyny. Drobny zab i luz miedzyzebny przy takim obciazeniu jaki przenosza szybko je wykanczaja. Fabryczy montaz kol wyciol mi 150 m szesciennych zrebki. Wymienilem na nowe wszystkie 3. Teraz wyciol 42 metry i male kolo do wymiany. Dobrze ze maszyna zdusila ciagnik i nie rozwalilo wszystkich kol. Bede przerabial w zime na skosne tryby z materialu do tego przeznaczonego. Koszt dorobienia takich kol w Toruniu 4400 netto.
Przydatna rzecz ten rębak okulary są niezbędne przy pracy potrafi odbić i też potrafi się zablokować c4011 kilka razy silnik stanął śrubę zabezpieczającą urwałem też kilka razy ale twardy materiał był najważniejsze robotę robi
PO PRZECZYTANIU NIEKTÓRYCH KOMENTARZY ZREZYGNOWAŁEM Z ZAKUPU TEJ MASZYNY.SZKODA,BO MYŚLAŁEM ,ŻE ZA PONAD 10TYŚ. TO LEPSZY SPRZĘT,A MOŻE FIRMA POPRAWIŁA JAKOŚĆ.SZUKAM DALEJ CZEGOŚ PODOBNEGO.
@@Patryk51140 też mam 200 ale ścina mi zabezpieczenie na walku może z kołem będzie lżej chodził. Kupiłem od esa ale chyba większe niż 60kg.zobacze czy się sprawdzi, bo stoi już 2 lata
Posiadam od 4 lat remet rp200 i szczerze mówiąc to wymagał bym czegoś więcej od tej maszyny, bo z taśmociagiem nie mało kosztowała. Od razu mówię, że bardzo twarde drewno jak się trafi np. Wiąz to momentalnie ścina zabezpieczenie na wpt Koło zamachowe powinno mieć większą średnicę 16tys. Zł brutto+ wałek przegubowo teleskopowy za ponad 1tys. Zł
Świetne przedstawienie, super pokaz, ale proszę zerknąć na pracę w normalnych warunkach. Nasz film z tej maszyny. Oglądać od 5.30min ruclips.net/video/kT7H_4zEEbg/видео.html
@@FREERIND testowaliśmy też w "normalnych warunkach". Dawaliśmy rosochate gałęzie lipy, sosny. Szło nieźle. Niektóre gałęzie trzeba było dopchnąć w leju tak jak w Twoim filmie. Ale ogólnie jak na tak prostą konstrukcję uważam ją za bardzo ciekawą propozycję. Pozdrowienia
Dzień dobry Pan najwyraźniej przesadził - podstawowymi narzędziami w lesie jest piła. siekiera. klin i młot. Nie wspomniał słowem o optymalnych warunkach pogodowych - jak to cudo pracuje w skrajnych warunkach pogodowych plus minus np 30 stopni. Pozdrawiam
15min pracy rębaka i przyczepa drewna jest, dlaczego nie jest nic wspomnione że drewno musi być przygotowane gałązki boczne obciosane i potrzebujemy dwa pilarza aby przygotować ścięte drzewo do pracy z tym rębakiem, porażka
Nic nie trzeba obcinać gałęzi ten rębak tnie wszystko z gałęziami i idzie to szybko tylko do takie nie trzydziestka 🙈wrzuci grubszą gałąź i skrzynia do remontu 😆
czlowieku co Ty piszesz na filmie masz przygotowywane galezie obciosane przez kilka dobrych godzin,ani jednej galezy krzywej czy z wypustem bocznym przerobilem kilka rębaków i pokazywane filmy sa nakrecane w idealnych warunkach, praktycznie nie ma takich rzeczy w rzeczywistości,nie uklamujcie luczi w pokazując nagrania w wyidelizowanych warunkach.dodajcie jeszcze ze jsk sie kupi z drugiego konca Polski i sie popsuje to trzeba dostarczyc rebak na gwarancje do producenta bo serwisant naprawic nie przyjedzie,byle wcisnac chłam
jaki idiota zapłaci tyle za rębak żeby palić chrustem . kocioł na drewno ma sens jak możesz palić 50 cenymetrowymi kawałkami drewna o średnicy od 20 cm w gór a niezachszaniać tydzień zeby dwa tygodnie palić
Kto wrzuca do rębaka obciosane grube gałęzie? Jak jesteś w lesie to obdziabujesz te gałęzie z drobnych czy wrzucasz całą do rębaka? A kawałki średnicy około 10cm tniesz pilarką spalinową albo krajzegą?
1 głośno jest tu wyciszony
2 polecam zabezpieczyć wom traktora bo lubi urwać wałek
3 mam dość naprawiania ciągników po tym
Chwalić produkt to można, ale po przynajmniej kilku dniach pracy. mam to cudo i wcale takie super nie jest. mam wielkie zastrzeżenia do jakości wykonania. przy montażu nie pasowały otwory montażowe stołu wlotowego. sprzedają z wyłącznikami krańcowymi, a traktory tego osprzętu nie posiadają i są bez użyteczne. złączki i przewody hydrauliczne są calowe i jak chcesz zmienić do ursusa to dodatkowy koszt. po cięciu ilości dwóch 3,5 tonowych przyczepach są następujące uszkodzenia: urwane wszystkie gumowe osłony, urwany łańcuszek mocujący podajnik. Ten łańcuch jak się urwie na drodze to gwarantowany wypadek. trzeba go dodatkowo zabezpieczyć podczas przejazdów Bardzo utrudniony dostęp do smarowania kół, które muszą być co pół godziny smarowane. są już drobne ślady zużycia tych kół. wylot zrębków się zapycha. uszkodzona taśma w dwóch miejscach jedno przez urwany łańcuch, a drugie przy rozkładaniu. rozkładanie podajnika jest dosyć ciężkie i jedna osoba ma naprawdę ciężko. regulacja wysokości ciężka z powodu wagi podajnika. poprzeczki przy zapchaniu podajnika się wyginają. wylot jest źle zaprojektowany. silnik hydrauliczny przy zastosowaniu olejów typu hipol w ursusach długo nie wytrzyma. moc ursusów jeśli się nie przekracza grubości gałęzi wystarczająca. myślę że przy tej cenie i jakości wykonania ten produkt nie jest warty polecania.
@ co tu reklamować cały podajnik jest do przekonstruowania. i tyle. Przy pracy z podajnikiem do tyłu grube gałęzie blokują się między poprzeczkami a wylotem i zatrzymują podajnik i krzywią aluminiowe poprzeczki. Natomiast drobne gałęzie się zapychają w wylocie i nie wychodzą na podajnik. Do tego stopnia że wypadają z mechanizmu tnącego od dołu. Proszę za brak argumentów nie czepiać się, że mam świeże konto. Podałem moje spostrzeżenia co do waszego produktu, który jest po prostu słabo dopracowany. Czy mam wysłać ten łancuch do Was, a może nagrać film. Chętnie skorzystam z gwarancji ciekawe czy ją zaakceptujecie.
@@marcinkucinski1596 o jak tam z tą gwarancją? Producent wziął pod uwagę zastrzeżenia?
Podobno gwarancja na 2 lata.
@@januspiekny1155 wszystkie naprawy i ulepszenia wykonuję sam. Na gwarancji otrzymałem taśmę do taśmociągu do samodzielnego montażu. Na pewno proszę nie próbować wkładać grubszych kawałków jak piszą w instrukcji. Zamocowanie kół zębatych jest na śrubach m8 klasy 8.8 - zdecydowanie za słabych. Kilkakrotne przestawienie kół z powoduje duży problem przy mocowaniu kół. Jeśli piszą w instrukcji ciąć drzewo 11 cm to w rzeczywistości ciąć 9 cm, Koła zębate smarować trzeba tak często jak się da, aby wydłużyć żywotność. Dalej uważam, że kupiłem "prototyp do ulepszania" i nie zmienię zdania
To zbuduj sam sobie rebak według potrzeb.
Mam r200 juz pare lat. Kolo zamachowe okolo 100 kg. Kola zebate to tragedja tej maszyny. Drobny zab i luz miedzyzebny przy takim obciazeniu jaki przenosza szybko je wykanczaja. Fabryczy montaz kol wyciol mi 150 m szesciennych zrebki. Wymienilem na nowe wszystkie 3. Teraz wyciol 42 metry i male kolo do wymiany. Dobrze ze maszyna zdusila ciagnik i nie rozwalilo wszystkich kol. Bede przerabial w zime na skosne tryby z materialu do tego przeznaczonego. Koszt dorobienia takich kol w Toruniu 4400 netto.
Przydatna rzecz ten rębak okulary są niezbędne przy pracy potrafi odbić i też potrafi się zablokować c4011 kilka razy silnik stanął śrubę zabezpieczającą urwałem też kilka razy ale twardy materiał był najważniejsze robotę robi
PO PRZECZYTANIU NIEKTÓRYCH KOMENTARZY ZREZYGNOWAŁEM Z ZAKUPU TEJ MASZYNY.SZKODA,BO MYŚLAŁEM ,ŻE ZA PONAD 10TYŚ. TO LEPSZY SPRZĘT,A MOŻE FIRMA POPRAWIŁA JAKOŚĆ.SZUKAM DALEJ CZEGOŚ PODOBNEGO.
Dziękuję za film.
Mam pytanko obrzynki tartaczne i deski też przerobi?
Jaka jest szerokość leju wsadowego w najszerszym miejscu
ta skrzynia w traktoze dlugo nie pociagnie bez kola zamachowego, nie ma zadnego sprzegla np w postaci paskow ktore odbieraja niepotrzebne naprezenia
Koło zamachowe jest ale w wersji podstawowej nie ma, do najmniejszego rębaka trzeba dopłacić około 700zł
Po której stronie ma pan zamontowane sprzęgło , bo rozumiem że wałek jest ze sprzęgłem czy sprzęgło jest od strony maszyny czy od strony ciągnika ?
3950 zł ok, tylko można kontakt ?
Tak tylko się zastanawiam....jak to później składować ? Bo na kupie pod chmurką to chwila moment i zgnije....
A ciekawy czy dało by się zdemontować np 4 noże tak aby cięło na większe kawałki
Super maszyna
Ja mam rebak zrobiony z silnikiem 15km i duzej srednicy kolem pasowaym. Teraz robota przy drzewie to bajka :)
pokaż zdjęcie jak to wygląda
A jak sobie radzi z gałęziami ściętymi jakieś 3 lata temu?
zapraszamy do przeglądnięcia więcej filmów REMET CNC
Radzi jeszcze lepiej bo suche to drobniej sieka tylko suche cieńsze gałezie trzeba bo skrzynia w traktorze pujdzie
Posiadam model r200 2 lata. Lux maszyna.
Witam masz koło zamachowe w nim, przy jakim ciągniku pracuje?
@@korczow5 Koło zamachowe od silnika ES60. Masa 62kg 50cm średnicy. większość masy po obwodzie. Pracuje przy ursusie c-355
@@Patryk51140 też mam 200 ale ścina mi zabezpieczenie na walku może z kołem będzie lżej chodził. Kupiłem od esa ale chyba większe niż 60kg.zobacze czy się sprawdzi, bo stoi już 2 lata
@@korczow5 od esa 320 ma 80kg. Różnica kolosalna
@@Patryk51140
Jak ten zestaw C-355 z r200 się sprawdza? Nie ma za ciężko? Myślałem r150 do c-360 ale obawiam się, że może być przyduzy.
Jaka cena takiego teraz
4500
posiadam od 4 lat i jestem zadowolony
Jaka jest szerokość leju wsadowego w najszerszym miejscu
@@ksystowpodgorski5441 musiał bym zmierzyć
I jak ten rębak, nadal bezawaryjny? Poleciałby Pan?
@@januspiekny1155 tak jak najbardziej gdybym miał kupować nowy to tylko taki sam tylko z taśmociągiem
i co z tymi zapalkami robic?
Większość ludzi pali je w kotłach C.O.😉
Ile kosztuje?
taki jak na filmie w granicach 8 tys
Posiadam od 4 lat remet rp200 i szczerze mówiąc to wymagał bym czegoś więcej od tej maszyny, bo z taśmociagiem nie mało kosztowała.
Od razu mówię, że bardzo twarde drewno jak się trafi np. Wiąz to momentalnie ścina zabezpieczenie na wpt
Koło zamachowe powinno mieć większą średnicę
16tys. Zł brutto+ wałek przegubowo teleskopowy za ponad 1tys. Zł
Świetne przedstawienie, super pokaz, ale proszę zerknąć na pracę w normalnych warunkach. Nasz film z tej maszyny. Oglądać od 5.30min ruclips.net/video/kT7H_4zEEbg/видео.html
@@FREERIND testowaliśmy też w "normalnych warunkach". Dawaliśmy rosochate gałęzie lipy, sosny. Szło nieźle. Niektóre gałęzie trzeba było dopchnąć w leju tak jak w Twoim filmie. Ale ogólnie jak na tak prostą konstrukcję uważam ją za bardzo ciekawą propozycję. Pozdrowienia
Dzięki za cenne spostrzeżenia. Wiadomo - wiąz twarde drewno, chyba twardsze niż dąb... Pozdrowienia
@@karolhoowniafarmer7961 nie chciałem krytykować, my trachslismy wszytko jak szło, nasz film traktuje jako dodatkowe informacje i zalety. Pozdrawiam
@@FREERIND Nie przyjąłem tego jako krytykę :) Pozdrawiam
Ciasteczkowy yyyyy Gałęziowy Potwór.
Siekiera do lamusa? będziesz mówił inaczej jak przyjdą trudne czasy i paliwa nie będzie to trzeba będzie siekierą machać.
Dzień dobry
Pan najwyraźniej przesadził - podstawowymi narzędziami w lesie jest piła. siekiera. klin i młot. Nie wspomniał słowem o optymalnych warunkach pogodowych - jak to cudo pracuje w skrajnych warunkach pogodowych plus minus np 30 stopni. Pozdrawiam
15min pracy rębaka i przyczepa drewna jest, dlaczego nie jest nic wspomnione że drewno musi być przygotowane gałązki boczne obciosane i potrzebujemy dwa pilarza aby przygotować ścięte drzewo do pracy z tym rębakiem, porażka
Nic nie trzeba obcinać gałęzi ten rębak tnie wszystko z gałęziami i idzie to szybko tylko do takie nie trzydziestka 🙈wrzuci grubszą gałąź i skrzynia do remontu 😆
czlowieku co Ty piszesz na filmie masz przygotowywane galezie obciosane przez kilka dobrych godzin,ani jednej galezy krzywej czy z wypustem bocznym
przerobilem kilka rębaków i pokazywane filmy sa nakrecane w idealnych warunkach, praktycznie nie ma takich rzeczy w rzeczywistości,nie uklamujcie luczi w pokazując nagrania w wyidelizowanych warunkach.dodajcie jeszcze ze jsk sie kupi z drugiego konca Polski i sie popsuje to trzeba dostarczyc rebak na gwarancje do producenta bo serwisant naprawic nie przyjedzie,byle wcisnac chłam
Dokładnie!
Price
Mam taki tragednia strata pieniędzy
dwa sezony i poszedł na złom nie było juz co naprawiać
Maszyny produkujemy od 10 lat i pierwszy klient mówi ze rębaka wysłał na złom.
jaki idiota zapłaci tyle za rębak żeby palić chrustem . kocioł na drewno ma sens jak możesz palić 50 cenymetrowymi kawałkami drewna o średnicy od 20 cm w gór a niezachszaniać tydzień zeby dwa tygodnie palić