Przypnę się do reklamy na końcu recenzji. Otóż Rebel właśnie dał ciała, bo zamówienia przedpremierowe nie doszły na czas. Osobiście liczyłem że w premierę zagram z żoną a tu zonk. Jakbym kupił grę w pierwszym lepszym sklepie to już bym ją miał. A tak, czekam....
Piotrku potrzebuje pomocy. Nie.moge znaleźć w instrukcji kiedy mozna wystawiać jednostki żetony. Np. Snotlingi u orkow czy kultystów chaosu. Jest to dla mnie nie jasne. Czy mzona ich zawsze wystawic czy tylko jakis efekt karty ze przywoluje. Bo wiem ze liderka mrocznych eldarow ma taki efekt ze przywoluje kymery. Prosze pomóż :)
Dobre. Mi brakuje informacji po tym jak wygrasz planetę jednostki trafiają do sztabu i co z nimi dalej? Kiedy i czy jednostki ze sztabu możesz przydzielić do innych planet? W fazie wystawiania płacimy i przydzielamy karty z ręki nie ze sztabu.
@@marcinmalczewski310 karty ze sztabu desantuje sie z liderem przy kolejnym wystawianiu lidera na planete. Wchodzą zatapowane obok niezatapowanego lidera.
3:41 - chodzi o ta plansze czy to coś na którym sa symbole poszczególnych ras, a najbardziej o te dwie ci nie sa w pierścieniu tylko w nim i poza nim, ma to oznaczac ze w przyszłości dojda Nekroni i Tyranidzi?
Tak. Zapewne w przyszłym większym dodatku dojdzie jeszcze armia Nekronów i Tyranidów co da nam 9 grywalnych ras. Nekroni są w środku ponieważ będą mogli korzystać z niesygnowanych i nielojalnych kart wszystkich innych ras prócz tyranidów, a tyranidzi nie będą mogli korzystać z żadnych innych
Zastanawiam się nad kupnem ale nie wiem czy W40K:Podbój czy Neuroshima Hex.W której z tych gier jest mniejsza losowość i która według ciebie starczy na dłużej ( bez kupowania dodatków )? P.S. Jak w W40K wygląda sprawa ze zbalansowaniem armii?
Nie wiem, czy cały czas aktualne, no ale może ktoś to kiedyś przeczyta i mu się przyda. Neuroshima hex i podbój to moje dwie ulubione gry i do obu mam mnóstwo dodatków. Generalnie losowość w podboju jest znacznie mniejsza, ale bez kupowania dodatków Neuroshima starczy na dłużej. Balans armii również na korzyść Neuroshimy. Moim zdaniem Podbój jest lepszą grą, decyzje które podejmujemy są uzależnione od wielu czynników, a nasze ruchy i ich skuteczność mocno zależą od przeciwnika, jak się do nich dostosuje, czy je przewidział wcześniej itd. Ale jednak kupowanie samej podstawki trochę się mija z celem, frakcje balansują się na przestrzeni kolejnych wydanych dodatków, karty w podstawce mają spore rozbieżności w sile, a najmocniejszą cechą gry jest zabawa ze składaniem talii, której w samej podstawce nie uświadczymy. Tak więc: jeżeli kupujemy tylko podstawkę - lepsza będzie Neuroshima (polecam wariant z dociągiem do 6 żetonów, znacznie zmniejsza losowość), a jeżeli planujemy zakup dodatków i mamy kogoś, kto będzie miał ochotę kombinować ze składaniem talii, Podbój jest grą absolutnie niesamowitą i wartą zakupu.
@Jakub Orłowski Zastąpić można chociażby zwykłymi kartami do gry (Joker + 2-5), notesem i ołówkiem, kamyczkami w zamkniętej dłoni, albo żetonami z Dixit, sposobów na sekretne wybranie cyfry 1-5 można wymyślić mnóstwo. Inna kwestia, że tak na dobrą sprawę trzeba by zapytać graczy figurkowego X-Winga, żeby uzyskać kompetentną opinię na temat żywotności takich okrągłych wskaźników, oni używają ich już od dwóch lat.
Świetna gra ale jak powiedział Piotr - nie chciałbym być w niej sędzią. A nawet zawodnikiem turniejowym. Trzeba ogarniać sporo zasad, budowanie talii to ostre móżdzenie, sama gra również. A jak jeszcze pomyślimy o tym że można dodawać jednostki sąsiedniej frakcji..
Ja nie wiem jak to powiedzieć, ja po prostu nie wiem jak to nazwać. To jest, to jest piękne
Dzięki za materiał. 😀😀😀
Gra jest niezła. Pomieszanie mechaniki z Inwazji i BloodBowl naprawdę się sprawdziło
Przypnę się do reklamy na końcu recenzji. Otóż Rebel właśnie dał ciała, bo zamówienia przedpremierowe nie doszły na czas. Osobiście liczyłem że w premierę zagram z żoną a tu zonk. Jakbym kupił grę w pierwszym lepszym sklepie to już bym ją miał. A tak, czekam....
Piotrku potrzebuje pomocy. Nie.moge znaleźć w instrukcji kiedy mozna wystawiać jednostki żetony. Np. Snotlingi u orkow czy kultystów chaosu. Jest to dla mnie nie jasne. Czy mzona ich zawsze wystawic czy tylko jakis efekt karty ze przywoluje. Bo wiem ze liderka mrocznych eldarow ma taki efekt ze przywoluje kymery. Prosze pomóż :)
Dobre. Mi brakuje informacji po tym jak wygrasz planetę jednostki trafiają do sztabu i co z nimi dalej? Kiedy i czy jednostki ze sztabu możesz przydzielić do innych planet? W fazie wystawiania płacimy i przydzielamy karty z ręki nie ze sztabu.
@@marcinmalczewski310 karty ze sztabu desantuje sie z liderem przy kolejnym wystawianiu lidera na planete. Wchodzą zatapowane obok niezatapowanego lidera.
10:38 Na pewno Orki ? A nie powinno być przypadkiem Orkowie ?
W sumie tak, ale to są orkowie z warhammera. Mają swój pokraczny język i pisownie.
3:41 - chodzi o ta plansze czy to coś na którym sa symbole poszczególnych ras, a najbardziej o te dwie ci nie sa w pierścieniu tylko w nim i poza nim, ma to oznaczac ze w przyszłości dojda Nekroni i Tyranidzi?
Tak. Zapewne w przyszłym większym dodatku dojdzie jeszcze armia Nekronów i Tyranidów co da nam 9 grywalnych ras. Nekroni są w środku ponieważ będą mogli korzystać z niesygnowanych i nielojalnych kart wszystkich innych ras prócz tyranidów, a tyranidzi nie będą mogli korzystać z żadnych innych
Ciekawe jak szybko się pojawi ten dodatek, Nekroni poza marines chaosu to moja ulubiona rasa w tym uniwersum
Akurat moja ulubiona i czekam z niecierpliwością, ale pewnie z pół roku na to poczekamy
jakich wymiarów są potrzebne koszulki na karty żetony ??
Rafał Bara Na większość kart to standardowe @product.php/1,1580/19799/MAYDAY-Koszulki-Standard-CCG-63-5x88mm-100.html. FFG podaje protektory 5 i 1.
Karty przepiękne.
Mechanika w pewnych momentach zajeżdża mi Slavika: Równonoc :P
a mam pytanie co do kart mamy wszystko czy w tak jak w the gatheringu?
+tasior9988 to dwa różne typy gier. Dla uproszczenia, tak tu masz wszystko do gry 😉
dziękuje
Bardzo fajny i rzetelny pokaz :) a ten kołowrotek się rozpadł ?
Zastanawiam się nad kupnem ale nie wiem czy W40K:Podbój czy Neuroshima Hex.W której z tych gier jest mniejsza losowość i która według ciebie starczy na dłużej ( bez kupowania dodatków )?
P.S. Jak w W40K wygląda sprawa ze zbalansowaniem armii?
Nie wiem, czy cały czas aktualne, no ale może ktoś to kiedyś przeczyta i mu się przyda. Neuroshima hex i podbój to moje dwie ulubione gry i do obu mam mnóstwo dodatków. Generalnie losowość w podboju jest znacznie mniejsza, ale bez kupowania dodatków Neuroshima starczy na dłużej. Balans armii również na korzyść Neuroshimy. Moim zdaniem Podbój jest lepszą grą, decyzje które podejmujemy są uzależnione od wielu czynników, a nasze ruchy i ich skuteczność mocno zależą od przeciwnika, jak się do nich dostosuje, czy je przewidział wcześniej itd. Ale jednak kupowanie samej podstawki trochę się mija z celem, frakcje balansują się na przestrzeni kolejnych wydanych dodatków, karty w podstawce mają spore rozbieżności w sile, a najmocniejszą cechą gry jest zabawa ze składaniem talii, której w samej podstawce nie uświadczymy. Tak więc: jeżeli kupujemy tylko podstawkę - lepsza będzie Neuroshima (polecam wariant z dociągiem do 6 żetonów, znacznie zmniejsza losowość), a jeżeli planujemy zakup dodatków i mamy kogoś, kto będzie miał ochotę kombinować ze składaniem talii, Podbój jest grą absolutnie niesamowitą i wartą zakupu.
@Jakub Orłowski
Zastąpić można chociażby zwykłymi kartami do gry (Joker + 2-5), notesem i ołówkiem, kamyczkami w zamkniętej dłoni, albo żetonami z Dixit, sposobów na sekretne wybranie cyfry 1-5 można wymyślić mnóstwo. Inna kwestia, że tak na dobrą sprawę trzeba by zapytać graczy figurkowego X-Winga, żeby uzyskać kompetentną opinię na temat żywotności takich okrągłych wskaźników, oni używają ich już od dwóch lat.
K10/2
'W ciagu tygodnia zagramy kilkadziesiat partii' 😅 Widac, ze film nagrywany przed zoną i dziecmi 😄
zdecydowanie tak :)
Muzyka z Dawn of War 2!!
Mechaniką lekko przypomina Konwój.
Świetna gra ale jak powiedział Piotr - nie chciałbym być w niej sędzią. A nawet zawodnikiem turniejowym. Trzeba ogarniać sporo zasad, budowanie talii to ostre móżdzenie, sama gra również. A jak jeszcze pomyślimy o tym że można dodawać jednostki sąsiedniej frakcji..
To głowa boli... ;)
Atak snotlingów, który postawiliście jako jednostkę, to Wydarzenie... Nie zagrywa się go do planety
Borys Wołkowiecki Wiem, zwykły przypadek ;)
hehe, koszulki ffg to też dość drogi produkt, im gorsze karty w LCG tym większa szansa, że kupisz pierdyliard koszulek
I tak się kręci interes :)