Sam jeździłem z transa i nie uważam że nie można na tym zarobić, ale nie jest to łatwe. Przy wyjazdach na 2 tyg byłem w stanie uzyskać 0.98-1.04€ za wszystkie km od wyjazdu z bazy do powrotu na nią. Wyjazdy z dolnośląskiego za 1,05-1,15 potem kabotaże de-de i wylot do fr,b,nl żeby zresetować kabotaż i z powrotem niemcy a potem powrót 0,65-0,75( stawki za powroty, zwłaszcza w piątek są tragiczne ale po Niemczech można wyrwać coś w dobrych pieniądzach). Jednak trzeba do tego trochę inaczej podejść, znalezienie czegoś na ten sam dzień jest często niemożliwe a na następny dzień trudne, dużo łatwiej jest znaleźć coś z wyprzedzeniem( ale wiąże się to z ryzykiem ,że gdzieś nie zdążysz np przez opóźnienia na zaladunku) w dodatku żeby znaleźć coś porządnego trzeba siedzieć przed giełdą od 8 do 16 i nigdy nie masz pewności że nie przesiedzisz całego dnia i nic nie znajdziesz. W moim przypadku 1 auto, ja jeździłem a mój ojciec szukał mi ładunków, wymagalo to codziennego siedzenia przed komputerem a do obsłużenia było tylko 1 auto. Ostatecznie zrezygnowałem z takiego modelu i teraz tylko wyjazdy i powroty biorę z giełdy a przerzuty robię pod zagraniczną spedycją.
Pięknie to ujales. Jesteś amatorem w tym co robiłeś, w tym momencie. "Taki spedytor to ma dobrze" - brechlem śmiechem i nie mogłem się powstrzymać by Ci na to nie nie odpowiedzieć. Taki spedytor to ma dobrze, zwłaszcza wtedy gdy kierowcy regularnie coś potrafią zjebac średnio 2x w przeciągu tygodnia, mowa tu o jednym kierowcu, a jak masz na głowę 6 to Ci się robi 12 problemów. Taki spedytor to ma dobrze, jak kierowca rozjebie towar bo źle spiął lub po prostu zapierdalał do domu by być na piątek w domu i później my się musimy napierdzielac z ubezpieczycielami o zwrot kasy bo kierowca może mieć i praedopodbnie większość ma w DUPIE. Taki spedytor to ma dobrze zwłaszcza w tedy jak się ugadujesz z kierowca że ma być na 8 na rozładunku, on to potwierdza że będzie bo mu pauza weekendowa wychodzi, po czym wyjeżdża Ci tak, że jest na 10 - I cały plan w pizdu strzela, a później ma jeszcze problem że jest na sobotę a nie piątek. Już pomijam fakt, że przez to iż się spóźnił na awizowana godzinę, wskakuje odrazu na listę rezerwową np na hucie i czeka, a w między czasie taki spedytor który ma tak dobrze musi się tłumaczyć przez takiego niełopa z którym się UGADYWAŁ- powtarzam - że na załadunek nie dojedzie dzisiaj, bo go nie zrzucili itd itp. Po czym dostajesz obciążenie za niepodstawienie auta, teoretycznie możesz mieć to w dupie ale jak masz to Ci ujebia z frachtu i tyle w temacie. Tak jest z kierowcami którzy jeżdżą 20 lat ale tak samo jest z tymi którzy jeżdżą rok. Nie ma reguły-kierowca to BOG , a spedytora można mieć w dupie Bo on tylko siedzi i nic nie robi. Nie wolno mi uogolnic bo są tacy którzy nic nie robią, ale to kwestia ambicji. Chcesz więcej konkretów z życia wzięte? Napisz, a podam Ci na tacy.
Rozwaliłeś mi system. 😱 25 lat, mojej, pracy w transporcie. Codziennie, od rana do wieczora, pracę spedytora przeplatam z kierowcą.😣 Wieczorami, w nocy i soboty - mechanik.😥 W niedzielę za ksiegowego.😓 A tu wystarczyło zadzwonić do ADARa. Dzięki Tkaczyk. 😘 Dzwonię i na piwko. 😎🍺
I gimnazjaliści (byli!) się podniecają: „i wsadziłeś kij w mrowisko”. Od siebie powiem tyle, nie masz w tym wprawy ziomek, wszedłeś trochę na giełdę i myślisz, ze naprawdę nie ma ładunku? Może źle flirtowałeś? Twoje prowadzenie firmy i organizowanie pracy opierało się głównie na sprawdzeniu waszego programu (ARS, jakoś tak się nazywa ?) i GPS’a...U mnie to wyglądało podobnie, na początku szukanie ładunku na jedno autoodbywało się po 6 godzin! Z czasem dochodzisz do wprawy, umiesz odpowiednio filtrować, wiesz co wozić, wiesz, ze jak ktoś pisze, ze załadunek nawozu na paletach w Szczecinie to zapewne jest to załadunek w Policach. Pisze Polskie realia, bo latamy po Polsce. Z czasem zaczyna się najważniejsze, zaczynasz łapać kontakty i stałe umowy ( właśnie na tym działa ADAR), ale nie umowy mocno wiążąco, takie, ze możesz, ale nie musisz jak akurat masz obstawione auta. Ja w rok podpisałem 3 takie umowy, dodając kontakty, które sobie zapisujesz, czyli ludzi, z którymi pracowałeś, zapłacili, nie było problemów, gdy ewentualnie się spóźniłeś jeżdżę po Polsce za tyle co Ty w ADAR nie jeżdżąc przy tym na koniec Europy. Widzisz różnice? Jest ryzyko, ktoś Ci może nie zapłacić, miałem Taki problem dwa razy w ciągu 2 lat. Większość się teraz boi nie płacić, giełdy maja swoją „windykacje”, ostrzegają innych, ze spedycja nie płaci i moment zaczynaja płacić bo nie są w stanie sprzedać ładunku. Nie zawsze są ładunki, to fakt. Gdy w Niemczech jest zakaz w tygodniu to ładunek ciężko znaleźć, ale po to masz kontakty, wtedy jesteś w stanie pojechać za dobre pieniądze. Dla mnie wrzucanie takiego oglądu z giełdy z dnia, tygodnia czy nawet miesiąc to strata czasu i wywoływanie śmiechu u ludzi zajmującymi się organizowanie ładunków na codzień. I pamiętaj o tym, ze każda szanująca się firma ze stażem posiada spedycję. Oczywiście do spedycji jest Ci potrzebny kapitał bądź jakaś wartościowa nieruchomość, ale co Ci po tym jak jeździsz pod ADARem i nie masz kontaktów, umów, jakiegokolwiek ładunku, który mógłbyś komuś sprzedać z zyskiem dla Ciebie? Gdybym miał możliwość to zacząłbym od razu od spedycji, ale niestety najpierw trzeba złapać kontakt, umowę, pokazać się w dobrym świetle jako przewoźnik. Pod ADAREm jesteś w stanie złapać stała robotę dla siebie? No właśnie, niestety nie, oni Ci podstawiają ładunek pod twarz, ale jednoczenie zabraniaj kontaktu, np. Z załadowca pod rygorem grzywny, tyle w temacie. Oczywiście należy się również zastanowić, skoro jest tak dobrze, nie da jeździć za więcej, robota płynie strumieniami to dlaczego duże firmy nie wstawiają tam swoich aut? Przecież zatrudniają spedytorów, musza prowadzić biuro, to są koszty, myślisz, ze jakby jeździli za taka sama stawkę, albo nawet 5 centów większa to by im się to opłacało ? Samo końcowe podsumowanie Twojego materiału jest rodem z reklamy płynu do mycia naczyń. PS. giełda jest zła, ale ADAR tam jest, po prostu szukają ładunków za was, za darmo wam je oddają, żebyście się biedni nie musieli męczyć i nie ponosili kosztów spedytorów. Jak się wszyscy domyślamy robią to charytatywnie, wasz zarobek jest najważniejszy ! 😉
E tam wcale nie zaorał. To co piszesz to prawda, ale to w filmie też. Na giełdę wrzuca się śmieci które ktoś zgarnie jak ma nóż na gardle i to jest cała dzisiejsza giełda. Wrzucasz za pół darmo i jak nikt nie weźmie to pojadą twoi za normalne pieniądze, ale jak to w życiu co jakiś czas ktoś sprzątnie taki ładunek i spedycja jest pare stówek do przodu - sam bym tak robił. A co do kontaktów to są bardzo ważne, bo klienci zazwyczaj nie najgorzej płacą. Płacą ale nie za darmo. Płacą za spokój. Jak ma ładunek to nieważne jaki i nieważne gdzie i musisz go wziąć, bo klient płaci za swój spokój. Jak mu powiesz że akurat dzisiaj nie masz auta, to on będzie szukał i w końcu znajdzie kogoś kto będzie brał wszystko, bo on płaci dobrze ale nie po to by dzwonić czy siedzieć na transie i szukać aut. Jak masz jedno albo trzy auta to sobie najeździsz z takim klientem że hoho. Jesteś mały to pod spedycją jeździsz przynajmniej cały czas za te same pieniądze. Jak jesteś większy to możesz pokombinować, albo pójść samemu w spedycje. Niestety jak to w życiu każdy kij ma dwa końce. Mogę się nie znać bo już parę lat w tym nie siedzę, ale byłem po drugiej stronie i pamiętam na czym mi zależało.
Glownie Rekiny chodzi o to ze Transport jest błednym kołem. Jak splacisz te auta co masz teraz to beda sie psuly na potege i trzeba znowu brac i brac nowe kredyty i leasingi. Itd. A stawka jest taka sama w europie w kazdej spedycjii. Bo i tak Rumun pojedzie taniej. Tylko jak masz swoja spedycje lub ladunki specjalistyczne jada za dobra stawke nawet i 5euro z km. Ale co to ma do rzeczy. Wy jestescie ujebani 5 lat co najmniej z Adarem. Bo nie macie kasy na paliwo. Wiec co mozesz zmienic. Pozdrawiam . I powodzenia w przyszlym roku .
W waszym przypadku to podstawa jest Pamietajcie terminowosc platnosci za frachty. Bo plynnosc finansowa to podstawa przy takich leasingach jak wy macie i dobieracie. Sztuka nie jest branie. Sztuka to jest splacic a najwazniesze po 5 latach podlicz czy cos zostalo z tego transportu czy tylko stare auto caly sklad warty moze bedzie ok.100 kola. Czyli tyle to miales jak zaczynales firme. Powodzenia
Przy paru zrzutkach można negocjować i dobrze wyrwać, ale po co, lepiej szukać dalej. Rekini biznesu dla których maks możliwości to auto w leasingu i jazda pod spedycją. Jakby to był przepis na sukces to każdy by w to wszedł i miał 100 aut, mieć swojego własnego klienta na swoim aucie to jest coś i wtedy można się nazywać firmą. Dodam jeszcze że jeździcie po autobanach za 1euro, a ja na lokalu po dziurach wywrotką śmigam za 4.5zł/km :)
Ja zmieniłem spedycje na transporcie krajowym, widzimy towary ciężko 17-24T (Makulatura) następnie gdzieś w Polskę od 4 do 11T (kartony) średnia za pełne wychodzi 3.30 z kilometra. Z pustymi wychodzi około 3.15. Także na kraju to super ceny
Witaj Maciej, tak jak tu pokazałeś na giełdzie są resztki. U nas w Niemczech mamy w swojej firmie swoich dysponentów, którzy dziobią u innych firm a nawet spedycji w Niemczech i jak coś nie pasuje i naprzyklad są za duże podloty puste to się wymieniają między sobą, ale czasem też zdążają się niezłe wpadki , gdzie na pusto lecę prawie 700km. Dzięki bardzo za twój materiał,bo teraz widać jak to niektórzy się chwalą, przytarcie nosa się przydało. A jeszcze jest też tak u nas , że zbiera się kilka ładunków na magazyn i później leci jedno auto w jeden kod pocztowy i rozwozi, i tak w kółko. W ten sposób też się da, ale kto z polskich spedycji ma takie zaplecze tu. Jednym, które wiem jest adar, więc dlatego są od nich ładunki pewne i często w jednej kod. Mam nadzieję że niektórzy przestaną bajerzyć. Maciej, jak możesz od czasu do czasu ponownie przytrzeć nos to tak rób. Myślę że ten film będzie miał dużo wyświetleń i komentarzy. Pozdrawiam serdecznie.
Facet bez doświadczenia na giełdzie, bez kontaktów i bez obycia szuka frachtu w kierunku PL i UDOWADNIA tym że po EU nie da się jeździć z giełdy za 1,20€, przewoźnicy z ETS jednogłośnie krzyknęli "zaorane" i wychodzi na to że tylko ADAR, no zaraz nawet niemieccy czy holenderscy przewoźnicy przeniosą się do ADARu bo z filmu wynika że do większości stawek jeszcze dokłada byle zrobić dobrze przewoznikowi. Film chyba kierowany do laików i dzieci, podobnie jak to wyliczenie "zysku z miesiąca" (xD) które robił kiedyś Sławek. Czekam na więcej takich materiałów, fajnie pokazują w komentarzach jacy ludzie są naiwni i podatni na manipulację, dzisiaj to nic tylko szukać takich frajerów i na nich zarabiać :) Posiedź na tej giełdzie z miesiąc prowadząc w tym czasie jesno autko i zrób na koniec podsumowanie, ten twój materiał to ewidentnie kolejny filmik reklamowy zakrzywiający rzeczywistość, szkoda tylko ludzi którzy to łykają a koniec końców często kończą z długami, bo twój chlebodawca jest jaki jest.
Zjazdy do PL to największe gowno. Poszukaj ładunku z DE do Francji na przykład i zobaczysz ze da się jeździć za 1,2 euro za km :) pracuje w spedycji 5 lat, wiem co mowie
@@ukasz6686 Nie, po prostu mówię, że nigdy nie było i nie bedzie zjazdów do PL za więcej niż 0.8€/km (chyba, że w okresie świątecznym jak wszystkie auta zjeżdzają na chate). Na miejscu Tkaczyka, żeby być rzetelnym sprawdziłbym też stawki w relacji DE->FR bo w takiej destynacji 1.2€/km to żaden problem :)
@@dfedys1 nie osmieszaj się w firmie mamy 50 aut eksport import bez przezutów. Jezdzimy nawet po 800km na pusto z angli do Niemiec na powrocie żeby do pl wrócić w podwojnej myślisz że za 0,8 e stary by jezdzil amatorzy bez znajomości układów jeżdżą za darmo.poniżej 1 e. Dodam że stary placi 0,75gr z km kierowcą to pomysł za ile on jeździ.
@@bastian1809st Oczywiście, jeżeli macie swoich stałych klientów to jestem w stanie Ci uwierzyć. Ja odnoszę się do filmu, gdzie Tkaczyk opiera się tylko na giełdach.
Ten adar to poprostu cudo,promocja adaru tez z tej gornej polki,nic do was nie mam zarabiajcie sobie plny.Ale i tak mysle ze troche to pod publiczke ustawiles.Sharks
Masz racje same ładunki za 0.80E za km a biedna spedycja musi dopłacać do każdego km. Z powrotami tak jest ze są za marna stawkę, trzeba było pokazać Włochy, UK i powiedzieć jakie są stawki. 2 sprawa tylko timocom lepsze stawki i roboty z 1 ręki. Dobra reklama spedycji.
Dokładnie! Koleżka tkaczyk zapomniał sprawdzić własną spedycje na transie, która ma 500ocen jako przewoźnik :D Targają wszystkie zlecenia z transa/timo/telerouta...
Psują rynek ci którzy jeżdżą za stawki z tych giełd... Ale bardziej niż te stawki kłuje ich w oczy twoja firma, auta, chata, a nawet stare mondeo... Masz biedować tak jak oni... Wtedy będziesz spoko koleś... bo na razie celebryta, dziad i ch... nie kierowca... Olej cymbałów... Śmigaj i baw się dobrze
Uważam podobnie, druga sprawa to zazwyczaj płaczą ludzie którzy usłyszeli, zobaczyli że ktoś dobrze zarabia na danej branży i próbują to powielić nie mając jakichkolwiek doświadczenia w prowadzeniu tego i potem takie kwiatki wychodzą. Ja trzymam kciuki za chłopaków bo co jak co ale transport to gówniana branża i mają jaja żeby bez DUŻEGO zaplecza finansowego zaczęli w to wchodzić.
Kilka moich autek lata głównie na giełdzie (głównie po Niemczech, po 3 kabotażach wypad do NL/BE/FR i tak w kółko) i jak teraz miałbym pomyśleć o jeździe pod jakąś spedycją za 95 centów to aż śmiać mi się chcę:) nie narzekam, niczego nie zazdroszczę, po prostu mam lepiej niewiele lepszym wysiłkiem. Ten film jest strasznie niemiarodajny, cuchnie od niego wprowadzającą w błąd reklamą, czasami fakt że trzeba auto wyciągnąć, jakiegoś kiepskiego kodu i polecieć za gorszą stawkę, ale suma sumarum w skali miesiąca zdarza się że nawet te mityczne 1.20€ da się przekroczyć (średnia stawka z całego miesiąca puste+pełne). Ten kolo szuka na filmie ładunku w Niemczech w kierunku wschodu, takie frachty zawsze są gorzej płatne jak wszystko w stronę PL. Ale studenci z Garbsena i przewoźnicy z ETS już jednogłośnie ocenili że zaorane i "hejterzy" mają ból tyłka:D
@@mateuszmateusz1053 dodatkowo Tlaczyk szuka frachtu na auto, które już jakiś czas stoi po rozładunku. A z tego co się orientuję to raczej na takie auto, jeszcze po weekendzie, to ładunków trzeba szukać w piątek. A nie już, teraz, nie ma, chuj, Adar the best.
@@jerzu70 no dokładnie, tak jak pisałem wcześniej, wszędzie źle tylko w ADAR miód, Belgowie, Niemcy i Holendrzy już podpisują długoterminowe umowy na jazdę pod ADAR-em, skoro na ogólnodostępnym rynku sama nędza :)
Zanim pojawił się internet, albo inaczej po 89 roku reguła była taka ze spedytor brał jakieś 20% za robotę resztę brał przewoźnik z kierowca, później to już się popierdolilo. Giełda to ogólnie syf. Kto ma duze plecy to działa bez tego, jeździłem u takiego co nigdy się giełdy nie tykał, ostatnio jak go spotkałem to wiem ze dalej tak działa.
Tkaczykowski troszeczkę się mylisz. Z 7 kodów zawsze jest syf. Więc jak się jedzie w 7 np. z Berlina to się leci za 1,20 i wraca się za 0,90c wyjdzie 1,05 e. Jadąc na Włocha z Niemiec jedziesz za 0,90c 1euro a z Włoch do Niemiec wyjedziesz za 1,20 e ..... Nie ma czegoś takiego że się leci cały czas na równych stawkach .... W jeden rejon masz lepiej w drugi masz gorzej. TRASA > PL do IT 1150km za 1250euro Z IT do ES Barcelona wyszło 1 euro z km z ES do DE 6 1euro/ z km. Z DE6 do DE Berlin - 500km 500e Z Berlina do Poznania 0,60c z km :) Tak to się jeździ z giełdami Trans/ Timo. Minus taki, że czekasz na kasę i czasami się nie doczekasz :) Pozdro
@piccollo79 Tak dokładnie. Lubie chłopa, ale te filmy to istne aktorstwo i nic więcej. Jak się nie umie grać na giełdzie to idzie się pod Adar. Teraz nagrał film z windykacją ... No kto jest w transporcie to wie, że takie wpadki się zdarzają ... Ale no nie ciągle i cały czas
Korzystam z Timo od wielu lat. Z transa z resztą też, choć transa przede wszystkim co by poszukać doładunku na zjazd do PL tylko i wyłącznie po nic innego. Moje auta jeżdżą głównie po DE, Benelux i Szwajcaria do PL w sumie rzadko zjeżdżają. Ładunki na Timo całopojazdowe są od 0,9 do 1,10 max po DE,NL,BE więcej nie widziałem, zazwyczaj po 24t, te lepsze stawki to tylko w takie rejony z których ciężko wyjechać no i do FR faktycznie zdarza się że jest ok 1,15 - 1,20 tyle że stamtąd wrócić z ładinkiem z Timo to już po 8,75 haha więc po cholere tam jechac w ogóle. Do CH to tak 1,50 do 1,80 są faktycznie tyle że powrót tez już po 0,8. Ale ja nie narzekam mi średnia wychodzi po ok 1,35 - 1,50 tyle że rzadko biore ładunki całopojazdowe, zazwyczaj łącze 2 do 3 ładunków po trasie. Także ja nie narzekam, dostęp do giełdy jakby kto pytal kosztuje ok 140€/m-c, wiec ja mimo wszystko wole giełdę niż jakąs tam spedycje która sama de facto ma ładunki tez z giełdy albo 2 albo i nawet 3 ręki, dostają mnóstwo zapytań ofert z ładunkami ja z resztą tez takie dostaje mają czym pokryć to biorą nie to potem jeszcze sami sprzedają na transie aby coś kolwiek zostało a dziad transy łykają to G jak pelikany żeby tylko jechać. Pozdrowienia dla wszystkich transportowów :)
Propaganda jak w TVP! Chcesz wyciągnąć auto z najgorszego kodu w DE i świrujesz jaki to Adar jest zajebisty. Sami kupują ładunki z giełdy, dlatego nigdy nie trafiasz choćby dwa razy w to samo miejsce! Mowisz, że nie jeździsz z ładunkami z giełdy. Bzdura! Jeździsz i albo o tym nie wiesz albo się łudzisz, albo kłamiesz. Właśnie przestałem Cię obserwować.
Tkaczyk. Widzę, obserwuję, wracam i ponownie analizuję materiały tego Człowieka. Wniosek (uproszczony)? Ktoś kto pracował bardzo ciężko, a przy tym dzielił się z tej "frajdy" z innymi, teraz pracuje jeszcze ciężej. Niech się pnie :-)))
Na trans jak i Timocom trafiają końcowe pomyje z czego już nie wiele da sie ukręcić. Wszystkie ładunki rozplywają się poza giełdą ;) taka prawda czasem na giełdzie są dobre kwiatki ale niewiele.
Co do stawek to sam smigalem kiedyś z giełdy że spedycją i bezpośrednio od producentów. Ostatnia opcja najlepsza o ile masz duzo aut żeby ktoś nie wpadł na chwilę do szefa i nagle przestajesz jeździć. Giełda... Przez spedycję i drajwerow co kraj po 2.8 za km ogarniają też słabo wygląda. Spedycja spoko wyjście ale lepiej już u kogoś jeździć niz zarabiać trochę więcej i mieć każdy weekend zajęty fakturami naprawami itp.
Cała prawda o ładunkach coraz niższe stawki z Szwecji 400 e a prom kosztuję 330e , super, lub załadunek . Szczecin - Płońsk 1200zł stawka poniżej kosztów i przewoźnicy niektórzy jadą MASAKRA
3 lata latałem z giełdy i nie ma sensu, jedyne wyjscie to roba z 1reki i szukac tylko powroty pod firme w innym przypadku tylko spedycja ale k..rwy oszukuja na km. Stawki zalezne sa od kierunku i czy daleko do świąt:) ktoś chce przejąć leasingi bo ja po 10latach mam dosyć
Za 1.2-1.5 Euro to niskopodwoziem latamy z koparkami i walcami a nie firanka 😁😁😁 Lot marzeń to 2100 euro z Wawy do Frankfurtu ale takie ładunki trafiaja się raz w życiu 😉
Witam,chciałbym wiedzieć czy firmy z TIRami lub busami w Polsce,szukają ładunków tylko na giełdach internetowych czy pozyskują klientow indywidualnie?:)
Paweł 90 dokładnie moja jak była kierownikiem polskiej filii w niemieckiej spedycji miała swoich stałych przewoźników na giełdę zlecenie wystawiała w ostateczności jak nie było auta.
Ja się dziwie dlaczego zwykli kierowcy ciężarówek, nie są jeszcze milionerami???kurde oni są tacy mądrzy ,wszystko wiedzą najlepiej i mało tego ZA DARMO doradzają komuś ,co mają robić w NIE SWOJEJ firmie. Dobry filmik ,powodzenia i dalszych sukcesów w firmie życzę👍🏻
Ale to nie kierowcy śmieją się z adarowskich stawek tylko inni przewoźnicy i spedytorzy. Zresztą łyknięcie kitu zawartego w tym filmie czyli udowodnienie tego że po EU nie da się jeździć za 1.20€ na podstawie szukania ładunku w kierunku PL świadczy o tym że sami niewiele wiecie o realiach...
Wiecie co jak zaczynałem kolega który mnie szkolił powiedział żebym parkingowych opowieści nie słuchał i zawodowców bo nie będę jeździł w ogóle coś w tym jest jeżdżę 4 rok i wiele słyszałem i widziałem i nie jak się to ma do realiów. Jest prawdą ale i są bajki i mity . Najlepiej spróbować i się przekonać.
typ nie bierze ladunku na danym kierunku z gieldy po czym dzwoni do swojej sped oni biora to samo przycinaja 70 eur i kolo zadowolony. i jeszcze to nagral no dramat poprostu ze tacy ludzie funkcjonuja w biznesie
Hopie szukasz ładunku odrazu na całe auto, żeby uzyskać 1.20eu to trzeba znaleźć tak z 3 ładunki pozbierać załadować i rozwiesc. Ja mam zestawy 2 letnie wzięte w leasing na 3 lata, jeżdżę na Rumunię wegry Czechy Słowację. Wsm zjednego auta zostajemy ok 12k. Wyjazd u mnie trwa ok 3 dni a trasa to przynajmniej 900eu. Jeżeli mniej to nie jadę nawet
Siema. Powiem Ci tak jestem wlascicielem sam jezdze i ogarniam ladunki z transa , czasami caly dzien i nic sie dogadac nie da bo za darmo jedzic to lepiej stac haha . Wyglada to tak Ty za kolkiem laptopo na kolano i telefon przy uchu ... Sam wszystkiego nie ogarniesz . Pozdro
No widzisz pseudo trakerze sam pokazujesz tym filmem jak bardzo wraz z slawusiem opowiadacie brednie w swoich filmach jak to się transport nie opłaca....jak się nie podepniesz pod spedycje to się musisz nieźle napocic żeby "jechac i zarabiać dobrze " nie opowiadajcie młodym bredni bo później kończą młodzi z długami...Nie pozdrawiam
zjadz do kraju musi być rekompensowany właśnie na przeżutach. ten film to czysta propaganda ... adar udostępnił konto bo wiedział jaki kierunek hahahaha
Adar sprzedaje za grosze bo nie potrafi dać komuś lepszej stawki, chcą zniszczyć innych chyba tą debilną polityką. Swój dla swojego wrogiem. Za 550 chciał mu to sprzedać
Może nie jestem doświadczony w dużych autach, ale bazuje na małych i z samego transa jestem w stanie wywalczyć godziwe stawki, patrząc na screen filtrów 15:33 widzę że bardzo ograniczasz swoje poszukiwania, wg mnie długość od 12m do 14m powoduje że nie widzisz mniejszych ładunków, i tak samo jeden typ nadwozia PLANDEKA bardzo ci ogranicza, wg mnie usunięcie typu nadwozia oraz długości "od" pozwoliło by ci na powiększenie ofert, kolejna kwestia stawki to że w ofercie jest podana stawka np 600e nie znaczy że nie możesz zaproponować 750e i po negocjować, przecież ładunek bez stawki nie oznacza ze przewieziesz go charytatywnie. Zmiana tylko tych dwóch parametrów pozwoliło by ci na prawdopodobnie zabranie czegoś w okolicach 1e albo i więcej. Nie wiem jak na dużych ale u nas popularne są doładunki, nie raz dzięki nim udawało się przekroczyć 1e na autach dmc 3,5t
Dlatego A...R leje na ściąganie waszych aut do Polski, ale szkoda nawet to tłumaczyć, ty pewnie już wiesz o co chodzi, przykro tylko ze ryjesz innym we łbach...
słabsze stawki też można zawsze koła się kręcą no chyba że byś do tego dopłacał , ale teraz już wiadomo dlaczego firmy nazywane są dziadtransami nie jest kolorowo i zapewniam Ciebie Tkaczyk że w innych branżach jest podobnie a te jeden dwadzieścia to i owszem pewnie w święta albo sylwestra gdzie nikt nie bierze ładunków a pilny przewóz jest
Ciekawy film, rozważałem opcję pójścia na kierunek spedytor do technikum ale już oglądając ten filmik mnie kurwica brała, tak więc wiem, że marny byłby ze mnie spedytor bo nie mam do tego nerwów. Liczę, że za jakiś czas nagrasz ponownie taki film i sprawdzisz czy może przez ten czas się coś zmieniło od ostatniego razu, pozdrawiam :D
To jest jakiś dramat, i to nie giełda tylko to co stało się z tym kanałem, czysta reklama Adaru i nic więcej, A ten film to już strasznie na siłę zrobiony. To samo podejście, że wchodzisz na giełdę i od razu tylko chcesz pokazać wszystkim jak to jest tam źle i w ogóle. Bardzo ciężko się to ogląda, ale liczyłem na jakiś normalny moment. Jest jeszcze coś takiego jak negocjowanie stawki, terminów, warunków. Oczywiście są tu ludzie, którzy nie mają żadnego pojęcia i wciśniesz im wszystko co chcesz, ale dla mnie jest to smutne, że tak nisko upadłeś. A właśnie Ci ludzie, o których wcześniej napisałem będą tylko ci klaskać nie ważne co zrobisz. Już nie subskrybuje, ale nie mam czego żałować. A na koniec pytanie: Skoro tak źle się dzieje na giełdach to czyja to wina? Czy nie jednego, dwóch, trzech pośredników w postaci spedycji takich jak Adar ?
Czyja to wina ? To chyba nawet na logike wiadomo, ze nie spedycji, a na pewno nie w stopniu w jakim Pan uwaza. Spedycjom zalezy na jak najlepszych stawkach od klientow zagranicznych, wiec powiedzmy biora ladunki po 2€/km. Panstwo czyli przewoznicy, zadowalaja sie 1.5€/km. Boli was, ze nie dla wszystkich starczy ladunkow. A jak zaczniecie bezposrednio pisac do zagranicznych cene 1.5€.km, to kto sila rzeczy ta stawke zanizyl, spedycja czy przewoznik ?
witam mistrzu filmik pokazuje dokładnie co znam od środka transportu wujek ma busy i ciężko z ładunkami żeby z zrzutki na załadunek śmigał za jakąś godna stawke . pozdrawiam
Bardzo dobry odcinek jak i podkład muzyczny. Jestem kierowcą w Ruchu PL - N , Pracuje w małej firmie ,mam bardzo dobry kontakt ze spedycją i założyli mi konto na Transie Czasem próbuje coś dorwać w drodze powrotnej z Norwegii i dosłownie nie mam nic ........ z całego terenu Norwegii do Polski jest kilka ładunków. Ja: Witam do której załadunek i jaka stawka ? Typ z giełdy: 200 Euro Ja: załatwiacie chociaż prom Typ: nie Ja: ale to mniej niż kosztuje bilet ciężarówki na prom Typ: przykro mi ale ktos i tak to weźmie............. Morał: I co z tego że w pierwsza strone jedziemy po 7, 8 zł z kilometra jak z powrotem nie ma nic za godne pieniadze a paliwo i prom kosztują swoje.
Bogusław, ale to właśnie dlatego TAM jedziesz za 7-8 złotych z kilometra, że z powrotem nic z tamtąd nie ma :-) Jak by powroty były, to byś nie jechał tam za 7-8 złotych tylko za 4:) Tak czy siak jak kilometry zsumujesz (pełne + powrót na pusto/pół pusto), i podzielisz, to wyjdzie na to samo - 1E/km.
Maciek, kilka błędów przy wyszukiwaniu popełniłeś, gdybyś usiadł z tym kolegą spedytorem, to na pewno lepiej by Wam poszło, ale wnioski z tej przygody raczej wyciągnąłeś prawidłowe. Co do stawek adaru... Ja tam nawet nigdy nie dzwonie xD zawsze takie stawki. Co do napinaczy, którzy jeżdżą z transa za 1.5... Oni transa w życiu na oczy nie widzieli.
Jeszcze jedno bym chciał dodać. Gdybyś miał zaplecze finansowe pozwalające na taką działalność i przynajmniej 6 aut, to mógłbyś zatrudnić jakiegoś porządnego spedytora. On by Ci faktycznie zrobił te 1.2 średnio za km. Ale takiemu musisz też z 8 koła zapłacić (postawa ok. 4-5k + prowizja za wynik). Tańszy nie będzie miał kontaktów i będzie ładował wyłącznie z giełdy. Ale wtedy musisz być przygotowany na sprawy sądowe i wiele innych przypałów. Jeżeli Adar daje Wam w 30 dni 0.97 i tych kilometrów dużo trzaskacie, to siedzcie tam. Ewentualnie rozejrzyjcie się po spedycjach podobnego kalibru. Można do 1.02 wyciągnąć.
W kwestii opowieści innych kierowców ile to oni mają/ za ile jeżdzą itp. to przecież zawsze trzeba dzielić na co najmniej dwa. Na parkingu i w necie to każdy ma w swojej robocie krainę mlekiem i miodem płynącą, ciekawe tylko że zawsze jak się dzwoni gdzieś o robotę to warunki wszędzie są zbliżone i zawsze dużo poniżej tych wszystkich opowieści dziwnej treści. Nie wiem dlaczego wśród kierowców jest takie mitomaństwo- pewnie pozwala to się im choć przez chwilę lepiej poczuć, w tej naszej- zazwyczaj- smutnej jak piz*a robocie. Pozdrowienia
Kolego tak wszędzie jest , w mojej branży pytam chłopaków po ile robią to przynajmniej za daną usługę biorą dwa razy więcej niż ja bym chciał czy biorę, a potem wyceniam robotę po swojemu daję ofertę i nie przechodzę jadę patrzę kumpel robi, pytam za ile wzięłeś tą robotę a on że powiedzmy 4 tyś wziął chuj nic się nie odzywam bo ja na to samo składałem 3tyś i za drogo było po prostu nikt się nie przyzna że robi taniej po to żeby codziennie robotę mieć...
Maciek z całym szacunkiem. Od 6 lat jeżdżę w UK i psujecie rynek, znaczy firmy z Europy wschodniej zanizaja stawki na zachodzie. Nie ważne czy jeździsz pod spedycja czy z giełdy i tak wschodni blok będzie tańszy bo inaczej się nie przebijesz. Jeżeli stawki były by porównywalne to po Niemczech jeździły by lokalne firmy. Po za tym na zachodzie jest zupełnie inny model prowadzenia firmy. Koszt życia i pracownika. Tak że ciężko to porównywać. Po za tym na giełdzie masz X pośredników.
Cześć euro 1.20 do 1.50 jest tylko wtedy kiedy ladujesz 2 częściowki na de do de teraz są wakacje i roboty jest mniej poczekaj do września to stawki chodzą nawet za 1.60 pozdrawiam
Ale kolego zapominasz o tym że spedycja bierze takie same pieniądze na czysto co ty razem z ogromnymi kosztami.A giełdy to jest lipa ocieranie się o dno albo przykrywka dla tych którzy piorą pieniążki.Jesteś w tej branży tyle lat i cóż tu dodać TSNO.
Teraz to śmieć giełda, firmy płacą kase i to ogromną tylko szkoda że spedycje przycinają po 200 300e bo stawki rosną po dobie jak ładunek się nie sprzeda. Szkoda że jako przewoźnicy sami sobie robimy krzywdę. Ja akurat auta mam na kraju i wszędzie jest to samo, gdyby nie stała robota złapana 10 lat temu gdzie większość ładunków załatwiana była na telefon i na ''gębe''. Niestety dopóki będzie za dużo aut to lepiej nie będzie a raczej będzie szło to w drugą stronę a stawki do paliwa będą głodowe.
Sam jeździłem z transa i nie uważam że nie można na tym zarobić, ale nie jest to łatwe. Przy wyjazdach na 2 tyg byłem w stanie uzyskać 0.98-1.04€ za wszystkie km od wyjazdu z bazy do powrotu na nią. Wyjazdy z dolnośląskiego za 1,05-1,15 potem kabotaże de-de i wylot do fr,b,nl żeby zresetować kabotaż i z powrotem niemcy a potem powrót 0,65-0,75( stawki za powroty, zwłaszcza w piątek są tragiczne ale po Niemczech można wyrwać coś w dobrych pieniądzach). Jednak trzeba do tego trochę inaczej podejść, znalezienie czegoś na ten sam dzień jest często niemożliwe a na następny dzień trudne, dużo łatwiej jest znaleźć coś z wyprzedzeniem( ale wiąże się to z ryzykiem ,że gdzieś nie zdążysz np przez opóźnienia na zaladunku) w dodatku żeby znaleźć coś porządnego trzeba siedzieć przed giełdą od 8 do 16 i nigdy nie masz pewności że nie przesiedzisz całego dnia i nic nie znajdziesz. W moim przypadku 1 auto, ja jeździłem a mój ojciec szukał mi ładunków, wymagalo to codziennego siedzenia przed komputerem a do obsłużenia było tylko 1 auto. Ostatecznie zrezygnowałem z takiego modelu i teraz tylko wyjazdy i powroty biorę z giełdy a przerzuty robię pod zagraniczną spedycją.
Pięknie to ujales. Jesteś amatorem w tym co robiłeś, w tym momencie. "Taki spedytor to ma dobrze" - brechlem śmiechem i nie mogłem się powstrzymać by Ci na to nie nie odpowiedzieć. Taki spedytor to ma dobrze, zwłaszcza wtedy gdy kierowcy regularnie coś potrafią zjebac średnio 2x w przeciągu tygodnia, mowa tu o jednym kierowcu, a jak masz na głowę 6 to Ci się robi 12 problemów. Taki spedytor to ma dobrze, jak kierowca rozjebie towar bo źle spiął lub po prostu zapierdalał do domu by być na piątek w domu i później my się musimy napierdzielac z ubezpieczycielami o zwrot kasy bo kierowca może mieć i praedopodbnie większość ma w DUPIE. Taki spedytor to ma dobrze zwłaszcza w tedy jak się ugadujesz z kierowca że ma być na 8 na rozładunku, on to potwierdza że będzie bo mu pauza weekendowa wychodzi, po czym wyjeżdża Ci tak, że jest na 10 - I cały plan w pizdu strzela, a później ma jeszcze problem że jest na sobotę a nie piątek. Już pomijam fakt, że przez to iż się spóźnił na awizowana godzinę, wskakuje odrazu na listę rezerwową np na hucie i czeka, a w między czasie taki spedytor który ma tak dobrze musi się tłumaczyć przez takiego niełopa z którym się UGADYWAŁ- powtarzam - że na załadunek nie dojedzie dzisiaj, bo go nie zrzucili itd itp. Po czym dostajesz obciążenie za niepodstawienie auta, teoretycznie możesz mieć to w dupie ale jak masz to Ci ujebia z frachtu i tyle w temacie. Tak jest z kierowcami którzy jeżdżą 20 lat ale tak samo jest z tymi którzy jeżdżą rok. Nie ma reguły-kierowca to BOG , a spedytora można mieć w dupie Bo on tylko siedzi i nic nie robi. Nie wolno mi uogolnic bo są tacy którzy nic nie robią, ale to kwestia ambicji. Chcesz więcej konkretów z życia wzięte? Napisz, a podam Ci na tacy.
Rozwaliłeś mi system. 😱
25 lat, mojej, pracy w transporcie.
Codziennie, od rana do wieczora, pracę spedytora przeplatam z kierowcą.😣
Wieczorami, w nocy i soboty - mechanik.😥
W niedzielę za ksiegowego.😓
A tu wystarczyło zadzwonić do ADARa.
Dzięki Tkaczyk. 😘
Dzwonię i na piwko. 😎🍺
Ładunki po 1.2 Euro są ukryte i pojawiają się tylko po wpisaniu tajnego kodu. A ten kod brzmi: Cebula
😮
bo wszystkie rekiny biznesy mają konta premium i tylko oni widzą zlecenia po 1.20 albo więcej ;D
I gimnazjaliści (byli!) się podniecają: „i wsadziłeś kij w mrowisko”. Od siebie powiem tyle, nie masz w tym wprawy ziomek, wszedłeś trochę na giełdę i myślisz, ze naprawdę nie ma ładunku? Może źle flirtowałeś? Twoje prowadzenie firmy i organizowanie pracy opierało się głównie na sprawdzeniu waszego programu (ARS, jakoś tak się nazywa ?) i GPS’a...U mnie to wyglądało podobnie, na początku szukanie ładunku na jedno autoodbywało się po 6 godzin! Z czasem dochodzisz do wprawy, umiesz odpowiednio filtrować, wiesz co wozić, wiesz, ze jak ktoś pisze, ze załadunek nawozu na paletach w Szczecinie to zapewne jest to załadunek w Policach. Pisze Polskie realia, bo latamy po Polsce. Z czasem zaczyna się najważniejsze, zaczynasz łapać kontakty i stałe umowy ( właśnie na tym działa ADAR), ale nie umowy mocno wiążąco, takie, ze możesz, ale nie musisz jak akurat masz obstawione auta. Ja w rok podpisałem 3 takie umowy, dodając kontakty, które sobie zapisujesz, czyli ludzi, z którymi pracowałeś, zapłacili, nie było problemów, gdy ewentualnie się spóźniłeś jeżdżę po Polsce za tyle co Ty w ADAR nie jeżdżąc przy tym na koniec Europy. Widzisz różnice? Jest ryzyko, ktoś Ci może nie zapłacić, miałem
Taki problem dwa razy w ciągu 2 lat. Większość się teraz boi nie płacić, giełdy maja swoją „windykacje”, ostrzegają innych, ze spedycja nie płaci i moment zaczynaja płacić bo nie są w stanie sprzedać ładunku. Nie zawsze są ładunki, to fakt. Gdy w Niemczech jest zakaz w tygodniu to ładunek ciężko znaleźć, ale po to masz kontakty, wtedy jesteś w stanie pojechać za dobre pieniądze. Dla mnie wrzucanie takiego oglądu z giełdy z dnia, tygodnia czy nawet miesiąc to strata czasu i wywoływanie śmiechu u ludzi zajmującymi się organizowanie ładunków na codzień. I pamiętaj o tym, ze każda szanująca się firma ze stażem posiada spedycję. Oczywiście do spedycji jest Ci potrzebny kapitał bądź jakaś wartościowa nieruchomość, ale co Ci po tym jak jeździsz pod ADARem i nie masz kontaktów, umów, jakiegokolwiek ładunku, który mógłbyś komuś sprzedać z zyskiem dla Ciebie? Gdybym miał możliwość to zacząłbym od razu od spedycji, ale niestety najpierw trzeba złapać kontakt, umowę, pokazać się w dobrym świetle jako przewoźnik. Pod ADAREm jesteś w stanie złapać stała robotę dla siebie? No właśnie, niestety nie, oni Ci podstawiają ładunek pod twarz, ale jednoczenie zabraniaj kontaktu, np. Z załadowca pod rygorem grzywny, tyle w temacie. Oczywiście należy się również zastanowić, skoro jest tak dobrze, nie da jeździć za więcej, robota płynie strumieniami to dlaczego duże firmy nie wstawiają tam swoich aut? Przecież zatrudniają spedytorów, musza prowadzić biuro, to są koszty, myślisz, ze jakby jeździli za taka sama stawkę, albo nawet 5 centów większa to by im się to opłacało ? Samo końcowe podsumowanie Twojego materiału jest rodem z reklamy płynu do mycia naczyń.
PS. giełda jest zła, ale ADAR tam jest, po prostu szukają ładunków za was, za darmo wam je oddają, żebyście się biedni nie musieli męczyć i nie ponosili kosztów spedytorów. Jak się wszyscy domyślamy robią to charytatywnie, wasz zarobek jest najważniejszy ! 😉
Zaorane :)
Trafione w punkt. Wszystkiego dobrego kolego
W punkt!
Uwielbiam jak przychodzi ktoś kto zna temat i wyjaśnia te durne filmiki w 3 minuty 😀
E tam wcale nie zaorał. To co piszesz to prawda, ale to w filmie też. Na giełdę wrzuca się śmieci które ktoś zgarnie jak ma nóż na gardle i to jest cała dzisiejsza giełda. Wrzucasz za pół darmo i jak nikt nie weźmie to pojadą twoi za normalne pieniądze, ale jak to w życiu co jakiś czas ktoś sprzątnie taki ładunek i spedycja jest pare stówek do przodu - sam bym tak robił. A co do kontaktów to są bardzo ważne, bo klienci zazwyczaj nie najgorzej płacą. Płacą ale nie za darmo. Płacą za spokój. Jak ma ładunek to nieważne jaki i nieważne gdzie i musisz go wziąć, bo klient płaci za swój spokój. Jak mu powiesz że akurat dzisiaj nie masz auta, to on będzie szukał i w końcu znajdzie kogoś kto będzie brał wszystko, bo on płaci dobrze ale nie po to by dzwonić czy siedzieć na transie i szukać aut. Jak masz jedno albo trzy auta to sobie najeździsz z takim klientem że hoho. Jesteś mały to pod spedycją jeździsz przynajmniej cały czas za te same pieniądze. Jak jesteś większy to możesz pokombinować, albo pójść samemu w spedycje. Niestety jak to w życiu każdy kij ma dwa końce.
Mogę się nie znać bo już parę lat w tym nie siedzę, ale byłem po drugiej stronie i pamiętam na czym mi zależało.
Tyle że w DE 79 raczej wjeżdża się za sporo wyższa stawkę niż 1e, powiewaz później nie ma z czym wyjechać w normalnej stawce
Dobra seria😀😀 więcej więcej 😎😎
Glownie Rekiny chodzi o to ze Transport jest błednym kołem. Jak splacisz te auta co masz teraz to beda sie psuly na potege i trzeba znowu brac i brac nowe kredyty i leasingi. Itd. A stawka jest taka sama w europie w kazdej spedycjii. Bo i tak Rumun pojedzie taniej. Tylko jak masz swoja spedycje lub ladunki specjalistyczne jada za dobra stawke nawet i 5euro z km. Ale co to ma do rzeczy. Wy jestescie ujebani 5 lat co najmniej z Adarem. Bo nie macie kasy na paliwo. Wiec co mozesz zmienic. Pozdrawiam . I powodzenia w przyszlym roku .
W waszym przypadku to podstawa jest Pamietajcie terminowosc platnosci za frachty. Bo plynnosc finansowa to podstawa przy takich leasingach jak wy macie i dobieracie. Sztuka nie jest branie. Sztuka to jest splacic a najwazniesze po 5 latach podlicz czy cos zostalo z tego transportu czy tylko stare auto caly sklad warty moze bedzie ok.100 kola. Czyli tyle to miales jak zaczynales firme. Powodzenia
Przy paru zrzutkach można negocjować i dobrze wyrwać, ale po co, lepiej szukać dalej. Rekini biznesu dla których maks możliwości to auto w leasingu i jazda pod spedycją. Jakby to był przepis na sukces to każdy by w to wszedł i miał 100 aut, mieć swojego własnego klienta na swoim aucie to jest coś i wtedy można się nazywać firmą. Dodam jeszcze że jeździcie po autobanach za 1euro, a ja na lokalu po dziurach wywrotką śmigam za 4.5zł/km :)
Ja zmieniłem spedycje na transporcie krajowym, widzimy towary ciężko 17-24T (Makulatura) następnie gdzieś w Polskę od 4 do 11T (kartony) średnia za pełne wychodzi 3.30 z kilometra. Z pustymi wychodzi około 3.15. Także na kraju to super ceny
Witaj Maciej, tak jak tu pokazałeś na giełdzie są resztki. U nas w Niemczech mamy w swojej firmie swoich dysponentów, którzy dziobią u innych firm a nawet spedycji w Niemczech i jak coś nie pasuje i naprzyklad są za duże podloty puste to się wymieniają między sobą, ale czasem też zdążają się niezłe wpadki , gdzie na pusto lecę prawie 700km.
Dzięki bardzo za twój materiał,bo teraz widać jak to niektórzy się chwalą, przytarcie nosa się przydało.
A jeszcze jest też tak u nas , że zbiera się kilka ładunków na magazyn i później leci jedno auto w jeden kod pocztowy i rozwozi, i tak w kółko. W ten sposób też się da, ale kto z polskich spedycji ma takie zaplecze tu. Jednym, które wiem jest adar, więc dlatego są od nich ładunki pewne i często w jednej kod.
Mam nadzieję że niektórzy przestaną bajerzyć.
Maciej, jak możesz od czasu do czasu ponownie przytrzeć nos to tak rób.
Myślę że ten film będzie miał dużo wyświetleń i komentarzy.
Pozdrawiam serdecznie.
Facet bez doświadczenia na giełdzie, bez kontaktów i bez obycia szuka frachtu w kierunku PL i UDOWADNIA tym że po EU nie da się jeździć z giełdy za 1,20€, przewoźnicy z ETS jednogłośnie krzyknęli "zaorane" i wychodzi na to że tylko ADAR, no zaraz nawet niemieccy czy holenderscy przewoźnicy przeniosą się do ADARu bo z filmu wynika że do większości stawek jeszcze dokłada byle zrobić dobrze przewoznikowi. Film chyba kierowany do laików i dzieci, podobnie jak to wyliczenie "zysku z miesiąca" (xD) które robił kiedyś Sławek.
Czekam na więcej takich materiałów, fajnie pokazują w komentarzach jacy ludzie są naiwni i podatni na manipulację, dzisiaj to nic tylko szukać takich frajerów i na nich zarabiać :)
Posiedź na tej giełdzie z miesiąc prowadząc w tym czasie jesno autko i zrób na koniec podsumowanie, ten twój materiał to ewidentnie kolejny filmik reklamowy zakrzywiający rzeczywistość, szkoda tylko ludzi którzy to łykają a koniec końców często kończą z długami, bo twój chlebodawca jest jaki jest.
A który spedytor znajdzie ci taki fracht ???
Zjazdy do PL to największe gowno. Poszukaj ładunku z DE do Francji na przykład i zobaczysz ze da się jeździć za 1,2 euro za km :) pracuje w spedycji 5 lat, wiem co mowie
No...i kierowca nie do domu tylko do domu za tydzień bo jest Francja za 1.20euro
@@ukasz6686 Nie, po prostu mówię, że nigdy nie było i nie bedzie zjazdów do PL za więcej niż 0.8€/km (chyba, że w okresie świątecznym jak wszystkie auta zjeżdzają na chate). Na miejscu Tkaczyka, żeby być rzetelnym sprawdziłbym też stawki w relacji DE->FR bo w takiej destynacji 1.2€/km to żaden problem :)
@@dfedys1 nie osmieszaj się w firmie mamy 50 aut eksport import bez przezutów. Jezdzimy nawet po 800km na pusto z angli do Niemiec na powrocie żeby do pl wrócić w podwojnej myślisz że za 0,8 e stary by jezdzil amatorzy bez znajomości układów jeżdżą za darmo.poniżej 1 e. Dodam że stary placi 0,75gr z km kierowcą to pomysł za ile on jeździ.
@@bastian1809st Oczywiście, jeżeli macie swoich stałych klientów to jestem w stanie Ci uwierzyć. Ja odnoszę się do filmu, gdzie Tkaczyk opiera się tylko na giełdach.
@@dfedys1 dlatego mówię z ich takie rekiny jak z pizdy gwóźdź bez znajomości to sobie mogą tyle o ile.
Aż mi się przypomniały czasy jak prowadziłem 10 aut na giełdzie. Nigdy więcej xD
Podejrzewam że dzięki takim vlogom twoja firma nie martwi się o ładunek. Piękna reklama
Ten adar to poprostu cudo,promocja adaru tez z tej gornej polki,nic do was nie mam zarabiajcie sobie plny.Ale i tak mysle ze troche to pod publiczke ustawiles.Sharks
@@mrberufskraftfahrer6914 rozwiń co miałeś na myśli. To faktycznie za ile za km można jeździć po Europie?
Masz racje same ładunki za 0.80E za km a biedna spedycja musi dopłacać do każdego km.
Z powrotami tak jest ze są za marna stawkę, trzeba było pokazać Włochy, UK i powiedzieć jakie są stawki. 2 sprawa tylko timocom lepsze stawki i roboty z 1 ręki.
Dobra reklama spedycji.
Nie nagrales przypadkowo tylko adar mówi pokaż że u nas najlepiej i że ciężkio zjechać przez nich reklama dla adaru dobre
Dokładnie!
Koleżka tkaczyk zapomniał sprawdzić własną spedycje na transie, która ma 500ocen jako przewoźnik :D Targają wszystkie zlecenia z transa/timo/telerouta...
@@AUDI_RS Jakbyś zgadł ;) 59.11.Z ;)
Tkaczyk i włożyłes kij w mrowisko 🤣🤣🤣a tak serio to wszędzie dobrze gdzie nas nie ma pozdrowionka dla Ciebie 💪💪💪
dokładnie, wszędzie dobrze gdzie nas nie ma ...
Psują rynek ci którzy jeżdżą za stawki z tych giełd... Ale bardziej niż te stawki kłuje ich w oczy twoja firma, auta, chata, a nawet stare mondeo... Masz biedować tak jak oni... Wtedy będziesz spoko koleś... bo na razie celebryta, dziad i ch... nie kierowca...
Olej cymbałów... Śmigaj i baw się dobrze
Uważam podobnie, druga sprawa to zazwyczaj płaczą ludzie którzy usłyszeli, zobaczyli że ktoś dobrze zarabia na danej branży i próbują to powielić nie mając jakichkolwiek doświadczenia w prowadzeniu tego i potem takie kwiatki wychodzą. Ja trzymam kciuki za chłopaków bo co jak co ale transport to gówniana branża i mają jaja żeby bez DUŻEGO zaplecza finansowego zaczęli w to wchodzić.
Rynek to psują tez pseudospedycje, które jakims cudem dostały się do tej branży i dorwały się jak świnie do koryta.
Kilka moich autek lata głównie na giełdzie (głównie po Niemczech, po 3 kabotażach wypad do NL/BE/FR i tak w kółko) i jak teraz miałbym pomyśleć o jeździe pod jakąś spedycją za 95 centów to aż śmiać mi się chcę:) nie narzekam, niczego nie zazdroszczę, po prostu mam lepiej niewiele lepszym wysiłkiem. Ten film jest strasznie niemiarodajny, cuchnie od niego wprowadzającą w błąd reklamą, czasami fakt że trzeba auto wyciągnąć, jakiegoś kiepskiego kodu i polecieć za gorszą stawkę, ale suma sumarum w skali miesiąca zdarza się że nawet te mityczne 1.20€ da się przekroczyć (średnia stawka z całego miesiąca puste+pełne).
Ten kolo szuka na filmie ładunku w Niemczech w kierunku wschodu, takie frachty zawsze są gorzej płatne jak wszystko w stronę PL. Ale studenci z Garbsena i przewoźnicy z ETS już jednogłośnie ocenili że zaorane i "hejterzy" mają ból tyłka:D
@@mateuszmateusz1053 dodatkowo Tlaczyk szuka frachtu na auto, które już jakiś czas stoi po rozładunku. A z tego co się orientuję to raczej na takie auto, jeszcze po weekendzie, to ładunków trzeba szukać w piątek. A nie już, teraz, nie ma, chuj, Adar the best.
@@jerzu70 no dokładnie, tak jak pisałem wcześniej, wszędzie źle tylko w ADAR miód, Belgowie, Niemcy i Holendrzy już podpisują długoterminowe umowy na jazdę pod ADAR-em, skoro na ogólnodostępnym rynku sama nędza :)
Zanim pojawił się internet, albo inaczej po 89 roku reguła była taka ze spedytor brał jakieś 20% za robotę resztę brał przewoźnik z kierowca, później to już się popierdolilo. Giełda to ogólnie syf. Kto ma duze plecy to działa bez tego, jeździłem u takiego co nigdy się giełdy nie tykał, ostatnio jak go spotkałem to wiem ze dalej tak działa.
Tkaczykowski troszeczkę się mylisz. Z 7 kodów zawsze jest syf. Więc jak się jedzie w 7 np. z Berlina to się leci za 1,20 i wraca się za 0,90c wyjdzie 1,05 e. Jadąc na Włocha z Niemiec jedziesz za 0,90c 1euro a z Włoch do Niemiec wyjedziesz za 1,20 e ..... Nie ma czegoś takiego że się leci cały czas na równych stawkach .... W jeden rejon masz lepiej w drugi masz gorzej. TRASA > PL do IT 1150km za 1250euro Z IT do ES Barcelona wyszło 1 euro z km z ES do DE 6 1euro/ z km. Z DE6 do DE Berlin - 500km 500e Z Berlina do Poznania 0,60c z km :) Tak to się jeździ z giełdami Trans/ Timo. Minus taki, że czekasz na kasę i czasami się nie doczekasz :) Pozdro
@piccollo79 Tak dokładnie. Lubie chłopa, ale te filmy to istne aktorstwo i nic więcej. Jak się nie umie grać na giełdzie to idzie się pod Adar. Teraz nagrał film z windykacją ... No kto jest w transporcie to wie, że takie wpadki się zdarzają ... Ale no nie ciągle i cały czas
Zajebiście, że akurat się ten materiał pojawił ;) Przyda mi się bardzo do urealnienia mojej serii z ETS2, także super sprawa i leci łapa ;)
Siemka Goryl :P
Czołem X ;)
Korzystam z Timo od wielu lat. Z transa z resztą też, choć transa przede wszystkim co by poszukać doładunku na zjazd do PL tylko i wyłącznie po nic innego. Moje auta jeżdżą głównie po DE, Benelux i Szwajcaria do PL w sumie rzadko zjeżdżają. Ładunki na Timo całopojazdowe są od 0,9 do 1,10 max po DE,NL,BE więcej nie widziałem, zazwyczaj po 24t, te lepsze stawki to tylko w takie rejony z których ciężko wyjechać no i do FR faktycznie zdarza się że jest ok 1,15 - 1,20 tyle że stamtąd wrócić z ładinkiem z Timo to już po 8,75 haha więc po cholere tam jechac w ogóle. Do CH to tak 1,50 do 1,80 są faktycznie tyle że powrót tez już po 0,8. Ale ja nie narzekam mi średnia wychodzi po ok 1,35 - 1,50 tyle że rzadko biore ładunki całopojazdowe, zazwyczaj łącze 2 do 3 ładunków po trasie. Także ja nie narzekam, dostęp do giełdy jakby kto pytal kosztuje ok 140€/m-c, wiec ja mimo wszystko wole giełdę niż jakąs tam spedycje która sama de facto ma ładunki tez z giełdy albo 2 albo i nawet 3 ręki, dostają mnóstwo zapytań ofert z ładunkami ja z resztą tez takie dostaje mają czym pokryć to biorą nie to potem jeszcze sami sprzedają na transie aby coś kolwiek zostało a dziad transy łykają to G jak pelikany żeby tylko jechać. Pozdrowienia dla wszystkich transportowów :)
Coś w tym jest na kraju często spedycja z giełdy brała taki ładunek że ja z tego miałem zarobku może z 50 zł skoro dla firmy z giełdy było 500 zł?
...po co szukasz ładunku?... przecież ADAR puste km też płaci👍😉
...niezla ustawka!👌
"Widziałeś ziomuś!? Tak się robi robotę!" Buahahahahahaha! Myślisz że skąd Pani Patrycja ma pracę dla Piotrka ??? Oj rynce opadają...
Propaganda jak w TVP! Chcesz wyciągnąć auto z najgorszego kodu w DE i świrujesz jaki to Adar jest zajebisty. Sami kupują ładunki z giełdy, dlatego nigdy nie trafiasz choćby dwa razy w to samo miejsce! Mowisz, że nie jeździsz z ładunkami z giełdy. Bzdura! Jeździsz i albo o tym nie wiesz albo się łudzisz, albo kłamiesz. Właśnie przestałem Cię obserwować.
Kumaty jesteś gosciu brawo ty, reszta nie kumata, moze nie wszyscy
Dobrze ze z D-24 nie próbował w pierwszej połowie sierpnia :/
Dobra promocja adaru👍
Tyyyy cwaniaczku 😄
Kto gupi ten to kupi😂
Tkaczyk. Widzę, obserwuję, wracam i ponownie analizuję materiały tego Człowieka. Wniosek (uproszczony)? Ktoś kto pracował bardzo ciężko, a przy tym dzielił się z tej "frajdy" z innymi, teraz pracuje jeszcze ciężej. Niech się pnie :-)))
Panie Tkaczykowski, spedytorem nie bedziesz, chwytaj kiero i w droge . Kazda praca dobra jak jej nie powachamy:) pozdrawiam :)
Narazie moze i niejest speditorem ale moze nim być...wystarczy znalesc odpowiedniego gosca co mu pokazie jak to zrobić... Co za problem
Na trans jak i Timocom trafiają końcowe pomyje z czego już nie wiele da sie ukręcić. Wszystkie ładunki rozplywają się poza giełdą ;) taka prawda czasem na giełdzie są dobre kwiatki ale niewiele.
Co do stawek to sam smigalem kiedyś z giełdy że spedycją i bezpośrednio od producentów. Ostatnia opcja najlepsza o ile masz duzo aut żeby ktoś nie wpadł na chwilę do szefa i nagle przestajesz jeździć. Giełda... Przez spedycję i drajwerow co kraj po 2.8 za km ogarniają też słabo wygląda. Spedycja spoko wyjście ale lepiej już u kogoś jeździć niz zarabiać trochę więcej i mieć każdy weekend zajęty fakturami naprawami itp.
Cała prawda o ładunkach coraz niższe stawki z Szwecji 400 e a prom kosztuję 330e , super, lub załadunek . Szczecin - Płońsk 1200zł stawka poniżej kosztów i przewoźnicy niektórzy jadą MASAKRA
3 lata latałem z giełdy i nie ma sensu, jedyne wyjscie to roba z 1reki i szukac tylko powroty pod firme w innym przypadku tylko spedycja ale k..rwy oszukuja na km. Stawki zalezne sa od kierunku i czy daleko do świąt:) ktoś chce przejąć leasingi bo ja po 10latach mam dosyć
Ja po 25, mam to samo odczucie.🤮
Do dziś z leasingu nie wyszedłem.😰
I chętnie oddam, gdyby ktoś byl zainteresowany. 🤑
Za 1.2-1.5 Euro to niskopodwoziem latamy z koparkami i walcami a nie firanka 😁😁😁 Lot marzeń to 2100 euro z Wawy do Frankfurtu ale takie ładunki trafiaja się raz w życiu 😉
Witam,chciałbym wiedzieć czy firmy z TIRami lub busami w Polsce,szukają ładunków tylko na giełdach internetowych czy pozyskują klientow indywidualnie?:)
Tu tego jak to się mówi no nie zła ustawka. Tkaczyk pasujesz się
Piotr Sikora nie mówię że nie 😀
Witam pierwsze słyszę ,że z giełdy jest dobra robota ...ostatnie ochłapy to są z giełdy duże spedycje mają swoich klientów stałe roboty .
Paweł 90 dokładnie moja jak była kierownikiem polskiej filii w niemieckiej spedycji miała swoich stałych przewoźników na giełdę zlecenie wystawiała w ostateczności jak nie było auta.
Ogladanie tego to strata czasu
1.20-1.50 to bajka , kiedyś owszem ale teraz jest duża konkurencja firm i ceny pojechały w dół
Jezeli bys jezdil w angli to mozes pojecgac za takom stawke
Ja się dziwie dlaczego zwykli kierowcy ciężarówek, nie są jeszcze milionerami???kurde oni są tacy mądrzy ,wszystko wiedzą najlepiej i mało tego ZA DARMO doradzają komuś ,co mają robić w NIE SWOJEJ firmie.
Dobry filmik ,powodzenia i dalszych sukcesów w firmie życzę👍🏻
Ci zwykli robią swoje i trzymają się tego! A tych zwykłych pomyliłeś z magikami parkingowymi.
Ale to nie kierowcy śmieją się z adarowskich stawek tylko inni przewoźnicy i spedytorzy.
Zresztą łyknięcie kitu zawartego w tym filmie czyli udowodnienie tego że po EU nie da się jeździć za 1.20€ na podstawie szukania ładunku w kierunku PL świadczy o tym że sami niewiele wiecie o realiach...
Wiecie co jak zaczynałem kolega który mnie szkolił powiedział żebym parkingowych opowieści nie słuchał i zawodowców bo nie będę jeździł w ogóle coś w tym jest jeżdżę 4 rok i wiele słyszałem i widziałem i nie jak się to ma do realiów. Jest prawdą ale i są bajki i mity . Najlepiej spróbować i się przekonać.
Adar powiedział zeby reklamę im zrobic, ze u nich jest najlepiej hahah
Słabe to jak wasza stawka za km. Laske jeszcze zróbcie tej spedycji.
Kolejny zarąbisty filmik Maćku, fajnie pokazujesz transport od kuchni że tak powiem. Czekam na kolejne produkcje pozdro ✌️
Sztempel Rekinie Super Produkcja . To euro dwadzieścia to napiwek za trase nie za kilometr.
typ nie bierze ladunku na danym kierunku z gieldy po czym dzwoni do swojej sped oni biora to samo przycinaja 70 eur i kolo zadowolony. i jeszcze to nagral no dramat poprostu ze tacy ludzie funkcjonuja w biznesie
Przy takim trybie działania bedziesz jezdzic za 0,5€ Działanie na gieldzie wyglada całkiem inaczej niz ty to tu przedstawiasz ;)
to jak wyglada
No wreszcie nie ma intro!! Super Maciej! :)
Hopie szukasz ładunku odrazu na całe auto, żeby uzyskać 1.20eu to trzeba znaleźć tak z 3 ładunki pozbierać załadować i rozwiesc. Ja mam zestawy 2 letnie wzięte w leasing na 3 lata, jeżdżę na Rumunię wegry Czechy Słowację. Wsm zjednego auta zostajemy ok 12k. Wyjazd u mnie trwa ok 3 dni a trasa to przynajmniej 900eu. Jeżeli mniej to nie jadę nawet
Na Rumunię to 4dni ok i jeżdżę za 2k+
Ciekawy materiał, niema to jak zabawa w spedytora :D
Twoje samochody same do domu nie wracają. Zapomniał wół jak cielęciem był.
Siema. Powiem Ci tak jestem wlascicielem sam jezdze i ogarniam ladunki z transa , czasami caly dzien i nic sie dogadac nie da bo za darmo jedzic to lepiej stac haha . Wyglada to tak Ty za kolkiem laptopo na kolano i telefon przy uchu ... Sam wszystkiego nie ogarniesz . Pozdro
Jesteś lepszy w ciskaaniu kitu niż goebels
No widzisz pseudo trakerze sam pokazujesz tym filmem jak bardzo wraz z slawusiem opowiadacie brednie w swoich filmach jak to się transport nie opłaca....jak się nie podepniesz pod spedycje to się musisz nieźle napocic żeby "jechac i zarabiać dobrze " nie opowiadajcie młodym bredni bo później kończą młodzi z długami...Nie pozdrawiam
zjadz do kraju musi być rekompensowany właśnie na przeżutach. ten film to czysta propaganda ... adar udostępnił konto bo wiedział jaki kierunek hahahaha
Posiadam Sprintera 3,5 tony z plandeką, czy myślicie, że są dla mnie zlecenia na tej stronie?
Ciekawi mnie czy sam wymyśliłeś tą reklame dla Adaru czy masz to odgórnie narzucone. Najlepsze na końcu ... normalnie to jezdzi za 700...
Jeśli masz stawkę powyżej 1euro pokaż to
Adar sprzedaje za grosze bo nie potrafi dać komuś lepszej stawki, chcą zniszczyć innych chyba tą debilną polityką. Swój dla swojego wrogiem. Za 550 chciał mu to sprzedać
Lubie Cię Macieju, zaczynam żałować że nie mam C+E. Żyj w zdrowiu!
Może nie jestem doświadczony w dużych autach, ale bazuje na małych i z samego transa jestem w stanie wywalczyć godziwe stawki, patrząc na screen filtrów 15:33 widzę że bardzo ograniczasz swoje poszukiwania, wg mnie długość od 12m do 14m powoduje że nie widzisz mniejszych ładunków, i tak samo jeden typ nadwozia PLANDEKA bardzo ci ogranicza, wg mnie usunięcie typu nadwozia oraz długości "od" pozwoliło by ci na powiększenie ofert, kolejna kwestia stawki to że w ofercie jest podana stawka np 600e nie znaczy że nie możesz zaproponować 750e i po negocjować, przecież ładunek bez stawki nie oznacza ze przewieziesz go charytatywnie. Zmiana tylko tych dwóch parametrów pozwoliło by ci na prawdopodobnie zabranie czegoś w okolicach 1e albo i więcej. Nie wiem jak na dużych ale u nas popularne są doładunki, nie raz dzięki nim udawało się przekroczyć 1e na autach dmc 3,5t
Siemano 🤚
Z jakich kodów korzystasz, wyszukując ładunki na giełdach…?
Pozdro Byku 💪
Czekam na kolejną reklamę 😂😂🤦♂️
Dobry film , tak trzymaj Macieju
Dlatego A...R leje na ściąganie waszych aut do Polski, ale szkoda nawet to tłumaczyć, ty pewnie już wiesz o co chodzi, przykro tylko ze ryjesz innym we łbach...
słabsze stawki też można zawsze koła się kręcą no chyba że byś do tego dopłacał , ale teraz już wiadomo dlaczego firmy nazywane są dziadtransami nie jest kolorowo i zapewniam Ciebie Tkaczyk że w innych branżach jest podobnie a te jeden dwadzieścia to i owszem pewnie w święta albo sylwestra gdzie nikt nie bierze ładunków a pilny przewóz jest
Bo kiedyś nie było tyle dziad spedycji. Ładunki przechodzą przez 3-4 albo i więcej spedycji, każdy przycina i efekt taki że wychodzi 0,70€/km XD
Tkaczyk... z Ciebie taki spedytorek jak z Nasiera ksiądz!!!😁😉 Pozdero wariacie👊żółwik
Ciekawy film, rozważałem opcję pójścia na kierunek spedytor do technikum ale już oglądając ten filmik mnie kurwica brała, tak więc wiem, że marny byłby ze mnie spedytor bo nie mam do tego nerwów. Liczę, że za jakiś czas nagrasz ponownie taki film i sprawdzisz czy może przez ten czas się coś zmieniło od ostatniego razu, pozdrawiam :D
To jest jakiś dramat, i to nie giełda tylko to co stało się z tym kanałem, czysta reklama Adaru i nic więcej, A ten film to już strasznie na siłę zrobiony. To samo podejście, że wchodzisz na giełdę i od razu tylko chcesz pokazać wszystkim jak to jest tam źle i w ogóle. Bardzo ciężko się to ogląda, ale liczyłem na jakiś normalny moment. Jest jeszcze coś takiego jak negocjowanie stawki, terminów, warunków. Oczywiście są tu ludzie, którzy nie mają żadnego pojęcia i wciśniesz im wszystko co chcesz, ale dla mnie jest to smutne, że tak nisko upadłeś. A właśnie Ci ludzie, o których wcześniej napisałem będą tylko ci klaskać nie ważne co zrobisz. Już nie subskrybuje, ale nie mam czego żałować. A na koniec pytanie: Skoro tak źle się dzieje na giełdach to czyja to wina? Czy nie jednego, dwóch, trzech pośredników w postaci spedycji takich jak Adar ?
Czyja to wina ? To chyba nawet na logike wiadomo, ze nie spedycji, a na pewno nie w stopniu w jakim Pan uwaza. Spedycjom zalezy na jak najlepszych stawkach od klientow zagranicznych, wiec powiedzmy biora ladunki po 2€/km. Panstwo czyli przewoznicy, zadowalaja sie 1.5€/km. Boli was, ze nie dla wszystkich starczy ladunkow. A jak zaczniecie bezposrednio pisac do zagranicznych cene 1.5€.km, to kto sila rzeczy ta stawke zanizyl, spedycja czy przewoznik ?
witam mistrzu filmik pokazuje dokładnie co znam od środka transportu wujek ma busy i ciężko z ładunkami żeby z zrzutki na załadunek śmigał za jakąś godna stawke . pozdrawiam
Busy to jest patologia transportu w czystej postaci. Jedyne co się w tym segmencie jeszcze jakotako opłaca to chłodnia. Zwłaszcza wożenie leków.
I gabaryty .tez jada za dobra stawkę
Bravo , Bravo , wygasiłeś właśnie wszystkich teoretyków.
Bardzo dobry odcinek jak i podkład muzyczny. Jestem kierowcą w Ruchu PL - N , Pracuje w małej firmie ,mam bardzo dobry kontakt ze spedycją i założyli mi konto na Transie Czasem próbuje coś dorwać w drodze powrotnej z Norwegii i dosłownie nie mam nic ........ z całego terenu Norwegii do Polski jest kilka ładunków.
Ja: Witam do której załadunek i jaka stawka ?
Typ z giełdy: 200 Euro
Ja: załatwiacie chociaż prom
Typ: nie
Ja: ale to mniej niż kosztuje bilet ciężarówki na prom
Typ: przykro mi ale ktos i tak to weźmie.............
Morał:
I co z tego że w pierwsza strone jedziemy po 7, 8 zł z kilometra jak z powrotem nie ma nic za godne pieniadze a paliwo i prom kosztują swoje.
Bogusław, ale to właśnie dlatego TAM jedziesz za 7-8 złotych z kilometra, że z powrotem nic z tamtąd nie ma :-) Jak by powroty były, to byś nie jechał tam za 7-8 złotych tylko za 4:) Tak czy siak jak kilometry zsumujesz (pełne + powrót na pusto/pół pusto), i podzielisz, to wyjdzie na to samo - 1E/km.
U Nas biorą wszystko i zawsze się opłaca :D ważne że samochód jedzie hehe
Super filmik 🙁😉 Pozdrawiam i szerokości 👍
Spoko gość jesteś, że pokazujesz jak to wygląda. 👊
430ojro/454km =86centa? (żeby nie było powtórzył 2x) z moich wyliczeń ~~0,947~~0,95 centa.
Fajny materiał. Jak widać , nie jest to taka łatwa robota , jak niektórym się wydaje.
dobry odcinek, coś innego niż z trasy też się spoko ogląda pzdr.
Maciek, kilka błędów przy wyszukiwaniu popełniłeś, gdybyś usiadł z tym kolegą spedytorem, to na pewno lepiej by Wam poszło, ale wnioski z tej przygody raczej wyciągnąłeś prawidłowe. Co do stawek adaru... Ja tam nawet nigdy nie dzwonie xD zawsze takie stawki.
Co do napinaczy, którzy jeżdżą z transa za 1.5... Oni transa w życiu na oczy nie widzieli.
Jakie masz konto walutowe do przyjmowania kasy za transport bo te z popularnych banków mają chyba słabe kursy
Jeszcze jedno bym chciał dodać. Gdybyś miał zaplecze finansowe pozwalające na taką działalność i przynajmniej 6 aut, to mógłbyś zatrudnić jakiegoś porządnego spedytora. On by Ci faktycznie zrobił te 1.2 średnio za km. Ale takiemu musisz też z 8 koła zapłacić (postawa ok. 4-5k + prowizja za wynik). Tańszy nie będzie miał kontaktów i będzie ładował wyłącznie z giełdy.
Ale wtedy musisz być przygotowany na sprawy sądowe i wiele innych przypałów. Jeżeli Adar daje Wam w 30 dni 0.97 i tych kilometrów dużo trzaskacie, to siedzcie tam. Ewentualnie rozejrzyjcie się po spedycjach podobnego kalibru. Można do 1.02 wyciągnąć.
O jakim ty płaceniu mówisz? Oni mają kierowców na "samozatrudnieniu", a jeszcze spedytora by musiał zatrudnić?
@@jerzu70 spedytora też możesz wziąć na samozatrudnieniu.
Zmień plandekę na auto transporter, tam spokojnie na powrocie złapiesz sporo więcej niż 1.2e/km.
Ale nie wiesz że im bliżej terminu załadunku tym cena wyższa,jakbyś to przeglądał w okolicy 16 i termin na jutro to cena wyższa
Tylko ty tego nie liczysz jak powinno być.
1. Nie doliczasz dojazdu.
2. Odległość liczysz w lini prostej a nie trasę.
I wtedy może ci wyjść 1.20EUR
No i co z takiego liczenia jak ty liczysz? Aby ten test mial sens Maciek musi policzyc ile by zarobil na gieldzie a ile przez spedycje
Czyli wychodzi na to, że ładunki z giełdy wozi się w linii prostej, nie po drogach 😂
@@NeeQro Żeby osiągać takie wyniki na papierach, to tak.
W kwestii opowieści innych kierowców ile to oni mają/ za ile jeżdzą itp. to przecież zawsze trzeba dzielić na co najmniej dwa. Na parkingu i w necie to każdy ma w swojej robocie krainę mlekiem i miodem płynącą, ciekawe tylko że zawsze jak się dzwoni gdzieś o robotę to warunki wszędzie są zbliżone i zawsze dużo poniżej tych wszystkich opowieści dziwnej treści. Nie wiem dlaczego wśród kierowców jest takie mitomaństwo- pewnie pozwala to się im choć przez chwilę lepiej poczuć, w tej naszej- zazwyczaj- smutnej jak piz*a robocie. Pozdrowienia
Kolego tak wszędzie jest , w mojej branży pytam chłopaków po ile robią to przynajmniej za daną usługę biorą dwa razy więcej niż ja bym chciał czy biorę, a potem wyceniam robotę po swojemu daję ofertę i nie przechodzę jadę patrzę kumpel robi, pytam za ile wzięłeś tą robotę a on że powiedzmy 4 tyś wziął chuj nic się nie odzywam bo ja na to samo składałem 3tyś i za drogo było po prostu nikt się nie przyzna że robi taniej po to żeby codziennie robotę mieć...
Jak byś do mnie zadzwonił i pytał o ładunek w ten sposób to też bym Ci powiedział "sold". Pozdrawiam
a dlaczego tak :)
Szefie a jaki masz termin platnosci w Adarze? Tak z ciekawosci pytam. Dzieki za odpowiedz.
Tkaczyk mega odcinek więcej takich . Orientujesz się może czy adar prowadzi spedycje pod wywrotki. Pozdrawiam
Chodzi o to Że szukasz całopojazdowych a to się szuka po 2 - 3 ładunki i sie robi staweczka odpowiednia
dobry Fake i reklama dla sradaru.pozdro dla kumatych a nie gimbazy bez pojecia
Im więcej będzie odmawiało tym szybciej ceny pójdą w górę
Maciek z całym szacunkiem. Od 6 lat jeżdżę w UK i psujecie rynek, znaczy firmy z Europy wschodniej zanizaja stawki na zachodzie. Nie ważne czy jeździsz pod spedycja czy z giełdy i tak wschodni blok będzie tańszy bo inaczej się nie przebijesz. Jeżeli stawki były by porównywalne to po Niemczech jeździły by lokalne firmy. Po za tym na zachodzie jest zupełnie inny model prowadzenia firmy. Koszt życia i pracownika. Tak że ciężko to porównywać. Po za tym na giełdzie masz X pośredników.
Gdyby nie kasa z youtuba, przede wszystkim reklamy ( nowy Mercedes) cienko bym to widział
fajny film tak trzymac :) taki techniczny film gratuluje !! fajnie pokazane teraz duza konkurencja ...
Maciej, cały czas masz skonto,czy już jesteś w stanie zrezygnować i odczekać na płatność?
Cześć euro 1.20 do 1.50 jest tylko wtedy kiedy ladujesz 2 częściowki na de do de teraz są wakacje i roboty jest mniej poczekaj do września to stawki chodzą nawet za 1.60 pozdrawiam
1,20 eur to może w ets2 :P
nie no, nie obrazaj ets'a! tam w pewnym momencie ponizej 30ojro/km nie oplaca sie ciagnika odpalac :P
@@riesabass co racja to racja ;)
Z modami tsk xd
Ale kolego zapominasz o tym że spedycja bierze takie same pieniądze na czysto co ty razem z ogromnymi kosztami.A giełdy to jest lipa ocieranie się o dno albo przykrywka dla tych którzy piorą pieniążki.Jesteś w tej branży tyle lat i cóż tu dodać TSNO.
Przypomniał mi się film spowiedź spedytora.
Teraz to śmieć giełda, firmy płacą kase i to ogromną tylko szkoda że spedycje przycinają po 200 300e bo stawki rosną po dobie jak ładunek się nie sprzeda. Szkoda że jako przewoźnicy sami sobie robimy krzywdę. Ja akurat auta mam na kraju i wszędzie jest to samo, gdyby nie stała robota złapana 10 lat temu gdzie większość ładunków załatwiana była na telefon i na ''gębe''. Niestety dopóki będzie za dużo aut to lepiej nie będzie a raczej będzie szło to w drugą stronę a stawki do paliwa będą głodowe.
Przewoźnicy bójcie się. Bez adaru nie zjedziecie do kraju . Adar bierze ładunki z giełd i ty to lykasz.
Siemano. Pytanko mam. Jaką spedycję polecasz? Jeżdżę pod Adarem i się zastanawiam czy gdzie indziej nie jest lepiej. Pozdro
@xxTruckMeanxx to, że ktoś jeździ to nie znaczy, że jest dobrze
Dokładnie, nawet jak jest źle to się jeździ bo leasingi trzeba płacić:/
@@ddisel73 dokładnie