@@Fus89 Dioda w pistolecie była zsynchronizowana z zegarem gry i ona jedynie sprawdzała czy światło do niej dolatuje czy nie. Ekran robił się cały czarny (dlatego miga) a w miejsach kaczek zostawały białe pola, które dioda miała widzieć. Niestety to był zero jedynkowy proces więc nie była sprawdzana pozycja miejsca trafienia i można było po prostu skierować pistolet na żarówkę aby trafiać za każdym razem.
10:30 Ten F1 Hero (Satoru Nakajima F1 Hero) to jest niezwykle ludologiczna gra. Bo to faktycznie symulator a nie zwykła jakaś tam lipna arcadówka takie jak "Pole Position". Warto ją ograć nawet dzisiaj. Co najważniejsze samochody sterowane przez AI nie były fake'owe i faktycznie były twoimi rywalami na torze a nie tylko pojawiającą się od czasu do czasu przeszkodą którą należało ominąć. To była prawdziwa wyścigowa gra.
Miło wspominam pegasusa (nes), bo w te gry grały dosłownie całe rodziny. W tamtych czasach chyba każdy dzieciak miał pegasusa, lub jego bazarowy odpowiednik :P. Ja miałem ten model ze zdjęcia (IQ502) to starczył mi na jakieś 6 lat grania, a później jeszcze siostrzenica grała sobie na nim przez następne pare lat. Koledzy natomiast kupowali te tańsze modele z bazar, to co chwilę coś się psuło i musieli kupować nowe konsole. Swoją drogą ostatnio odwiedziła mnie siostra z dziecmi, to jak włączyłem im gry na emulatorze pegasusa, to były oczarowane. Zagrywały się do upadłego, a dla porównania nowe gry nie bardzo je interesowały.
Nigdy nie miałem "oryginalnego" Pegaza, tylko tego z bazarku który był równie dobry tzw. Terminator, mnóstwo godzin spędzonych przy grach wspominanych w filmie i nie tylko. A co do płytek to często podmieniało się lepsze gry na gorsze i odnosiło do sprzedawcy na bazarku 😄
Hahahaha ==dokładnie. Polak potrafi! 🙂A najlepszą abominacją lat 90 było POLY Station czyli Pegaz w obudowie PLAY Station 1 😀Otwierało się tamtą okrągłą klapkę "na CD" a pod spodem gniazdo na dyskietkę do Pegaza. Oczywiście dżoje też były stylizowane na PS. Im nowszy Pegaz z rynku tym krótsze ich przewody, do tego wyjątkowo podłej jakości, z jakiś przemielonych odpadów. Zasilacze też lubiły się upalać ==trafo zamknięte w szczelnym pudełku. W swoim powycinałem brzeszczotem kratki wentylacyjne.
Ja z sąsiadem mieliśmy upatrzonego jednego dziadka na bazarku, skubany zawsze testował nasze gry ale zawsze był zadowolony z tego co mu dajemy, nigdy nie wciskalismy mu ściemy i zawsze trzymał dla nas różne perełki bo nas polubił :D dzięki temu zagrałem w pierwsze samoloty 3d na pegazusa, nie pamiętam nazwy teraz ale cała gra była zielona ale widziało się samolot od góry w 3d, byliśmy z kumplem nieźle podjarani grafiką :p a tak to pamiętam w cholere godzin spędzonych na Contrze Force, Duck Tales, Final Fight i Riki Kunio (bijatyki 2vs2), piękne czasy kiedy robiło się zapiekanki z chleba i sera i pykalo godzinami :p jakiś czas potem kumpel sprawił sobie n64 to niezliczona ilosc godzin przy Super Mario a potem przy ps1 w KKND2 na podzielonym ekranie na 14 calowym tv :)
Hahah, ta jasne. Ja i wielu moich kolegów wychowało się na komputerach 8 bitowych jak Commodore, Atari czy Amiga. Część z nas miało Pegaza. Kawał czasu temu kupiłem sobie podróbkę, wygląda jak PS3. W tym czasie gdy była ta konsola. Kolega miał stary TV CRT. Piwko i do niego. Czuliśmy się jak dzieciaki, tylko zawartość butelki inna.
@@seybr no właśnie teraz potrzeba się napić żeby mieć radoche z tego typu rzeczy a kiedyś nie było to potrzebne te "dzieciństwo" już nie wróci, Ja miałem pegazusa, C64 i Amigę i wolałem grac na Pegasusie bo mimo gorszej grafiki od Amigi gry były moim zdaniem o wiele lepsze :)
Się wychowałem się na C64.. Amiga to przedsmak PC i całe szczęście padła... A pepegazus.. O niebo lepsze gry od c6c64 przede wszystkim sterowanie. 84 pozdrawia. Za mało dostępu do gier było jak mniemam?
Miałem NES-a i pamiętam, jak koledzy przychodzili, całymi dniami przesiadywali u mnie i zastanawiali się, jakim cudem można zapisać stan gry, a mianowicie w grach "The Legend of Zelda II" i pirackiej amerykańskiej kopii "Final Fantasy I". To były czasy...
W dzieciństwie miałem mt777dx. Dziś mam tych konsol dość dużo. Były kartridże które miały płytkę wypełniająca całą obudowę a ma niej układy scalone a nie glut.
A ja pamietam jak z sasiadem gralismy na pegazusie w big nose na zlotej piatce i bylo git poszedlem do domu i ze dwa dni siedzial sasiad zamkniety w domu nie wpuszczal mnie itd... az w koncu mowi wejdz i na telewizorze odpala mi demo crasha 2 czy tomb raidera czy wiele innych... zaniemowilem i myslalem ze puszcza z wideo filmy.. a jak zobaczylem resident evil 2 to mnie rozwalilo... dobre czasy :)
Miałem podróbke pegasusa (śmiesznie to brzmi), bazarkowa wersja, która była po prostu klawiaturą. Do dzisiaj żałuję, że moi rodzice wywalili ją i cartridge, bo chętnie bym wrócił do tych czasów. A patrząc na gry, o których wspomniałeś pod koniec aż łezka się zakręciła od nostalgii 😢
pierwszego pegasusa miałem pożyczonego od kuzyna...miał jakiś problem z padami, ale udało mi się to ogarnąć....wcześniej miałem C64 więc przejście na pegasusa to tak jak bym Pana Boga za nogi złapał...pamiętam jak grałem w mario na czarnobiałym ruskim małym TV i jaką frajdę miałem......fajne czasy
Też miałem ten model Pegasusa. Kupienie go to bylo wielkie wydarzeniem. Jak by nie było niedaleko twojego hajmatu Boncol bo w TG / Górach mieszałem (pewnie wiesz o co chodzi) . Miałem fajne gry , o ktorych akurat nie wspomniałeś w swoim materiale czyli Tom& Jerry oraz Power Rangers. Mój kuzyn miał super Nintendo i wymienialem sie z nim często na Contre, to był sztos 😁 Boncol czy Ty przypadkiem nie jesteś rocznik 88??
Miałem taką konsolkę z bazarku(czarna obudowa z okręgiem na górze)w roku 96 za 50zł, kasetki z grami były po 10-20zł. Grało się wieczorami po zabawach terenowych.😉Co ciekawe zasilacz nie przegrzewał się i wajcha do wysuwania kasetek chodziła dobrze(z niewielką siłą wysuwała kasetkę).😉
@@ukasz35smitch94 Taki miałem😉Dzojstiki jak banan też były wygodniejsze jak te kanciaste, ale trzeba było często je wymieniać od naparzania w grze (przyciski się zacierały)😉. Mod pistoletu na kaczki by lepiej trafiać było skrócenie nieco lufy pistoletu i potem według potrzeby nakładki z kawałków rurki.😉Wcześniej brat miał commodore, ale ile czasu było czekać, aż się wczyta gra z kasety tasmowej, te konsolki z pamiecią eprom to było kilka sekund do załadowania gry, obecie też z dyskiem ssd na PC.🙂
Dzieeeńdobry! Czy pamiętacie czasy gdy młodzieńcem będąc zasiadało się przy telewizorze i rżnęło w Mario lub Contrę do samego rana? Ciekawe kto wie skąd to cytat :)
Miałem chyba bootleg samego Pegasusa. Moja konsola była czarna, ale nigdy nie dostałem jej od rodziny, po prostu konsole tego typu znajdowałem gdzieś po kolegach albo dosłownie w śmieciach. 😁 Samych takich konsol miałem chyba 3, a gry które pokazywałeś to kojarzę wszystkie. Kontra i Czołgi ulubione, ale najbardziej zapamiętany cartridge to 999999.
Ale to był szał. Jak grzyby po deszczu wyrastały kolejne stoiska z grami na rynku a nawet wypożyczalnie. W latach 90 Pegaz dla graczy był tym, czym maluch dla kierowców. W każdej rodzinie był, każdy miał z nim styczność. Ta szara, "polska" wersja była w naszych oczach >>ORYGINALNA
Ja miałem taki "wynalazek" który na pudełku i na samej konsoli miał napis Nintendo normalnie. Jako dzieciak oczywiście myślałem, że to oryginalna konsola xD
120-150 tysięcy przed denominacją w 1995 płaciłem. 100 000 zł z Stanisław Moniuszko to dziś 10 zł. Nie dostałem na komunię, ale kasy przypilnowałem i kupiłem to cudo. Tata nadzorował zakup 😊Konsola była starsza jak ta na filmie. Podobna do Famicom. Jeden kartridż 168 in 1. Pistolet też w zestawie posiadałem 👍 Blisko też miałem do wypożyczalni kartridży. Po dwóch latach w 1997 mama kupiła złota piątkę o tak na spontanie. Tutaj już na pudełku gry ze złotej piątki reklamowane widzę. Piękne czasy. Pozdrawiam 👊
Przyciski turbo działają jak autofire czyli jak wciśniesz i przytrzymasz to postać np. cały czas strzela lub ciągle skacze dzięki czemu nie trzeba było wciskać kilkukrotnie tych dolnych jeśli dobrze pamiętam.
Miałem pegaguza ale nie oryginalnego podróbki fajnie to przypominam sobie ale szybko się zepsuł byłem u kolegów na rowerze go wiozłem dostał wibracji i w domu już nie działał 😢 ❤ ale konsolka i gry fajnie spominam sobie
A pamiętasz Pegasus gameboy ? Podróbkę konsoli Nintendo gameboy a jeśli chodzi o kolory w grze Alladyn na Pegasuss to po prostu jest port z super Nintendo
Ignacy wątpię, że miałeś oryginalnego Famicoma w PL w latach 90? :) Jeśli nie miałeś kogoś kto przywiózł Ci go z Japonii, to pewnie był to jeden z dziesiątek klonów, które wyglądają jak Famicom. :)
HAHAHA Moja pierwsza ze tak powiem konsolke tez dostalem na Sw Komunie 😂 Tylko wygladala troszke inaczej. Ale tez Siwy kolor 1:18s. dokladnie taka sama 😁Ale... Jesli chodzi o kaske to nieeeee!!!! Nikt mi jej nie zabral. Byla do mojej dyspozycji ( pod nadzorem Mamy oczywiscie 😅😅😅 ) i kupilem sobie rower gorski. Pamietam to jakby to bylo wczoraj. Pierwszy goral. W latach 90tych to byl HIT! Pozdrawiam!
haha ja dostałem ps5, laptopa za 8 koła, quada, hulajnogę elektryczną i rower elektryczny, dpo tego iphonr 13 pr0 max na komunię a ten boomer pegasusa xD
12:09 Duck Hunt
Racja, mój błąd
Odwieczna zagadka - Jak ekran telewizora wyłapywał strzał z pistoletu ?
@@Fus89 powinno być na youtubie jak to działało
@@Fus89 ruclips.net/video/RHVT6diY7gQ/видео.html
@@Fus89 Dioda w pistolecie była zsynchronizowana z zegarem gry i ona jedynie sprawdzała czy światło do niej dolatuje czy nie. Ekran robił się cały czarny (dlatego miga) a w miejsach kaczek zostawały białe pola, które dioda miała widzieć. Niestety to był zero jedynkowy proces więc nie była sprawdzana pozycja miejsca trafienia i można było po prostu skierować pistolet na żarówkę aby trafiać za każdym razem.
10:30 Ten F1 Hero (Satoru Nakajima F1 Hero) to jest niezwykle ludologiczna gra. Bo to faktycznie symulator a nie zwykła jakaś tam lipna arcadówka takie jak "Pole Position". Warto ją ograć nawet dzisiaj. Co najważniejsze samochody sterowane przez AI nie były fake'owe i faktycznie były twoimi rywalami na torze a nie tylko pojawiającą się od czasu do czasu przeszkodą którą należało ominąć.
To była prawdziwa wyścigowa gra.
Zapomniałem dodać że jest jeszcze splitscreen aby grać w 2.
Chociaż jestem z 2011 to grałem w te klasyki gdy ciocia przyniosła mi Pegasusa z targu😊
12:20 jaki kurna Duck Tales XD Duck Tales to była platformówka w którym się grało Sknerusem.
z tego co pamiętam to te Turbo przyciski to jak trzymałeś to po prostu tak jakbyś naciskał szybko te normalne
Ja też zaczałem kolekcjonować kartrydże, mase Japończyków zakupiłem oryginalnych. I będzie jeszcze wincyj xD Dobry filmos.
Miło wspominam pegasusa (nes), bo w te gry grały dosłownie całe rodziny. W tamtych czasach chyba każdy dzieciak miał pegasusa, lub jego bazarowy odpowiednik :P. Ja miałem ten model ze zdjęcia (IQ502) to starczył mi na jakieś 6 lat grania, a później jeszcze siostrzenica grała sobie na nim przez następne pare lat. Koledzy natomiast kupowali te tańsze modele z bazar, to co chwilę coś się psuło i musieli kupować nowe konsole.
Swoją drogą ostatnio odwiedziła mnie siostra z dziecmi, to jak włączyłem im gry na emulatorze pegasusa, to były oczarowane. Zagrywały się do upadłego, a dla porównania nowe gry nie bardzo je interesowały.
Jedna z top10 pomyłek poczas wkraczania w dorosłość: oddałem jakimś dzieciakom z rodziny Pegasusa
Ja też!!! Ale mi szkoda. Czas wydać 500 na allegro aby kupić swój egzemplarz
Nigdy nie miałem "oryginalnego" Pegaza, tylko tego z bazarku który był równie dobry tzw. Terminator, mnóstwo godzin spędzonych przy grach wspominanych w filmie i nie tylko. A co do płytek to często podmieniało się lepsze gry na gorsze i odnosiło do sprzedawcy na bazarku 😄
Hahahaha ==dokładnie. Polak potrafi! 🙂A najlepszą abominacją lat 90 było POLY Station czyli Pegaz w obudowie PLAY Station 1 😀Otwierało się tamtą okrągłą klapkę "na CD" a pod spodem gniazdo na dyskietkę do Pegaza. Oczywiście dżoje też były stylizowane na PS. Im nowszy Pegaz z rynku tym krótsze ich przewody, do tego wyjątkowo podłej jakości, z jakiś przemielonych odpadów. Zasilacze też lubiły się upalać ==trafo zamknięte w szczelnym pudełku. W swoim powycinałem brzeszczotem kratki wentylacyjne.
I właśnie w taki sposób kupiłem tetrisa w obudowie z naklejką Contry 😢😂
Ja z sąsiadem mieliśmy upatrzonego jednego dziadka na bazarku, skubany zawsze testował nasze gry ale zawsze był zadowolony z tego co mu dajemy, nigdy nie wciskalismy mu ściemy i zawsze trzymał dla nas różne perełki bo nas polubił :D dzięki temu zagrałem w pierwsze samoloty 3d na pegazusa, nie pamiętam nazwy teraz ale cała gra była zielona ale widziało się samolot od góry w 3d, byliśmy z kumplem nieźle podjarani grafiką :p a tak to pamiętam w cholere godzin spędzonych na Contrze Force, Duck Tales, Final Fight i Riki Kunio (bijatyki 2vs2), piękne czasy kiedy robiło się zapiekanki z chleba i sera i pykalo godzinami :p jakiś czas potem kumpel sprawił sobie n64 to niezliczona ilosc godzin przy Super Mario a potem przy ps1 w KKND2 na podzielonym ekranie na 14 calowym tv :)
Booncolek teraz to mie zaimponowałeś. Z racji wieku rocznik 84 coś niecoś mi pamięć odświeżyłeś :) pozdro
akurat w latach 1992-1997 leciały reklamy pegasusa w TV więc można było czasami zobaczyć jak wszystko wygląda
Super odcineczek :) przypomniały sie piękne czasy :)
Miałem same bazarkowe wersje. Fajnie sobie przypomnieć kilka gierek :)
Kto nie miał Pegazusa ten nie wie co to dzieciństwo,
Hahah, ta jasne. Ja i wielu moich kolegów wychowało się na komputerach 8 bitowych jak Commodore, Atari czy Amiga. Część z nas miało Pegaza. Kawał czasu temu kupiłem sobie podróbkę, wygląda jak PS3. W tym czasie gdy była ta konsola. Kolega miał stary TV CRT. Piwko i do niego. Czuliśmy się jak dzieciaki, tylko zawartość butelki inna.
@@seybr no właśnie teraz potrzeba się napić żeby mieć radoche z tego typu rzeczy a kiedyś nie było to potrzebne te "dzieciństwo" już nie wróci, Ja miałem pegazusa, C64 i Amigę i wolałem grac na Pegasusie bo mimo gorszej grafiki od Amigi gry były moim zdaniem o wiele lepsze :)
Się wychowałem się na C64.. Amiga to przedsmak PC i całe szczęście padła...
A pepegazus.. O niebo lepsze gry od c6c64 przede wszystkim sterowanie.
84 pozdrawia.
Za mało dostępu do gier było jak mniemam?
Atari.... 😅😅😅 Dno niestety pod względem gier.
Miałem NES-a i pamiętam, jak koledzy przychodzili, całymi dniami przesiadywali u mnie i zastanawiali się, jakim cudem można zapisać stan gry, a mianowicie w grach "The Legend of Zelda II" i pirackiej amerykańskiej kopii "Final Fantasy I". To były czasy...
Fajna lekcja historii i powrót do przeszłości z nutką nostalgii
Do dziś grane jest i zbierane :D Piękny materiał.Pozdro.
W dzieciństwie miałem mt777dx. Dziś mam tych konsol dość dużo. Były kartridże które miały płytkę wypełniająca całą obudowę a ma niej układy scalone a nie glut.
A ja pamietam jak z sasiadem gralismy na pegazusie w big nose na zlotej piatce i bylo git poszedlem do domu i ze dwa dni siedzial sasiad zamkniety w domu nie wpuszczal mnie itd... az w koncu mowi wejdz i na telewizorze odpala mi demo crasha 2 czy tomb raidera czy wiele innych... zaniemowilem i myslalem ze puszcza z wideo filmy.. a jak zobaczylem resident evil 2 to mnie rozwalilo... dobre czasy :)
Miałem podróbke pegasusa (śmiesznie to brzmi), bazarkowa wersja, która była po prostu klawiaturą. Do dzisiaj żałuję, że moi rodzice wywalili ją i cartridge, bo chętnie bym wrócił do tych czasów.
A patrząc na gry, o których wspomniałeś pod koniec aż łezka się zakręciła od nostalgii 😢
A najlepsza wariacja to Pegaz będący niczym innym jak dżojem ze slotem na dyskietkę. Były i takie wynalazki 🙂
@@obywatelcane6775 ja miałem pokroju GLK-2002 i GLK-2012
Ja mam do dzisiaj oryginał cały komplet jak na filmie i spora ilość kartridży, gdy ostatnio kiedyś tam odpalałem to wszystko działało.
pierwszego pegasusa miałem pożyczonego od kuzyna...miał jakiś problem z padami, ale udało mi się to ogarnąć....wcześniej miałem C64 więc przejście na pegasusa to tak jak bym Pana Boga za nogi złapał...pamiętam jak grałem w mario na czarnobiałym ruskim małym TV i jaką frajdę miałem......fajne czasy
Dawidku Super odcinek może zrobil byś odcinek z goal 3 lub innymi grani na pegazusa pozdro
Bonkol chcesz to udostępnie ci do testów tą drugą wersję Pegasusa i kolekcje najlepszych gier, też z Katowic.
Też miałem ten model Pegasusa. Kupienie go to bylo wielkie wydarzeniem. Jak by nie było niedaleko twojego hajmatu Boncol bo w TG / Górach mieszałem (pewnie wiesz o co chodzi) . Miałem fajne gry , o ktorych akurat nie wspomniałeś w swoim materiale czyli Tom& Jerry oraz Power Rangers. Mój kuzyn miał super Nintendo i wymienialem sie z nim często na Contre, to był sztos 😁 Boncol czy Ty przypadkiem nie jesteś rocznik 88??
Mam nadal identyczny Pegasus jak na filmie cały komplet który wciąż działa wraz z dużą ilością kartridży 😃
Miałem taką konsolkę z bazarku(czarna obudowa z okręgiem na górze)w roku 96 za 50zł, kasetki z grami były po 10-20zł. Grało się wieczorami po zabawach terenowych.😉Co ciekawe zasilacz nie przegrzewał się i wajcha do wysuwania kasetek chodziła dobrze(z niewielką siłą wysuwała kasetkę).😉
model terminator tak sie nazywał cały czarny i dwa niebieskie guziki po bokach.
@@ukasz35smitch94 Taki miałem😉Dzojstiki jak banan też były wygodniejsze jak te kanciaste, ale trzeba było często je wymieniać od naparzania w grze (przyciski się zacierały)😉. Mod pistoletu na kaczki by lepiej trafiać było skrócenie nieco lufy pistoletu i potem według potrzeby nakładki z kawałków rurki.😉Wcześniej brat miał commodore, ale ile czasu było czekać, aż się wczyta gra z kasety tasmowej, te konsolki z pamiecią eprom to było kilka sekund do załadowania gry, obecie też z dyskiem ssd na PC.🙂
Mam u rodzicow na strychu poprzednia ta jeszcze bardziej oryginalna wersje z 93 roku z pistoletem i kardridzami
Miałem taki Pegasus ,też miałem złotą 4 i 5 oraz 9 milionów w 1,najlepsze gry gdzie można było kląć,jak ci w grze nie wychodziło.
ale to było piękne dzieciństwo ja pamiętam jak się grało ;P
Dzieeeńdobry! Czy pamiętacie czasy gdy młodzieńcem będąc zasiadało się przy telewizorze i rżnęło w Mario lub Contrę do samego rana?
Ciekawe kto wie skąd to cytat :)
Miałem chyba bootleg samego Pegasusa. Moja konsola była czarna, ale nigdy nie dostałem jej od rodziny, po prostu konsole tego typu znajdowałem gdzieś po kolegach albo dosłownie w śmieciach. 😁 Samych takich konsol miałem chyba 3, a gry które pokazywałeś to kojarzę wszystkie. Kontra i Czołgi ulubione, ale najbardziej zapamiętany cartridge to 999999.
Bootleg Bootlega 😆
5 razy wymieniałem ten zasilacz szlak mnie trafiał ja miałem ten z 2:56 ale już później nie miałem problemów, zabawa na tamte czasy nie do opisania
Ale to był szał. Jak grzyby po deszczu wyrastały kolejne stoiska z grami na rynku a nawet wypożyczalnie. W latach 90 Pegaz dla graczy był tym, czym maluch dla kierowców. W każdej rodzinie był, każdy miał z nim styczność. Ta szara, "polska" wersja była w naszych oczach >>ORYGINALNA
bonkol beda jakies streamy z vr?
Ja miałem taki "wynalazek" który na pudełku i na samej konsoli miał napis Nintendo normalnie. Jako dzieciak oczywiście myślałem, że to oryginalna konsola xD
120-150 tysięcy przed denominacją w 1995 płaciłem. 100 000 zł z Stanisław Moniuszko to dziś 10 zł. Nie dostałem na komunię, ale kasy przypilnowałem i kupiłem to cudo. Tata nadzorował zakup 😊Konsola była starsza jak ta na filmie. Podobna do Famicom. Jeden kartridż 168 in 1. Pistolet też w zestawie posiadałem 👍 Blisko też miałem do wypożyczalni kartridży. Po dwóch latach w 1997 mama kupiła złota piątkę o tak na spontanie. Tutaj już na pudełku gry ze złotej piątki reklamowane widzę. Piękne czasy. Pozdrawiam 👊
Przyciski turbo działają jak autofire czyli jak wciśniesz i przytrzymasz to postać np. cały czas strzela lub ciągle skacze dzięki czemu nie trzeba było wciskać kilkukrotnie tych dolnych jeśli dobrze pamiętam.
Ja mialem pegaza ale inny model MT-777DX materiał kozak poczułem sie przez chwile jak mały berbeć❤😂
Mam pytanie, była tam instrukcja obsługi?
Witam. Miałem takiego jakby oryginalnego nazywał się thompsonic 1500 (taką nazwę zapamiętałem). Biało-czerwony i miał wgrane 1500 gier.
Pegasus ❤ mam złota czwórkę. Fajna gra byla jeszcze kot Felix
W złotej czwórce jedyna dobrą grą był Dizzy. Złota 5 była najlepszą dyskietką ever !
A robin hood??? @@Fus89
@@Fus89 nope najlepsza składanka 168in1
taki sam mialem pegasus grało sie duzo lat w pegasusa najlepsza konsola dziecinstwa super :))
Miałem pegaguza ale nie oryginalnego podróbki fajnie to przypominam sobie ale szybko się zepsuł byłem u kolegów na rowerze go wiozłem dostał wibracji i w domu już nie działał 😢 ❤ ale konsolka i gry fajnie spominam sobie
Jak ty ustrzeliłeś te kaczki pistoletm na ledzie to ja nie wiem, matrix kurła. 🤣
Miałem takie cacko i dawno temu oddałem kuzynowi, a szkoda bo bym sobie teraz popykał aż łezka się kręci
Znasz/znacie jakies strony w sęsie sklepy gdzie można kupić Pegasusy czy części do nich?
Allegro
to monitor led, lcd czy crt?
Blaster Master - Hyper Olympic Najlepszy stracony czas...
Prezentowane cartridge to współczesne gluty bez płytki, tamte miały większą plytke
Wspomnienie z dzieciństwa wróciło
Zobacz czy ten pegasus miał czasami nie wbudowane gry bo ja takowy posiadałem i bez dyskietki miał wbudowane gry 50 IN 1
Dawidku Duck Hunt a nie Duck Tales :D
A co powiesz o klonie Nintendo Mini z 620 wgranymi grami 8 Bit😁 aż strach to podłączać do prądu.
Posiadałem pierwszy model pegasusa a kartridz dolacziny do niego to bylo slynne 168in1
A pamiętasz Pegasus gameboy ? Podróbkę konsoli Nintendo gameboy a jeśli chodzi o kolory w grze Alladyn na Pegasuss to po prostu jest port z super Nintendo
Jak dostałem pierwszego pegazusa to tak długo grałem z bratem na zmianę aż się spalił
Mialem za dzieciaka Famicoma i zazdroscilem tym ktorzy maja pegasusa bo byl ladniejszy. Okazuje sie ze to oni powinni zazdroscic mi XD
Oni mogli się wymieniać 😉
@@kotekwodek8159 a ja nie mogłem? Gry działały w obie strony. To nie NES a famicom
Ignacy wątpię, że miałeś oryginalnego Famicoma w PL w latach 90? :) Jeśli nie miałeś kogoś kto przywiózł Ci go z Japonii, to pewnie był to jeden z dziesiątek klonów, które wyglądają jak Famicom. :)
Bo faktycznie 777DX fajniej wyglądał mimo, że nie był oryginałem.
@@ignacywapno9120 a ciekawe jak Ci się podłączało tego famikoma skoro tam tylko wyjście antenowe jest
HAHAHA Moja pierwsza ze tak powiem konsolke tez dostalem na Sw Komunie 😂 Tylko wygladala troszke inaczej. Ale tez Siwy kolor 1:18s. dokladnie taka sama 😁Ale... Jesli chodzi o kaske to nieeeee!!!! Nikt mi jej nie zabral. Byla do mojej dyspozycji ( pod nadzorem Mamy oczywiscie 😅😅😅 ) i kupilem sobie rower gorski. Pamietam to jakby to bylo wczoraj. Pierwszy goral. W latach 90tych to byl HIT! Pozdrawiam!
stare dobre czasy
Kupa dobrych gierek, chociaż ja akurat w tamtych czasach męczyłem Amigę ;P
Najlepsze gry na pegazusa to battletoads, battletoads and double dragon i captain tsubasa vol 2.
Ale jak masz takiego oryginalnego pegasusa to powinieneś mieć i kultowy kartridż 168 w 1 ;)
Kużwa nvme chyba ma bo system sie odpala błyskawicznie xD
Ja miałem podróbę, podróby, podróby czyli terminatora 7 i nie narzekam.
Super
A gdzie Super Robin Hood??? Jedna z najfajniejszych gier chyba ze złotej czwórki
Też dostałem identycznego Pegasusa na komunię 😊
Szukam gry na pegasusa. Chodziło się małpką i była skomplikowana. Była to platformówka
Mialem konsolę terminator ale niestety zasilacz się spalił i tata mi wyrzucił całą konsolę😢
Ja dostałem na komunię taką kopię Pegasusa a mianowicie była to czarna konsola z napisem Mortal Kombat 3🤣
ja miałem "pegasusa" który był zrobiony na wzór amigi 🤣
U mnie pamietam brat mial psx'a za 600zl lata 99/00 a ja mlodszy i tak chcialem pegazusa i mialem za cale 50zl na tamte czasy)
To nie są kadridże tylko kartridże.
jprd nostalgia 1000%
Przez te gry mam nerwice do dzisiaj 🤣
Też miałem taką :)
502 fajny model ale prawdziwa legenda to 777DX i fioletowy kartridż 168 :)
Kiedy MaSzyna?
W moim egzemplarzu było 168in1
Oj grało się
Nie wiedziałem że na plazmie to się da odpalić
Orginake gry na fami nie miały tego gluta tylko wlasnie normalny układ
Też dostałem Pegasusa na komunię był czarny
13:30 nie moje dziecnstwo to xbox 360
ja gdy grałem w excite bike to cały czas przegrzewałem silnik jak debil
Siemka
Bonkol zagraj w supermarket Simulator poproszę bo wyszedł update
haha ja dostałem ps5, laptopa za 8 koła, quada, hulajnogę elektryczną i rower elektryczny, dpo tego iphonr 13 pr0 max na komunię
a ten boomer pegasusa xD
Ja wiem o co chodziło z tym dziwnym Kevinem bo gameplay widziałem
JA MAM CZOŁGI NA TELWIZOŻE
Co z OHV
Ja też
Pamiętam jedną grę która zapadła mi w pamięć, to był Mickey's Safari in Letterland ruclips.net/video/NwdnhGylN5U/видео.html
Mam mt-777dx i iq-502 😊
W tym miejscu sluchawek w padzie nie ma nawet gniazda.
Nie mam😢😢😢😢😢
A mam dużo konsol np atari2600 rambo nes snes itd a tej akat jak to tiger bonzo mówi nie
Ja dostałem Xbox 360 na komunię
Mam Pegasusa
ja już nie patrzę na pegaza bo ceny są śmiesznie drogie, szukam Dendy
Kup sobie Famicom AV, dokup pady od NES oryginalne i będziesz miał sprzęt na lata! Gorąco polecam.
@@MartinPnPL oryginalny famicom ?
✌️👍