TRUDNY OKRES? ZŁY CZAS? Mój Przełom Emocjonalny BOJĘ SIĘ TEGO...ALE walczę
HTML-код
- Опубликовано: 13 фев 2024
- 🚨Link do GRY: nacomi-shop.pl/pl/p/Karty-Cia...
🚨Dołącz na Instagramie: / nowenjoyment
Dołącz do mnie w najbardziej osobistej podróży z grą CiałorelacJA, gdzie każda karta to nowe odkrycie o emocjach, ciele i relacjach. To nie tylko film, ale i głęboka podróż przez własne doświadczenia, emocje, które wywołały łzy i skrajne uczucia.
Zanurz się razem ze mną w emocjonalną podróż. Będzie to dla Ciebie narzędzie do budowania głębszych, osobistych refleksji. Zobaczysz jak może wpłynąć to na Twoje życie i życie Twoich najbliższych
Współpraca z marką Nacomi.
❣️ Nasze kulinarne książki
enjoyment.pl
❣️ Bestseller - Historia Piątkowej Pizzy:
enjoyment.pl/HistoriaPiatkowe...
🚨 EnjoymentFamily (@EnjoymentFamily):
/ enjoymentfamily
📸 Marta instagram (@nowenjoyment):
/ nowenjoyment
📸 Krzyś instagram (@ktomaszewski83):
/ ktomaszewski83
#Enjoyment
Muzyka: artlist.io/Marta-340632
Ej Marta pięknie wyglądasz promiennie bardzo mnie dziś urzekło że płakałas zawsze twarda i śmiech naciągany jakby- dziś prawdziwa brawo 🙂
Nawet jak się coś nie udało, to są doświadczenia ,które są super ważne .
Ja mój wygląd akceptuje i chyba niczego nie chciałabym zmienić.Może to egoistyczne ale podobam się sobie.Wiadomo czasami mam gorszy dzień i wyglądam jak kupa😂ale to też jest ok.
Boję się o moich bliskich. Boję się wojny
Tak boje się wojny 😢 nie mam na to wpływu więc trzeba myśleć pozytywnie żeby nie zwariować
Oj dziewczyno narozrabiałaś tym pierwszym pytaniem , poryczałam się. Myśl o śmierci mnie paraliżuje i to że nikt nie będzie o mnie pamięć i tęsknić bo niestety nie mam dzieci. Boję się o moją mamę która dziś kończy 84 lata Wiem że jest taka kolej rzeczy ale niestety 😔😔😔
Bardzo podobnie brzmi opis bajki "Coco" o śmierci, pamięci, pielęgnacji tych uczuć. Uprzedzam, wyciska łzy, które się gromadzą czasem długi czas. Ale mnie się podoba i polecam. Dużo dobra ściskam!
SERDECZNOŚCI ślę iŁask Bożych dla Ciebie i bliskich😊
Taka jest kolej rzeczy. Pomyśl sobie jakie masz ogromne szczęście, mając mamę, która żyje tak długo 😊 moja mama zmarła w wieku 49 lat a ja miałam wtedy 13. W tym momencie nie mam już obojga rodziców. Podobnie jak ty, nie mam dzieci ani partnera, mam 40 lat.
Kochana, wspaniały odcinki niesamowitą moc z niego płynąca ❤ oby więcej takich ! Dziękuję w imieniu wszystkich 😁♥️😘
Dawno temu zrozumiałam, że nie ważne jest co ludzie mówią. Nie jestem z pokolenia "co ludzie powiedzą", niech się zajmą sobą i swoim życiem. Jeśli ktoś musi odreagowywać chamskimi komentarzami, to ewidentnie on ma problem ze sobą. Chowała mnie psychopatka, miałam anoreksję i ciężką depresję, nastoletnie lata minęły mi w bólu istnienia, ale to wszystko mnie ukształtowało i nienawistne komentarze nie są w stanie mnie zranić, bo opinie ludzi mam głęboko gdzieś. Kiedyś na urodzinach, w babskim gronie, moje towarzyszki zaczęły wymieniać co sobie by zrobiły, tylko ja milczałam. Nie spodobało im się to i zaczęły mi szukać tego, co bym mogła poprawić. Bez skutku. Później odpowiedziałam jednej z nich, że chcę się podobać sobie i jeszcze jednej osobie - mojemu facetowi i po prostu, przeglądam się w jego oczach, ale żeby móc to robić, muszę kochać siebie. Każdemu z Was życzę samoakceptacji i pozbycia się z życia osób, które chcą Wami poprawić sobie nastrój czy kompleksy.
Warto też zrozumieć, że nie na wszystko mamy wpływ i przestać się zadręczać.
Marta jesteś zajebistą osobą. Jestem od Ciebie młodsza , traktuje Cię jak strszą siostrę, jesteś moją motywacją. Dzięki tobie zrozumiałam , że nie muszę być idealna i zadowalać innych. Dziękuje za wszystko ❤
Bardzo dziękuję Ci za ten odcinek! Pierwsze pytanie totalnie mnie rozwaliło bo zawsze się tego bałam. Mąż odszedł nagle rok temu i zostałam z 8 miesięcznym synkiem teraz boję się jeszcze bardziej o syna o mamę o siebie, że synek zostanie sam. Powoli idę do przodu i staram się dbać o tych, ktòrych mam. Wiem, że na wiele rzeczy nie mamy wpływu ale teraz cieszę się wszystkimi chwilami z bliskimi...
Pozdrawiam Cię serdecznie😊
Przesyłam ci moc uścisków ❤️
❤
Bardzo fajny i potrzebny odcinek żeby sobie samej uświadomić bardzo dużo rzeczy...I też ryczałam 😅
Dziękuję Ci ❤
Za to Cię uwielbiam 😊i teraz już wiem że mam siłę na zmianę,zacznę walczyć z nadwagą i przestanę płakać i się uzalac😊 Dziękuję Martus❤❤❤❤❤❤❤❤
Od początku prawie oglądam twój kanał dla mnie pięknie zawsze wyglądasz nie Ważne czy byłaś przy kości czy nie. Buziaki kochana ❤
Dodam od siebie kilka ważnych punktów:
* telefony zaufania w kryzysie emocjonalnym, psychicznym:
116 111 dla dzieci i młodzieży
116 123 dla dorosłych
(Po więcej numerów zapytajcie po prostu wujka google, tam wszystko znajdziecie)
Po drugie. Jeśli czujecie że musicie pobyć sami ze sobą jakiś czas. Zróbcie to, ale ostrożnie. Żeby się nie odizolować od bliskich i od ludzi ogólnie.
3. Nie bójcie się o siebie zadbać, nie bójcie się prosić o pomoc, nie bójcie się pomagać.
Czwórka: sen to najlepsze bezpieczne lekarstwo.
Ostatnie: " czasami kurczowe trzymanie się czegoś sprawia większy ból niż odpuszczenie"
Wysyłam dużo czułości tym, którzy jej potrzebują i spokoju ukojenia, którzy nie potrzebują tej czułości.
Marta, dziękuję za ten film. Pozdrawiam!
Najgorsze, że często takie dołujące komentarze dostajemy od bliskich osób.
Cześć Martuś rzadko komentuję wasze filmy ale dzisiaj muszę. Dzisiaj wyświetlił mi się wasz film sprzed 5 lat i dopiero teraz widzę jak pięknie teraz wyglądasz. Przeszłaś niesamowitą metamorfozę wyglądu. Czas ci służy. Jesteś super naturalna i autentyczna.😊
A jesli chodzi o to czego się boję....
Odkąd zmarł mój tata a syn przeżył sepsę bardzo boję się tak jak ty utraty bliskich bo wiem ,że nie mam na to wpływu. To się poprostu dzieje😢.
Pozdrawiam Was serdecznie ❤
Bardzo ładnie wyglądasz. Najważniejsze, abyś Ty sama siebie akceptowała. ❤
Boże Martuś dziękuję Ci za ten filmik jesteś cudowna i nie zmieniaj się. ❤
Piękny odcinek ❤
Bardzo fajny i motywujący film, nigdy nie pomyślałam, że moje ciało jest dla mnie, dzięki ❤
34:33 stanę tu w obronie Krzysia
"Wymień SWOJE..."
Czyli Krzyś mówi
O kurła muszę dziś zawiesić tę szafkę
Na
Dziś chcę zawiesić tę szafkę i mieć już tę przestrzeń zorganizowaną
Krzyś swoją drogą widzę świadomy mężczyzna jesteś.
Całkiem nie dawno usłyszałam receptę na związek idealny
"Facet w związku ma albo rację albo święty spokój. Ci drudzy tworzą związki idealne"
Brawo 💜💜💜💜💜💜
Marta ryczałam razem z Tobą ,śmiałam się głośno z Tobą-świetny odcinek ❤❤❤❤❤
Czego się boję? O zdrowie męża i o swoje. O to że czeka nas kolejne poronienie. Ten strach jest budujący. Wiem jakie mam założenia i dążę do tego by żyć zdrowo i nie przejmować się na zapas. Życzę sobie wytrwałości i spełnienia ❤ takie moje dzisiejsze życzenia dla siebie samej.
Też boje się tego że cokolwiek złego mogłoby się stać moim bliskim....przeraża mnie to na ile rzeczy nie mam wpływu
Ja boję się śmierci,starości,ciężkich chorób u siebie,bliskich i wojny...Też mam problem z tyciem,mam tę wadę,że zajadam stres...co schudnę,trzymam wagę przez 2.3lata,a potem znowu tyję.Pozdrawiam🩷🩷🩷
Martyna dzięki za ten film. Daje dużo do myślenia. Zrób tego typu odcinki częściej.
Marta* lol
Marta oglądam was jakiś czas. Uważam że jesteście najlepsi to wy tworzycie ten kanał na RUclips. I to wy decydujecie co my oglądamy. Jesteście piękni młodzi i the Best. Pozdrawiam serdecznie miłego dnia.
Martuś, tak trzymaj , znasz swoją wartość, wiesz czego chcesz , dążysz do wyznaczonego celu, spełniasz marzenia , jesteś cudowną żoną i matką i do tego masz wspaniałe poczucie humoru. Uśmiechaj się jak najwięcej , a nieżyczliwych ludzi omijaj . Ściskam cieplutko . Ps. Tak jak ty boję się o najbliższych
Martuś jesteś cudowna osobą ❤
Marta, jestem w terapii od długiego czasu, pierwsze pytanie doskonale rozumiem i to przepracowuje właśnie na terapii bo taki ogromny lek nie jest Ok i musimy sobie zdać sprawę z tego że każdy kiedys umrze, ty, ja, rodzina, znajomi i trzeba zrozumieć to że tak to się skonczy na każdego z nas. ❤ nie na wszystko mamy wpływ, z pewnymi rzeczami warto się pogodzić. Powodzenia
W temacie kompleksów. Niektórzy ludzie nie rozumia jak mozna mieć przed 30 niebieskie włosy bo wg nich nie wypada. Dla mnie to jest pokazanie siebie i duma ze potrafie je utrzymac w dobrej kondycji i to jak wyglądają. Najwiekszym zawsze byla moja waga bo przez problemy hormonalne mam dość sporą nadwage. Ale! Między innymi tej wadze zwrócił na mnie uwagę mój obecny partner, bo dla niego moje kształty są idealne. Ale też nie uważam że zostanę w tym tylko staram sie schudnąć i jednak odciążyć stawy itp...
Boję się dokładnie tego samego co Ty Martuś i popłakałam się razem z Tobą. Walczę z nadwagą oraz z niepłodnościa i potwornie mi ciężko... Chciałabym też zacząć działać w internecie ale wiem że niektórzy ludzie są bezlitośni i walczę aby mieć w to wywalone i idzie mi to jak na razie nawet dobrze ale do perfekcji trochę brakuje. Mam nadzieję że wszystko to zmienię w tym roku bo uważam że z pomocą i wsparciem mojego męża mi się uda ❤️💪😎 Dziekuję Martuś za ten filmik ❤️
Dziewczyno jestes niesamowita. Ogladam cie od niedawna i od dawna nie usmialam sie tak jak na twoich filmach.Twoja energia jest niesamowita. Grubsza czy chudsza ?jakie to ma znaczenie. Polubilam cie za to jaka jestes. Nie zmieniaj sie! Ja zostaje tu na dluzej😊. Pozdrawiam cieplutko😊
Dziękuję Ci za ten odcinek ❤
Z emocjami, z którymi jest mi ciężko to strach i stres. Po dwóch latach terapii (nadal na nią chodzę) odważyłam się zapisać do liceum dla dorosłych aby nabyć wykształcenia. To nowy etap w życiu którego naprawdę się obawiam. Za dzieciaka miałam traumatyczne przeżycia ze szkołą (dokuczanie, wyzywanie itd.) w wyniku czego siedząc teraz na korytarzu w szkole boje się, że dostanę ataku paniki. Zastanawiam się jak poradzę sobie na egzaminach, a później na maturze. Może i jestem dorosła, ale w głębi nadal siedzi we mnie mała przestraszona dziewczynka. Staram się to jakoś wszystko poukładać, ale nie jest mi z tym łatwo. Stresuje się, gdy coś nie idzie zgodnie z planem tak jak powinno. Ostatnio też straciłam zapał do swoich pasji. Nie umiem się z nich cieszyć bo czuję, że powinnam wtedy zrobić coś bardziej produktywnego.
Z dobrych rzeczy staram się nie patrzeć w lustro i wytykać sobie to czego nie lubię tylko na odwrót. Staram się planować zakupy i posiłki, utrzymać porządek w domu bo wtedy czuje się lepiej. Żeby nauka szła mi lepiej staram się robić krótkie przerwy w między czasie. Terapia dużo mi daje i do póki będę mogła to będę na nią chodzić. W pewnym momencie tego filmu poczułam silną potrzebę przytulenia Cię, bo poczułam się jakbym rozmawiała z przyjaciółką.
Rozumiem Cię. Mam podobnie, że w środku jestem małą przestraszoną dziewczynką, potrzebującą dużego poczucia bezpieczeństwa i zrozumienia, którego może zabrakło w dzieciństwie, gdyż jestem dda. Walczę z tym i z zaburzeniami lękowymi. Życzę Ci wszystkiego dobrego, samych sukcesów i powodzenia w dalszej nauce ❤
Jak zaczęłaś płakać to ja też się popłakałam 😢 Uwielbiam Cię ❤
Boję się dnia kiedy moja mama umrze. Opiekuję się nią od wielu lat i jest coraz słabsza. Boję się powrotu do pracy po jej śmierci.
Ten chili Krzysia po robocie też uwielbiam😊
Nie akceptuję swojego wyglądu i nie ma dnia abym nie płakała, żałuję wiele co się w moim życiu wydarzyło… mam ciężkie życie od urodzenia i chwilami wolałabym zniknąć na zawsze …😢
Emily❤my tu wszyscy cię kochamy i razem pokonamy wszystkie demony❤❤❤❤❤jesteś super 🌈🥰
@@jolantam.1086❤
SERDECZNOŚCI ślę i utulam z daleko❤
Człowiek który zamiast poświęcić czas wolny na przyjemności a zamiast tego woli tracić czas na poniżanie drugiego człowieka bo moim zdaniem wygląda ktoś źle albo nie tak jak ja uważam to albo ma problem ze sobą albo jest wstrętnym człowiekiem bez serca któremu sprawia przyjemność krzywdzenie innych.
Każdy z nas jest inny i ma swoją urodę. Trzymam kciuki, że będzie lepiej i po mału nauczysz się lubić siebie i odkryjesz to piękno w sobie 😊
Odnośnie jeszenia w lodówce. Po otwarciu jakiejkolwiek puszki, pozostałą zawartość lepiej przełożyć do pojemnika. Po otwarciu, związki aluminium przechodzą do zawartej w niej żywności. Pozdrawiam
To prawda, ja przekładam do słoika
Ja też. Najlepszy sposób moim zdaniem@@Matresz2225
Jakiego aluminium? Puszki są stalowe, często mają dodatkową powłokę. W aluminium są piwa, redbule i od tego robią się alergie.
Ten film ten początek tego filmu mnie tak rozczulił normalnie się popłakałam...mam to samo o to samo zawsze się boję o swoich bliskich...i jestem w takiej sytuacji z synem trochę dla mniej trudniej wylądowaliśmy w szpitalu na dwa dni...jest już wszystko dobrze lecz jutro oddaje jego mocz do badań i nie ma chwili abym się nie martwiła i szlochała po kątach jeśli pójdzie coś nie tak...to jest straszne uczucie...pozdrawiam cieplutko
Łask Bożych dla Ciebie i bliskich ❤
Marta ja oglądam ciebie jakiś czas. Powiem wam jedno jesteś najlepsza, to ty tworzysz
Bardzo dobrze że płaczesz i czujesz te wszystkie emocje. To pokazuje autentyczność człowieka. Wszyscy jesteśmy w końcu ludźmi a nie maszynami, mamy słabości, lęk, smutek i wiele, wiele więcej innych emocji. Bardzo długo zmagam się z brakiem akceptacji, okropnymi stanami i poczuciem winy. Powoli uczę się kochać i akceptować samą siebie. Nauczyłam się jak bardzo ważne są emocje i jestem na etapie aby je wyrażać i nadawać sobie prawo na to wszystko. Fajnie, że się tym podzieliłaś a nie trzymasz tego w sobie, to bardzo ważna umiejętność 😊. Życzę powodzenia w kształtowaniu tego procesu
Ale mi poprawiliście humor swoją 'kłótnią' na temat karty 😂😂😂😂 uwielbiam Was ❤️
Jesteś super kobietą
Tak szczerze to każdy martwi się o rodzinę i o siebie w kwestii zdrowia i boi się śmierci. Dla niektórych film był zapewne pomocny, dla mnie to kolejny film na RUclips o podobnej treści tylko dotyczący innej osoby. Każdemu kto oglądnął i boryka się z problemami życzę dużo miłości i wyrozumiałości do siebie i innych.Popieram przesłanie badania się i dbania o siebie ☝🏻
Dawno tutaj nie zagladalam.Super odcinek.Slicznie wygladasz, gratuluje przemiany.
Boje się tego samego. I to samo robię nic więcej nie mogę .U mnie nasiliło się to po śmierci mamy,i jednocześnie po urodzeniu córki bo zbiegło się to w czasie.
Marta! Wyglądasz tak bosko, że nie moge oderwać wzroku. Jeśli chodzi o to, czego się boję, to mam takie same rozmyślenia. Boje sie o bliskich. Jeśli chodzi o relację z ciałem, dla mnie najgorszy czas był w czasach nastoletnich. Z wiekiem zwyczajnie dojrzałam. W maju kończę 30 lat i w końcu akceptuje siebie, mam zdecydowanie większe poczucie wartości. Mam siłę do działania, że mogę jeszcze dużo osiągnąć.
DZIĘKUJE ❤❤❤
Martuś dzięki tobie uświadomiłam sobie bardzo dużo rzeczy , zrozumiałam bardzo dużo , pora zmienić myślenie i walczyć o siebie .
jedyny plus że ja już dawno temu przestałam się interesować i reagować na opinie innych ludzi , tak naprawdę to ich opinia ich problem nie mój , ja znam swoja wartość i wiem jakim jestem człowiekiem . Każdemu się nie dogodzi , najważniejsze ze rodzina i najbliżsi sa przy nas reszta to dodatki które są na chwile ... a ci prawdziwi co maja zostać to zostaną 🥰😘
Jesteś wspaniała osoba , wspaniała mama i żoną 💞💞
Gówno prawda to ze jestes osoba publiczna nie daje zadnego prawa do obrazania w komentarzach ..jestes osoba jak kazda inna kazdy teraz mam instagram facebook wiec kazdy z nas jest osoba publicza.!nie powinno sie pozwalac powinien byc jakis paragraf na to ludzie z automatu by 4 razy pomysleli zanim cos napisza koniec kropka ❤ kocham
Produkty z puszek polecam przełożyć do słoików i wtedy do lodówki! Lepiej dla nich i dla Was. 😊 Na zdrowie! ❤
❤❤❤❤ Martusia nie ma sensu się przejmować innymi. Robisz super filmy twój śmiech jest zaraźliwy. więcej wesołych filmów.❤❤❤❤❤
Boję się bardzo bardzo śmierci, i tego że kolejna operacja zakończy moje życie 😢
Lask Bożych dla Ciebie i bliskich ❤
Martunia jesteś śliczna. Nie ma sensu przejmować się głupimi komentarzami.❤❤❤
Oh jak ja sie ciesze ze mieszkam w Niemczech. Tu wszyscy maja wyrąbane na to jak wyglądasz, kim jesteś, jakiej pułci czy wyznania. Dzieki temu i Ty masz wyrabane i nie grozi ci deprecha. Ide rano w piżamie do sklepu i nikogo to nie obchodzi. A w PL nie daj Bóg wyjdziesz bez makijażu do biedronki i życie się skończyło 😉
Dokładnie to samo w Austrii mieszkałam tam 8 lat, wrociłam do Polski i ludzie są okropni.
I właśnie to są bzdury, ja od 5 lat mieszkam w DE i wszędzie są ludzie TACY SAMI. W Polsce po prostu ludzie są bardOej szczerzy i. I to powiedzą. Jeśli do biedronki do makijażu nie możesz wyjść to TY MASZ PROBLEM, a nie inny. Nie jesteś pępkiem świata i nikogo nie obchodzisz oprócz rodziny i przyjaciół.😂
W Niemczech przez to toksyczne body positive panuje epidemia otyłości
@@bibibuu6646 czytanie ze zrozumieniem kuleje. Nie pozdrawiam
Potwierdzam. Pozdrawiam z Monachium😃
Co ważne w pierwszym pytaniu „czego się boisz?” I „jak to możesz zmniejszyć?” Warto żebyś się zastanowiła co możesz zrobić dla siebie w kontekście ja, a nie oni. Zaopiekowanie się swoją sfera psychologiczna i pracą nad tym lękiem 😊
Boje się swojej smierci, ale nie tyle, że mnie już nie będzie tylko tego co będą czuć wtedy moje dzieci, bo to one będą tęsknić i potrzebować mamy, odczuwać ból. Oczywiście również boje się o zdrowie moich dzieci, jak patrze ile dzieci i ich bliskich walczy z choroba, to aż ciężko na to patrzeć a co dopiero to przeżyć.
Dobre pytanie
Ja przepracowałam już wszystko w sobie
Jestem również straszą od Ciebie Marto
Kocham siebie jestem z siebie dumna
Jestem wdzieczna za wszystko co mnie spotyka
Jestem szczesliwa sama ze sobą
Ty jestes wspaniała Marto
Jestes cudowna ❤❤❤❤
❤❤
Boje się że zostanę sama, rodzice chorują, nie mam rodzeństwa i problemy w związku. Boje się że sama sobie nie poradzę 😭
Cokolwiek by się nie stało dasz sobie radę....na pewno ❤
Znajdź jakaś dobrą relację z koleżanką. Taką, na którą będziesz mogła polegać w różnych sytuacjach. Nie chodzi mi tu nawet o pomoc fizyczną,ale żebyś mogła napisać , że cholera jest Ci akurat na maxa hu... , albo że jest cudnie bo śpiewają ptaki... Czasem to tylko tyle , ale i aż tyle. Żebyś mogła wpaść do niej na kawę , żeby pochlipac w rękaw albo wyśmiać się za wszystkie czasy. znajdź Przyjaciółkę, albo jeśli masz już taką, to zastanów się czy napewno jest to ta od zadań specjalnych i i ta od nieistotnych.Czasem wystarczy świadomość, że jest gdzieś tam ...
Gdy przeczytałaś pierwsze pytanie od razu do głowy przyszła myśl, że ja sie starzeje lecz moi dziadkowie i rodzice tak samo i boje sie o ich zdrowie i tak samo ze kiedyś ich zabraknie i gdy pomyśle o ich śmierci to łzy same mi nachodzą do oczu a dbam oto tak ze spędzam z nimi czas oraz robie zdjęcia aby mieć ich cząstkę. Boję się też ze nie spełnię marzenia aby zostać mamą kiedyś ale rok temu podjęłam walke o swoje zdrowie i mam nadzieje ze na koniec tej walki bede mogla trzymać moje dziecko w rękach, mam dopiero 22 lata rocznikowo i daleko jeszcze mi do macierzyństwa ale wiem że chce wychować człowieka i pokazac mu swiat.
Nie rozumiem ludzi komentujacych czyiś wyglad w sposób negatywny to prawda zmieniłaś sie z wyglądu bo oglądając stare vlogi widać zmianę ale moim zdaniem na lepsze i przepiękna jesteś, to wszystko co zrobiłaś, zrobiłaś dla siebie tak naprawde a nie dla kogoś innego, sama schudlam dużo kg dla samej siebie i dla swojego zdrowia 💜
Badania kontrolne czasem mogą uratować nam życie, ja ostatnio byłam na usg podbrzusza tylko aby sprawdzić czy wszystko dobrze tam i tak jest okej. Ważne jest nasze zdrowie bo mamy tylko je jedno. W tamtym roku robiłam badania krwi z czego wyszła insulinooporność i musiałam zmienić tak naprawdę nawyki żywieniowe ale zmiana na lepsze dla mnie 💜
Dosyć długi komentarz ale ten film delikatnie we mnie uderzył 💜
Ostatnie 10min najlepsze 😂
❤
Wzruszyłam się Martusia razem z Tobą...
Trzymaj się, zdrówka dla Was ❤
Wzięłaś pierwszą kartę i płakałam razem z Tobą. Zawsze się bałam czasu kiedy któreś z moich rodziców umrze. Byłam przekonana, że ja tego nie przeżyje. W Grudniu 2022 dowiedziałam się, że tata ma nowotwór złośliwy, a 20 Czerwca 2023 roku zmarł. Towarzyszyłam mu leczeniu, byłam na każdej wizycie, badaniach, jeździłam do niego jak był na radioterapii. Mimo to nie mogę sobie wybaczyć wielu rzeczy. Ciągle myślę, że mogłam bardziej, więcej, inaczej.
Bardzo mi przykro. Ja również zajmowałam się mama przez ponad pół roku,po czym zmarła. Mimo, że minęło już prawie półtora roku, ja cały czas wypominam sobie, że mogłam zrobić więcej, inaczej, że nie spędziłam z nią więcej czasu, nie szukałam jakichś alternatywnych metod leczenia. Ciężko to sobie w głowie poukładać i przestać się obwiniać...
Mam tak cały czas w domu rodzinnym i w mojim otoczeniu wiem co czułaś jestem z tobą❤
Czego się boję?
Najbardziej ludzi, poprostu ich się boję,nowych miejsc.
Wręcz jak mam gdzieś pojechać jestem przerażona.
Mam tak samo... Jestem na etapie szukania pracy, ciężko mi iść na rozmowę bo boje się czy zostanę zaakceptowana 😏
A ja boje się wziąć wyniki moich badań w rękę i pójść do lekarzy, bo będą się kłócić który pierwszy mnie pokroi.🥺 Taka rzeczywistość. Więc wyniki w szufladzie ... A życie płynie ..
@@PatrycjaOgonowska mnie przeraża pójście do pracy 😥
Na ten moment mąż dobrze zarabia,a ja mam rentę rodzinną po zmarłym mężu.
Być może to też jest powodem mojego lęku bo przez 16 lat żyłam w odizolowaniu od ludzi, gospodarstwo, zwierzęta brak obcy ludzi.
Teraz się staram żeby syn chociaż trochę zobaczył świata,z pomocą męża daję radę gdzieś pojechać, tylko żeby syn poznał świat.
@@magdanagraba4547 zdrowie jest najważniejsze.
Ja z operacją oczu, zaćma zwlekałam ponad rok być może był to mój błąd bo strach przed ludźmi mnie blokował,prawe oko idealnie,z lewym gorzej bo były powikłania.
Zmusiło mnie żeby poddać się operacji,utrata wzroku dopiero wtedy zrozumiałam że nie ma odwrotu.
Więc czasem warto szybciej zareagować
❤❤❤❤❤❤❤❤
Pierwsza karta i już w Twoich emocjach widzę sama siebie 🫣
Martus bardzo emocjonujacy film 😢.
Aaaa pietruszka uschła😂❤ Martusia ja od gówniary cię oglądam, dzisiaj już jestem kobita i ten kanał nawet lepiej do mnie trafia, ja tam się cieszę z twoich sukcesów i zawsze coś ciekawego tu jest. Co do jedzonka to margatyne bym wywaliła, możesz sobie poznajdowac info na temat tego jak tak to jest robione, masełko forever❤ ale to tak tylko radząc bez żadnej spiny. U nas w domu się też jadło margatyne bo i lepiej się smaruje TW kanapki ale jednak masło to masło, naturalne nie sztucznie zrobione
Martusia ja nie muszę schudnąć ,ja chcę schudnąć ❤
Krzysiu - zamknij się w swoim pudełeczku na chwilę 😂 posikać się można !!!! Jak ja Cię rozumiem !!
👍
Marta, jesteś wielka :)
Ja również bardzo silnie boję się choroby najbliższych. W ostatnim czasie mój 2,5 latek często choruje a w mojej głowie pojawiają się myśli że nie dałam z siebie wszystkiego na początku macierzyństwa żeby temu zapobiec. Mam silny żal do siebie że nie udało mi się go karmić piersią dłużej niż 3 miesięce, ta myśl wraca do mnie jak bumerang właśnie przy każdej jego chorobie. Gdybym mogła cofnąć czas to zrobiłabym jeszcze więcej żeby móc karmić go nawet do dnia dzisiejszego. To ta jedna porażka która boli mnie na ten moment najbardziej.
Zrobiło mi się bardzo smutno czytając ten komentarz. W niczym nie zawiniłaś,jesteś najlepszą mamą dla swojego dziecka ❤️
Słońce kochane ❤ Zrobiłaś co mogłaś na tamten czas najlepiej , podziękuj sobie że przez 3 miesiące karmiłaś swoje dziecko ze było ci dane , 3 miesiące trzymałaś przy piersi swoje dziecko ❤ Dzieci chorują nabierają przez to odporności . Popatrz na tu i teraz przed wami czas wyboru nowych pokarmów , próbowania smaków nie żyj w przeszłości . Podstawą wszelkich chorób są EMOCJE . Pamiętaj że DZIECKO CZUJE KAŻDA TEOJA EMOCJE , życie w żalu nie daje podłoża zdrowia .Dziecko często ściąga na siebie emocje rodziców . Przytul siebie podziękuj sobie i popracuj nad uwolnieniem emocji żalu to jest podstawa ( no na you tubie kuźnia świadomości polecam) Daje Tobie kilka haseł Szeptanki do dzieci, uwolnienie emocji , Jesteś silniejsza niż myślisz ❤
@@Iza0097 @milka8194 Bardzo Wam dziękuję za tak piękne słowa! Wiem że macie rację, muszę jeszcze sporo przepracować ale każde takie dobre słowo wiele dla mnie znaczy! Ściskam Was najmocniej!
Energię, którą traciłam na zamartwianie się pakuję obecnie w nie martwienie się o to, nad czym nie mam władzy.
Jeśli chodzi o jedzenie to warto zdobyć wiedzę na temat tego jak składniki pożywienia są przyjmowane przez nasz organizm - wiedza na temat tego co jemy i jak to na nas wpływa nie wiąże się z katowaniem, że teraz "poszło w rury" i masakra, a pozwala spełniać nasze żywieniowe zachcianki lepiej i ze świadomością - tak jak w każdym innym przypadku dobrego zorientowania.
Wiedza pomaga nawet gdy nie stosujemy ściśle jej wskazań - polecam, bo uzdrawia relacje do tych spraw (żywienie, ciało, wygląd, zdrowie)
ed. Ty sie Martuś wykończysz 😅
Ajlow 😁
Marta, oglądam Cię od kilku lat. Oglądałam jakiś filmik, gdzie walczyłaś z kwiatkiem i zostałam. Zakochałam się w Twojej energii, pozytywnym nastawieniu i nie żałuję, że zostałam. Jesteś jedynym twórca na youtube, z którym zostałam. Uwielbiam roznosodnosc Waszych treści i dziękuję Ci za ten film. Dzięki Wam parę rzeczy w moim życiu zmieniłam, również nastawienie do życia, zakończyłam związek, który mnie niszczył i znalazłam wspaniałego faceta (takiego Krzysia 😂). Nie jest jeszcze doskonale, ale wiem, że dam radę. Życzę Wam dużo zdrowia i więcej czasu, żebyście mogli dalej realizować wszystko co planujecie 😊
Ale się uśmiałam...😂 zrobiliście mi dzień (kolokwialnie mówiąc) wręcz Idealnie pokazujecie różnicę między mózgiem kobiety, a mózgiem mężczyzny... zupełnie jak wykład Marka Gungor'a 😂 przez śmiech do idealnego małżeństwa... ❤ jesteście genialni... Marta, jestem z Tobą i doskonale Cię rozumiem kiedy rysujesz facetowi wręcz przykład, jak dziecku słońce na kartce ale facet i tak widzi tylko białą katkę... nie ujmując Krzychowi mądrości, a tylko podkreślając różnicę w postrzeganiu... pozdrawiam Was ❤
Martusia jesteś kochana ❤❤❤❤❤
Jej płakałam razem z tobą mam te same obawy
Wlasnie jestem w takim momencie, że troche stoje pod ścianą i albo zadbam o siebie albo bedzie ciraz gorzej (i mowie o zdrowiu). Wiec tenvrok poswiecam na swoje zdrowie. Cale zycie dbalam o wszystkich poza soba wiec ten rok stawiam na siebie. Boje sie rowniez o najbliższych, a najbardziej o to że jesli cos sie stanie to bede bezradna i nie bede w stanie im pomóc.
Powodzenia ❤
twoja "emocja" to albo za dużo ambicji na godz albo przebodźcowanie ale spokojnie nad tym tez można popracować po przez zwolnienie i uświadomienie sobie ze zrobisz 1 rzecz z tych 40 i tak jest dobrym wynikiem😁 ja ci tego mega zazdroszczę i pamiętaj inteligentni ludzie podobno sie nie nudzą 😜😜
Marta jestem u Ciebie pierwszy raz dziś mam bardzo ciężki dzień załamania i pierwszą kartą którą wyjęłaś bardzo mnie ujęła bo j dzis dokładnie takie sam przemyślenia miałam. Tak samo boję się jak Ty o zdrowie o rodzinę.
Dużo siły ci życzę i oby zawsze było dobrze ❤️❤️❤️🫶całuję mocno bo wiem jak czasami potrzeba przytulenia
I jeszcze jedno jesli ktos ma jaja napisac chujowy komentarz pod koniec tygodnia bym je czytal na zywo i pokazywal jego i profil ludzia bylo by wstyd i moze wtedy sie skonczu to
Dbanie o osoby, których kochamy, a co jeśli nie działa to z drugiej strony? A co jeśli robię wszystko, dbam o to, żeby mąż nie pił, i nie pije 3 lata ale ciągle się boję, że zacznie, co jeśli zacznie, bije się tego i nie radzę sobie z tym, jestem zmęczona ciągłym strachem jak wracam z pracy co będzie w domu, nie chce już mi się czasem żyć, ale mój syn mnie trzyma przy życiu, ma już 16 lat więc jest już duży ale ja nie daje rady, nie chce iść do psychologa bo pewnie wszyscy to powiedzą ale nie potrafię iść i mówić o swoich problemach, i znowu będzie pewnie ze musze wspierać, pomagać, kurcze a gdzie ja jestem, kto pomoże mi, jakoś Tobie chciałam to powiedzieć co czuje, nie wiem dlaczego, lubię cię, podziwiam pewność siebie u ciebie, że jesteś silna, ciągle uśmiechnięta, no, to tyle, może coś Ty mi powiesz, proszę co ja mam robić
Wiesz, co? Nie koniecznie trzeba chodzić na terapię, na których się gada. Może spróbuj terapii czaszkowo- krzyżowej? A może poczytaj książkę np. Radykalne wybaczanie. Tam tez sa arkusze do pracy ze sobą. Może ćwicz nerw błędny, który jak się okazuje ma duży wpływ na nasze samopoczucie. Może przetestuj ashwagande? Dużo jest sposobów oprócz gadania i psychoterapeuty ❤
Żeby było lepiej trzeba się pozbyć problemu nic nie pomoże jeśli nadal będzie pani się bała...pytanie czy chce pani czy nie lepiej się uwolnić i zacząć oddychać żyć?
Martuś piękny vlog, bardzo prawdziwy ❤👍
Przecież w tym pytaniu, w które tak się "szarpaliście" w samochodzie, chodziło o to, zeby dać sobie poczucie sprawczości- nie- że muszę, powinnam, jako cos narzucone z zewnątrz, a chcę i decyduję jako wypływające z nas samych, coś, co wynika z naszego wewnętrznego imperatywu
Hej Martuś. Hej Wszystkim którzy ten komentarz przeczytają. Wiem doskonale co znaczy strach.. choruję na nerwicę lękową.. głównie boję się o zdrowie, życie męża, bliskich, (aktualnie porodu jestem w ciąży).. przerobiłam już psychoterapię.. leki.. uspokajające.. jest ok.. bardzo często kieruję się lękiem a nie faktami😢 niestety to jest bardzo trudne.. najważniejsze żeby nie być w tym samemu.. i nie bać się prosić o pomoc! Pozdrawiam wszystkich ❤❤❤
Mnie też to dopadło
ŁASK BOŻYCH dla Ciebie i bliskich ❤
@@mariakrzapa5813 ❤️
O matko Krzysiu, jak mogłeś nie zrozumieć zamiany muszę na chcę... Marta musiała Ci taką prostą rzecz tłumaczyć 15 minut, myślałem, że po tylu latach związku rozumiecie się o niebo lepiej
Widziałam że używasz maggi, czy ono jest z glutaminianem monosodowym (ten składnik jest bardzo niezdrowy)?
Serio rozliczasz człowieka z każdej rzeczy, którą ma w lodówce? XD
serio uważam, że ten składnik jest przyczyną wielu chorób cywilizacyjnych, skoro mowa o dbaniu o to czym się karmi rodzinę@@kochampjeski4126
Ja mam problem z jedzeniem bardzo boje sie jesc po opercji zoladka mam problem zeby cos zjesc I nie wymiotowac to tak mam problem ktory utrudnia mi zycie codzienne pozdrawiam bedzie dobrze bo najwazniejsze to sie nie poddawac❤
Lask Bożych dla Ciebie i bliskich i zdrowia😊
❤❤❤ wzruszyłam się tak samo jak Ty moja rodzina jest dla mnie najważniejsza... Jesteś zajebista osobą a ci którzy gadają zazdroszczą nie przejmuj się rob swoje bo robisz to najlepiej jak potrafisz i gów... im do tego. Powodzenia wytrwałości zdrówka jesteście wspaniali❤❤
˜"*❃დ 🌺⁀˚⋆.‿☆ 💞 ☆‿⋆˚⁀🌺 დ❃*"˜
💫💝 Happy Valentine's Day 💝💫
🌹🎶✨❃ＳＵＰＥＲ❃✨ 🎶🌹
🌞Życzę mile spędzonego wieczoru.🕊
🌴💝 Pozdrawiam cieplutko;)) ☕😘
¸¸„❃º°"¨¸❊º°""¨✨❃ 🎀 ❃ ✨¨"°º❊¸¨"°º❃„¸¸
nie warto przejmować się hejterami tylko im współczuć bo muszą być bardzo nieszczęśliwymi ludźmi skoro żeby poczuć się lepiej muszą obrazić drugiego człowieka
Martuś to co mówisz skłania do refleksji nad sobą. Nawiązując do tych serduszek na notesiku, czy mogłabyś zrobić jakiś film odnośnie dbania o relacje z partnerem aby miłość nie gasła? Jestem w związku na odległość od 7 lat, a kiedy już się widzimy nie robimy nic specjalnego bo nie mamy pomysłów i właściwie tylko się nudzimy w domu. Budżet też jest dość skromny. A kiedy chciałabym zrobić coś fajnego np jakiś piknik, to nagle nachodzi mnie takie zniechęcenie i myśl że w sumie to nic fajnego i niestety tak koło się toczy... A widzę że więź Twoja i Krzysia jest mocna i dlatego proszę Cię o radę. Pozdrowienia dla waszej trójki 💛
Pomyślałam oglądając ten filmik ze mnóstwo kobiet nie potrafi docenić tego ja wiele zrobiła jak dobrze wygląda zawsze jesteśmy za mało i mogliśmy zrobić więcej czujemy się beznadziejne tymczasem inni postrzegają nas jako kobiety mądre silne piękne i ci ludzie nie zdają sobie sprawy że my nie widzimy naszych dobrych cech bo sprawiamy wrażenie pewnych siebie
Po otwarciu jakiejkolwiek puszki zawartosc, ktora zostanie powinna byc przelozona do innego pojemnika. Ta kukurydza w lodowce nie powinna byc juz jedzona. Poczytaj sobie
Oj ciężki to odcinek ale taki życiowy ❤ Moje lęki .. lęk przed macierzyństwem , żeby sprostać jako matka , być taką żoną jaką jestem.
Lęk przed pracą ... czy później właśnie w macierzyństwie to się ułoży.
Lęk przed śmiercią bliskich. Chociaż relacje z nimi nie są najlepsze i to nie z naszej strony... Lęk przed chorobą ...
Ale z doświadczenia... ostatnio mieliśmy lęk przed adopcją kolejnego psa ... 11 letniego... ale z czasem , z doświadczeniem mogę powiedzieć że lęki trzeba pokonywać a później sytuacja wszystko układa .
Życie daje nam różne zmagania ale żadne bez powodu ❤
Aa i lęk przed zdaniem prawa jazdy ... chociaż czuje się pewnie przed kierownicą to przed każdym się tak strasznie stresuje bo wtedy brak mi pewności siebie
Tak samo boje sie smierci.😢 wiem ze taka jest kolej rzeczy ale boje sie ze vos mi sie stanie jak np bede sama w domu z moim 5 letnim synkiem I ze moj synek zostanie Sam z moim mezem a ja nie bede mogla patrzec jak on dorasta jak sie smieje jak zdobywa zycie jak porafzi sobie moj maz beze mnie ❤😢😢😢
Lask Bożych dla Ciebie i bliskich ❤