robiłam w HRach to się wypowiem ;) to niezjawianie się w pracy ma nawet nazwę "no call no show" ;) dla firmy (albo bardziej działu HR) jest to o tyle wkurzające, że dużo czasu traci się z takim pracownikiem na podpisywaniu papierów itd., no i do tego firma ponosi koszty background check (czasem tylko historia kryminalna, a czasem edukacja, nie daj Boże z innego kraju, wtedy jest ciężko), więc koszty idą czasem w setki dolarów, a tu zonk, pieniądze wydane, umowa podpisana a ktoś się nie zjawia pierwszego dnia... ale nic nie można takiej osobie zrobić... co do zasiłku to jeśli uważasz, że zostałeś zwolniony nie z Twojej winy to możesz iść do sądu i jeśli sędzia uzna, że masz rację to twoja ex-firma musi Ci zapłacić określoną kwotę, moja firma czasem płaciła po kilka tysięcy takiemu byłemu pracownikowi, nawet jeśli został wyrzucony za jakieś swoje przewinienia, ale np. nie byliśmy w stanie wystarczająco tego udokumentować, co ciekawe do sądu nawet się nie idzie, sędzia robi conference call ze stronami a dokumenty/dowody się faksuje do sądu, od decyzji można się też oczywiście odwoływać (i bywa, że decyzja zostaje zmieniona)
freezyprincess --- 1. Koszty zatrudnienia pracownika idą czasami w setki dolarów? A co to są setki dolarów dla firmy? Kropla w morzu. Wiesz, ile kosztuje zatrudnienie pracownika przez agencję pracy? 2. Twoja firma płaciła ex-pracownikowi nawet kilka tysięcy? Chyba coś Ci się pomyliło. Chyba chciałaś powiedzieć dziesiątki tysięcy lub nawet kilkaset tysięcy dolarów. No, chyba że Twoja firma jest małą, słabo prosperującą firmą i sędzia wziął to pod uwagę.
To przechodzenie na siłę w trampkach do pracy kojarzy mi się z inauguracją 1-go roku na studiach; kiedy niektórzy uznali ze dorosłość to "fuck the system, JP 90%" i przyjście na uroczystość w dresie :)
Galactic Precision - A Ty myślałeś, że to jest kanał dla dzieci? Jak zauważyłeś, dorosła osoba ten kanał prowadzi i jest on dla dorosłych, a przynajmniej dojrzałych osób. Na pewno nie jest to kanał do trollowania.
nie ma to jak odcinek Stanowo z rana, a co dopiero 4 odcinki =D
kciuk w górę
Dzięki!
Bardzo dobre rady, prysznic na głowę. Dziwię się tak małego zainteresowania, bo w końcu rzetelne materiały na temat USA. Dziękuję.
fajne tematy
robiłam w HRach to się wypowiem ;) to niezjawianie się w pracy ma nawet nazwę "no call no show" ;) dla firmy (albo bardziej działu HR) jest to o tyle wkurzające, że dużo czasu traci się z takim pracownikiem na podpisywaniu papierów itd., no i do tego firma ponosi koszty background check (czasem tylko historia kryminalna, a czasem edukacja, nie daj Boże z innego kraju, wtedy jest ciężko), więc koszty idą czasem w setki dolarów, a tu zonk, pieniądze wydane, umowa podpisana a ktoś się nie zjawia pierwszego dnia... ale nic nie można takiej osobie zrobić...
co do zasiłku to jeśli uważasz, że zostałeś zwolniony nie z Twojej winy to możesz iść do sądu i jeśli sędzia uzna, że masz rację to twoja ex-firma musi Ci zapłacić określoną kwotę, moja firma czasem płaciła po kilka tysięcy takiemu byłemu pracownikowi, nawet jeśli został wyrzucony za jakieś swoje przewinienia, ale np. nie byliśmy w stanie wystarczająco tego udokumentować, co ciekawe do sądu nawet się nie idzie, sędzia robi conference call ze stronami a dokumenty/dowody się faksuje do sądu, od decyzji można się też oczywiście odwoływać (i bywa, że decyzja zostaje zmieniona)
Strasznie dziekuje za uzupelnienie :)
freezyprincess --- 1. Koszty zatrudnienia pracownika idą czasami w setki dolarów? A co to są setki dolarów dla firmy? Kropla w morzu. Wiesz, ile kosztuje zatrudnienie pracownika przez agencję pracy? 2. Twoja firma płaciła ex-pracownikowi nawet kilka tysięcy? Chyba coś Ci się pomyliło. Chyba chciałaś powiedzieć dziesiątki tysięcy lub nawet kilkaset tysięcy dolarów. No, chyba że Twoja firma jest małą, słabo prosperującą firmą i sędzia wziął to pod uwagę.
To przechodzenie na siłę w trampkach do pracy kojarzy mi się z inauguracją 1-go roku na studiach; kiedy niektórzy uznali ze dorosłość to "fuck the system, JP 90%" i przyjście na uroczystość w dresie :)
Nie, nie ubierać, tylko wkładać, zakładać. Ubierać to można choinkę.
Daje unsuba za twarz, pozdrawiam
daje suba za twarz, nie pozdrawiam
Galactic Precision - A Ty myślałeś, że to jest kanał dla dzieci? Jak zauważyłeś, dorosła osoba ten kanał prowadzi i jest on dla dorosłych, a przynajmniej dojrzałych osób. Na pewno nie jest to kanał do trollowania.
I tyle go było. Przyszło to, smrodu narobiło i poszło. Typowy troll.