Kurcze ale dobry wykład. Szkoda, że nie nagrałaś go 10 lat temu. Wytlumaczyłaś proces w taki sposób, że od razu wszystko jest proste. Inni opowiadają o tym przez setki godzin a i tak nie jest to tak jasne. Dziękuje 🫶
Dziękuję. Gdy złapię coś na bazowym poziomie, to stoi za tym to poczucie prostoty. Gdy jest coś zbyt skomplikowane i nie jestem w stanie czegoś wytłumaczyć w prosty sposób to znaczy, że to jeszcze nie to.
W połowie filmu dotarło do mnie jak często jadę na tych wierzchołkach dopaminy nawet w jakichś błahych tematach... Na co dzień zajmuję się optymalizacją reklam dla klientów, mimo że jakiekolwiek zmiany wystarczy robić co 3 dni na konto, ja non stop siedzę przed komputerem i analizuję co jeszcze mogę poprawić - jak wyniki jeszcze niewiele się zmieniły od ostatniej zmiany... Wcześniej myślałem, że tak robię, bo to lubię, a okazuje się, że dopalam się nadmiernie dopaminką po to, żeby po jakimś czasie poczuć totalne zużycie i szukać jakiejś odskoczni... Świetnie to wytłumaczyłaś - dzięki👍 za film !
Genialny wykład - Obecność - to uczucie o którym Pani mówi w TERAZ, ja odczuwam jako połączenie wdzięczności i radości z bycia w chwili obecnej w lekkości. Stan bez lęków płyną impulsy, ja narazie to obserwuje w sobie. Cudnie, że na Panią trafiłam 💗 mam szufladach pospistwanych tyle tematów wiem, że kiedyś to połącze. Nie interesune mnie kiedy, wiem, ze to poczuje. Dziękuję za potwierdzenie 💗
A to mnie zaskoczyłaś z zabiciem wizualizacji i fantazji 😅 naprawdę dałaś mi do myślenia .. dziś Twój kanał pokazał mi się jako propozycja i po tym materiale daję suba. Nie mam social mediów i nie jestem uzależnione od szybkiej dopaminy (ale łapie się, że kreuje powoli skok dopaminy), umiem te momenty wychwytywać, no ale nadal stoję na schodku procesowania. Przeskoczyłaś z tematu o dopaminie do poczucia wartości i zabrakło mi informacji o tym wizualizowaniu, czemu tego nie robić. Co do poczucia wartości to polimizowałabym z tym ego "wywalonym w kosmos", ale rozumiem, że stosujesz taki swój "skrót myślowy"( tak no nazwę) na potrzebę wyjaśnienia słuchaczowi gdzie tkwi przyczyna i szybkiej autoanalizy. Pozdrawiam serdecznie.
@@monpescado3521 moja droga jak robisz wizualizacje, to wiele osób wchodzi nie po to, żeby złapać i zintegrować stan emocjonalny wyższej wersji siebie, tylko po materie. A wtedy robią to z energii pożądania (125). To pozycja dziecka: ja chcę auta, domu, faceta etc. To oczywiście płynie z braku. Później otwierasz oczy: patrzysz nie ma w materii i wpadasz w jeszcze większy brak. Wizualizacje to także przyszłość, która jest iluzją, więc zawsze będzie miała niższą wibracje niż teraźniejszość. Plus wizualizowanie z poziomu umysłu analitycznego nigdy nie będzie tak dorodne i bogate jak wglądy, które płyną z istnienia, gdy zakorzeniasz się w teraz. Te drugie są bezwysilkowe, te pierwsze wysiłkowe.
@emilaglowacka ah w ten sposób to pojmujesz, tak więc zgadzam się z Tobą, jest tak jak mówisz, jednakże jest to trudny proces wyrobić sobie taki styl wglądów. Znam ludzi, którzy wyjechali do Tybetu i Nepalu by się tego nauczyć. Zajmuje to sporo czasu.. Dziękuję za Twoją odpowiedź i pracę, którą wkładasz w ten kanał.
@ nie musisz jechać do Tybetu. To, że oświecenie jest trudne i niedostępne to także element kodu programu. Nie łykaj już tego ;). Będę o tym tu opowiadać.
@@emilaglowacka Nieeee ja nigdzie nie pojechałam po oświecenie, za to spędziłam dużo czasu na samodzielnym studiowaniu tego tematu. Zainwestowałam też w kilka kursów, myślę, że to tańsze i szybsze niż pobyt 5 lat w jakimś klasztorze🫣
„Kto potrzebuje być uznane za wartościowe? Czy istnienie- źródło potrzebuje być uznane za wartościowe? Nie, ego potrzebuje być uznane za wartościowe…”- ♥️
@@emilaglowacka ja się zastanawiam teraz nad Nevilem Godardem, bo on mówi o wizualizacji ale w lekkości. Ja np zauważyłem że stawiam przykładowo jakies założenie że danego dnia będzie ładna pogoda ale nie rozmyślam nad tym i nie koncentruję uwagi na jakieś tam prognozie pogody w internecie. Tylko chwila pomyślę o ładnej pogodzie parę sekund i zapominam. Co się dzieje na następny dzień kiedy mam jakiś wyjazd jest ciepło świeci słońce i jest mega udany dzień. Teraz rozumiem pewną rzecz. Miałem cos takiego jako dziecko że puszczałem w głowie jakąś myśl a ona się po pewnym czasie realizowała. I miałem takie dajavu albo inaczej by rzec jasnowidzenie że wcześniej to widziałem tylko jeszcze tego nie kontrolowałem. Błąkałem się jak ślepy w tunelu. Jestem teraz na pewnym etapie, ale wiem że wiele w sobie muszę uzdrowić w relacjach mama tata bo tu się coś dzieje dziwnego. No i sporo tego było. Dużo medytuje, rano zapisuje afirmacje, i czytam pewne pozytywne teksty na początek dnia i pomogło mi by nie nastręczały mnie z rana negatywne myśli, później medytacja i trening jogi. Wieczorem joga kundalini. A przed snem parę minut powtarzam zapisuję afirmacje z rana i przeglądam sobie zapisane na kartce zapisane cele oraz zapisuję za co jestem wdzięczny tego dnia. Przez cały dzień codziennie słucham podobnych kanałów jak Sonię, Magdę Manterys, Filipa Konweckiego, Pani słucham, Osmana i wielu innych i przede wszystkim siebie haha. Zauważyłem że w zależności na jakim etapie jestem adekwatnie pojawiają mi się materiały do kolejnej nauki. Jak to ja mówię do siebie Moja dusza mi mówi do przodu a małymi krokami bo zwariuje i się cofnę. haha.
@ bycie w teraz będzie zawsze najwyższą wibracją, choćby dlatego, że przyszłość to iluzja. To co ma przyjść i tak przyjdzie jako wizja. To właśnie te Twoje deja vu. Ale wymaga od nas zaufania, cierpliwości i jak niektórzy to nazywają „poddania się”. Czasem dobrze jest zrobić wizualizacje by zakotwiczyć się w stanie emocjonalnym naszej przyszłej wersji siebie, ale nie po konkretne rezultaty, bo te popłyną z umysłu analitycznego (sami się ograniczamy), z Istnienia przychodzi coś o wiele lepszego.
To niewyćwiczona umiejętność (słowo klucz) uwagi koncentracji. Będę jeszcze o tym mówić. W dzisiejszym świecie praktykuje się dekoncentrację umysłu, a potem podciaga się pod jednostki chorobowe.
@@emilaglowacka Dziękuję za Twoją sugestię! Warto pamiętać, że ADHD to zaburzenie neurorozwojowe, które nie wynika wyłącznie z braku umiejętności koncentracji, ale jest związane z funkcjonowaniem mózgu, w tym neuroprzekaźników takich jak dopamina. Ćwiczenia na koncentrację mogą być pomocnym elementem zarządzania objawami ADHD, ale zwykle nie zastępują pełnego podejścia terapeutycznego, które może obejmować również terapię behawioralną i - w razie potrzeby - farmakologię. Chętnie jednak wysłucham, jakie masz propozycje, bo dodatkowe strategie zawsze mogą być wsparciem.
@emilaglowacka hmm a te momenty na oddech, zwolnienie, regenerację, mam je i potem zawsze jest jeszcze lepiej.. a jeśli chodzi po to żeby zabić marzenia, nie bardzo, przecież poddawanie się temu co przychodzi to tak jakby nie być kreatorem, a co jeśli ja chcę taki dom jaki sobie wymarzyłam a nie taki jaki do mnie przyjdzie..
@@emili4353 jesteś kreatorem, ale nie z poziomu swojego ograniczonego umysłu analitycznego/ego, a z poziomu Istnienia, czyli swojej prawdziwej natury. Dół nie da Ci regeneracji, tylko umacnia Cię w niskowibrujacych emocjach. To wymówka ego (dzięki dołkom wzrasta). Pyt pomocnicze: kim nie muszę się stawać, czego robić, co zyskuje (np atencję innych, wyręczenie) bo mam dół. Pozdr
@@emilaglowacka ale jeśli wierzysz w swoje wizje bo tak bym to nazwała to też może być program, wielu ludzi manifestuje z umysłu i jest ok, to że jest to ograniczeniem też może być programem jakim wszystko, podsumowując wszystko jest takie w jakie wierzymy że jest
@ oczywiście. Zawsze manifestujesz z umysłu. Pytanie, czy chcesz manifestować z poziomu umysłu niższego/ analitycznego/ ego - ale to będzie zawsze odtwórcze (do poziomu obecnych przekonań i kolektywu), czy manifestujesz z poziomu umysłu Wyższego/ Istnienia (bezwysilkowe, nieograniczone, zawsze twórcze, a nie odtwórcze). Tak, czy siak zawsze manifestujesz. W każdej chwili.
Kurcze ale dobry wykład. Szkoda, że nie nagrałaś go 10 lat temu. Wytlumaczyłaś proces w taki sposób, że od razu wszystko jest proste. Inni opowiadają o tym przez setki godzin a i tak nie jest to tak jasne. Dziękuje 🫶
Dziękuję. Gdy złapię coś na bazowym poziomie, to stoi za tym to poczucie prostoty. Gdy jest coś zbyt skomplikowane i nie jestem w stanie czegoś wytłumaczyć w prosty sposób to znaczy, że to jeszcze nie to.
W połowie filmu dotarło do mnie jak często jadę na tych wierzchołkach dopaminy nawet w jakichś błahych tematach... Na co dzień zajmuję się optymalizacją reklam dla klientów, mimo że jakiekolwiek zmiany wystarczy robić co 3 dni na konto, ja non stop siedzę przed komputerem i analizuję co jeszcze mogę poprawić - jak wyniki jeszcze niewiele się zmieniły od ostatniej zmiany...
Wcześniej myślałem, że tak robię, bo to lubię, a okazuje się, że dopalam się nadmiernie dopaminką po to, żeby po jakimś czasie poczuć totalne zużycie i szukać jakiejś odskoczni... Świetnie to wytłumaczyłaś - dzięki👍 za film !
🔥🚀
Dziękuję ❤🙏
Właśnie połączyłam kropki...genialny wykład.
Nie zdawałam sobie sprawy, że tak bardzo dopamina wpływa destrukcyjnie na moje życie.
❤
Genialny wykład - Obecność - to uczucie o którym Pani mówi w TERAZ, ja odczuwam jako połączenie wdzięczności i
radości z bycia w chwili obecnej w lekkości. Stan bez lęków płyną impulsy, ja narazie to obserwuje w sobie. Cudnie, że na Panią trafiłam 💗 mam szufladach pospistwanych tyle tematów wiem, że kiedyś to połącze. Nie interesune mnie kiedy, wiem, ze to poczuje. Dziękuję za potwierdzenie 💗
Integruj Obecność, cała reszta to tylko paproszki. 😘
@@emilaglowackaResztaToCialoBolesne?
Bardzo fajnie i jasno wyjaśnione z tymi wyrzutami dopaminy i hajem i jak to się łączy z tą starą wersją. Bardzo fajnie, precyzyjnie się wyrażasz :)
😘
A to mnie zaskoczyłaś z zabiciem wizualizacji i fantazji 😅 naprawdę dałaś mi do myślenia .. dziś Twój kanał pokazał mi się jako propozycja i po tym materiale daję suba. Nie mam social mediów i nie jestem uzależnione od szybkiej dopaminy (ale łapie się, że kreuje powoli skok dopaminy), umiem te momenty wychwytywać, no ale nadal stoję na schodku procesowania.
Przeskoczyłaś z tematu o dopaminie do poczucia wartości i zabrakło mi informacji o tym wizualizowaniu, czemu tego nie robić. Co do poczucia wartości to polimizowałabym z tym ego "wywalonym w kosmos", ale rozumiem, że stosujesz taki swój "skrót myślowy"( tak no nazwę) na potrzebę wyjaśnienia słuchaczowi gdzie tkwi przyczyna i szybkiej autoanalizy. Pozdrawiam serdecznie.
@@monpescado3521 moja droga jak robisz wizualizacje, to wiele osób wchodzi nie po to, żeby złapać i zintegrować stan emocjonalny wyższej wersji siebie, tylko po materie. A wtedy robią to z energii pożądania (125). To pozycja dziecka: ja chcę auta, domu, faceta etc. To oczywiście płynie z braku. Później otwierasz oczy: patrzysz nie ma w materii i wpadasz w jeszcze większy brak. Wizualizacje to także przyszłość, która jest iluzją, więc zawsze będzie miała niższą wibracje niż teraźniejszość. Plus wizualizowanie z poziomu umysłu analitycznego nigdy nie będzie tak dorodne i bogate jak wglądy, które płyną z istnienia, gdy zakorzeniasz się w teraz. Te drugie są bezwysilkowe, te pierwsze wysiłkowe.
@emilaglowacka ah w ten sposób to pojmujesz, tak więc zgadzam się z Tobą, jest tak jak mówisz, jednakże jest to trudny proces wyrobić sobie taki styl wglądów. Znam ludzi, którzy wyjechali do Tybetu i Nepalu by się tego nauczyć. Zajmuje to sporo czasu.. Dziękuję za Twoją odpowiedź i pracę, którą wkładasz w ten kanał.
@ nie musisz jechać do Tybetu. To, że oświecenie jest trudne i niedostępne to także element kodu programu. Nie łykaj już tego ;). Będę o tym tu opowiadać.
@@emilaglowacka Nieeee ja nigdzie nie pojechałam po oświecenie, za to spędziłam dużo czasu na samodzielnym studiowaniu tego tematu. Zainwestowałam też w kilka kursów, myślę, że to tańsze i szybsze niż pobyt 5 lat w jakimś klasztorze🫣
Soniamiki-Fantazi
Każdy Twój film to tak ogromna dawka wiedzy, którą skrupulatnie notuję, integruję i teraz staram się wcielać w życie. Dziękuję Ci za to, że jesteś
Oj jak ja to lubię, bo już czuję Twoją transformację. 🎉
„Kto potrzebuje być uznane za wartościowe? Czy istnienie- źródło potrzebuje być uznane za wartościowe? Nie, ego potrzebuje być uznane za wartościowe…”- ♥️
❤
Dziękuję Emila uwielbiam cię ❤
❤😘🧝♀️
Ja nie mogę załapać o czym co mówisz. Mój wzrok i myśli skupiają się na tobie. Co by było gdyby śmy❤
@@Oldedaboy 😂
Wow ale plaskacz na policzek 😂 tego mi było trzeba jestem cpunka dopaminy ale nie jedzenie , nie słodycze ale kawa
Dziękuję ❤
@@frotka na zdrówko 😻
Świetne treści, aż dziwne że za darmo haha. Bardzo dziękuje
Na zdrówko 🚀.
StrachyNaLachy-Ican'tGetNoGratisfaction
👍
Mam przeczucie, że to będą najlepiej zainwestowane pieniądze w życiu 🤩
@@yoanadark6285 🚀🔥🧝♀️
Wszystko git. Zeby mi sie chcialo chciec. Nad tym pracuje jakis piąty rok
A co ja ogląda to piękny :D
W takim razie cześć piękny 😅🤩
@@emilaglowacka ja się zastanawiam teraz nad Nevilem Godardem, bo on mówi o wizualizacji ale w lekkości. Ja np zauważyłem że stawiam przykładowo jakies założenie że danego dnia będzie ładna pogoda ale nie rozmyślam nad tym i nie koncentruję uwagi na jakieś tam prognozie pogody w internecie. Tylko chwila pomyślę o ładnej pogodzie parę sekund i zapominam. Co się dzieje na następny dzień kiedy mam jakiś wyjazd jest ciepło świeci słońce i jest mega udany dzień. Teraz rozumiem pewną rzecz. Miałem cos takiego jako dziecko że puszczałem w głowie jakąś myśl a ona się po pewnym czasie realizowała. I miałem takie dajavu albo inaczej by rzec jasnowidzenie że wcześniej to widziałem tylko jeszcze tego nie kontrolowałem. Błąkałem się jak ślepy w tunelu. Jestem teraz na pewnym etapie, ale wiem że wiele w sobie muszę uzdrowić w relacjach mama tata bo tu się coś dzieje dziwnego. No i sporo tego było. Dużo medytuje, rano zapisuje afirmacje, i czytam pewne pozytywne teksty na początek dnia i pomogło mi by nie nastręczały mnie z rana negatywne myśli, później medytacja i trening jogi. Wieczorem joga kundalini. A przed snem parę minut powtarzam zapisuję afirmacje z rana i przeglądam sobie zapisane na kartce zapisane cele oraz zapisuję za co jestem wdzięczny tego dnia. Przez cały dzień codziennie słucham podobnych kanałów jak Sonię, Magdę Manterys, Filipa Konweckiego, Pani słucham, Osmana i wielu innych i przede wszystkim siebie haha. Zauważyłem że w zależności na jakim etapie jestem adekwatnie pojawiają mi się materiały do kolejnej nauki. Jak to ja mówię do siebie Moja dusza mi mówi do przodu a małymi krokami bo zwariuje i się cofnę. haha.
@ bycie w teraz będzie zawsze najwyższą wibracją, choćby dlatego, że przyszłość to iluzja. To co ma przyjść i tak przyjdzie jako wizja. To właśnie te Twoje deja vu. Ale wymaga od nas zaufania, cierpliwości i jak niektórzy to nazywają „poddania się”. Czasem dobrze jest zrobić wizualizacje by zakotwiczyć się w stanie emocjonalnym naszej przyszłej wersji siebie, ale nie po konkretne rezultaty, bo te popłyną z umysłu analitycznego (sami się ograniczamy), z Istnienia przychodzi coś o wiele lepszego.
W 20 minucie powiedziałaś o adhd i się zaśmiałaś. Co w Twoim rozumieniu oznacza adhd?
To niewyćwiczona umiejętność (słowo klucz) uwagi koncentracji. Będę jeszcze o tym mówić. W dzisiejszym świecie praktykuje się dekoncentrację umysłu, a potem podciaga się pod jednostki chorobowe.
@ czyli wg Ciebie nie jest to zaburzenie neurorozwojowe które pochodzi z dzieciństwa?
@@light-and-shine inaczej: pokazałabym Ci jak praktykować koncentrację uwagi, wdrożyłabyś i sama ocenisz jaki to będzie miał wpływ na adhd.
@@emilaglowacka Dziękuję za Twoją sugestię! Warto pamiętać, że ADHD to zaburzenie neurorozwojowe, które nie wynika wyłącznie z braku umiejętności koncentracji, ale jest związane z funkcjonowaniem mózgu, w tym neuroprzekaźników takich jak dopamina. Ćwiczenia na koncentrację mogą być pomocnym elementem zarządzania objawami ADHD, ale zwykle nie zastępują pełnego podejścia terapeutycznego, które może obejmować również terapię behawioralną i - w razie potrzeby - farmakologię. Chętnie jednak wysłucham, jakie masz propozycje, bo dodatkowe strategie zawsze mogą być wsparciem.
@ to jak postrzegamy daną jednostkę chorobową i jaką przykładamy do tego historię/ wagę będzie miało kluczowe znaczenie w wychodzeniu z niej.
Super❤
❤
Wow :)
Skąd wiesz, że siostra nazywa mnie Lola😂 pozdrawiam ❤
Niech dorzuci jeszcze 5.0 😅
EmilaPowinnaBycMianowanaNaMaxistreEdukacjiTakByToByloWykladaneWkazdejSzkoleOdMaluszka❤
Ależ mnie to rozbawiło 😂. Dzięki. Świadomość tak się poszerza, że kto wie, czego będą już niedługo uczyć w szkole 🤩.
LechJanerka-Lola(chceZmieniacSwiat)
Niektorzy sa ciagle na dole, i nie ma - haj
Dołki w życiu też są potrzebne, życie to sinusoida jakby nie było
„Życie to sinusoida” to tylko przekonanie. Zobacz, czy Ci jeszcze służy.
@emilaglowacka hmm a te momenty na oddech, zwolnienie, regenerację, mam je i potem zawsze jest jeszcze lepiej.. a jeśli chodzi po to żeby zabić marzenia, nie bardzo, przecież poddawanie się temu co przychodzi to tak jakby nie być kreatorem, a co jeśli ja chcę taki dom jaki sobie wymarzyłam a nie taki jaki do mnie przyjdzie..
@@emili4353 jesteś kreatorem, ale nie z poziomu swojego ograniczonego umysłu analitycznego/ego, a z poziomu Istnienia, czyli swojej prawdziwej natury.
Dół nie da Ci regeneracji, tylko umacnia Cię w niskowibrujacych emocjach. To wymówka ego (dzięki dołkom wzrasta). Pyt pomocnicze: kim nie muszę się stawać, czego robić, co zyskuje (np atencję innych, wyręczenie) bo mam dół. Pozdr
@@emilaglowacka ale jeśli wierzysz w swoje wizje bo tak bym to nazwała to też może być program, wielu ludzi manifestuje z umysłu i jest ok, to że jest to ograniczeniem też może być programem jakim wszystko, podsumowując wszystko jest takie w jakie wierzymy że jest
@ oczywiście. Zawsze manifestujesz z umysłu. Pytanie, czy chcesz manifestować z poziomu umysłu niższego/ analitycznego/ ego - ale to będzie zawsze odtwórcze (do poziomu obecnych przekonań i kolektywu), czy manifestujesz z poziomu umysłu Wyższego/ Istnienia (bezwysilkowe, nieograniczone, zawsze twórcze, a nie odtwórcze). Tak, czy siak zawsze manifestujesz. W każdej chwili.
WidzialemJakPewnaPaniPedzilaDoDonaldaJakWozBojowyZgadzaSie